Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Co moglbym zmienic w rowerze ?

Co moglbym zmienic w rowerze ?

Data: 2014-04-04 21:03:04
Autor: Iguan_007
Co moglbym zmienic w rowerze ?
On Friday, April 4, 2014 5:03:36 AM UTC+10, Fantom wrote:
Kupiłem rower Focus Lost Lagoon w poniższej specyfikacji.

Co Waszym zdaniem "najmniej" pasuje do tego zestawu ?

Wymien to co _Tobie_ naprawde przeszkadza, przy _Twoim_ sposobie uzytkowania roweru. Nie daj sie wkrecic w obled zmieniania komponentow tylko dlatego, ze dla kogos innego robi to roznice czy profesjonalniej wyglada.

Znam czlowieka ktory do stosunkowo marnego roweru laduje przerzutki XTRa bo,cytuje, "szybciej zmieniaja biegi". Gosc jezdzi raptem raz, maksymalnie dwa razy w tygodniu wiec zawodnik z niego zaden i o sekundy nie ma co walczyc.. Nie jezdzi sportowo tylko raczej spokojnie turystycznie, po latwych lasach. Po co mu te XTRy? Chyba tylko dla lepszego samopoczucia. Z ekonomicznego punktu widzenia chyba tez nie za bardzo to ma sens (moze tutaj ToMasz mnie poprawi). Czy warto kupowac bardzo drogie komponenty do taniego roweru? Nie lepiej odlozyc te pieniadze i kupic lepszy nastepny rower? Zamiast pakowac XTRy do roweru z nizszej polki (ktory i tak zostanie tanim rowerem), chyba lepiej odlozyc i z czasem kupic caly rower z lepszej polki.. Pozdrawiam,
Iguan   --
Iguan007   Sezon caly rok:   http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia

Data: 2014-04-05 11:26:49
Autor: twistedme
Co moglbym zmienic w rowerze ?
W dniu 2014-04-05 06:03, Iguan_007 pisze:
On Friday, April 4, 2014 5:03:36 AM UTC+10, Fantom wrote:
Kupiłem rower Focus Lost Lagoon w poniższej specyfikacji.

Co Waszym zdaniem "najmniej" pasuje do tego zestawu ?

Wymien to co _Tobie_ naprawde przeszkadza, przy _Twoim_ sposobie uzytkowania roweru. Nie daj sie wkrecic w obled zmieniania komponentow tylko dlatego, ze dla kogos innego robi to roznice czy profesjonalniej wyglada.

Znam czlowieka ktory do stosunkowo marnego roweru laduje przerzutki XTRa bo,cytuje, "szybciej zmieniaja biegi". Gosc jezdzi raptem raz, maksymalnie dwa razy w tygodniu wiec zawodnik z niego zaden i o sekundy nie ma co walczyc. Nie jezdzi sportowo tylko raczej spokojnie turystycznie, po latwych lasach. Po co mu te XTRy? Chyba tylko dla lepszego samopoczucia.

Z ekonomicznego punktu widzenia chyba tez nie za bardzo to ma sens (moze tutaj ToMasz mnie poprawi). Czy warto kupowac bardzo drogie komponenty do taniego roweru? Nie lepiej odlozyc te pieniadze i kupic lepszy nastepny rower? Zamiast pakowac XTRy do roweru z nizszej polki (ktory i tak zostanie tanim rowerem), chyba lepiej odlozyc i z czasem kupic caly rower z lepszej polki.


