Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hf64gf$m7j$1news.onet.pl...
Takie pytania slychac dzisiaj czesto w zwiazku z kilkoma zdarzeniami ostatnich dni .
Nie wdajac sie w szczegoly i opisywanie zdarzen a chodzi o wyrok w starsburgu a takze o nocne zdejmowanie krzyzy z poboczy drog , powiem tak .
Nie chodzi o to czy krzyz wisi , czy nie , stoi , czy nie , wbity jest w zieie , czy nie chodzi o to aby bylo to robione zgodnie z prawem a nie zgodnie z wola rozkapryszonego mozliwoscia bezpranwego dzialania ksiedza lub jego wyzutych z madrosci wiernych .
Stawianie krzyzy wdlg uwazania i tam gdzie sie komu podoba jest po prostu bue do przyjecia . A jesli jakiemus przyglupowi przyjdzie ochota postawic go na srodku autostrady bo tam wlasie doznal objawienia , to tez mamy to tolerowac ? . No wdlg koltunow , tak . Ten krzyz ma tam nie tylko prawo ae i obowiazek stac ! .
W calym tym zamieszaniu chodzi wiec nie o to aby krzyze usuwac lub nie stawiac , tylko o to aby robic to na tyle rozsadnie aby nie stwarzaly zagrozenia jak w przypadku przydroznych krzyzy i aby Polska nie stala sie jednym wielkim lazem krzyzy bo jesli w tym tempie bedzie posuwalo sie "krzyzowanie " to za kilkadziesiat lat nie znajdziemy metra kwadratowego wplnego od krzyza - Polak potrafi !.
Już za późno, jesteśmy ukrzyżowani na amen.
boukun
|