|
Data: 2009-10-26 08:57:42 |
Autor: Fantom |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
Wiec co daje takie oswiadczenie bankowi ? Do czego ma dostep "wiecej" niz bez tego oswiadczenia ?
Dzieki za info.
Czyli te oswiadczenie daje bankowi tylko i wylacznie teoretyczna mozliwosc sprawdzenia zarobkow - i nic wiecej.
Troche to bez sensu bo i tak calej reszty nie sprawdza. A co gdyby tak dac podrobione potwierdzenie przelewow do zusu czy us, z konta internetowego ? Takie cos to mozna sobie w wordzie zrobic a i tak tego nie potwierdza. Moze powinni np zadac dodatkowo dokumentow o niezaleganiu z us i zusu ? Tam sa zawsze jakies pieczatki itp - to juz nie wydruk z banku internetowego.
Fantom
|
|
|
Data: 2009-10-26 09:04:34 |
Autor: Pete |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
W dniu 26.10.09 08:57, Fantom pisze:
Wiec co daje takie oswiadczenie bankowi ? Do czego ma dostep "wiecej"
niz bez tego oswiadczenia ?
Dzieki za info.
Czyli te oswiadczenie daje bankowi tylko i wylacznie teoretyczna
mozliwosc sprawdzenia zarobkow - i nic wiecej.
Troche to bez sensu bo i tak calej reszty nie sprawdza. A co gdyby tak
dac podrobione potwierdzenie przelewow do zusu czy us, z konta
internetowego ? Takie cos to mozna sobie w wordzie zrobic a i tak tego
nie potwierdza.
Wiesz, co KK na to?
--
Pete
|
|
|
Data: 2009-10-26 10:08:37 |
Autor: Fantom |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
Wiec co daje takie oswiadczenie bankowi ? Do czego ma dostep "wiecej"
niz bez tego oswiadczenia ?
Dzieki za info.
Czyli te oswiadczenie daje bankowi tylko i wylacznie teoretyczna
mozliwosc sprawdzenia zarobkow - i nic wiecej.
Troche to bez sensu bo i tak calej reszty nie sprawdza. A co gdyby tak
dac podrobione potwierdzenie przelewow do zusu czy us, z konta
internetowego ? Takie cos to mozna sobie w wordzie zrobic a i tak tego
nie potwierdza.
Wiesz, co KK na to?
Nie wiem ale sie domyslam.
Do tematu podchodze od strony "co daje papier bankowi" a nie "co moze podrobic Kowalski".
No i przy okazji wychodzi, ze Kowalski moze podrobic prawie wszystko, bo bank i tak nie ma mozliwosci sprawdzenia.
Fantom
|
|
|
Data: 2009-10-27 06:32:58 |
Autor: MK |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
Użytkownik "Fantom" <szczukot@poczta.onet.pl.skasujto> napisał w wiadomości news:hc3p35$fcu$1atlantis.news.neostrada.pl...
Do tematu podchodze od strony "co daje papier bankowi" a nie "co moze podrobic Kowalski".
No i przy okazji wychodzi, ze Kowalski moze podrobic prawie wszystko, bo bank i tak nie ma mozliwosci sprawdzenia.
http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
MK
|
|
|
Data: 2009-10-27 10:35:05 |
Autor: Fantom |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
Do tematu podchodze od strony "co daje papier bankowi" a nie "co moze podrobic Kowalski".
No i przy okazji wychodzi, ze Kowalski moze podrobic prawie wszystko, bo bank i tak nie ma mozliwosci sprawdzenia.
http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
Fantom
|
|
|
Data: 2009-10-27 21:46:28 |
Autor: Pete |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
W dniu 27.10.09 10:35, Fantom pisze:
Do tematu podchodze od strony "co daje papier bankowi" a nie "co moze
podrobic Kowalski".
No i przy okazji wychodzi, ze Kowalski moze podrobic prawie wszystko,
bo bank i tak nie ma mozliwosci sprawdzenia.
http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
--
Pete
|
|
|
Data: 2009-10-28 10:23:17 |
Autor: Fantom |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
Do tematu podchodze od strony "co daje papier bankowi" a nie "co moze
podrobic Kowalski".
No i przy okazji wychodzi, ze Kowalski moze podrobic prawie wszystko,
bo bank i tak nie ma mozliwosci sprawdzenia.
http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
Fantom
|
|
|
Data: 2009-10-28 14:57:30 |
Autor: Clegan |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
On 28 Paź, 10:23, "Fantom" <szczu...@poczta.onet.pl.skasujto> wrote:
>>>> Do tematu podchodze od strony "co daje papier bankowi" a nie "co moze
>>>> podrobic Kowalski".
>>>> No i przy okazji wychodzi, ze Kowalski moze podrobic prawie wszystko,
>>>> bo bank i tak nie ma mozliwosci sprawdzenia.
>>>http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
>> Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
>> kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
> Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
Dlaczego na pewno nie ? Samo złożenie wniosku kredytowego i dołączenie
do niego sfałszowanych dokumentów to jest to usiłowanie przestępstwa.
Chcesz to osobiście sprawdzić ?
|
|
|
Data: 2009-10-28 21:09:56 |
Autor: Pete |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
W dniu 28.10.09 10:23, Fantom pisze:
Do tematu podchodze od strony "co daje papier bankowi" a nie "co moze
podrobic Kowalski".
No i przy okazji wychodzi, ze Kowalski moze podrobic prawie wszystko,
bo bank i tak nie ma mozliwosci sprawdzenia.
http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
Niby dlaczego nie? Sfałszowanie byle świstka w celu wyłudzenia kredytu kwalifikuje się tak samo jak sfałszowanie wszystkich dokumentów do kredytu.
--
Pete
|
|
Data: 2009-10-29 10:00:17 |
Autor: Fantom |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
Niby dlaczego nie? Sfałszowanie byle świstka w celu wyłudzenia kredytu kwalifikuje się tak samo jak sfałszowanie wszystkich dokumentów do kredytu.
Chodzi mi o to, ze na pewno nie "uprawnienia" ktore uzyskali za pomoca tego oswiadczenia pomogly w ich zlapaniu. Bo jezeli jedyne co mogli zerobic to zadzwonic do pracodawcy i czekac tylko na slowa typu "tak/nie" ...
Fantom
|
|
|
Data: 2009-10-29 20:29:30 |
Autor: Pete |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
W dniu 29.10.09 10:00, Fantom pisze:
http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
Niby dlaczego nie? Sfałszowanie byle świstka w celu wyłudzenia kredytu
kwalifikuje się tak samo jak sfałszowanie wszystkich dokumentów do
kredytu.
Chodzi mi o to, ze na pewno nie "uprawnienia" ktore uzyskali za pomoca
tego oswiadczenia pomogly w ich zlapaniu. Bo jezeli jedyne co mogli
zerobic to zadzwonic do pracodawcy i czekac tylko na slowa typu
"tak/nie" ...
A może goście mieli wszystkie papiery ok, ale zalegali ze składkami. I postanowili sfałszować tylko ten jeden dokument "bo to przecież tylko jeden dokument".
I pracownik banku wyłapał tę próbę. Myślisz, że sąd uniewinni ich, "bo to przecież tylko jeden dokument".
Fałszerstwo to fałszerstwo.
Niezależnie czy 1 czy n dokuentów.
--
Pete
|
|
|
Data: 2009-10-30 16:44:23 |
Autor: Fantom |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
Niby dlaczego nie? Sfałszowanie byle świstka w celu wyłudzenia kredytu
kwalifikuje się tak samo jak sfałszowanie wszystkich dokumentów do
kredytu.
Chodzi mi o to, ze na pewno nie "uprawnienia" ktore uzyskali za pomoca
tego oswiadczenia pomogly w ich zlapaniu. Bo jezeli jedyne co mogli
zerobic to zadzwonic do pracodawcy i czekac tylko na slowa typu
"tak/nie" ...
A może goście mieli wszystkie papiery ok, ale zalegali ze składkami. I postanowili sfałszować tylko ten jeden dokument "bo to przecież tylko jeden dokument".
I pracownik banku wyłapał tę próbę. Myślisz, że sąd uniewinni ich, "bo to przecież tylko jeden dokument".
Fałszerstwo to fałszerstwo.
Niezależnie czy 1 czy n dokuentów.
No przeciez to jasne.
Nie czytasz uwaznie o czym pisze.
Post dotyczy tylko i wylacznie oswiadczenia o mozliwosci kontroli wszytskich skladanych dokumentow. A papier ten nie ma zadnego zwiazku z falszowaniem papierow typu zaleganie skladek. Dzieki temu oswiadczeniu bank i tak nie sprawdzi czy zalegaja czy nie.
Fantom
|
|
|
Data: 2009-11-02 07:17:02 |
Autor: Pete |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
W dniu 30.10.09 16:44, Fantom pisze:
http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
Niby dlaczego nie? Sfałszowanie byle świstka w celu wyłudzenia kredytu
kwalifikuje się tak samo jak sfałszowanie wszystkich dokumentów do
kredytu.
Chodzi mi o to, ze na pewno nie "uprawnienia" ktore uzyskali za pomoca
tego oswiadczenia pomogly w ich zlapaniu. Bo jezeli jedyne co mogli
zerobic to zadzwonic do pracodawcy i czekac tylko na slowa typu
"tak/nie" ...
A może goście mieli wszystkie papiery ok, ale zalegali ze składkami. I
postanowili sfałszować tylko ten jeden dokument "bo to przecież tylko
jeden dokument".
I pracownik banku wyłapał tę próbę. Myślisz, że sąd uniewinni ich, "bo
to przecież tylko jeden dokument".
Fałszerstwo to fałszerstwo.
Niezależnie czy 1 czy n dokuentów.
No przeciez to jasne.
Nie czytasz uwaznie o czym pisze.
Post dotyczy tylko i wylacznie oswiadczenia o mozliwosci kontroli
wszytskich skladanych dokumentow. A papier ten nie ma zadnego zwiazku z
falszowaniem papierow typu zaleganie skladek. Dzieki temu oswiadczeniu
bank i tak nie sprawdzi czy zalegaja czy nie.
Jak bank nabierze podejrzen, to wybierze jedno z ponizszych:
- odmowi kredytu
albo/i
- zawiadomi odpowiednie instytucje uprawnione do zweryfikowania oryginalnosci.
--
Pete
|
|
|
Data: 2009-11-02 10:52:50 |
Autor: Fantom |
Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ? |
Jak bank nabierze podejrzen, to wybierze jedno z ponizszych:
- odmowi kredytu
albo/i
- zawiadomi odpowiednie instytucje uprawnione do zweryfikowania oryginalnosci.
W sumie, chyba dla wszystkich byloby lepiej, jakby bank po otrzymaniu wniosku kredytowego, sam pobieral dane z zusu, us itp. Kowalski mialby mniej biegania, a banki wieksza pewnosc dokumentow. Oczywiscie mogliby takie dane dostac tylko dzieki jakiemus papierkowi wypelnionemu przez Kowalskiego.
Fantom
|
|