http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

W dniu 2016-11-14 o 00:19, Ikselka pisze:

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

No ale cieszysz się czy smucisz?
Podnieca cię wizja spania w okopach czy co?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> pisze:

W dniu 2016-11-14 o 00:19, Ikselka pisze:

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

No ale cieszysz się czy smucisz?
Podnieca cię wizja spania w okopach czy co?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

*TYLKO* UE może zapewnić dziesięciolecia+ pokoju?
Pycha efofederastów wielką jest.

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

W dniu 2016-11-14 o 18:56, A. Filip pisze:

Kviat <null> pisze:

W dniu 2016-11-14 o 00:19, Ikselka pisze:

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

No ale cieszysz się czy smucisz?
Podnieca cię wizja spania w okopach czy co?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

*TYLKO* UE może zapewnić dziesięciolecia+ pokoju?
Pycha efofederastów wielką jest.

Luz :) ...weź to bez emocji, jest coś w tym o czym piszesz. Przyjrzyj się historycznie. UE jest jedynym -mającym globalne interesy- organizmem polityczno-gospodarczym, który w obrębie swoich państw przez wyjątkowo długi czas ma na swoim koncie stabilny i zrównoważony wzrost gospodarczy.


V.

Dnia Mon, 14 Nov 2016 18:53:07 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-11-14 o 00:19, Ikselka pisze:

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

No ale cieszysz się czy smucisz?

Czemu to dla ciebie ważne?

Podnieca cię wizja spania w okopach czy co?

Jak cholera.

W dniu 2016-11-14 o 22:29, Ikselka pisze:

Dnia Mon, 14 Nov 2016 18:53:07 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-11-14 o 00:19, Ikselka pisze:

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

No ale cieszysz się czy smucisz?

Czemu to dla ciebie ważne?

A czemu było ważne dla ciebie zamieszczenie tego linka tutaj?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-14 o 22:29, Ikselka pisze:

Dnia Mon, 14 Nov 2016 18:53:07 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-11-14 o 00:19, Ikselka pisze:

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

No ale cieszysz się czy smucisz?

Czemu to dla ciebie ważne?

A czemu było ważne dla ciebie zamieszczenie tego linka tutaj?

Żebyś się psychologicznie realizował.

--
XL

W dniu 2016-11-15 o 01:09, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-14 o 22:29, Ikselka pisze:

Dnia Mon, 14 Nov 2016 18:53:07 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-11-14 o 00:19, Ikselka pisze:

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

No ale cieszysz się czy smucisz?

Czemu to dla ciebie ważne?

A czemu było ważne dla ciebie zamieszczenie tego linka tutaj?

Żebyś się psychologicznie realizował.

Twoje samopoczucie zajebistości mocno przesadza.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 01:09, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-14 o 22:29, Ikselka pisze:

Dnia Mon, 14 Nov 2016 18:53:07 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-11-14 o 00:19, Ikselka pisze:

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

No ale cieszysz się czy smucisz?

Czemu to dla ciebie ważne?

A czemu było ważne dla ciebie zamieszczenie tego linka tutaj?

Żebyś się psychologicznie realizował.

Twoje samopoczucie zajebistości mocno przesadza.

No i sam widzisz, że nie.

--
XL

W dniu 2016-11-14 o 18:53, Kviat pisze:

W dniu 2016-11-14 o 00:19, Ikselka pisze:

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

No ale cieszysz się czy smucisz?
Podnieca cię wizja spania w okopach czy co?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Smuci się i niepokoi, że może się mylić gdy na potrzeby swoich rojeń musi odczytywać to, czego nie napisano.


V.

Użytkownik "Ikselka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:91y7i36hbeb0.19euulzfbevzz.dlg@40tude.net...

http://natemat.pl/192967,szef-niemieckiego-msz-ostrzega-przed-rozpadem-ue-haslo-o-wiecznym-pokoju-jest-juz-nieaktualne

Fajnie zamkną złodziejom kurek z dotacjami, będziesz marchewką handlować na bazarku za marny grosz :-)

W dniu 2016-11-14 o 19:53, Ghost pisze:

Fajnie zamkną złodziejom kurek z dotacjami, będziesz marchewką handlować
na bazarku za marny grosz :-)

Może lepiej zdrowo handlować marchewką niż zadłużonym po uszy łudzić się że ma się sprawy w swoich rękach i patrząc przez zielone okulary mieć nadzieję że ktoś nam coś za darmo daje. :-)

z

Dnia Mon, 14 Nov 2016 21:50:34 +0100, z napisał(a):

W dniu 2016-11-14 o 19:53, Ghost pisze:

Fajnie zamkną złodziejom kurek z dotacjami, będziesz marchewką handlować
na bazarku za marny grosz :-)

Może lepiej zdrowo handlować marchewką niż zadłużonym po uszy łudzić się że ma się sprawy w swoich rękach i patrząc przez zielone okulary mieć nadzieję że ktoś nam coś za darmo daje. :-)

Marchewka dobrze wpływa na wzrok. Nic dodać, nic ująć.

W dniu 2016-11-14 o 22:28, Ikselka pisze:

Dnia Mon, 14 Nov 2016 21:50:34 +0100, z napisał(a):

W dniu 2016-11-14 o 19:53, Ghost pisze:

Fajnie zamkną złodziejom kurek z dotacjami, będziesz marchewką handlować
na bazarku za marny grosz :-)

Może lepiej zdrowo handlować marchewką niż zadłużonym po uszy łudzić się
że ma się sprawy w swoich rękach i patrząc przez zielone okulary mieć
nadzieję że ktoś nam coś za darmo daje. :-)

Marchewka dobrze wpływa na wzrok. Nic dodać, nic ująć.

Tylko, żeby dobrze dostrzec poruszoną w wątku dziedzinę problemu, potrzebne jest inne szkiełko i oko :) Mniej serca, więcej mózgu :)



V.

W dniu 2016-11-14 o 21:50, z pisze:

W dniu 2016-11-14 o 19:53, Ghost pisze:

Fajnie zamkną złodziejom kurek z dotacjami, będziesz marchewką handlować
na bazarku za marny grosz :-)

Może lepiej zdrowo handlować marchewką niż zadłużonym po uszy łudzić się
że ma się sprawy w swoich rękach i patrząc przez zielone okulary mieć
nadzieję że ktoś nam coś za darmo daje. :-)

Oczywiście... lepiej patrząc przez zielone okulary łudzić się, że jesteśmy światową potęgą rolniczą, gospodarczą, militarną, mesjaszem narodów i okopawszy się fosą, otoczywszy drutem kolczastym mieć nareszcie sprawy we własnych rękach.

(Nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że UE nam coś daje (dawała) za darmo, to po pierwsze. Po drugie, tylko oszołomstwo z narodowościową mentalnością z XIX wieku jeszcze dzieli UE na "my" i "oni" - UE to również my i pieprzenie, że UE nam coś "daje", to tak jakbyś pieprzył, że dajemy sami sobie. Bladego pojęcia nie masz jak to funkcjonuje i dlaczego tak, a nie inaczej zostało to pomyślane, ale oczywiście nie przeszkadza ci to wypisywać głupot wyssanych z pseudoptriotycznego brudnego palucha, które kompletnie nie mają związku z rzeczywistością. Skąd wy się bierzecie?).

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

W dniu 2016-11-15 o 00:06, Kviat pisze:

W dniu 2016-11-14 o 21:50, z pisze:

W dniu 2016-11-14 o 19:53, Ghost pisze:

Fajnie zamkną złodziejom kurek z dotacjami, będziesz marchewką handlować
na bazarku za marny grosz :-)

Może lepiej zdrowo handlować marchewką niż zadłużonym po uszy łudzić się
że ma się sprawy w swoich rękach i patrząc przez zielone okulary mieć
nadzieję że ktoś nam coś za darmo daje. :-)

Biedne stworzenie i ten jego ogon ;-)

Oczywiście... lepiej patrząc przez zielone okulary łudzić się, że
jesteśmy światową potęgą rolniczą, gospodarczą, militarną, mesjaszem
narodów i okopawszy się fosą, otoczywszy drutem kolczastym mieć
nareszcie sprawy we własnych rękach.

I jeszcze jeden obrót

(Nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że UE nam coś daje (dawała)
za darmo, to po pierwsze.

Telewizji rządowej przez 8 lat nie oglądałeś? :)

Po drugie, tylko oszołomstwo z narodowościową

mentalnością z XIX wieku jeszcze dzieli UE na "my" i "oni" - UE to
również my i pieprzenie, że UE nam coś "daje", to tak jakbyś pieprzył,
że dajemy sami sobie. Bladego pojęcia nie masz jak to funkcjonuje i
dlaczego tak, a nie inaczej zostało to pomyślane, ale oczywiście nie
przeszkadza ci to wypisywać głupot wyssanych z pseudoptriotycznego
brudnego palucha, które kompletnie nie mają związku z rzeczywistością.
Skąd wy się bierzecie?).

Wiem jak działają fundusze unijne i jak potrafią zepsuć rynek i jakie wyrządzić szkody dla pracowników również.

To że ogarnięci unijną propagandą "eksperci" nie dostrzegają tego to tylko gorzej dla nich.

Generalnie nadmierna redystrybucja i uznaniowe przyznawanie kasy to największe ZŁO dzisiejszych ustrojów.

Kto tego nie widzi niech się wstydzi :-)

z

W dniu 2016-11-15 o 08:10, z pisze:

Wiem jak działają fundusze unijne i jak potrafią zepsuć rynek i jakie
wyrządzić szkody dla pracowników również.

Oczywiście, że dopłaty psują rynek.
Jako alternatywę masz niewydolne i nieopłacalne gospodarstwa, a w konsekwencji rzeszę biedaków i bezrobotnych byłych rolników. Nie da się z dnia na dzień przekwalifikować kogoś, kto przez całe życie orał pole.
Tłumienie niepokojów społecznych i socjal jest również kosztowny.
A dodatkowo, w czasach (jeszcze) państw narodowych (UE nie jest sama na świecie) jakaś tam lokalna niezależność żywnościowa jest koniecznością.
Pytanie co się bardziej opłaca. Dopłacać, czy gasić opony na ulicach i zbierać rozsypane buraki z torów.

To że ogarnięci unijną propagandą "eksperci" nie dostrzegają tego to
tylko gorzej dla nich.

Po prostu widzą problem szerzej niż przeciętny "patriota-anty lewak".

Generalnie nadmierna redystrybucja i uznaniowe przyznawanie kasy to
największe ZŁO dzisiejszych ustrojów.

Generalnie brak redystrybucji i kumulacja bogactwa u nielicznych doprowadziła (doprowadzała) do wojny. Po przekroczeniu pewnej granicy biedni po prostu przychodzą i sobie biorą. Robiąc niezłą przy tym rozpierduchę.

Kto tego nie widzi niech się wstydzi :-)

Kto się nie uczył historii niech się wstydzi.

Pozdrawiam
Piotr

W dniu 2016-11-15 o 08:45, Kviat pisze:

Generalnie brak redystrybucji i kumulacja bogactwa u nielicznych
doprowadziła (doprowadzała) do wojny. Po przekroczeniu pewnej granicy
biedni po prostu przychodzą i sobie biorą. Robiąc niezłą przy tym
rozpierduchę.

Nie chodzi o redystrybucję od bogatych do biednych tylko o marnowanie pieniędzy przez ich pobieranie a potem oddawanie.

Można mniej pobierać od tych co się im chce pomóc

To jest wiedza na poziomie przedszkola

z

z <z@z.pl> pisze:

W dniu 2016-11-15 o 08:45, Kviat pisze:

Generalnie brak redystrybucji i kumulacja bogactwa u nielicznych
doprowadziła (doprowadzała) do wojny. Po przekroczeniu pewnej granicy
biedni po prostu przychodzą i sobie biorą. Robiąc niezłą przy tym
rozpierduchę.

Nie chodzi o redystrybucję od bogatych do biednych tylko o marnowanie
pieniędzy przez ich pobieranie a potem oddawanie.

Można mniej pobierać od tych co się im chce pomóc

To jest wiedza na poziomie przedszkola

<ironia> Można zwolnić z podatków tych co umierają z głodu. </ironia>

Ty jesteś w żłobku?

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

Dnia Tue, 15 Nov 2016 13:04:52 +0100, z napisał(a):

Nie chodzi o redystrybucję od bogatych do biednych tylko o marnowanie pieniędzy przez ich pobieranie a potem oddawanie.

Można mniej pobierać od tych co się im chce pomóc

Nie można. Nie byłoby interesu dla tych, przez których BANKI one przechodzą
w te i wewte :-|

W dniu 2016-11-15 o 13:04, z pisze:

W dniu 2016-11-15 o 08:45, Kviat pisze:

Generalnie brak redystrybucji i kumulacja bogactwa u nielicznych
doprowadziła (doprowadzała) do wojny. Po przekroczeniu pewnej granicy
biedni po prostu przychodzą i sobie biorą. Robiąc niezłą przy tym
rozpierduchę.

Nie chodzi o redystrybucję od bogatych do biednych

No to o co ci chodzi?

tylko o marnowanie
pieniędzy przez ich pobieranie a potem oddawanie.

Uprawiasz demagogię.
A jak sobie wyobrażasz "dawanie" i "oddawanie"? Przekaz pocztowy nadany przez bogatego do biednego?

Pewnie, że po drodze gdzieś tam odpływa, mniej lub bardziej jawnie, mniej lub więcej.
Ale o czym my tu dyskutujemy?
Miało być lepiej? Ktoś miał ze złodziejstwem zrobić porządek? I co?
Obecny skok na kasę przechodzi ludzkie pojęcie, nawet się z tym nie kryją. Nawet im się pozorów nie chce zachować, a do tego ten katotalibsko-faszystowski sos. Nawet im brewka nie pyknie gdy depczą ludzką godność.
Zachowują się dokładnie tak jak bolszewicy, którzy wpadli do fabryk, powiesili (no prawie dokładnie tak samo) fabrykanta, dyrekcję i inteligencję, a po tygodniu się okazało, że nie ma komu tokarki naprawić, bo debile przy okazji powiesili też głównego majstra - bo też za dużo zarabiał, burżuj jeden.
A jak się zapasy w magazynie skończyły to trzeba było wziąć za mordę społeczeństwo, bo zabrakło na zasiłki. Odebrać ludziom prawo do głośnego oddychania i dla zasady wskazać i powiesić winnych: Żydów, imigrantów, cyklistów, homoseksualistów i kobiety, które dokonały aborcji.

No na litość! Przecież właśnie ludzie są wkurwieni na ten cały syf finansjery - tego nikt nikt nie neguje, ale nie można leczyć syfa lekarstwami sprzed stu lat.
Zapomnieli jak to się skończyło? Kaczyński taki wykształcony i świadomie napuszcza ludzi przeciwko sobie, czy zwyczajanie naiwny? A władze kościelne też debile bez wyobraźni i nie potrafią okiełznać faszyzujących "kapłanów"?
(Pytania retoryczne...)

Kto normalny, wykształcony i znający historię, flirtuje z faszystami i fanatykami religijnymi? Dla tych ludzi liczy się tylko władza i nic więcej.
A mimo tego mają spore poparcie. Jaki poziom skretynienia musi dosięgnąć społeczeństwo, że nie są wstanie zauważyć, że w XXIw ktoś im wciska rasistowskie i homofobiczne kity?
Kto normalny takich ludzi popiera i głosuje na nich w wyborach? Brakuje wyobraźni? Zrozumieją dopiero jak sąsiad sąsiadowi maczetą nogę odrąbie?
https://www.youtube.com/watch?v=_SHGeIsWjKI

Można mniej pobierać od tych co się im chce pomóc

Naprawdę? Masz jeszcze jakieś podobne, równie konkretne recepty?
Czyli ile? I jak pobierać?
Przecież właśnie o to chodzi, że polityka to balans na cienkiej linie. Nikt tak naprawdę nie wie ile i jak. Jeszcze się taki nie urodził, który by wiedział kiedy to "ile" jest sprawiedliwe, a kiedy już nie.
Kasta panów i niewolników się nie sprawdziła. Wszystkim "po równo" też się nie sprawdziło.

No to napisz tu jak "można" i ile to jest "mniej" żebyś był zadowolony i równocześnie nie wkurwił do czerwoności wygłodniałych biednych.

To jest wiedza na poziomie przedszkola

To też i adekwatną do tej wiedzy władzę ludzie wybrali.

Pozdrawiam
Piotr

W dniu 2016-11-15 o 20:37, Kviat pisze:

A jak sobie wyobrażasz "dawanie" i "oddawanie"? Przekaz pocztowy nadany
przez bogatego do biednego?

Nie pogadamy. Nie umiesz czytać.

A jak chcesz walić monologi o PiSie to też poszukaj kogoś innego.

z

W dniu 2016-11-15 o 20:37, Kviat pisze:

W dniu 2016-11-15 o 13:04, z pisze:

W dniu 2016-11-15 o 08:45, Kviat pisze:

Generalnie brak redystrybucji i kumulacja bogactwa u nielicznych
doprowadziła (doprowadzała) do wojny. Po przekroczeniu pewnej granicy
biedni po prostu przychodzą i sobie biorą. Robiąc niezłą przy tym
rozpierduchę.

Nie chodzi o redystrybucję od bogatych do biednych

No to o co ci chodzi?

tylko o marnowanie
pieniędzy przez ich pobieranie a potem oddawanie.

Uprawiasz demagogię.
A jak sobie wyobrażasz "dawanie" i "oddawanie"? Przekaz pocztowy nadany
przez bogatego do biednego?

Pewnie, że po drodze gdzieś tam odpływa, mniej lub bardziej jawnie,
mniej lub więcej.
Ale o czym my tu dyskutujemy?
Miało być lepiej? Ktoś miał ze złodziejstwem zrobić porządek? I co?
Obecny skok na kasę przechodzi ludzkie pojęcie, nawet się z tym nie
kryją. Nawet im się pozorów nie chce zachować, a do tego ten
katotalibsko-faszystowski sos. Nawet im brewka nie pyknie gdy depczą
ludzką godność.
Zachowują się dokładnie tak jak bolszewicy, którzy wpadli do fabryk,
powiesili (no prawie dokładnie tak samo) fabrykanta, dyrekcję i
inteligencję, a po tygodniu się okazało, że nie ma komu tokarki
naprawić, bo debile przy okazji powiesili też głównego majstra - bo też
za dużo zarabiał, burżuj jeden.
A jak się zapasy w magazynie skończyły to trzeba było wziąć za mordę
społeczeństwo, bo zabrakło na zasiłki. Odebrać ludziom prawo do głośnego
oddychania i dla zasady wskazać i powiesić winnych: Żydów, imigrantów,
cyklistów, homoseksualistów i kobiety, które dokonały aborcji.

No na litość! Przecież właśnie ludzie są wkurwieni na ten cały syf
finansjery - tego nikt nikt nie neguje, ale nie można leczyć syfa
lekarstwami sprzed stu lat.
Zapomnieli jak to się skończyło? Kaczyński taki wykształcony i świadomie
napuszcza ludzi przeciwko sobie, czy zwyczajanie naiwny? A władze
kościelne też debile bez wyobraźni i nie potrafią okiełznać
faszyzujących "kapłanów"?
(Pytania retoryczne...)

Kto normalny, wykształcony i znający historię, flirtuje z faszystami i
fanatykami religijnymi? Dla tych ludzi liczy się tylko władza i nic więcej.
A mimo tego mają spore poparcie. Jaki poziom skretynienia musi dosięgnąć
społeczeństwo, że nie są wstanie zauważyć, że w XXIw ktoś im wciska
rasistowskie i homofobiczne kity?
Kto normalny takich ludzi popiera i głosuje na nich w wyborach? Brakuje
wyobraźni? Zrozumieją dopiero jak sąsiad sąsiadowi maczetą nogę odrąbie?
https://www.youtube.com/watch?v=_SHGeIsWjKI

Można mniej pobierać od tych co się im chce pomóc

Naprawdę? Masz jeszcze jakieś podobne, równie konkretne recepty?
Czyli ile? I jak pobierać?
Przecież właśnie o to chodzi, że polityka to balans na cienkiej linie.
Nikt tak naprawdę nie wie ile i jak. Jeszcze się taki nie urodził, który
by wiedział kiedy to "ile" jest sprawiedliwe, a kiedy już nie.
Kasta panów i niewolników się nie sprawdziła. Wszystkim "po równo" też
się nie sprawdziło.

No to napisz tu jak "można" i ile to jest "mniej" żebyś był zadowolony i
równocześnie nie wkurwił do czerwoności wygłodniałych biednych.

To jest wiedza na poziomie przedszkola

To też i adekwatną do tej wiedzy władzę ludzie wybrali.

Pozdrawiam
Piotr

Wow :) ...pasztet gospodarczy, czyli tzw baza, to rezultat oparcia rozwoju na chciwości, chciwości towarzyszy nienasycenie, zatem nie można osiągnąć "celu", a tym samym satysfakcji.

Skoro tak, to droga do pasztetu politycznego, ideologicznego jest prosta. Można jednoczyć ludzi wokół wspólnego celu, ale -gdy z różnych względów go brak- można tworzyć wspólnotę w oparciu o podział społeczny na my i oni. Taki patologiczny rodzaj wspólnoty, destrukcyjny bo oparty na pogłębianiu podziałów  buduje "kościół" Rydzyka i obecna WADZA :)



V.

W dniu 2016-11-15 o 08:10, z pisze:

W dniu 2016-11-15 o 00:06, Kviat pisze:

W dniu 2016-11-14 o 21:50, z pisze:

W dniu 2016-11-14 o 19:53, Ghost pisze:

Fajnie zamkną złodziejom kurek z dotacjami, będziesz marchewką
handlować
na bazarku za marny grosz :-)

Może lepiej zdrowo handlować marchewką niż zadłużonym po uszy łudzić się
że ma się sprawy w swoich rękach i patrząc przez zielone okulary mieć
nadzieję że ktoś nam coś za darmo daje. :-)

Biedne stworzenie i ten jego ogon ;-)

Oczywiście... lepiej patrząc przez zielone okulary łudzić się, że
jesteśmy światową potęgą rolniczą, gospodarczą, militarną, mesjaszem
narodów i okopawszy się fosą, otoczywszy drutem kolczastym mieć
nareszcie sprawy we własnych rękach.

I jeszcze jeden obrót

(Nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że UE nam coś daje (dawała)
za darmo, to po pierwsze.

Telewizji rządowej przez 8 lat nie oglądałeś? :)

Po drugie, tylko oszołomstwo z narodowościową

mentalnością z XIX wieku jeszcze dzieli UE na "my" i "oni" - UE to
również my i pieprzenie, że UE nam coś "daje", to tak jakbyś pieprzył,
że dajemy sami sobie. Bladego pojęcia nie masz jak to funkcjonuje i
dlaczego tak, a nie inaczej zostało to pomyślane, ale oczywiście nie
przeszkadza ci to wypisywać głupot wyssanych z pseudoptriotycznego
brudnego palucha, które kompletnie nie mają związku z rzeczywistością.
Skąd wy się bierzecie?).

Wiem jak działają fundusze unijne i jak potrafią zepsuć rynek i jakie
wyrządzić szkody dla pracowników również.

To że ogarnięci unijną propagandą "eksperci" nie dostrzegają tego to
tylko gorzej dla nich.

Generalnie nadmierna redystrybucja i uznaniowe przyznawanie kasy to
największe ZŁO dzisiejszych ustrojów.

Kto tego nie widzi niech się wstydzi :-)

z

Zamiast mówić, że wiesz..., napisz jak działają fundy unijne. Otóż nawet nie wiesz, że nie wiesz. Fundy UE są "wysysane" z państwa, które je otrzymuje poprzez realizacje projektów, na które danemu państwu zostały przeznaczone. Projekty te -na terenie państwa beneficjenta- realizują podmioty o kapitale należącym do gospodarek państw, które składały się na owe fundy nie dlatego, że jest to spisek "obcych", a dlatego, że zazwyczaj państwa_beneficjenci są na takim etapie konwergencji, że nie dysponują ani technologią, ani zapleczem maszynowym żeby zapewnić realizację celu zgodnie z jego specyfikacją.

Jest to naturalne zjawisko gdyż najczęściej celem jest sfinansowanie rozwoju zapóźnionej infrastruktury i szybkie -nieadekwatne do poziomu gospodarczego beneficjenta celu- doprowadzenie jej do standardów istniejącej, o wiele nowocześniejszej.

Teraz, gdy znasz już mechanizm, Twoją troską powinno stać się dążenie do choć częściowego rozwinięcia rodzimej technologi i zaplecza maszynowego tak, żeby -gdy do tego dojdzie- stanąć w szranki z Niemcami, Hiszpanami, Szwedami, Austriakami, o analogiczne "wyssanie" środków UE np z Ukrainy lub każdego innego, nowo_przyłączanego państwa.

Nie łudź się, od zawsze słabszy niesie silniejszego, sztuka polega na tym, żeby dostrzec tę prawidłowość i przestać uporczywie tkwić -przez całe już wieki- na pozycji najsłabszego.



V.

W dniu 2016-11-15 o 00:06, Kviat pisze:

W dniu 2016-11-14 o 21:50, z pisze:

W dniu 2016-11-14 o 19:53, Ghost pisze:

Fajnie zamkną złodziejom kurek z dotacjami, będziesz marchewką handlować
na bazarku za marny grosz :-)

Może lepiej zdrowo handlować marchewką niż zadłużonym po uszy łudzić się
że ma się sprawy w swoich rękach i patrząc przez zielone okulary mieć
nadzieję że ktoś nam coś za darmo daje. :-)

Oczywiście... lepiej patrząc przez zielone okulary łudzić się, że
jesteśmy światową potęgą rolniczą, gospodarczą, militarną, mesjaszem
narodów i okopawszy się fosą, otoczywszy drutem kolczastym mieć
nareszcie sprawy we własnych rękach.

(Nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że UE nam coś daje (dawała)
za darmo, to po pierwsze. Po drugie, tylko oszołomstwo z narodowościową
mentalnością z XIX wieku jeszcze dzieli UE na "my" i "oni" - UE to
również my i pieprzenie, że UE nam coś "daje", to tak jakbyś pieprzył,
że dajemy sami sobie. Bladego pojęcia nie masz jak to funkcjonuje i
dlaczego tak, a nie inaczej zostało to pomyślane, ale oczywiście nie
przeszkadza ci to wypisywać głupot wyssanych z pseudoptriotycznego
brudnego palucha, które kompletnie nie mają związku z rzeczywistością.
Skąd wy się bierzecie?).

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Ojej, skąd, to proste. Są ludzie zarówno otwarci na nowe standardy, doskonalący swoje dotychczasowe działania, będący wciąż w twórczej destrukcji, i tacy, co przez pokolenia siedzą sobie na przyzbie i skubią pierze. Ten podział zasadza się w mentalności kształtowanej przez wschód -długie lata destrukcyjnego wpływu magnaterii- i zachód -dużo wcześniejsze upodmiotowienie obywateli.


V.

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582a239a$0$648$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-14 o 19:53, Ghost pisze:

Fajnie zamkną złodziejom kurek z dotacjami, będziesz marchewką handlować
na bazarku za marny grosz :-)

Może lepiej zdrowo handlować marchewką niż zadłużonym po uszy łudzić się że ma się sprawy w swoich rękach i patrząc przez zielone okulary mieć nadzieję że ktoś nam coś za darmo daje. :-)

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam w kiblu synergia panuje nieustająco.
Do I czy A (z całym szacunkiem) brakuje Ci jeszcze lata świetlne w poziomie elokwencji i mądrym dobieraniu argumentów.

z

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując sytuacje win-win?

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

--
XL

Ikselka <ikselk@gazeta.pl> pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

W wersji cynicznej:
UE cię wycycka ile może/ile się dasz.  UE się (zapewne) opłaca tym
którzy bilans korzyści i strat z członkostwa liczą _bardzo_ starannie bez
z góry założonego wyniku.

Jak dla mnie do tego że "UE to przekręt" najlepiej przekonują pierdolący
w duchu że członkostwo w UE "MUSI się opłacać" a tylko oszołomy chcą
sprawdzać czyli liczyć inaczej niż UE wciska.

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

użytkownik A. Filip napisał:
 

Jak dla mnie do tego że "UE to przekręt" najlepiej przekonują pierdolący
w duchu że członkostwo w UE "MUSI się opłacać" a tylko oszołomy chcą
sprawdzać czyli liczyć inaczej niż UE wciska.

Dla PL optimum leży gdzieś pośrodku, tzn. trochę zachodnich
marketów, trochę PL.

Jak lidle, volkswageny i kauflandy dostaja kasę, a stocznia - nie,
no to mamy orkę przedsiębiorstw PL. Przy takich standardach PL musi paść na mordę.

Afera z dofinansowaniem Lidla i Kauflandu.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/afera-z-dofinansowaniem-lidla-i-kauflandu,65,0,1867585.html

W dniu 2016-11-15 o 12:19, Vernon L.  Pinkley pisze:

Afera z dofinansowaniem Lidla i Kauflandu.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/afera-z-dofinansowaniem-lidla-i-kauflandu,65,0,1867585.html

Nie spodziewałem się że będzie się to robić aż tak bezczelnie. Co będzie następne. Dotacja dla KODu?
Zazwyczaj jest zgodne z drobnymi druczkami i w białych rękawiczkach.
Pycha kroczy przed upadkiem.

z

W dniu 2016-11-15 o 14:25, Tomasz Chmielewski pisze:

- kredyt z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju jest kredytem, a nie
bezzwrotnym dofinansowaniem, czy bezzwrotnym finasowaniem nierentownych
przedsiębiorstw; stocznia, czy kopalnie, też mogą/mogły składać wnioski
o kredyt z tego banku

- wbrew temu co sugerujesz, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju nie jest
instytucją Unii Europejskiej

Zmienia to o tyle że jest to robione jednak w białych rękawiczkach a z wyrównywaniem nierówności w bogactwie różnych państw nie ma nic wspólnego.

Żałość

z

W dniu 2016-11-15 o 18:50, Tomasz Chmielewski pisze:

I jak na Syberii spadł meteoryt, to też się do Unii Europejskiej
przypierdzielasz?

A jak UE nie potrafi przestrzegać uchwalonych przez siebie zasad budżetowych to wina USA? Czy może trzeba to przemilczeć i modlić się o cud?

z

On 11/16/2016 07:59 AM, z wrote:

W dniu 2016-11-15 o 18:50, Tomasz Chmielewski pisze:

I jak na Syberii spadł meteoryt, to też się do Unii Europejskiej
przypierdzielasz?

A jak UE nie potrafi przestrzegać uchwalonych przez siebie zasad
budżetowych to wina USA? Czy może trzeba to przemilczeć i modlić się o cud?

Sprecyzujesz, o co ci tym razem chodzi?

Bo przed chwilą sugerowałeś, jakoby Lidl dostawał bezzwrotne dotacje od Unii kosztem polskich stoczni i kopalni, a okazało się, że nie były to dotacje, tylko kredyt, i nie od Unii, a od banku niezwiązanego z Unią.


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

W dniu 2016-11-16 o 01:19, Tomasz Chmielewski pisze:

Bo przed chwilą sugerowałeś, jakoby Lidl dostawał bezzwrotne dotacje od
Unii kosztem polskich stoczni i kopalni, a okazało się, że nie były to
dotacje, tylko kredyt, i nie od Unii, a od banku niezwiązanego z Unią.

Napisz co to zmienia w relacji Lidl a polskie małe sklepy?
Ten bank podobno udziela kredytów w jakimś statutowym celu.
Czy to jest ten cel?
Czy ten kredyt jest na takich samych warunkach jak komercyjny dostępny przez każdego małego polskiego przedsiębiorcę?

Dalej pytam: Co to zmienia w relacji Lidl a polskie małe sklepy?

z

On 11/16/2016 05:00 PM, z wrote:

W dniu 2016-11-16 o 01:19, Tomasz Chmielewski pisze:

Bo przed chwilą sugerowałeś, jakoby Lidl dostawał bezzwrotne dotacje od
Unii kosztem polskich stoczni i kopalni, a okazało się, że nie były to
dotacje, tylko kredyt, i nie od Unii, a od banku niezwiązanego z Unią.

Napisz co to zmienia w relacji Lidl a polskie małe sklepy?
Ten bank podobno udziela kredytów w jakimś statutowym celu.
Czy to jest ten cel?

A wszedłeś choć raz na stronę tego banku?

Czy ten kredyt jest na takich samych warunkach jak komercyjny dostępny
przez każdego małego polskiego przedsiębiorcę?

Oczywiście że na innych warunkach - duże, globalne przedsiębiorstwa mają nieporównywalnie inną pozycję negocjacyjną z bankami...


Ale małe i średnie przedsiębiorstwa jak najbardziej korzystają z usług tego banku:

http://www.ebrd.com/what-we-do/sectors-and-topics/ebrd-small-business-initiative.html

Przykładowo, w roku 2015, w sektorze wytwórczym i usługowym, średnia pożyczka z tego banku wynosiła ok. 15 mln EUR; najmniejsza wynosiła 200 tys. EUR.


A teraz wytłumacz mi, dlaczego polski nacjonalistyczny rząd PiS, który tak lubi mówić o pomocy dla polskich przedsiębiorców (choć w rzeczywistości robi co innego) - za pomocą czysto polskiego banku pod pełną kontrolą państwa, czyli PKO BP - dlaczego w kilka miesięcy po przejęciu władzy doprowadzili do upadłości polską sieć sklepów Alma?

PKO BP ni z gruszki, ni z pietruszki, wypowiedział kredyty bankowe jedynej dużej polskiej sieci sklepów, przez co Alma znajduje się w upadłości.

Dalej pytam: Co to zmienia w relacji Lidl a polskie małe sklepy?

Lidl na pewno cieszy się z tego, że polski rząd doprowadził do upadku polską sieć sklepów. Zawsze jeden konkurent mniej.


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

W dniu 2016-11-16 o 09:37, Tomasz Chmielewski pisze:

PKO BP ni z gruszki, ni z pietruszki, wypowiedział kredyty bankowe
jedynej dużej polskiej sieci sklepów, przez co Alma znajduje się w
upadłości.

jaka ona wielka, skoro nawet w Suwałkach jej nie było:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

On 11/16/2016 02:37 AM, z wrote:

W dniu 2016-11-15 o 14:25, Tomasz Chmielewski pisze:

- kredyt z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju jest kredytem, a nie
bezzwrotnym dofinansowaniem, czy bezzwrotnym finasowaniem nierentownych
przedsiębiorstw; stocznia, czy kopalnie, też mogą/mogły składać wnioski
o kredyt z tego banku

- wbrew temu co sugerujesz, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju nie jest
instytucją Unii Europejskiej

Zmienia to o tyle że jest to robione jednak w białych rękawiczkach a z
wyrównywaniem nierówności w bogactwie różnych państw nie ma nic wspólnego.

Żałość

I jak na Syberii spadł meteoryt, to też się do Unii Europejskiej przypierdzielasz?


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:

Afera o tyle, co:

- kredyt z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju jest kredytem

Afery polegają na tym, że niemieckie firmy biorą kredyt,
a państwo niemieckie je spłaca.

W dniu 2016-11-16 o 12:46, Tomasz Chmielewski pisze:

Afery polegają na tym, że niemieckie firmy biorą kredyt,
a państwo niemieckie je spłaca.

A masz jakieś poparcie na to? Lidl wziął kredyt z EBOiR, a Niemcy jako
państwo to spłaciły? Jakiś link?

znowu durnia walasz chmieluś ? jak dawałem linki to spałeś ?:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

W dniu 2016-11-16 o 14:01, Tomasz Chmielewski pisze:

Nie przypominam sobie byś kiedykolwiek pisał coś poza bzdurami.

tak sobie tłumacz chmieluś:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

On 11/16/2016 09:57 PM, u2 wrote:

W dniu 2016-11-16 o 12:46, Tomasz Chmielewski pisze:

Afery polegają na tym, że niemieckie firmy biorą kredyt,
a państwo niemieckie je spłaca.

A masz jakieś poparcie na to? Lidl wziął kredyt z EBOiR, a Niemcy jako
państwo to spłaciły? Jakiś link?

znowu durnia walasz chmieluś ? jak dawałem linki to spałeś ?:)

Nie przypominam sobie byś kiedykolwiek pisał coś poza bzdurami.


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

On 11/16/2016 08:41 PM, Vernon L.  Pinkley wrote:

użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:

Afera o tyle, co:

- kredyt z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju jest kredytem

Afery polegają na tym, że niemieckie firmy biorą kredyt,
a państwo niemieckie je spłaca.

A masz jakieś poparcie na to? Lidl wziął kredyt z EBOiR, a Niemcy jako państwo to spłaciły? Jakiś link?


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

W dniu 2016-11-15 o 12:19, Vernon L.  Pinkley pisze:

użytkownik A. Filip napisał:

Jak dla mnie do tego że "UE to przekręt" najlepiej przekonują pierdolący
w duchu że członkostwo w UE "MUSI się opłacać" a tylko oszołomy chcą
sprawdzać czyli liczyć inaczej niż UE wciska.

Dla PL optimum leży gdzieś pośrodku, tzn. trochę zachodnich
marketów, trochę PL.

Jak lidle, volkswageny i kauflandy dostaja kasę, a stocznia - nie,
no to mamy orkę przedsiębiorstw PL. Przy takich standardach
PL musi paść na mordę.

Afera z dofinansowaniem Lidla i Kauflandu.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/afera-z-dofinansowaniem-lidla-i-kauflandu,65,0,1867585.html

Demagogia. Lidle, kauflandy, volswageny i inne, to sieci globalne z matkami w swoich państwach i z dojrzałymi sieciami oddziałów w innych państwach. Co to oznacza? Ogromne łańcuchy dostaw i zamówień, a to z kolei -poprzez efekt skali- daje niskie rynkowe marże od producentów, nieosiągalne dla "młodego" nieokrzepniętego, nie posiadającego równorzędnego kapitału rodzimego biznesu.


Jakby to ująć prościej. Wyobraź sobie, że od pewnego czasu możesz brać udział w mistrzostwach świata. Wchodzisz na bieżnię, gdzie spotykasz zawodników, o których dotychczas, ze względów politycznych, słyszałeś tylko w telewizji. Chcesz im powiedzieć, żeby dali Ci dwa krążenia przewagi? Jak myślisz, masz szansę rzeczowo uargumentować?

Doskonaląc się i wytrwale trenując, lepiej chwilowo mieć najlepszych poza zasięgiem, niż drapać się po tyłku i mieć nieskończone, iluzoryczne poczucie "zaje*istości" w obrębie okręgowej szmacianki :)


V.

V <fhotnc@hotmail.com> pisze:

W dniu 2016-11-15 o 12:19, Vernon L.  Pinkley pisze:

użytkownik A. Filip napisał:

Jak dla mnie do tego że "UE to przekręt" najlepiej przekonują pierdolący
w duchu że członkostwo w UE "MUSI się opłacać" a tylko oszołomy chcą
sprawdzać czyli liczyć inaczej niż UE wciska.

Dla PL optimum leży gdzieś pośrodku, tzn. trochę zachodnich
marketów, trochę PL.

Jak lidle, volkswageny i kauflandy dostaja kasę, a stocznia - nie,
no to mamy orkę przedsiębiorstw PL. Przy takich standardach
PL musi paść na mordę.

Afera z dofinansowaniem Lidla i Kauflandu.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/afera-z-dofinansowaniem-lidla-i-kauflandu,65,0,1867585.html

Demagogia. Lidle, kauflandy, volswageny i inne, to sieci globalne z
matkami w swoich państwach i z dojrzałymi sieciami oddziałów w innych
państwach. Co to oznacza? Ogromne łańcuchy dostaw i zamówień, a to z
kolei -poprzez efekt skali- daje niskie rynkowe marże od producentów,
nieosiągalne dla "młodego" nieokrzepniętego, nie posiadającego
równorzędnego kapitału rodzimego biznesu.
[...]

I dlatego RP3 ma dać "tak po prostu" wyrżnąć rodzimą konkurencje?
Co do kurwy nędzy "stara unia" robi jak jej przedsiębiorstwa transportowe
z Polski zabierają rynek?  Bez skrupułów zmienia reguły gry "pod swoich".

"Wolny rynek wolnym rynkiem ale zysk musi byś po naszej stronie"?
[ Parafraza z "Sami swoi" ]

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

W dniu 2016-12-11 o 13:38, A. Filip pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> pisze:

W dniu 2016-11-15 o 12:19, Vernon L.  Pinkley pisze:

użytkownik A. Filip napisał:

Jak dla mnie do tego że "UE to przekręt" najlepiej przekonują pierdolący
w duchu że członkostwo w UE "MUSI się opłacać" a tylko oszołomy chcą
sprawdzać czyli liczyć inaczej niż UE wciska.

Dla PL optimum leży gdzieś pośrodku, tzn. trochę zachodnich
marketów, trochę PL.

Jak lidle, volkswageny i kauflandy dostaja kasę, a stocznia - nie,
no to mamy orkę przedsiębiorstw PL. Przy takich standardach
PL musi paść na mordę.

Afera z dofinansowaniem Lidla i Kauflandu.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/afera-z-dofinansowaniem-lidla-i-kauflandu,65,0,1867585.html

Demagogia. Lidle, kauflandy, volswageny i inne, to sieci globalne z
matkami w swoich państwach i z dojrzałymi sieciami oddziałów w innych
państwach. Co to oznacza? Ogromne łańcuchy dostaw i zamówień, a to z
kolei -poprzez efekt skali- daje niskie rynkowe marże od producentów,
nieosiągalne dla "młodego" nieokrzepniętego, nie posiadającego
równorzędnego kapitału rodzimego biznesu.
[...]

I dlatego RP3 ma dać "tak po prostu" wyrżnąć rodzimą konkurencje?
Co do kurwy nędzy "stara unia" robi jak jej przedsiębiorstwa transportowe
z Polski zabierają rynek?  Bez skrupułów zmienia reguły gry "pod swoich".

"Wolny rynek wolnym rynkiem ale zysk musi byś po naszej stronie"?
[ Parafraza z "Sami swoi" ]

Pozornie masz rację, jednak dopiero w obrębie tej samej waluty państwa mogą wolno_rynkowo konkurować ceną usług, gdzie jednak w sposób naturalny -właśnie ze względu na wspólną walutę- głównym składnikiem konkurencyjności staje się jakość i innowacyjność świadczonych usług.


V.

On 11/15/2016 06:43 PM, Ikselka wrote:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Buahaha, ale samozaoranie.

Zapomniałaś dodać wszystkich krajów Afryki i Azji!

No i z samej Europy - obok potężnych Monako i San Marino - również wpływowy Zakon Maltański też nie składał wniosku o przystąpienie do Unii Europejskiej!


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

Dnia Tue, 15 Nov 2016 18:52:15 +0900, Tomasz Chmielewski napisał(a):

On 11/15/2016 06:43 PM, Ikselka wrote:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Buahaha, ale samozaoranie.

Zapomniałaś dodać wszystkich krajów Afryki i Azji!

Albowiem o EUROciocię chodzi. Gdyby ciocia była wszechziemska, to miałbyś
czym tu machać.

No i z samej Europy - obok potężnych Monako i San Marino - również wpływowy Zakon Maltański też nie składał wniosku o przystąpienie do Unii Europejskiej!

