Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Ciekawostka - Rostowski.

Ciekawostka - Rostowski.

Data: 2009-03-01 10:03:39
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Prawda nie jest nigdy produktem głosowania....
http://waldemar-rajca.blog.onet.pl/2,ID367016957,RS1,index.html

"[...] W Pekao S.A. doradcą był też inny znany człowiek, a obecnie  minister finansów rządu Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa,  jak najbardziej Ludowego- pan Jacek Vincent Rostowski, były wykładowca na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim w Budapeszcie, założonym i finansowanym przez znanego filantropa i dobroczyńcę pana  Georgesa Sorosa..
Pan Jacek- Jan Vincent Rostowski urodził się w Londynie, gdzie przebywał na emigracji jego ojciec, Roman Rostowski, osobisty sekretarz Tomasza Arciszewskiego  i, premiera RP na wychodźstwie , członka Polskiej Partii Socjalistycznej. Pan Roman Rostowski, w latach pięćdziesiątych pracował w dyplomacji brytyjskiej, więc pan Jacek spędzał dzieciństwo w Kenii, Mauritiusie  i na Seszelach.
 W latach siedemdziesiątych przyszły minister studiował stosunki międzynarodowe, ekonomię i historię, a w 1975 roku uzyskał tytuł magistra z ekonomii na Londyn School of Economics  and Political Scence.
Od 1995 roku został profesorem i dziekanem Wydziału Ekonomii na Central European University w Budapeszcie  i związał się z panem Sorosem.,
W Polsce pojawił się w 1989 roku, jako jeden z zachodnich doradców ministra finansów  profesora Leszka Balcerowicza, przyjechał tu wraz ze swoim nauczycielem, innym profesorem Stanisławem Gomółką, a także Jeffreyem Sachsem i Dawidem Liptonem.
Profesor Rostowski doradzał panu profesorowi Leszkowi Balcerowiczowi do 1991 roku. Ciekawe, czy to mu doradził, żeby trzymać sztywny kurs dolara w stosunku do złotówki,  ( 1 dolar= 9500 złotych!), przez szesnaście miesięcy, w wyniku czego z Polski wypłynęło około 17 miliardów dolarów, jak się szacuje..
Czy my musimy mieć doradców z zagranicy? Nie mamy swoich specjalistów  w zakresie finansów?
 W 1997 roku został szefem Rady Polityki Makroekonomicznej(  a po co komu taka rada?) w Ministerstwie Finansów. Później był doradcą profesora Leszka Balcerowicza w Narodowym Banku Polskim.
Pan profesor  Rostowski jest także współzałożycielem fundacji Centrum Analiz Społeczno Ekonomicznych kierowanej przez  panią Ewę Balcerowicz, żonę pana Leszka..
Kilka lat temu było sporo szumu nad pieniędzmi, które się w tej fundacji znajdują i skąd pochodzą ale spraw ucichła i nikt nie został ukarany..
Pan Jacek od 2004 roku pracował jako doradca prezesa banku Pekao S.A., Jana Krzysztofa Bieleckiego, a potem ten zaproponował go panu Tuskowi na ministra finansów. [...]".


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-01 10:16:11
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
W Polsce pojawił się w 1989 roku, jako jeden z zachodnich doradców ministra finansów  profesora Leszka Balcerowicza, przyjechał tu wraz ze swoim nauczycielem, innym profesorem Stanisławem Gomółką, a także Jeffreyem Sachsem i Dawidem Liptonem.

Nie orientujecie się drodzy koledzy czy  ten Jefrey Sachs ma coś wspolnego z Goldamn Sasch ?

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-01 10:43:42
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Nie orientujecie się drodzy koledzy czy  ten Jefrey Sachs ma coś wspolnego z
Goldamn Sasch ?

Przy wpisywaniu w google:

" jeffrey sachs goldman sachs"

http://tiny.pl/b799

"[...] Jego rodzina jest współwłaścicielem banku Goldman Sachs. Jeffrey otrzymał tytuł doktora hc UJ. Jest bliskim znajomym Balcerowicza [...]"


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-01 10:53:33
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Przy wpisywaniu w google:

" jeffrey sachs goldman sachs"

http://tiny.pl/b799

"[...] Jego rodzina jest współwłaścicielem banku Goldman Sachs. Jeffrey otrzymał tytuł doktora hc UJ. Jest bliskim znajomym Balcerowicza [...]"

O .. tu również ciekawostka .... Całe to towarzystwo książkę sobie razem napisało...:

PO 10 LATACH - transformacja i rozwój w krajach postkomunistycznych
http://wysylkowa.pl/ks532526.html

"[... ] Wśród autorów poszczególnych części są, m.in.: Leszek Balcerowicz, Lajos Bokros, Nicholas Barr, Stanley Fisher, Vaclav Klaus, Jacques de Larosiére, Michał Rutkowski, Stanisław Welisz, Stanisława Golinowska, Marek Dąbrowski, Lucjan T. Orłowski, Jacek Rostowski, Stefan Bratkowski, Daniel Gross, Andrew Werner, David Lipton, Stanisław Gomułka. [...]".

Pytanie zasadnicze - czy Jefrey Sachs ma coś wspólnego
http://tiny.pl/bq5v

3. Lloyd Blankfein (Goldman Sachs)

Wtedy nasz spadek złotówki i sprzedaż przez Tuska euro "na górce" nabierze całkiem innego "kolorytu" .....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-02 18:16:06
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Pytanie zasadnicze - czy Jefrey Sachs ma coś wspólnego
http://tiny.pl/bq5v

3. Lloyd Blankfein (Goldman Sachs)

Na zakończenie jakże ciekawego wątku moja korespondencja z Stanisławem Michalkiewiczem (w/w nie ma nic przeciwko prezentowaniu korespondencji na tej grupie):

Nie orientuje się Pan czasami czy Jeffrey Sachs ma coś wspolnego z Goldamn
Sasch ?

[...]
Szanowny Panie!
Nie wiem - sądzę, że nie, bo Jeffrey Sachs to taki
ekonomista-komiwojażer, który na przełomie lat 80-tych i 90-tych
stręczył sie rozmaitym rządom z radami, w jaki sposób umrzeć
całkowicie wyleczonym. Niektore rządy go słuchały, a potem bylo już za
późno.

Pozdrawiam.
Stanisław Michalkiewicz
[...]

oraz

Czy istnieje jakaś statystyka odnośnie kursów starej złotówki, coś ala:

http://stooq.pl/q/?s=usdpln&c=30y&t=c&a=lg&b=0

tylko że od lat 1970-1989.

Chodzi o to iż na grupie dyskusyjnej pl.biznes.wgpw kwestionuje sie tezę
jakoby taki kurs ( 1 dolar= 9500 złotych!) był przez szesnaście miesięcy
utrzymywany. Kto utrzymywał ten kurs i gdzie to może być zapisane ?.

oraz odpowiedź:

[...]
Szanowny Panie!
Nigdy nie szukałem, gdzie to jest zapisane, bo po prostu to pamiętam z
własnego doświadczenia. Ale pewnie w starych gazetach są ślady -
oczywiście nie w wydaniach internetowych, bo te już funkcjonuja w mysl
zasad Ministerstwa Prawdy - tylko w papierowych.

Pozdrawiam.
Stanisław Michalkiewicz
[...]

Na dzisiaj nie jestem w stanie znaleźć takich statystyk mówiących o sztywnym kursie dolara w roku 1989. Wątpię abym na nie natrafił choćby tu:

http://jerzyprzystawa.salon24.pl/2539,index.html
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/4343,index.html
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/84658,index.html
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/85394,index.html

(Właśnie wydrukowałem sobie całą wymianę poglądów Anatola z prof. Przystawą. Jest tego chyba ze sto kartek "najeżonych" Anatolowymi stastystykami i ripostami prof. Przystawy) ponieważ:

http://jerzyprzystawa.salon24.pl/85394.html

[...] Pan przedstawia tutaj imponujące statystyki i artykuły, sporządzone przez wybitnych ekspertów bankowości i finansów. Jak widzę jednym z nich jest p. Grzegorz Wójtowicz, w owym czasie prezes NBP i członek Rady Nadzorczej FOZZ. Ponieważ jestem autorem książki na temat FOZZ, dlatego musi mi Pan wybaczyć, że moje zaufanie do tego, co o tamtych czasach pisze p. Wójtowicz jest niskie, by nie powiedzieć żadne. Moim zdaniem fakt, że wszyscy członkowie Rady Nadzorczej FOZZ uszli "suchą nogą" karzącej ręce "sprawiedliwości ludowej" jest sam w sobie skandalem i tylko dowodzi rozkładu prawa i sprawiedliwości w Polsce. Ich zeznania i wyjasnienia w tej sprawie, mają dla mnie tylko taką wartość jak zeznania oskarżonych w swojej własnej sprawie. [...]

Po woli będę się brał za czytanie w/w poglądów . Zapowiada się ciekawa lektura z całkiem spora ilością ciekawych statystycznych linków.

A tu i sam Grzegorz Wójtowicz

http://www.nbp.pl/konferencje/falenty2002/mowcy.html
http://www.nbp.pl/konferencje/falenty2002/wojtowicz.jpg

bo o wilku mowa ....

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-02 18:55:02
Autor: Dieter
Ciekawostka - Rostowski.
BTW nic tak nie wkurwia "Doradcow Finansowych" z Golden Line jak nazwanie ich komiwojażerami.

D.

Data: 2009-03-02 19:58:55
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goh3e5$3j6$1news.interia.pl...

http://jerzyprzystawa.salon24.pl/85394.html

[...] Pan przedstawia tutaj imponujące statystyki i artykuły, sporządzone przez wybitnych ekspertów bankowości i finansów. Jak widzę jednym z nich jest p. Grzegorz Wójtowicz, w owym czasie prezes NBP i członek Rady Nadzorczej FOZZ. Ponieważ jestem autorem książki na temat FOZZ, dlatego musi mi Pan wybaczyć, że moje zaufanie do tego, co o tamtych czasach pisze p. Wójtowicz jest niskie, by nie powiedzieć żadne. Moim zdaniem fakt, że wszyscy członkowie Rady Nadzorczej FOZZ uszli "suchą nogą" karzącej ręce "sprawiedliwości ludowej" jest sam w sobie skandalem i tylko dowodzi rozkładu prawa i sprawiedliwości w Polsce. Ich zeznania i wyjasnienia w tej sprawie, mają dla mnie tylko taką wartość jak zeznania oskarżonych w swojej własnej sprawie. [...]

Po woli będę się brał za czytanie w/w poglądów . Zapowiada się ciekawa lektura z całkiem spora ilością ciekawych statystycznych linków.

A tu i sam Grzegorz Wójtowicz

http://www.nbp.pl/konferencje/falenty2002/mowcy.html
http://www.nbp.pl/konferencje/falenty2002/wojtowicz.jpg

bo o wilku mowa ....

Jeżeli brakuje argumentów merytorycznych zawsze pozostają zarzuty personalne przy pomocy których można podważyć nawet 2+2=4. Moja odpowiedź :

"...Podany link do publikacji Wójtowicza w NBP był jedynym wśród wielu wymienionych i nie był też pierwszym z listy. Dane podane na na tej stronie są potwierdzone w innych źródłach w tym przyrost długu zagranicznego w 1990 czy zaległości w spłatach odsetek na kwotę 15 mln USD (kolejne to http://www.jstor.org/pss/2006880 "...Practically all of the $15 billion increase in Poland's debt between 1981 and 1990 was due to this unpaid interest being capitalized").
Na zaległości w spłatach wskazuje też notatka z raportu NIK : "Dług polski wynosi 46 mld USD, z czego 12 mld dla Klubu Londyńskiego jest nie spłacane od 1981 roku (wierzytelność sprzed 26.03.1981 r.), natomiast Klub Paryski jest nie spłacany od 1.01.1984 r. Nic nie jest rejestrowane w zakresie spłat. Przychodzą potwierdzenia o dokonaniu cesji, ale z punktu widzenia formalno-prawnego dług nie jest spłacany".


Anatol

Data: 2009-03-01 11:06:41
Autor: Bartłomiej Miara
Ciekawostka - Rostowski.
Witam!

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:godiuk$h91$1news.interia.pl...
W Polsce pojawił się w 1989 roku, jako jeden z zachodnich doradców ministra finansów  profesora Leszka Balcerowicza, przyjechał tu wraz ze swoim nauczycielem, innym profesorem Stanisławem Gomółką, a także Jeffreyem Sachsem i Dawidem Liptonem.

Nie orientujecie się drodzy koledzy czy  ten Jefrey Sachs ma coś wspolnego z Goldamn Sasch ?

Kurcze a ten David (wybitnie żydowskie imie!) Lipton ma coś wspólnego z herbatą którą właśnie piję? wygląda że tak:

http://www.google.pl/search?q=Dawid+Lipton+herbata&rls=com.microsoft:pl&ie=UTF-8&oe=UTF-8&startIndex=&startPage=1

Ten spisek sięga dalej niż myślałem....

Bartłomiej Miara

Data: 2009-03-01 10:55:03
Autor: Bartłomiej Miara
Ciekawostka - Rostowski.
Witam!

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:godi75$gdk$1news.interia.pl...
Prawda nie jest nigdy produktem głosowania....
http://waldemar-rajca.blog.onet.pl/2,ID367016957,RS1,index.html

"[...] W Pekao S.A. doradcą był też inny znany człowiek, a obecnie
minister finansów rządu Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa,
jak najbardziej Ludowego- pan Jacek Vincent Rostowski, były wykładowca na
Uniwersytecie Środkowoeuropejskim w Budapeszcie, założonym i finansowanym
przez znanego filantropa i dobroczyńcę pana  Georgesa Sorosa..

Dzięki za to resume życia Rostowskiego, myślałem że to jakiś przecientniak a
tu taka poztywna niespodzianka. Najlepiej wróży współpraca z Balcerowiczem,
wygląda na to że idzie ku lepszemu.

Bartłomiej Miara

Data: 2009-03-01 11:08:24
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
wygląda na to że idzie ku lepszemu.

Ja bym raczej powiedział że jak zwykle idzie, ale raczej po staremu:
news:gnkblu$c2o$1inews.gazeta.pl

Skoro Tusk i Goldman Sachs zarobił, to kto stracił ?.

My Naród!


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-01 13:54:43
Autor: Bartłomiej Miara
Ciekawostka - Rostowski.
Witam!

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:godm0i$l9r$1news.interia.pl...
Skoro Tusk i Goldman Sachs zarobił, to kto stracił ?.

My Naród!

Że co? GS zarobił czyli (prawdopodobnie):

- pożyczył np 1mld zł, zamienił na euro po 4zł czyli ma 250 mln euro
- poczekał/spowodował aż euro wzrośnie do 4.5zł
- sprzedał euro po 4.5 zł co daje mu 1.125  mld zł.
- oddaje 1mld zł + 5% odsetek = 1.050 zł
- zostaje zysk 120 mln zł -> 26,7 mln euro minus to co musiał wydać na osłabienie złotego

A Tusk poprostu sprzedał euro na górce...dzięki czemu Naród zyskał bo zamiast z uni dostać np 28 mld złotych (gdyby zamienił wszystko po kursie 4 zł), może dostać ok 31-32 mld (nie sprzedał wszystkiego chyba jeszcze)

Tusk (Naród) zarobiłby przy prawdziwej interwencji, grając traz na wzocnienie złotego, ale na to trzeba mieć pieniądze (rezerwy walutowe+pożyczkę z np ebi) + jaja + popracie npb + dogadać się innymi państwami EE + trochę szczęscia :)

Bartłomiej Miara

Data: 2009-03-01 14:31:47
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

- pożyczył np 1mld zł, zamienił na euro po 4zł czyli ma 250 mln euro

Jesteś aby na pewno pewien że że po 4zł, a nie wcześniej....?.

Od ZChN do Goldman-Sachs
http://prawica.net/node/15610

"[...] W procederze [drenowania polskiego rynku dużą] rolę odegrały spółki związane z Cezarym Stypułkowskim i Janem Krzysztofem Bieleckim. Banki, które pół roku temu przepowiadały (ustami analityków) umocnienie się złotego, sprzedając jednocześnie asymetryczne opcje walutowe, z pewnością wiedziały, że WAKACYJNY, REKORDOWO WYSOKI KURS ZŁOTÓWKI to wynik prowadzonej z zimną krwią gry spekulacyjnej. Mamy pewność, że jesienią 2008 r., gdy złotówka zaczęła nagle lecieć w dół, spadkom tym pomagały właśnie. JP Morgan i UniCredit. [...]".


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-01 14:14:57
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:godi75$gdk$1news.interia.pl...

Profesor Rostowski doradzał panu profesorowi Leszkowi Balcerowiczowi do 1991 roku. Ciekawe, czy to mu doradził, żeby trzymać sztywny kurs dolara w stosunku do złotówki,  ( 1 dolar= 9500 złotych!), przez szesnaście miesięcy, w wyniku czego z Polski wypłynęło około 17 miliardów dolarów, jak się szacuje..

Kolejny który twierdzi iż w kraju ograniętym hiperinflacją i z nieobsługiwanym zadłużeniem zagranicznym 60-80% PKB, kurs USD można było zagwarantować na 1,5 roku na poziomie 9500 zł przy pomocy  rezerw w wysokości 1 mld USD i dzięki którym można było również wytransferowac 17 mld USD. Przypomnę że szacuje sie że w ciągu ostatniego 0,5 roku wytransferowano z Polski 20-30 mld EUR co spowodowało spadek kursu PLN o 50%. Poza tym najlepsi eksperci NBP, Prezydenta oraz swiata finansów twierdzą że 46 mld EUR rezerw nie wystarczy nie tylko na obronę jakigokolwiek sztywnego poziomu - choćby 5 PLN za 1 EUR - ale także na utrzymanie kursu w widełkach +-15% przez głupie 2 lata.

Swoją drogą nie wiem dlaczego wszyscy uważają że gdyby nie sztywny kurs 9500 zł za  1 USD złoty osłabiałby się tak aby nie pozwolić na podniesienie wyceny średniej płacy powyżej 20-30 USD. W 1990 rezerwy dewizowe przyrosły o 3-4 mld USD a więc dzięki sztywnemu kursowi złoty nie umocnił.


Anatol

Data: 2009-03-01 15:04:59
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Przypomnę że szacuje sie że w ciągu ostatniego 0,5 roku wytransferowano z Polski 20-30 mld EUR co spowodowało spadek kursu PLN o 50%.

Możesz opisać w/w mechanizm transferowania 230-30 mld EUR, lub podać jakiś link ?.



--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-01 15:13:55
Autor: skippy
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goe3s5$8kb$1news.interia.pl...
Przypomnę że szacuje sie że w ciągu ostatniego 0,5 roku wytransferowano z Polski 20-30 mld EUR co spowodowało spadek kursu PLN o 50%.

Możesz opisać w/w mechanizm transferowania 230-30 mld EUR, lub podać jakiś link ?.



-- Pozdrawiam
Endriu

A kto kupował od lata 2007 to wszystko co spadało na pysk?

Data: 2009-03-01 17:25:38
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goe3s5$8kb$1news.interia.pl...
Przypomnę że szacuje sie że w ciągu ostatniego 0,5 roku wytransferowano z Polski 20-30 mld EUR co spowodowało spadek kursu PLN o 50%.

Możesz opisać w/w mechanizm transferowania 230-30 mld EUR, lub podać jakiś link ?.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Blisko-80-miliardow-zlotych-zostalo-wytransferowane-z-Polski-1902869.html


Anatol

Data: 2009-03-01 19:30:10
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.
Anatol wrote:

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goe3s5$8kb$1news.interia.pl...
Przypomnę że szacuje sie że w ciągu ostatniego 0,5 roku wytransferowano z Polski 20-30 mld EUR co spowodowało spadek kursu PLN o 50%.

Możesz opisać w/w mechanizm transferowania 230-30 mld EUR, lub podać jakiś link ?.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Blisko-80-miliardow-zlotych-zostalo-wytransferowane-z-Polski-1902869.html Anatol

Na zlosc wlascicielom knajpy na Targowku gdzie kiedys mielismy uczte poslubna ,zaprosilem
w rocznice slubu moja malzonke do wietnamskiej budki- bo knajpa byla jeszcze zamknieta.
Zaplacilem krolewski rachunek 27 zl za dwa obiady po ktorych mocno pierdzialem.
Obawiam sie jednak ze moj Wietnamczyk z Targowka swoje zyski wytransferowal w walizce.
Tak wiec zarobil pare dolarow za nieco metanu jaki ja pozostawilem w W-wie. Podobnie tez
handlarze narkotykow i bulgarskie TIRowki. Ale juz nie reprezentacyjna restauracja na w-skim Zamku
gdzie zaprosilem Mondrusie nastepnego dnia.  Zarobili na mnie uczciwie dziesiec razy wiecej niz Wietnamczyk
i ten szmal w Polsce pozostal.
Przez to wszystko chce powiedziec, ze szmal na wolnym rynku plynie na ogol w obie strony. Jesli go bedzie
w Polsce ubywac to na pewno wyczuje z czasem gielda pieniadza. Golman  Sachs moze co najwyzej sobie
po trupie zlotowki poskakac ale obalic jej nie zdola.

fatso

Data: 2009-03-01 21:49:51
Autor: Jan Strybyszewski
Ciekawostka - Rostowski.
Anatol pisze:

twierdzą że 46 mld EUR rezerw
A skad ta informacja o posiadaniu rezerw walutowych o wysokosci 45mld ?

Data: 2009-03-01 23:15:51
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:goesdg$qck$1inews.gazeta.pl...
Anatol pisze:

twierdzą że 46 mld EUR rezerw
A skad ta informacja o posiadaniu rezerw walutowych o wysokosci 45mld ?

46 mld - z NBP : http://nbp.pl/statystyka/DWN/Rez98_2009.xls


Anatol

Data: 2009-03-02 21:47:15
Autor: Jan Strybyszewski
Ciekawostka - Rostowski.
Anatol pisze:

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:goesdg$qck$1inews.gazeta.pl...
Anatol pisze:

twierdzą że 46 mld EUR rezerw
A skad ta informacja o posiadaniu rezerw walutowych o wysokosci 45mld ?

46 mld - z NBP : http://nbp.pl/statystyka/DWN/Rez98_2009.xls

Ja tam widze 4 razy tyle. Bo chyba nie powiesz mi ze zamiana zloto na eur w razie potrzeby jest niewykonalna

Data: 2009-03-02 00:38:34
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.
Anatol wrote:

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:godi75$gdk$1news.interia.pl...

Profesor Rostowski doradzał panu profesorowi Leszkowi Balcerowiczowi do 1991 roku. Ciekawe, czy to mu doradził, żeby trzymać sztywny kurs dolara w stosunku do złotówki,  ( 1 dolar= 9500 złotych!), przez szesnaście miesięcy, w wyniku czego z Polski wypłynęło około 17 miliardów dolarów, jak się szacuje..

Kolejny który twierdzi iż w kraju ograniętym hiperinflacją i z nieobsługiwanym zadłużeniem zagranicznym 60-80% PKB, kurs USD można było zagwarantować na 1,5 roku na poziomie 9500 zł przy pomocy  rezerw w wysokości 1 mld USD i dzięki którym można było również wytransferowac 17 mld USD. Przypomnę że szacuje sie że w ciągu ostatniego 0,5 roku wytransferowano z Polski 20-30 mld EUR co spowodowało spadek kursu PLN o 50%. Poza tym najlepsi eksperci NBP, Prezydenta oraz swiata finansów twierdzą że 46 mld EUR rezerw nie wystarczy nie tylko na obronę jakigokolwiek sztywnego poziomu - choćby 5 PLN za 1 EUR - ale także na utrzymanie kursu w widełkach +-15% przez głupie 2 lata.

Swoją drogą nie wiem dlaczego wszyscy uważają że gdyby nie sztywny kurs 9500 zł za  1 USD złoty osłabiałby się tak aby nie pozwolić na podniesienie wyceny średniej płacy powyżej 20-30 USD. W 1990 rezerwy dewizowe przyrosły o 3-4 mld USD a więc dzięki sztywnemu kursowi złoty nie umocnił.


Anatol

Rozumiem, ze Balcerowicz mial w zapasie extra miliard dolarow pomocy od panstw tzw Klubu Paryskiego, no i ich zyczliwosc.
W tej sytuacji  grube Zydy jak Soros czy Goldman Sachs nie odwazyly sie podgryzac zlotowki. Male zas polskie kundle nie mialy do tego sily.
Ale uzbierana na dzis solidna rezerwa w euro, jest moim zdaniem, imponujaca, dobrze rokuje na przyszlosc.

fatso

Data: 2009-03-02 02:13:21
Autor: sorden
Ciekawostka - Rostowski.
fatso wrote:

Ale uzbierana na dzis solidna rezerwa w euro, jest moim zdaniem,
imponujaca, dobrze rokuje na przyszlosc.

O jakiej uzbieranej rezerwie piszesz ?

--
in

Data: 2009-03-02 08:53:02
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.
sorden wrote:
fatso wrote:

 
Ale uzbierana na dzis solidna rezerwa w euro, jest moim zdaniem,
imponujaca, dobrze rokuje na przyszlosc.
   

O jakiej uzbieranej rezerwie piszesz ?

 

mam namysli te miliardy euro z rocznika statystycznego  kol. Anatola.
No chyba ze nadal w Polsce panuje znany poglad Winstona Churchilla.
Geniusz ow, ktory zasluzenie wzial nagrode Nobla w literaturze, potrafil
nie tylko wojowac ale tez miewal do powiedzenia cwiszenrufy, ktore przezyzja stulecia.
Powidzial: There are LIES, DAMN LIES and STATISTICS

f

Data: 2009-03-02 18:42:32
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "fatso" <fatso60347@ntlworld.com> napisał w wiadomości news:9UFql.37514$de5.31801newsfe10.ams2...

Rozumiem, ze Balcerowicz mial w zapasie extra miliard dolarow pomocy od panstw tzw Klubu Paryskiego, no i ich zyczliwosc.

Chodzi o ten fundusz :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Polski_Fundusz_Stabilizacyjny


W tej sytuacji  grube Zydy jak Soros czy Goldman Sachs nie odwazyly sie podgryzac zlotowki.

W 1990 złoty miał tzw. wymienialność wewnętrzną tj. jedynie na obsługę faktur importowych a eksporterzy musieli przymusowo odsprzedawać dewizy. Transfery bez zgody NBP były wykluczone. W praktyce pozostawał więc "transfer walizkowy" z obsługą kantorową , a kurs kantorowy był wolny więc nie musiał być zgodny z kursem oficjalnym - tak jak to bywało w latach PRL.


Male zas polskie kundle nie mialy do tego sily.

To był strach - wszystkie dotychczasowe reformy kończyły się fiaskiem, a w II połowie roku 1989 kurs kantorowy USD osiągał nawet 12,5 tyś. zł za 1 USD :

http://c355.webpark.pl/kursUSD1989.jpg


Ale uzbierana na dzis solidna rezerwa w euro, jest moim zdaniem, imponujaca, dobrze rokuje na przyszlosc.

Wg https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/fields/2188.html znacznie większe niż w UK.

Anatol

Data: 2009-03-02 18:44:31
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.
Anatol wrote:
Ale uzbierana na dzis solidna rezerwa w euro, jest moim zdaniem, imponujaca, dobrze rokuje na przyszlosc.

Wg https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/fields/2188.html znacznie większe niż w UK.

Anatol
Dziekuje Panu koledze, to swietna tabelka. Fakt ze umiescil ja research dept CIA sprawi, ze nie bedzie na nia
chyba zwyczajnych w Pomrocznej kocio-kwikow i politycznego plucia. No i owo uspokajanie podgrzanej atmosfery
przez Skrzypka i innych ekonomicznych decydentow ma pewne podstawy. Ja osobiscie jestem pocieszony, jeszcze nie zbankrutuje
na tych moich akcjach Ferrum i zoninych PKO BP. Szczegolnie porownanie z Rosja tam cieszy w tej tabeli. Przeciez to kraj co wyrywal swiatu za swoj
export energii kiedys az 700 mln dolarow dziennie! Dzisiaj ma tych rezerw oczywiscie duzo wiecej niz Polska ale jesli porownac
terytoria i populacje obu krajow, to radzimy sobie calkiem-calkiem. Pewnie dlatego tez Zydy londynskie odpuscily zlotowce i poszly sie zywic gdzie
indziej latwiej strawnym scierwem niz nasz pieniadz.

fatso

Data: 2009-03-02 22:50:00
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Pewnie dlatego tez Zydy londynskie odpuscily zlotowce i poszly sie zywic
gdzie indziej latwiej strawnym scierwem niz NASZ !!!! pieniadz.

O Fatso żydowsko-wikongowski-białorusinie... Po ciężkich bojach odezwała się jednak w tobie dusza Polaka-Patrioty ?.

"Nasz naród jak lawa
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi..."


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-03 01:09:54
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.
Endriu wrote:
Pewnie dlatego tez Zydy londynskie odpuscily zlotowce i poszly sie zywic
gdzie indziej latwiej strawnym scierwem niz NASZ !!!! pieniadz.
   

O Fatso żydowsko-wikongowski-białorusinie... Po ciężkich bojach odezwała się jednak w tobie dusza Polaka-Patrioty ?.

"Nasz naród jak lawa
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi..."


 

he he, patrz wyzej- ja nadal walcze z czerepem rubasznym

f

Data: 2009-03-02 23:04:10
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

To był strach - wszystkie dotychczasowe reformy kończyły się fiaskiem, a w
II połowie roku 1989 kurs kantorowy USD osiągał nawet 12,5 tyś. zł za 1 USD :
http://c355.webpark.pl/kursUSD1989.jpg

Anotolu drogi, doprawdy przepiękny ten twój wykres... (oczywiście zapytam skąd go posiadasz....)

Ale wiesz że nie chodzi mi o ten zatytuowany "Historia dolar i złotówka - średni kurs w Warszawie"
Chodzi mi o ten oficjalny utrzymywany przez Balcerowiczowską ekipę który zapewne wygląda  tak:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ae3683ac340304e.html

I mam takie przeczucie że ty doskonale wiesz gdzie go szukać ....

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-03 01:13:41
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gohka7$qs8$1news.interia.pl...

To był strach - wszystkie dotychczasowe reformy kończyły się fiaskiem, a w
II połowie roku 1989 kurs kantorowy USD osiągał nawet 12,5 tyś. zł za 1 USD :
http://c355.webpark.pl/kursUSD1989.jpg

Anotolu drogi, doprawdy przepiękny ten twój wykres... (oczywiście zapytam skąd go posiadasz....)

Z jakiejś gazety z 1989.

Kursy kantorowe od 1.08.1989 można też śledzić w numerach archiwalnych dziennika internetoweego Donosy np :

http://oldwww.fuw.edu.pl/donosy/


Nr 27 z 8 wrzesnia 1989 :

"Kantor $ -
wtorek godz. 14.30  -  10100/11000
wtorek godz. 15.10  -  10100/11500
czwartek            -  11000/12000
piatek              -   9500/11000"

Nr 61 z 18.10.1989 :

"7800/8300 - kantor; cinkciarze kupuja po 8000, nie chca sprzedawac: "sprzedawac, to ja bede, jak tu wszyscy zrozumieja, ze Bush grosza Polakom nie da, tylko bedzie odbudowywal Frisco" "

Nr 110 z 14.12.1989 "

"W gore, w gore... 8000/8500, niektore kantory nie sprzedaja. Wszelkie oznaki paniki."





Ale wiesz że nie chodzi mi o ten zatytuowany "Historia dolar i złotówka - średni kurs w Warszawie"

Przecież nie neguję stałego kursu 9500 zł przez 17 miesięcy co już samo w sobie jest dowodem że nie mogło być mowy o masowych transferach dewiz z Polski.


Chodzi mi o ten oficjalny utrzymywany przez Balcerowiczowską ekipę który zapewne wygląda  tak:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ae3683ac340304e.html

I mam takie przeczucie że ty doskonale wiesz gdzie go szukać ....

Balcerowicz to jest nic przy Gierku który utrzymał sztywny kurs 4,44 zł za 1 USD przez 10 lat :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rubel_transferowy


Anatol

Data: 2009-03-03 10:01:17
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Przecież nie neguję stałego kursu 9500 zł przez 17 miesięcy co już samo w sobie jest dowodem że nie mogło być mowy o masowych transferach dewiz z Polski.

Jak to nie negujesz...

http://groups.google.pl/group/pl.biznes.wgpw/msg/5104cb77ef202dbf?hl=pl

" [...] Kwestionuję możliwość zagwarantowania (czyli bez względu na poziom
transferów) stałego kursu na 1,5 roku [...] ".

Wiesz co drogi Anatolu, mam tutaj dla ciebie taką jedną krótką i zwięzła sugestię.

Weź żesz się ty chłopie wreszcie chyć za jaja i nie baw się tu z nami w kotka i myszkę, i pokaż nam tu wreszczie jakąś jakąś oficjalną statystykę z kursem dolara utrzymywaną przez balcerowiczowską ekipę na poziomie 9500 wroku 1989  i bedzie po dyskusji na którą zresztą wszyscy tutaj niepotrzebnie tracimy cenny czas....

I nie wmawiaj mi że jej nie posiadasz bo i tak ci nie uwierzę po w/w lekturze najeżonej linkami do danych statystycznych ....

http://c355.republika.pl/wilga_98.pdf str.20
http://www.tiger.edu.pl/kolodko/ksiazki/GWK-kryzys_dostosowanie_rozwoj.pdf str.87
http://www.kurier.wzz.org.pl/kz/kz54/2.shtml
http://www.nbportal.pl/pl/np/bloki/analizy/zadluzenie_zagr_6
http://mikro.univ.szczecin.pl/bp/pdf/29/18.pdf
http://www.clubdeparis.org/sections/traitements/pologne-19900216/switchLanguage/en
http://www.clubdeparis.org/sections/traitements/pologne-19871216/switchLanguage/en
http://mikro.univ.szczecin.pl/bp/pdf/29/18.pdf
http://www.kurier.wzz.org.pl/kz/kz54/2.shtml
http://mikro.univ.szczecin.pl/bp/pdf/29/18.pdf
http://countrystudies.us/poland/59.htm
http://www.federalreserve.gov/releases/h10/Hist/dat96_ec.txt
http://www.medianet.pl/~naszapol/0827/0827siei.php
http://www.jstor.org/pss/2006880
http://query.nytimes.com/gst/fullpage.html?res=950DE4DD1F3AF935A25751C1A96F948260
www.raportnowaka.pl/doc/FOZZ%20protokol%20Falzmanna.pdf

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-03 10:42:27
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Wiesz co drogi Anatolu, mam tutaj dla ciebie taką jedną krótką i zwięzła
sugestię.

Weź żesz się ty chłopie wreszcie chyć za jaja i nie baw się tu z nami w
kotka i myszkę, i pokaż nam tu wreszczie jakąś jakąś oficjalną statystykę
z kursem dolara utrzymywaną przez balcerowiczowską ekipę na poziomie 9500
wroku 1989  i bedzie po dyskusji na którą zresztą wszyscy tutaj
niepotrzebnie tracimy cenny czas....

Teraz (właściwie to nie od teraz ale już od dawna) zdaję sobie sprawę że tymi go po prostu Anatolu nie przedstawisz - pomimo tego iz może nawet sam byś chciał - aby np. nie stracic w oczach kolegów grupowiczów przysłowiowych jaj...


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-03 10:08:57
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.
Endriu wrote:
Wiesz co drogi Anatolu, mam tutaj dla ciebie taką jedną krótką i zwięzła
sugestię.

Weź żesz się ty chłopie wreszcie chyć za jaja i nie baw się tu z nami w
kotka i myszkę, i pokaż nam tu wreszczie jakąś jakąś oficjalną statystykę
z kursem dolara utrzymywaną przez balcerowiczowską ekipę na poziomie 9500
wroku 1989  i bedzie po dyskusji na którą zresztą wszyscy tutaj
niepotrzebnie tracimy cenny czas....
   

Teraz (właściwie to nie od teraz ale już od dawna) zdaję sobie sprawę że tymi go po prostu Anatolu nie przedstawisz - pomimo tego iz może nawet sam byś chciał - aby np. nie stracic w oczach kolegów grupowiczów przysłowiowych jaj...


 
a po co on ma ci przedstawiac jakies "oficjalne" statystyki?
Polska wychodzila wlasnie z takiego milego systemu gdzie statystycy radzieccy za Stalina  udowodnili
statystycznie, ze na Ukrainie zaistnialy "znaczne ubytki" ludnosciowe. Statystykow rozstrzelano jako wrogow
ludui a numerki poprawiono.
Kol.Anatol operuje danymi z samego zycia i mnie sie to spodobalo. Donosy z kantorow o zmianie kursu, czy sprzedaja
dolary czy nie, to byla statystyczna prawda bo tam w tych kantorach klebilo sie jak robactwo samo zycie.

fatso

Data: 2009-03-03 11:27:56
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

a po co
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/85394.html

"[...] Dzisiaj wiemy, ze FOZZ byl spiskiem wysokich oficerów WSI przeciwko finansom publicznym. Spiskowcy falszowali dokumenty i statystyki, tworzac falszywa dokumentacje i pozostawiajac ksiegowosc w stanie chaosu. Czesc tej dokumentacji trafila w rece Michala Falzmanna, czesc znajduje sie tu i tam. 7 lat trwajace sledztwo nie bylo w stanie doprowadzic tego wszystkiego do ladu. Prokuratorzy i sedziowie w ogóle nie przyjeli do wiadomosci MECHANIZMU CARRY TRADE"[...]"

I wlasnie SZTYWNEGO OFICJALNEGO KURSU  kurs 9500 utrzymywanego w 1989 roku jest podstawa ....

Od tego wlasciwie powinnismy zaczac nasza dyskusje .....

P.S. Dodam ze wszystkie anatolowskie statystyki  dotyczace oficjalnego kursu USD/PLN rozpoczynaja sie po roku 1990 ....
       1989 to czarna dziura.....

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-03 11:52:06
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Jak to nie negujesz...

http://groups.google.pl/group/pl.biznes.wgpw/msg/5104cb77ef202dbf?hl=pl

" [...] Kwestionuję możliwość zagwarantowania (czyli bez względu na poziom
transferów) stałego kursu na 1,5 roku [...] ".

Ooo proszę drogi Fatso, a tu Anatol przyznaje się jednak "że było co kraść", a ustalenie przez Balcerowicza sztywnego kursu 9500 PLZ przyczyniło sie do zwiększenia rezerwy dewizowej Polski:

http://jerzyprzystawa.salon24.pl/4343.html

"[...]
Headache

Więc skąd, u Jasnej Anielki, brały się te pieniądze, których nie było, zeby i NBP mógł skupować, i Importerzy i jeszcze wszyscy inni? Pan to jakoś rozumie, ale czy może Pan pomóc mnie? Więc, żeby "wypuścić przez dziurę" - ktorej istnienia Pan nie neguje, to dewiz nie było. Ale dla IMPORTERÓW, Banków i kazdego kto chiał, to i owszem? Czy może to Pan wytłumaczyć - tak jak Pan się domaga ode mnie - logicznie i bez odwoływania się do statystyk, do ktorych ani nie mam dostępu ani - w świetle Eksperymentu Falzmanna - zaufania? [...] ".
[...]

[...]
Anatol

Moim zdaniem zadecydowały przede wszystkim 2 czynniki :
1)ustalenie oficjalnego kurs USD na poziomie 9500 PLZ - zanim kurs został zafixowany, nastąpiła skokowa dewaluacja z poziomu 6500 PLZ w grudniu 1989 czyli o 46%; w grudniu 1989 kurs kantorowy także był niższy i wynosił jeżeli dobrze pamiętam ok. 7500 - 8000 PLZ, a więc dolar miał z czego relatywnie tanieć
2)polityka twardej złotówki czyli wysokie stopy %, stosunkowo (w porównaniu do 1989) mała podaż pieniądza, także z powodu radykalnego ograniczenia dotacji.
[...]"

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-03 18:47:21
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goj1a3$kp5$1news.interia.pl...

Ooo proszę drogi Fatso, a tu Anatol przyznaje się jednak "że było co kraść", a ustalenie przez Balcerowicza sztywnego kursu 9500 PLZ przyczyniło sie do zwiększenia rezerwy dewizowej Polski:

Skoro rezerwy wzrosły z 1 mld USD w 1989 do 4,2 mld USD w 1993 ( http://nbp.pl/statystyka/DWN/REZ93_08.xls ) to nie można jednocześnie twierdzić że były rozkradane.

Anatol

Data: 2009-03-03 19:06:22
Autor: totus
Ciekawostka - Rostowski.
Anatol wrote:


Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:goj1a3$kp5$1news.interia.pl...

Ooo proszę drogi Fatso, a tu Anatol przyznaje się jednak "że było co
kraść", a ustalenie przez Balcerowicza sztywnego kursu 9500 PLZ
przyczyniło sie do zwiększenia rezerwy dewizowej Polski:

Skoro rezerwy wzrosły z 1 mld USD w 1989 do 4,2 mld USD w 1993 (
http://nbp.pl/statystyka/DWN/REZ93_08.xls ) to nie można jednocześnie
twierdzić że były rozkradane.

Anatol

Twierdzić wszystko można. Nie wszystkie twierdzenia można udowodnić. Ale nie
ma takiej potrzeby. Wystarczy wiara. Polacy to naród w 99% wierzący.

Data: 2009-03-04 09:14:35
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Ooo proszę drogi Fatso, a tu Anatol przyznaje się jednak "że było co
kraść", a ustalenie przez Balcerowicza sztywnego kursu 9500 PLZ przyczyniło sie do zwiększenia rezerwy dewizowej Polski:

Skoro rezerwy wzrosły z 1 mld USD w 1989 do 4,2 mld USD w 1993 ( http://nbp.pl/statystyka/DWN/REZ93_08.xls ) to nie można jednocześnie twierdzić że były rozkradane.

Reasumując:

Czyli obaj zgadzamy się z tym że oficjalny kurs 9500 PLZ w 1989 roku (utrzymywany sztywno przez 16 miesięcy) jest FAKTEM ?.


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-04 19:08:47
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:golcen$q3d$1news.interia.pl...

Czyli obaj zgadzamy się z tym że oficjalny kurs 9500 PLZ w 1989 roku (utrzymywany sztywno przez 16 miesięcy) jest FAKTEM ?.


A czy ja kiedykolwiek negowałem fakt utrzymania przez NBP kursu = 9500 PLN (no bo kantorach to ulegał kilkuprocentowym wahaniom) w latach 1990-91 ?

Cały czas kwestionuję tylko istnienie gwarancji dla potencjalnych spekulantów iż przez okres lokaty w PLN, popyt na dolary nie przekroczy podaży po tym kursie (co oznaczałoby załamanie kursu)- analogicznie do "gwarantowanych" urzędowo kursów USD w UK 1992, Argentynie 2002 czy ostatnio w Rosji.

Każde otwieranie lokat w PLN wiązało się z ryzykiem utraty sporej części kapitału - w praktyce do wyjęcia było : ilość dolarów którą spekulacyjnie przywieziono + 1-1,5 mld USD rezerw +- saldo bilansu handlu zagranicznego (trudne do przewidzenia) - obsługa zadłużenia zagranicznego (było takie) - popyt lokalny (np. w czasie paniki - zupełnie nieprzewidywalny w 1989).

Fakt utrzymania kursu świadczy o tym że ewentualny popyt spekulacyjny na USD nigdy nigdy nie przekroczył w/w salda, a z danych wynika ze musiał być nawet niższy - o wartość przyrostu rezerw dewizowych.


Anatol

Data: 2009-03-05 19:30:40
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
A czy ja kiedykolwiek negowałem fakt utrzymania przez NBP kursu = 9500 PLN (no bo kantorach to ulegał kilkuprocentowym wahaniom) w latach 1990-91 ?

Reasumując:

Czyli 16-tomiesięczny sztywny kurs na poziomie 9500 PLZ (który jak sam stwierdzasz) był faktem - ale oficerowie WSI znający mechanizm "carry trade" z  niego nie korzystali  (bo byli np. uczciwi), i nie wywieźli z kraju na konta w Szwajcarii ani grosza bo ich w polsce nie było - na co dowodem są statystyki GUS-owskie tworzome przez Grzegorza Wójtowicza ...

http://www.nbp.pl/konferencje/falenty2002/mowcy.html
http://www.nbp.pl/konferencje/falenty2002/wojtowicz.jpg

http://jerzyprzystawa.salon24.pl/85394.html

"[...] Jak widzę jednym z nich jest p. Grzegorz Wójtowicz, w owym czasie prezes NBP i członek Rady Nadzorczej FOZZ. Ponieważ jestem autorem książki na temat FOZZ, dlatego musi mi Pan wybaczyć, że moje zaufanie do tego, co o tamtych czasach pisze p. Wójtowicz jest niskie, by nie powiedzieć żadne.

.... i całą Balcerowiczowską ekipę, które nam tutaj ładnie podajesz (z pominięciem OCZYWISCIE najważniejszej - statystyki SZTYWNEGO OFICJALNEGO KURSU 9500 PLZ prze 16 miesięcy) [...]..

