Data: 2014-04-22 18:52:00 | |
Autor: dddddddd | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
W dniu 2014-04-21 20:58, atm pisze:
http://moto.onet.pl/sam-juz-nie-naprawisz-auta-producenci-o-to-zadbali/cg2r7 odnosząc się do tematu: 2.0TDi - sprzedany przy >260.000km, przy 200.000km zrobiony program na 165KM, praktycznie zero problemów 2,5V6TDI - faktycznie problematyczny, ale dowolny mechanik nie ma z nim problemu -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-04-22 17:08:40 | |
Autor: Budzik | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
Użytkownik dddddddd fejk@email.com ...
Mysle ze to jednak westia prawdodpobienstwa.http://moto.onet.pl/sam-juz-nie-naprawisz-auta-producenci-o-to-zadbali Przeciez to nie jest tak, ze 100% egzemplarzy padnie. |
|
Data: 2014-04-22 23:18:28 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
2,5V6TDI - faktycznie problematyczny, ale dowolny mechanik nie ma zMysle ze to jednak westia prawdodpobienstwa. Na 100% w kazdym silniku AKE wytra sie walki rozrzadu miedzy 100 a 200 tys. km. Walki do regeneracji lub mozna kupic zamienniki. Koszt z wymiana okolo 3000zl W kazdym silniku BLB po podobnym przebiegu do wymiany naped pompy oleju. Koszt, lepiej nie mowic :) |
|
Data: 2014-04-23 08:38:44 | |
Autor: dddddddd | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
W dniu 2014-04-22 23:18, Czesław Wiśniak pisze:
2,5V6TDI - faktycznie problematyczny, ale dowolny mechanik nie ma zMysle ze to jednak westia prawdodpobienstwa. nie wiem co to AKE czy BLB (nie jestem mechanikiem tylko użytkownikiem), ale jeśli mówisz o 2,5TDi to zgodzę się że to nie udany silnik, ale jeśli masz na myśli 2,0TDi to się nie zgodzę, bo w moim do 260kkm prawie nic nie robiłem (przy silniku jakąś jedną pierdółkę zaprojektowaną tak by się zepsuła, ale nie pamiętam nazwy :) Co lepsze - jak chcesz mocniejsze auto, to nie kupisz żadnego, bo wszystkie to złomy i w ogóle najlepiej kupić 1,9tdi :) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-04-23 08:57:01 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
jeśli masz na myśli 2,0TDi to się nie zgodzę, bo w moim do 260kkm prawie nic nie robiłem (przy silniku jakąś jedną pierdółkę zaprojektowaną tak by się zepsuła, ale nie pamiętam nazwy :) Problem napedu pompy czyli wycierania zebow dotyczyl 2.0TDI BLB produkowanego w okreslonych latach, czy jeszcze innych trzeba by sprawdzic. Zestawy naprawcze byly dostepne przez bardzo krotki okres potem trzeba bylo przejsc na nowe rozwiazanie za gruba kase. Co lepsze - jak chcesz mocniejsze auto, to nie kupisz żadnego, bo wszystkie to złomy i w ogóle najlepiej kupić 1,9tdi :) Zgadzam co do 1.9tdi. |
|
Data: 2014-04-23 09:00:44 | |
Autor: Budzik | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
Użytkownik dddddddd fejk@email.com ...
Co lepsze - jak chcesz mocniejsze auto, to nie kupisz żadnego, bo wszystkie to złomy i w ogóle najlepiej kupić 1,9tdi :) Pytanie po co zmieniać coś co swietnie działało? :) No ale w sumie jak ktoś nie bawi sie za swoje tylko za kase klientów to dlaczego nie... |
|
Data: 2014-04-23 13:05:15 | |
Autor: dddddddd | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
W dniu 2014-04-23 11:00, Budzik pisze:
Użytkownik dddddddd fejk@email.com ... bo mocy nigdy za wiele, moja żona ostatnio miała okazję przejechać się moim autem w trasie (nie na autostradzie czy po mieście bo tam już wcześniej jeździła) i stwierdziła że też chce mieć zczipowane auto :) (mamy dwa takie same auta - ona fabryczne 180KM, ja po czipie 230KM) Wcześniej też wydawało jej się to zbędne (a teraz trasą jechała 100-120km/h, tyle że miała trochę wyprzedzania) No ale w sumie jak ktoś nie bawi sie za swoje tylko za kase klientów to Dla mojej żony ważna była ergonomiczna kuchnia, wygodna kanapa itp. Ja więcej czasu spędzałem w aucie niż w łóżku, więc tam szukałem komfortu. A teraz - jeżdżę jakby troszkę mniej (choć nadal dużo w trasach), ale ciężko się przesiąść z powrotem do taczki :P -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-04-23 12:38:20 | |
Autor: Budzik | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
Użytkownik dddddddd fejk@email.com ...
Hmm, ale pytanie czy chcesz auto z wieksza moca ktore co 150 tysiecy zalicza pad czy takie które moc ma mniejsza ale przezdza 3 x tyle bez awarii?Co lepsze - jak chcesz mocniejsze auto, to nie kupisz żadnego, bo Ja wybieram opcje nr 2. Wszystko zalezy co kto rozumie przez komfort.No ale w sumie jak ktoś nie bawi sie za swoje tylko za kase klientów to |
|
Data: 2014-04-23 19:25:52 | |
Autor: dddddddd | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
W dniu 2014-04-23 14:38, Budzik pisze:
Użytkownik dddddddd fejk@email.com ... to zależy co rozumiemy pod pojęciem 'pad' :) pewnie gdzieś jest granica, każdy ją dostosowuje do swoich warunków. Jeden chce auto które się nie zepsuje, ale może palić 25/100 bo mało jeździ. Ja jeżdżę więcej więc włożenie w auto 15000zł co 150.000km to tak naprawdę 20% kosztów paliwa - jak dla mnie do przełknięcia (ale jak ktoś mało jeździ i kupuje używane auto to bez sensu żeby pchał się w takie w które wkłada się 15000zł... Ja też patrzę na to inaczej - kupuję auto za 10000zł, wkładam 6 czy 8000zł i cieszę się dobrym autem, przez najbliższe kilka lat będzie mnie kosztowało tyle co inne, komfort lepszy niż w aucie za 20.000zł, a łączna cena niższa :) ale można też stwierdzić że to do dupy auto bo jeszcze trochę i włożę w niego więcej niż cena zakupu Wszystko zalezy co kto rozumie przez komfort.No ale w sumie jak ktoś nie bawi sie za swoje tylko za kase klientów to niestety do lepszego szybko się człowiek przyzwyczaja, a później jeździj octavią po serwisach, bo audi a6 płynęło po drodze, a to skacze jak taczka :P -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-04-23 15:18:06 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
bo mocy nigdy za wiele, moja żona ostatnio miała okazję przejechać się moim autem w trasie (nie na autostradzie czy po mieście bo tam już wcześniej jeździła) i stwierdziła że też chce mieć zczipowane auto :) (mamy dwa takie same auta - ona fabryczne 180KM, ja po czipie 230KM) Tak ? I co za auta, i gdzie tuningowane ? |
|
Data: 2014-04-23 19:38:42 | |
Autor: dddddddd | |
Ciekawostki odnosnie wspolczesnych silnikow i podejscia producentow | |
W dniu 2014-04-23 15:18, Czesław Wiśniak pisze:
bo mocy nigdy za wiele, moja żona ostatnio miała okazję przejechać się marka nie lubiana na tej grupie, ale jedyna z sensownymi silnikami diesla - BMW e39 530d - 184KM i chyba 390Nm, obydwie z '99r., moją przez kilka miesięcy doprowadziłem do stanu normalności (kupiłem za 10.000zł, włożyłem ok. 6000zł, do zrobienia zostały pierdoły nie związane z silnikiem i bezpieczeństwem, jeszcze ok. 1000, może 2000zł muszę włożyć, ale nic pilnego, wygląd zewnętrzny pomijam bo nie jest to auto na sprzedaż i porysowany lakier mi nie przeszkadza) i zrobiłem program w ADT (Wrocław) -232KM i 456Nm następna pewnie będzie e60 535d, ale niestety raczej przed liftem - bo konkurencja nie ma takich silników- tyle że zakładam że do ceny zakupu muszę doliczyć 10-15tyś zł na przygotowanie zakupionego auta do jazdy - na razie to dla mnie za dużo :) Ale pomijając cenę zakupu (wraz z kwotą startową i tak będzie tańsze od jakiejś nowej Kijii Ceeed :) auto nie pali dużo (jak na swoją moc), koszty utrzymania na poziomie średnim, a banan na twarzy bezcenny :) -- Pozdrawiam Łukasz |
|