O, czyżby ostatnio dokupili pola i państwo założyli? Bo wiesz, parę akrów
eksterytorialnej ziemi jeszcze nie czyni państwowości.

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :)) Nie wiem czy wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu w szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.


V.




V.

W dniu 2016-12-11 o 13:02, V pisze:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Turcja.
Rosja.

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

Myślisz, że ją to wzruszyło?
Tam, gdzie normalny człowiek widzi łamanie praw człowieka ona widzi miłość do ojczyzny wolnej od homoseksualnych zboczeńców i in vitro, a tam gdzie będzie możliwość poślubienia zgwałconej kobiety przez gwałciciela żeby uniknąć kary, ona widzi kwintesencję suwerenności i przykład na idealną niezależność narodu od złego wpływu nawiedzeńców z UE.
To przypadek kliniczny.

Pozdrawiam
Piotr

Dnia Sun, 11 Dec 2016 14:06:17 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-11 o 13:02, V pisze:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Turcja.
Rosja.

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

Myślisz, że ją to wzruszyło?

Myślisz, że tak myśli?
:-D


http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/733138,Polowa-krajow-Unii-lamie-Konwencje-Praw-Czlowieka
"Połowa krajów Unii łamie Konwencję Praw Człowieka
27.11.2012 14:38
Tak głosi raport Agencji Praw Podstawowych UE, która badała, w jaki sposób
kraje członkowskie monitorują występowanie zbrodni popełnianych z
nienawiści."

https://pl.sputniknews.com/polityka/201607073372582-zacharowa-ue-krym-wizy/
"Kraje Unii Europejskiej łamią wszelkie międzynarodowe zobowiązania
odmawiając mieszkańcom Krymu wydania wiz Schengen, powiedziała rzeczniczka
MSZ Rosji Maria Zacharowa.
To jest to samo naruszenie praw człowieka, za które zawsze nas krytykowano.
A teraz okazuje się, że w rzeczywistości bezpośrednio są naruszane prawa
konkretnych obywateli: nie wydawanie wiz ze względu na miejsce zamieszkania
lub ze względu na poglądy obywateli jest bezpośrednim pogwałceniem
wszelkich międzynarodowych zobowiązań państw, które się na to decydują", --
powiedziała Zacharowa odpowiadając na pytanie o niechęć władz UE do
wydawania mieszkańcom Krymu wiz Schengen."

....

I wisienka na torcie - na co pozwala sobie "szlachetna" UE POZA swoim
terenem:
http://www.rp.pl/artykul/566804-Spoleczne-odpowiedzialne-koncerny-lamia-prawa-czlowieka.html#ap-2




-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

W dniu 2016-12-13 o 13:58, Ikselka pisze:

Dnia Sun, 11 Dec 2016 14:06:17 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-11 o 13:02, V pisze:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Turcja.
Rosja.

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

Myślisz, że ją to wzruszyło?

Myślisz, że tak myśli?
:-D

"Połowa krajów Unii łamie Konwencję Praw Człowieka

Skoro inni łamią, to my też musimy...
Coś ci nieźle po deklu pojechało.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 13:58, Ikselka pisze:

Dnia Sun, 11 Dec 2016 14:06:17 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-11 o 13:02, V pisze:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Turcja.
Rosja.

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

Myślisz, że ją to wzruszyło?

Myślisz, że tak myśli?
:-D

"Połowa krajów Unii łamie Konwencję Praw Człowieka

Skoro inni łamią, to my też musimy...

Noskont! - my tylko mamy tym łamaczom pozwalać, aby nas o(d)sądzali po
wenecku (od czci i wiary), po czym bratnio najechali zbrojnie po raz
kolejny, debilu.

Coś ci nieźle po deklu

Tobie, tylko tobie. Palancie.

--
XL

W dniu 2016-12-13 o 18:00, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

"Połowa krajów Unii łamie Konwencję Praw Człowieka

Skoro inni łamią, to my też musimy...

Noskont! - my tylko mamy tym łamaczom pozwalać, aby nas o(d)sądzali po
wenecku (od czci i wiary), po czym bratnio najechali zbrojnie po raz
kolejny, debilu.

Czyli musimy łamać prawa człowieka u siebie, bo inaczej najadą na nas zbrojnie państwa członkowskie UE?
Co ty palisz? :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 18:00, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

"Połowa krajów Unii łamie Konwencję Praw Człowieka

Skoro inni łamią, to my też musimy...

Noskont! - my tylko mamy tym łamaczom pozwalać, aby nas o(d)sądzali po
wenecku (od czci i wiary), po czym bratnio najechali zbrojnie po raz
kolejny, debilu.

Czyli musimy łamać prawa człowieka u siebie, bo inaczej najadą na nas zbrojnie państwa członkowskie UE?
Co ty palisz? :)

Nie stać cię. --
XL

Kviat <null> pisze:

W dniu 2016-12-13 o 13:58, Ikselka pisze:

Dnia Sun, 11 Dec 2016 14:06:17 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-11 o 13:02, V pisze:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Turcja.
Rosja.

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

Myślisz, że ją to wzruszyło?

Myślisz, że tak myśli?
:-D

"Połowa krajów Unii łamie Konwencję Praw Człowieka

Skoro inni łamią, to my też musimy...
Coś ci nieźle po deklu pojechało.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Skoro połowa łamie to nie wyjdziemy na wyjątkowych skurwieli *też* łamiąc?

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

W dniu 2016-12-13 o 17:37, A. Filip pisze:

Kviat <null> pisze:

W dniu 2016-12-13 o 13:58, Ikselka pisze:

Dnia Sun, 11 Dec 2016 14:06:17 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-11 o 13:02, V pisze:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Turcja.
Rosja.

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

Myślisz, że ją to wzruszyło?

Myślisz, że tak myśli?
:-D

"Połowa krajów Unii łamie Konwencję Praw Człowieka

Skoro inni łamią, to my też musimy...
Coś ci nieźle po deklu pojechało.

Skoro połowa łamie to nie wyjdziemy na wyjątkowych skurwieli *też* łamiąc?

Wyjdziemy. Nie wiem czy wyjątkowych, ale wyjdziemy.
Nie każdy lubi być skurwielem tak w ogóle, a nie tylko wyjątkowym.
Są tacy, którzy dopiero na etapie "wyjątkowy" zaczynają dostrzegać, że jest coś nie tak.

Pozdrawiam
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 17:37, A. Filip pisze:

Kviat <null> pisze:

W dniu 2016-12-13 o 13:58, Ikselka pisze:

Dnia Sun, 11 Dec 2016 14:06:17 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-11 o 13:02, V pisze:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Turcja.
Rosja.

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

Myślisz, że ją to wzruszyło?

Myślisz, że tak myśli?
:-D

"Połowa krajów Unii łamie Konwencję Praw Człowieka

Skoro inni łamią, to my też musimy...
Coś ci nieźle po deklu pojechało.

Skoro połowa łamie to nie wyjdziemy na wyjątkowych skurwieli *też* łamiąc?

Wyjdziemy. Nie wiem czy wyjątkowych, ale wyjdziemy.
Nie każdy lubi być skurwielem tak w ogóle, a nie tylko wyjątkowym.
Są tacy, którzy dopiero na etapie "wyjątkowy" zaczynają dostrzegać, że jest coś nie tak.

A ty kiedy zaczniesz?

--
XL

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

 w szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające. Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
....
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html






--
XL

Dnia 13 Dec 2016 10:05:56 GMT, Ikselka napisał(a):

Poprawka w cytowaniu i stylu - powinno być jak poniżej:

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu.

Ludzie ci

w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

 

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Powinno być jako moje:
 

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

Dalej jak p.

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Watykan nieźle się napracował żeby taki efekt osiągnąć.
To w końcu jesteś dumna z tego niewolnictwa czy nie?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Watykan nieźle się napracował żeby taki efekt osiągnąć.
To w końcu jesteś dumna z tego niewolnictwa czy nie?

Zapisałeś się już w kolejkę wolnych ludzi do eutanazji?

--
XL

W dniu 2016-12-13 o 18:02, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Watykan nieźle się napracował żeby taki efekt osiągnąć.
To w końcu jesteś dumna z tego niewolnictwa czy nie?

Zapisałeś się już w kolejkę wolnych ludzi do eutanazji?

Chciałaś napisać do deportacji. Pomyliły ci się te trudne słowa.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 18:02, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Watykan nieźle się napracował żeby taki efekt osiągnąć.
To w końcu jesteś dumna z tego niewolnictwa czy nie?

Zapisałeś się już w kolejkę wolnych ludzi do eutanazji?

Chciałaś napisać do deportacji. Pomyliły ci się te trudne słowa.

Deportacji nie potrzebujesz - możesz bezwizowo przemieścić się do
odpowiedniej kliniki w UE - więc niczego nie mylę, żywy trupie.

--
XL

W dniu 2016-12-13 o 18:20, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

Zapisałeś się już w kolejkę wolnych ludzi do eutanazji?

Chciałaś napisać do deportacji. Pomyliły ci się te trudne słowa.

Deportacji nie potrzebujesz - możesz

A pewnie, że mogę :) I cieszy mnie to, że takich ja ty to boli :)

bezwizowo przemieścić się

Tęsknisz za czasami, gdy na paszport trzeba było zasłużyć? Jakoś mnie to nie dziwi :)

żywy trupie.

Kwintesencja patriotki-katoliczki.
Nerwy ci puszczają :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

 w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami, wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej, obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia, a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak, niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada. Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń, złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich skarbców.


Wybacz, że nie będę odnosił się do pozostałych Twoich zagajek :)



V.

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami, wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej, obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia, a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak, niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada. Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń, złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.



--
XL

W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Do U2
U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)


V.

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma. I nie pisałam o złotym okoniu, tylko o karasiu: 2010-03-20
12:48:35.
Miło było pomóc.

Do U2
U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)

Znowu pomogę: jest, jest - knajpa "Złoty Okoń". LOL

A złoto lubię - głównie białe. I brylanty. Tylko na przyszłość nie pomyl z
czymś, jeśli będziesz chciał "kontrargumentować". Albo prezent mi zrobić.

--
XL

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma.

http://www.wedkuje.pl/wedkarski-rekord/okon/243536
http://www.wedkuje.pl/galeria/okon/243538/277

http://forum.bocian.org.pl/viewtopic.php?p=64022&sid=3d89d4cf1f42707cdf908352f68c4c1f#64022

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Dnia Wed, 14 Dec 2016 17:15:21 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma.

http://www.wedkuje.pl/wedkarski-rekord/okon/243536
http://www.wedkuje.pl/galeria/okon/243538/277

http://forum.bocian.org.pl/viewtopic.php?p=64022&sid=3d89d4cf1f42707cdf908352f68c4c1f#64022

No i? Jak się to ma do moich karasi? - a nie złotych okoni?

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

W dniu 2016-12-14 o 18:31, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 14 Dec 2016 17:15:21 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma.

http://www.wedkuje.pl/wedkarski-rekord/okon/243536
http://www.wedkuje.pl/galeria/okon/243538/277

http://forum.bocian.org.pl/viewtopic.php?p=64022&sid=3d89d4cf1f42707cdf908352f68c4c1f#64022

No i?
Jak się to ma do moich karasi? - a nie złotych okoni?

Do twoich karasi nijak. Przeczytaj ze zrozumieniem co napisał V.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Dnia Wed, 14 Dec 2016 19:31:37 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-14 o 18:31, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 14 Dec 2016 17:15:21 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma.

http://www.wedkuje.pl/wedkarski-rekord/okon/243536
http://www.wedkuje.pl/galeria/okon/243538/277

http://forum.bocian.org.pl/viewtopic.php?p=64022&sid=3d89d4cf1f42707cdf908352f68c4c1f#64022

No i?
Jak się to ma do moich karasi? - a nie złotych okoni?

Do twoich karasi nijak. Przeczytaj ze zrozumieniem co napisał V.

Natentychmiast - jak tylko zaprosisz tych uchodźców. To ilu i kiedy?

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

W dniu 2016-12-14 o 20:08, Ikselka pisze:

Jak się to ma do moich karasi? - a nie złotych okoni?

Do twoich karasi nijak. Przeczytaj ze zrozumieniem co napisał V.

Natentychmiast - jak tylko zaprosisz tych uchodźców. To ilu i kiedy?

Zawsze zmieniasz temat, gdy sprowadzam cię do parteru :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Dnia Wed, 14 Dec 2016 21:20:24 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-14 o 20:08, Ikselka pisze:

Jak się to ma do moich karasi? - a nie złotych okoni?

Do twoich karasi nijak. Przeczytaj ze zrozumieniem co napisał V.

Natentychmiast - jak tylko zaprosisz tych uchodźców. To ilu i kiedy?

Zawsze zmieniasz temat, gdy sprowadzam cię do parteru :)

Odpowiesz? - tak czekam i czekam, więc spytałam znów, bo tali z ciebie
kozak, a starannie ominąłeś to pytanie wczesniej. No i nadal czekam - na
wykazanie mi mojej bezduszności własnym twoim przykładem. Te twoje
"partery" chwiejne dosyć, wystarczy dobrze i przywalić i pokazują twoje
dno.

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

W dniu 2016-12-14 o 21:45, Ikselka pisze:

Odpowiesz?

Oczywiście.

- tak czekam i czekam, więc spytałam znów,

Nie pytaj. Odpowiedź dostałeś.
Przemyśl. Zrozum.

A teraz wróć do tematu.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Dnia Wed, 14 Dec 2016 22:17:38 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-12-14 o 21:45, Ikselka pisze:

Odpowiesz?

Oczywiście.

- tak czekam i czekam, więc spytałam znów,

Nie pytaj. Odpowiedź dostałeś.
Przemyśl. Zrozum.

A teraz wróć do tematu.

Że niby ten kapelusz? - ale to nie mój temat, tylko twego kolegi.

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma. I nie pisałam o złotym okoniu, tylko o karasiu: 2010-03-20
12:48:35.
Miło było pomóc.

Do U2
U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)

Znowu pomogę: jest, jest - knajpa "Złoty Okoń". LOL

A złoto lubię - głównie białe. I brylanty. Tylko na przyszłość nie pomyl z
czymś, jeśli będziesz chciał "kontrargumentować". Albo prezent mi zrobić.

:) Już sześć lat, a jakby to było wczoraj. Ale historia, okoń staje się karasiem, a że bywa jednak złoty (dzieki Kviat), to ma prościej :)

W każdym razie -jakby nie patrzeć- mamy złotą rybkę :) i skoro jednym z życzeń jest prezent, to na nieuchronnie zbliżające się dziesięciolecie naszych kuksańców, zapraszam Cię do tej knajpy, co to w lolcontent ją wymieniłaś :)



V.

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma. I nie pisałam o złotym okoniu, tylko o karasiu: 2010-03-20
12:48:35.
Miło było pomóc.

Do U2
U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)

Znowu pomogę: jest, jest - knajpa "Złoty Okoń". LOL

A złoto lubię - głównie białe. I brylanty. Tylko na przyszłość nie pomyl z
czymś, jeśli będziesz chciał "kontrargumentować". Albo prezent mi zrobić.

:) Już sześć lat, a jakby to było wczoraj. Ale historia, okoń staje się karasiem, a że bywa jednak złoty (dzieki Kviat), to ma prościej :)

W każdym razie -jakby nie patrzeć- mamy złotą rybkę :) i skoro jednym z życzeń jest prezent, to na nieuchronnie zbliżające się dziesięciolecie naszych kuksańców, zapraszam Cię do tej knajpy, co to w lolcontent ją wymieniłaś :)

Dziękuję za zaproszenie, bardzo miłe zresztą, ale tak dalekosiężnych planów
nie robię. Jak dożyjemy, to się zobaczy. Cztery lata - ho ho ho, ile to się
może zdarzyć. Może już knajpy nie być, może już netu nie być... Itd.

--
XL

W dniu 2016-12-15 o 10:25, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma. I nie pisałam o złotym okoniu, tylko o karasiu: 2010-03-20
12:48:35.
Miło było pomóc.

Do U2
U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)

Znowu pomogę: jest, jest - knajpa "Złoty Okoń". LOL

A złoto lubię - głównie białe. I brylanty. Tylko na przyszłość nie pomyl z
czymś, jeśli będziesz chciał "kontrargumentować". Albo prezent mi zrobić.

:) Już sześć lat, a jakby to było wczoraj. Ale historia, okoń staje się
karasiem, a że bywa jednak złoty (dzieki Kviat), to ma prościej :)

W każdym razie -jakby nie patrzeć- mamy złotą rybkę :) i skoro jednym z
życzeń jest prezent, to na nieuchronnie zbliżające się dziesięciolecie
naszych kuksańców, zapraszam Cię do tej knajpy, co to w lolcontent ją
wymieniłaś :)

Dziękuję za zaproszenie, bardzo miłe zresztą, ale tak dalekosiężnych planów
nie robię. Jak dożyjemy, to się zobaczy. Cztery lata - ho ho ho, ile to się
może zdarzyć. Może już knajpy nie być, może już netu nie być... Itd.

Również miło :)
Fakt, cztery lata to sporo czasu, jednak co tak pesymistycznie? Na świcie głos kobiet ma coraz większą wagę, więc głowa do góry i dzielnie perswaduj to i owo.

Np coraz więcej rodaków chce broń, w mojej ocenie to zaburzone jednostki, np chcące w ten sposób przedłużyć sobie penisa. Wy kobiety najczęściej nas rodzicie, my faceci -jeśli już giną ludzie- najczęściej się zabijamy. Dorzuć swoje kobiece spojrzenie na problem i jedno zagrożenie mamy mniej:) Co prawda do omówienia jeszcze sporo, bo np armia, edukacja, rodzimy kapitał, repolonizacja, nacjonalizacja, demografia, ale co tam, w końcu mamy cztery lata :)



V.

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-15 o 10:25, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma. I nie pisałam o złotym okoniu, tylko o karasiu: 2010-03-20
12:48:35.
Miło było pomóc.

Do U2
U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)

Znowu pomogę: jest, jest - knajpa "Złoty Okoń". LOL

A złoto lubię - głównie białe. I brylanty. Tylko na przyszłość nie pomyl z
czymś, jeśli będziesz chciał "kontrargumentować". Albo prezent mi zrobić.

:) Już sześć lat, a jakby to było wczoraj. Ale historia, okoń staje się
karasiem, a że bywa jednak złoty (dzieki Kviat), to ma prościej :)

W każdym razie -jakby nie patrzeć- mamy złotą rybkę :) i skoro jednym z
życzeń jest prezent, to na nieuchronnie zbliżające się dziesięciolecie
naszych kuksańców, zapraszam Cię do tej knajpy, co to w lolcontent ją
wymieniłaś :)

Dziękuję za zaproszenie, bardzo miłe zresztą, ale tak dalekosiężnych planów
nie robię. Jak dożyjemy, to się zobaczy. Cztery lata - ho ho ho, ile to się
może zdarzyć. Może już knajpy nie być, może już netu nie być... Itd.

Również miło :)
Fakt, cztery lata to sporo czasu, jednak co tak pesymistycznie? Na świcie głos kobiet ma coraz większą wagę, więc głowa do góry i dzielnie perswaduj to i owo.

Np coraz więcej rodaków chce broń, w mojej ocenie to zaburzone jednostki, np chcące w ten sposób przedłużyć sobie penisa. Wy kobiety najczęściej nas rodzicie, my faceci -jeśli już giną ludzie- najczęściej się zabijamy. Dorzuć swoje kobiece spojrzenie na problem i jedno zagrożenie mamy mniej:) Co prawda do omówienia jeszcze sporo, bo np armia, edukacja, rodzimy kapitał, repolonizacja, nacjonalizacja, demografia, ale co tam, w końcu mamy cztery lata :)

Może zdążymy to tu omówić, zanim przyjdzie następna wojna. Może.

--
XL

W dniu 2016-12-17 o 19:36, Ikselka pisze:

Może zdążymy to tu omówić, zanim przyjdzie następna wojna. Może.

Wojny nie sprowadzają normalni ludzie. Wojny sprowadzają fanatycy religijni, rasiści, nacjonaliści, bolszewicy...
W łopatologicznym skrócie: mocno się dokładasz do tego, czego tak naprawdę się boisz. Sikasz ze strachu przed wojną po nogach, ale nie przeszkadza ci to być rasistką i fanatyczką religijną.
Jesteś tak tępa, że nie jesteś w stanie skojarzyć jednego z drugim.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

W dniu 2016-12-17 o 19:36, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-15 o 10:25, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma. I nie pisałam o złotym okoniu, tylko o karasiu: 2010-03-20
12:48:35.
Miło było pomóc.

Do U2
U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)

Znowu pomogę: jest, jest - knajpa "Złoty Okoń". LOL

A złoto lubię - głównie białe. I brylanty. Tylko na przyszłość nie pomyl z
czymś, jeśli będziesz chciał "kontrargumentować". Albo prezent mi zrobić.

:) Już sześć lat, a jakby to było wczoraj. Ale historia, okoń staje się
karasiem, a że bywa jednak złoty (dzieki Kviat), to ma prościej :)

W każdym razie -jakby nie patrzeć- mamy złotą rybkę :) i skoro jednym z
życzeń jest prezent, to na nieuchronnie zbliżające się dziesięciolecie
naszych kuksańców, zapraszam Cię do tej knajpy, co to w lolcontent ją
wymieniłaś :)

Dziękuję za zaproszenie, bardzo miłe zresztą, ale tak dalekosiężnych planów
nie robię. Jak dożyjemy, to się zobaczy. Cztery lata - ho ho ho, ile to się
może zdarzyć. Może już knajpy nie być, może już netu nie być... Itd.

Również miło :)
Fakt, cztery lata to sporo czasu, jednak co tak pesymistycznie? Na
świcie głos kobiet ma coraz większą wagę, więc głowa do góry i dzielnie
perswaduj to i owo.

Np coraz więcej rodaków chce broń, w mojej ocenie to zaburzone
jednostki, np chcące w ten sposób przedłużyć sobie penisa. Wy kobiety
najczęściej nas rodzicie, my faceci -jeśli już giną ludzie- najczęściej
się zabijamy. Dorzuć swoje kobiece spojrzenie na problem i jedno
zagrożenie mamy mniej:) Co prawda do omówienia jeszcze sporo, bo np
armia, edukacja, rodzimy kapitał, repolonizacja, nacjonalizacja,
demografia, ale co tam, w końcu mamy cztery lata :)

Może zdążymy to tu omówić, zanim przyjdzie następna wojna. Może.

Nie zamartwiaj się, zbrojne konflikty -dziś najczęściej są to proxy war- wybuchają tam gdzie jest niemal niemożliwy do określenia tygiel ścierających się interesów, jednocześnie dość mocno zakorzenionych w fanatyzmie i różnych, często ekstremistycznych ideologiach.

W naszej części świata wojna już trwa i mimo, że różni się ona swoją formą od tych dotychczas nam znanych, istotę celu ma wciąć tę samą: pozyskanie przez państwa silniejsze -dziś poprzez umożliwienie emigracji ekonomicznej- zasobów i kapitału ludzkiego państw słabszych.


V.

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-17 o 19:36, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-15 o 10:25, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma. I nie pisałam o złotym okoniu, tylko o karasiu: 2010-03-20
12:48:35.
Miło było pomóc.

Do U2
U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)

Znowu pomogę: jest, jest - knajpa "Złoty Okoń". LOL

A złoto lubię - głównie białe. I brylanty. Tylko na przyszłość nie pomyl z
czymś, jeśli będziesz chciał "kontrargumentować". Albo prezent mi zrobić.

:) Już sześć lat, a jakby to było wczoraj. Ale historia, okoń staje się
karasiem, a że bywa jednak złoty (dzieki Kviat), to ma prościej :)

W każdym razie -jakby nie patrzeć- mamy złotą rybkę :) i skoro jednym z
życzeń jest prezent, to na nieuchronnie zbliżające się dziesięciolecie
naszych kuksańców, zapraszam Cię do tej knajpy, co to w lolcontent ją
wymieniłaś :)

Dziękuję za zaproszenie, bardzo miłe zresztą, ale tak dalekosiężnych planów
nie robię. Jak dożyjemy, to się zobaczy. Cztery lata - ho ho ho, ile to się
może zdarzyć. Może już knajpy nie być, może już netu nie być... Itd.

Również miło :)
Fakt, cztery lata to sporo czasu, jednak co tak pesymistycznie? Na
świcie głos kobiet ma coraz większą wagę, więc głowa do góry i dzielnie
perswaduj to i owo.

Np coraz więcej rodaków chce broń, w mojej ocenie to zaburzone
jednostki, np chcące w ten sposób przedłużyć sobie penisa. Wy kobiety
najczęściej nas rodzicie, my faceci -jeśli już giną ludzie- najczęściej
się zabijamy. Dorzuć swoje kobiece spojrzenie na problem i jedno
zagrożenie mamy mniej:) Co prawda do omówienia jeszcze sporo, bo np
armia, edukacja, rodzimy kapitał, repolonizacja, nacjonalizacja,
demografia, ale co tam, w końcu mamy cztery lata :)

Może zdążymy to tu omówić, zanim przyjdzie następna wojna. Może.

Nie zamartwiaj się, zbrojne konflikty -dziś najczęściej są to proxy war- wybuchają tam gdzie jest niemal niemożliwy do określenia tygiel ścierających się interesów, jednocześnie dość mocno zakorzenionych w fanatyzmie i różnych, często ekstremistycznych ideologiach.

W naszej części świata wojna już trwa i mimo, że różni się ona swoją formą od tych dotychczas nam znanych, istotę celu ma wciąć tę samą: pozyskanie przez państwa silniejsze -dziś poprzez umożliwienie emigracji ekonomicznej- zasobów i kapitału ludzkiego państw słabszych.

To jest oczywiste, ale to wersja light - niestety w obecnej sytuacji
europejskiego tzw. kryzysu uchodźczego ewidentnie powiązanego z ukrytą
masową ekspansją armii Państwa Islamskiego niestety w ciągu kilku
najbliższych lat spodziewam się w Europie czegoś znacznie gorszego niż
tylko zasysania nowych zasobów ludzkich (czyt. niewolników) przez
ekonomiczną gąbkę :-(

--
XL

W dniu 2016-12-17 o 22:24, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-17 o 19:36, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-15 o 10:25, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:

Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.

U ciebie tam

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
kraju.
Durniu.

Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))

Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
palców.

Nie wiem czy
wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.

Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
(psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.

Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu

Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie bolą?

w
szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.

Da się? - da się :->
A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO  autorstwa owego
procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
Ukryte klękanie?

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
kilkoma :->

Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.

LOL
https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu-praw-czlowieka/
http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-czlowieka
http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-do-trybunalu-w-strasburgu
...
Itd bez końca by można.

A podsumowując - polecam:
http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html

:)
Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)

Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
przyrządzasz na święta :)

Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.

Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
kopnąć intruza w du*ę :)


A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.

Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.

Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
skarbców.

Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.

A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
wytłumaczę.
Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
argumentu.

A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?

Nie ma. I nie pisałam o złotym okoniu, tylko o karasiu: 2010-03-20
12:48:35.
Miło było pomóc.

Do U2
U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)

Znowu pomogę: jest, jest - knajpa "Złoty Okoń". LOL

A złoto lubię - głównie białe. I brylanty. Tylko na przyszłość nie pomyl z
czymś, jeśli będziesz chciał "kontrargumentować". Albo prezent mi zrobić.

:) Już sześć lat, a jakby to było wczoraj. Ale historia, okoń staje się
karasiem, a że bywa jednak złoty (dzieki Kviat), to ma prościej :)

W każdym razie -jakby nie patrzeć- mamy złotą rybkę :) i skoro jednym z
życzeń jest prezent, to na nieuchronnie zbliżające się dziesięciolecie
naszych kuksańców, zapraszam Cię do tej knajpy, co to w lolcontent ją
wymieniłaś :)

Dziękuję za zaproszenie, bardzo miłe zresztą, ale tak dalekosiężnych planów
nie robię. Jak dożyjemy, to się zobaczy. Cztery lata - ho ho ho, ile to się
może zdarzyć. Może już knajpy nie być, może już netu nie być... Itd.

Również miło :)
Fakt, cztery lata to sporo czasu, jednak co tak pesymistycznie? Na
świcie głos kobiet ma coraz większą wagę, więc głowa do góry i dzielnie
perswaduj to i owo.

Np coraz więcej rodaków chce broń, w mojej ocenie to zaburzone
jednostki, np chcące w ten sposób przedłużyć sobie penisa. Wy kobiety
najczęściej nas rodzicie, my faceci -jeśli już giną ludzie- najczęściej
się zabijamy. Dorzuć swoje kobiece spojrzenie na problem i jedno
zagrożenie mamy mniej:) Co prawda do omówienia jeszcze sporo, bo np
armia, edukacja, rodzimy kapitał, repolonizacja, nacjonalizacja,
demografia, ale co tam, w końcu mamy cztery lata :)

Może zdążymy to tu omówić, zanim przyjdzie następna wojna. Może.

Nie zamartwiaj się, zbrojne konflikty -dziś najczęściej są to proxy war-
wybuchają tam gdzie jest niemal niemożliwy do określenia tygiel
ścierających się interesów, jednocześnie dość mocno zakorzenionych w
fanatyzmie i różnych, często ekstremistycznych ideologiach.

W naszej części świata wojna już trwa i mimo, że różni się ona swoją
formą od tych dotychczas nam znanych, istotę celu ma wciąć tę samą:
pozyskanie przez państwa silniejsze -dziś poprzez umożliwienie emigracji
ekonomicznej- zasobów i kapitału ludzkiego państw słabszych.

To jest oczywiste, ale to wersja light - niestety w obecnej sytuacji
europejskiego tzw. kryzysu uchodźczego ewidentnie powiązanego z ukrytą
masową ekspansją armii Państwa Islamskiego niestety w ciągu kilku
najbliższych lat spodziewam się w Europie czegoś znacznie gorszego niż
tylko zasysania nowych zasobów ludzkich (czyt. niewolników) przez
ekonomiczną gąbkę :-(

Państwu Islamskiemu chodzi o sprowokowanie nas -poprzez zamachy- do rękoczynów na coraz większą skalę, a w rezultacie o wywołanie kalifatu, który -już bez udziału ekstremistów, a z udziałem ludności muzułmańskiej- rzeczywiście -jak słusznie się obawiasz- przegralibyśmy.

My jednak wiemy o tym zagrożeniu i dlatego zbudujemy nowe meczety. Sfinansujemy ich funkcjonowanie, a w zamian, we wszystkich tak powstałych meczetach, będziemy mieli pełny nadzór nad naukami mułły, tak żeby jego przekaz był wolny od indoktrynacji i najmniejszych znamion ekstremizmu. Meczety dotychczasowe, zwłaszcza te o nieznanych, zagranicznych źródłach finansowania, zamkniemy.

Co do niewolników, no cóż, słabszy niesie silniejszego od kiedy bogini Matka Ziemia przegrała z bogami z Olimpu. Zatem raczej matriarchat już się nie wróci, chociaż kto wie :)


V.

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

Państwu Islamskiemu chodzi o sprowokowanie nas -poprzez zamachy- do rękoczynów na coraz większą skalę, a w rezultacie o wywołanie kalifatu,

Konfliktu.

który -już bez udziału ekstremistów, a z udziałem ludności muzułmańskiej- rzeczywiście -jak słusznie się obawiasz- przegralibyśmy.

Choćby liczebnie, ale to później, później, kiedy już się rozmnożą - rodząc
się i ściągając liczne rodziny już jako obywatele Europy. Przy niskim
przyroście naturalnym Europejczyków i na skutek ideologii gender i homo
stanie się to bardzo szybko. Wystarczy prześledzić geometryczne tempo
wzrostu liczby muzułmanów we Francji od pierwszych 500 osób około roku 1967
do już ponad 2000000 dwadzieścia lat później. Coś gdzieś mi się takiego
przewinęło. A była to przecież "tylko" zwykła imigracja, nie lawina jak
teraz.
Nie piszę "obywatele Unii", bo ta musi się rozpaść i spodziewam się tego w
ciągu najbliższych kilku lat. Konkretnie - w ciągu max czterech.

My jednak wiemy o tym zagrożeniu i dlatego zbudujemy nowe meczety. Sfinansujemy ich funkcjonowanie, a w zamian, we wszystkich tak powstałych meczetach, będziemy mieli pełny nadzór nad naukami mułły, tak żeby jego przekaz był wolny od indoktrynacji i najmniejszych znamion ekstremizmu. Meczety dotychczasowe, zwłaszcza te o nieznanych, zagranicznych źródłach finansowania, zamkniemy.

Oni. Nie my. Naszą siłą jest wiara katolicka. Meczety niech budują
muzułmanom ci, co ich zaprosili, my się od tego powinniśmy trzymać z
daleka.

Co do niewolników, no cóż, słabszy niesie silniejszego od kiedy bogini Matka Ziemia przegrała z bogami z Olimpu.

Cesarstwo Rzymskie padło, choć było silniejsze od Hunów i Germanów...

Zatem raczej matriarchat już się nie wróci, chociaż kto wie :)

Kto wie. Nie bydź taki pewien. ZSRR i komunizm padł jednak, choć nikt nie
wierzył, że kiedykolwiek może.


--
XL

W dniu 2016-12-17 o 23:32, Ikselka pisze:

V <fhotnc@hotmail.com> wrote:

Państwu Islamskiemu chodzi o sprowokowanie nas -poprzez zamachy- do
rękoczynów na coraz większą skalę, a w rezultacie o wywołanie kalifatu,

Konfliktu.

który -już bez udziału ekstremistów, a z udziałem ludności
muzułmańskiej- rzeczywiście -jak słusznie się obawiasz- przegralibyśmy.

Choćby liczebnie, ale to później, później, kiedy już się rozmnożą - rodząc
się i ściągając liczne rodziny już jako obywatele Europy. Przy niskim
przyroście naturalnym Europejczyków i na skutek ideologii gender i homo
stanie się to bardzo szybko. Wystarczy prześledzić geometryczne tempo
wzrostu liczby muzułmanów we Francji od pierwszych 500 osób około roku 1967
do już ponad 2000000 dwadzieścia lat później. Coś gdzieś mi się takiego
przewinęło. A była to przecież "tylko" zwykła imigracja, nie lawina jak
teraz.
Nie piszę "obywatele Unii", bo ta musi się rozpaść i spodziewam się tego w
ciągu najbliższych kilku lat. Konkretnie - w ciągu max czterech.

My jednak wiemy o tym zagrożeniu i dlatego zbudujemy nowe meczety.
Sfinansujemy ich funkcjonowanie, a w zamian, we wszystkich tak
powstałych meczetach, będziemy mieli pełny nadzór nad naukami mułły, tak
żeby jego przekaz był wolny od indoktrynacji i najmniejszych znamion
ekstremizmu. Meczety dotychczasowe, zwłaszcza te o nieznanych,
zagranicznych źródłach finansowania, zamkniemy.

Oni. Nie my. Naszą siłą jest wiara katolicka. Meczety niech budują
muzułmanom ci, co ich zaprosili, my się od tego powinniśmy trzymać z
daleka.

Co do niewolników, no cóż, słabszy niesie silniejszego od kiedy bogini
Matka Ziemia przegrała z bogami z Olimpu.

Cesarstwo Rzymskie padło, choć było silniejsze od Hunów i Germanów...

Zatem raczej matriarchat już
się nie wróci, chociaż kto wie :)

Kto wie. Nie bydź taki pewien. ZSRR i komunizm padł jednak, choć nikt nie
wierzył, że kiedykolwiek może.

Rozumiem Twoje stanowisko, chcesz wyciszyć obawy, a pojęcie _kalifat_ przecież temu nie służy, jest czymś nowym i obcym, więc tylko je pogłębia.

Świadomie użyłem słowa _kalifat_, jego znaczenie jest bardzo ważne, paradoksalnie jest ono istotne właśnie dla wspólnego bezpieczeństwa i też dlatego, żeby dobrze zdemaskować cel ISIS. Kalifat nie jest "konfliktem" w znanym nam, publicystycznym znaczeniu tego słowa. Kalifat to niepozostawiające wyboru i nie dające nadziei wojny _religijne_. Konflikt natomiast, zwłaszcza zbrojny i dobrze żeby był gdzieś daaaaleko od nas, ze względów technologicznych daje nam nadzieję na wygraną. Niestety, chowanie się za fasadą "przyjaznego" nam -bo znanego w naszej kulturze- konfliktu, a przy tym okopywanie się na skrajnych pozycjach religijnych, czyni z nas pożytecznych idiotów, darmowych bojowników ISIS.

Z prowokacją ISIS tak sobie poradzimy:

>> My jednak wiemy o tym zagrożeniu i dlatego zbudujemy nowe meczety.
>> Sfinansujemy ich funkcjonowanie, a w zamian, we wszystkich tak
>> powstałych meczetach, będziemy mieli pełny nadzór nad naukami mułły, tak
>> żeby jego przekaz był wolny od indoktrynacji i najmniejszych znamion
>> ekstremizmu. Meczety dotychczasowe, zwłaszcza te o nieznanych,
>> zagranicznych źródłach finansowania, zamkniemy.

Co do szybkiego rozmnażania się, to wartość sama w sobie. Są takie miejsca na świecie gdzie, jeśli państwa cywilizacji zachodu chcą przetrwać, muszą natychmiast zatrzymać pogłębiający się dramat demograficzny.

Cesarstwo Rzymskie to dobry przykład. Padło właśnie na tle konfliktów religijnych. Koniec nastąpił gdy biskupi z centrali w Rzymie chwycili się za bary z biskupami z centrali w Konstantynopolu. Wyklęli się wzajemnie, doprowadzili do schizmy i tym sposobem utworzyli dwie wielkie dziś religie/ich odłamy. Oczywiście, jak to zawsze bywa przy okazji konfliktów religijnych, zamienili w perzynę dotychczasowy ład.

Gdy spojrzysz na dzieje ludzkości, to dostrzeżesz, że dźwiga ona doświadczenia, z których wynika, że nasza naturalna wędrówka odbywa się od małych, zamkniętych grup społecznych, band, sekt, plemion, wiosek, miast, landów, państw poprzez grupy państw, unie gospodarcze, ideowe, światopoglądowe aż do wymagających wciąż jeszcze ciągłego porządkowania struktur o planetarnym (globalnym) zasięgu, gdzie ścierają się interesy o globalnym, planetarnym zasięgu. Bez względu na nierzadkie trudności, ludzkość na tej prawidłowości korzysta i nic nie wskazuje na to, żeby pojawiały się składowe, które miałyby ten marsz zarócić.

Wiesz dobrze, że od chwili, gdy zaczęliśmy zasłaniać genitalia, ludzkość nie może ani na krok cofnąć się w kierunku raju tak, jak każdy z nas, ani o krok nie może cofnąć się do łona matki :)


V.

W dniu 2016-12-17 o 23:32, Ikselka pisze:

Choćby liczebnie, ale to później, później, kiedy już się rozmnożą - rodząc
się i ściągając liczne rodziny już jako obywatele Europy. Przy niskim
przyroście naturalnym Europejczyków i na skutek ideologii gender i homo
stanie się to bardzo szybko. Wystarczy prześledzić geometryczne tempo
wzrostu liczby muzułmanów we Francji od pierwszych 500 osób około roku 1967
do już ponad 2000000 dwadzieścia lat później.

Pieprzysz jak zwykle.
W jednym zdaniu porównujesz, czy przeciwstawiasz sobie, dwa różne pojęcia: Europejczyk i muzułmanin.
Muzułmanin nie może być Europejczykiem? To może chrześcijanin też nie może być Europejczykiem? Bądź konsekwentna.
Co ma przyrost liczby muzułmanów do liczby Europejczyków? To jakiś idiotyzm. Jeżeli już koniecznie chcesz to z czymś porównać, to sobie porównuj z liczbą innych religiantów.

Wam, nacjonalistycznym fanatykom religijnym, popieprzy się w głowach. Jak zwykle. Nikt w Europie nie rodzi się z piętnem katolika, muzułmanina czy wyznawcy makaronu.

Nie my. Naszą siłą jest wiara katolicka.

Bredzisz. To nasza słabość.
Naszą siłą powinna być wolność od religii, żeby takie barany jak ty, czy to chrześcijanie, czy to muzułmanie, czy jakikolwiek inny religiant dzielący ludzi na lepszych i gorszych, nie mieli pretekstu do konfliktu. Od zawsze podziały religijne są przyczyną wojen. Jakim trzeba być nieukiem, żeby aż tak olewać historię?
Tworzenie państwa wyznaniowego nigdy dobrze się dla ludzi nie skończyło (masz liczne przykłady, możesz je znaleźć samodzielnie). I tworzenie wyznaniowej Europy też się dobrze nie skończy.

Europa powinna być neutralna religijnie i w pierwszej fazie trzeba przymusić _wszystkich_ religiantów do respektowania tego. Tylko tak Europejczycy _dowolnego_ wyznania będą mogli czuć się bezpiecznie.
Przyrost religiantów jest wynikiem słabości współczesnej edukacji, w której na skutek źle rozumianej wolności słowa dopuszcza się do głosu brednie religijne na równi z nauką. Zobacz co PiSlamiści wyprawiają... kreacjonizm zamiast ewolucji? To gwałt na rozumie.

Ale ty zapewne i tak nie ogarniesz tego co tutaj napisałem...

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Dnia Sun, 11 Dec 2016 13:02:47 +0100, V napisał(a):

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

A o powiesz o unijnej Szwecji, która wzbogaciła się na II WŚ - dostarczając
Hitlerowi stal, węgiel i amunicję?
No bo już o samych Niemcach nie wspomnę - vide Hitler wyżej.
Jakież piękne unijne kraje dziś to są! Istne wzory, ba, z tradycjami!
:-/

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

W dniu 2016-12-13 o 14:02, Ikselka pisze:

Dnia Sun, 11 Dec 2016 13:02:47 +0100, V napisał(a):

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

A o powiesz o unijnej Szwecji, która wzbogaciła się na II WŚ - dostarczając
Hitlerowi stal, węgiel i amunicję?
No bo już o samych Niemcach nie wspomnę - vide Hitler wyżej.
Jakież piękne unijne kraje dziś to są! Istne wzory, ba, z tradycjami!
:-/

I to całe dziedzictwo przekazali swoim dzieciom w genach. Teraz w Niemczech żyją tylko małe Hitlerki, a w Szwecji małe kolaboranciki.

A czy ty przeprosiłaś już wszystkich za niecne czyny przodków Prawdziwych Polaków?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-12-13 o 14:02, Ikselka pisze:

Dnia Sun, 11 Dec 2016 13:02:47 +0100, V napisał(a):

Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.

A o powiesz o unijnej Szwecji, która wzbogaciła się na II WŚ - dostarczając
Hitlerowi stal, węgiel i amunicję?
No bo już o samych Niemcach nie wspomnę - vide Hitler wyżej.
Jakież piękne unijne kraje dziś to są! Istne wzory, ba, z tradycjami!
:-/

I to całe dziedzictwo przekazali swoim dzieciom w genach. Teraz w Niemczech żyją tylko małe Hitlerki, a w Szwecji małe kolaboranciki.

A czy ty przeprosiłaś już wszystkich za niecne czyny przodków Prawdziwych Polaków?

Jak Unia się już nam dostatecznie wypłaci za wtrącenie nas w 50 lat
powojennego czerwonokomunistycznego niewolnictwa i terroru i nastąpi
wyrównanie poziomów życia, to może i o tym pomyślę.  Ale to musiałabym
pożyć jeszcze lat przynajmniej ze 100 i też chyba byłoby za krótko  :->

--
XL

W dniu 2016-12-13 o 18:08, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

A czy ty przeprosiłaś już wszystkich za niecne czyny przodków
Prawdziwych Polaków?

Jak Unia się już nam dostatecznie wypłaci za wtrącenie nas w 50 lat
powojennego czerwonokomunistycznego niewolnictwa i terroru i nastąpi
wyrównanie poziomów życia, to może i o tym pomyślę.

Ależ ty masz bałagan w głowie... UE to ludzie, a nie jakiś abstrakcyjny byt. Współcześni ludzie.
Ci z lat 50-tych, których zapewne obarczasz swoimi urojeniami o wtrącaniu, dawno nie żyją albo w najlepszym przypadku piją zupki przez słomkę. Dziwne, że o czasach zaborów nie wspominasz.

 Ale to musiałabym
pożyć jeszcze lat przynajmniej ze 100 i też chyba byłoby za krótko  :->

Napisz jeszcze petycję do Watykanu o oddanie zagrabionego majątku. Może się załapiesz.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

W dniu 2016-11-15 o 08:49, Ghost pisze:

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Jeśli współpracą kieruje głupota i dążenie do samozagłady to życzę powodzenia.

z

Dnia Tue, 15 Nov 2016 13:11:08 +0100, z napisał(a):

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Na Islandii się obyło bez szubienic, ale było blisko. UEbankowców pogonili.
A cisza o tym w UE jaka! Aż dziw normalnie, jakby nic się nie stało! :-))

On Tue, 15 Nov 2016 15:16:18 +0100, Ikselka wrote:

Dnia Tue, 15 Nov 2016 13:11:08 +0100, z napisał(a):

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest
zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później
nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni
ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Na Islandii się obyło bez szubienic, ale było blisko. UEbankowców
pogonili.
A cisza o tym w UE jaka! Aż dziw normalnie, jakby nic się nie stało!
:-))

niestety polski narod jest bez jajec

andal <andal@andal.org> wrote:

On Tue, 15 Nov 2016 15:16:18 +0100, Ikselka wrote:

Dnia Tue, 15 Nov 2016 13:11:08 +0100, z napisał(a):

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest
zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później
nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni
ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Na Islandii się obyło bez szubienic, ale było blisko. UEbankowców
pogonili.
A cisza o tym w UE jaka! Aż dziw normalnie, jakby nic się nie stało!
:-))

niestety polski narod jest bez jajec

Tylko liczniejszy, więc wolniej reaguje. Ale zareaguje.

--
XL

W dniu 2016-11-15 o 21:41, andal pisze:

On Tue, 15 Nov 2016 15:16:18 +0100, Ikselka wrote:

Dnia Tue, 15 Nov 2016 13:11:08 +0100, z napisał(a):

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest
zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później
nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni
ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Na Islandii się obyło bez szubienic, ale było blisko. UEbankowców
pogonili.
A cisza o tym w UE jaka! Aż dziw normalnie, jakby nic się nie stało!
:-))

niestety polski narod jest bez jajec

Czy za kradzież batonika za 2 zł też byś wieszał?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 21:41, andal pisze:

On Tue, 15 Nov 2016 15:16:18 +0100, Ikselka wrote:

Dnia Tue, 15 Nov 2016 13:11:08 +0100, z napisał(a):

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest
zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później
nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni
ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Na Islandii się obyło bez szubienic, ale było blisko. UEbankowców
pogonili.
A cisza o tym w UE jaka! Aż dziw normalnie, jakby nic się nie stało!
:-))

niestety polski narod jest bez jajec

Czy za kradzież batonika za 2 zł też byś wieszał?

Islandczykom nie szło o batoniki, fąflu.


--
XL

W dniu 2016-11-15 o 23:40, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 21:41, andal pisze:

On Tue, 15 Nov 2016 15:16:18 +0100, Ikselka wrote:

Dnia Tue, 15 Nov 2016 13:11:08 +0100, z napisał(a):

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest
zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później
nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni
ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Na Islandii się obyło bez szubienic, ale było blisko. UEbankowców
pogonili.
A cisza o tym w UE jaka! Aż dziw normalnie, jakby nic się nie stało!
:-))

niestety polski narod jest bez jajec

Czy za kradzież batonika za 2 zł też byś wieszał?

Islandczykom nie szło o batoniki, fąflu.

No to właśnie pytam przecież, od jakiej kwoty zaczęłabyś wieszać?
Taka rozczarowana jesteś, że wieszania nie było.... chciałbym poznać magiczną kwotę.
Batonik - nie, to już wiem.
100 zł
1000 zł
Milion?
Ile?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 23:40, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-15 o 21:41, andal pisze:

On Tue, 15 Nov 2016 15:16:18 +0100, Ikselka wrote:

Dnia Tue, 15 Nov 2016 13:11:08 +0100, z napisał(a):

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest
zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później
nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni
ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Na Islandii się obyło bez szubienic, ale było blisko. UEbankowców
pogonili.
A cisza o tym w UE jaka! Aż dziw normalnie, jakby nic się nie stało!
:-))

niestety polski narod jest bez jajec

Czy za kradzież batonika za 2 zł też byś wieszał?

Islandczykom nie szło o batoniki, fąflu.

No to właśnie pytam przecież, od jakiej kwoty zaczęłabyś wieszać?
Taka rozczarowana jesteś, że wieszania nie było.... chciałbym poznać magiczną kwotę.
Batonik - nie, to już wiem.
100 zł
1000 zł
Milion?
Ile?

Od kwoty rosnącego i niespłaconego z winy banku kredytu osoby popełniającej
z tego powodu samobójstwo. Dla niektórych nawet tysiąc więcej do spłacenia
miesięcznie jest równy milionowi, bo równie nierealny.


--
XL

W dniu 2016-11-16 o 01:28, Ikselka pisze:

No to właśnie pytam przecież, od jakiej kwoty zaczęłabyś wieszać?
Taka rozczarowana jesteś, że wieszania nie było.... chciałbym poznać
magiczną kwotę.
Batonik - nie, to już wiem.
100 zł
1000 zł
Milion?
Ile?

Od kwoty rosnącego i niespłaconego z winy banku kredytu osoby popełniającej
z tego powodu samobójstwo.

Cały bank powiesisz, czy tylko jednego pracownika? którego?

A co z tymi, którzy np. mieli milion na koncie, wzięli kredyt, kasę przepuścili, zostało im do spłaty 1000 zł/m-c, a tu kasy ni ma, więc popełnili samobójstwo?
Wszystkich kredytobiorców będziesz traktować jak idiotów, którzy nie wiedzą co robią, czy tylko wybranych?
Albo zapytam inaczej: będziesz chciała udowadniać winę banku? Jakiś sprawiedliwy proces? Czy szubienice będziesz przed bankiem stawiać profilaktycznie i wskazywać palcem winnego stojąc pod drzwiami banku?

Dla niektórych nawet tysiąc więcej do spłacenia
miesięcznie jest równy milionowi, bo równie nierealny.

Ok. Czyli dla pieniędzy, nawet nie swoich, jesteś gotowa wieszać ludzi. Dla pieniędzy jesteś gotowa zabijać. To już ustaliliśmy. Teraz negocjujemy cenę.

Czy 1000 zł miesięcznie gdy do spłacenia zostało 2000 zł?
Czy 1000 zł miesięcznie gdy do spłacenia zostało 5000 zł?
Czy 1000 zł miesięcznie gdy do spłacenia zostało 10000 zł?
Ile?
Jaka jest twoja cena?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Dnia Wed, 16 Nov 2016 11:26:55 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-11-16 o 01:28, Ikselka pisze:

No to właśnie pytam przecież, od jakiej kwoty zaczęłabyś wieszać?
Taka rozczarowana jesteś, że wieszania nie było.... chciałbym poznać
magiczną kwotę.
Batonik - nie, to już wiem.
100 zł
1000 zł
Milion?
Ile?

Od kwoty rosnącego i niespłaconego z winy banku kredytu osoby popełniającej
z tego powodu samobójstwo.

Cały bank powiesisz, czy tylko jednego pracownika? którego?

A co z tymi, którzy np. mieli milion na koncie, wzięli kredyt, kasę przepuścili, zostało im do spłaty 1000 zł/m-c, a tu kasy ni ma, więc popełnili samobójstwo?

Nie rozmawiam o skrajnych punktach krzywej Gaussa, manipulancie.

W dniu 2016-11-16 o 15:01, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 16 Nov 2016 11:26:55 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-11-16 o 01:28, Ikselka pisze:

No to właśnie pytam przecież, od jakiej kwoty zaczęłabyś wieszać?
Taka rozczarowana jesteś, że wieszania nie było.... chciałbym poznać
magiczną kwotę.
Batonik - nie, to już wiem.
100 zł
1000 zł
Milion?
Ile?

Od kwoty rosnącego i niespłaconego z winy banku kredytu osoby popełniającej
z tego powodu samobójstwo.

Cały bank powiesisz, czy tylko jednego pracownika? którego?

A co z tymi, którzy np. mieli milion na koncie, wzięli kredyt, kasę
przepuścili, zostało im do spłaty 1000 zł/m-c, a tu kasy ni ma, więc
popełnili samobójstwo?

Nie rozmawiam o skrajnych punktach krzywej Gaussa, manipulancie.

LOL :) Popełnianie samobójstwa z powodu kredytu to norma?
Sama zapodajesz skrajne punkty i teraz co?

Czytaj to co sama piszesz i sprawdź czy przypadkiem to co piszesz nie dotyczy ciebie :)

A teraz wróć do tematu:
Ile?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Dnia Wed, 16 Nov 2016 16:25:54 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-11-16 o 15:01, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 16 Nov 2016 11:26:55 +0100, Kviat napisał(a):

A co z tymi, którzy np. mieli milion na koncie, wzięli kredyt, kasę
przepuścili, zostało im do spłaty 1000 zł/m-c, a tu kasy ni ma, więc
popełnili samobójstwo?

Nie rozmawiam o skrajnych punktach krzywej Gaussa, manipulancie.

LOL :) Popełnianie samobójstwa z powodu kredytu to norma?

No własnie przy milionie na koncie - nie.
:->

Dnia Wed, 16 Nov 2016 16:25:54 +0100, Kviat napisał(a):

LOL :) Popełnianie samobójstwa z powodu kredytu to norma?

Odsyłam do przeczytania ze zrozumieniem fragmentu mojego posta: "Od kwoty rosnącego i niespłaconego _z winy banku_ kredytu osoby
popełniającej z tego powodu samobójstwo."

Widzisz coś ciekawego na powyższym obrazku?

W dniu 2016-11-16 o 17:08, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 16 Nov 2016 16:25:54 +0100, Kviat napisał(a):

LOL :) Popełnianie samobójstwa z powodu kredytu to norma?

Odsyłam do przeczytania ze zrozumieniem fragmentu mojego posta:

"Od kwoty rosnącego i niespłaconego _z winy banku_ kredytu osoby
popełniającej z tego powodu samobójstwo."

Widzisz coś ciekawego na powyższym obrazku?

Odsyłam do przeczytania ze zrozumieniem fragmentu mojego posta:
"Albo zapytam inaczej: będziesz chciała udowadniać winę banku? Jakiś sprawiedliwy proces? Czy szubienice będziesz przed bankiem stawiać profilaktycznie i wskazywać palcem winnego stojąc pod drzwiami banku?"

Widzisz coś ciekawego na powyższym obrazku?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Dnia Wed, 16 Nov 2016 19:21:14 +0100, Kviat napisał(a):

Odsyłam do przeczytania ze zrozumieniem fragmentu mojego posta:
"Albo zapytam inaczej: będziesz chciała udowadniać winę banku? Jakiś sprawiedliwy proces? Czy szubienice będziesz przed bankiem stawiać profilaktycznie i wskazywać palcem winnego stojąc pod drzwiami banku?"

Na Islandii wieszali?
:->

Ikselka <ikselk@gazeta.pl> pisze:

Dnia Wed, 16 Nov 2016 19:21:14 +0100, Kviat napisał(a):

Odsyłam do przeczytania ze zrozumieniem fragmentu mojego posta:
"Albo zapytam inaczej: będziesz chciała udowadniać winę banku? Jakiś sprawiedliwy proces? Czy szubienice będziesz przed bankiem stawiać profilaktycznie i wskazywać palcem winnego stojąc pod drzwiami banku?"

Na Islandii wieszali?
:->

Nie powiesili _za portfele_ ? ;-)

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

W dniu 2016-11-16 o 19:52, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 16 Nov 2016 19:21:14 +0100, Kviat napisał(a):

Odsyłam do przeczytania ze zrozumieniem fragmentu mojego posta:
"Albo zapytam inaczej: będziesz chciała udowadniać winę banku? Jakiś
sprawiedliwy proces? Czy szubienice będziesz przed bankiem stawiać
profilaktycznie i wskazywać palcem winnego stojąc pod drzwiami banku?"

Na Islandii wieszali?
:->

Piszemy o twoich pomysłach, a nie o Islandii. O twoim żalu, że tam szubienic nie było.

Wreszcie zrozumiałaś, że bredzisz. Nie bez powodu uciekasz od tematu.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Dnia Wed, 16 Nov 2016 21:57:44 +0100, Kviat napisał(a):

W dniu 2016-11-16 o 19:52, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 16 Nov 2016 19:21:14 +0100, Kviat napisał(a):

Odsyłam do przeczytania ze zrozumieniem fragmentu mojego posta:
"Albo zapytam inaczej: będziesz chciała udowadniać winę banku? Jakiś
sprawiedliwy proces? Czy szubienice będziesz przed bankiem stawiać
profilaktycznie i wskazywać palcem winnego stojąc pod drzwiami banku?"

Na Islandii wieszali?
:->

Piszemy o twoich pomysłach, a nie o Islandii. O twoim żalu, że tam szubienic nie było.

O twoich WYMYSŁACH na temat mojego żalu. Piszemy.

Wreszcie zrozumiałaś, że bredzisz. Nie bez powodu uciekasz od tematu.

Tylko od ciebie. A ty w dyrdy za mną. Spadówka.

W dniu 2016-11-16 o 22:00, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 16 Nov 2016 21:57:44 +0100, Kviat napisał(a):

Wreszcie zrozumiałaś, że bredzisz. Nie bez powodu uciekasz od tematu.

Tylko od ciebie. A ty w dyrdy za mną. Spadówka.

No najlepiej :) Niech się wszyscy od was odpieprzą, żebyście dalej w spokoju mogli pochwalać KKK, rasizm, faszyzm i bolszewickie metody wybrańców narodu...

Już ci to tłumaczyłem, ale znowu nie zrozumiałaś: historia lubi się powtarzać. Faszyzm i bolszewizm może i kolejny raz zdobędzie przewagę, lokalnie, ale chyba zapomniałaś jak to się skończyło.
Jeszcze się nie nauczyliście, że... historia lubi się powtarzać :) Widać za słabo po dupie dostaliście :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-16 o 22:00, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 16 Nov 2016 21:57:44 +0100, Kviat napisał(a):

Wreszcie zrozumiałaś, że bredzisz. Nie bez powodu uciekasz od tematu.

Tylko od ciebie. A ty w dyrdy za mną. Spadówka.

No najlepiej :) Niech się wszyscy od was odpieprzą, żebyście dalej w spokoju mogli pochwalać KKK, rasizm, faszyzm i bolszewickie metody wybrańców narodu...

Będziemy.

Już ci to tłumaczyłem, ale znowu nie zrozumiałaś: historia lubi się powtarzać. Faszyzm i bolszewizm może i kolejny raz zdobędzie przewagę, lokalnie, ale chyba zapomniałaś jak to się skończyło.
Jeszcze się nie nauczyliście, że... historia lubi się powtarzać :) Widać za słabo po dupie dostaliście :)

Historia powtarza się w krótszych i dłuższych interwałach czasowych - ale
tylko jeden system przetrwał w Europie ponad 2000 lat patrząc po drodze na
upadające ideologie i cywilizacje. Trwa w najlepsze nadal i widzi właśnie
upadek kolejnej utopijnej ideologii, kolejnego systemu, który naiwni
pustogłowcy tacy jak ty, żyjący złudzeniami, wierzący w obiecywane im
gruszki na wierzbie, szumnie nazwali "demokracją europejską".  Za chwilę w
Europie będą tylko dwa systemy, dwie formacje - muzułmańska i katolicka. O
twojej demokratycznej mrzonce nawet będziesz bał się wspomnieć, służąc
muzułmaninowi w najlepszym razie za odbojnik do drzwi albo za robola, który
na niego pracuje. O tzw. demokracji będziesz bał się nawet śnić. Jeżeli w
ogóle będziesz mógł śnić.

Ale co ja tam się zapędzam - twoja mentalność jest tego typu, że raczej sam
staniesz się muslimem i będziesz równo z innymi ciapatymi tępił swoich
dawnych braci, żeby przeżyć. A rasizm jako pojęcie oraz antyrasizm jako
gorące przekonanie nowi pobratymcy wybiją ci z g.. z dupy raz dwa.

W dniu 2016-11-17 o 00:44, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

Tylko od ciebie. A ty w dyrdy za mną. Spadówka.

No najlepiej :) Niech się wszyscy od was odpieprzą, żebyście dalej w
spokoju mogli pochwalać KKK, rasizm, faszyzm i bolszewickie metody
wybrańców narodu...

Będziemy.

Już ci to tłumaczyłem, ale znowu nie zrozumiałaś: historia lubi się
powtarzać. Faszyzm i bolszewizm może i kolejny raz zdobędzie przewagę,
lokalnie, ale chyba zapomniałaś jak to się skończyło.
Jeszcze się nie nauczyliście, że... historia lubi się powtarzać :) Widać
za słabo po dupie dostaliście :)

Historia powtarza się w krótszych i dłuższych interwałach czasowych - ale
tylko jeden system przetrwał w Europie ponad 2000 lat

Bredzisz.
To inny system niż 100 lat temu. Inny niż 300 lat temu i inny niż 1000 lat temu...
Np. już nie palą czarownic na stosach.
To tak w telegraficznym skrócie, bo i tak tego nie zrozumiesz.

patrząc po drodze na
upadające ideologie i cywilizacje. Trwa w najlepsze nadal

Tylko w takich katotalibskich zadupiach jak Polska. A i tu się kończy.
Wyjedź czasem ze swojej wsi, zobacz co się na świecie dzieje, jak normalni ludzie żyją... mamy XXI wiek. Internety, tablety...
Krwawiące wafle z mąki i wody to margines w cywilizowanym świecie, a nie norma.

[ciach brednie]

Za chwilę w
Europie będą tylko dwa systemy, dwie formacje - muzułmańska i katolicka.

Mokre marzenie fanatyka religijnego :)
I teraz nie wiem, czy w/g ciebie to dobrze, czy źle, że próbują zrobić z Polski państwo wyznaniowe?
Bo to wydaje się dziwne, że z jednej strony katolicy narzekają i załamują ręce z rozpaczy nad fundamentalizmem religijnym w państwach muzułmańskich, a równocześnie to samo chcą robić w Polsce...
Taka paranoja, a do głowy wam nie przyjdzie, że państwo świeckie to najlepsza obrona.
Sami ścielicie łóżeczka fundamentalistom innych religii: wprowadzając prawa religijne zapraszacie ich do siebie. Po co mają się męczyć z innymi, skoro w Polsce katotaliby przetrą im szlaki?

[ciach kolejne mokre fantazje fanatyka religijnego]

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

W dniu 2016-11-17 o 00:44, Ikselka pisze:

Kviat <null> wrote:

W dniu 2016-11-16 o 22:00, Ikselka pisze:

Dnia Wed, 16 Nov 2016 21:57:44 +0100, Kviat napisał(a):

Wreszcie zrozumiałaś, że bredzisz. Nie bez powodu uciekasz od tematu.

Tylko od ciebie. A ty w dyrdy za mną. Spadówka.

No najlepiej :) Niech się wszyscy od was odpieprzą, żebyście dalej w
spokoju mogli pochwalać KKK, rasizm, faszyzm i bolszewickie metody
wybrańców narodu...

Będziemy.

Już ci to tłumaczyłem, ale znowu nie zrozumiałaś: historia lubi się
powtarzać. Faszyzm i bolszewizm może i kolejny raz zdobędzie przewagę,
lokalnie, ale chyba zapomniałaś jak to się skończyło.
Jeszcze się nie nauczyliście, że... historia lubi się powtarzać :) Widać
za słabo po dupie dostaliście :)

Historia powtarza się w krótszych i dłuższych interwałach czasowych - ale
tylko jeden system przetrwał w Europie ponad 2000 lat patrząc po drodze na
upadające ideologie i cywilizacje. Trwa w najlepsze nadal i widzi właśnie
upadek kolejnej utopijnej ideologii, kolejnego systemu, który naiwni
pustogłowcy tacy jak ty, żyjący złudzeniami, wierzący w obiecywane im
gruszki na wierzbie, szumnie nazwali "demokracją europejską".  Za chwilę w
Europie będą tylko dwa systemy, dwie formacje - muzułmańska i katolicka. O
twojej demokratycznej mrzonce nawet będziesz bał się wspomnieć, służąc
muzułmaninowi w najlepszym razie za odbojnik do drzwi albo za robola, który
na niego pracuje. O tzw. demokracji będziesz bał się nawet śnić. Jeżeli w
ogóle będziesz mógł śnić.

Ale co ja tam się zapędzam - twoja mentalność jest tego typu, że raczej sam
staniesz się muslimem i będziesz równo z innymi ciapatymi tępił swoich
dawnych braci, żeby przeżyć. A rasizm jako pojęcie oraz antyrasizm jako
gorące przekonanie nowi pobratymcy wybiją ci z g.. z dupy raz dwa.

Tylko że -o ironio- uważając siebie za oficera i ostoję katolicyzmu, niestety tymi określeniami: "muslim", "inny ciapaty" dowiodłaś, że nie ma w Tobie nic z tego, o czym roisz, że niby przetrwało 2000 lat. Tracąc tożsamość, stajesz się podatna na fanatyzm.


V.

Dnia Sun, 11 Dec 2016 14:56:36 +0100, V napisał(a):

Tracąc tożsamość, stajesz się podatna na fanatyzm.

Nie można stracić tożsamości trwając przy pamięci - a pamięć=historię
mojego narodu szanuję ponad wszystko.

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

On Tue, 15 Nov 2016 23:18:08 +0100, Kviat wrote:

W dniu 2016-11-15 o 21:41, andal pisze:

On Tue, 15 Nov 2016 15:16:18 +0100, Ikselka wrote:

Dnia Tue, 15 Nov 2016 13:11:08 +0100, z napisał(a):

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest
zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później
nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni
ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Na Islandii się obyło bez szubienic, ale było blisko. UEbankowców
pogonili.
A cisza o tym w UE jaka! Aż dziw normalnie, jakby nic się nie stało!
:-))

niestety polski narod jest bez jajec

Czy za kradzież batonika za 2 zł też byś wieszał?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

nie

ale ciebie za glupote mozna byloby wsadzic

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582afb5b$0$15206$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 08:49, Ghost pisze:

Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
sytuacje win-win?

Za samo założenie leżące u podstaw tego "eksperymentu" że DŁUG jest zawsze dobry i zawsze przyczynia się do rozwoju a później nieumiejętność wyjścia z tej spirali zadłużenia pomysłodawcy powinni ponieść konsekwencje.
Miejmy tylko nadzieję że nie przez szubienice.

Jesteś pewien, że odpowiadasz na mój post?

Jeśli współpracą kieruje głupota i dążenie do samozagłady to życzę powodzenia.

Jeśli uważasz, że będąc gnijącym z nieróbstwa wieprzem, coś ci się należy, to życzę powodzenia.

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582afb5b$0$15206$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 08:49, Ghost pisze:

Jeśli uważasz, że będąc gnijącym z nieróbstwa wieprzem, coś ci się należy, to życzę powodzenia.

Widzę, że jednak zmieniłeś zdanie w kwestii uchodźczej. Lepiej późno, niż
wcale.
https://i.ytimg.com/vi/kLwkOcNgihI/hqdefault.jpg




--
XL

W dniu 2016-11-15 o 17:47, Ghost pisze:

Jeśli uważasz, że będąc gnijącym z nieróbstwa wieprzem, coś ci się
należy, to życzę powodzenia.

Ani za komuny ani za demokracji nikt mi nic nie dawał ani w postaci dotacji ani zasiłków.
Potrafię utrzymać rodzinę zarabiając więcej niż najniższa krajowa i płacąc uczciwie podatki.
Żyję skromnie a złodziejstwem i kombinatorstwem się brzydzę

A z Ciebie jaką korzyść ma ludzkość jak tylko siedzisz w tym kiblu? :-)

z

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582b49da$0$15203$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 17:47, Ghost pisze:

Jeśli uważasz, że będąc gnijącym z nieróbstwa wieprzem, coś ci się
należy, to życzę powodzenia.

Potrafię utrzymać rodzinę zarabiając więcej niż najniższa krajowa

No czlowiek sukcesu... ićfhuj nierobie.

Dnia Wed, 16 Nov 2016 16:09:20 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582b49da$0$15203$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-15 o 17:47, Ghost pisze:

Jeśli uważasz, że będąc gnijącym z nieróbstwa wieprzem, coś ci się
należy, to życzę powodzenia.

Potrafię utrzymać rodzinę zarabiając więcej niż najniższa krajowa

No czlowiek sukcesu... ićfhuj nierobie.

Odezwał się szejk arabski.
:->

W dniu 2016-11-16 o 16:09, Ghost pisze:

No czlowiek sukcesu... ićfhuj nierobie.

Masz rację. Nie jestem ideałem i muszę popracować nad charakterem.
Nie będę już odpowiadał na Twoje zaczepki.
Płyń ze strumieniami rynsztoka.

z

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582cb922$0$5158$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-16 o 16:09, Ghost pisze:

No czlowiek sukcesu... ićfhuj nierobie.

Masz rację.

Wiem, miszczu pensji minimalnej.

W dniu 2016-11-16 o 22:26, Ghost pisze:

Wiem, miszczu pensji minimalnej.

Przeczytaj jeszcze raz o tej pensji bo znowu nie zaczaiłeś.

z

Dnia Wed, 16 Nov 2016 22:46:01 +0100, z napisał(a):

W dniu 2016-11-16 o 22:26, Ghost pisze:

Wiem, miszczu pensji minimalnej.

Przeczytaj jeszcze raz o tej pensji bo znowu nie zaczaiłeś.

Musiałby uszyć mózgownicą, której nie ma.

Użytkownik "Ikselka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:u51vesbntouk$.12rvimqm84spv$.dlg@40tude.net...

Dnia Wed, 16 Nov 2016 22:46:01 +0100, z napisał(a):

W dniu 2016-11-16 o 22:26, Ghost pisze:

Wiem, miszczu pensji minimalnej.

Przeczytaj jeszcze raz o tej pensji bo znowu nie zaczaiłeś.

Musiałby uszyć mózgownicą

Nie potrafię szyć mózgownicą, szydzić i owszem,

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "Ikselka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:u51vesbntouk$.12rvimqm84spv$.dlg@40tude.net...

Dnia Wed, 16 Nov 2016 22:46:01 +0100, z napisał(a):

W dniu 2016-11-16 o 22:26, Ghost pisze:

Wiem, miszczu pensji minimalnej.

Przeczytaj jeszcze raz o tej pensji bo znowu nie zaczaiłeś.

Musiałby uszyć mózgownicą

Nie potrafię szyć mózgownicą, szydzić i owszem,

Też kiepsko. Raczej rozśmieSZYĆ. Bo pusta.

--
XL

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582cd397$0$641$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-16 o 22:26, Ghost pisze:

Wiem, miszczu pensji minimalnej.

Przeczytaj jeszcze raz o tej pensji bo znowu nie zaczaiłeś.

"więcej niż najniższa krajowa" naczy bezsprzecznie jestes miszczem pensji minimalnej miszczuju

Ghost <na@drzewo.pl> wrote:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:582cd397$0$641$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2016-11-16 o 22:26, Ghost pisze:

Wiem, miszczu pensji minimalnej.

Przeczytaj jeszcze raz o tej pensji bo znowu nie zaczaiłeś.

"więcej niż najniższa krajowa" naczy bezsprzecznie jestes miszczem pensji minimalnej miszczuju

No tak, ewidentnie masz więcej inteligencji niż tasiemiec. --
XL

W dniu 2016-11-17 o 00:20, Ikselka pisze:

No tak, ewidentnie masz więcej inteligencji niż tasiemiec.

Olej go. Kiedyś potrafił jakiś argument z siebie wykrzesać.
Rzadko ale potrafił Teraz ...
Wszystko sprowadza do kibla.

z