Ech Anatol i ja mam w to wszystko uwierzyć....

http://jerzyprzystawa.salon24.pl/85394.html

"[...] Wiadomo np., i jest to dość dobrze udekomuntowane, ze sami tylko Bagsik z Gasiorowskim, przym pomocy tego mechanizmu byli w stanie wyprowadzić w Polski ok. 400 mln dolarów. I to w okresie nie większym niż pół roku.Wprawdzie, jak się potem okazało, w tym procederze brali udział wysocy urzędnicy państwa, no ale BiG nie mieli jednak takich możliwosci, jak wysocy oficerowie WSI, stojący na czele chociazby tylko central handlu zagranicznego. To wydaje mi się oczywiste. Oczywiste jest także, że ci "oficerowie" nie kierowali się specjalnie troską o pieniądze publiczne, z całas pewnością nie można ich o nic takkiego oskarżyć. No więc jak to się stało, ze rabując kasę państwa, nie posłużyli się najprostszym sposobem, jakim było wykorzystanie mechanizmu "carry trade"? Nie wiedzieli, ze taki mechanizm jest do dyspozycji? Wolne żarty.
[...]

[...]
1. W księgowości państwa panuje trudny do wyobrażenia chaos i bałagan, gdzie nie rzadko wydatki księgowane są jako dochody.
2. Ten chaos i bałagan nie jest przypadkowy, ale tworzony celowo i z całą świadomością.
3. Nielegalny, z punktu widzenia prawa międzynarodowego, wykup polskich długów na tzw. wtórnym rynku, jest jedynie maskownicą, pod którą ukrywają się wygodnie operacje jak najbardziej przestępcze z punktu widzenia polskiego prawa karnego.
4. Jądro tego przestępczego mechanizmu stanowi procedura znana w świecie pod nazwą "carry trade", polegająca na złamaniu prawa parytetu stóp procentowych. W warunkach polskich operacje tego rodzaju pozwalały na powiększenie wejściowego kapitału spekulacyjnego ("pierwszego miliona) wielokrotnie, nawet setki razy w niedługim okresie czasu. (zob. Ref. 2 i 3)
5. Mechanizm ten działa pod ochroną i za świadomością najwyższych urzędników Ministerstwa Finansów, szefów banków i central handlu zagranicznego.
6. Z mechanizmu tego korzystają stare i nowe "siły polityczne", od lewa do prawa.
7. Straty, jakie z tego powodu ponosi Polska sięgają wielu miliardów dolarów.
Ani przez chwilę nie przypuszczam, żeby nie był pan w stanie zrozumieć tego, co zawierają te punkty. Jak rozumiem usiłuje Pan to wszystko podwazyć, poprzez podważenie punktu 7, twierdząc, ze nie mogło chodzić o "wiele miliardów dolarów", a to z tego prostego powodu, że - jak tego dowodzą Pańskie statystyki - polscy uczeni dowiedli ponad wszelką watpliwość, że żadnych takich miliardów nigdzie nie było.
Myśli Pan, że to wystarczy, żeby rozsądni uwierzyli, że Falzmann, to zwykły oszołom, któremu roiły się w głowie finansowe myszki, a my,piszący o tym od lat, to już szkoda kazdego słowa (sam Pan rozumie, ze nie przystoi mi wymyślać samemu sobie, więc zostawiam to Panu i Panu podobnym)?
[...]

Anatol ja mam w to wszystko uwierzyć że te wszystkie Solorzowsko-Michnikowsko-Gudzowato-Kulczykowsko-Czarnecowsko-Krauzowskie fortuny postały dzięki pracy rąk i wolnemu rynkowi, a Kaczyńscy opublikowali wszystkie nazwiska z listy WSI....

http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID291157480,index.html

" [...] No, więc ze 115 nazwisk zostało 64. Oczywiście: ci najważniejsi już obiecali wierna służbę Nowemu Panu. To nie wróży dobrze na dalszą metę. [...]

Wiesz co opowiadaj te swoje bajki dzieciom .....

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 19:32:16
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

konta w Szwajcarii ani grosza bo ich w polsce nie było

Oczywiście "groszów"...


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 20:15:43
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Anatol, a może wyjaśnisz o okim mowa ?.

http://jerzyprzystawa.salon24.pl/2539.html
" [...] aby skorygować to wszystko musiałbym od nowa pisać moją książkę "Via bank i FOZZ". Zaczyna się ona od opowieści inspektora kontroli skarbowej, o skromnej firmie na Wyspach Dziewiczych, ktorą zaklada pewien Pan KP (dzisiaj wiemy, że jak najbardziej parcownik "slużb" i krewny bliski- zdaje sie, ze zięć - prezesa jednej z największych polskich firm handlu zagranicznego)z kapitałem zalożycielskim 50 000 USD, ktoremu Universal daje kredyt na sumę 50 razy większą, a FOZZ udziela gwarancji.Cele były szczytne, ale niestety, nie zrealizowane, zrealizowana zostala tylko budowa książęcej rezydencji w Aninie i tyle przynajmniej widać gołym okiem.

Otóż jeden z herosów Transformacji Ustrojowej, człowiek regularnie notowany wśród najbogatszych Polaków, bohater mediów, szef pierwszej polskiej spółki giełdowej, przyjaciel Aleksandra Kwaśniewskiego, Jozefa Oleksego i sponsor Jacka Kuronia - by na tych tylko nazwiskach poprzestać, twierdził przed Sądem Okręgpwym w Warszawie, ze nie miał nic wspólnego z FOZZ. Oni sobie tylko pożyczali pieniądze: raz my im, a raz oni nam. Na pytanie Sądu po co takie wyszukane ruchy i po co oni "sobie tak pożyczali", odpowiedział: "no bo były nam potrzebne". On tez wyśmiewał autorów "Via bank i FOZZ", twierdząc, ze żadnych miliardów dolarow nikt nigdzie nie widział, a on sam biedny jest jak mysz kościelna, a utrzymuje go żona, ktora zna języki i tłumaczy książki. I gniotą się w jakiejs 40 metrowej klitce. A na procesie karnym to nawet nie było go stać na adwokata.

Pytany o związki ze służbami specjalnymi oświadczł, że nigdy w życiu i jest to podła potwarz, najobrzydliwsza w świecie, bo pracownicy KC - tacy jak on - mieli formalny ZAKAZ utrzymywania jakichkolwiek kontaktow z jakimikolwiek służbami specjalnymi. Oczywiście, prawo parytetu stóp procetowych, to jakaś bzdura, o ktorej on, ekonomista z wykształcenia i instruktor ekonomiczny KC nigdy nie słyszal.

Proces, jak już wspominałem, ciągnął się 13 lat. W końcu Sąd mu nie uwierzył. A ja nie wierzyłem od poczatku i dzisiaj też. [...]".


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 20:37:46
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Wojciech Błasiak: W odpowiedzi "Anatolowi"
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/4343.html

[...] Najwyższa Izba Kontroli zajęła się już po śmierci M. Falzmanna wyłącznie sprawą FOZZ, [...]

[...] statystyki finansowej państwa, tzn. Bilansu Płatniczego, Bilansu Rozrachunkowego - gdyż obecny system statystki finansowej państwa jest niedokładny i nie ujmuje wszystkich operacji finansowych; np. nie ujawnia dużych transferów dewizowych z Rzeczpospolitej Polskiej i do Rzeczpospolitej Polskiej[...]

[...] W 1994 roku dotarłem do informacji o przeprowadzeniu w I półroczu 1993 roku, a więc dopiero w 1,5 roku po raporcie i wnioskach końcowych NIK w sprawie FOZZ kontroli Banku Handlowego S.A. w Warszawie oraz o istnieniu protokołu kontroli "Działalność dewizowa Banku Handlowego" obejmująca okres lat 1991-1992 sporządzonego przez inspektora NIK Halinę Ładomirską. Przypomnijmy, że Bank Handlowy pełnił funkcję głównego banku dewizowego państwa i obsługiwał zadłużenie zagraniczne polskiego państwa, a nagminnie pojawiał się w materiałach M. Falzmanna. Udało się mówiącemu te słowa dotrzeć, choć z wielkimi oporami i trudnościami od ówczesnego Prezydium Sejmu poczynając, do ustaleń protokołu kontroli NIK o której wcześniej Sejm nie był informowany. Z tych ustaleń wynikało, że w latach 1991-1992 a wiec w okresie kontrolowanym Bank Handlowy był wykorzystywany do operacji dewizowych na szkodę polskiej gospodarki i polskiego państwa o skali co najmniej kilkakrotnie przekraczającej operacje finansowe FOZZ. [...]

[...] Sama autorka protokołu Halina Ładomirska oszacowała straty Polski w latach 1991-1992 wynikające z dewizowej działalności Banku Handlowego na około od 5 do 10 mld dolarów. W moim przekonaniu te straty były prawdopodobnie o wiele większe, gdyż nie została wyjaśniona kwestia olbrzymich nawet jak na Bank Handlowy kwot gwarancji zagranicznych udzielanych i otrzymywanych, w tym gwarancji udzielanych bez zabezpieczenia. Z moich wyliczeń wynikało, że Bank Handlowy mógł operować kwotą między 5 mld a 7 mld dolarów do celów spekulacji finansowych (przy 1 mld jakim dysponował FOZZ)."[...]

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 21:43:07
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gop8rm$1r6$1news.interia.pl...

[...] Sama autorka protokołu Halina Ładomirska oszacowała straty Polski w latach 1991-1992 wynikające z dewizowej działalności Banku Handlowego na około od 5 do 10 mld dolarów. W moim przekonaniu te straty były prawdopodobnie o wiele większe,

A ja obalam ten szacunek moim szacunkiem iż nie było takich strat. Dopóki ktoś nie udowodni że mój szacunek jest błędny to znaczy że mam rację.


Anatol

Data: 2009-03-05 22:00:54
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Anatol, a może wyjaśnisz o okim mowa ?.

Oczywiście, prawo parytetu stóp  procetowych, to jakaś bzdura, o ktorej on, ekonomista z wykształcenia i instruktor ekonomiczny KC nigdy nie słyszal.

Proces, jak już wspominałem, ciągnął się 13 lat. W końcu Sąd mu nie uwierzył. A ja nie wierzyłem od poczatku i dzisiaj też. [...]".


I co... obryty w Wójtowiczowskie statystyki  Anatolu, oczywiście w tym temacie akurat nie odpowiesz mi na moje pytanie ?.


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 22:05:48
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

I co... obryty w Wójtowiczowskie statystyki  Anatolu, oczywiście w tym
temacie akurat nie odpowiesz mi na moje pytanie ?.

Tak samo jak nie podasz mi linka do oficjalnej statystyki mówiącej o stałym oficjalnym kursie 9500PLZ w 1989 r. utzrymywanym przez 16 miesięcy
(po której dziwnym trafem ślad zaginął, i który w Platformiano-PiS-owskich realiach geopolitycznych się juz NIGDY nie odnajdzie....)?.


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 20:38:40
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gop4tr$s0k$1news.interia.pl...

Reasumując:

Czyli 16-tomiesięczny sztywny kurs na poziomie 9500 PLZ (który jak sam stwierdzasz) był faktem - ale oficerowie WSI znający mechanizm "carry trade" z  niego nie korzystali  (bo byli np. uczciwi), i nie wywieźli z kraju na konta w Szwajcarii ani grosza bo ich w polsce nie było - na co dowodem są statystyki GUS-owskie tworzome przez Grzegorza Wójtowicza ...

Ja nie twierdzę że nie było ani grosza transferów tylko że kwota transferów z Polski netto nie mogła wynosić 17 mld USD i nie mogła to być też żadna inna kwota która mogłaby doprowadzić do wyczerpania podaży USD w Polsce i tym samym załamania kursu PLN. Dla porównania w 1992 Soros wykończyl funta przy pomocy bodaj 6,5 mld GBP :
http://www.telegraph.co.uk/finance/2773265/Billionaire-who-broke-the-Bank-of-England.html

A ostatnia 50% dewalucja PLN to była kwestia ok. 20 mld EUR.


... i całą Balcerowiczowską ekipę, które nam tutaj ładnie podajesz (z pominięciem OCZYWISCIE najważniejszej - statystyki SZTYWNEGO OFICJALNEGO KURSU 9500 PLZ prze 16 miesięcy) [...]..

Ech Anatol i ja mam w to wszystko uwierzyć....


Tzn. nie wierzysz że w latach 1990-91 popyt na USD w Polsce był mniejszy od podaży ?


http://jerzyprzystawa.salon24.pl/85394.html

"[...] Wiadomo np., i jest to dość dobrze udekomuntowane, ze sami tylko Bagsik z Gasiorowskim, przym pomocy tego mechanizmu byli w stanie wyprowadzić w Polski ok. 400 mln dolarów.

Tzn. przypomocy jakiego mechanizmu ? Łapówek dla dyrektorów oddziałów państwowych banków ? Zyski z tego mechanizmu nie mają nic wspólnego z kursami walutowymi i są cały czas dostępne np. :
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/bank;robil;interesy;z;biznesmenem;oszustem,245,0,166901.html

Poza tym nawet 400 mln USD to nie była kwota która mogła zachwiać ówczesnymi rezerwami dewizowymi. Sądząc po obecnym statusie majątkowym Bagsika, który a to prezesował zbankrutowanej fabryce kożuchów a to wyłudza teraz pieniądze na walkach bokserskich, musiały to wielokrotnie niższe kwoty. Gąsiorowski wyprowadził bodaj 30 mln USD.


Anatol ja mam w to wszystko uwierzyć że te wszystkie Solorzowsko-Michnikowsko-Gudzowato-Kulczykowsko-Czarnecowsko-Krauzowskie fortuny postały dzięki pracy rąk i wolnemu rynkowi, a Kaczyńscy opublikowali wszystkie nazwiska z listy WSI....


Może skupmy sie na możłiwościach utrzyamnia kursu PLN w latach 1990-91 oraz ilości USD w posiadaniu w Polski w 1989.


Wiesz co opowiadaj te swoje bajki dzieciom .....

Wystarczy że podasz jakieś dane o 17 mld USD w posiadaniu Polski w 1989 i potwierdzę że to jednak bajka. Dopóki tego nie zrobisz swoją wiedzę opierasz jedynie na bajkach.


Anatol

Data: 2009-03-05 20:39:28
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.
Nasz Endriu zbytnio sie entuzjazmuje spiskowa teoria dziejow.
Polska w 1989 byla krajem zebraczym. Komunisci oddali wladze przy pustej skarbonce.
Byly oczywiscie rozne przekrety. FOZZ- calkiem rozsadny program wykupu suwerennego dlugu
za grosze - pomogl sie nieslusznie wzbogacic co poniektorym towarzyszom ze sluzb specjalnych.
Nasi zaczeli nawiedzac Pomroczna weszac co by tu dla siebie ukrecic. Pamietam dobrze niejaka Fundacje
Tatenbauma czy jakos tak. W czasach gdy wodke nietrujaca kupowalo sie z gwarancja Rabina w Manchester,
koszerna- bo inne przybywaly do Polski ze wschodu w wypchanych kondomach albo i jako spirytus industrialny
z Niemiec w cysternach, wtedy poczulem ze wraca stare. Zydzi zyli z Polski przez stulecia rozpijajac polskiego chama a pan polski, moja
klasa, im w tym sekundowal dzielnie. Na szczescie Solidarnosc zdolala wypracowac mechanizmy dobrego patrzenia na rece.
KGHM nie rozdrapano a kopalni wegla i tak nikt z Zachodu nie chcial. Walesa kusil Barbare Piasewcka- Johnson wizja posiadania
stoczni gdanskiej. Kobieta odstapila za rada specjalistow z Londynu, ktorzy stwierdzili ze to wszystko humbug i jedna wielka czarna
dziura. Takie to byly czasy.  Nie widze jakos, zeby sie tu  odpowiednik rosyjskich oligarchow jakis nieslusznie wzbogacil.
Zlodzieje poszli siedziec a Krauze, Kulczyk ,Solorz i inni dorabiaja sie nadal, i  chwala Bogu.

fatso

Data: 2009-03-05 21:44:55
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Dla porównania w 1992 Soros wykończyl funta
przy pomocy bodaj 6,5 mld GBP :
http://www.telegraph.co.uk/finance/2773265/Billionaire-who-broke-the-Bank-of-England.html

Nie porównuj  tych afer (FOZZ oraz Bagiska i Gąsiorowskiego oraz Banku Handlowego) do oficjalanych gier rynkowych prowadzonych przez spekulantów na wolnorynkowej giełdzie. Jedno i drugie zjawisko nie ma ze sobą nic wspólnego.

"Atak na kurs funta" to konfrontacja spekulanta Sorosa z BoE której efekty cały świat mógł sobie "aktualizować co 5 min" na wykresie np GBP/USD, i w efekcie której z założenia ktoś musiał polegnąć - w tym przypadku jak mówią "poległ" BoE.

Afery o których my mówimy to  skrupulatnie uknuty przez najwyższych dygnitarzy państwowych (oficerów WSI i sektora bankowego - zresztą jedno nie wyklucza drugiego)  złodziejski mechanizm, realizowany w zaciszach ministerialno-bankowych gabinetów w których to fałszowano oficjalne statystyki finansowe państwa, i w których głównym celem był drenaż "kasy publicznej" na odpowiednie z góry "zaplanowane" konta, przez tych którzy tej kasy mieli oficjalnie pilnować....

Zasada była prosta - tak kraść aby nie załamać 9500 PLZ (który był kursem na sztywno ustalonym z MFW).....

(Moja korespondencja z Mchalkiewiczem)

[...]
Nasuwa się pytanie dlaczego Balcerowicz skupował Dolary po 9500 PLZ skoro,
w kantorach skupowali go po 5000 PLZ ?.
Po co tak przepłacać ? (Oczywiście jeżeli rysunek jest prawdziwy).

Szanowny Panie!
Balcerowicz ustanowił sztywny kurs, na zasadzie umowy z MFW, który
udzielił Polsce pozyczki stabilizacyjnej w wysokości - o ile pamiętam
- miliarda dolarów. Więc postepował zgodnie z warunkami tej umowy, co
dla lichwiarzy było bardzo opłacalne. Pozdrawiam.
Stanisław Michalkiewicz
[...]

..... i zafałszować tak aby nikt się nie połapał, a jedyny kto wskutek tego mechanizmu poległ, to budżet państwa i jego obywatele ....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 22:28:01
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gopcpi$7h8$1news.interia.pl...


Szanowny Panie!
Balcerowicz ustanowił sztywny kurs,

Nie da się zadekretować płynności walutowej. Sztywny kurs jest sztywny dopóki nie skończą się dolary.

na zasadzie umowy z MFW, który
udzielił Polsce pozyczki stabilizacyjnej w wysokości - o ile pamiętam
- miliarda dolarów. Więc postepował zgodnie z warunkami tej umowy, co
dla lichwiarzy było bardzo opłacalne. Pozdrawiam.
Stanisław Michalkiewicz

To nie był MFW tylko rządy 18 państw. Połowa to były linie pożyczkowe, część to pożyczki a część  darowizny - w tym od Turcji. Fundusz nigdy nie był uruchomiony.

.... i zafałszować tak aby nikt się nie połapał, a jedyny kto wskutek tego mechanizmu poległ, to budżet państwa i jego obywatele ....

OK. Jak ukraść 17 mld USD z konta na którym jest 1 mld USD tak aby po kradzieży zostało 4 mld USD - poproszę o jakieś kalkulacje. Nobel z matematyki i ekonomii murowany.


Anatol

Data: 2009-03-05 22:39:04
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Zasada była prosta - tak kraść aby nie załamać 9500 PLZ (który był kursem na
sztywno ustalonym z MFW).....

No i o czywiście obowiązywał jeszcze jeden warunek:

Licencję  na okradanie mają tylko "swoi".

Pucybut czy cinkciarz?
http://www.prawica.net/node/13058

"[...] Kiedy nadeszły złote czasy transformacji, ktoś - na razie nie wiemy jeszcze dokładnie KTO? - podpowiedział naszym kagebistom, że lepszy interes niż na różnicy kursów wymiany można zrobić na różnicy oprocentowania walut w Polsce i za granicą! Nazywa się to "carry trade", który wykorzystuje tzw. "spread". Robi się to po całym świecie, jest tylko ryzyko związane z niepewnością co do stabilności kursów wymiany i oprocentowań. "Risk?" - skazali nasi kagebiści - "a kakoj risk?!" Czyż to nie my decydujemy o tym, jaki jest kurs wymiany i jakie są stopy procentowe?! "U nas nikakowo riska byt' nie możet". I odblokowali system, niczym mechanizm blokujący w maszynie losującej totolotka! I lawina finansowa ruszyła! [...]".

Reszta hołoty uczestniczy w normalnej grze rynkowej:

FOZZ: "dobra ciocia" polskich afer
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/2539.html

"[....] ale faktem jest, ze największy polski bank nie miał pod koniec 1990 nawet na wypłacenie odsetek od znacznie mniejszej sumy i to za jedne kwartał. [...].

Znam takiego "cinkciarza" (znajomy ojca) - byłego boksera - który (o dziwo) nic  w życiu nie robił a kasę zawsze miał. Zapytam go kiedyś (może jeszcze z parę lat poczekam- chłop ma pod 60-kę) co robił z tymi dolarami kupowanymi w 1989 r. po 4000 PLZ, i czy ich czasami w jakiś sposóbnie "przekazywał" Balcerowiczowi po 9500 PLZ.... Po 1989 roku nagle przybyło mu kasy że z drobnego sklepiku z pomarańczami wykupił nagle dwa domy w centrum mojego rodzinnego miasta....

P.S.  Zapytam go również przy okazji czy czasami w tym czasie nie był w SB.


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 22:45:03
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
"[...] Kiedy nadeszły złote czasy transformacji, ktoś - na razie nie wiemy jeszcze dokładnie KTO? - podpowiedział naszym kagebistom, że lepszy interes niż na różnicy kursów wymiany można zrobić na różnicy oprocentowania walut w Polsce i za granicą!

Znam takiego "cinkciarza" (znajomy ojca) - byłego boksera - który (o dziwo) nic  w życiu nie robił a kasę zawsze miał. Zapytam go kiedyś (może jeszcze z parę lat poczekam- chłop ma pod 60-kę) co robił z tymi dolarami kupowanymi w 1989 r. po 4000 PLZ, i czy ich czasami w jakiś sposóbnie "przekazywał" Balcerowiczowi po 9500 PLZ....

Musiał być to jakiś pośledniejszy ubek, bo nie jeżdził w ty czasie za granicę.....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 23:01:16
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gopgaa$cgq$1news.interia.pl...

Znam takiego "cinkciarza" (znajomy ojca) - byłego boksera - który (o dziwo) nic  w życiu nie robił a kasę zawsze miał. Zapytam go kiedyś (może jeszcze z parę lat poczekam- chłop ma pod 60-kę) co robił z tymi dolarami kupowanymi w 1989 r. po 4000 PLZ, i czy ich czasami w jakiś sposóbnie "przekazywał" Balcerowiczowi po 9500 PLZ....

Endriu, przy twoim sprycie wysiadają nawet chłopaki z British National Party.


Anatol

Data: 2009-03-05 23:11:20
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Znam takiego "cinkciarza" (znajomy ojca) - byłego boksera - który (o dziwo) nic  w życiu nie robił a kasę zawsze miał. Zapytam go kiedyś (może jeszcze z parę lat poczekam- chłop ma pod 60-kę) co robił z tymi dolarami kupowanymi w 1989 r. po 4000 PLZ, i czy ich czasami w jakiś sposóbnie "przekazywał" Balcerowiczowi po 9500 PLZ....

Endriu, przy twoim sprycie wysiadają nawet chłopaki z British National Party.

No nie wiem jak to było z tymi 9500 zł. Do NBP je zanosił ?. To kto sprzedawał te dolary ...

http://c355.webpark.pl/kursUSD1989.jpg

.... po np. 3100 cinkciarzowi (wedle twojej rozpiski) jak w banku dawali za nie 9500. Bez sensu...

W tamtych czasach byłem bajtlem i naprawdę nie zwracałem jeszcze uwagi na kurs dolara ....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 23:20:15
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gophrk$en8$1news.interia.pl...

Endriu, przy twoim sprycie wysiadają nawet chłopaki z British National Party.

No nie wiem jak to było z tymi 9500 zł. Do NBP je zanosił ?. To kto sprzedawał te dolary ...

http://c355.webpark.pl/kursUSD1989.jpg

... po np. 3100 cinkciarzowi (wedle twojej rozpiski) jak w banku dawali za nie 9500. Bez sensu...

Kurs NBP = 9500 zł za 1 USD był od 1.01.1990, nawet Michalkiewicz to potwierdzi (co będzie jednocześnie oznaczało że bierze udział w spisku razem z NBP i GUS).

Anatol

Data: 2009-03-05 23:37:09
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Kurs NBP = 9500 zł za 1 USD był od 1.01.1990, nawet Michalkiewicz to
potwierdzi (co będzie jednocześnie oznaczało że bierze udział w spisku razem z NBP i GUS).

Czyli kurs USD/PLN na Stooq 1,583 jest od 1995 roku ?.

http://stooq.pl/q/?s=usdpln&c=30y&t=l&a=lg&b=0

Dlaczego nie jesteśmy milionerami?
http://tiny.pl/bwlh

".[...] W 1995 roku przeprowadzono bowiem denominację [...]".

Czyli zamiast atakować cię o wykres oficjalnego USD/PLZ z 1989 roku powinienem raczej zaatakować cię o dane z lat 1990-1995 ?.

P.S. Wniosek - No i ten znajomy cinkciarz jako tako to na samej zamainie dolarów w złotówki jako tako nie zarabiał jakiś kokosów...

    No widzisz Anatolu na to wychodzi że on też musiał znać Carry Trade .....bo handlowali pod kantorem z takimi podejrzanymi typami tymi dolarami jakieś chyba dobry rok - dwa lata, a później wykupil dwa domy w centrum miasta...

Nie podejrzewałem go o to, a jednak musiał być chyba jakims wyżej postawionym Ubolem skoro wiedział o Carry Trade....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 00:04:05
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gopjc1$giq$1news.interia.pl...

Kurs NBP = 9500 zł za 1 USD był od 1.01.1990, nawet Michalkiewicz to
potwierdzi (co będzie jednocześnie oznaczało że bierze udział w spisku razem z NBP i GUS).

Czyli kurs USD/PLN na Stooq 1,583 jest od 1995 roku ?.

http://stooq.pl/q/?s=usdpln&c=30y&t=l&a=lg&b=0


Z proporcji osi czasu wychodzi że dekada lat 90 tych trwała ok. 70% czasu następnej dekady, czyli wykres zaczyna się w 1993.



Anatol

Data: 2009-03-06 00:23:07
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Z proporcji osi czasu wychodzi że dekada lat 90 tych trwała ok. 70% czasu następnej dekady, czyli wykres zaczyna się w 1993.

Przecież napisałem -w 1993 nie było jescze PLN....

Dlaczego nie jesteśmy milionerami?
http://tiny.pl/bwlh

".[...] W 1995 roku przeprowadzono bowiem denominację [...]".


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 18:08:10
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gopm26$jrk$1news.interia.pl...
Z proporcji osi czasu wychodzi że dekada lat 90 tych trwała ok. 70% czasu następnej dekady, czyli wykres zaczyna się w 1993.

Przecież napisałem -w 1993 nie było jescze PLN....

Dlaczego nie jesteśmy milionerami?
http://tiny.pl/bwlh

".[...] W 1995 roku przeprowadzono bowiem denominację [...]".

Co nie przeszkadzało zarówno twórcom wykresu przeliczyć kursu z PLZ na PLN - na koniec stycznia 1993 kurs NBP ( http://nbp.pl/kursy/archiwum/internet.xls ) wynosił 15832,00 PLZ = 1,5832 PLN.

Twoje argumenty stają sie żałosne.


Anatol

Data: 2009-03-06 20:24:13
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:gorl9n$9r$1news.onet.pl...

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gopm26$jrk$1news.interia.pl...
Z proporcji osi czasu wychodzi że dekada lat 90 tych trwała ok. 70% czasu następnej dekady, czyli wykres zaczyna się w 1993.

Przecież napisałem -w 1993 nie było jescze PLN....

Dlaczego nie jesteśmy milionerami?
http://tiny.pl/bwlh

".[...] W 1995 roku przeprowadzono bowiem denominację [...]".

Co nie przeszkadzało zarówno twórcom wykresu przeliczyć kursu z PLZ na PLN - na koniec stycznia 1993 kurs NBP ( http://nbp.pl/kursy/archiwum/internet.xls ) wynosił 15832,00 PLZ = 1,5832 PLN.

Twoje argumenty stają sie żałosne.

Ten wykres ze stooq'a to tylko w w całkiem nieistotnej kwestii formalno-porządkowej, ale widzę że kolega socjotechnicznie "wlewa"  wszytsko do jednego garnka.....

NIEŁADNIE Anatolu posługiwać się takimi TANIMI chwytami.....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 00:58:17
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

   No widzisz Anatolu na to wychodzi że on też musiał znać Carry Trade
....bo handlowali pod kantorem z takimi podejrzanymi typami tymi dolarami jakieś chyba dobry rok - dwa lata, a później wykupil dwa domy w centrum miasta...

Nie podejrzewałem go o to, a jednak musiał być chyba jakims wyżej postawionym Ubolem skoro wiedział o Carry Trade....


Nie no ale jak sie tak człowiek zastanowi to Carry Trade (w Polskim wydaniu) z rego co rozumię to wygladał mniej więcej tak:

- przychodzi chłop z dolarami,
- zamienia ja na złotówki,
- wkłada do banku ( a że inflacja wynosiła 40 % miesięcznie)
- wyciąga te złotówki powiększone o wartość 40% miesięcznie
- zamienia na dolary
- znika za grancą.

Za bardzo skomplikowane jak na tego znajomego ubola - nie on musiał sie dorobić na zwykłym cinkciarstwie....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 07:54:06
Autor: skippy
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu"

Nie no ale jak sie tak człowiek zastanowi to Carry Trade (w Polskim wydaniu) z rego co rozumię to wygladał mniej więcej tak:

- przychodzi chłop z dolarami,
- zamienia ja na złotówki,
- wkłada do banku ( a że inflacja wynosiła 40 % miesięcznie)
- wyciąga te złotówki powiększone o wartość 40% miesięcznie
- zamienia na dolary
- znika za grancą.

Za bardzo skomplikowane jak na tego znajomego ubola - nie on musiał sie dorobić na zwykłym cinkciarstwie....

Ale przecież to mógł zrobić dokładnie każdy, a nie tylko ubol czy ktoś z zagranicy.

Data: 2009-03-06 08:51:53
Autor: Gonzo
Ciekawostka - Rostowski.

"skippy" <man@on.the.moon> wrote in message news:goqhe3$91n$1atlantis.news.neostrada.pl...
Ale przecież to mógł zrobić dokładnie każdy, a nie tylko ubol czy ktoś z zagranicy.

Wiecej, to moze zrobic kazdy na dowolnej parze walutowej nawet dzisiaj. Oczywiscie pozostaje ryzyko kursowe, ale nisko oprocentowane waluty przewaznie spadaja do tych wysoko oprocentowanych.

Data: 2009-03-06 10:11:22
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Wiecej, to moze zrobic kazdy na dowolnej parze walutowej nawet dzisiaj. Oczywiscie pozostaje ryzyko kursowe, ale nisko oprocentowane waluty przewaznie spadaja do tych wysoko oprocentowanych.

Dzisiaj nie ma inflacji na poziomie 40% miesięcznie, oraz nie ma stałego kursu dolara....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 17:38:23
Autor: skippy
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goqoh5$15c$1news.interia.pl...
Wiecej, to moze zrobic kazdy na dowolnej parze walutowej nawet dzisiaj. Oczywiscie pozostaje ryzyko kursowe, ale nisko oprocentowane waluty przewaznie spadaja do tych wysoko oprocentowanych.

Dzisiaj nie ma inflacji na poziomie 40% miesięcznie, oraz nie ma stałego kursu dolara....

He he dlaczego mnie wyciąłeś:)))

o to to:
Ale przecież to mógł zrobić dokładnie każdy, a nie tylko ubol czy ktoś z zagranicy.

Odpisz, zawsze +0,10 PLN

Data: 2009-03-06 18:28:18
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goqoh5$15c$1news.interia.pl...
Wiecej, to moze zrobic kazdy na dowolnej parze walutowej nawet dzisiaj. Oczywiscie pozostaje ryzyko kursowe, ale nisko oprocentowane waluty przewaznie spadaja do tych wysoko oprocentowanych.

Dzisiaj nie ma inflacji na poziomie 40% miesięcznie, oraz nie ma stałego kursu dolara....

W grudniu grudniu 2008 Łukaszenko zagwarantował stały kurs dolara. Jednocześnie są tam wysokie stopy = 14%. Dlaczego nie pojedziesz tam robić carry trade ?

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,52981,6115690,Bialorus__400_rubli_wiecej_za_dolara__600_za_euro_.html

http://forsal.pl/wiadomosci/115853.html


Anatol

Data: 2009-03-06 20:19:12
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

W grudniu grudniu 2008 Łukaszenko zagwarantował stały kurs dolara.

A na jaki okres ?.


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-07 10:50:59
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.


Data: 2009-03-06 11:12:32
Autor: Jerzy Olszewski
Ciekawostka - Rostowski.
Gonzo pisze:

"skippy" <man@on.the.moon> wrote in message news:goqhe3$91n$1atlantis.news.neostrada.pl...
Ale przecież to mógł zrobić dokładnie każdy, a nie tylko ubol czy ktoś z zagranicy.

Wiecej, to moze zrobic kazdy na dowolnej parze walutowej nawet dzisiaj. Oczywiscie pozostaje ryzyko kursowe, ale nisko oprocentowane waluty przewaznie spadaja do tych wysoko oprocentowanych.

No i tu właśnie jest samo sedno sprawy. Drastyczne zmniejszenie tego ryzyka gwarantował Profesor B. i jego ludzie , a wiedzieli o tej gwarancji tylko ci, którzy mieli wiedzieć.

Pozostaje tylko pytanie "kto to sfinansował?" w biednym i zrujnowanym kraju.

To też jest proste.

W Polsce lat 70 i 80 było stosunkowo wielu ludzi , którzy posiadali dewizowe konta bankowe. Byli to ludzie pracujący za granicą wysyłani przez różne Budimexy, Polserwisy , Polimexy Cekopy  i inne (kontrolowane prze ubecje) centrale handlu zagranicznego. To była pierwsza grupa "płatników".

Druga grupa, to ofiary piramidy finansowej zwanej "książeczki mieszkaniowe".

Grupa trzecia , to szczęśliwi posiadacze różnego rodzaju polis (np na życie) w tak szacownej instytucji ubezpieczeniowej , jak PZU...

Mówiąc nawiasem, słynny atak Jurka Sorosa na brytyjskiego funta, był moim zdaniem dość podobny i nie przypisywałby jego skuteczności jakimś nadzwyczajnym talentom Georg'a, a raczej osobistym kontaktom z poszczególnymi decydentami w Banku Centralnym Anglii.

W tym kontekście z pewną taką ostrożnością patrzyłbym na dzisiejsze nawoływania znanego filantropa Sorosa do tego , by Bank Światowy zintensyfikował pomoc dla krajów naszego regionu. Trochę mi to trąci tuczeniem gęsi , by miały smaczniejsze wątróbki...

Chciałoby się powiedzieć smacznego - ale jakoś głupio.

Data: 2009-03-06 11:24:13
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

słynny atak Jurka Sorosa na brytyjskiego funta,

Niektórzy nawet twierdzą że Soros atakował funta pieniędzmi "świeżo" wyciągniętymi z Polski:

W odpowiedzi Anatolowi
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/4343.html
[...] Okreslenie "czlowiek, ktory rozbil Bank Anglii", jest oczywiscie wymyslone przez media, byc moze nawet przez ludzi, ktorzy byli Sorosowi podlegli. Soros chelpil sie, ze sprzedajac funty tuz przez dniem wycofania Brytanii z ERM, zarobil rownowartosc jednego miliarda dolarow. Nie mozna sprawdzic, czy taki byl
rzeczywiscie jego zysk i trzeba mu wierzyc na slowo. Na pewno wiadomo tylko, ze Soros sprzedal we wrzesniu1992r funty za rownowartosc ok 10 miliardow dolarow. Byc moze, te pieniadze "pracowaly" dla Sorosa w bankach brytyjskich przez cale dwa lata pozostawania Anglii w ERM i Soros rzeczywiscie zarobil miliard. Mozna jednak powatpiewac, czy Soros trzymal 10 miliardow w Anglii az dwa lata, bo przynajmniej na poczatku, tj. w 1990 i 1991r, o wiele wydajniejsza/ dojna/ krowa/ byla Polska, gdzie prawo IRP zlamane bylo w stopniu co najmniej 10-krotnie wiekszym. Tam wiec przede wszystkim spekulanci kierowali wielkie pieniadze. Polskie El Dorado znacznie oslablo w polowie 1991r, bo kurs zlotowki wreszcie zaczal spadac, co oslabilo zyski spekulantow. Byc moze dopiero wlasnie wtedy Soros zainwestowal w Anglii pieniadze dopiero co wyciagniete z Polski? [...]".


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 11:27:45
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Mówiąc nawiasem, słynny atak Jurka Sorosa na brytyjskiego funta, był moim zdaniem dość podobny i nie przypisywałby jego skuteczności jakimś nadzwyczajnym talentom Georg'a, a raczej osobistym kontaktom z poszczególnymi decydentami w Banku Centralnym Anglii.

Ne sposób się powstarzymać od przywałania analogii jakim jest "atak na złotówkę" przez Goldman Sachs (z udziałem Kazia Marcinkiewicza) i sprzedaż Euro przez Tuska na górce...


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 12:31:19
Autor: viper
Ciekawostka - Rostowski.

Ne sposób się powstarzymać od przywałania analogii jakim jest "atak na złotówkę" przez Goldman Sachs (z udziałem Kazia Marcinkiewicza) i sprzedaż Euro przez Tuska na górce...


-- Pozdrawiam
Endriu
Endriu, zaczynasz powoli tracic kontakt z rzeczywistością... nie wiem, czy wiesz, ale są takie szkoły, że sprzedawac się powinno na górce... i podziękuj Tuskowi, że wytrącił złotego z hiperboli, bo już się robiło groźnie... a tak w ogóle to przestań robic z tej grupy chlew, chciałbym nieśmiało przypomniec, że jest to forum poświęcone rynkom kapitałowym... czy swoją nerwicę natręctw mógłbyś leczyc na jakimś forum poświęconym polityce?...

--


Data: 2009-03-06 13:18:15
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Endriu, zaczynasz powoli tracic kontakt z rzeczywistością... nie wiem, czy
wiesz, ale są takie szkoły, że sprzedawac się powinno na górce...

Co innego sprzedaż na górce, a co innego gra w porozumieniu ze spekulatnami na której traci naród.....

i podziękuj Tuskowi, że wytrącił złotego z hiperboli, bo już się robiło groźnie...

Czy tak do końca wytrącił to jeszcze nie wiadomo, tym bardziej że nie wiadomo ile euro z unijnych funduszy poszło na obrone kursu, a ile jescze zostało ...

a tak w ogóle to przestań robic z tej grupy chlew, chciałbym nieśmiało przypomniec, że
jest to forum poświęcone rynkom kapitałowym...

A o czymżesz rozmawiamy jak nie o początkach  "rynków kapitałowych" III RP ....?


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 12:29:27
Autor: Gonzo
Ciekawostka - Rostowski.

"Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> wrote in message news:gor3fi$g7m$1news.interia.pl...
Co innego sprzedaż na górce, a co innego gra w porozumieniu ze spekulatnami na której traci naród.....

Dzizas. Zakladajac ze to byla gorka to co stracil "narod"?
G

Data: 2009-03-06 13:42:06
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Co innego sprzedaż na górce, a co innego gra w porozumieniu ze spekulatnami na której traci naród.....

Dzizas. Zakladajac ze to byla gorka to co stracil "narod"?

Wydaje mi się że zadawanie takich pytań na grupie wgpw jest trochę nie na miejscu....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 13:39:32
Autor: viper
Ciekawostka - Rostowski.
> Endriu, zaczynasz powoli tracic kontakt z rzeczywistością... nie wiem, czy
> wiesz, ale są takie szkoły, że sprzedawac się powinno na górce...

Co innego sprzedaż na górce, a co innego gra w porozumieniu ze spekulatnami na której traci naród.....


gdyby był w zmowie ze spekulantami to nie robiłby żadnych ruchów, tylko pozwolił im zrealizowac zyski po 5.50 za euro... czasem pomysl, to naprawdę nie boli... a poza tym ja sobie nie życzę, żebyś takie teksty pisał o premierze mojego kraju... to że cierpisz na swojego rodzaju paranoję to jest twoja sprawa, ale są pewne granice... możesz go nie lubic, możesz sobie bluzgac na niego jak chcesz, ale pewnych granic nie przekraczaj... a najciekawsze jest to, że ludzie którzy nie potrafią się zatroszczyc o siebie, martwią się o naród...

--


Data: 2009-03-06 13:54:21
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
> Endriu, zaczynasz powoli tracic kontakt z rzeczywistością... nie wiem, > czy
> wiesz, ale są takie szkoły, że sprzedawac się powinno na górce...

Co innego sprzedaż na górce, a co innego gra w porozumieniu ze spekulatnami
na której traci naród.....


gdyby był w zmowie ze spekulantami to nie robiłby żadnych ruchów, tylko
pozwolił im zrealizowac zyski po 5.50 za euro... czasem pomysl, to naprawdę nie
boli... a poza tym ja sobie nie życzę, żebyś takie teksty pisał o premierze
mojego kraju...

Viper jak chciałeś dac w pysk Fatso za obrażanie narodu Polskiego to myślałem że masz jaja. Ale widocznie ich nie masz bo lamentujesz z byle powodu jak baba. Przecież wiesz dobrze że ostatnimi czasy obiecałem ostatnio naszej koleżance Basi nie używać w stosunku co do głów naszego państwa słów typu:

-kartofle
-rudy
-ryży

(tak często pojawiające sie na pl.biznes.wgpw)

oraz obiecałem nie klnąć i nie obrażac nikogo. Mówię tylko że dziwnym trafem Tusk w porozumieniu z Goldman Sachs (w którym akurat w tym czasie pracował Kazimierz Marcinkiewicz - który ostatnio się zakochał rąbiąc po rogach swoją własną małżonkę i czwórkę swoich dizeci) dziwnym trafem idealnie wstrzelił się ze sprzedażą Euro i tyle...


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 14:28:00
Autor: viper
Ciekawostka - Rostowski.
Viper jak chciałeś dac w pysk Fatso za obrażanie narodu Polskiego to myślałem że masz jaja. Ale widocznie ich nie masz bo lamentujesz z byle powodu jak baba. Przecież wiesz dobrze że ostatnimi czasy obiecałem ostatnio naszej koleżance Basi nie używać w stosunku co do głów naszego państwa słów typu:

-kartofle
-rudy
-ryży

(tak często pojawiające sie na pl.biznes.wgpw)

oraz obiecałem nie klnąć i nie obrażac nikogo. Mówię tylko że dziwnym trafem Tusk w porozumieniu z Goldman Sachs (w którym akurat w tym czasie pracował Kazimierz Marcinkiewicz - który ostatnio się zakochał rąbiąc po rogach swoją własną małżonkę i czwórkę swoich dizeci) dziwnym trafem idealnie wstrzelił się ze sprzedażą Euro i tyle...


-- Pozdrawiam
Endriu



Endriu, robisz się coraz bardziej irytujący... nieby dlaczego miałbym chciec dac fatso w pysk? fatso jest super facetem, to jest gośc który mówi zawsze biblijnym językiem i nigdy nie ściemnia... za to go najbardziej cenię, że nigdy nie robi z siebie notorycznego człowieka sukcesu, a mało kto ma odwagę pisac prawdę bez ściemy i koloryzowania... faktem jest że najeżam się jak obraża Polaków i do białej gorączki mnie to doprowadza... a na Tuska możesz sobie bluzgac ile chcesz, mi to powiewa...ale bez dowodów czy mocnych poszlak nie pisze się o kimś że jest złodziej i łapówkarz... takie są elementarne zasady przyzwoitości... a Tusk się nie wstrzlił w szczyt, on po prostu osłabienie złotówki zatrzymał... gdy spekulanci widzą że w obronie waluty rząd jest gotów zdecydowanie stanąc to zazwyczaj odpuszczają... nikt nie chce się kopac z koniem...  co wcale nie oznacza że znowu nie uderzą... ale hiperbola została utrącona, był już taki moment że przed kantorami ustawiały się kolejki i waluty zaczęło brakowac... panika była tuż tuż... więc po prostu grzecznie podziękuj ryżemu... i zacznij myślec samodzielnie, a nie cytatami z panów M.... to wcale nie są niezależni dziennikarze, oni piszą teksty na zamówienie, chcą życ jak każdy... i zupełnie nie przejmują się bredniami które tam wklejają... ciemny lud i tak to kupi...

--


Data: 2009-03-06 20:15:24
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
 fatso jest super facetem,

Przypominam ci delikatnie że Fatso zatutułował  nas tak niedawno tutaj "świńskimi ryjami" oraz "złodziejami"....

P.S. Z resztą twojej wypowiedzi ogólnie się zgadzam (pomimo małych wątpliwości), i nie ma zamiaru wchodzić w polemikę ani upierać się przy swoich gdyż dysponuje zbyt małą ilością informacji.

EOT

--
Pozdrawiam
Endriu.

Data: 2009-03-07 10:40:27
Autor: viper
Ciekawostka - Rostowski.


Data: 2009-03-08 09:10:50
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Endriu, dlatego mnie to zgrzało, bo zarówno Tusk, jak i Kaczory są ludźmi NIE
DO KUPIENIA...

Viper jakie ty musisz mieć ogromne klapki na oczach .....
Przecież na twoich oczach TU I TERAZ wyprzedają ciebie i mnie żydowsko-unijnym biurokratom, tak samo jak 40 lat temu ich przodkowie wyprzedawali ten nadwiślański kraj  naszym sowieckim towarzyszom ....

Wyprzedawali, wyprzedają i wyprzedawać będą ....

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-08 09:18:13
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Wyprzedawali, wyprzedają i wyprzedawać będą ....

Bo wyprzedawanie to oni MAJĄ WE KRWI....

S. Chamilton - Smród po wybuchu bomby
http://wirtualnapolonia.com/2009/03/06/s-chamilton-smrod-po-wybuchu-bomby/

"[...] Nie jest przypadkiem, iż kraj nasz reprezentują w świecie takie
osoby, jak Komisarz Europejski Danuta Hübner, córka i wnuczka ubeckich
oprawców; że niejakiego Aleksandra Kwaśniewskiego, syna zbrodniarza z NKWD o
nazwisku Stoltzman lansowano a to na Sekretarza Generalnego ONZ, a to na
szefa NATO; że bodaj najbardziej znanym i wpływowym polskim politykiem był
Bronisław Geremek z domu Lewartow, patologicznie nienawidzący Polaków; że
wreszcie teraz zgłasza się kandydaturę Włodzimierza Cimoszewicza,
białoruskiego Żyda, syna stalinowskiego oficera przestępczej formacji
Informacji Wojskowej,  podczas II wojny zdrajcy na służbie bolszewików.
[...]".


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-08 09:23:24
Autor: viper
Ciekawostka - Rostowski.

> Endriu, dlatego mnie to zgrzało, bo zarówno Tusk, jak i Kaczory są ludźmi > NIE
> DO KUPIENIA...

Viper jakie ty musisz mieć ogromne klapki na oczach .....
Przecież na twoich oczach TU I TERAZ wyprzedają ciebie i mnie żydowsko-unijnym biurokratom, tak samo jak 40 lat temu ich przodkowie wyprzedawali ten nadwiślański kraj  naszym sowieckim towarzyszom ....

Wyprzedawali, wyprzedają i wyprzedawać będą ....

-- Pozdrawiam
Endriu

drogi Endriu, najbardziej sprzedajne kur... jakie znam to są ci, którymi się z wypiekami na buzi zaczytujesz... powiedz mi, dlaczego wielki niezależny  podobno dziennikarz, piewca liberalizmu, tak liże rowka Ojcu Dyrektorowi... za nędzne wierszówki z ND czy RM... a toruń  jak wiadomo ma tyle wspólnego z liberalizmem co krzesło elektryczne z krzesłem... dla mnie to jest szczyt zeszmacenia... a jak się będziesz tyle pluł i ział nienawiścią to szybko wrzodów dostaniesz...



--


Data: 2009-03-08 09:35:03
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
drogi Endriu, najbardziej sprzedajne kur... jakie znam to są ci, którymi się z
wypiekami na buzi zaczytujesz... powiedz mi, dlaczego wielki niezależny
podobno dziennikarz, piewca liberalizmu, tak liże rowka Ojcu Dyrektorowi... za
nędzne wierszówki z ND czy RM... a toruń  jak wiadomo ma tyle wspólnego z
liberalizmem co krzesło elektryczne z krzesłem... dla mnie to jest szczyt
zeszmacenia... a jak się będziesz tyle pluł i ział nienawiścią to szybko
wrzodów dostaniesz...

Zapytaj dlaczego wolnorynkowe felietony Michalkiewicza jakoś parę lat temu nagle zniknęły z "młodzieżowego portalu" Interii.pl
http://biznes.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/lichwiarze-przeszli-na-wegetarianizm,682525

jak już się dowiesz "o co biega" to może się zreflektujesz, i  pójdziesz po rozum do głowy odwołując tutaj swoje słowa które niedawno tutaj przedstawiłeś:

news:2dc3.00000001.49b124e0newsgate.onet.pl

[...] to wcale nie są niezależni dziennikarze, oni piszą teksty na zamówienie, [...]

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-08 13:15:15
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:govv53$26q$1news.interia.pl...

Zapytaj Michakiewicza dlaczego nie weźmie paru walizek z dolarami i nie pojedzie na Białorus robić carry trade ? Białoruś ma 3 mld USD rezerw a więc można wytransferować zyski = 3x17 = 51 mld USD zanim rubel białoruski się załamie. Skoro potrafił to zrobić w 1990 prosty chłop, były bokser to tym bardziej tak bystry facet jak Michalkiewicz, zwłaszcza że nie musiałby się już więcej czapkować o publikowanie swoich tekstów (kupiłby sobie własne media).



Anatol

Data: 2009-03-09 10:25:22
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Zapytaj dlaczego wolnorynkowe felietony Michalkiewicza jakoś parę lat temu nagle zniknęły z "młodzieżowego portalu" Interii.pl
http://biznes.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/lichwiarze-przeszli-na-wegetarianizm,682525

jak już się dowiesz "o co biega" to może się zreflektujesz, i  pójdziesz po rozum do głowy odwołując tutaj swoje słowa które niedawno tutaj przedstawiłeś:

news:2dc3.00000001.49b124e0newsgate.onet.pl

[...] to wcale nie są niezależni dziennikarze, oni piszą teksty na zamówienie, [...]

Zapytaj Michakiewicza dlaczego nie weźmie paru walizek z dolarami i nie pojedzie na Białorus robić carry trade ? Białoruś ma 3 mld USD rezerw a więc można wytransferować zyski = 3x17 = 51 mld USD zanim rubel białoruski się załamie. Skoro potrafił to zrobić w 1990 prosty chłop, były bokser to tym bardziej tak bystry facet jak Michalkiewicz, zwłaszcza że nie musiałby się już więcej czapkować o publikowanie swoich tekstów (kupiłby sobie własne media).

Znowu zrecznie "socjotechnmicznie" Anatolu starasz sie zmienić temat. A może byś tak pomógł koledze Viper-owi i podpowiedział dlaczego Michalkiewicza nie puszczają na Interii ?.

Co do zaś Łukaszenki i białoruskiego sztywnego kursu walutowego, to tylko jedno przychodzi mi do głowy. Może po prostu Łukaszenka (wzorem naszych Balcerowiczowskich elit politycznych) chce się "na wszelki wypadek" uwłaszczyć na majątku narodowym.

A odnośnie twojej wypowiedzi - tak z ciekawości pytam:

news:gormff$3n7$1news.onet.pl
"[...] Jednocześnie są tam wysokie stopy = 14%. Dlaczego nie pojedziesz tam robić
carry trade ?[...]".

Czy w/w stopy dotycza 14% rocznie czy miesięcznie ?.


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-09 10:43:35
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Zapytaj Michakiewicza dlaczego nie weźmie paru walizek z dolarami i nie pojedzie na Białorus robić carry trade ?

Co do zaś Łukaszenki i białoruskiego sztywnego kursu walutowego, to tylko jedno przychodzi mi do głowy. Może po prostu Łukaszenka (wzorem naszych Balcerowiczowskich elit politycznych) chce się "na wszelki wypadek" uwłaszczyć na majątku narodowym.

Znając życie będzie to zapewne uwłaszczenie bliźniaczo podobne do "Balcrowiczowskiego" z serii "tylko dla swoich".
A nie będący "w mafi" inwestor który włoży kasę do Białorusińskiego banku - już ich nigdy nie zobaczy  bo podobnie jak za Balcerowicza...

FOZZ: "dobra ciocia" polskich afer
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/2539.html

"[....] ale faktem jest, ze największy polski bank nie miał pod koniec 1990
nawet na wypłacenie odsetek od znacznie mniejszej sumy i to za jedne
kwartał. [...].

....braknie dla niego pieniędzy....

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-10 12:41:26
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gp2nhj$p85$1news.interia.pl...

Znając życie będzie to zapewne uwłaszczenie bliźniaczo podobne do "Balcrowiczowskiego" z serii "tylko dla swoich".
A nie będący "w mafi" inwestor który włoży kasę do Białorusińskiego banku - już ich nigdy nie zobaczy  bo podobnie jak za Balcerowicza...

Jeżeli carry trade opiera się na mafii, łapówkach, postej kradzieży i wyłudzaniach to nie ma żadnego związku z kursem sztywnym. Te same pieniądze można ukraść z dowolnego banku przy dowolnym kursie.

FOZZ: "dobra ciocia" polskich afer
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/2539.html

"[....] ale faktem jest, ze największy polski bank nie miał pod koniec 1990
nawet na wypłacenie odsetek od znacznie mniejszej sumy i to za jedne
kwartał. [...].

...braknie dla niego pieniędzy....

Tak maję teraz prawie wszystkie banki w USA czy na Ukrainie i nie ma tu żadnego związku ze sztywnym kursem USD, tylko z niespłacalnymi kredytami których w polskich bankach w 1991 było 10% a w 1993 30%. Proceder wyłudzania kredytow przy pomocy nacisków politycznych (stocznie, kopalnie, PKP, Ursus, huty) i korupcji zakończył się z chwilą prywatyzacji sektora - np. w BGŻ po 2000.

W latach 90-tych nikt kto wymienił USD na PLZ/PLN nie poniósł straty ponieważ w najgorszym przypadku, po roku za PLN + odsetki zawsze można było nabyć więcej USD niż się sprzedało. A więc i straty banków nie mogły wynikać z faktu sprzedaży USD po kursie sztywnym zamiast po kursie płynnym.


Anatol

Data: 2009-03-09 10:56:59
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Czy w/w stopy dotycza 14% rocznie czy miesięcznie ?.

Bo jeżeli 15 % rocznie to co to za zysk ....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-09 11:12:29
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Czy w/w stopy dotycza 14% rocznie czy miesięcznie ?.

Bo jeżeli 15 % rocznie to co to za zysk ....

To już lepiej kupic KGHM-u ....

http://stooq.pl/q/g/?s=kgh

C/Z 3.05 = 33% w skali roku ......


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-09 12:12:09
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Bo jeżeli 15 % rocznie to co to za zysk ....

To już lepiej kupic KGHM-u ....

http://stooq.pl/q/g/?s=kgh

C/Z 3.05 = 33% w skali roku ......

Czyli tezę z uwałszczeniem Łukaszenki/zarobkiem poprzez Carry Trade na Białorusi możemy definitywnie odrzucić ......


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-10 12:18:52
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gp2snk$11f$1news.interia.pl...
Bo jeżeli 15 % rocznie to co to za zysk ....

To już lepiej kupic KGHM-u ....

http://stooq.pl/q/g/?s=kgh

C/Z 3.05 = 33% w skali roku ......

Czyli tezę z uwałszczeniem Łukaszenki/zarobkiem poprzez Carry Trade na Białorusi możemy definitywnie odrzucić ......

Setki miliardów USD jest lokowanych w USA na 1-2% rocznie a nie w KGH, który ma rentowność 33%. Zgodnie z teorią carry trade ten strumień albo przynajmniej jego część zapakowana w walizki i wagony powinna iść na Białoruś gdzie rentowność jest 7-14 razy wyższa.


Anatol

Data: 2009-03-11 21:34:25
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

drogi Endriu, najbardziej sprzedajne kur... jakie znam to są ci, którymi się z
wypiekami na buzi zaczytujesz... powiedz mi, dlaczego wielki niezależny
podobno dziennikarz, piewca liberalizmu, tak liże rowka Ojcu Dyrektorowi... za
nędzne wierszówki z ND czy RM... a toruń  jak wiadomo ma tyle wspólnego z
liberalizmem co krzesło elektryczne z krzesłem... dla mnie to jest szczyt
zeszmacenia... a jak się będziesz tyle pluł i ział nienawiścią to szybko
wrzodów dostaniesz...

O proszę drogi Viperze, a i Rydzyk podobnie jak Interia (lecz w mniejszym stopniu) cenzuruje Michalkiewicza...

Wszystko zrozumieć, to wszystko wybaczyć
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=696

"[...] "Nasz Dziennik" odmówił opublikowania tego felietonu.[...] "

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-08 09:24:20
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Viper jakież ty musisz mieć ogromne klapki na oczach .....

Szacunek i pokłony przed potęgą Telwizji. Massmedia potrafi człowiekowi wyprać mózg DO SUCHEJ NITKI.....
Jeszcze raz wielki szacunek.

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-07 10:49:35
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.


Data: 2009-03-08 09:05:06
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Jedynie Wieki Xiaze Litewski Lukaszka moze liczyc na moja wyrozumialosc,
na fakt
ze pomine jego grzeszki. Lukaszka oparl sie czarnej suce z Alabamy, ktora usilowala go zniszczyc.
Nie dal sie pozrec kacapom, zrecznie lawiruje. Wychodzi na moje dzisiaj, ze to jest Ksiaze rodem
z traktatu o wladzy Makiawela, heros prawdziwy.

Powiem ci Fatso że ja też go szanuje za twardę trzymanie za mordę unijno-europejski szpicli:

Angelika Borys i Igor Bancer skazani
http://www.rp.pl/artykul/2,61352.html

oraz za wprowadzenie tego:
http://nczas.com/wiadomosci/europa/bialorus-wprowadzila-12-procentowy-podatek-liniowy/

czego u nas te sprzedajne PiS-owsko-Platformiano-SLD-owsko-PSL-wskie kur....y z Wiejskiej w obronie swojego własnego koryta jeszcze długo długo nie zrobią....


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-08 18:17:50
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Powiem ci Fatso że ja też go szanuje za twardę trzymanie za mordę
unijno-europejski szpicli:

Angelika Borys i Igor Bancer skazani
http://www.rp.pl/artykul/2,61352.html

oraz za wprowadzenie tego:
http://nczas.com/wiadomosci/europa/bialorus-wprowadzila-12-procentowy-podatek-liniowy/

czego u nas te sprzedajne PiS-owsko-Platformiano-SLD-owsko-PSL-wskie
kur....y z Wiejskiej w obronie swojego własnego koryta jeszcze długo długo
nie zrobią....

Mało tego:

"Gdy pustynię uczynią , nazwą to pokojem"...
http://waldemar-rajca.blog.onet.pl/2,ID367799343,RS1,index.html

" [...] Od 1 stycznia 2009 roku na Białorusi obowiązuje 12 procentowy ,
liniowy podatek od dochodów  osób fizycznych.  Z kolei stawkę podatku od
dochodów przedsiębiorców od 1 stycznia zmniejszono z 24 do 15 procent.
Zmniejszono także stawki progresywnego lokalnego podatku od sprzedaży.
Stawki od 5% do 15 % zastąpiono jednolitą stawką 5%.
W 2008 roku na Białorusi NIE MAdeficytu budżetowego..(????).(!!!) [...]".

Białorusiński patriota Łukaszenka nie zadłuża/okrada swoich przyszłych
pokoleń, w przeciwieństwie do naszych  złodziei z  Wiejskiej ....

UPR walczy o to samo od 20 lat......


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-08 19:03:38
Autor: skippy
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu"

Białorusiński patriota Łukaszenka...


No niestety.
Całkowita dyskwalifikacja zwodnika, ale przynajmniej juz konkretnie wiadomo o co biega i kto to finansuje.

Data: 2009-03-06 17:40:03
Autor: skippy
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goqt0c$7i9$1news.interia.pl...
Mówiąc nawiasem, słynny atak Jurka Sorosa na brytyjskiego funta, był moim zdaniem dość podobny i nie przypisywałby jego skuteczności jakimś nadzwyczajnym talentom Georg'a, a raczej osobistym kontaktom z poszczególnymi decydentami w Banku Centralnym Anglii.

Ne sposób się powstarzymać od przywałania analogii jakim jest "atak na złotówkę" przez Goldman Sachs (z udziałem Kazia Marcinkiewicza)...

No kto mu wydeptał ściezynke, kto...
:))))))))
No napiszcie, że Rudy, prosze...
:)))))) kurna parodia

Data: 2009-03-06 20:18:09
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
No kto mu wydeptał ściezynke, kto...
:))))))))

A nie była to czasami WIĘKSZOŚĆ .....?.


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 20:50:17
Autor: marfi
Ciekawostka - Rostowski.
Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gors2s$i46$1news.interia.pl...
No kto mu wydeptał ściezynke, kto...
:))))))))

A nie była to czasami WIĘKSZOŚĆ .....?.

  Większość czego?

--
marfi

Data: 2009-03-06 22:59:51
Autor: skippy
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gors2s$i46$1news.interia.pl...
No kto mu wydeptał ściezynke, kto...
:))))))))

A nie była to czasami WIĘKSZOŚĆ .....?.

nie
w ogóle to cienki dowcip i ściema; ale rozumiem, ok.

Data: 2009-03-07 06:37:43
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.


Data: 2009-03-06 17:56:07
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Jerzy Olszewski" <jerzyo@it.com.pl> napisał w wiadomości news:goqtf4$8nh$1nemesis.news.neostrada.pl...

Pozostaje tylko pytanie "kto to sfinansował?" w biednym i zrujnowanym kraju.

To też jest proste.

W Polsce lat 70 i 80 było stosunkowo wielu ludzi , którzy posiadali dewizowe konta bankowe. Byli to ludzie pracujący za granicą wysyłani przez różne Budimexy, Polserwisy , Polimexy Cekopy  i inne (kontrolowane prze ubecje) centrale handlu zagranicznego. To była pierwsza grupa "płatników".

To była konta dewizowe z których środki zostały "pozyczone" w latach 80-tych na obsługę długu zagranicznego. Po 1989 zobowiązania  tego tytułu państwa wobec banków zostały oficjalnie dopisane do długu publicznego.


Druga grupa, to ofiary piramidy finansowej zwanej "książeczki mieszkaniowe".

Wszystkie oszczędności złotówkowe w PRL - zarówno te w pościeli jak i na książeczkach PKO, mieszkaniowych czy przedpłaty na samochody, były nawisem inflacyjnym które w PRL systematycznie redukowano wysoce ujmnym oprocentowaniem. Proceder ujemnego oprocentowania zakończył się po 1.01.1990 a ujemne odsetki sprzed tego okresu doliczono do zadłużenia państwa (premie waloryzacyjne i ulgi celne obciażyły budżetu). Same oszędnosci złotówkowe w żaden sposób nie powodowały zwiększenia podaży dolarów która umożliwiała transfery.

Grupa trzecia , to szczęśliwi posiadacze różnego rodzaju polis (np na życie) w tak szacownej instytucji ubezpieczeniowej , jak PZU...

Jak wyżej - zerowy wpływ na zwiększenie podaży USD.


Anatol

Data: 2009-03-06 10:16:41
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Ale przecież to mógł zrobić dokładnie każdy, a nie tylko ubol czy ktoś z zagranicy.

Po pierwsze ubol musiał mieć cynk że stały kurs kurs będzie utrzymywany.
Po drugie musiał mieć gwarancje że włożone na wysoki procent złotówki "nie wciągnie" amba...

FOZZ: "dobra ciocia" polskich afer
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/2539.html

"[....] ale faktem jest, ze największy polski bank nie miał pod koniec 1990
nawet na wypłacenie odsetek od znacznie mniejszej sumy i to za jedne
kwartał. [...].

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 10:24:26
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
Po pierwsze ubol musiał mieć cynk że stały kurs kurs będzie utrzymywany.
Po drugie musiał mieć gwarancje że włożone na wysoki procent złotówki "nie wciągnie" amba...

FOZZ: "dobra ciocia" polskich afer
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/2539.html

"[....] ale faktem jest, ze największy polski bank nie miał pod koniec 1990
nawet na wypłacenie odsetek od znacznie mniejszej sumy i to za jedne
kwartał. [...].

A wogóle to widze że musze muszę doczytać... :

http://www.antykwariat.poczytaj.pl/110692

......o mechaniźmie carry trade w wykonaniu naszych funkcjonariuszy z WSI .....

Pucybut czy cinkciarz?
http://www.prawica.net/node/13058

"[...] Kiedy nadeszły złote czasy transformacji, ktoś - na razie nie wiemy
jeszcze dokładnie KTO? - podpowiedział naszym kagebistom, że lepszy interes
niż na różnicy kursów wymiany można zrobić na różnicy oprocentowania walut w
Polsce i za granicą! [...].".

....bo wydaje się że proces jest trochę bardziej skomplikowany, niż tylko zamiana dolarów na złotówki z wyciągnięciem ich i zamianą wtórną na dolary (z inflacyjnym zyskiem) ...


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 00:09:09
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

Kurs NBP = 9500 zł za 1 USD był od 1.01.1990, nawet Michalkiewicz to
potwierdzi (co będzie jednocześnie oznaczało że bierze udział w spisku razem z NBP i GUS).

 Anatolu dwa pytania:

1) Czemu wcześniej nie poprawiłes mojego rysunku?.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ae3683ac340304e.html

2) Dlaczego uważasz że Michalkiewicz miałby niby brać udział w spoisku razem z NBP i GUS. Z tego co mówi Michalkiewicz  informacja o kurs NBP = 9500 zł za 1 USD była ogólnie dostępną dla masz, więc skąd teza o spisku ?.



--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-06 18:01:50
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gopl81$io9$1news.interia.pl...

1) Czemu wcześniej nie poprawiłes mojego rysunku?.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ae3683ac340304e.html

Rysunek mi się podoba bo pokazuje jakie dane brano pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o kursie USD na dzień 1.01.1990. Wśród sceptyków reform byli zarówno tacy którzy uważali ze kurs 9500 jest za niski i jak i za wysoki. Z perspektywy czasu widać ze poziom był chyba optymalny z punktu widzenia bilansu handlowego jak i walki z hiperinflacją (solidna kotwica antyinflacyjna).


Anatol

Data: 2009-03-06 19:39:10
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

1) Czemu wcześniej nie poprawiłes mojego rysunku?.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ae3683ac340304e.html

Rysunek mi się podoba bo pokazuje jakie dane brano pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o kursie USD na dzień 1.01.1990. Wśród sceptyków reform byli zarówno tacy którzy uważali ze kurs 9500 jest za niski i jak i za wysoki. Z perspektywy czasu widać ze poziom był chyba optymalny z punktu widzenia bilansu handlowego jak i walki z hiperinflacją (solidna kotwica antyinflacyjna).

 A  odpowiedź na pytanie nr 2....?.


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-05 23:39:53
Autor: skippy
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu"

No nie wiem jak to było z tymi 9500 zł. Do NBP je zanosił ?. To kto sprzedawał te dolary ...

http://c355.webpark.pl/kursUSD1989.jpg

... po np. 3100 cinkciarzowi (wedle twojej rozpiski) jak w banku dawali za nie 9500. Bez sensu...

W tamtych czasach byłem bajtlem i naprawdę nie zwracałem jeszcze uwagi na kurs dolara ....

Czyli cinkciarze mogli sprzedawać $ w NBP?
Czy o co chodzi.
Bo juz zaczynasz pierniczyć bajki powoli.

Data: 2009-03-03 18:28:29
Autor: Anatol
Ciekawostka - Rostowski.

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:goiqqa$bhc$1news.interia.pl...
Przecież nie neguję stałego kursu 9500 zł przez 17 miesięcy co już samo w sobie jest dowodem że nie mogło być mowy o masowych transferach dewiz z Polski.

Jak to nie negujesz...

http://groups.google.pl/group/pl.biznes.wgpw/msg/5104cb77ef202dbf?hl=pl

" [...] Kwestionuję możliwość zagwarantowania (czyli bez względu na poziom
transferów) stałego kursu na 1,5 roku [...] ".

No i dalej kwestionuje istnienie pod koniec 1989 gwarancji utrzymania płynnnyści sprzedaży USD po stałym kursie bez względu na poziom transferów. W tym momencie od strony podażowej tą gwarancją był 1 mld USD ufundowany przez bogatsze państwa i być może jakieś kilkaset mln zaskórniaków NBP. Od strony popytowej było natomiast zero gwarancji że reforma zaskoczy i nie wybuchnie panika w której ludzie wykupiliby dewizy z kantorów.

A nie neguję utrzymania stałego kursu przez tyle miesięcy, co było możliwe dzięki dodatniemu saldu płatniczemu w 1990, a które nie wynikało z jakichkolwiek możliwych do udzielenia w 1989 gwarancji.



Anatol

Data: 2009-03-03 10:19:54
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ae3683ac340304e.html

Ładnie się nakładają te wykresy - chociaż wogóle jeszcze nie ma to mowy o oscylatorze .....

http://poznan.naszemiasto.pl/wydarzenia/332192.html

" [...] Aleksander Gawronik, lat 54 [...]
  [...]16 marca 1989 roku otworzył na zachodniej granicy sieć kantorów wymiany walut....[...] ".


--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-01 15:07:35
Autor: zaemka
Ciekawostka - Rostowski.
to przynajmniej jest jasne dlaczego była zgoda na obniżenie
kursu PLN i wytransferowanie 4mld euro

Data: 2009-03-01 16:09:53
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.
Endriu wrote:

Fajny belkot cytujesz. Ja jestem akurat na tyle stary by pamietac Polske z 1989r
bo wtedy w niej zaczalem ponownie bywac. Za 2$ napiwek w zakopianskim Orbisie kelner niemalze mi dupe wylizal.
Za rownowartosc trzech piw zakupilem  piekne buty z lyzwami.  W  sklepie dla milicji w Nowym Targu obkupilem sie
w buciory ciezkie do kopania ludzi na smierc, papache- akurat likwidowano ORMO i te rzeczy szly za grosze(jak dla mnie).
Kwitl co jedynie handel maslem i podejrzanym miesem z ciezarowki a w sklepach nie bylo nic.
I ty  wierzysz, ze Nasi wydrenowali z tego zebraczego kraju 17 miliardow owczesnych dolarow?
Zapisz sie do Towarzystwa Plaskiej Ziemi, masz predyspozycje na Prezesa.

fatso

Data: 2009-03-01 18:42:18
Autor: x
Ciekawostka - Rostowski.
fatso napisał(a):
Endriu wrote:

Fajny belkot cytujesz. Ja jestem akurat na tyle stary by pamietac Polske z 1989r
bo wtedy w niej zaczalem ponownie bywac. Za 2$ napiwek w zakopianskim Orbisie kelner niemalze mi dupe wylizal.
Za rownowartosc trzech piw zakupilem  piekne buty z lyzwami.  W  sklepie dla milicji w Nowym Targu obkupilem sie
w buciory ciezkie do kopania ludzi na smierc, papache- akurat likwidowano ORMO i te rzeczy szly za grosze(jak dla mnie).
Kwitl co jedynie handel maslem i podejrzanym miesem z ciezarowki a w sklepach nie bylo nic.
I ty  wierzysz, ze Nasi wydrenowali z tego zebraczego kraju 17 miliardow owczesnych dolarow?
Zapisz sie do Towarzystwa Plaskiej Ziemi, masz predyspozycje na Prezesa.

fatso



  nie wiem jak inni ale ja wtedy  bylem w usa i  drenowalem...zamienilem $ na zlotowki.   90%  po roku wiecej. Geszeft az milo, do dzisiaj pamietam.

Data: 2009-03-01 18:54:06
Autor: Endriu
Ciekawostka - Rostowski.
 nie wiem jak inni ale ja wtedy  bylem w usa i  drenowalem...zamienilem $ na zlotowki.   90%  po roku wiecej. Geszeft az milo, do dzisiaj pamietam.

A dzisiaj wysyłam posty na wgpw z okolic Pyskowic (Toszek).....
79.191.200.238

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2009-03-01 19:46:13
Autor: x
Ciekawostka - Rostowski.



A dzisiaj wysyłam posty na wgpw z okolic Pyskowic (Toszek).....
79.191.200.238


hihihi, ile ty masz lat Endriu?

Data: 2009-03-03 02:05:26
Autor: fatso
Ciekawostka - Rostowski.
x wrote:



A dzisiaj wysyłam posty na wgpw z okolic Pyskowic (Toszek).....
79.191.200.238


hihihi, ile ty masz lat Endriu?

Moze i dzisiaj jest latyfundysta w okolicach tych Pyskowic.
Ja tez zostalem milionerem(in spe) bo sie amerykanski Realtor
z Attorney at Law poklocili w Brooklynie. Nagle mi oddano ukradzione
wczesniej kilkanascie tys dolarow ze sprzedazy nedznej chatki po mojej
ciotce. Ja calosc zainwestowalem w 2 akry ziemi w londynskiej prime
location, jak dzisiaj, - no i jestem (land) Lordem.
Calosc opisalem tu latem. Miesiac szakala byl i minal. Wlasnie dostalem
spozniona tzw Ground Rent od portugalczyka, krolewskie ÂŁ20, powiedzmy
sto zlotych, 10 butelek wodki klasy denaturat. No i co? Jego czek bounsnal, zostal przez bank
odeslany z adnotacja: refer to drawer. Chuj zaplaci za to ÂŁ20 funtow kary w banku
ale ja nic z tego nie mam.

fatso

Data: 2009-03-03 08:42:49
Autor: x
Ciekawostka - Rostowski.
fatso napisał(a):
x wrote:






Moze i dzisiaj jest latyfundysta w okolicach tych Pyskowic.
Ja tez zostalem milionerem(in spe) bo sie amerykanski Realtor
z Attorney at Law poklocili w Brooklynie. Nagle mi oddano ukradzione
wczesniej kilkanascie tys dolarow ze sprzedazy nedznej chatki po mojej
ciotce. Ja calosc zainwestowalem w 2 akry ziemi w londynskiej prime
location, jak dzisiaj, - no i jestem (land) Lordem.
Calosc opisalem tu latem. Miesiac szakala byl i minal. Wlasnie dostalem
spozniona tzw Ground Rent od portugalczyka, krolewskie ÂŁ20, powiedzmy
sto zlotych, 10 butelek wodki klasy denaturat. No i co? Jego czek bounsnal, zostal przez bank
odeslany z adnotacja: refer to drawer. Chuj zaplaci za to ÂŁ20 funtow kary w banku
ale ja nic z tego nie mam.

fatso

  On nie zna zycia sadzac po tym co pisze czyli  jest w wieku pryszczatych, gora 25 lat. No ale brawo za ambicje.

Data: 2009-03-01 18:56:45
Autor: Skiba
Ciekawostka - Głupi Endriu!
Endriu <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał(a): Ty jesteś parszywy bolszewik.
Do tego IDIOTA!!!
Powinieneś być pokazywany na tej wystawie, co to się nie podoba.
Jako indywiduum osobliwości:)))

--


Data: 2009-03-01 18:58:21
Autor: Skiba
Ciekawostka - Endriu!
Endriu <nmp3@interia.pl> napisał(a): Powinieneś być pokazywany na tej wystawie, co to się nie podoba.
Jako indywiduum osobliwości:)))

--


Ciekawostka - Rostowski.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona