Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Data: 2010-03-11 12:52:15
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie do zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem się z różnymi reakcjami wł±cznie z tak±, że kilka km za drog± usian± dziurami zatrzymała mnie policja gdyż kto¶ poinformował, że jedzie prawdopodobnie pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeĽwy a mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 12:07:04
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
krzysiek82 wrote:

tak z czystej ciekawości pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim
zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co moĹĽe z
tyłu wyglądać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie do
zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem się z
różnymi reakcjami włącznie z taką, że kilka km za drogą usianą dziurami
zatrzymała mnie policja gdyż ktoś poinformował, że jedzie prawdopodobnie
pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeźwy a mandatu za
omijanie dziur wystawić nie można :)

Kup sobie auto na które Cię stać.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-11 13:19:39
Autor: Agent 0700
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Kup sobie auto na które Cię stać.

A co ma piernik do wiatraka?

Jak będzie miał auto na które go stać to będzie jeździł po dziurach?

J

Data: 2010-03-11 13:00:53
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Agent 0700 wrote:

Jak będzie miał auto na które go stać to będzie jeździł po dziurach?

Jeździć na pałę po dziurach, a jechać w ten sposób, że ktoś wzywa miśków sądząc, że widzi pijanego, to dwie zupełnie różnie sprawy.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-11 14:07:21
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
to pisze:
Agent 0700 wrote:

Jak będzie miał auto na które go stać to będzie jeździł po dziurach?

Jeździć na pałę po dziurach, a jechać w ten sposób, że ktoś wzywa miśków sądząc, że widzi pijanego, to dwie zupełnie różnie sprawy.


wiesz, ĹĽe twoja wypowiedz nie ma nic do wypowiedzi Agenta 0700?

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 13:08:42
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
krzysiek82 wrote:

wiesz, ĹĽe twoja wypowiedz nie ma nic do wypowiedzi Agenta 0700?

Ma tylko jej nie zrozumiałeś, co mnie zresztą nie dziwi.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-11 14:43:42
Autor: Agent 0700
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Ma tylko jej nie zrozumiałeś, co mnie zresztą nie dziwi.

Co TO za pajac?

J

Data: 2010-03-11 14:56:28
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Agent 0700 pisze:
Ma tylko jej nie zrozumiałeś, co mnie zresztą nie dziwi.

Co TO za pajac?

J

efekt uboczny taniego dostępu do Internetu :)

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 13:59:36
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
to pisze:
  > Kup sobie auto na ktĂłre CiÄ™ stać.


czasami nie rozumiem twojego świata :)

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 13:04:58
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
krzysiek82 wrote:

czasami nie rozumiem twojego świata :)

Tak, to bardzo dziwny świat, w którym samochody służą do jeżdżenia nimi, a nie oddawania im czci.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-11 14:16:05
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
to pisze:
Tak, to bardzo dziwny świat, w którym samochody służą do jeżdżenia nimi, a nie oddawania im czci.


jeśli dbanie o stan techniczny auta jest dla Ciebie takie dziwne, to współczuje przyszłemu właścicielowi twojego obecnego samochodu.

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 13:25:34
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
krzysiek82 wrote:

jeśli dbanie o stan techniczny auta jest dla Ciebie takie dziwne, to
współczuje przyszłemu właścicielowi twojego obecnego samochodu.

Omijanie każdej dziury do tego stopnia, że ktoś wzywa miśki myśląc, ze jedziesz napruty, to nie jest "dbanie o stan techniczny" tylko choroba głowy.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-11 14:33:03
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
to pisze:
Omijanie każdej dziury do tego stopnia, że ktoś wzywa miśki myśląc, ze jedziesz napruty, to nie jest "dbanie o stan techniczny" tylko choroba głowy.


pojeździj trochę więcej po polskich drogach, bo siedzenie non stop przed komputerem sprawiło, że zapomniałeś, jakie mamy drogi. Czy tak samo szczery byś był gdybyśmy spotkali się oko w oko?

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 20:37:14
Autor: Irokez
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b98ef4e$1news.home.net.pl...
krzysiek82 wrote:

jeśli dbanie o stan techniczny auta jest dla Ciebie takie dziwne, to
współczuje przyszłemu właścicielowi twojego obecnego samochodu.

Omijanie każdej dziury do tego stopnia, że ktoś wzywa miśki myśląc, ze
jedziesz napruty, to nie jest "dbanie o stan techniczny" tylko choroba
głowy.

U nas w Wałbrzychu wzywają miski jak ktos jedzie prosto.

Pozdrowienia z najbardziej odpychajÄ…cego miasta Polski

--
Irokez

Data: 2010-03-11 14:38:17
Autor: Z\(a\)miennik
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Kup sobie auto na które Cię stać.


Buahahahahah ale Ty przytrep jestes

Data: 2010-03-11 13:22:30
Autor: Katanka
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
krzysiek82 wrote:
witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim
zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z
tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie
do zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem
się z różnymi reakcjami wł±cznie z tak±, że kilka km za drog± usian±
dziurami zatrzymała mnie policja gdyż kto¶ poinformował, że jedzie
prawdopodobnie pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeĽwy a
mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)

Nie wiem czy jest lepsze, ale ja zawsze staram się omin±c dziurę. Nawet kosztem bardzo mocnego wyhamowania przed dziur±, je¶li z przeciwka jad± samochody i nie mam szans jej omin±ć jad±c jednostajna prędko¶ci±.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Data: 2010-03-11 13:32:22
Autor: Michał
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam


Też staram się tak robić ponieważ nie widzę powodu płacenia choćby symbolicznej złotówki za naprawę przedwcze¶nie uszkodzonego zawieszenia (a dokładniej za niedbalstwo ze strony zarz±dcy drogi) z mojej kieszeni i mi powiewa, je¶li kto¶ zadzwoni na 997. Je¶li już muszę wjechać w dziurę, to staram się nie robić tego na ugiętych amortyzatorach (kończę hamowanie przed wjechaniem) a w ekstremalnych przypadkach (wyrwa aż po felgę) wrzucam luz.

Data: 2010-03-11 13:03:51
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Michał wrote:

Też staram się tak robić ponieważ nie widzę powodu płacenia choćby
symbolicznej złotówki za naprawę przedwcześnie uszkodzonego zawieszenia
(a dokładniej za niedbalstwo ze strony zarządcy drogi) z mojej kieszeni
i mi powiewa, jeśli ktoś zadzwoni na 997. Jeśli już muszę wjechać w
dziurę, to staram się nie robić tego na ugiętych amortyzatorach (kończę
hamowanie przed wjechaniem) a w ekstremalnych przypadkach (wyrwa aĹĽ po
felgÄ™) wrzucam luz.

Trochę zakręciłeś, jak nie da się ominąć dziury to po prostu przestajesz hamować przed nią (ugięcie amortyzatorów to mały problem, chodzi głównie o to, by hamulce nie zablokowały Ci koła gdy straci przyczepność podczas przejeżdżania przez dziurę) i wciśnij sprzęgło.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-11 13:38:56
Autor: fv
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Michał wrote:
hamowanie przed wjechaniem) a w ekstremalnych przypadkach (wyrwa aż po
felgę) wrzucam luz.

Z ciekawo¶ci zapytam: w jakim celu ten luz?

--
fv

Data: 2010-03-11 13:35:45
Autor: MadMan
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Dnia Thu, 11 Mar 2010 12:52:15 +0100, krzysiek82 napisał(a):

Smieszna sytuacja, po byłem trzeĽwy a mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)

Można, z tym że zarz±dcy drogi. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-03-11 13:39:00
Autor: Michał Gut
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
ja zazwyczaj nie robie nic - jade dalej lekko zwalniajac ale nie walac po heblach. zawieszenie i tak dostanie i tak - po prosty szybciej je bede wymienial, a gdy robi sie to samemu to nie bolio to tak

Data: 2010-03-11 13:45:12
Autor: neelix
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Użytkownik "krzysiek82" <saab@user.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hnam79$o5l$1nemesis.news.neostrada.pl...
witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie do zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem się z różnymi reakcjami wł±cznie z tak±, że kilka km za drog± usian± dziurami zatrzymała mnie policja gdyż kto¶ poinformował, że jedzie prawdopodobnie pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeĽwy a mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)

Ja wybieram omijanie, a najlepiej branie między kołami. Ci±głe hamowawanie jest irytuj±ce i niebezpieczne. Nigdy by nie dojechał.
neelix

Data: 2010-03-11 13:59:45
Autor: Arek (G)
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
W dniu 2010-03-11 13:45, neelix pisze:

Użytkownik "krzysiek82" <saab@user.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:hnam79$o5l$1nemesis.news.neostrada.pl...
witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim
zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z
tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie
do zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem się
z różnymi reakcjami wł±cznie z tak±, że kilka km za drog± usian±
dziurami zatrzymała mnie policja gdyż kto¶ poinformował, że jedzie
prawdopodobnie pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeĽwy a
mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)

Ja wybieram omijanie, a najlepiej branie między kołami. Ci±głe
hamowawanie jest irytuj±ce i niebezpieczne. Nigdy by nie dojechał.

Zwłaszcza jak trafisz na przewężenie i będziesz czekał do nocy aż rozładuje sie korek:)

Tak nawiasem, czy to nie jest zbędny manewr? Przecież jeste¶ przeciwnikiem zbędnych manewrów. Dziura to nie wystarczaj±cy powód aby nie trzymać się możliwie blisko prawej krawędzi. Pamiętaj o swoich pogl±dach, bo one nie ograniczaj± się do pojedynczego w±tku.

A.

Data: 2010-03-11 14:02:11
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Arek (G) pisze:
Tak nawiasem, czy to nie jest zbędny manewr? Przecież jeste¶ przeciwnikiem zbędnych manewrów. Dziura to nie wystarczaj±cy powód aby nie trzymać się możliwie blisko prawej krawędzi. Pamiętaj o swoich pogl±dach, bo one nie ograniczaj± się do pojedynczego w±tku.

A.

Nie widzę zwi±zku z moimi pogl±dami, nie dorabiaj jaki¶ dziwnych teorii :)

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 18:36:29
Autor: neelix
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Użytkownik "Arek (G)" <aaa@bbb.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hnapg1$nhe$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-03-11 13:45, neelix pisze:

Użytkownik "krzysiek82" <saab@user.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:hnam79$o5l$1nemesis.news.neostrada.pl...
witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim
zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z
tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie
do zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem się
z różnymi reakcjami wł±cznie z tak±, że kilka km za drog± usian±
dziurami zatrzymała mnie policja gdyż kto¶ poinformował, że jedzie
prawdopodobnie pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeĽwy a
mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)
Ja wybieram omijanie, a najlepiej branie między kołami. Ci±głe
hamowawanie jest irytuj±ce i niebezpieczne. Nigdy by nie dojechał.
Zwłaszcza jak trafisz na przewężenie i będziesz czekał do nocy aż rozładuje sie korek:)
Tak nawiasem, czy to nie jest zbędny manewr? Przecież jeste¶ przeciwnikiem zbędnych manewrów. Dziura to nie wystarczaj±cy powód aby nie trzymać się możliwie blisko prawej krawędzi. Pamiętaj o swoich pogl±dach, bo one nie ograniczaj± się do pojedynczego w±tku.

Wła¶ciwy powód, bo np. zjeżdżanie na lewy pas w celu puszczenia z podporz±dkowanej to mówi±c delikatnie głupota.
neelix

Data: 2010-03-11 17:59:21
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
neelix wrote:

Właściwy powód

Gdyby był to dobry powód to inni też y tak jechali, a nie wzywali miśki myśląc, że jedzie napruty.

bo np. zjeĹĽdĹĽanie na lewy pas w celu puszczenia z
podporządkowanej to mówiąc delikatnie głupota.

Jeśli kultura i głupota do dla Ciebie to samo, to masz rację.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-12 18:12:54
Autor: neelix
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b992f79$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

Właściwy powód

Gdyby był to dobry powód to inni też y tak jechali, a nie wzywali miśki
myśląc, że jedzie napruty.

I jeżdżą, a tylko głupole dzwonią.

bo np. zjeĹĽdĹĽanie na lewy pas w celu puszczenia z
podporządkowanej to mówiąc delikatnie głupota.
Jeśli kultura i głupota do dla Ciebie to samo, to masz rację.

Fałszywie pojęta kultura to głupota.
neelix

Data: 2010-03-13 13:46:36
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
neelix wrote:

Gdyby był to dobry powód to inni też y tak jechali, a nie wzywali miśki
myśląc, że jedzie napruty.

I jeżdżą, a tylko głupole dzwonią.

Sugerujesz, że miśki zatrzymali wtedy większość aut na drodze? Bo z opowieści hipokryty82 wynika, że tylko jego.

bo np. zjeĹĽdĹĽanie na lewy pas w celu puszczenia z podporzÄ…dkowanej to
mówiąc delikatnie głupota.
Jeśli kultura i głupota do dla Ciebie to samo, to masz rację.

Fałszywie pojęta kultura to głupota.

Tak, tak, neelix, przyjęte w całej europie kulturalne zachowanie pozwalające płynnie i bezpiecznie włączyć się do ruchu z podporządkowanej to głupota. Gratuluje. Tego uczysz swoich kursantów? Żeby jechali przyspawani do swojego pasa 50 km/h?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-13 16:17:25
Autor: neelix
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9b973c$1news.home.net.pl...
neelix wrote:
Gdyby był to dobry powód to inni też y tak jechali, a nie wzywali miśki
myśląc, że jedzie napruty.
I jeżdżą, a tylko głupole dzwonią.
Sugerujesz, że miśki zatrzymali wtedy większość aut na drodze? Bo z
opowieści hipokryty82 wynika, że tylko jego.
bo np. zjeĹĽdĹĽanie na lewy pas w celu puszczenia z podporzÄ…dkowanej to
mówiąc delikatnie głupota.
Jeśli kultura i głupota do dla Ciebie to samo, to masz rację.
Fałszywie pojęta kultura to głupota.
Tak, tak, neelix, przyjęte w całej europie kulturalne zachowanie
pozwalające płynnie i bezpiecznie włączyć się do ruchu z podporządkowanej
to głupota. Gratuluje. Tego uczysz swoich kursantów? Żeby jechali
przyspawani do swojego pasa 50 km/h?

W Twoim wydaniu na pewno jest to głupota. Europą i fałszywie pojętą kulturą nie zastąpisz rozumu i prawa. Z takimi argumętami wysyłam na drzewo banany prostować. :-)
neelix

Data: 2010-03-13 15:30:07
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
neelix wrote:

W Twoim wydaniu na pewno jest to głupota. Europą i fałszywie pojętą
kulturÄ… nie zastÄ…pisz rozumu i prawa.

Jaki przepis zabrania Ci zrobić miejsce włączającemu się do ruchu jeśli masz taką możliwość?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-14 12:41:02
Autor: neelix
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9baf7f$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

W Twoim wydaniu na pewno jest to głupota. Europą i fałszywie pojętą
kulturÄ… nie zastÄ…pisz rozumu i prawa.
Jaki przepis zabrania Ci zrobić miejsce włączającemu się do ruchu jeśli
masz taką możliwość?

O utrudnianiu ruchu, stwarzaniu zagrożenia. I poczytaj o włączaniu się do ruchu.
neelix

Data: 2010-03-14 15:12:43
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
neelix wrote:

W Twoim wydaniu na pewno jest to głupota. Europą i fałszywie pojętą
kulturÄ… nie zastÄ…pisz rozumu i prawa.
Jaki przepis zabrania Ci zrobić miejsce włączającemu się do ruchu jeśli
masz taką możliwość?

O utrudnianiu ruchu, stwarzaniu zagrożenia. I poczytaj o włączaniu się
do ruchu.

Piłeś?

--
cokolwiek

Data: 2010-03-15 19:04:29
Autor: neelix
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9cfceb$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

W Twoim wydaniu na pewno jest to głupota. Europą i fałszywie pojętą
kulturÄ… nie zastÄ…pisz rozumu i prawa.
Jaki przepis zabrania Ci zrobić miejsce włączającemu się do ruchu jeśli
masz taką możliwość?
O utrudnianiu ruchu, stwarzaniu zagrożenia. I poczytaj o włączaniu się
do ruchu.
Piłeś?

I jak odpowiem to napiszesz "nie jedz" (nie nie niejedĹş)? :-)
neelix

Data: 2010-03-13 18:32:11
Autor: Bydlę
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
On 2010-03-11 18:59:21 +0100, to <to@abc.xyz> said:

neelix wrote:

Wła¶ciwy powód

Gdyby był to dobry powód to inni też y tak jechali, a nie wzywali mi¶ki
my¶l±c, że jedzie napruty.

bo np. zjeżdżanie na lewy pas w celu puszczenia z
podporz±dkowanej to mówi±c delikatnie głupota.

Je¶li kultura i głupota do dla Ciebie to samo, to masz rację.

Nienienie.
Je¶li zjedziesz na lewy pas, bo tak± po prostu będziesz miał chęć, to wszystko OK.
Je¶li zrobisz to, by komu¶ pomóc wł±czyć się do ruchu(*) - to¶ bandyta.
;-)


--
Bydlę

Data: 2010-03-14 12:44:51
Autor: neelix
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hngi6r$j0k$1inews.gazeta.pl...
On 2010-03-11 18:59:21 +0100, to <to@abc.xyz> said:

neelix wrote:
Wła¶ciwy powód
Gdyby był to dobry powód to inni też y tak jechali, a nie wzywali mi¶ki
my¶l±c, że jedzie napruty.
bo np. zjeżdżanie na lewy pas w celu puszczenia z
podporz±dkowanej to mówi±c delikatnie głupota.
Je¶li kultura i głupota do dla Ciebie to samo, to masz rację.
Nienienie.
Je¶li zjedziesz na lewy pas, bo tak± po prostu będziesz miał chęć, to wszystko OK.
Je¶li zrobisz to, by komu¶ pomóc wł±czyć się do ruchu(*) - to¶ bandyta.
;-)

Kalekom(umysłowym) wł±czaj±cym się do ruchu trzeba pomóc! Teraz tylko pytanie kto jest t± kalek±. Czy czasem nie ten na siłę pomagaj±cy, bo wł±czaj±cy się zasady powinien znać i jemu pomagać nie trzeba.
neelix

Data: 2010-03-15 01:31:54
Autor: to
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
neelix wrote:

Kalekom(umysłowym) włączającym się do ruchu trzeba pomóc! Teraz tylko
pytanie kto jest tą kaleką. Czy czasem nie ten na siłę pomagający, bo
włączający się zasady powinien znać i jemu pomagać nie trzeba.

Kaleki umysłowe jadą przyspawane do swojego pasa i bronią go jak niepodległości, chociaż mogłyby ułatwić komuś jazdę.

--
cokolwiek

Data: 2010-03-15 19:05:18
Autor: neelix
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4b9d8e0a$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

Kalekom(umysłowym) włączającym się do ruchu trzeba pomóc! Teraz tylko
pytanie kto jest tą kaleką. Czy czasem nie ten na siłę pomagający, bo
włączający się zasady powinien znać i jemu pomagać nie trzeba.
Kaleki umysłowe jadą przyspawane do swojego pasa i bronią go jak
niepodległości, chociaż mogłyby ułatwić komuś jazdę.

Masz na to jakiś przepis czy śsiesz z brudnego palca?

neelix

Data: 2010-03-11 14:14:31
Autor: mleko
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
On 2010-03-11 12:52, krzysiek82 wrote:
witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim
zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z
tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie do
zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka.

Przesiadz sie na komunikacje miejska.Tam dziury ci nie beda straszne.W dodatku z kamerka , monitorujac pasazerow, masz szanse przyczynic sie do lapania  przestepcow. Tylko ostrzegam, tam bywaja prawdziwi przestepcy, maja noze, bron palna i nie wachaja sie jej uzyc, wiec dobrze ukryj kamere. No i najwazniejsze, nie bedziesz musial przejmowac sie dziurami i uszkodzeniem samochodu.

Data: 2010-03-11 14:17:21
Autor: mleko
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
On 2010-03-11 14:14, mleko wrote:
nie bedziesz musial przejmowac sie dziurami
i uszkodzeniem samochodu.

Przepraszam, zle napisalem.  Nie bedziesz musial przejmowac sie normalnym, eksploatacyjnym zuzyciem samochodu.

Data: 2010-03-11 14:24:15
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
mleko pisze:
Przepraszam, zle napisalem.  Nie bedziesz musial przejmowac sie normalnym, eksploatacyjnym zuzyciem samochodu.


chyba nie wiesz co to jest normalne eksploatacyjne zużycie samochodu, masz ¶wiadomo¶ć, że zdrowe przyłożenie w dziurę może nawet zniszczyć fartuch? To jest dla Ciebie normalne? Bo dla mnie to objaw nienormalno¶ci w tym kraju i akceptacji otaczaj±cej rzeczywisto¶ci i zerowej chęci jej zmiany.

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 15:00:39
Autor: mleko
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
On 2010-03-11 14:24, krzysiek82 wrote:
mleko pisze:

chyba nie wiesz co to jest normalne eksploatacyjne zużycie samochodu,
masz ¶wiadomo¶ć, że zdrowe przyłożenie w dziurę może nawet zniszczyć
fartuch?

Podkoszulek tez?


To jest dla Ciebie normalne? Bo dla mnie to objaw
 nienormalno¶ci w tym kraju i akceptacji otaczaj±cej rzeczywisto¶ci i

???

zerowej chęci jej zmiany.
Chyba nie masz pojecia co dzieje sie w tym kraju, lub co bardziej prawdopodobne nie widzisz zmian na przestrzeni ostatnich 20 lat, zaslepiony wizja idealnych Niemiec.

Powiedz co ciebie tutaj trzyma? Wyjedz do swojego wymazonego idealnego kraju, zostaw tych tempych polaczkow w spokoju.

Data: 2010-03-11 15:08:57
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
mleko pisze:
Podkoszulek tez?

przepraszam ale nie wiem jak pro¶ciej nazwać, mocowanie kolumny.

Powiedz co ciebie tutaj trzyma? Wyjedz do swojego wymazonego idealnego kraju, zostaw tych tempych polaczkow w spokoju.

wiesz co mnie tutaj trzyma, chęć zmiany rzeczywisto¶ci, w okolicy w której mieszkam nie ma już niszczenia znaków drogowych i mazania sprayem, od momentu gdy biegam sobie wieczorem po okolicy.
Będę robił wszystko aby co¶ zmienić, chociaż wiem, że na niewiele się to zda, ponieważ niektórym zatarła się różnica między normalno¶ci± i głupot±.

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 14:21:43
Autor: krzysiek82
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
mleko pisze:
Przesiadz sie na komunikacje miejska.Tam dziury ci nie beda straszne.

chętnie tylko pokaż mi przystanek w mojej okolicy :D

Tylko ostrzegam, tam bywaja prawdziwi przestepcy,
maja noze, bron palna i nie wachaja sie jej uzyc,

mam i na to argument, chociaż traktuje go jak ostateczno¶ć.

--
krzysiek82

Data: 2010-03-11 22:23:00
Autor: Borys Pogoreło
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Dnia Thu, 11 Mar 2010 14:14:31 +0100, mleko napisał(a):

dodatku z kamerka , monitorujac pasazerow, masz szanse przyczynic sie do lapania  przestepcow. Tylko ostrzegam, tam bywaja prawdziwi przestepcy, maja noze, bron palna i nie wachaja sie jej uzyc, wiec dobrze ukryj

 W±chaj±? ¦mierdz±ca sprawa.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-03-11 14:49:14
Autor: Bydlę
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
On 2010-03-11 12:52:15 +0100, krzysiek82 <saab@user.pl> said:

witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje

Czy irytuj±ce s± dziury na drodze? Tak.
Czy irytuje mnie konieczno¶ć mojej walki z nimi? Tak.
Czy irytuje mnie, że policja nie daje mandatów zarz±dcy drogi za dziury? Tak.
Czy irytuje mnie, że inni użytkownicy drogi musz± walczyć z dziurami? A dlaczego miałoby mnie to irytować? S± w takiej samej sytuacji jak ja...


(dziury, których nie można przejachać trzeba omin±ć. więc lepiej, że kto¶ je omija niż w nie wpada)

--
Bydlę

Data: 2010-03-11 18:49:26
Autor: DoQ
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
krzysiek82 pisze:

zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie do zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem się z różnymi reakcjami wł±cznie z tak±, że kilka km za drog± usian± dziurami zatrzymała mnie policja gdyż kto¶ poinformował, że jedzie prawdopodobnie pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeĽwy a mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)

Proste ze lepiej omijac, jak nie chlales to co ci policja zrobi?
ATSD najgorsze co mozna zrobic to hamowac podczas wjezdzania w taka dziure...


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-03-11 20:39:30
Autor: Irokez
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
Użytkownik "krzysiek82" <saab@user.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hnam79$o5l$1nemesis.news.neostrada.pl...
witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie do zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem się z różnymi reakcjami wł±cznie z tak±, że kilka km za drog± usian± dziurami zatrzymała mnie policja gdyż kto¶ poinformował, że jedzie prawdopodobnie pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeĽwy a mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)

U nas w Wałbrzychu całkiem normalne jest jeżdzenie slalomem, pod pr±d, przejeżdzanie podwójnej ciagłej czy wręcz walka o chodnik z pieszym aby tylko omin±ć te kratery w jezdni.
Kto¶ kto jedzie prosto musi być nieĽle napruty.

Pozdrawiam

--
Irokez

Data: 2010-03-11 23:11:30
Autor: Michał
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
krzysiek82 <saab@user.pl> napisał(a):
witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie do zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka. Spotkałem się z różnymi reakcjami wł±cznie z tak±, że kilka km za drog± usian± dziurami zatrzymała mnie policja gdyż kto¶ poinformował, że jedzie prawdopodobnie pijany kierowca. Smieszna sytuacja, po byłem trzeĽwy a mandatu za omijanie dziur wystawić nie można :)


Jak wychodzę na pole, wchodzę do mojego auta (jak widać, akcja dzieje się w Krakowie) i jadę to nie ma dziur, gdzie wy je widzicie ? ;)


Odpowiadaj±c na pytanie, ZDECYDOWANIE mniej przeszkadza omijanie dziur,
hamowanie prawie do zera przeszkadza. Dla mnie jak jadę z tyłu najlepiej jak poprzedzaj±cy
bierze dziury poprzez prędko¶ć  &#8211; tak od 70..80km/h prawie ich nie czuć .

Taktyka:
Zależy od OPON (najważniejsze) i auta, albo walimy na wprost albo omijamy
(pomijam take do których wpada 30% koła) bo wtedy omijamy albo walimy 130 ,
bo się opona i felga zniszczy.

Praktyka:
Stare (2000) Daewoo Lanos, to na dziurach zawieszenie starcza na 25kkm (testowałem, trwało¶ć silnika też ;) - koło 30kkm ;) ) potem amortyzatory i jakie¶ tam inne elementy do wymiany &#8211; tam dziury omijamy. Aha wjechanie w dziurę większ± (tak że huknie) krzywi geometrie (też testowałem).
Renaulty scenic podobnie, amortyzatory trwalsze, ale sprężyny pękaj± i auto siada, wjechanie w duża dziurę krzywi kierownicę.

Do jedzenia po dziurach polecam francuskie duże (bez peugeotów, bo oni nigdzie nie mieli dobrego zawieszenia, może i trwałe było ale złe) :) bo tam się nie daje zniszczyć zawieszenia.
Mazdy xedos9 też s± dobre, Lancie największe już trochę mniej &#8211; kto¶ walił Thesisem po dziurach ?
bo nim jeszcze nie jeĽdziłem.

Rozwi±zania:
Przede wszystkim wysoki profil opon ! 205/65 czy co¶ takiego, żeby dziur nie było czuć,
czy tam w nowszych 235/55 lub większe, bo to teraz modne.
I mocne opony &#8211; bo to one lec± zazwyczaj (2x wymieniałem kiedy¶ od dziur).
Najpierw je zniszczysz na dziurach a potem na autostradzie wylezie że się nie nadaje do jazdy.

2 sprawa to konstrukcja zawieszenia, czyli wielowachaczowe. Rozstaw osi ze 2.6 metra i koła szeroko żeby na boki nie telepało. I dobre dĽwiękowe tłumienie, sprężyny nie za twarde, stan amortyzatorów je¶li chodzi o komfort tak naprawdę dowolny.

CENY:
Najtańsze auto z sensem do walenia na wprost po dziurach to chyba citroen XM.
Dla porwania z tego co pamiętam, daleko Mercowi w210 (wersja nie air-matic) i np. peugeotowi 607 do tego (ten to chyba nawet zawieszenie ma jak 407 czy jakie¶ takie co¶). Za to C5 dobry, tani tylko mały.

Ok. tyle &#8211; wnioski: opony ok i auto ok i można jeĽdzić jako tako po dziurach na wprost.

PS: w tym roku jedna dziura wyrwana w poprzednim chyba 2 ;) w Krakowie (robi się to poprzez hamowanie na zakręcie z duż± prędko¶ci±, na granicy przyczepno¶ci przedniej zewnętrznej opony - jak asfalt słaby nagle kamykami w podwozie dostajesz i dziura się zaczyna).

Pozdrawiam.



--


Data: 2010-03-13 12:05:09
Autor: JohnyK
Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.
On 11 Mar, 12:52, krzysiek82 <s...@user.pl> wrote:
witajcie
tak z czystej ciekawo¶ci pytam, co Was bardziej irytuje (chociaż moim
zdaniem nie powinno) Ja zwykle nie zwalniam a tylko omijam co może z
tyłu wygl±dać na kierowcę po kielichu czasami jednak zwalniam prawie do
zera gdy nie znam drogi i nie wiem co mnie tam czeka.

Masz dylematy. We Wrocławiu takich dylematów nie mamy. Bo jak by¶my
nie kombinowali, omijaj±c jedn± wyrwę, wjeżdżamy w dwie następne.

JK

Co jest lepsze omijanie wyrw w jezdni czy zwalnianie na nich.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona