Data: 2010-10-15 03:26:18 | |
Autor: witek | |
Ciekawostka (niemiła) z Japonii | |
On 10/15/2010 3:06 AM, luc wrote:
Ciekawe, czy spotyka to wszystkich, którzy tam płac± za pomoc± wielu moich znajomych jeĽdzi do Japonii i nigdy nie słyszałem o żadnych problemach. Kolejny dowód na to, że nie jeĽdzi się z jedn± kart±, na dodatek debetow±, gdzie można uziemić własn± kasę na długi okres czasu. |
|
Data: 2010-10-15 08:47:32 | |
Autor: Sinus | |
Ciekawostka (niemiła) z Japonii | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
wielu moich znajomych jeĽdzi do Japonii i nigdy nie słyszałem o żadnych problemach. Też wydaje mi się to nieprawdopodobne. Może problem dotyczy jakiego¶ wybranego akceptanta w Japonii albo luki w systemie banku z Polski który Ľle przyjmuje te clearingi. -- Sinus -- |
|
Data: 2010-10-15 06:21:25 | |
Autor: witek | |
Ciekawostka (niemiła) z Japonii | |
On 10/15/2010 3:47 AM, Sinus wrote:
witek<witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):możliwe. zapewne poszło o przecinki i kropki w cyferkach. też miałem z nimi problemy. pewna firma jest nieprzewidywalna je¶li chodzi o dostosowywanie programow na lokalne rynki. |
|
Data: 2010-10-15 19:32:43 | |
Autor: Król Dopalaczy | |
Ciekawostka (niemiła) z Japonii | |
W dniu 2010-10-15 10:47, Sinus pisze:
witek<witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a): kredytbank ponoc mial promocje o wyjezdzie z przygodami z visa :-) -- http://nowedopalacze.eu/ |
|
Data: 2010-10-15 12:47:34 | |
Autor: witek | |
Ciekawostka (niemiła) z Japonii | |
On 10/15/2010 12:32 PM, Król Dopalaczy wrote:
kredytbank ponoc mial promocje o wyjezdzie z przygodami z visa :-) :) |
|
Data: 2010-10-15 12:43:12 | |
Autor: Marcin Kasperski | |
Ciekawostka (niemiła) z Japonii | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:
On 10/15/2010 3:06 AM, luc wrote: To jest ewidentny babol w systemie informatycznym banku plus potworne niechlujstwo w ludzkiej obsłudze. Ktoś mi wytłumaczy, jak bank może wiedzieć, że źle księguje transakcje z danego obszaru i nic z tym nie robić? Nawet jeśli nie umieją czy nie mają kim poprawić kodu, to mogą sobie robić raporty i ręcznie to przeksięgowywać a nie czekać z każdym przypadkiem aż klient przyjdzie z reklamacją. Albo przynajmniej w ogóle zablokować autoryzacje z odpowiednich państw i uprzedzić o tym klientów. A jeśli jest prawdą, że klientka została obciążona odsetkami i ich nie zwrócono (w to jednak chyba wątpię) to już po prostu zupełna zgroza i bezwstyd. A największą zagadką jest dla mnie, czemu bojowy pan Samcik nagle nabrał wody w usta i nie śmie powiedzieć, jaki to bank. Który bank teraz kupuje duże reklamy w gazecie? |