Data: 2010-05-03 18:41:06 | |
Autor: Ensitherum | |
Co my dzisiaj świętujemy? | |
W dniu 2010-05-03 18:34, boukun pisze:
Konstytucja uznawała katolicyzm za religię panującą, jednocześnie jakie MY, parchu? ty możesz co najwyżej świętować urodziny Stalina czy innego tam ateisty do którego ci blisko. |
|
Data: 2010-05-03 18:45:28 | |
Autor: boukun | |
Co my dzisiaj świętujemy? | |
Użytkownik "Ensitherum" <ensitherum@NOSPAM.pl> napisał w wiadomości news:hrmuan$88j$1news.onet.pl... W dniu 2010-05-03 18:34, boukun pisze: A co ty świętujesz parchu? Zgodnie z przekazem biblijnym oryginalny tekst dekalogu zapisany w Księdze Wyjścia (Drugiej Księdze Mojżeszowej), słowo po słowie został podyktowany przez Boga Mojżeszowi na górze Synaj (choć w Księdze Powtórzonego Prawa (Piątej Księdze Mojżeszowej) góra ta nazwana jest Horeb) w trakcie wędrówki Izraelitów z Egiptu do Kanaanu. Wyznawcy judaizmu, prawosławia i większości kościołów protestanckich oraz wschodnich twierdzą, że przyjmują oryginalny tekst Dekalogu z Księgi Wyjścia (Drugiej Księgi Mojżeszowej). Jednak zdaniem Kościoła katolickiego tekst z Księgi Wyjścia nie posiada szczególnej oryginalności, skoro tekst z Księgi Powtórzonego Prawa, także znajdujący się w Biblii, różni się nieznacznie od tekstu Księgi Wyjścia. Mimo to w Katechizmie Kościoła Katolickiego cytowana i omówiona jest wersja biblijna, nie skrócona. Świętujesz żydowską wiarę parchu... boukun |
|
Data: 2010-05-03 21:11:42 | |
Autor: the_foe | |
Co my dzisiaj świętujemy? | |
W dniu 2010-05-03 18:41, Ensitherum pisze:
jakie MY, parchu? ty możesz co najwyżej świętować urodziny Stalina czy Stalin nie byl ateista. Uczył sie w seminarium, miał zostać duchownym, ale mimo bardzo dobrych wynikow nie mogl ukonczyc studiow z powodow fianansowych. -- the_foe |
|
Data: 2010-05-03 12:41:08 | |
Autor: Hans Kloss | |
Co my dzisiaj świętujemy? | |
On 3 Maj, 21:11, the_foe <the_...@wupe.pl> wrote:
Stalin nie byl ateista. Uczył sie w seminarium, miał zostać duchownym, To było w młodości. Potem stał się zwykłym bandytą, szefem kryminalnej szajki morderców i złodziei. Warto przeczytać wspomnienia byłego osobistego sekretarza Stalina, Borysa Bażanowa, który miał informacje o jego młodzieńczych wyczynach z pierwszej ręki, od samego Stalina i od jego wspólników. J-23 |
|