Data: 2009-12-06 15:32:41 | |
Autor: szaman | |
Ciepłe paluszki | |
PeJot wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Kiedyś nie miałem z tym kłopotu, ale człowiek coraz starszy się robi :> Dziś na 2.5 godzinnym spacerku zmarzłem w palce stóp przy temperaturze +5 deg. Kiedyś nie miałem z tym kłopotu. Skarpetka grubsza itd. Jakieś sprawdzone, skuteczne sposoby, bez inwestycji w hi-tech ochraniacze ? But SPD dosyć luźny, ale nie na tyle luźny żeby wepchać tam ogrzewacz narciarski. Też kombinowałem i kombinowałem, aż w końcu parę tygodni temu kupiłem ochraniacze. Endura MT520 chyba. Ciepłe są faktycznie bardzo. Nie wiem jeszcze jak z woodoodpornością. No i jeszcze na prawdziwym mrozie też nie udało się ich przetestować - coś za ciepło za oknem... Ich wadą neistety jest cena. No i fakt, że sam piszesz, że bez inwestycji w ochraniacze wolisz:) pozdrawiam ciepło:P szaman |
|