W dniu 06.06.2014 22:24, mx pisze:

I jak mam to spłacić?
Dochody na poziomie kosztów. Skąd ta zdolność kredytowa się bierze?

No ale co mają dochody do limitu na karcie? Nie zdarza ci się zrobić jednorazowego zakupu na kwotę równą kilkumiesięcznym zarobkom?
Nie chciałbyś móc to zrobić kartą?
:)

   MJ

W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 13:31:29 UTC+2 użytkownik Michał Jankowski napisał:

No ale co majďż˝ dochody do limitu na karcie?,

Bo jakby nie patrzeć to limit KREDYTOWY;)

Nie zdarza ci si� zrobi� jednorazowego zakupu na kwot� r�wn� kilkumiesi�cznym zarobkom?
Nie chcia�by� m�c to zrobi� kart�?

Oddać co pożyczone i tak trzeba

W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 13:40:26 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

Oddać co pożyczone i tak trzeba

ale w praktyce taki limit moze byc wykorzystany przez chwile, bo jesli to zakup raz na rok albo kilka lat, to ktos moze nawet juz ma odlozona taka kwote.
Wiele osob nie korzysta z kart kredytowych na zasadzie kredytu tylko jako odroczona platnosc czy wrecz prawie pre-paid ;) (tyle ze kasa do momentu splaty zamiast na rachunku karty lezy na koncie oszczednosciowym)

W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 13:55:55 UTC+2 użytkownik Krzysiek napisał:

ale w praktyce taki limit moze byc wykorzystany przez chwile, bo jesli to zakup >raz na rok albo kilka lat, to ktos moze nawet juz ma odlozona taka kwote.

Więc widze sensu korzystać z kredytu.

Wiele osob nie korzysta z kart kredytowych na zasadzie kredytu tylko jako >odroczona platnosc czy wrecz prawie pre-paid ;) (tyle ze kasa do momentu >splaty >zamiast na rachunku karty lezy na koncie oszczednosciowym)

Takich osób co KK spłacają w w całości w GP jest bardzo niewielki procent. Zdecydowana większość spłaca kwotę minimalną itd.
Kredyt w KK to najgorszy rodzaj kredytu. Spłacane są najczęściej odsetki a zadłużenie ciągle pozostaje. No i odsetki na KK są z reguły na najwyższym dopuszczalnym poziomie.  Kredyt ratalny tam chociaż saldo maleje po każdej spłacie raty. Oczywiście jakiś tam procent użytkowników KK jest świadoma co i jak i robi jak wyżej napisałeś. Ale to jakieś znikome procenty wszystkich korzystających z KK.
Generalnie limit KK to dobry produkt  ale dla banków i osób które potrafi/stać ich żeby z tego optymalnie korzystać.

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup

Wiele osob nie korzysta z kart kredytowych na zasadzie kredytu tylko jako
odroczona platnosc czy wrecz prawie pre-paid ;)

Takich osób co KK spłacają w w całości w GP jest bardzo niewielki procent. Zdecydowana większość spłaca kwotę minimalną itd.

Byc moze, ale masz jakies konkretne dane z polskiego rynku ?

Kredyt w KK to najgorszy rodzaj kredytu.

W kraju gdzie mozna zaciagnac kredyt w banku na 30% RRSO, to dosc ryzykowne stwierdzenie.

Spłacane są najczęściej odsetki a zadłużenie ciągle pozostaje.

Ile splacasz to przeciez od Ciebie zalezy. Mozesz wiecej.

No i odsetki na KK są z reguły na najwyższym dopuszczalnym poziomie. Kredyt ratalny tam chociaż saldo maleje po każdej spłacie raty.

To chyba wlasnie "najgorszy rodzaj kredytu", gdy musisz splacac ile bank ci kazal :-P

Poza tym np mbank zyczy sobie co najmniej 5% zadluzenia co miesiac wplacic.
To jednak wiecej niz same odsetki i saldo tez maleje.

No i chetnie udzieli kredytu na splate.

Generalnie limit KK to dobry produkt  ale dla banków i osób które potrafi/stać ich żeby z tego optymalnie korzystać.

Co widac na pewnym amerykanskim filmie.
Ale tam klienci narzekaja ze:
a) bank ich nie informuje ile potrwa splata kredytu przy minimalnej wplacie ... tak jakby sami nie potrafili zauwazyc ze kilkadziesiat tysiecy nie da sie splacic szybko po 200$.
b) ze bank moze im znacznie podniesc oprocentowanie w dowolnym momencie - "szanowny Pani/e, w zwiazku ze wzrostem ryzyka podnosimy oprocentowanie do 18%. Prosze placic lub splacic".

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup

Wiele osob nie korzysta z kart kredytowych na zasadzie kredytu
tylko jako
odroczona platnosc czy wrecz prawie pre-paid ;)

Takich osób co KK spłacają w w całości w GP jest bardzo niewielki
procent. Zdecydowana większość spłaca kwotę minimalną itd.

Byc moze, ale masz jakies konkretne dane z polskiego rynku ?

Dane sprzed paru lat mówiły o tym, że ok 30% spłaca całość w GP. Ile
spłaca reszta (czy kwotę minimalną, czy nie) to nie wiem
KJ --
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/

"Kris" 58b68927-a6e4-442a-abbb-18aa90f3f3f1@googlegroups.com

: Kredyt w KK to najgorszy rodzaj kredytu.

IMO -- najlepszy. Są bonusy typu >>pół roku
bez %%<<, jest GP, są rozłożenia ratalne...

Bardzo fajny dla kogoś płacącego wadia.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości

W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 13:31:29 UTC+2 użytkownik Michał Jankowski napisał:

No ale co majďż˝ dochody do limitu na karcie?,

Bo jakby nie patrzeć to limit KREDYTOWY;)

Widac sprawiasz wrazenie godnego zaufania :-)

Nie zdarza ci siďż˝ zrobiďż˝
jednorazowego zakupu na kwot� r�wn� kilkumiesi�cznym zarobkom?
Nie chcia�by� m�c to zrobi� kart�?

Oddać co pożyczone i tak trzeba

Banki sa znane z tego ze pozyczaja nawet na kilkadziesiat lat, wiec czemu nie na kilka miesiecy ?
A przeciez nawet nie musisz pozyczac tej kwoty, mozesz miec zaoszczedzona.

A tak naprawde to widmo prowizji i odsetek robilo swoje.
A wiekszosc ludzi jednak jest sciagalna.

Po ostatnich obnizkach moze sie nieco zmienic :-)

J.