W dniu 2010-11-19 10:37, luc pisze:

Ledwo co dostałem od Citi ich kartę - miała być ZTM, ale po całej
masie perturbacji, wyjaśniania mam platynową MC na warunkach
jubileuszowych - a już dzwonią z propozycją spożytkowania środków w
inny sposób. Otóż proponują wykonanie przelewu z limitu KK z
rozłożeniem na raty oprocentowane na 12%. Pytanie, czy to się opłaca?

   Musisz już sobie sam wyliczyć, generalnie wolę korzystać z kredytu odnawialnego na koncie, niż w karcie.

   Też mam kartę Citi, również zaczęli do mnie dzwonić z propozycją kredytu. W pewnych okresach co tydzień. Zaczęło to być na tyle irytujące, że w pewnym momencie przestałem podawać im swój adres, pesel, co - na szczęście - skutecznie uniemożliwia im przedstawienie specjalnej "informacji" dla mnie.

Przy założeniu, że biorę przelew, wrzucam na jakieś konto
oszczędnościowe i potem jak najszybciej to możliwe spłacam.

Pani przeprowadziła symulację dla 10k pln, na 12 miesięcy. Raty wyszły
w wysokości 888,49 pln, z czego pierwsza "wyrównująca" ma mieć
wysokość 808 pln, a odsetki to podobno 20 pln. Jeśli "pożyczkę" spłacę
przed zapłaceniem pierwszej raty, to muszę również dodać 3%
rekompensaty (tak to nazwała) od 10k pln. Czyli pierwszą ratę trzeba
zapłacić, a potem już można "bezkarnie" spłacić całość zobowiązania.
Reasumując - wyjęcie 10k pln na grace period będzie kosztowało 20 pln.

Pytanie - czy korzystaliście z takich propozycji (na ile rat
najkorzystniej to rozłożyć?), czy może jednak jest tu gdzieś ukryty
jakiś haczyk i lepiej trzymać się od tego z daleka? Na razie kazałem
pani zadzwonić z propozycją w dzień po zamknięciu wyciągu, bo
przelewanie kasy tuż przed zamknięciem wyciągu nie ma sensu.

   Może poproś panią, aby przesłała, albo wskazała linka do konkretnej umowy? Bo potem może się okazać, że od spłaty pożyczki w kolejnych ratach też jest 3%, a i te odsetki w pierwszym miesiącu 20zł to dziwnie mało, bo przecież 10 000zł * 12% / 12 miesięcy = 100zł.


--
Liwiusz

Dnia Fri, 19 Nov 2010 10:45:48 +0100, Liwiusz napisał(a):

Zaczęło to być na tyle irytujące, że w pewnym momencie przestałem
podawać im swój adres, pesel, co - na szczęście - skutecznie
uniemożliwia im przedstawienie specjalnej "informacji" dla mnie.

Swoją drogą Citi działa jak klasyczny phisher.

--
:-) Olgierd
http://olgierd.rudak.org

On 19 Lis, 11:04, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:

Dnia Fri, 19 Nov 2010 10:45:48 +0100, Liwiusz napisa (a):

> Zacz o to by na tyle irytuj ce, e w pewnym momencie przesta em
> podawa im sw j adres, pesel, co - na szcz cie - skutecznie
> uniemo liwia im przedstawienie specjalnej "informacji" dla mnie.

Swoj drog Citi dzia a jak klasyczny phisher.

I nawet nie chce im się ID telefonu skonfigurować, bo dzwonią z
zastrzeżonego...
Nie ma u nich możliwości nadania swojego hasła, by weryfikować
dzwoniącego?

pzdrwm
luc

'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
http://skocz.pl/earphorny - co mi w uchu siedzi...

Dnia Fri, 19 Nov 2010 02:37:26 -0800, luc napisał(a):

Swoj drog Citi dzia a jak klasyczny phisher.

I nawet nie chce im się ID telefonu skonfigurować, bo dzwonią z
zastrzeżonego...
Nie ma u nich możliwości nadania swojego hasła, by weryfikować
dzwoniącego?

Nie ma. Jedyne wyjście to zrzucać ich na drzewo.
Ja tym pannom zawsze mówię "wierzę, że pani dzwoni z Citi, ale proszę mi wybaczyć -- bank tylekroć przekonuje, żeby nie wierzyć takim próbom wyłudzenia danych, i że nie wolno przekazywać niczego niezidentyfikowanym osobom, że nic nie mogę pani powiedzieć".

--
:-) Olgierd
http://olgierd.rudak.org

On 19 Lis, 11:41, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:

Dnia Fri, 19 Nov 2010 02:37:26 -0800, luc napisa (a):

>> Swoj drog Citi dzia a jak klasyczny phisher.

> I nawet nie chce im si ID telefonu skonfigurowa , bo dzwoni z
> zastrze onego...
> Nie ma u nich mo liwo ci nadania swojego has a, by weryfikowa
> dzwoni cego?

Nie ma. Jedyne wyj cie to zrzuca ich na drzewo.
Ja tym pannom zawsze m wi "wierz , e pani dzwoni z Citi, ale prosz mi
wybaczy -- bank tylekro przekonuje, eby nie wierzy takim pr bom
wy udzenia danych, i e nie wolno przekazywa niczego niezidentyfikowanym
osobom, e nic nie mog pani powiedzie ".

;-)

Trzeba będzie włączyć odrzucanie rozmów z zastrzeżonych numerów,  to
się część telefonicznego spamu sama wyfiltruje...

pzdrwm
luc

'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
http://skocz.pl/earphorny - co mi w uchu siedzi...

luc <bananek@gmx.net> wrote:

Trzeba będzie włączyć odrzucanie rozmów z zastrzeżonych numerów,  to
się część telefonicznego spamu sama wyfiltruje...

Mam wlaczoną blokadę i Citi dzwoni ostatnio z numeru 022costam, ale dzwoni
rzadziej ;)

a.

Dnia Fri, 19 Nov 2010 02:54:45 -0800 (PST), luc napisał(a):

On 19 Lis, 11:41, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:

Dnia Fri, 19 Nov 2010 02:37:26 -0800, luc napisa (a):
Nie ma. Jedyne wyj cie to zrzuca ich na drzewo.
Ja tym pannom zawsze m wi "wierz , e pani dzwoni z Citi, ale prosz mi
wybaczy -- bank tylekro przekonuje, eby nie wierzy takim pr bom

Trzeba będzie włączyć odrzucanie rozmów z zastrzeżonych numerów,  to
się część telefonicznego spamu sama wyfiltruje...

W przypadku citi, o ile dobrze pamietam, jest calkiem niezle: z
zastrzezonego numeru dzwonia jakies durnoty z "super ofertami", natomiast
gdy dzwonia w waznej sprawie (typu pytanie o dokonanie transakcji KK) to ze
swojego stalego numeru.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.