Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Co może Pan Władza

Co może Pan Władza

Data: 2013-11-20 04:48:00
Autor: kogutek444
Co może Pan Władza
W dniu środa, 20 listopada 2013 12:28:39 UTC+1 użytkownik Krzysztof 45 napisał:
Poniżej przykład zemsty na obywatelu, który ośmielił się zwrócić uwagę

dwójce funkcjonariuszy grójeckiej drogówki, że zaparkowali swój pojazd w

sposób zagrażający bezpieczeństwu w ruchu drogowym.



http://www.carvideo.pl/co-moze-pan-wladza-z-grojeckiej-drogowki/



-- Krzysiek

http://niewygodne.info.pl/index.htm

jak napisałem że jak widzę patrol to wolę 5 kilometrów nadłożyć to że tchórz jestem jakiś idiota napisał. Oni różnią się od żulandii i dresów tylko tym ze kupiliśmy im pistolety i mogą legalnie z nich do nas strzelać.

Data: 2013-11-20 14:01:32
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 13:48, kogutek444@gmail.com pisze:

jak napisałem że jak widzę patrol to wolę 5 kilometrów nadłożyć to że
tchórz jestem jakiś idiota napisał. Oni różnią się od żulandii i
dresów tylko tym ze kupiliśmy im pistolety i mogą legalnie z nich do
nas strzelać.

Policja to jedno. A wyrok sądu nie wzrusza? To typowy zamordyzm.

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-20 05:34:10
Autor: kogutek444
Co może Pan Władza
W dniu środa, 20 listopada 2013 14:01:32 UTC+1 użytkownik Krzysztof 45 napisał:
W dniu 2013-11-20 13:48, kogutek444@gmail.com pisze:



> jak napisałem że jak widzę patrol to wolę 5 kilometrów nadłożyć to że

> tchórz jestem jakiś idiota napisał. Oni różnią się od żulandii i

> dresów tylko tym ze kupiliśmy im pistolety i mogą legalnie z nich do

> nas strzelać.



Policja to jedno. A wyrok sądu nie wzrusza? To typowy zamordyzm.



-- Krzysiek

http://niewygodne.info.pl/index.htm

Był kiedyś w tv program. Złapali sędziego jak kradł w sklepie. Okazało się że to nie był pierwszy raz, tylko dawało się sprawom łeb ukręcić. W końcu się nie dało. padło w programie pytanie czy nie należało by jeszcze raz przeprowadzić procesów w których orzekał kary. Bo ktoś kto jest przestępcom nie może oceniać postępowania innych. Pytanie pozostało bez odpowiedzi.

Data: 2013-11-20 16:29:54
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 14:34, kogutek444@gmail.com pisze:
Był kiedyś w tv program. Złapali sędziego jak kradł w sklepie.
Okazało się że to nie był pierwszy raz, tylko dawało się sprawom łeb
ukręcić. W końcu się nie dało. padło w programie pytanie czy nie
należało by jeszcze raz przeprowadzić procesów w których orzekał
kary. Bo ktoś kto jest przestępcom nie może oceniać postępowania
innych. Pytanie pozostało bez odpowiedzi.

Sędzia złodziej sklepowy to pikuś.
A co powiesz o tych co orzekali w procesach politycznych i do dzisiaj orzekają?

> Pytanie pozostało bez odpowiedzi.

Takim pytaniom ukręca się łeb w zarodku.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-20 14:54:55
Autor: Artur Maśląg
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 14:01, Krzysztof 45 pisze:
W dniu 2013-11-20 13:48, kogutek444@gmail.com pisze:

jak napisałem że jak widzę patrol to wolę 5 kilometrów nadłożyć to że
tchórz jestem jakiś idiota napisał. Oni różnią się od żulandii i
dresów tylko tym ze kupiliśmy im pistolety i mogą legalnie z nich do
nas strzelać.

Policja to jedno. A wyrok sądu nie wzrusza? To typowy zamordyzm.

Zamordyzm, ROTFL.

Typowy wyrok nakazowy, składa się sprzeciw i dopiero wtedy się
odbywa normalna rozprawa, jeżeli są ku temu podstawy. Trudno by do
każdej sprawy o wykroczenie przeprowadzać pełne postępowanie. Przy
okazji można złożyć skargę na pracę sądu itd.
Różnych sędziów można trafić, ale droga nie jest zamknięta.

Data: 2013-11-20 16:37:43
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 14:54, Artur Maśląg pisze:
Zamordyzm, ROTFL.

Typowy wyrok nakazowy, składa się sprzeciw i dopiero wtedy się
odbywa normalna rozprawa,

A teraz jaka była rozprawa? Nienormalna?
Bo dla mnie ta rozprawa do której nie powinno dojść była tylko po to, by
pokazać gdzie jest miejsce plebsu.

jeżeli są ku temu podstawy. Trudno by do każdej sprawy o wykroczenie
przeprowadzać pełne postępowanie. Przy okazji można złożyć skargę na
pracę sądu itd. Różnych sędziów można trafić, ale droga nie jest
zamknięta.

Oczywiście że można złożyć skargę, odwołanie, odwołanie od odwołania itp
itd i oczywiście trąbiący będzie uniewinniony. Tylko kiedy i ile spraw
musi się odbyć i po co?
Po to by pokazać kto kogo tu za mordę trzyma.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-20 17:56:38
Autor: Artur Maśląg
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 16:37, Krzysztof 45 pisze:
W dniu 2013-11-20 14:54, Artur Maśląg pisze:
Zamordyzm, ROTFL.

Typowy wyrok nakazowy, składa się sprzeciw i dopiero wtedy się
odbywa normalna rozprawa,

A teraz jaka była rozprawa? Nienormalna?

Jaka rozprawa - wyrok nakazowy, w prostych sprawach stosowany dość
często bez udziału stron (postępowanie nakazowe - przepisy o
postępowaniu uproszczonym). Jak ci się nie podoba to wnosisz
sprzeciw (uzasadniać nie musisz) i dopiero wtedy będzie normalna
rozprawa.

Bo dla mnie ta rozprawa do której nie powinno dojść była tylko po to, by
pokazać gdzie jest miejsce plebsu.

Jak ktoś ma niską samoocenę, nędzną znajomość prawa itd. to pewnie
i takie wnioski. Zresztą nawet nie trzeba mieć specjalnej znajomości
prawa - wszystko jest ładnie wyjaśnione w materiałach z sądu.

jeżeli są ku temu podstawy. Trudno by do każdej sprawy o wykroczenie
przeprowadzać pełne postępowanie. Przy okazji można złożyć skargę na
pracę sądu itd. Różnych sędziów można trafić, ale droga nie jest
zamknięta.

Oczywiście że można złożyć skargę, odwołanie, odwołanie od odwołania itp
itd i oczywiście trąbiący będzie uniewinniony. Tylko kiedy i ile spraw
musi się odbyć i po co?

Zależy od okoliczności, a Twoja przekonanie, że sąd powinien umorzyć
postępowanie na etapie postępowania nakazowego jest dość zabawne.
W znakomitej większości wypadków nie ma o czym deliberować -
postępowanie nakazowe wystarczy. Jak się trafi coś nietypowego to
się wnosi sprzeciw i tyle. Sądy nie marnują czasu czasu i pieniędzy
podatników. I tak zbyt wiele postępowań przekracza granicę nakazówki
i zaczyna się oberek.

Po to by pokazać kto kogo tu za mordę trzyma.

Masz rację, możliwość bezproblemowego wniesienia sprzeciwu, możliwość
składania apelacji itd. to 'trzymanie za mordę'.

Ehhh...

Data: 2013-11-20 18:21:58
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 17:56, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2013-11-20 16:37, Krzysztof 45 pisze:
W dniu 2013-11-20 14:54, Artur Maśląg pisze:
Zamordyzm, ROTFL.

Typowy wyrok nakazowy, składa się sprzeciw i dopiero wtedy się
odbywa normalna rozprawa,

A teraz jaka była rozprawa? Nienormalna?

