| Data: 2010-09-27 21:29:45 | |
| Autor: Tomasz Pyra | |
| Cieknacy zacisk | |
|
W dniu 2010-09-27 21:14, RadekNet (www.rejsy-czartery.com) pisze:
Czesc! Do zacisków dostępne są zestawy uszczelniaczy - do Twojego myślę że również. Jeżeli chodzi o nowy, to brałbym albo nowy, albo regenerowany (czyli tak naprawdę używany z nowymi uszczelniaczami). Używany to już masz teraz... ;) |
|
| Data: 2010-09-27 21:40:24 | |
| Autor: RadekNet (www.rejsy-czartery.com) | |
| Cieknacy zacisk | |
|
W dniu 27.09.2010 21:29, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2010-09-27 21:14, RadekNet (www.rejsy-czartery.com) pisze: Musze ceny sprawdzic, ale chyba sie szarpne na nowy z ebaya ;) Bede wtedy mogl to sam wymienic a nie bawic sie u mechanikow. Swoja droga - stalo sie to 3 dni po przegladzie. To chyba sugeruje bezsens tychze... Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
| Data: 2010-09-28 09:17:33 | |
| Autor: Sylwester Łazar | |
| Cieknacy zacisk | |
Swoja droga - stalo sie to 3 dni po przegladzie. To chyba sugerujeNiekoniecznie. Może nastąpiło przesilenie podczas hamowania na hamowni. Inaczej przytrafiłoby się to może w drodze. Nie ma sensu kupować całego zacisku przed zdjęciem i obejrzeniem starego. 1) Zdjąć rano o 8:00 i obejrzeć 2) dokupić gumki lub nowy zacisk 3) wieczorem lub na drugi dzień założyć. Gumy są dużo mniej odporne na działanie mechaniczne od metalu. Wymiana metalu, gdy uszkodzone są gumki - nadmiarowość. Już lepiej dokupić przewody hamulcowe sztywne - miedziane i gumowe. To i tak trzeba będzie kiedyś wymienić. Sztywne się ukręcają w starych wozach, a gumowe cały czas się zginają i dużo zależy od gumy. Nie ma nic gorszego, gdy mamy nowe klocki, zaciski, płyn hamulcowy, a ukręci się przewód :-) -- pozdrawiam Sylwester Łazar http://www.alpro.pl http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów i projektowania PCB |
|
| Data: 2010-09-28 09:28:48 | |
| Autor: J.F. | |
| Cieknacy zacisk | |
|
Użytkownik "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)"
Musze ceny sprawdzic, ale chyba sie szarpne na nowy z ebaya ;) Bede wtedy mogl to sam wymienic a nie bawic sie u mechanikow. Ilosc roboty w obu przypadkach podobna, a uwazac trzeba glownie na plyn - moze bardzo skutecznie lakier rozpuszczac. Swoja droga - stalo sie to 3 dni po przegladzie. To chyba sugeruje bezsens tychze... Przeglady nie sa po to zeby wykryc usterki ktore sie zdarza, tylko zebys nie jezdzil z cieknacym zaciskiem :-) J. |
|