Data: 2017-06-12 21:39:01 | |
Autor: Pszemol | |
Ciekawy problem z klima | |
Symptomy:
Zdarzenie #1 - po ruszeniu auta po krótkim postoju w upalny dzień poszedł mały biały dymek spod maski, jak para wodna z czajnika - momentalnie prawie jednocześnie zaparowała przednia szyba wilgocią z wentylacji - za kilkadziesiąt sekund klima ochłodziła kabinę normalnie. Zdarzenie #2 - po kilku dniach od zdarzenia #1 nie można odpalić samochodu - przygasają lampki i rozrusznik klika bendiksem - kolejna próba odpalenia auta po kilku godzinach i teraz już nie można otworzyć drzwi z pilota, brak w ogóle lampek - napięcie na akumulatorze 0V - zabranie akumulatora do domu na kilkugodzinne ładowanie - instalacja akumulatora, sprawdzenie ile prądu ciągnie instalacja i po niestwierdzeniu poboru prądu, jazda próbna dookoła osiedla z klimą włączoną Zdarzenie #3 - na drugi dzień znowu nie można odpalić auta - napięcie na akumulatorze 8V - tym razem odpinanie i zapinanie klemy daje dziwny, metaliczny stuk gdzieś w okolicy alternatora/sprężarki Zagadka: co było? |
|
Data: 2017-06-13 07:08:49 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Ciekawy problem z klima | |
W dniu .06.2017 o 23:39 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze:
Zagadka: co było? uszkodzone sterowanie sprzęgłem klimatyzacji TG |
|
Data: 2017-06-13 12:20:00 | |
Autor: Pszemol | |
Ciekawy problem z klima | |
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:
W dniu .06.2017 o 23:39 Pszemol <Pszemol@polbox.com> pisze: Tobie się już chwaliłem w Twoim wątku - nie liczy się! :-)))) |
|