Jaka rozprawa - wyrok nakazowy, w prostych sprawach stosowany dość
często bez udziału stron (postępowanie nakazowe - przepisy o
postępowaniu uproszczonym). Jak ci się nie podoba to wnosisz sprzeciw
(uzasadniać nie musisz) i dopiero wtedy będzie normalna rozprawa.

Bo dla mnie ta rozprawa do której nie powinno dojść była tylko po
to, by pokazać gdzie jest miejsce plebsu.

Jak ktoś ma niską samoocenę, nędzną znajomość prawa itd. to pewnie i
takie wnioski. Zresztą nawet nie trzeba mieć specjalnej znajomości
prawa - wszystko jest ładnie wyjaśnione w materiałach z sądu.

jeżeli są ku temu podstawy. Trudno by do każdej sprawy o
wykroczenie przeprowadzać pełne postępowanie. Przy okazji można
złożyć skargę na pracę sądu itd. Różnych sędziów można trafić,
ale droga nie jest zamknięta.

Oczywiście że można złożyć skargę, odwołanie, odwołanie od
odwołania itp itd i oczywiście trąbiący będzie uniewinniony. Tylko
kiedy i ile spraw musi się odbyć i po co?

Zależy od okoliczności, a Twoja przekonanie, że sąd powinien umorzyć
postępowanie na etapie postępowania nakazowego jest dość zabawne. W
znakomitej większości wypadków nie ma o czym deliberować -
postępowanie nakazowe wystarczy. Jak się trafi coś nietypowego to się
wnosi sprzeciw i tyle. Sądy nie marnują czasu czasu i pieniędzy
podatników. I tak zbyt wiele postępowań przekracza granicę nakazówki
i zaczyna się oberek.

Po to by pokazać kto kogo tu za mordę trzyma.

Masz rację, możliwość bezproblemowego wniesienia sprzeciwu,
możliwość składania apelacji itd. to 'trzymanie za mordę'.

Ehhh...

Oczywiście masz racje. Jak zwykle. Pochwal nie tylko system sądowniczy i
możliwości do odwołania się, wniesienia sprzeciwu itd, ale i słuszne
postępowanie policji w imię prawa. To wszystko z powodu klaksonu.

Ehhh...

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-20 19:00:33
Autor: Budzik
Co może Pan Władza
Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Oczywiście masz racje. Jak zwykle. Pochwal nie tylko system sądowniczy i
możliwości do odwołania się, wniesienia sprzeciwu itd, ale i słuszne
postępowanie policji w imię prawa. To wszystko z powodu klaksonu.

Kolega ci tylko wyjasniał, ze akurat wyrok nakazowy niczego nie udowadnia.
Bo tam sedzia praktycznie nic nie rozpatruje.
Taka procedura. dobra czy zła to inna para kaloszy. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stanęliśmy na skraju przepaści,
ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"

Data: 2013-11-20 20:25:17
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 20:00, Budzik pisze:
Kolega ci tylko wyjasniał, ze akurat wyrok nakazowy niczego nie udowadnia.
Bo tam sedzia praktycznie nic nie rozpatruje.
Taka procedura. dobra czy zła to inna para kaloszy.

No właśnie. Ku czemu ta procedura która niczego nie udowadnia a jest?

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-20 22:00:43
Autor: Budzik
Co może Pan Władza
Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Kolega ci tylko wyjasniał, ze akurat wyrok nakazowy niczego nie
udowadnia. Bo tam sedzia praktycznie nic nie rozpatruje.
Taka procedura. dobra czy zła to inna para kaloszy.

No właśnie. Ku czemu ta procedura która niczego nie udowadnia a jest?

A tego to juz nie wiem.
Ktos pisał, ze to taki wymysł, zeby ludzie jednak rezygnoowali nie znając prawa.
Ja zawsze myslałem ze to taki bufor bezpieczenstwa na dodatkowe przemyslenia. ale przyznaje, ze jak sie dowiedziałem kiedys jak to działa to tez byłem zdziwiony.

Ale: ja nie twierdze, ze system jest dobry. Ja twierdze, ze wyrok nakazowy nic nie udowadnia w kwesti stronniczości sądu.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

Data: 2013-11-20 19:09:04
Autor: Artur Maśląg
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 18:21, Krzysztof 45 pisze:
W dniu 2013-11-20 17:56, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2013-11-20 16:37, Krzysztof 45 pisze:
W dniu 2013-11-20 14:54, Artur Maśląg pisze:
Zamordyzm, ROTFL.

Typowy wyrok nakazowy, składa się sprzeciw i dopiero wtedy się
odbywa normalna rozprawa,

A teraz jaka była rozprawa? Nienormalna?

Jaka rozprawa - wyrok nakazowy, w prostych sprawach stosowany dość
często bez udziału stron (postępowanie nakazowe - przepisy o
postępowaniu uproszczonym). Jak ci się nie podoba to wnosisz sprzeciw
(uzasadniać nie musisz) i dopiero wtedy będzie normalna rozprawa.

Bo dla mnie ta rozprawa do której nie powinno dojść była tylko po
to, by pokazać gdzie jest miejsce plebsu.

Jak ktoś ma niską samoocenę, nędzną znajomość prawa itd. to pewnie i
takie wnioski. Zresztą nawet nie trzeba mieć specjalnej znajomości
prawa - wszystko jest ładnie wyjaśnione w materiałach z sądu.

jeżeli są ku temu podstawy. Trudno by do każdej sprawy o
wykroczenie przeprowadzać pełne postępowanie. Przy okazji można
złożyć skargę na pracę sądu itd. Różnych sędziów można trafić,
ale droga nie jest zamknięta.

Oczywiście że można złożyć skargę, odwołanie, odwołanie od
odwołania itp itd i oczywiście trąbiący będzie uniewinniony. Tylko
kiedy i ile spraw musi się odbyć i po co?

Zależy od okoliczności, a Twoja przekonanie, że sąd powinien umorzyć
postępowanie na etapie postępowania nakazowego jest dość zabawne. W
znakomitej większości wypadków nie ma o czym deliberować -
postępowanie nakazowe wystarczy. Jak się trafi coś nietypowego to się
wnosi sprzeciw i tyle. Sądy nie marnują czasu czasu i pieniędzy
podatników. I tak zbyt wiele postępowań przekracza granicę nakazówki
i zaczyna się oberek.

Po to by pokazać kto kogo tu za mordę trzyma.

Masz rację, możliwość bezproblemowego wniesienia sprzeciwu,
możliwość składania apelacji itd. to 'trzymanie za mordę'.

Ehhh...

Oczywiście masz racje. Jak zwykle. Pochwal nie tylko system sądowniczy i
możliwości do odwołania się, wniesienia sprzeciwu itd,

To nie pochwała, a stwierdzenie faktu - trudno nazwać zamordyzmem
sytuację, w której bez prześladowań można spokojnie dochodzić swoich
racji.

ale i słuszne
postępowanie policji w imię prawa. To wszystko z powodu klaksonu.

To akurat Twój pomysł - właśnie dzięki istniejącemu systemowi prawnemu
można spokojnie powalczyć o swoje w takich sytuacjach (o ile oczywiście
sytuacja jest prawdziwa). Gdyby nie on to takie patologie miały się
dobrze, a jednak tak nie jest, choć jak wiemy funkcjonariusze bywają
różni :>

Data: 2013-11-20 19:12:41
Autor: pwz
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 19:09, Artur Maśląg pisze:
To nie pochwała, a stwierdzenie faktu - trudno nazwać zamordyzmem
sytuację, w której bez prześladowań można spokojnie dochodzić swoich
racji.
(...)
dzięki istniejącemu systemowi prawnemu
można spokojnie powalczyć o swoje w takich sytuacjach
(...)

No pewnie, możesz dochodzić swoich praw, a mogli zabić...
pwz

Data: 2013-11-20 19:16:35
Autor: Artur Maśląg
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 19:12, pwz pisze:
W dniu 2013-11-20 19:09, Artur Maśląg pisze:
To nie pochwała, a stwierdzenie faktu - trudno nazwać zamordyzmem
sytuację, w której bez prześladowań można spokojnie dochodzić swoich
racji.
(...)
dzięki istniejącemu systemowi prawnemu
można spokojnie powalczyć o swoje w takich sytuacjach
(...)

No pewnie, możesz dochodzić swoich praw,

Tak, możesz.

Data: 2013-11-20 19:25:07
Autor: pwz
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 19:16, Artur Maśląg pisze:
No pewnie, możesz dochodzić swoich praw, a mogli zabić...

Tak,

I wszystko jasne.
pwz

Data: 2013-11-20 19:57:50
Autor: Artur Maśląg
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 19:25, pwz pisze:
W dniu 2013-11-20 19:16, Artur Maśląg pisze:
No pewnie, możesz dochodzić swoich praw, a mogli zabić...

Tak,

I wszystko jasne.

Tak, jesteś manipulantem.

Odpowiedziałem w zakresie merytorycznym tylko na:
"> No pewnie, możesz dochodzić swoich praw,"
Co łatwo sprawdzić w mojej wypowiedzi:
Message-ID: <528cfc87$0$2290$65785112@news.neostrada.pl>

Teraz możesz najwyżej przeprosić za manipulację...

Data: 2013-11-20 19:38:33
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 19:09, Artur Maśląg pisze:
Oczywiście masz racje. Jak zwykle. Pochwal nie tylko system
sądowniczy i możliwości do odwołania się, wniesienia sprzeciwu
itd,

To nie pochwała, a stwierdzenie faktu - trudno nazwać zamordyzmem
sytuację, w której bez prześladowań można spokojnie dochodzić swoich
 racji.

Ty sobie jaja robisz? Interwencja policji i trzy zarzuty wobec niego
wyssane z palca w tym zatrzymany dowód rejestracyjny, to zemsta i zamordyzm.
A teraz procesy sądowe.
Teraz pan Jerzy zamiast spokojnie skupić się na pracy, wychowywaniu
dzieci i dbaniu o żonę i ogólne ciepło rodzinne, już się wkurwił że
rozbawiono go na jakiś czas auta, dalej będzie chodził wkurwiony
nadchodzącymi procesami, załatwianiem wolnego z pracy, a nie wiadomo co
to za praca i czy nie będzie miał z tego powodu kłopotów, będzie się
zamartwiał jak tu wyjść obronną ręką z tego gówna. To jest zamordyzm
niskiego szczebla, ale zamordyzm.

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-20 20:00:43
Autor: Budzik
Co może Pan Władza
Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Ty sobie jaja robisz? Interwencja policji i trzy zarzuty wobec niego
wyssane z palca w tym zatrzymany dowód rejestracyjny, to zemsta i
zamordyzm. A teraz procesy sądowe.

Nikt tutaj tego nie pochwala.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stanęliśmy na skraju przepaści,
ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"

Data: 2013-11-20 20:30:36
Autor: Artur Maśląg
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 19:38, Krzysztof 45 pisze:
W dniu 2013-11-20 19:09, Artur Maśląg pisze:
Oczywiście masz racje. Jak zwykle. Pochwal nie tylko system
sądowniczy i możliwości do odwołania się, wniesienia sprzeciwu
itd,

To nie pochwała, a stwierdzenie faktu - trudno nazwać zamordyzmem
sytuację, w której bez prześladowań można spokojnie dochodzić swoich
 racji.

Ty sobie jaja robisz?

Całkiem poważnie piszę:>

Interwencja policji i trzy zarzuty wobec niego
wyssane z palca w tym zatrzymany dowód rejestracyjny, to zemsta i
zamordyzm.

Mylisz się - właśnie dzięki istniejącemu systemowi prawnemu można
walczyć z takimi patologiami (o ile artykuł przedstawia sytuację
prawdziwą) i takie osoby pozbawić prawa do pełnienia służby publicznej.
Jaką widzisz inną drogę?

A teraz procesy sądowe.

Gdzie można wykazać łamanie prawa przez innych.

Teraz pan Jerzy zamiast spokojnie skupić się na pracy, wychowywaniu
(...)

Zostaw to Panu Jerzemu i przestań płakać.

Data: 2013-11-20 21:05:20
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 20:30, Artur Maśląg pisze:

Jaką widzisz inną drogę?

Rzetelne badania psychologiczne weryfikujące zatrudnienie w resorcie.
W normalnym cywilizowanym kraju, gdyby komendant dowiedział się o
mściwych praktykach podwładnych, tacy podwładni zostali by zwolnieni z
pracy w trybie natychmiastowym i nie dochodziło by do chorych procesów
sądowych w których człowiek musi udowadniać że nie jest wielbłądem.

A teraz procesy sądowe.

Gdzie można wykazać łamanie prawa przez innych.

Właśnie tym wykazywaniem kto łamie a kto nie prawo zostaje pan Jerzy
postawiony do pionu. Nie jarzysz tego?

Teraz pan Jerzy zamiast spokojnie skupić się na pracy,
wychowywaniu
(...)

Zostaw to Panu Jerzemu i przestań płakać.

Na nie płaczę tylko pokazuję narzędzia systemowe które skutecznie
wybiją mu z głowy trąbienie na Władzę. No chyba że ma charakterek
anacrona i jemu podobnym to zmienia postać rzeczy.

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-20 21:35:29
Autor: Artur Maśląg
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 21:05, Krzysztof 45 pisze:
W dniu 2013-11-20 20:30, Artur Maśląg pisze:

Jaką widzisz inną drogę?

Rzetelne badania psychologiczne weryfikujące zatrudnienie w resorcie.

Są prowadzone, ale zawsze jakiś odsetek się prześlizgnie. Zupełnie
jak wśród "kierowców".

W normalnym cywilizowanym kraju,

Posługujesz się tym hasłem jak widzę dość radośnie, niemniej
pokazujesz, że zupełnie obce Ci są zasady działające w takich krajach.

gdyby komendant dowiedział się o
mściwych praktykach podwładnych, tacy podwładni zostali by zwolnieni z
pracy w trybie natychmiastowym i nie dochodziło by do chorych procesów
sądowych w których człowiek musi udowadniać że nie jest wielbłądem.

"Mściwe praktyki" należy udowodnić i bez tego nie ma podstaw do
jakichkolwiek działań - tak w Polsce, jak i w tych krajach
"cywilizowanych". Bez sprawy w sądzie czy też ciągłych skarg, to
nie ma o czym mówić. No, ale takie zachowania trzeba zgłaszać,
a nie pieprzyć w usenecie, że donoszenie jest be, że to PRL itd.

A teraz procesy sądowe.

Gdzie można wykazać łamanie prawa przez innych.

Właśnie tym wykazywaniem kto łamie a kto nie prawo zostaje pan Jerzy
postawiony do pionu.

Pisz po polsku, wtedy może platforma porozumienia będzie miała większe
szanse na określenie je położenia w przestrzeni...

Nie jarzysz tego?

Czego znaczy? Twoich płaczy i braku zrozumienia mechanizmów, które
nas wszystkich chronią przed patologiami?

  >>> Teraz pan Jerzy zamiast spokojnie skupić się na pracy,
wychowywaniu
(...)

Zostaw to Panu Jerzemu i przestań płakać.

Na nie płaczę tylko pokazuję narzędzia systemowe które skutecznie
wybiją mu z głowy trąbienie na Władzę.

Płaczesz od dawna, a narzędzia systemowe to pozwalają normalnemu
człowiekowi normalnie żyć i dochodzić swoich praw.

Data: 2013-11-20 23:06:08
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 21:35, Artur Maśląg pisze:

  > Pisz po polsku, wtedy może platforma porozumienia będzie miała
większe szanse na określenie je położenia w przestrzeni...

Właśnie wykazywaniem kto łamie prawo a kto nie, pan Jerzy zostanie
postawiony do pionu.

Teraz może być?

Nie jarzysz tego?

Czego znaczy? Twoich płaczy i braku zrozumienia mechanizmów, które
nas wszystkich chronią przed patologiami?

Tak się tworzyły mechanizmy patologi. To jak one mogą chronić?
http://niepoprawni.pl/files/images/magdalenka_1.jpg

Ty tak z przekonania czy dla jaj wypisujesz te dyrdymały?

Płaczesz od dawna, a narzędzia systemowe to pozwalają normalnemu
człowiekowi normalnie żyć i dochodzić swoich praw.

Powiedz to tym ludziom, których firmy zostały zrujnowane przez błędne
decyzjie urzędnicze, za które nawet przepraszam nie usłyszeli nie mówiąc
o rekompensatach i ponoszonej odpowiedzialności urzędniczej.

Ty tak z przekonania czy dla jaj wypisujesz te dyrdymały?

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-21 00:11:04
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 21:35, Artur Maśląg pisze:
...] a narzędzia systemowe to pozwalają normalnemu człowiekowi
normalnie żyć i dochodzić swoich praw.

Masz racje. Nie ma to jak normalny człowiek z normalną emeryturką 6 tyś
i z normalnym dochodzeniem swoich praw. Pewnie jeszcze normalne
odszkodowanie dostanie.

Stalinowski prokurator Marian Ryba uniewinniony.
http://www.youtube.com/watch?v=h7DGs3cgfuY

Nie ma to jak Magdalenka i tworzone tam normalne narzędzia systemowe dla
normalnych ludzi przez normalnych ludzi.
A ja tu pieprze jakieś bzdury o patologi.

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-20 22:01:01
Autor: jerzu
Co może Pan Władza
On Wed, 20 Nov 2013 20:30:36 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote:

Mylisz się - właśnie dzięki istniejącemu systemowi prawnemu można
walczyć z takimi patologiami (o ile artykuł przedstawia sytuację
prawdziwą) i takie osoby pozbawić prawa do pełnienia służby publicznej.

Ty wierzysz w to co piszesz? --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2013-11-20 22:03:09
Autor: Artur Maśląg
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 22:01, jerzu pisze:
On Wed, 20 Nov 2013 20:30:36 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote:

Mylisz się - właśnie dzięki istniejącemu systemowi prawnemu można
walczyć z takimi patologiami (o ile artykuł przedstawia sytuację
prawdziwą) i takie osoby pozbawić prawa do pełnienia służby publicznej.

Ty wierzysz w to co piszesz?

W kwestii wiary to zwróć się do księdza:>

Data: 2013-11-20 22:05:20
Autor: jerzu
Co może Pan Władza
On Wed, 20 Nov 2013 22:03:09 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote:

W kwestii wiary to zwróć się do księdza:>

Nie, ja się Ciebie pytam: wierzysz w te dyrdymały co wypisujesz?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2013-11-20 18:00:43
Autor: Budzik
Co może Pan Władza
Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Typowy wyrok nakazowy, składa się sprzeciw i dopiero wtedy się
odbywa normalna rozprawa,

A teraz jaka była rozprawa? Nienormalna?

Chyba nie rozumiesz, co to wyrok nakazowy.
On jest tylko po to, aby rozpczac sądowy bieg sprawy i sprawdzic, czy delikwent nie przemyslał swojego zachowania (bo wiadomo, ze na drodze to nerwy itd)
Dopiero odwołanie (czyli de facto potwierdzenie nie przyjęcia mandatu) rozpoczyna taka normalna sprawe.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
Jest tylko zupełnie inne..."  William Shakespeare

Data: 2013-11-20 19:06:23
Autor: Krzysztof 45
Co może Pan Władza
W dniu 2013-11-20 19:00, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail @vp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Typowy wyrok nakazowy, składa się sprzeciw i dopiero wtedy się
odbywa normalna rozprawa,

A teraz jaka była rozprawa? Nienormalna?

Chyba nie rozumiesz, co to wyrok nakazowy.
On jest tylko po to, aby rozpczac sądowy bieg sprawy i sprawdzic, czy
delikwent nie przemyslał swojego zachowania (bo wiadomo, ze na drodze to
nerwy itd)
Dopiero odwołanie (czyli de facto potwierdzenie nie przyjęcia mandatu)
rozpoczyna taka normalna sprawe.

Wszystko się zgadza. Tylko ja nie o tym. O tym że to wszystko jest chore i nienormalne. Machina stawiania do pionu ruszyła bo gość zatrąbił na psiarnię.

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

Data: 2013-11-20 19:08:31
Autor: anacron
Co może Pan Władza
W dniu 20.11.2013 19:00, Budzik pisze:
Chyba nie rozumiesz, co to wyrok nakazowy.
On jest tylko po to, aby rozpczac sądowy bieg sprawy i sprawdzic, czy delikwent nie przemyslał swojego zachowania (bo wiadomo, ze na drodze to nerwy itd)

To Ty nie rozumiesz. Tryb ten - jak w każdym normalnym kraju - miał
chronić budżet przed nadmiernymi kosztami nieuzasadnionych postępowań
sądowych. W praktyce stał się kolejną formą nacisku na obywatela, bo
spora część nie znających prawa widząc ten wyrok wkurwia się, że nikt
ich nawet nie wezwał i składa broń.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2013-11-20 20:00:44
Autor: Budzik
Co może Pan Władza
Osobnik posiadający mail anacron@anacron.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Chyba nie rozumiesz, co to wyrok nakazowy.
On jest tylko po to, aby rozpczac sądowy bieg sprawy i sprawdzic, czy
delikwent nie przemyslał swojego zachowania (bo wiadomo, ze na drodze
to nerwy itd)

To Ty nie rozumiesz. Tryb ten - jak w każdym normalnym kraju - miał
chronić budżet przed nadmiernymi kosztami nieuzasadnionych postępowań
sądowych. W praktyce stał się kolejną formą nacisku na obywatela, bo
spora część nie znających prawa widząc ten wyrok wkurwia się, że nikt
ich nawet nie wezwał i składa broń.

Ok, jak zwał tak zwał.
Niestety nie rozsadzimy czy ci co odpuszczaja po wyroku nakazowym to ci co przemysleci czytez ci co nie znają swoich praw.
A dopiero odpowiedz na to pytanie mogłaby dac nam materiał do dyskusji.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku.
(Mądrość Wschodu)

Data: 2013-11-21 19:17:42
Autor: John Kołalsky
Co może Pan Władza

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>


Typowy wyrok nakazowy, składa się sprzeciw i dopiero wtedy się
odbywa normalna rozprawa,

A teraz jaka była rozprawa? Nienormalna?

Chyba nie rozumiesz, co to wyrok nakazowy.
On jest tylko po to, aby rozpczac sądowy bieg sprawy i sprawdzic, czy
delikwent nie przemyslał swojego zachowania (bo wiadomo, ze na drodze to
nerwy itd)
Dopiero odwołanie (czyli de facto potwierdzenie nie przyjęcia mandatu)
rozpoczyna taka normalna sprawe.

Nie, wyrok nakazowy poprzedzony jest normalną rozprawą na której sąd normalnie rozpatruje dowody zebrane w postępowaniu przygotowawczym.

Data: 2013-11-21 11:10:35
Autor: SW3
Co może Pan Władza
W dniu 20.11.2013 o 14:54 Artur Maśląg <news@wp.pl> pisze:

Typowy wyrok nakazowy

Czyli nie wzywa się świadków itp. ale dokumenty powinno się chyba  przejrzeć pod kątem wykroczenia (data rejestracji i związana z nią  obowiązkowość wyposażenia)?

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2013-11-21 12:17:31
Autor: Gotfryd Smolik news
Co może Pan Władza
On Wed, 20 Nov 2013, Artur Maśląg wrote:

Typowy wyrok nakazowy,

  Moment.
  Ślady "procesowania" jednak powinien wykazywać, prawda?
  Bo jeśli NIE, to czemu on służy?
  Pojawia się pytane o celowość procedury.

pzdr, Gotfryd

Co może Pan Władza

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona