Data: 2009-09-10 09:43:02 | |
Autor: Robert_J | |
Co byscie zrobili w takiej sytuacji? | |
- Koniecznie ze swiadectwem homologacji butli! I mial racje. Co z tego ze masz wbity w DR gaz? Przeciez tam nie ma numeru butli, mogles sobie wymienic na niehomologowana... W aucie kierownik wlasnie wrecza ok 200 PLN A wiesz za co wrecza? I na jakiej podstawie oceniasz jego krzyk jako nienaturalny? Sadzac po tekscie to raczej byli koledzy... Nigdy nie dawalem lapowek, nie daje i nie zamierzam dawac. Ktos Cie o to prosil? Albo chociaz zasugerowal? To Ty tak to odebrales... zadanie przywiezienia homologacji odebralem jako zaczynek do Ja tez kiedys posialem homologacje. I mimo ze w SKP pracuje mój znajomy to i tak po przegladzie dostarczylem mu odpis. A odpis zawsze dostaniesz od producenta butli... Warsztat nie ma tu nic do rzeczy :-) Co byscie zrobili w takiej sytuacji? Pojechali po papier, a nie doszukiwali sie kolejnego swiatowego spisku ;-). Masz miec na przegladzie homologacje i koniec. Nie masz to zalatw odpis. |
|
Data: 2009-09-10 00:56:11 | |
Autor: amos | |
Co byscie zrobili w takiej sytuacji? | |
On 10 Wrz, 09:43, "Robert_J" <rob...@wp.pl> wrote:
I mial racje. Co z tego ze masz wbity w DR gaz? Przeciez tam nie ma numeru Nie zartuj. Czy kiedys podczas przegladu nawet jesli miales papier sprawdzali Ci numery z butli? Mi podczas 6 przegladow, ktore mialem okazje robic niggy nie zagladali do butli. Co wiec daje mu ten papier? Nie sprawdzali tez numerow innych podzespolow, ktore sa wyszczegolnione w moich dokumentach. Jedyne co robia, to badaja szczelnosc instalacji. Nie probuje udowodnic, ze nie ma takiego wymogu. Probuje sie jednak dowiedziec, do czego papier jest tak naprawde potrzebny. Ktos Cie o to prosil? Albo chociaz zasugerowal? To Ty tak to odebrales... Dokladnie tak to odebralem. Tak wlasnie napisalem. Nie musisz mi tlumaczyc tego, co napisalem. Opisalem moje subiektywne odczucia. Pojechali po papier, a nie doszukiwali sie kolejnego swiatowego spisku ;-). Mam homologacje koniec, kropka. Wroce tam z papierem. Jesli takie maja wymogi (o czym do dzis nie wiedzialem, a zdarzalo sie, ze tego nie wymagali) to papiery przywioze. amos |
|
Data: 2009-09-10 11:43:54 | |
Autor: Robert_J | |
Co byscie zrobili w takiej sytuacji? | |
Nie zartuj. Czy kiedys podczas przegladu nawet jesli miales papier Mi sprawdzali za kazdym razem, mimo ze robilem u znajomego. Nie sprawdzali tez numerow innych podzespolow, ktore sa Np. jakich? Akurat jesli chodzi o LPG to sprawdza sie tylko numer butli, a jezeli mówisz ogólnie o numerach to numer nadwozia i silnika (póki jeszcze byly) sprawdza sie zawsze. Skoro Tobie nigdy nie sprawdzali tych rzeczy to nie wiem gdzie Ty jezdzisz na te przeglady ;-). Nie probuje udowodnic, ze nie ma takiego wymogu. Probuje sie jednak Napisalem juz, do sprawdzenia czy butla nie zostala wymieniona na jakas niehomologowana :-). |
|
Data: 2009-09-11 16:16:44 | |
Autor: newsy_gazeta | |
Co byscie zrobili w takiej sytuacji? | |
amos pisze:
Czy kiedys podczas przegladu nawet jesli miales papier Zawsze mi sprawdzali :) numery seryjne wszystkich elementów instalacji wyszczególnionych w papierach. R |