Hejjj!

Wprawdzie z górami nie ma to nic wspólnego, ale za to rośnie blisko mego domu.
Jeśli chcecie zobaczyć, co m.in. można znaleźć w lesie, to pod adresem http://wfs.w.of.pl/index.html proszę kliknąć na pierwszą pozycję ze spisu treści. Myślę, że nie tak łatwo spotkać coś analogicznego.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Hejjj!

Wprawdzie z górami nie ma to nic wspólnego, ale za to rośnie blisko mego domu.

Stoi od dawna, czy dopiero teraz przyleciało?

Pzdr,
M.

PS
Pytałeś może, czy mają Elvisa?

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Użytkownik "Marcin Kysiak"

Stoi od dawna, czy dopiero teraz przyleciało?

Czytałem kiedyś artykuł o nim, gdzie wyrażano przypuszczenia na temat jego pochodzenia. Tam datowano go na ok. 100 lat. Nie wiem, czy jest starszy od tego lasu, innymi słowy - nie wiem, czy najpierw był on i potem dookoła wyrósł las, czy też zgubiono go już w istniejącym lesie. Przy nim samym nie ma nawet porządnej leśnej drogi.
Ja go obpstrykałem dookoła. Nie chcę mu zakładać osobnej stronki, ale mam i takie fotki, gdzie mógłby spokojnie udawać piramidy Majów w jukatańskiej dżungli. W niektórych miejscach jest pięknie omechacony.

Pytałeś może, czy mają Elvisa?

Nie miałem kogo pytać, ale sądząc po umieszczonym graffiti, to raczej o Elvisie nie wspomniano. ;)
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Czytałem kiedyś artykuł o nim, gdzie wyrażano przypuszczenia na temat jego pochodzenia. Tam datowano go na ok. 100 lat. Nie wiem, czy jest starszy od tego lasu, innymi słowy - nie wiem, czy najpierw był on i potem dookoła wyrósł las, czy też zgubiono go już w istniejącym lesie. Przy nim samym nie ma nawet porządnej leśnej drogi.

A gdzie to w zasadzie jest?

Na Mazowszu (choć nie widziałem tego na własne oczy) stoją takie pale, które miały być skrzyżowaniem autostrady z przedłużeniem CMK. Żadne nie powstało :-)
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Olimpijka_Baranow_cm01.jpg

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Użytkownik "Marcin Kysiak"

A gdzie to w zasadzie jest?

W Katowicach. A dokładniej w samym rożku przy granicy z Mikołowem oraz Tychami. Ale znaleźć go niełatwo, bo widać go dopiero z odległości ok. 50m, a doprowadzają do niego tylko leśne ścieżki. Nie dałoby się nawet dowieźć tam materiałów na budowę. Kilka lat temu natknąłem się na niego przez zwykły przypadek.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Użytkownik "Marcin Kysiak"

A gdzie to w zasadzie jest?

W Katowicach. A dokładniej w samym rożku przy granicy z Mikołowem oraz Tychami. Ale znaleźć go niełatwo, bo widać go dopiero z odległości ok. 50m, a doprowadzają do niego tylko leśne ścieżki. Nie dałoby się nawet dowieźć tam materiałów na budowę. Kilka lat temu natknąłem się na niego przez zwykły przypadek.

Aha. Lubię takie cuda (choć ich specjalnie nie kolekcjonuję i nie podróżuję za nimi po Polsce). Ale jak już na coś trafię, to fotkę z geotagiem wrzucam na Panoramio: http://www.panoramio.com

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

On 20 Cze, 14:44, Marcin Kysiak <mkys...@gmail.com> wrote:

Aha. Lubię takie cuda (choć ich specjalnie nie kolekcjonuję i nie
podróżuję za nimi po Polsce). Ale jak już na coś trafię, to fotkę z
geotagiem wrzucam na Panoramio:http://www.panoramio.com

a pułapkę na ufo widziałeś ? ;-)

http://wirall.net/sworam/s_013/img_2034.jpg


pozdrav,
August

Franz pisze:

Użytkownik "Marcin Kysiak"

A gdzie to w zasadzie jest?

