Data: 2014-05-21 09:10:59 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Cienkie opony, większe obręcze - MTB | |
W dniu 2014-05-20 10:54, Vikku pisze:
Mam 2 rowery górskie. Zdecydowanie najlepszym i najtańszym pomysłem będzie kupienie slicków 26x1.5 Wiele lat używałem takiego rozwiązania do jazdy po mieście. Opona jest wystarczająca gruba do jazdy po miejskich nawierzchniach (a można i wjechać do lasu na ubite dukty) krawężniki jeśli się zdarzą nie stanowią problemu. Ale największy zysk masz z radości pędzenia jak wiatr na mocno napompowanym slicku pozbawionym bieżnika. Nie martw się o przebicia opon, kup odrobinę lepsze opony i jazda. Jeżeli mieszkasz w jakimś miejscu bogatym w dziury, krawężniki, bruk, błoto, faktycznie możesz rozważyć troszkę grubsze opony semi slick. Ale nadal uważam, że przedpiścy odradzający Ci sliski mocno przesadzają z tym straszeniem ;-) Jakie max obręcze wejdą do takiego górala (bez amortyzatora). Wejdą 28", ale to bez sensu, kasa na nowe koła, kombinowanie z hamulcami itd. A może nie ma to sensu i lepiej za 300 pln kupić coś używanego do miasta? To też ma sens, jakiś trekking alboco, coś co nie będzie kusiło złodzieja. Byle było bardzo sprawne i dawało radość z jazdy. |
|
Data: 2014-05-21 00:17:38 | |
Autor: gomspam | |
Cienkie opony, większe obręcze - MTB | |
W dniu środa, 21 maja 2014 09:10:59 UTC+2 użytkownik Bartosz 'Seco' Suchecki napisał:
To też ma sens, jakiś trekking alboco, coś co nie będzie kusiło złodzieja. Byle było bardzo sprawne i dawało radość z jazdy. O to to. Np. holendra. Mam nawet na sprzedaż :-) muszę zwolnić jedno miejsce w piwnicy, bo żona postawiła mi ultimatum: maksymalnie 3 rowery :-( ale radość z jazdy nieziemska. I można bez stresu przypinać na mieście. |
|
Data: 2014-05-21 09:22:14 | |
Autor: PeJot | |
Cienkie opony, większe obręcze - MTB | |
W dniu 2014-05-21 09:17, gomspam@gmail.com pisze:
Np. holendra./.../ ale radość z jazdy nieziemska. Na czym polega fenomen radości z jazdy holendrem ? -- P.Jankisz ;) |
|
Data: 2014-05-21 00:28:48 | |
Autor: gomspam | |
Cienkie opony, większe obręcze - MTB | |
W dniu środa, 21 maja 2014 09:22:14 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
Na czym polega fenomen radości z jazdy holendrem ? Sam nie wiem o co chodzi, ale jak pierwszy raz pojechałem holendrem do roboty, to miałem wrażenie że nawet znaki drogowe się do mnie uśmiechają. Musisz spróbować ;-) |
|
Data: 2014-05-21 09:31:32 | |
Autor: PeJot | |
Cienkie opony, większe obręcze - MTB | |
W dniu 2014-05-21 09:28, gomspam@gmail.com pisze:
Musisz spróbować ;-) Próbowałem i nic z tego. Mam wrażenie że wywracam się do tyłu. -- P.Jankisz |
|
Data: 2014-05-21 10:48:16 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Cienkie opony, wiÄksze obrÄcze - MTB | |
On 2014-05-21 09:22, PeJot wrote:
Na czym polega fenomen radoĹci z jazdy holendrem ? DokĹadnie na tym samym, co oferujÄ wszystkie rowery "komfortowe" (wyprostowana sylwetka, podsterownoĹÄ). JeĹşdzi siÄ na nich Ĺatwiej, lepiej siÄ oddycha, mniej bolÄ rÄce, plecy i dupa. Fenomen "holendrĂłw" polega na tym, Ĺźe pewnie prawie wszyscy Polacy < 30 roku Ĺźycia zaczynali od niezbyt dopasowanego do stylu jazdy MTB (ew. po krĂłtkiej przygodzie na jeszcze gorszym BMXie). Potem kupili holenderkÄ za 200 zĹ i przeĹźyli szok kulturowy :). pozdrawiam, Piotr Kosewski |