Co spieprzyliśmy w Unii Europejskiej. Polscy fachowcy fryzjerami psów

http://niezalezna.pl/55552-co-spieprzylismy-w-unii-europejskiej-polscy-fachowcy-fryzjerami-psow

Czy musieliśmy skazywać na upadek polskie stocznie, wędzarnie i cementownie? Czy wspieranie hegemonii Niemiec i niemrawa obrona Ukrainy naprawdę zgodne były z naszym interesem? – to pytania, na które odpowiedzieć sobie muszą Polacy przed niedzielnymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Mają one o wiele większe znaczenie niż pięć lat temu, bo PE ma dziś nieporównanie większe możliwości blokowania niekorzystnych dla Polski decyzji - pisze „Gazeta Polska”.

Dlaczego te wybory mają realny wpływ na los przeciętnego Polaka? Najlepiej zrozumieć to można, przypominając postawę polskich władz, w tym europarlamentarzystów PO, w ostatnich latach.

Nie użyliśmy członkostwa w Unii do obrony Ukrainy

Najważniejszym pozytywnym skutkiem członkostwa Polski w UE jest prawo do uzyskania solidarnego wsparcia państw Unii w momencie, gdy zagrożona jest nasza suwerenność. Najpoważniejszym takim zagrożeniem w ostatnim czasie stała się dla Polski rosyjska agresja na Ukrainę. Polska nie próbowała nawet skutecznie skłonić UE do twardej odpowiedzi w tej sprawie. Naszą postawę w tej kwestii symbolizuje fakt, że – jak powiedział w sejmie Krzysztof Szczerski z PiS – gdy padały strzały na Majdanie, minister Radosław Sikorski był na nartach. Później, gdy Rosja szantażowała Ukrainę, by ta nie podpisywała umowy stowarzyszeniowej z Unią, Sikorski podpisywał akurat z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem memorandum o harmonizacji globalnej polityki Polski i Rosji. Do dziś zamiast lobbować w UE za twardą polityką wobec Putina, obstaje przy planach organizowania imprez z okazji Roku Rosji w Polsce.

Upadek stoczni

„W miejsce stoczni szczecińskiej są supermarkety. Pracownikom tej stoczni, fachowcom, proponowano, by zostawali fryzjerami psów” – tak o upadku stoczni mówił niedawno Jarosław Kaczyński. 6 listopada 2008 r. był sądnym dniem dla polskiego przemysłu stoczniowego. Przy braku sprzeciwu rządu Tuska Komisja Europejska wydała decyzje skutkujące likwidacją Stoczni Szczecińskiej oraz Stoczni Gdyńskiej.

Rząd PO–PSL, mimo że mógł, nie odwołał się do unijnego sądu i przystąpił do likwidacji obydwu przedsiębiorstw. Uchwalona została specjalna ustawa o likwidacji stoczni. Praktycznie z dnia na dzień zwolniono ponad 11 tys. osób. Bezrobocie na Pomorzu Zachodnim i Gdańskim, zwiększyło się o 5–7 proc. Jak szacowano, w związku z upadkiem stoczni pracę utraciło ponad 30 tys. Polaków. Uderzył on bowiem w przedsiębiorstwa kooperujące ze stoczniami.

Komisja Europejska prowadziła w tamtym czasie podobne postępowania o zwrot pomocy publicznej w sprawie stoczni położonych w północnowschodniej części Niemiec. Niemiecki rząd od początku bardzo ostro protestował i osiągnął swój cel. Stocznie pozostały i dzisiaj rozwijają swoją działalność.

Polskie wędzarnie znikają z rynku

Dają pracę, płacą podatki, nie idą na łatwiznę, tylko oferują towar z najwyższej półki. To dzięki nim świąteczna szynka jest uwędzona, a nie np. podkolorowana, to ich wyroby są nagradzane na targach krajowych i zagranicznych. Najbliższe miesiące dadzą odpowiedź, ile tradycyjnych wędzarni w Polsce zniknie z rynku, bo nie będzie w stanie sprostać nowemu rozporządzeniu Komisji Europejskiej. Ostrożne dane mówią o 200 zakładach. Jak pisała 26 stycznia br. „Gazeta Polska”, zaczęło się od rozporządzenia Komisji Europejskiej w sprawie najwyższych dopuszczalnych poziomów wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA) w środkach spożywczych. Pod tą zawiłą nazwą kryje się wymóg ograniczenia WWA (a zwłaszcza rakotwórczego benzo[a]pirenu (BaP)) w kilku produktach, w tym w wędzonkach. Rozporządzenie opublikowano w sierpniu 2011 r., okres przejściowy mija 31 sierpnia 2014 br. Od tego momentu w kilogramie wędzonki zamiast dopuszczalnych do tej pory 5 mikrogramów BaP będą mogły znaleźć się 2 mikrogramy.

To ograniczenie dla wielu producentów zajmujących się tradycyjnym wędzeniem mięs w Polsce brzmi jak wyrok. A polski rząd podczas trzyletniego okresu przejściowego nie zrobił nic, by wziąć ich w obronę. Sprawa tym bardziej bulwersuje, kiedy spojrzymy, jak z podobnymi sprawami radzą sobie władze innych państw wspólnoty. W Niemczech, Włoszech czy Hiszpanii wyroby, tj. szynka szwarcwaldzka, parmeńska czy serrano, wytwarzane metodami naturalnymi, są pod specjalną ochroną rządów i wizytówką (oraz istotnym źródłem dochodów) wielu regionów. W Polsce producenci naturalnie wędzonych wędlin muszą walczyć o przetrwanie.

Pakiet klimatyczny zabójczy dla elektrowni węglowych

W 2007 r. prezydent Lech Kaczyński podpisał unijny pakiet klimatyczny, ale z korzystnym dla Polski rokiem bazowym liczenia redukcji emisji gazów cieplarnianych, czyli rokiem 1990. Polska praktycznie likwidując ciężki przemysł po 1989 r., automatycznie doprowadziła do znacznej redukcji emisji gazów cieplarnianych. Niestety, w czasie jednego z kolejnych szczytów, już za rządów PO, w grudniu 2008 r. data ta została zmieniona na fatalny dla Polski 2005 r., co sprawiło, że wszystkie poczynione do tego czasu przez Polskę ogromne ograniczenia emisji dwutlenku węgla przestały się liczyć. W efekcie pakiet negatywnie odbije się na polskiej gospodarce i spowoduje zamknięcie wielu elektrowni węglowych. Nadgorliwość rządu PO w redukcji dwutlenku węgla jest co najmniej kuriozalna, biorąc pod uwagę, że np. Niemcy zamiast redukować emisję, idą pod prąd wytycznym z Brukseli i w najlepsze rozwijają swój przemysł, nie przejmując się limitami. W zeszłym roku państwo Angeli Merkel wypuściło do atmosfery 760 mln ton dwutlenku węgla, co daje im w tej dyscyplinie pierwsze miejsce w UE.

Cementowanie przyjaĹşni z UE

Polska jest dziś na 4. miejscu w Europie pod względem wielkości produkcji cementu. Przemysł cementowy w Polsce zatrudnia ponad 24 tys. osób. 13 zakładów cementowych należy do najnowocześniejszych w Europie. W ciągu ostatnich kilkunastu lat zostały zmodernizowane kosztem 10 mld zł. Jednak z powodu przyjęcia wygórowanych unijnych wymogów od 2011 r. sprzedaż cementu, a więc i jego produkcja, wciąż spadają. 26 lutego 2014 r. Komisja Europejska przyjęła wyjątkowo rygorystyczne limity emisji dwutlenku węgla do roku 2020. Tymczasem tuż za granicą Polski, a tym samym UE, na terenie Ukrainy i Białorusi, powstają cementownie, które nie podlegają unijnym obostrzeniom.

Całość artykułu w tygodniku „Gazeta Polska”
--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

użytkownik u2 napisał:

Co spieprzyliśmy w Unii Europejskiej. Polscy fachowcy fryzjerami psów

Polska byla 4 pod wzgledem prod. cukru, dzis goje kupuja cukier u niemca i placza, ze musza emigrowac do tegoz samego niemca za robotOM:)


Jak jest tak super, dlaczego wyjezdzaja za jakakolwiek robora, juz nie mowie ze za lepiej platna:)
http://www.demotypolityczne.pl/demot/100_100_130_1750624369_middle.jpg

W dniu 2014-05-23 19:35, leming.show@gmail.com pisze:

Polska byla 4 pod wzgledem prod. cukru, dzis goje kupuja cukier u niemca i placza, ze musza emigrowac do tegoz samego niemca za robotOM:)

nikt nie placze, ale to decydenci polityczni decyduja o losie polskich emigrantow, decydenci niemieccy, nie polscy

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:537f8b5d$0$2228$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2014-05-23 19:35, leming.show@gmail.com pisze:

Polska byla 4 pod wzgledem prod. cukru, dzis goje kupuja cukier u niemca i placza, ze musza emigrowac do tegoz samego niemca za robotOM:)

nikt nie placze, ale to decydenci polityczni decyduja o losie polskich emigrantow, decydenci niemieccy, nie polscy

Powiedz to prezesowi. Albo Sobeckiej ona doniesie do ojca Rydzyka! ;-))))

MW

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:537ecee9$0$2368$65785112news.neostrada.pl...

Co spieprzyliśmy w Unii Europejskiej. Polscy fachowcy fryzjerami psów

Jedź i ty. Awansujesz na młodszego wyprowadzacza psiaków. Boukun jest starszy wyprowadacz. Bauer pozwala mu pilnować budy.

MW

W dniu 2014-05-23 17:18, Mark'Woydak pisze:

Jedź i ty. Awansujesz na młodszego wyprowadzacza psiaków. Boukun jest
starszy wyprowadacz. Bauer pozwala mu pilnować budy.

a ty zarabiasz wiecej od bekona ? watpie pajdak :))))))))))

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

PO-sraniec "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:537f6905$0$2376$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2014-05-23 17:18, Mark'Woydak pisze:

Jedź i ty. Awansujesz na młodszego wyprowadzacza psiaków. Boukun jest
starszy wyprowadacz. Bauer pozwala mu pilnować budy.

a ty zarabiasz wiecej od bekona ? watpie pajdak :))))))))))

Nie wiem ile zarabia twój "bekon" paj-dak. Ty jako stary dziadyga nie nadajesz się już nawet do wyprowadzania psów! Prawda jest taka paj-dak, że jesteś zerem. Napierdalasz całymi dniami w klawiaturę. Ty się dziadek lecz bo dostaniesz obłedu. Już piszesz sam do siebie i ze sobą dyskutujesz.

MW

W dniu 2014-05-23 17:31, Mark'Woydak pisze:

Nie wiem ile zarabia twĂłj "bekon

no co ty pajdak-lajdak, to sie podciagnij, zarabia 100 ojro dziennie za nic nie robienie, ciagle tylko nadaje na sciepe :)

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

POsranieck "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:537f6bc3$0$2144$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2014-05-23 17:31, Mark'Woydak pisze:

Nie wiem ile zarabia twĂłj "bekon

no co ty pajdak-lajdak, to sie podciagnij, zarabia 100 ojro dziennie za nic nie robienie, ciagle tylko nadaje na sciepe :)

Te paj-dak, skąd wiesz ile zarabia "bekon"? Razem pilnujecie bauer-owskiego psa? Ile ty dostajesz za całodobowe zaśmiecanie psp i ściepy?

MW

W dniu 2014-05-23 17:43, Mark'Woydak pisze:

skąd wiesz ile zarabia "bekon"

no co ty pajdak, bekon sam sie chwalil, wiec ty ze swoimi 10 ojro dziennie idz nadal trzepac swojego kapucyna:)

--
Generał Skalski o żydach w UB :
http://www.youtube.com/watch?v=ScSz0xY5W88

Posraniec  "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:537f7498$0$2365$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2014-05-23 17:43, Mark'Woydak pisze:

skąd wiesz ile zarabia "bekon"

no co ty pajdak, bekon sam sie chwalil, wiec ty ze swoimi 10 ojro dziennie idz nadal trzepac swojego kapucyna:)

Te, paj-dak dziadek. Masz małego fiuta co? Trzepanie flaka już nic nie daje co? Wisi ci jak zużyta prezerwatywa! Zboczku! ;-)

MW

W dniu .05.2014 o 06:30 u2 <u_2@o2.pl> pisze:

Co spieprzyliśmy w Unii Europejskiej. Polscy fachowcy fryzjerami psów

http://niezalezna.pl/55552-co-spieprzylismy-w-unii-europejskiej-polscy-fachowcy-fryzjerami-psow

Czy musieliśmy skazywać na upadek polskie stocznie, wędzarnie i  cementownie? Czy wspieranie hegemonii Niemiec i niemrawa obrona Ukrainy  naprawdę zgodne były z naszym interesem? – to pytania, na ktĂłre  odpowiedzieć sobie muszą Polacy przed niedzielnymi wyborami do  Parlamentu Europejskiego. Mają one o wiele większe znaczenie niĹź pięć  lat temu, bo PE ma dziś nieporĂłwnanie większe moĹźliwości blokowania  niekorzystnych dla Polski decyzji - pisze „Gazeta Polska”.

Dlaczego te wybory mają realny wpływ na los przeciętnego Polaka?  Najlepiej zrozumieć to moĹźna, przypominając postawę polskich władz, w  tym europarlamentarzystĂłw PO, w ostatnich latach.

Nie użyliśmy członkostwa w Unii do obrony Ukrainy

NajwaĹźniejszym pozytywnym skutkiem członkostwa Polski w UE jest prawo do  uzyskania solidarnego wsparcia państw Unii w momencie, gdy zagroĹźona  jest nasza suwerenność. NajpowaĹźniejszym takim zagroĹźeniem w ostatnim  czasie stała się dla Polski rosyjska agresja na Ukrainę.. Polska nie  prĂłbowała nawet skutecznie skłonić UE do twardej odpowiedzi w tej  sprawie. Naszą postawę w tej kwestii symbolizuje fakt, Ĺźe – jak  powiedział w sejmie Krzysztof Szczerski z PiS – gdy padały strzały na  Majdanie, minister Radosław Sikorski był na nartach. Później, gdy Rosja  szantaĹźowała Ukrainę, by ta nie podpisywała umowy stowarzyszeniowej z  Unią, Sikorski podpisywał akurat z rosyjskim ministrem spraw  zagranicznych Siergiejem Ławrowem memorandum o harmonizacji globalnej  polityki Polski i Rosji. Do dziś zamiast lobbować w UE za twardą  polityką wobec Putina, obstaje przy planach organizowania imprez z  okazji Roku Rosji w Polsce.

Upadek stoczni

„W miejsce stoczni szczecińskiej są supermarkety. Pracownikom tej  stoczni, fachowcom, proponowano, by zostawali fryzjerami psĂłw” – tak o  upadku stoczni mĂłwił niedawno Jarosław Kaczyński. 6 listopada 2008 r.  był sądnym dniem dla polskiego przemysłu stoczniowego. Przy braku  sprzeciwu rządu Tuska Komisja Europejska wydała decyzje skutkujące  likwidacją Stoczni Szczecińskiej oraz Stoczni Gdyńskiej..

Rząd PO–PSL, mimo Ĺźe mĂłgł, nie odwołał się do unijnego sądu i przystąpił  do likwidacji obydwu przedsiębiorstw. Uchwalona została specjalna ustawa  o likwidacji stoczni. Praktycznie z dnia na dzień zwolniono ponad 11  tys. osĂłb. Bezrobocie na Pomorzu Zachodnim i Gdańskim, zwiększyło się o  5–7 proc. Jak szacowano, w związku z upadkiem stoczni pracę utraciło  ponad 30 tys. PolakĂłw. Uderzył on bowiem w przedsiębiorstwa kooperujące  ze stoczniami.

Komisja Europejska prowadziła w tamtym czasie podobne postępowania o  zwrot pomocy publicznej w sprawie stoczni połoĹźonych w  północnowschodniej części Niemiec. Niemiecki rząd od początku bardzo  ostro protestował i osiągnął swĂłj cel. Stocznie pozostały i dzisiaj  rozwijają swoją działalność.

Polskie wędzarnie znikają z rynku

Dają pracę, płacą podatki, nie idą na łatwiznę, tylko oferują towar z  najwyĹźszej półki. To dzięki nim świąteczna szynka jest uwędzona, a nie  np. podkolorowana, to ich wyroby są nagradzane na targach krajowych i  zagranicznych. NajbliĹźsze miesiące dadzą odpowiedĹş, ile tradycyjnych  wędzarni w Polsce zniknie z rynku, bo nie będzie w stanie sprostać  nowemu rozporządzeniu Komisji Europejskiej. OstroĹźne dane mĂłwią o 200  zakładach. Jak pisała 26 stycznia br. „Gazeta Polska”, zaczęło się od  rozporządzenia Komisji Europejskiej w sprawie najwyĹźszych dopuszczalnych  poziomĂłw wielopierścieniowych węglowodorĂłw aromatycznych (WWA) w  środkach spoĹźywczych. Pod tą zawiłą nazwą kryje się wymĂłg ograniczenia  WWA (a zwłaszcza rakotwĂłrczego benzo[a]pirenu (BaP)) w kilku produktach,  w tym w wędzonkach. Rozporządzenie opublikowano w sierpniu 2011 r.,  okres przejściowy mija 31 sierpnia 2014 br. Od tego momentu w kilogramie  wędzonki zamiast dopuszczalnych do tej pory 5 mikrogramĂłw BaP będą mogły  znaleźć się 2 mikrogramy.

To ograniczenie dla wielu producentĂłw zajmujących się tradycyjnym  wędzeniem mięs w Polsce brzmi jak wyrok. A polski rząd podczas  trzyletniego okresu przejściowego nie zrobił nic, by wziąć ich w obronę.  Sprawa tym bardziej bulwersuje, kiedy spojrzymy, jak z podobnymi  sprawami radzą sobie władze innych państw wspĂłlnoty. W Niemczech,  Włoszech czy Hiszpanii wyroby, tj. szynka szwarcwaldzka, parmeńska czy  serrano, wytwarzane metodami naturalnymi, są pod specjalną ochroną  rządĂłw i wizytĂłwką (oraz istotnym ĹşrĂłdłem dochodĂłw) wielu regionĂłw. W  Polsce producenci naturalnie wędzonych wędlin muszą walczyć o  przetrwanie.

Pakiet klimatyczny zabójczy dla elektrowni węglowych

W 2007 r. prezydent Lech Kaczyński podpisał unijny pakiet klimatyczny,  ale z korzystnym dla Polski rokiem bazowym liczenia redukcji emisji  gazĂłw cieplarnianych, czyli rokiem 1990. Polska praktycznie likwidując  ciężki przemysł po 1989 r., automatycznie doprowadziła do znacznej  redukcji emisji gazĂłw cieplarnianych. Niestety, w czasie jednego z  kolejnych szczytĂłw, juĹź za rządĂłw PO, w grudniu 2008 r. data ta została  zmieniona na fatalny dla Polski 2005 r., co sprawiło, Ĺźe wszystkie  poczynione do tego czasu przez Polskę ogromne ograniczenia emisji  dwutlenku węgla przestały się liczyć. W efekcie pakiet negatywnie odbije  się na polskiej gospodarce i spowoduje zamknięcie wielu elektrowni  węglowych. Nadgorliwość rządu PO w redukcji dwutlenku węgla jest co  najmniej kuriozalna, biorąc pod uwagę, Ĺźe np. Niemcy zamiast redukować  emisję, idą pod prąd wytycznym z Brukseli i w najlepsze rozwijają swĂłj  przemysł, nie przejmując się limitami. W zeszłym roku państwo Angeli  Merkel wypuściło do atmosfery 760 mln ton dwutlenku węgla, co daje im w  tej dyscyplinie pierwsze miejsce w UE.

Cementowanie przyjaĹşni z UE

Polska jest dziś na 4. miejscu w Europie pod względem wielkości  produkcji cementu. Przemysł cementowy w Polsce zatrudnia ponad 24 tys.  osĂłb. 13 zakładĂłw cementowych naleĹźy do najnowocześniejszych w Europie.  W ciągu ostatnich kilkunastu lat zostały zmodernizowane kosztem 10 mld  zł. Jednak z powodu przyjęcia wygĂłrowanych unijnych wymogĂłw od 2011 r.  sprzedaĹź cementu, a więc i jego produkcja, wciąż spadają. 26 lutego 2014  r. Komisja Europejska przyjęła wyjątkowo rygorystyczne limity emisji  dwutlenku węgla do roku 2020. Tymczasem tuĹź za granicą Polski, a tym  samym UE, na terenie Ukrainy i Białorusi, powstają cementownie, ktĂłre  nie podlegają unijnym obostrzeniom.

Całość artykułu w tygodniku „Gazeta Polska”

#  - Krowy będą się Ĺşrebili, kobyły cielili, owieczki prosili... - powiada  Dziad. - Chłop z chłopem spać bedzie!... Baba z babo!!! Wilki latać bedo!  Bociany pływać! Słońce wzejdzie na Zachodzie, a zajdzie na Wschodzie!  (...) Oszukaństwo... Złodziejstwo... Kurestwo... Sodoma-Gomora.... #

--
stevep
-- -- -
UĹźywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/