W Katowicach. A dokładniej w samym rożku przy granicy z Mikołowem oraz Tychami.

Pozostałości po zlikwidowanych traktach kolejowych. Co ciekawe, to nie są aż tak stare. POdobne można znaleźć pomiędzy Tychami a Wesołą (Mysłowice) po szlaku kolejowym do kopalni Lenin. W latach 70-tych jeszcze jeździły pociągi do Oświęcimia i kopalni Ziemowit w Lędzinach. Ostały się pozostałości po nasypach, budowle betonowe (mosty i wiadukty), trochę podkładów, fundamenty słupów trakcyjnych. Poszukam, może gdzie mam fotki.
Napisz mi na priv gdzie toto można znaleźć. rysiules(A)gazeta.pl

rychu

Użytkownik "RyszardS"

Pozostałości po zlikwidowanych traktach kolejowych. Co ciekawe, to nie są aż tak stare. POdobne można znaleźć pomiędzy Tychami a Wesołą (Mysłowice) po szlaku kolejowym do kopalni Lenin. W latach 70-tych jeszcze jeździły pociągi do Oświęcimia i kopalni Ziemowit w Lędzinach.

Znam byłą linię kolejową z Tychów przez Czułów w kierunku Lędzin i Mysłowic. Jeszcze kilka lat temu były tam podkłady kolejowe a nasyp zostanie jeszcze długo.
Ten most w lesie jest zupełnie czymś innym. Na pewno jest przedwojenny i na pewno nigdy nie było tam żadnej linii kolejowej - zostałyby jakiekolwiek ślady poza nim. Chyba jednak wrzucę jeszcze parę fotek tego mostu na stronkę. Ale to już jutro.

Napisz mi na priv gdzie toto można znaleźć. rysiules(A)gazeta.pl

Przyślę Ci planik z zaznaczonym miejscem - ale też dopiero jutro. Zaczyna się sobotni wieczór. ;)
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

RyszardS pisze:

Pozostałości po zlikwidowanych traktach kolejowych.

Znasz choc jeden przypadke zlikwidowania nasypu kolejowego ot tak sobie, bo sie likwiduje linie kolejową???
Szyny i podklady jeszcze sie na cos przydadza ale po co przesypywac z miejsca na miejsce ziemie??

Adampio pisze:

 po co przesypywac z
miejsca na miejsce ziemie??

Ziemię nie. Tłuczeń odzyskano (wywieziono) to i zmienił się nieco profil.

rychu

Użytkownik "RyszardS"

Ziemię nie. Tłuczeń odzyskano (wywieziono) to i zmienił się nieco profil.

Wrzuciłem na stronkę jeszcze kilka fotek tego endemitu: http://wfs.w.of.pl/MostLas/MostLas.php.
Ma ok. 10m wysokości.

Wysłałem Ci mapkę jego występowania.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Wysłałem Ci mapkę jego występowania.

nic nie dostałem

rychu

Użytkownik "RyszardS"

Wysłałem Ci mapkę jego występowania.

nic nie dostałem

Wyszło ode mnie o 15:50. Teraz wysłałem ponownie. Do Ciebie i do Any'ego.
Może masz jakiś filtr antyspamowy na interię, który odwala, nawet Cię o tym nie informując? Wiem, że kiedyś Grzegorz moje maile z automatu odrzucał. A ja się dziwiłem, czemu mnie olewa. On pewnie też. ;)
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Może masz jakiś filtr antyspamowy na interię, który odwala,

nie mam pojęcia i nadal nic nie dostałem.
Możesz spróbować jeszcze raz na rychu(a)pentax.org.pl?

rychu

Użytkownik "RyszardS"

nie mam pojęcia i nadal nic nie dostałem.
Możesz spróbować jeszcze raz na rychu(a)pentax.org.pl?

Posłałem. Daj znać, czy doszło. Jeśli nie, to z kolei ja spróbuję zmienić adres nadawcy.
Zdaje się, że coraz częściej interia.pl jest odfiltrowywana.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Posłałem. Daj znać, czy doszło.

Nic

rychu

Użytkownik "RyszardS"

Posłałem. Daj znać, czy doszło.

Nic

To teraz ja zmieniłem nadawcę. Mam kolejne sygnały, że moje maila lądują w spamie.
Na stare lata zostałem uznany za spamera. Z automatu, na zasadzie odpowiedzialności zbiorowej...
Użyłem teraz gmaila, po raz pierwszy od dwóch lat. Daj znać, czy teraz lepiej.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

On Wed, 24 Jun 2009 20:58:21 +0200, Franz <PahhurWYTNIJTO@interia.pl> wrote(a):

Posłałem. Daj znać, czy doszło.

Nic

To teraz ja zmieniłem nadawcę. Mam kolejne sygnały, że moje maila lądują w spamie.
Na stare lata zostałem uznany za spamera. Z automatu, na zasadzie odpowiedzialności zbiorowej...
Użyłem teraz gmaila, po raz pierwszy od dwóch lat. Daj znać, czy teraz lepiej.

Czyli zmieniłeś jeden darmowy hosting z którego rozsyła się spam, na
inny darmowy hosting z którego rozsyła się spam... ;)


pozdrawiam, B.

Użytkownik "Bartosz Mierzwiak"

Czyli zmieniłeś jeden darmowy hosting z którego rozsyła się spam, na
inny darmowy hosting z którego rozsyła się spam... ;)

Nie śledzę tych nowości na bieżąco - mam zbyt wiele innych zainteresowań. Najbardziej mi zależy na tym, by mój mail dotarł do adresata, a jeśli nie dotrze, to chciałbym o tym być o tym poinformowany.
Ale jeśli możesz się podzielić informacjami o darmowych hostingach, które nie generują spamu - może bym skorzystał.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Użytkownik "Franz"

Użytkownik "RyszardS"

Posłałem. Daj znać, czy doszło.

Nic

To teraz ja zmieniłem nadawcę. Daj znać, czy teraz lepiej.

I co? Bo nie mam żadnej informacji. Doszło w końcu czy nadal nie?
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

RyszardS wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Franz pisze:

Użytkownik "Marcin Kysiak"

A gdzie to w zasadzie jest?

W Katowicach. A dokładniej w samym rożku przy granicy z Mikołowem oraz Tychami.

Pozostałości po zlikwidowanych traktach kolejowych. Co ciekawe, to nie są aż tak stare. POdobne można znaleźć pomiędzy Tychami a Wesołą (Mysłowice) po szlaku kolejowym do kopalni Lenin. W latach 70-tych jeszcze jeździły pociągi do Oświęcimia i kopalni Ziemowit w Lędzinach. Ostały się pozostałości po nasypach, budowle betonowe (mosty i wiadukty), trochę podkładów, fundamenty słupów trakcyjnych. Poszukam, może gdzie mam fotki.

też miałem właśnie o nich pisać, ale jak widać mnie uprzedziłeś:)
jak znajdę fotki to też wrzucę.

sz

Użytkownik "szaman"

Pozostałości po zlikwidowanych traktach kolejowych.

też miałem właśnie o nich pisać, ale jak widać mnie uprzedziłeś:)
jak znajdę fotki to też wrzucę.

To porównaj je z tym "moim" mostem. Bo tutaj:
1. Most stoi w szczerym lesie
2. Brak nasypu, który prowadziłby na górę
3. Brak jakiejkolwiek drogi, która prowadziłaby dołem (a zmieściłby się nawet TIR)

Na stronce są teraz wrzucone fotki, na którym widać go z każdej strony. Sprawia wrażenie, jakby spadł z nieba. ;)
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

To porównaj je z tym "moim" mostem.

To jednak wiadukt jest, nie most :-)

Bo tutaj:
1. Most stoi w szczerym lesie
2. Brak nasypu, który prowadziłby na górę
3. Brak jakiejkolwiek drogi, która prowadziłaby dołem (a zmieściłby się nawet TIR)

A na przykład w Kiepojciach wiadukty wyglądają tak:
http://www.panoramio.com/photo/1772840
choć linia kolejowa tam była.

Choć w Kiepojciach przyczynę braku "przejezdnego" nasypu znam, a w Twoim przypadku rzeczywiście wierzę, że linii nigdy nie wybudowano :-)

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Marcin Kysiak pisze:

Franz pisze:

To porównaj je z tym "moim" mostem.

To jednak wiadukt jest, nie most :-)

A na przykład w Kiepojciach wiadukty

Pardon, mosty... ;-)

Pzdr,
M.


--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Użytkownik "Marcin Kysiak"

To jednak wiadukt jest, nie most :-)

Hmmm... nie wiem, czy zasługuje na miano wiaduktu. Bo tam żadnej "via" ani dołem, ani tym bardziej górą. ;) Może to jakiś łuk triumfalny!
A propos "via" - w ramach cyklu programów o rzymskich drogach na Bałkanach obejrzałem sobie dziś Via Publica. Okazało się, że dwa lata temu spacerowałem jej fragmentem w Rodopach w okolicach Persenka: http://wfs.cba.pl/Bulgar07/Rodop1/zdjecie.php?nra=11 Miło tak czasem zobaczyć "swojskie" strony w TV.

A na przykład w Kiepojciach wiadukty wyglądają tak:
http://www.panoramio.com/photo/1772840
choć linia kolejowa tam była.

Fajny! :)
Jak byłem w maju w Karpatach Wschodnich, to w górach Vrancei jest taka fajna trasa, gdzie idzie się ścieżką, która rozszerza się do (asfaltowej!) drogi tylko na mostach. Przechodzi się też pod dwoma krótkimi skalnymi tunelami, nieco zagruzowanymi, a potem jest tunel ok. 200m długi, za którym nie ma już nawet ścieżki. Wrażenia niesamowite!
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Sprawia wrażenie, jakby spadł z nieba. ;)

Nomen omen? :-)
http://tinyurl.com/mdkjnp
Podlinkowałem artykuł z Gościa Niedzielnego. Może to jest jakiś zaczątek tropu do rozwiązania zagadki?
BTW także poproszę mapkę na priv...

--
pozdrawiam
any

Użytkownik "any"

Podlinkowałem artykuł z Gościa Niedzielnego. Może to jest jakiś zaczątek tropu do rozwiązania zagadki?

Piszą tam o sztucznym jarze, szerokości 100m. Na moje oko, to on ma jakieś 10m. :) O jedno zero przeszarżowali.
Ale to lotnisko międzynarodowe w Tychach... nieee... dobrze że wojna skończyła się tak a nie inaczej. ;)
Wspomnieli w tym artykule jeszcze o Zabrzu. Mieszkałem tam wiele lat - są pozostałości dróg rowerowych sprzed wojny... piękne trasy. Dziś totalnie zapuszczone.

BTW także poproszę mapkę na priv...

Posłałem. Widzę, że masz adres na interii. Może w takim razie nie będzie tego problemu, który wystąpił w komunikacji z Rychem. Ale proszę o info, czy dotarł.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Piszą tam o sztucznym jarze, szerokości 100m. Na moje oko, to on ma jakieś 10m. :) O jedno zero przeszarżowali.

IMHO chodzi tu o tę dziurę pomiędzy przystankami PKP Tychy Zachodnie, Tychy Miasto i dalej - faktycznie rozcina miasto na pół i ma bliżej 100 metrów. W młodości używaliśmy torów na wysokości Szpitala Miejskiego do prasowania monet, gwoździ i tym podobnego badziewia. Świetna zabawa...

Ale to lotnisko międzynarodowe w Tychach...

Ciekawe w którym miejscu?

Posłałem.

Dostałem - dziękuję.

--
pozdrawiam
any

"any" <andrzej.bielak.m@lpka.interia.pl> wrote in message news:h1n5on$ctu$1inews.gazeta.pl...

metrów. W młodości używaliśmy torów na wysokości Szpitala Miejskiego do prasowania monet, gwoździ i tym podobnego badziewia. Świetna zabawa...

Chyba do lodowiska blizej porównywać :-).
Trakt był jeszcze używany do chodzenia w różne części miasta, jak nie było wolno przechodzić samemu przez ulice :-).

pzdrw
Krzysiek

Chyba do lodowiska blizej porównywać :-).

Aaaa, jesteśmy z innych rejonów. Zapomniałem o szpitalu przy Cichej :).

K

Krzysztof Pilsniak pisze:

Aaaa, jesteśmy z innych rejonów. Zapomniałem o szpitalu przy Cichej :).

No. Za moich czasów, to to był miejski, a duży nazywał się wojewódzkim. Teraz też tak jest?

--
pozdrawiam
any

Użytkownik "any"

No. Za moich czasów, to to był miejski, a duży nazywał się wojewódzkim. Teraz też tak jest?

Nadal tak jest.
Miałem to napisać przy okazji innej odpowiedzi, no i zapomniałem. Więc musiałem i tu się dopisać.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

No. Za moich czasów, to to był miejski, a duży nazywał się wojewódzkim. Teraz też tak jest?

Nie mam pojęcia. Ja teraz na "pole" wychodzę :-).

pzdrw
Krzysiek

Użytkownik "any"

IMHO chodzi tu o tę dziurę pomiędzy przystankami PKP Tychy Zachodnie, Tychy Miasto i dalej - faktycznie rozcina miasto na pół i ma bliżej 100 metrów. W młodości używaliśmy torów na wysokości Szpitala Miejskiego do prasowania monet, gwoździ i tym podobnego badziewia. Świetna zabawa...

Nie robiłem kursu tym jarem (pociągi ponownie tędy jeżdżą od niedawna) i znam go tylko z przejazdów wiaduktami nad nim. Wszędzie, gdzie zaglądałem w dół, ma szerokość tylko taką, by się zmieściły dwa tory, a więc - na mój gust - bardziej 10m niż 100m. Oczywiście, jeśli mierzyć u góry, to może wyjść nawet 40m.
Nawet bardzo blisko szpitala na Cichej tak jest (czyt.: takie odnoszę wrażenie), jako że często przejeżdżam Bielską. Jak będę miał sposobność, to przejadę się tam na rowerze i przyjrzę się dokładniej. Wezmę suwmiarkę. ;)
A ja monety prasowałem na Jamnie. ;) To w Mikołowie.

Ale to lotnisko międzynarodowe w Tychach...

Ciekawe w którym miejscu?

W którym by nie było, to na mojej wsi (Mąkołowiec) bym je słyszał. Brrr...
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Użytkownik "any"

IMHO chodzi tu o tę dziurę pomiędzy przystankami PKP Tychy Zachodnie, Tychy Miasto i dalej

Jeżeli chodzi o ten rów w pół miasta, to nie ma się czym emocjonować - to wymysł decydentów komuny, wbrew jakimkolwiek zasadom planowania, projektowania itd. zupełna porażka. Gdyby nie Fiat, to dziś stanowił by polder zalewowy.

Ale to lotnisko międzynarodowe w Tychach...

Ciekawe w którym miejscu?

W którym by nie było, to na mojej wsi (Mąkołowiec) bym je słyszał. Brrr...

Za to masz ciopągi :-D we dnie i w nocy, choć od paru lat coraz mniej, ale świetne miejsce wypadowe w lasy.

rychu

Użytkownik "RyszardS"

Za to masz ciopągi :-D we dnie i w nocy, choć od paru lat coraz mniej, ale świetne miejsce wypadowe w lasy.

Miejsce fajne.
A pociągów na ogół w ogóle nie słyszę, mimo że do torów mam blisko. Ale tory wchodzą tu w mały wąwóz, a jeszcze i parę domów mnie od linii oddziela.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Oczywiście, jeśli mierzyć u góry, to może wyjść nawet 40m.

No myślałem raczej o górze. A weź poprawkę, ze moja wizja jest sprzed dwudziestu kilku lat.

to przejadę się tam na rowerze i przyjrzę się dokładniej. Wezmę suwmiarkę. ;)

Koniecznie :-)
Znaczy rowerem koniecznie, suwmiarka mniej koniecznie...

W którym by nie było, to na mojej wsi (Mąkołowiec) bym je słyszał. Brrr...

A co masz mieć lepiej jak ja? Troljebusy radzieckie pamiętasz? Lepsze od samolotów były... :-)

--
pozdrawiam
any

Użytkownik "any"

Znaczy rowerem koniecznie, suwmiarka mniej koniecznie...

Jak się pora monsunowa skończy. ;)

A co masz mieć lepiej jak ja? Troljebusy radzieckie pamiętasz? Lepsze od samolotów były... :-)

Nieee... ja się tutaj wprowadziłem na przełomie tysiącleci. Szukałem miejsca, skąd będzie blisko w góry i dobry dojazd do Katowic. Zawsze mnie wkurzało, że różni znajomi już byli w domu po powrocie z gór, a ja czekałem w Katowicach na przesiadkę do Zabrza. Pociągi były tak dobrze skomunikowane, że dojeżdżając do Katowic, widziałem odjeżdżający pociąg do Gliwic, a następny był za godzinę.

W czasach mojej młodości, to myśmy się z Tyszanami okazyjnie tłukli. ;) W końcu, dla Mikołowian to było najbliższe sąsiedztwo.
Tyle, że ja wtedy skrzat byłem i głównie stałem na czatach, czy się milicja nie pojawia. Za to mój starszy brat nieraz wracał dumnie poobijany. ;)))

Się na wspomnienia zebrało...
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Użytkownik "Franz" <PahhurWYTNIJTO@interia.pl> napisał w wiadomości news:h1qljl$v4m$1news.interia.pl...

Nieee... ja się tutaj wprowadziłem na przełomie tysiącleci. Szukałem miejsca, skąd będzie blisko w góry i dobry dojazd do Katowic.

No i zatrzymałeś się w połowie drogi :) Ja z takimi założeniami wylądowałem w Bielsku i to była najlepsza decyzja w moim życiu.

--
Pozdrawiam:
Przemek

Użytkownik "Przemek"

No i zatrzymałeś się w połowie drogi :) Ja z takimi założeniami wylądowałem w Bielsku i to była najlepsza decyzja w moim życiu.

Bielsko też rozważałem. Ale to jednak trochę daleko, jak na codzienny dojazd do roboty do Katowic. ;)
A teraz, kiedy robota ze mnie zrezygnowała, już mi się nie chce kolejny raz wszystko w życiu zmieniać.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

any pisze:

Franz pisze:

Ale to lotnisko międzynarodowe w Tychach...

Ciekawe w którym miejscu?

Przed skrzyżowaniem dróg Katowickiej i Mikołowskiej patrząc od Katowic po prawej stronie. Ale lotnisko międzynarodowe to może zbyt dużo powiedziane. Było to lądowisko ziemne, wzdłuż (równolegle do Katowickiej - ok 300m) prowadziła droga gdzie mieściły się baterie karabinów maszynowych trzymające w szachu główny trakt transportowy.
Gdyby lotnisko zostało, dziś nie byłoby nowej rozlewni browaru, a ja patrzył bym z okna na lądujące fligry :-)

rychu

Franz pisze:

Użytkownik "Marcin Kysiak"

Stoi od dawna, czy dopiero teraz przyleciało?

Czytałem kiedyś artykuł o nim, gdzie wyrażano przypuszczenia na temat jego pochodzenia. Tam datowano go na ok. 100 lat. Nie wiem, czy jest starszy od tego lasu, innymi słowy - nie wiem, czy najpierw był on i potem dookoła wyrósł las, czy też zgubiono go już w istniejącym lesie. Przy nim samym nie ma nawet porządnej leśnej drogi.

na opuszczone.com z pewnością uzyskasz odpowiedź.
--
Pozdrawiam Doczu
http://doczu.cba.pl
http://picasaweb.google.co.uk/doczu30
Adres do korespondencji doczu_małpa_interia.pl

Użytkownik "Doczu"

na opuszczone.com z pewnością uzyskasz odpowiedź.

Masz na myśli forum? Bo zerknąłem na stronkę, ale tam takich rzeczy nie widzę.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz pisze:

Użytkownik "Doczu"

na opuszczone.com z pewnością uzyskasz odpowiedź.

Masz na myśli forum? Bo zerknąłem na stronkę, ale tam takich rzeczy nie widzę.

Tak. Forum.

--
Pozdrawiam Doczu
http://doczu.cba.pl
http://picasaweb.google.co.uk/doczu30
Adres do korespondencji doczu_małpa_interia.pl

Użytkownik "Doczu"

Masz na myśli forum? Bo zerknąłem na stronkę, ale tam takich rzeczy nie widzę.

Tak. Forum.

Może za mało trudu włożyłem, by to forum odnaleźć. Jakoś sprytnie ukryte mi się wydało. W każdym razie spędziłem kilka minut na próby i nic.

W Muzeum Historii Katowic uważają, że most (pardon: wiadukt) powstał w okresie międzywojennym. Głównym podejrzanym o planowanie szeroko zakrojonej inwestycji jest Książę Pszczyński, ale wszystko wzięło w łeb, kiedy w 1934r wprowadzono mu zarząd komisaryczny.
Tylko czemu zaczął od postawienia mostu?? Ale cóż, skoro Staff mógł zacząć budowę domu od dymu z komina...
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

Franz napisał(a) :

Hejjj!

Wprawdzie z górami nie ma to nic wspólnego, ale za to rośnie blisko mego domu.
Jeśli chcecie zobaczyć, co m.in. można znaleźć w lesie, to pod adresem http://wfs.w.of.pl/index.html proszę kliknąć na pierwszą pozycję ze spisu treści. Myślę, że nie tak łatwo spotkać coś analogicznego.

Kurde, a u mnie w okolicy właśnie taki zaginął i teraz korki się tworzą.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE

Franz pisze:

Hejjj!

Wprawdzie z górami nie ma to nic wspólnego, ale za to rośnie blisko mego domu.
Jeśli chcecie zobaczyć, co m.in. można znaleźć w lesie, to pod adresem (...) proszę kliknąć na pierwszą pozycję ze spisu treści. Myślę, że nie tak łatwo spotkać coś analogicznego.

Mój antywirus krzyczy, że twoja strona stanowi zagrożenie. I faktycznie, coś chce uruchamiać...
pwz

Użytkownik "pwz"

Mój antywirus krzyczy, że twoja strona stanowi zagrożenie. I faktycznie, coś chce uruchamiać...

Mój (AVG) jest bardziej tolerancyjny i nie zgłasza niczego.
Mam nadzieję, że to tylko te reklamy, ale gdybyś wykrył coś niepokojącego - daj mi znać, proszę.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...

http://wfs.w.of.pl/index.html proszę kliknąć na pierwszą pozycję ze spisu

obite?

 g.

Hello Franz !:

Hejjj!

Wprawdzie z górami nie ma to nic wspólnego, ale za to rośnie blisko mego domu.
Jeśli chcecie zobaczyć, co m.in. można znaleźć w lesie, to pod adresem http://wfs.w.of.pl/index.html proszę kliknąć na pierwszą pozycję ze spisu treści. Myślę, że nie tak łatwo spotkać coś analogicznego.

No to sprawdź, czy nie ma gdzieś śladów jakiegoś nasypu kolejowego ... wygląda, że coś tam kiedyś planowano, ale nie dokończono.

Ja takich samotnych obiektów z betonu to chyba parę widziałem (ale niekoniecznie takie okazałe), a ten chyba też kiedyś mijałem - czy to gdzieś w stronę Czułowa może ?

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Użytkownik "Grzegorz"

No to sprawdź, czy nie ma gdzieś śladów jakiegoś nasypu kolejowego ... wygląda, że coś tam kiedyś planowano, ale nie dokończono.

Na pewno planowano. Natomiast nie ma śladu nasypu, porównywalnego z jego wysokością. Może to jednak jukatańscy Majowie z filią w Kopaninach (Katowice), Gniotku (Mikołów) lub Wilkowyjach (Tychy). Swoją drogą, fajne nazwy tu mamy. ;)

Ja takich samotnych obiektów z betonu to chyba parę widziałem (ale niekoniecznie takie okazałe), a ten chyba też kiedyś mijałem - czy to gdzieś w stronę Czułowa może ?

Prawie. Raczej Wilkowyje. ;)
Kilka lat temu wlazłem na niego. Tym razem mi się nie udało - za śliskie buty. Poza tym, kolano jeszcze nie funkcjonuje całkiem sprawnie.
--
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata...
http://wfs.cba.pl - też góry...