?
Użytkownik "Remigiusz Zukowski" <rolandDWADZIESCIAPIEC@gmail.com> napisał w wiadomości news:icnp3m$dvr$1inews.gazeta.pl...
Witam,
idzie zima więc szukam ciepłych rękawiczek rowerowych. Przeszukałem archiwum grupy, różne fora rowerowe i generalnie widzę że rękawiczki Shimano odpadają bo nadają się raczej tylko na zimę w krajach południowych. W zimie jeżdżę głównie w górach (Masyw Śnieżnika), szlaki są tam z reguły wystarczająco ubite przez ludzi, dotychczas korzystałem z zestawu: rękawiczki wełniane + jakieś no-name polarowe, w temperaturach w okolicy zera dawały radę ale przy -15 było ciężko ale jeszcze jakoś wytrzymywałem, na przykład grudniowe zjazdy z gór w warunkach inwersji temperaturowej, gdzie wysoko w górach było ledwie kilka stopni na minusie a już na około 500 m.n.p.m. spadało poniżej -15. 1/2 off topic wynika z tego że ostatnio zacząłem też latać na lotni i mój zestaw rękawiczek poległ totalnie przy temperaturze około +2, gdzie z wielkim trudem wytrzymałem tylko godzinę (dla ciekawych film: http://www.youtube.com/watch?v=ESAxzH3bpRw, na dniach skończę też montaż filmów ze zjazdów rowerowych). Specyfika używania rąk na lotni jest podobna jak na rowerze więc rękawice narciarskie czy tez motocyklowe odpadają. Przyjąłem założenie że ciepłe rękawiczki nie mogą być cienkie, wpadły mi w oko Northwave Arctic: http://www.chainreactioncycles.com/Models.aspx?ModelID=38096
czy może ktoś używał i może coś powiedzieć na ich temat? A może możecie polecić inne, naprawdę ciepłe modele?
W kwestii modeli nie pomogę, ale mi się sprawdza windstopper. Do okolic zera na rowerze stykają (Salewa jak rowerowe, ale z zakładanym paluchem na 4 palce) bez dodatków. W powietrzu będziesz miał komfort przez większą część roku. Przy dużej wilgotności powietrza podczas latania wysiadają po godzinie przy temperaturze około 5-8 stopni. Poszukaj sensownych narciarskich - jak tak latam. Zreszta zimą w powietrzu raczej nie robi się rekordów na długotrwałość.
--
Pozdrv!
Andrzej
http://tnij.org/wpnielubiinteri
http://ump.waw.pl
|