Pozdrawiam,
Iguan

Znam ten typ :)

tłumaczenia są różne, a to niższa waga, a to że bardziej wytrzymałe, a tak naprawdę chodzi o napis i lepsze samopoczucie :)

Też kiedyś przez znajomego wpadłem w ten wir wymiany części (korzystałem, bo sprzedawał mi po taniości prawie nowe komponenty, które sam wymieniał na "lepsze"). Jedną z rzeczy, której nie wymieniłem była tylna przerzutka. Kolega miał zdaje się XT, ja hehe Alivio, jeździliśmy razem kilka lat i szczerze to nie widziałem żadnej różnicy w działaniu, no ale jego była lżejsza i bardziej wytrzymała - tak mi tłumaczył :)

Data: 2014-04-05 15:32:23
Autor: Piotr Kosewski
Co moglbym zmienic w rowerze ?
On 2014-04-05 11:26, twistedme wrote:
Znam ten typ :)

tłumaczenia są różne, a to niższa waga, a to że bardziej wytrzymałe, a
tak naprawdę chodzi o napis i lepsze samopoczucie :)

Poważnie chłopaki - nie wiem, co Wam przeszkadza.

Dobre samopoczucie jest ważne. Jeśli komuś wystarcza do tego napis
na przerzutce, to chyba nie jest wielki problem. Lepiej to, niż jakby
miał lać żonę, mazać po murach albo oglądać pornosy z dziećmi ;).

Problem pojawia się raczej wtedy, gdy komuś nawet samopoczucie się
nie poprawia.
Ktoś taki czyta magazyny lub choćby śledzi różne fora i grupy
dyskusyjne. I tam wszyscy tylko o jakichś amortyzatorach DT,
XTRach itp. W efecie wyrabia sobie takie poczucie, że jego rower się w
ogóle do niczego nie nadaje. Kupuje te wypasione części i co? I nic.
Rower dla niego jeździ tak samo i jeszcze właściciel ma ból głowy,
bo zmarnował 1000 zł. I prędzej go to wszystko zniechęci, niż zachęci
do jazdy :D.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-06 16:35:29
Autor: twistedme
Co moglbym zmienic w rowerze ?
W dniu 2014-04-05 15:32, Piotr Kosewski pisze:


Dobre samopoczucie jest ważne. Jeśli komuś wystarcza do tego napis
na przerzutce, to chyba nie jest wielki problem.

Jasne, jak komuś wymiana nowych, działających części na nowe działające z innym napisem poprawia mu humor, to jego sprawa, ale w takim wypadku nie ma co pytać o sens takiego przedsięwzięcia, tylko wymieniać od lewej do prawej, z góry na dół lub w kolejności alfabetycznej :)


pozdr

Data: 2014-04-06 17:52:39
Autor: Piotr Kosewski
Co moglbym zmienic w rowerze ?
On 2014-04-06 16:35, twistedme wrote:
Jasne, jak komuś wymiana nowych, działających części na nowe działające
z innym napisem poprawia mu humor, to jego sprawa, ale w takim wypadku
nie ma co pytać o sens takiego przedsięwzięcia, tylko wymieniać od lewej
do prawej, z góry na dół lub w kolejności alfabetycznej :)

No i być może pytający w wątku jest taką osobą. Patrzy się na swój
rower i po prostu musi coś kupić, bo fajnie mieć nowe. Bo charuje
12h na dobę i wydaje części pensji na jakiś drobiazg nada trochę
większy sens wysiłkowi w pracy :).

Oczywiście kolega zaszalał, bo napisał to wprost. Ale przejrzyj sobie
wątki na usenecie albo forach. Mnóstwo jest takich typu "jaki COŚTAM
wybrać?". Myślisz, że jaki odsetek pytających naprawdę przycisnęła
potrzeba i szybką muszą coś wybrać? :D Większość siedzi znudzona
przy kompie, przegląda jakieś ceneo i myśli, na co wydać kilka stówek.:)

Ja dziś przeglądałem aparaty fotograficzne :).

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-06 18:17:58
Autor: twistedme
Co moglbym zmienic w rowerze ?
W dniu 2014-04-06 17:52, Piotr Kosewski pisze:
On 2014-04-06 16:35, twistedme wrote:
Jasne, jak komuś wymiana nowych, działających części na nowe działające
z innym napisem poprawia mu humor, to jego sprawa, ale w takim wypadku
nie ma co pytać o sens takiego przedsięwzięcia, tylko wymieniać od lewej
do prawej, z góry na dół lub w kolejności alfabetycznej :)

No i być może pytający w wątku jest taką osobą. Patrzy się na swój
rower i po prostu musi coś kupić, bo fajnie mieć nowe. Bo charuje
12h na dobę i wydaje części pensji na jakiś drobiazg nada trochę
większy sens wysiłkowi w pracy :).

Oczywiście kolega zaszalał, bo napisał to wprost. Ale przejrzyj sobie
wątki na usenecie albo forach. Mnóstwo jest takich typu "jaki COŚTAM
wybrać?". Myślisz, że jaki odsetek pytających naprawdę przycisnęła
potrzeba i szybką muszą coś wybrać? :D Większość siedzi znudzona
przy kompie, przegląda jakieś ceneo i myśli, na co wydać kilka stówek.:)

Ja dziś przeglądałem aparaty fotograficzne :).

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Znam ten ból... :) To się nawet doczekało własnej definicji i  nazywa GAS, czyli syndrom gromadzenia sprzętu hehehe

Czasem mnie dopada taki GAS w przeróżnych dziedzinach, a to foto, a to rower, a to gitara itd. itp. Teraz to staram się przeczekiwać, po jakimś czasie mija, do następnego razu oczywiście :)


pozdr

Data: 2014-04-06 20:04:20
Autor: Fantom
Co moglbym zmienic w rowerze ?
tłumaczenia są różne, a to niższa waga, a to że bardziej wytrzymałe, a tak naprawdę chodzi o napis i lepsze samopoczucie :)

No ale tak swoja droga o wage bym z checia troche powalczyl. Ten model wazy o 1,5 kg wiecej niz moj poprzedni Scott :(

Fantom

Data: 2014-04-16 16:48:38
Autor: MichałG
Co moglbym zmienic w rowerze ?
Fantom pisze:
tłumaczenia są różne, a to niższa waga, a to że bardziej wytrzymałe, a tak naprawdę chodzi o napis i lepsze samopoczucie :)

No ale tak swoja droga o wage bym z checia troche powalczyl. Ten model wazy o 1,5 kg wiecej niz moj poprzedni Scott :(

Najtaniej i najskuteczniej wychodzi dieta...... sprawdzone!!


Pozdrawiam
Michał

Data: 2014-04-16 16:53:42
Autor: coaster
Co moglbym zmienic w rowerze ?
W dniu 2014-04-16 16:48, MichałG pisze:
Fantom pisze:
tłumaczenia są różne, a to niższa waga, a to że bardziej wytrzymałe,
a tak naprawdę chodzi o napis i lepsze samopoczucie :)

No ale tak swoja droga o wage bym z checia troche powalczyl. Ten model
wazy o 1,5 kg wiecej niz moj poprzedni Scott :(

Najtaniej i najskuteczniej wychodzi dieta...... sprawdzone!!

Dokladnie :-) Np. po zrzuceniu 20 kg wagi - przez 90 kilogramowgo jezdzca - jego 10 kilogramowa kolarka osiagnie wage ujemna - _minus_10kg_... ;-)
--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2014-04-16 19:58:24
Autor: Fantom
Co moglbym zmienic w rowerze ?
tłumaczenia są różne, a to niższa waga, a to że bardziej wytrzymałe, a tak naprawdę chodzi o napis i lepsze samopoczucie :)

No ale tak swoja droga o wage bym z checia troche powalczyl. Ten model wazy o 1,5 kg wiecej niz moj poprzedni Scott :(

Najtaniej i najskuteczniej wychodzi dieta...... sprawdzone!!

Nie wchodzi w rachube. Wage mam idealna. Choc fakt, ze na zime najczesciej 1-2 kg za duzo.

Fantom

Co moglbym zmienic w rowerze ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona