Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Co Bajer w maglu usłyszała

Co Bajer w maglu usłyszała

Data: 2010-10-18 16:56:49
Autor: u2
Co Bajer w maglu usłyszała
... Rada Etyki Mediów powinna przenieść się na Mysią 4. Tam w czasach PRL
działali podobni "fachowcy" :

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101018&typ=po&id=po01.txt

"Magdalena Bajer, szefowa Rady Etyki Mediów, w sprawach etyki powinna
zamilknąć raz na zawsze. Dlaczego? W sobotę sfabrykowała bezpodstawne
oskarżenie pod adresem "Naszego Dziennika" za nieistniejącą w
rzeczywistości publikację dotyczącą jakoby telefonu jednego z oficerów
BOR. Sprawa jest prosta jak drut. Otóż w "Naszym Dzienniku" NIGDY
takiego artykułu nie było. Jednak powielone kłamstwo przez weekend żyło
własnym życiem, kolportowane na portalach, m.in. "Gazety Wyborczej".
Można by rzec, że to nie pierwszy megawygłup Rady zabierającej głos na
temat wydarzeń, które nigdy nie nastąpiły. Sprawa ma jednak drugie dno.
"Nasz Dziennik" najwyraźniej bardzo uwiera rządowe media i
pseudodziennikarskie gremia realizujące zlecenia władzy, stąd próba
podważenia wiarygodności gazety, która na temat katastrofy smoleńskiej
nie musiała wycofać się z żadnej przekazanej Czytelnikom informacji.

Zarzuty stawiane "Naszemu Dziennikowi" przez Radę Etyki Mediów świadczą
o skrajnej, wręcz niewyobrażalnej nierzetelności tej instytucji. -
Najpierw należałoby dokładnie sprawdzić fakty, a potem oceniać - uważa
dr Hanna Karp, medioznawca z Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i
Medialnej. REM zarzuciła "Naszemu Dziennikowi" naruszenie zasady
rzetelnego dziennikarstwa, nie upewniając się jednak, czy rzeczywiście
do jej naruszenia doszło. Rada przyjęła oświadczenie dotyczące
publikacji, której nigdy nie było. "

Co Bajer w maglu usłyszała

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona