Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ciekawostka - bilety parkingowe

Ciekawostka - bilety parkingowe

Data: 2012-06-22 09:49:18
Autor: kogutek
Ciekawostka - bilety parkingowe
Marek <xyz@donikad.pl> napisał(a):
http://tinyurl.com/c367yxh

W łodzi jest jeszcze jeden kfiatek. Ktoś kto zamiast mózgu ma gówno w głowie
wymyślił że jak się kupuje bilet to trzeba wpisać numer rejestracyjny
samochodu. Ja ich serdecznie pierdolę i nie chcę żeby wiedzieli gdzie i ile
jeżdżę. Oczywiście numer nie jest drukowany na paragonie. To wpisuję zamiast
numeru powszechnie używane wyrazy takie jak: chuj, pizda, jebać itp. A
najlepsze jest to że w XXI wieku gdy dostęp do klawiatur jest powszechny. I
zwyczajnie z wyjątkiem niektórych emerytów i przygłupów bagiennych, każdy
normalny przyzwyczaił się do układu klawiatury komputerowej. To co barany
zrobili? Zrobili klawiaturę z układem A,B,C,D..... . Szacun dla debili co to
wymyślili i dla tych co zaakceptowali. Kiedyś wrzucałem złotówkę i wciskałem
jeden przycisk i miałem bilet. Komu to przeszkadzało?

--


Data: 2012-06-22 11:07:13
Autor: kamil
Ciekawostka - bilety parkingowe
On 22/06/2012 10:49, kogutek wrote:
Marek<xyz@donikad.pl>  napisał(a):

http://tinyurl.com/c367yxh

W łodzi jest jeszcze jeden kfiatek. Ktoś kto zamiast mózgu ma gówno w głowie
wymyślił że jak się kupuje bilet to trzeba wpisać numer rejestracyjny
samochodu. Ja ich serdecznie pierdolę i nie chcę żeby wiedzieli gdzie i ile
jeżdżę. Oczywiście numer nie jest drukowany na paragonie. To wpisuję zamiast
numeru powszechnie używane wyrazy takie jak: chuj, pizda, jebać itp. A
najlepsze jest to że w XXI wieku gdy dostęp do klawiatur jest powszechny. I
zwyczajnie z wyjątkiem niektórych emerytów i przygłupów bagiennych, każdy
normalny przyzwyczaił się do układu klawiatury komputerowej. To co barany
zrobili? Zrobili klawiaturę z układem A,B,C,D..... . Szacun dla debili co to
wymyślili i dla tych co zaakceptowali. Kiedyś wrzucałem złotówkę i wciskałem
jeden przycisk i miałem bilet. Komu to przeszkadzało?

Gdyby żulki nie handlowały wyrzuconymi biletami, to niczego byś nie musiał wpisywać.

Podziękuj kierowcom, którzy zamiast wrzucić tę złotówkę i nacisnąć przycisk, kombinują.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-06-22 10:49:03
Autor: kogutek
Ciekawostka - bilety parkingowe
kamil <kamil@spam.com> napisał(a):
On 22/06/2012 10:49, kogutek wrote:
> Marek<xyz@donikad.pl>  napisał(a):
>
>> http://tinyurl.com/c367yxh
>>
> W łodzi jest jeszcze jeden kfiatek. Ktoś kto zamiast mózgu ma gówno w głowie
> wymyślił że jak się kupuje bilet to trzeba wpisać numer rejestracyjny
> samochodu. Ja ich serdecznie pierdolę i nie chcę żeby wiedzieli gdzie i ile
> jeżdżę. Oczywiście numer nie jest drukowany na paragonie. To wpisuję zamiast
> numeru powszechnie używane wyrazy takie jak: chuj, pizda, jebać itp. A
> najlepsze jest to że w XXI wieku gdy dostęp do klawiatur jest powszechny. I
> zwyczajnie z wyjątkiem niektórych emerytów i przygłupów bagiennych, każdy
> normalny przyzwyczaił się do układu klawiatury komputerowej. To co barany
> zrobili? Zrobili klawiaturę z układem A,B,C,D..... . Szacun dla debili co to
> wymyślili i dla tych co zaakceptowali. Kiedyś wrzucałem złotówkę i wciskałem
> jeden przycisk i miałem bilet. Komu to przeszkadzało?

Gdyby żulki nie handlowały wyrzuconymi biletami, to niczego byś nie musiał wpisywać.

Podziękuj kierowcom, którzy zamiast wrzucić tę złotówkę i nacisnąć przycisk, kombinują.



Jesteś obcokrajowcem co słabo zna język polski czy pospolitym przymułem
bagiennym że nie doczytałeś cytuję " Oczywiście numer nie jest drukowany na
paragonie.". --


Data: 2012-06-22 12:50:27
Autor: kamil
Ciekawostka - bilety parkingowe
On 22/06/2012 11:49, kogutek wrote:




Jesteś obcokrajowcem co słabo zna język polski czy pospolitym przymułem
bagiennym że nie doczytałeś cytuję " Oczywiście numer nie jest drukowany na
paragonie.".



Myślisz czasem dalej, niż koniec własnego fiutka? Drukowany nie jest, zapisywany już zapewne tak i jeśli przyjdziesz z paragonem od żulika anulować mandat, to ktoś zapewne pofatyguje się, żeby sprawdzić o jaki samochód chodziło.


Pretensje miej do kombinujących, a nie urzędu który próbuje z bydłem jakoś walczyć.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-06-22 13:04:23
Autor: Michoo
Ciekawostka - bilety parkingowe
On 22.06.2012 12:49, kogutek wrote:
Jesteś obcokrajowcem co słabo zna język polski czy pospolitym przymułem
bagiennym że nie doczytałeś cytuję " Oczywiście numer nie jest drukowany na
paragonie.".

Pieprzysz jak potłuczony. W poniedziałek kupowałem bilet w łodzi i numer rejestracyjny był wydrukowany wytłuszczoną czcionką na samej górze.

--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2012-06-22 14:15:30
Autor: Miroo
Ciekawostka - bilety parkingowe
W dniu 2012-06-22 12:07, kamil pisze:
wymyślili i dla tych co zaakceptowali. Kiedyś wrzucałem złotówkę i
wciskałem
jeden przycisk i miałem bilet. Komu to przeszkadzało?

Gdyby żulki nie handlowały wyrzuconymi biletami, to niczego byś nie
musiał wpisywać.

A dlaczego to jest problem? Postój opłacony na godzinę? Opłacony. Co za różnica jaki samochód stoi?

Pozdrawiam
Miroo

Data: 2012-06-22 13:19:40
Autor: kamil
Ciekawostka - bilety parkingowe
On 22/06/2012 13:15, Miroo wrote:
W dniu 2012-06-22 12:07, kamil pisze:
wymyślili i dla tych co zaakceptowali. Kiedyś wrzucałem złotówkę i
wciskałem
jeden przycisk i miałem bilet. Komu to przeszkadzało?

Gdyby żulki nie handlowały wyrzuconymi biletami, to niczego byś nie
musiał wpisywać.

A dlaczego to jest problem? Postój opłacony na godzinę? Opłacony. Co za
różnica jaki samochód stoi?


A miejsce czasem jest puste, więc co za różnica czy staniesz sobie tam za darmo?


Dla miasta zapewne spora.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-06-22 14:37:05
Autor: Grejon
Ciekawostka - bilety parkingowe
W dniu 2012-06-22 14:19, kamil pisze:

A miejsce czasem jest puste, więc co za różnica czy staniesz sobie tam
za darmo?


Dla miasta zapewne spora.

A któ mówi o parkowaniu za darmo? Mówimy o parkowaniu na już opłaconym kwitku. Nie wiem jak w Anglii ale nasi fizycy jeszcze nie potrafią na jednym miejscu umieścić 2 aut.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

Data: 2012-06-22 14:38:57
Autor: Bydlę
Ciekawostka - bilety parkingowe
On 2012-06-22 14:19:40 +0200, kamil <kamil@spam.com> said:

On 22/06/2012 13:15, Miroo wrote:
W dniu 2012-06-22 12:07, kamil pisze:
wymyślili i dla tych co zaakceptowali. Kiedyś wrzucałem złotówkę i
wciskałem
jeden przycisk i miałem bilet. Komu to przeszkadzało?

Gdyby żulki nie handlowały wyrzuconymi biletami, to niczego byś nie
musiał wpisywać.

A dlaczego to jest problem? Postój opłacony na godzinę? Opłacony. Co za
różnica jaki samochód stoi?


A miejsce czasem jest puste, więc co za różnica czy staniesz sobie tam za darmo?
Dla miasta zapewne spora.

Bez sensu. Miejsce opłacone?
To niech sobie stoi...

--
Bydlę

Data: 2012-06-22 14:09:21
Autor: RadekNet
Ciekawostka - bilety parkingowe
On Fri, 22 Jun 2012 13:15:30 +0100, Miroo <miroo75@removeit.o2.pl> wrote:

wymyślili i dla tych co zaakceptowali. Kiedyś wrzucałem złotówkę i
wciskałem
jeden przycisk i miałem bilet. Komu to przeszkadzało?

Gdyby żulki nie handlowały wyrzuconymi biletami, to niczego byś nie
musiał wpisywać.

A dlaczego to jest problem? Postój opłacony na godzinę? Opłacony. Co za  różnica jaki samochód stoi?

Nie tylko my (Polacy) sie wymieniamy biletami - to normalna praktyka na  irlandzkich parkingach. Tyle, ze tu nikt tym nie handluje a po prostu  wyjezdzajacy kierowca sam z siebie podaje bilecik wjezdzajacemu.

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

Ciekawostka - bilety parkingowe

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona