Data: 2011-11-28 11:30:32 | |
Autor: Friend | |
Co mam/moge zrobic dalej? | |
Witam ponownie :)
Krotki opis sytuacji: - kolizja 2 aut (bylem poszkodowanym, pacjent to 9-letnie auto), - ubezpieczyciel wyplaca odszkodowanie na podstawie kosztorysu z uzyciem tanich zamiennikow, - zlecam wykonanie kosztorysu rzeczoznawcy ktory do rozliczenia przyjmuje oryginalne czesci, - zakladam sprawe cywilna (wszystko pisze sam (bez adowkata) - mialbym zbyt duze koszty wlasne w stosunku do kwoty w pozwie), w ktorej domagam sie wyplaty roznicy pomiedzy tanimi zamiennikami a czesciami "oryginalnymi" - Sad I instancji wydaje korzystny dla mnie wyrok, ubezpieczyciel ma wyplacic roznice. - kancelaria adwokacka ubezpieczyciela sklada apelacja do Sadu Okregowego - na jednym posiedzeniu, Sad odrzuca apelacja ubezpieczyciela. I teraz pytanie jest co dalej? Jakie sa dalsze procedury? W chwili obecnej czekam na odpis wyroku wraz z uzasadnieniem (mija miesiac). Wiem ze strona przegrana moze chyba wniesc kasacje do SN (postepowanie w Sadzie Rejonowym ze sprawy uproszczonej zostalo przekwalifikowane na normalne) Jakie dalsze kroki powinienem podjac? Z gory dziekuje za wskazowki. Pozdrawiam -- |
|