Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Co chce ukryć rząd Tuska ?

Co chce ukryć rząd Tuska ?

Data: 2013-10-03 13:13:30
Autor: u2
Co chce ukryć rząd Tuska ?
Koalicja rządowa próbuje przemycić poprawkę ograniczającą dostęp do informacji publicznej. Tym razem „ze względu na ochronę prywatności osoby fizycznej”.

http://naszdziennik.pl/polska-kraj/55639,co-chce-ukryc-rzad.html

Dwa lata temu koalicja rządowa próbowała ograniczyć dostęp do informacji publicznej ze względu na „ochronę ważnego interesu gospodarczego państwa”. Teraz próbuje taką restrykcję przemycić „ze względu na ochronę prywatności osoby fizycznej”.

Sprawa wyszła na jaw w trakcie posiedzenia sejmowej Komisji ds. Administracji i Cyfryzacji. Posłowie rozpatrywali poprawkę zgłoszoną w drugim czytaniu projektu noweli ustawy o dostępie do informacji publicznej. Przez dwa miesiące prace nad nią zawieszono ze względu na zdjęcie z porządku obrad. Na ostatnim posiedzeniu Sejm wrócił do drugiego czytania. Ale z jedną poprawką, zaproponowaną przez rząd. Mówi ona, że „przepisów ustawy w zakresie przekazywania informacji publicznej do centralnego repozytorium oraz jej udostępniania w tym repozytorium nie stosuje się do informacji publicznej zawierającej dane podlegające ograniczeniu ze względu na ochronę prywatności osoby fizycznej, gromadzonej oraz udostępnianej w rejestrach publicznych”.

– Wprowadzając ten przepis, bez podania konkretnych kryteriów, de facto wprowadzamy możliwość ograniczenia dostępu do informacji publicznej w kwestiach istotnych. Czy aż tak bardzo PO nie lubi przejrzystości i transparentności? Co politycy Platformy mają do ukrycia przed opinią publiczną? Jakie publiczne informacje chcą utajnić? – dziwi się Artur Górski (PiS), członek komisji administracji. Poseł zastanawia się, kogo dzięki wprowadzeniu do ustawy tej poprawki chcą chronić rządzący i przed kim? – Czy może boją się, że ich brudne interesy zostaną ujawnione i osądzone? – zastanawia się parlamentarzysta.

W posiedzeniu komisji uczestniczyli Wojciech Wiewiórowski, generalny inspektor ochrony danych osobowych, i Wojciech Ulitko, zastępca dyrektora Departamentu Prawa Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości, wraz ze współpracownikami, którzy zgodnie skrytykowali rządową poprawkę. Wiewiórowski oświadczył wręcz, że narusza ona konstrukcję ustawy.

– Ustawa skonstruowana jest w ten sposób, że w art. 1 wyjaśnione jest, co jest informacją publiczną. W art. 5 wyjaśnione jest, jakie informacje publiczne podlegają ograniczeniu, jeżeli chodzi o ujawnienie ze względu na ochronę prywatności – argumentował.

Co więcej, Bogdan Pękalski, główny specjalista w Departamencie Informatyzacji i Rejestrów Sądowych Ministerstwa Sprawiedliwości, zwrócił uwagę, że osoba, która jest zobowiązana prawem do ujawnienia informacji, musi w pewnym sensie zrezygnować ze swojej prywatności. W szczególności dotyczy to jej danych osobowych, o których mówi poprawka.

– Musi je ujawnić. Czyli nie może się zasłaniać swoją prywatnością, skoro prawo nakłada na nią obowiązek ujawnienia w jawnym rejestrze jej danych osobowych. A w poprawce czytamy, że mają to być dane podlegające ograniczeniu z uwagi na prywatność – tłumaczył sędzia.

Na posiedzeniu komisji doszło do dość dziwnej sytuacji, w której poseł sprawozdawca Waldemar Sługocki (PO) miał pretensje do resortu sprawiedliwości.

– Czy naprawdę nie możecie państwo na gremium rządowym tego w taki sposób przygotować, żeby nie rozdzierać szat podczas posiedzeń komisji? Czy nie możecie państwo zaproponować przepisu, który nie będzie wzbudzał kontrowersji? – pytał wyraźnie poirytowany.

Wojciech Ulitko z resortu sprawiedliwości nie potrafił jednak wyjaśnić, skąd i dlaczego wzięła się kontrowersyjna poprawka. Przyznał też, że nie wiadomo, jak należałoby stosować ten przepis np. w przypadku Krajowego Rejestru Sądowego, gdzie jest mowa o przedsiębiorcach, ale również stowarzyszeniach, fundacjach i osobach prawnych.

– Czy mielibyśmy przekazywać częściowo te informacje? Naprawdę, proszę nas zrozumieć, nie wiedzielibyśmy, jak de facto realizować ten przepis w obecnym kształcie – mówił Ulitko. Nieoczekiwanie Sługocki oświadczył, że poprawka „jest wynikiem refleksji, relacji z otoczeniem, a także rozmów prowadzonych z przedstawicielami poszczególnych ministerstw”.

– Poseł sprawozdawca mówił na posiedzeniu Sejmu, że ta poprawka jest efektem przemyśleń na Radzie Ministrów. Zatem na usta ciśnie się kilka pytań do posła, który jako przedstawiciel Platformy wykonuje polecenia ministrów tego rządu – komentuje poseł Górski.

Ostatecznie posłowie Platformy nie zarekomendowali kontrowersyjnej poprawki. Ale niedługo ustawa będzie głosowana w Sejmie. Jej ewentualne przyjęcie będzie oznaczało nie tylko, że rząd idzie w zaparte, nawet wbrew opinii ministra, ale też, że są informacje, które chce ukryć.

To nie pierwsza próba ograniczenia dostępu do informacji publicznej. Poprzednia okazała się niekonstytucyjna, głównie ze względu na tryb jej przyjęcia. Chodziło wtedy o wprowadzenie możliwości ograniczenia dostępu do informacji publicznej ze względu na „ochronę ważnego interesu gospodarczego państwa”. Po protestach organizacji pozarządowych i biura legislacyjnego Sejmu, który wskazywał, że taka przesłanka jest zbyt szeroka i nieprecyzyjna, przepis usunięto. Szybko jednak wrócił w trakcie prac w Senacie i ostatecznie został przez koalicyjną większość przegłosowany. Trybunał Konstytucyjny uznał go jednak za niekonstytucyjny.

Maciej Walaszczyk
--
Afery:
  – rublowa – 15 bilionów złotych
  – import rublowy b. NRD – 15 bilionów złotych
  – paliwowa – 2 biliony złotych
  – papierosowa – 15 bilionów złotych
  – alkoholowa – 10 bilionów złotych
  – składów celnych – 3 biliony złotych
  – ART-B – 6 bilionów złotych
  – FOZZ – 10 bilionów złotych

Data: 2013-10-03 19:02:19
Autor: Mark Woydak
Co chce ukryć rząd Tuska ?
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:524d515c$0$2182$65785112news.neostrada.pl...
Koalicja rządowa próbuje przemycić poprawkę ograniczającą dostęp do informacji publicznej. Tym razem „ze względu na ochronę prywatności osoby fizycznej”.

Skończy się opluwanie innych przez taką kreaturę jak ty.

MW

Co chce ukryć rząd Tuska ?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona