Data: 2014-03-05 22:02:20 | |
Autor: Mark Woydak | |
Cimoszewicz opowiada | |
Cimoszewicz opowiada o nieoficjalnych rozmowach z Putinem: "Gdy coś dotyczyło USA lub NATO, warczał. Stwierdził, że gdy Europa i świat dogadywały się z Rosją, przynosiło to spokój" Gdzie ex-pułkownik tak szczerze wyznał swoje politologiczne poglądy? Na konferencji słynnego Klubu Wałdajskiego (klub „przyjaciół Rosji”; bywał tam Adam Michnika i działacze palikociarni oraz postkomuniści z SLD – przyp. red.) ) latem ubiegłego roku. Był na niej Włodzimierz Cimoszewicz i wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” opowiedział o tym interesującym wyznaniu. Putin przez trzy godziny odpowiadał na pytania, później była kolacja z nim i tu rozmowa zajęła kolejne trzy godziny. Robił dobre wrażenie, był bystry. Ale gdy coś dotyczyło USA lub NATO, warczał. Stwierdził w jakimś momencie, że gdy Europa i świat dogadywały się z Rosją, przynosiło to spokój. Jako przykłady podał kongres wiedeński i Jałtę. Przypomnijmy, że w obu tych porozumieniach świat uznał strefy wpływu Rosji/ Związku Sowieckiego wychodzące daleko poza granice tych państw. Słowa Cimoszewicza dowodzą działania Putina nawiązują do tradycyjnej XIX i XX wiecznej polityki rosyjskiej i sowieckiej. Przed listopadowym szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie odnosił kolejne sukcesy. Przestraszył Armenię i skorumpował Ukrainę. Gdy Majdan, ku zdumieniu wszystkich, przegnał złodziejską ekipę Janukowycza, Putinowi rozsypały się puzzle. Efekty widzimy. Reaguje jak butny, stojący ponad prawem, kpiący z reszty świata wódz supermocarstwa. W rzeczywistości jest to polityka awanturnicza i niezwykle ryzykowna dla samej Rosji. Ale też niebezpieczna dla innych. I takiego Putina się boję - mówi były minister spraw zagranicznych. Według niego cechą polityki gospodarza Kremla jest nieustanne krętactwo i zarządzanie chaosem: Putin kręci, jak mu wygodnie. Tu nie chodzi o logikę czy spójność, ale o powtarzanie swojej wersji: zwolennikom, wątpiącym w niego, oraz by dać wątły pretekst geszefciarzom z Londynu i kilku innych stolic, by nic nie zrobić - tłumaczy Cimoszewicz. |
|
Data: 2014-03-06 00:05:52 | |
Autor: MarkWoydak | |
Cimoszewicz opowiada | |
PiS-owski PSYCHOPATA podpisujący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika 40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Pity bez umiaru denaturat i pędzony ze zgniłych buraków samogon z 3-ciego tłoczenia dokonaly calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma juz dla niego ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych cięzkich chwilach! Nie ma nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i wyleniały ze starości kot go opuścili! Pies nasrał mu pod drzwiami, a kot do zapleśniałego od brudu wyra, które ten nieszczęśnik nazywa łózkiem. Ten posraniec po całonocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylazł z nory i znów zasrywa grupę z rozwalonego odbytu. Módlmy się bracia i siostry! Nadzieja na pełny powrót do zdrowia psychicznego tego osobnika jest niewielka, a nawet bliska zera ale spełnijmy chrześciański obowiązek! Wnośmy modły za PiS-owskiego chorego psychicznie brata! Niech dobry Mzimu ma w opiece jego bliskich! MW Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:1cxginaqkjjtq.19q6k2kzmf541.dlg40tude.net...
|
|
Data: 2014-03-06 15:41:03 | |
Autor: stevep | |
Cimoszewicz opowiada | |
W dniu .03.2014 o 05:02 Mark Woydak <mark.woydak@forst.gm.de> pisze:
Do budy kundlu. -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |