Data: 2015-02-10 14:55:28 | |
Autor: mz | |
Citroen C4 Picasso | |
Witam
Czy mógłby mi kto¶ doradzić, który silnik jest najmniej awaryjny w Citroenie Picasso C4 ? Roczniki 2008 - 2010 Na co zwrócić uwagę przy zakupie takiego auta - jakie s± najczęstsze ich usterki ? Pozdrawiam |
|
Data: 2015-02-10 18:28:52 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Citroen C4 Picasso | |
W dniu .02.2015 o 14:55 mz <lapaczspam@wp.pl> pisze:
Witam Jeśli rozważasz diesla - szukaj 2.0, 1.6 miał problemy wieku dziecięcego, które powodowały kolejne problemy. Możesz trafić na minę. 2.0 hdi w tym aucie spisuje się bdb, jest w wersji 136, 150 i 163 KM. Nie bój sie FAP'a, dwumasy, turbo - w kolektorze jest dodatkowy wtryskiwacz, jeśli sterownik uzna, że trzeba wypalić fap'a - zrobi to nawet gdy auto będzie stało w korku. Uruchamiane są wtedy dodatkowe odbiorniki prądu (ogrzewanie szyb i lusterek) i podawana dawka paliwa na piąty wtryskiwacz, przez co podnosi się temp. spalin. Nie trzeba przeganiać go w trasie, działa niewidocznie dla usera. Przy każdym tankowaniu dodawany jest do zbiornika dodatek wspomagający wypalanie fap, starcza na około 160-180kkm. 1 litr kosztuje 250PLN. Jak się skończy możesz dolać całość (2,5l) lub dolewać po litrze (mniej boli). Nie słyszałem aby komuś na forum "skończyła się" turbina, a są tam auta z przebiegiem 250kkm+. Sprzęgło zużywa się przy przebiegu 150-200kkm, dwumasa wytrzymuje ponad 250kkm. Nie kupuj "półautomatu" - czyli MCP, jeśli koniecznie chcesz taką skrzynię - zaloguj się na forum "cytrynki" (http://klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewforum.php?forum=56) i zapoznaj się z wątkiem: "Kangury przy ruszaniu...." Ciągła walka z przyuczaniem sterownika, ustalaniem punktu styku sprzęgła itp. Ja mam Grand Picasso 2.0 HDI 163KM automat AM6 - od nowości (31 grudzień 2010) do wczoraj zero problemów - aktualny przebieg 163kkm. Wymieniłem raz tarcze z przodu, 2 razy klocki przód i tył, raz łączniki stabilizatora, raz sworznie wahacza. Nic więcej nie było robione. Na gwarancji obszyli mi kierownicę skórą (oryginalna eko-skóra wytrzymała 20kkm). Napisałem do wczoraj - bo wczoraj padł mi czujnik temp. ON. Auto poinformowało mnie o tym stosownym komunikatem na desce. Nie wiem jakie masz priorytety - ale szukaj Granda. Już trzecia osoba, której doradziłem zakup tego auta powiedziała mi, że żałuje, że nie kupiła tego większego. TG |
|
Data: 2015-02-10 22:53:36 | |
Autor: ToMasz | |
Citroen C4 Picasso | |
Jeśli rozważasz diesla - szukaj 2.0, 1.6 miał problemy wiekuznaczy się cieknąca smarowania turbo która..... itd. JEśli ktoś nie zauważa oleju pod swoim autem - katastrofa Możesz trafić na minę.hdi2.0 jest wyjątkowo trwały w wersji 90km. co tym wersjom daje więcej koni? Nie bój sie FAP'a, dwumasy, turboZ twojego dalszgo opisu wynika że zgłębiłeś temat. ja jednak na miejscu kupującego dowiedziałbym się jakie wogóle silniki są dostępne w tym modelu w tm wieku, i o ile bym mógł wybrałbym najsłabszy model. chyba ze kasa na naprawy niegra roli a prawa stopa ciężka Co do fapu, (oryginalnego, nie z allegro) turbiny (ze zmienną geometrią nie naprawisz i nie wymienisz) i ceny dwumasy - dobrze byłoby zrobić własne rozpoznanie. Reszta, o ile wtryski i pompa są bosha a nie siemensa, można powiedzieć że jest bezawaryjna. W każdym razie awarie nie są wpisane w życie auta i unieruchamiające pojazd. ToMasz |
|
Data: 2015-02-11 07:07:39 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Citroen C4 Picasso | |
W dniu .02.2015 o 22:53 ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> pisze:
W c4 picasso nie ma silnika 2.0 90KM. Są wersje takie jak napisałem: 136KM był od początku (2006) - 150 i 163 pojawiły się w 2010r.2.0 hdi w tym aucie spisuje się bdb, jest w wersji 136, 150 i 163 KM.hdi2.0 jest wyjątkowo trwały w wersji 90km. co tym wersjom daje więcej koni? Różnica konstrukcji w stosunku do 90KM: -DOHC -16V -turbina o zmiennej geometrii chłodzona płynem -pompa oleju o zmiennym wydatku -system wtryskowy o ciśnieniu do 2000 barów (90KM miał do 1350) TG |
|
Data: 2015-02-11 08:06:21 | |
Autor: mz | |
Citroen C4 Picasso | |
Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mbdujr$l7n$1@dont-email.me... Reszta, o ile wtryski i pompa są bosha a nie siemensa, można powiedzieć że jest bezawaryjna. W każdym razie awarie nie są wpisane w życie auta i unieruchamiające pojazd. -- -- -- -- -- -- -- -- - W tej chwili mam Zafire A z 2003 r. i powiem ci, że pompy bosha są awaryjne. ;) Jak kupiłem go w 2009 r. pierwsza rzecz, któą wymieniłem to była pompa paliwa i bardzo to zabolało finansowo. |
|
Data: 2015-02-11 11:26:51 | |
Autor: Marek | |
Citroen C4 Picasso | |
W tej chwili mam Zafire A z 2003 r. i powiem ci, ĹĽe pompy bosha sÄ… Silnik 1,7 czy 2,0 DTI ? -- Marek echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr a-di-rs-ze-h a-z |
|
Data: 2015-02-12 14:13:25 | |
Autor: mz | |
Citroen C4 Picasso | |
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mbfaqk$877$1@speranza.aioe.org... W tej chwili mam Zafire A z 2003 r. i powiem ci, że pompy bosha są Silnik 1,7 czy 2,0 DTI ? -- -- -- -- -- -- -- - 2,0 |
|
Data: 2015-02-11 19:29:50 | |
Autor: gizmo | |
Citroen C4 Picasso | |
W dniu 2015-02-10 o 14:55, mz pisze:
Na co zwrócić uwagę przy zakupie takiego auta - jakie s± najczęstsze ich Mam C4P 2.0 HDI 136KM z 2010r., niecałe 100kkm. Na gwarancji wymienione siedzisko fotela kierowcy (g±bka wewn±trz popękała), przetoczone tarcze hamulcowe (bicie). Poza tym 2 razy wymieniane ł±czniki stabilizatora, wymienione tarcze z przodu (też już przetoczone) - albo mam pecha, albo jeĽdzić nie potrafię - kolega ma kupionego w tym samym czasie i jeĽdzi na fabrycznych tarczach przy podobnym przebiegu. Zawieszenie stuka od nowo¶ci, ten typ tak ma - trzeba się przyzwyczaić. SprawdĽ boczn± szybę od strony kierowcy. Pisz±, że lubi wariować przy odsuwaniu/zasuwaniu, teorie s± różne - przeł±cznik, wi±zka w drzwiach, sterownik. ¦wiadomie wybrałem krótk± wersję, a nie Granda i nie żałuję - bagażnika mi jeszcze nie zabrakło (rodzina 2+2), a wg mnie jest ładniejszy i wygodniej się jeĽdzi. Równolegle jeżdżę Octavi± i Avensis, po C4P czuję się w nich jak w czołgu - ciasno, niewygodnie się wsiada i wysiada, niewiele widać. g. |
|
Data: 2015-02-11 20:01:23 | |
Autor: ToMasz | |
Citroen C4 Picasso | |
W dniu 11.02.2015 o 19:29, gizmo pisze:
Poza tym 2 razy wymieniane ł±czniki stabilizatora,czyli jeĽdzisz po dziurach wymienione tarcze zpopatrz tu jak się "doktoryzowałem" z tarcz https://imageshack.com/i/jwgifwj mnie już lokalny mechanior i norauto poprosili że oddadza kasę ale ma jechać do kogo¶ innego naprawiać. pojechałem do kumpla pożyczyć czujnik mikrometryczny. sprawdziłem jak "bije" tarcza i piasta. okazało się że już sama piasta (widoczna na fotografii) ma bicie. na tyle małe, że tarcz nie trzeba przetaczać, ale na tyle duże, że jak już złapało krzywo hamulec, to tarcze były pokrzywione. Tak czy owak, sam "przetoczyłem" pisatę. tzn auto na kołki, bez koła i tarczy uruchmiłem silnik, na bieg i .... jazda. jak się piasta szybko kręciła to k±tówk± (na zrobionym uchwycie) dosłownie "lizn±łem" piastę. OD tego czasu problem hamulców znikn±ł. umnie auto zrobiło jakie¶ 40 ty¶, albo jak może lepiej brzmi 5 lat. Tak więc radzę przy najbliższej wymianie tarcz wyminić też piasty ToMasz |
|
Data: 2015-02-11 20:23:12 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Citroen C4 Picasso | |
W dniu .02.2015 o 19:29 gizmo <gizmacz@xxx.sp> pisze:
Poza tym 2 razy wymieniane łączniki stabilizatora, wymienione tarcze z przodu (też już przetoczone) - albo mam pecha, albo jeździć nie potrafię Moje fabryczne tarcze dostały bicia po 18kkm. Wywaliłem w diabły (ASO się wypięło) i założyłem najdroższe ATE. Jeżdżę na nich do dzisiaj - 163kkm. Wstawili na pierwszy montaż najgorsze dziadostwo jakie udało im się znaleźć. Fabryczne łączniki padły przy ~ 40kkm, kupiłem jakieś ze średniej półki i nie mają luzów do dzisiaj. TG |
|
Data: 2015-02-11 20:23:12 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Citroen C4 Picasso | |
W dniu .02.2015 o 19:29 gizmo <gizmacz@xxx.sp> pisze:
Poza tym 2 razy wymieniane łączniki stabilizatora, wymienione tarcze z przodu (też już przetoczone) - albo mam pecha, albo jeździć nie potrafię Moje fabryczne tarcze dostały bicia po 18kkm. Wywaliłem w diabły (ASO się wypięło) i założyłem najdroższe ATE. Jeżdżę na nich do dzisiaj - 163kkm. Wstawili na pierwszy montaż najgorsze dziadostwo jakie udało im się znaleźć. Fabryczne łączniki padły przy ~ 40kkm, kupiłem jakieś ze średniej półki i nie mają luzów do dzisiaj. TG |
|
Data: 2015-02-11 20:54:21 | |
Autor: Franc | |
Citroen C4 Picasso | |
Dnia Wed, 11 Feb 2015 19:29:50 +0100, gizmo napisał(a):
W dniu 2015-02-10 o 14:55, mz pisze: Ja mam C4p 1,6 16 z 2013 roku. Obecnie najechane 29kkm. Jak Ci się udało na gwarancji wymienić siedzisko kierowcy? Na mnie w ASO się wypieli zasłaniaj±c się, że to "element" eksploatacyjny i nie podlega wymianie. U mnie siedzisko wygl±da jakby miało wielki celulit. To od wsiadania i wysiadania - jak powiedział szpeniu. Wybuchłem ¶miechem, bo od tego jest fotel - ale Citroen Polska nie uznaje tego w ramach reklamacji i mam spadać na bambus. Tak samo jak to, że od strony pasażera powyżej 90 na godzinę ¶wiszczy - uszczelka, albo hgw. Citroen o tym wiem i to "ten typ tak ma" - jest OK. Pominę milczeniem praktyki gwarancyjne tej marki... -- Franc |
|
Data: 2015-02-11 22:53:42 | |
Autor: ToMasz | |
Citroen C4 Picasso | |
Jak Ci się udało na gwarancji wymienić siedzisko kierowcy? Na mnie w ASOwszystko jest elementem eksploatacyjnym. słabo co¶ Ci poszło. Masz odpowiedĽ na pi¶mie? U mnie siedzisko wygl±da jakby miało wielki celulit. To odto samo. JA bym nie dał za wygran±. ToMasz Ps rzecznik praw konsumenta w każdym urzędzie miejskim! |
|
Data: 2015-02-12 07:50:50 | |
Autor: gizmo | |
Citroen C4 Picasso | |
W dniu 2015-02-11 o 20:54, Franc pisze:
Jak Ci się udało na gwarancji wymienić siedzisko kierowcy? Na mnie w ASO Sprawę załatwiłem "z marszu" - pojechałem, zgłosiłem, zrobili zdjęcia i obiecali się odezwać. Po ok. 3 tyg. zadzwonili, żeby przyjechać na wymianę. To było chyba w 2012r., może im się co¶ zmieniło od tego czasu. g. |