Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeźdz ić...

Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeźdz ić...

Data: 2009-10-05 11:11:54
Autor: Moper
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeźdz ić...
Odebrałem z serwisu w piątek. Po drodze do domu coś jest nie tak. Licznik pokazuje zawrotne prędkości (jakieś 5 km/h za dużo), a ja nie wciskam nic ponad miarę i nie czuję specjalnego zmęczenia. Pierwsza myśl - przekonfigurowali mi niechcący licznik. Potem górka podjechana z prędkością na której normalnie wywieszałem język, tym razem bez oporów. Ale to tylko 3 km, jakiś lepszy dzień może, olałem.

Wczoraj pojechałem na wycieczkę po lasach z dzieciństwa w lubuskim. I znowu to samo - jakieś 5 km/h więcej. Na płaskim asfalcie znikąd pojawiło się 40 km/h (chodziaż troszkę z wiatrem, do tej pory prędkość widziana na liczniku tylko z górki), w lasach jadę jak zawsze, ale licznik uparcie pokazuje 30. Wrócił temat - trzeba sprawdzić licznik :) Ale biegi też coś inaczej - blat używany do tej pory tyko z górki teraz potrzebny jest co chwilę. Sprawdziłęm na postoju rozmiar koła w liczniu - jest dobry...

Rower to KTM life race (cross), i przeszedł kilka gruntownych zmian tak jakby znienacka, w bardzo krótkim czasie, konkretnie:
- zmiana amortyzatora z suntour ncx lo na reba 29 sl,
- zmiana sztycy z amortyzowanej suntoura na amortyzowaną thudbuster,
- wymiana ośki w przedniej piaście, która podczas wymiany amora okazała się być krzywa (po to rower był w serwisie),
- 5 atm w oponach zamiast 4 (bo reba, chwilowo zafascynowany zahaczam każdą nierównośc zamiast omijać).

Pytanie za 10 pkt. jest oczywiście takie, co jest odpowiedzialne za te cuda?

Ośkę musiałem skrzywić ze 2 lata temu w kraksie, bo wykrzywiłem wtedy też zacisk. Ale koło zawsze kręciło się luźno i bez oporów (wielokrotnie sprawdzane). Może przesmarowali piastę w środku, ale różnica zbyt kolosalna, poza tym kręciłą się luźno . Ciśnienie? Przecież nie reba ani sztyca :)

Własciwie mam frajdę i nie potrzebuję dochodzić prawdy, ale ciekawość... Tym bardziej że różnica jest tak kolosalna, że ta opowieść jest dla czytelnika niewiarygodna ;)

Nawiasem mówiąc hamulec przedni (tarcza) od wieków cienko mi działał, kiedyś tam zalałem klocki olejem niechcący, ale potem nawet po wymianie klocku już nigdy nie chciał dobrze chodzić. W końcu przywykłem. Po wymianie ośki - żyleta. Jednak dobrze zrobić dokładne oględziny roweru po kraksie.

Data: 2009-10-05 11:23:19
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeździć...
Dnia Mon, 5 Oct 2009 11:11:54 +0200, Moper napisał(a):

- zmiana amortyzatora z suntour ncx lo na reba 29 sl,
- zmiana sztycy z amortyzowanej suntoura na amortyzowaną thudbuster,
- wymiana ośki w przedniej piaście, która podczas wymiany amora okazała się być krzywa (po to rower był w serwisie),
- 5 atm w oponach zamiast 4 (bo reba, chwilowo zafascynowany zahaczam każdą nierównośc zamiast omijać).

Pytanie za 10 pkt. jest oczywiście takie, co jest odpowiedzialne za te cuda?

Nie wiem jak te zabawki (1-2), ale krzywa ośka i nabite opony jak
najbardziej. Do tego jeszcze wyczyszczony łańcuch i w ogóle nie poznajesz
swojego roweru :)

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2009-10-05 02:34:48
Autor: Stefandora
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeź dzić...
On 5 Paź, 11:23, Marek 'Qrczak' Potocki <ma...@wytnij.kurczak.one.pl>
wrote:
nabite opony jak
najbardziej. Do tego jeszcze wyczyszczony łańcuch i w ogóle nie poznajesz
swojego roweru :)

To ja muszę wyczyścić swój rowerek, bo ostatnio się ciągle do pracy
spóźniam ;)

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-10-05 12:55:49
Autor: Moper
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeź dzić...
"Stefandora" <stefandora@gmail.com> wrote in message news:38e88590-98fd-4f13-bdf9-320d31ab8bf3o35g2000vbi.googlegroups.com...
On 5 Paź, 11:23, Marek 'Qrczak' Potocki <ma...@wytnij.kurczak.one.pl>
wrote:
nabite opony jak
najbardziej. Do tego jeszcze wyczyszczony łańcuch i w ogóle nie poznajesz
swojego roweru :)

To ja muszę wyczyścić swój rowerek, bo ostatnio się ciągle do pracy
spóźniam ;)

To jest wszystko o tyle ciekawe, że koło kręciło się luzem bez problemów. Więc albo hamowało pod obciążeniem, albo przy większej prędkości. A może ciśnienie w oponach, spróbuję przetestować 6 atm. To jest o tyle ciekawy problem, że w razie gdyby to była wina smarowania, to trzeba lecieć do serwisu z tylną piastą :)

Data: 2009-10-05 19:31:57
Autor: amcinpiL
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeździć...
Dnia Mon, 5 Oct 2009 12:55:49 +0200, Moper napisał(a):

A może ciśnienie w oponach, spróbuję przetestować 6 atm.

Hm, ja bym pozbył się reby i amortyzowanej sztycy a oponki napompowal na
miękko. Wtedy to dopiero się zapiernicza...

--
pozdROW Lipnicma

Data: 2009-10-05 13:45:28
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeździć...
Dnia Mon, 5 Oct 2009 02:34:48 -0700 (PDT), Stefandora napisał(a):

On 5 Paź, 11:23, Marek 'Qrczak' Potocki <ma...@wytnij.kurczak.one.pl>
wrote:
nabite opony jak
najbardziej. Do tego jeszcze wyczyszczony łańcuch i w ogóle nie poznajesz
swojego roweru :)

To ja muszę wyczyścić swój rowerek, bo ostatnio się ciągle do pracy
spóźniam ;)

No słuuuuchaj, a jeszcze te opory powietrza na przyklejonym błocie :)

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2009-10-06 12:22:11
Autor: Przemek
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeź dzić...
On 5 Paź, 11:34, Stefandora <stefand...@gmail.com> wrote:

To ja muszę wyczyścić swój rowerek, bo ostatnio się ciągle do pracy
spóźniam ;)

skad ja to znam ;)
Żeby tylko czyszczenie załatwiało jeszcze sprawę...

Przemek

Data: 2009-10-05 15:08:03
Autor: Legut
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeździć...
Mop
jakby znienacka, w bardzo krótkim czasie, konkretnie:
- zmiana amortyzatora z suntour ncx lo na reba 29 sl,
- zmiana sztycy z amortyzowanej suntoura na amortyzowaną thudbuster,

A dużo na tym urwałeś z masy roweru?

- 5 atm w oponach zamiast 4 (bo reba, chwilowo zafascynowany zahaczam każdą nierównośc zamiast omijać).

To ma znaczenie.

Pytanie za 10 pkt. jest oczywiście takie, co jest odpowiedzialne za te cuda?

Zapytaj w serwisie. Może zrobili coś przy okazji nie chwaląc się ;)

U mnie na przykład kółko przy wózku przerzutki kręciło się ledwo-ledwo z potężnymi oporami. Nie wiem jak długo występował problem - ale po rozkręceniu wyczyszczeniu i smarowaniu ulga w pedałowaniu była duża.

pozdawiam
Legut

Data: 2009-10-05 17:31:41
Autor: Moper
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeź dzić...
"Legut" <rlegutko@ad-acta.pl> wrote in message news:hacr81$2gb$1atlantis.news.neostrada.pl...
Mop
jakby znienacka, w bardzo krótkim czasie, konkretnie:
- zmiana amortyzatora z suntour ncx lo na reba 29 sl,
- zmiana sztycy z amortyzowanej suntoura na amortyzowaną thudbuster,

A dużo na tym urwałeś z masy roweru?

Szczerze mówiąc nie wiem, nie dbam aż tak o wagę. Szacunkowo Reba pewnie dała z pół kilograma, a sztyca z 200-250 g.

- 5 atm w oponach zamiast 4 (bo reba, chwilowo zafascynowany zahaczam każdą nierównośc zamiast omijać).

To ma znaczenie.

Pytanie za 10 pkt. jest oczywiście takie, co jest odpowiedzialne za te cuda?

Zapytaj w serwisie. Może zrobili coś przy okazji nie chwaląc się ;)

Kiedyś, gdy oddałem rower do przeglądu tego krótko po zakupie, po odbiorze miałem wrażenie że sporo przyspieszył. Może serwisanci mają jakiś cudowny spray, który sprawia że klienci są zadowoleni a działa przez dwa tygodnie - kto wie :)

No ale to była zmiana na granicy sugestii, a obecna jest kolosalna.

U mnie na przykład kółko przy wózku przerzutki kręciło się ledwo-ledwo z potężnymi oporami. Nie wiem jak długo występował problem - ale po rozkręceniu wyczyszczeniu i smarowaniu ulga w pedałowaniu była duża.

Co do tych kółeczek, to ostatnio odkryłem, że one są w rzeczywistości dużo węższe niż wyglądały. Miały po pół cm. brudu z każdej strony i właściwie w niczym to nie przeszkadzało... Planuję oddać rower w tym roku do kompletnego rozebrania i przesmarowania, ciekawe jestem efektów.

Data: 2009-10-06 12:24:28
Autor: Przemek
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeź dzić...
On 5 Paź, 17:31, "Moper" <b...@meilu.pl> wrote:

Planuję oddać rower w tym roku do kompletnego
rozebrania i przesmarowania, ciekawe jestem efektów.

efekt placebo?
Podobnie jest ze świeżo umytym samochodem - jeździ jakby szybciej :P

Przemek

Data: 2009-10-07 02:05:39
Autor: MarcelLee
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeź dzić... [OT]
On 6 Paź, 21:24, Przemek <przemyslaw...@gmail.com> wrote:
On 5 Paź, 17:31, "Moper" <b...@meilu.pl> wrote:

> Planuję oddać rower w tym roku do kompletnego
> rozebrania i przesmarowania, ciekawe jestem efektów.

efekt placebo?
Podobnie jest ze świeżo umytym samochodem - jeździ jakby szybciej :P

Przemek

Jeździ, bo ma klika procent mniejsze opory powietrza, były na ten
temat nawet badania w polskim środowisku akademickim.
Nie pamiętam dokładnie kto to analizował ale wniosek był takie, że
opłaca się wydać na myjnie przed podróżą z Gdańska do Krakowa bo
biorąc po uwagę koszty paliwa brudnego samochodu kontra koszty paliwa
czystego samochodu zwiększone o koszt myjni i tak się opłaca.

Pozdrawiam...
Marceli

Data: 2009-10-07 13:15:28
Autor: MichałG
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeździć... [OT]
MarcelLee pisze:
On 6 Paź, 21:24, Przemek <przemyslaw...@gmail.com> wrote:
On 5 Paź, 17:31, "Moper" <b...@meilu.pl> wrote:

Planuję oddać rower w tym roku do kompletnego
rozebrania i przesmarowania, ciekawe jestem efektów.
efekt placebo?
Podobnie jest ze świeżo umytym samochodem - jeździ jakby szybciej :P

Przemek

Jeździ, bo ma klika procent mniejsze opory powietrza, były na ten
temat nawet badania w polskim środowisku akademickim.
Nie pamiętam dokładnie kto

Wiem! to byli Amerykańscy Naukowcy... ;)
Pozdrawiam
Michał

Data: 2009-10-07 13:57:21
Autor: Moper
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko j eździć... [OT]
"MichałG" <grodmich@wp.pl> wrote in message news:haht8i$f34$2news.onet.pl...
MarcelLee pisze:
On 6 Paź, 21:24, Przemek <przemyslaw...@gmail.com> wrote:
On 5 Paź, 17:31, "Moper" <b...@meilu.pl> wrote:

Planuję oddać rower w tym roku do kompletnego
rozebrania i przesmarowania, ciekawe jestem efektów.
efekt placebo?
Podobnie jest ze świeżo umytym samochodem - jeździ jakby szybciej :P

Przemek

Jeździ, bo ma klika procent mniejsze opory powietrza, były na ten
temat nawet badania w polskim środowisku akademickim.
Nie pamiętam dokładnie kto

Wiem! to byli Amerykańscy Naukowcy... ;)

Ciekawe ile myć uwzględnili po drodze :)

Data: 2009-10-07 13:43:58
Autor: Przemek
Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeź dzić... [OT]
On 7 Paź, 11:05, MarcelLee <m.mak...@gmail.com> wrote:

Jeździ, bo ma klika procent mniejsze opory powietrza, były na ten
temat nawet badania w polskim środowisku akademickim.
Nie pamiętam dokładnie kto to analizował ale wniosek był takie, że
opłaca się wydać na myjnie przed podróżą z Gdańska do Krakowa bo
biorąc po uwagę koszty paliwa brudnego samochodu kontra koszty paliwa
czystego samochodu zwiększone o koszt myjni i tak się opłaca.

podejrzewam, że większe oszczędności osiągniesz sprawdzając i
korygując ciśnienie w oponach, zamykając okna podczas jazdy i nie
używając klimy :). I do tego za darmo...

pozdr
Przemek

Ciekawostka, jak mój rower zaczął szybko jeźdz ić...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona