Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Cimoszewicz opowiada

Cimoszewicz opowiada

Data: 2014-03-05 17:03:40
Autor: Mark Woydak
Cimoszewicz opowiada

Cimoszewicz opowiada o nieoficjalnych rozmowach z Putinem: "Gdy coś
dotyczyło USA lub NATO, warczał. Stwierdził, że gdy Europa i świat
dogadywały się z Rosją, przynosiło to spokój"

Gdzie ex-pułkownik tak szczerze wyznał swoje politologiczne poglądy? Na
konferencji słynnego Klubu Wałdajskiego (klub „przyjaciół Rosji”; bywał tam
Adam Michnika i działacze palikociarni oraz postkomuniści z SLD – przyp.
red.) ) latem ubiegłego roku. Był na niej Włodzimierz Cimoszewicz i
wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” opowiedział o tym interesującym wyznaniu.

    Putin przez trzy godziny odpowiadał na pytania, później była kolacja z
nim i tu rozmowa zajęła kolejne trzy godziny. Robił dobre wrażenie, był
bystry. Ale gdy coś dotyczyło USA lub NATO, warczał. Stwierdził w jakimś
momencie, że gdy Europa i świat dogadywały się z Rosją, przynosiło to
spokój. Jako przykłady podał kongres wiedeński i Jałtę.

Przypomnijmy, że w obu tych porozumieniach świat uznał strefy wpływu Rosji/
Związku Sowieckiego wychodzące daleko poza granice tych państw.

Słowa Cimoszewicza dowodzą działania Putina nawiązują do tradycyjnej XIX i
XX wiecznej polityki  rosyjskiej i sowieckiej.

    Przed listopadowym szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie odnosił
kolejne sukcesy. Przestraszył Armenię i skorumpował Ukrainę. Gdy Majdan, ku
zdumieniu wszystkich, przegnał złodziejską ekipę Janukowycza, Putinowi
rozsypały się puzzle. Efekty widzimy. Reaguje jak butny, stojący ponad
prawem, kpiący z reszty świata wódz supermocarstwa. W rzeczywistości jest
to polityka awanturnicza i niezwykle ryzykowna dla samej Rosji. Ale też
niebezpieczna dla innych. I takiego Putina się boję

- mówi były minister spraw zagranicznych. Według niego cechą polityki
gospodarza Kremla jest nieustanne krętactwo i zarządzanie chaosem:

    Putin kręci, jak mu wygodnie. Tu nie chodzi o logikę czy spójność, ale
o powtarzanie swojej wersji: zwolennikom, wątpiącym w niego, oraz by dać
wątły pretekst geszefciarzom z Londynu i kilku innych stolic, by nic nie
zrobić

- tłumaczy Cimoszewicz.

Data: 2014-03-06 15:41:47
Autor: stevep
Cimoszewicz opowiada
W dniu .03.2014 o 00:03 Mark Woydak <mark.woydak@forst.gm.de> pisze:


Do budy kundlu.


--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Cimoszewicz opowiada

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona