Oto link do ich aukcji, cena przyjemna.
http://moto.allegro.pl/item623823595_chiptuning_silnikow_tdi_dci_cdi_dti_hdi_tdci_jtd.html

Miał ktoś styczność z tą firmą?

--
krzysiek82

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości:

Oto link do ich aukcji, cena przyjemna.
http://moto.allegro.pl/item623823595_chiptuning_silnikow_tdi_dci_cdi_dti_hdi_tdci_jtd.html

Miał ktoś styczność z tą firmą?

Autoseba to fuck-tunner. Jest o nim sporo na forach TDI.
Odradzam.

--
Bugatti

Miał ktoś styczność z tą firmą?

Ja mialem, ale wtedy jak jeszcze robili za 300-350zl.
I w sumie u mnie w moim 2.0HDI po przejechaniu okolo 90 tys km na zchipowanym komputerze wszystko jest ok.

Ale wiadomo, jest napewno od groma pozytywnych opinii jak i negatywnych
sam decyduj :)

Użytkownik "krzysiek82" <krzysiek_82@02.pl> napisał w wiadomości news:guej0s$q12$1atlantis.news.neostrada.pl...

Oto link do ich aukcji, cena przyjemna.
http://moto.allegro.pl/item623823595_chiptuning_silnikow_tdi_dci_cdi_dti_h
di_tdci_jtd.html
Miał ktoś styczność z tą firmą?

Tutaj trzeba ostrożnie wybierać. Osobiście znam pare osób, które wirusowały swoje TDI w master's tuning i są zadowolone.

"krzysiek82" <krzysiek_82@02.pl> wrote in message news:guej0s$q12$1atlantis.news.neostrada.pl...

Oto link do ich aukcji, cena przyjemna.
http://moto.allegro.pl/item623823595_chiptuning_silnikow_tdi_dci_cdi_dti_hdi_tdci_jtd.html

Miał ktoś styczność z tą firmą?

Jeżeli to "autoseba" - to syf.

Jeżeli to coś innego - to też syf, bo za tanio.

Użytkownik "omega_fan" <omf@nomail.org> napisał w wiadomości news:gugitr$k85$1inews.gazeta.pl...

"krzysiek82" <krzysiek_82@02.pl> wrote in message news:guej0s$q12$1atlantis.news.neostrada.pl...

Oto link do ich aukcji, cena przyjemna.
http://moto.allegro.pl/item623823595_chiptuning_silnikow_tdi_dci_cdi_dti_hdi_tdci_jtd.html

Miał ktoś styczność z tą firmą?

Jeżeli to "autoseba" - to syf.

Jeżeli to coś innego - to też syf, bo za tanio.

Ale co kolego za tanio? Większość tuningu w tej chwili robi się poprzez zmianę elektroniki a prawdę mówiąc wgranie nowego softu sterującego pracą silnika. Jeśli za taką usługę ktoś sobie życzy kilka tysięcy to dla mnie jest to nonsens. Co innego jeśli dopracował się sam tych ustawień poprzez lata pracy i zniszczenie kilku pojazdów testowych - to rozumiem, że musi sobie teraz koszty zwrócić. Ale zabawa np z VW gdzie można w serwisie podnieść moc silnika TDI ze 140 na 170 KM za kilka tysi a odbywa się to poprzez przeprogramowanie sterowników - to jest duża przesada.

Co takiego ten tuner robi, że miałoby to kosztować tyle co czas jego pracy czyli ze 300-500 zł?

--
vpw

Ale co kolego za tanio? Większość tuningu w tej chwili robi się poprzez zmianę elektroniki a prawdę mówiąc wgranie nowego softu sterującego pracą silnika. Jeśli za taką usługę ktoś sobie życzy kilka tysięcy to dla mnie jest to nonsens.

Dla mnie też. Ale wiem, że dobry fachowiec swojej wiedzy i doświadczenia
tanio nie sprzedaje.

Co innego jeśli dopracował się sam tych ustawień poprzez lata pracy i zniszczenie kilku pojazdów testowych - to rozumiem, że musi sobie teraz koszty zwrócić. Ale zabawa np z VW gdzie można w serwisie podnieść moc silnika TDI ze 140 na 170 KM za kilka tysi a odbywa się to poprzez przeprogramowanie sterowników - to jest duża przesada.

A jak ma się odbywać jak nie przez przeprogramowanie?
Wiesz jak to robi serwis VW? Kasuje 4000, daje
auto do jakiegoś znanego tunera z którym współpracują, jemu płaci 1500
a reszta zostaje w serwisie VW.

Co takiego ten tuner robi, że miałoby to kosztować tyle co czas jego pracy czyli ze 300-500 zł?

To, że wie gdzie tym młotkiem uderzyć i jak mocno.

Ktoś jest dziwnie tani, bo tym może przyciągnąć klientów, których najwyraźniej
nie ma w nadmiarze... a nie ma klientów, bo.... ?

Jakoś dziwnym sposobem wszyscy dobrzy i uznani biorą więcej
kasy. Dynosoft, Masters, Rogal, itp.

Pojedź do tego z Allegro, zrób moda, pochwal się wykresem... potem pojedź
na inną hamownię w celu weryfikacji... potem przejedź kilkanaście-dziesiąt
tysięcy km i wtedy pogadamy.

Ja bym swojego auta nie oddał w ręce jakiegoś gościa który będzie
się na nim uczył... ale to moje auto, Ty rób jak chcesz.
Ale jak się jakiś np. tłok przytopi, bo jakiś fucktuner podlał za dużo paliwka,
to nie miej pretensji.

Użytkownik "omega_fan" <omf@nomail.org> napisał w wiadomości news:gugt9g$5d7$1inews.gazeta.pl...

Jakoś dziwnym sposobem wszyscy dobrzy i uznani biorą więcej
kasy. Dynosoft, Masters, Rogal, itp.

Pojedź do tego z Allegro, zrób moda, pochwal się wykresem... potem pojedź
na inną hamownię w celu weryfikacji... potem przejedź kilkanaście-dziesiąt
tysięcy km i wtedy pogadamy.

Ja bym swojego auta nie oddał w ręce jakiegoś gościa który będzie
się na nim uczył... ale to moje auto, Ty rób jak chcesz.
Ale jak się jakiś np. tłok przytopi, bo jakiś fucktuner podlał za dużo paliwka,
to nie miej pretensji.

Ja się kompletnie z Tobą zgadzam. Też chciałbym mieć dobrze zrobiony tuning. Tylko odniosłem się do kwestii ceny. Jeśli kupuję muzykę, to czy ją kupię w sieci czy na bazarze, w kiosku z gazetą czy w Empiku - będzie dokładnie tak samo grała. Jedyną różnicą będzie cena, którą zapłacę. Jeśli tuning polega na wymianie elementów mechanicznych oraz regulacji i kontroli poprawaności działania wymienionych części to warto jechać do fachowca. Jeśli jest to wgranie softu lub włożenie boxa, to fachowiec tutaj będzie tylko kosztotwórcą. Może być oczywiście monopolistą, który posiada sprzęt do wgrania softu lub wiedzę, jak to zrobić - ale jeśli jest to wiedza ogólnie dostępna, to jedynym kryterium staje się kwestia ceny - a ta zależy od "renomy" i miejsca, gdzie fachowiec przyjmuje.

Ale ponieważ nie znam się na temacie, to ciekaw jestem jak to wygląda w praktyce. Jeździłem Mondkiem z boxem i jego założenie trwało 30 sekund. Po 3 latach przyjemności nie widziałem, czy gdyby zakładał to fachowiec w warsztacie przez 24 godziny, to byłoby lepsze. Widziałem też na czym polega podnoszenie mocy w VW passacie (niestety nie moim): około 2 godzin podłączenia do komputera i uruchomienia programu wgrywającego oprogramowanie silnika (nie wiem kompletnie dlaczego tak długo). I z tych przykładów nie umiem wyciągnąć wniosku, za co miałbym zapłacić więcej niż 200-300 zł?

--
vpw

Ja się kompletnie z Tobą zgadzam. Też chciałbym mieć dobrze zrobiony tuning. Tylko odniosłem się do kwestii ceny. Jeśli kupuję muzykę, to czy ją kupię w sieci czy na bazarze, w kiosku z gazetą czy w Empiku - będzie dokładnie tak samo grała. Jedyną różnicą będzie cena, którą zapłacę.

Masz rację. Co do muzyki oczywiście.

Jeśli tuning polega na wymianie elementów mechanicznych oraz regulacji i kontroli poprawaności działania wymienionych części to warto jechać do fachowca. Jeśli jest to wgranie softu lub włożenie boxa, to fachowiec tutaj będzie tylko kosztotwórcą. Może być oczywiście monopolistą, który posiada sprzęt do wgrania softu lub wiedzę, jak to zrobić - ale jeśli jest to wiedza ogólnie dostępna, to jedynym kryterium staje się kwestia ceny - a ta zależy od "renomy" i miejsca, gdzie fachowiec przyjmuje.

No i tu jest różnica. Wiedza - to jedno. W sensie technicznym
jak coś osiągnąć... drugie - to sprzęt. Ale jest jeszcze trzeci element,
równie ważny: doświadczenie. Ktoś kto robił tysiąc modów, kilka
silników rozpieprzył, widział pozytywne i negatywne skutki różnych
akcji ma większą szansę zrobienia tego tysiącpierwszego dobrze. I bezpiecznie.

Ale ponieważ nie znam się na temacie, to ciekaw jestem jak to wygląda w praktyce. Jeździłem Mondkiem z boxem i jego założenie trwało 30 sekund. Po 3 latach przyjemności nie widziałem, czy gdyby zakładał to fachowiec w warsztacie przez 24 godziny, to byłoby lepsze. Widziałem też na czym polega podnoszenie mocy w VW passacie (niestety nie moim): około 2 godzin podłączenia do komputera i uruchomienia programu wgrywającego oprogramowanie silnika (nie wiem kompletnie dlaczego tak długo). I z tych przykładów nie umiem wyciągnąć wniosku, za co miałbym zapłacić więcej niż 200-300 zł?

U mnie zajęło to w sumie jakieś 3,5 - 4 godziny.

Najpierw hamowanie serii - 2 razy.
Potem zgranie oryginalnego softu ze sterownika silnika, jego obróbka
na kompie, wgranie do samochodu pierwszej wersji po modzie.
Hamowanie 3 razy, musiał się "rozjeździć" żeby dać miarodajny
wynik.

Korekta softu, ponowne wgranie i hamowanie 2 razy, tuner był
zadowolony, więc wyjechałem na próbę drogową.

Po jeździe auto ostygło, ponowny wjazd na hamownię i hamowanie.

Tuner stwierdził, że mały dołek na wykresie jeszcze nie do końca mu
się podoba, więc ponowna korekta softu i hamowanie 2 razy.

I za to zapłaciłem 200-300 zł więcej niż ta aukcja na Allegro.
Wprawdzie przejechałem na zmodyfikowanym sofcie dopiero
5000 km, ale jestem super zadowolony, podobnie jak wielu
innych klientów mojego tunera.

omega_fan pisze:

I za to zapłaciłem 200-300 zł więcej niż ta aukcja na Allegro.
Wprawdzie przejechałem na zmodyfikowanym sofcie dopiero
5000 km, ale jestem super zadowolony, podobnie jak wielu
innych klientów mojego tunera.

Czyby grzebal w Twojej omci ?:)

M.

Czyby grzebal w Twojej omci ?:)

Nie :)  w Omci nie :)  w takim jednym moim TDI.

Użytkownik "vpw" <vpw@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gugr7l$i5i$1news.onet.pl...

Użytkownik "omega_fan" <omf@nomail.org> napisał w wiadomości news:gugitr$k85$1inews.gazeta.pl...

"krzysiek82" <krzysiek_82@02.pl> wrote in message news:guej0s$q12$1atlantis.news.neostrada.pl...

Oto link do ich aukcji, cena przyjemna.
http://moto.allegro.pl/item623823595_chiptuning_silnikow_tdi_dci_cdi_dti
_hdi_tdci_jtd.html Miał ktoś styczność z tą firmą?

Jeżeli to "autoseba" - to syf.
Jeżeli to coś innego - to też syf, bo za tanio.

Ale co kolego za tanio? Większość tuningu w tej chwili robi się poprzez zmianę elektroniki a prawdę mówiąc wgranie nowego softu sterującego pracą silnika.

Jeśli tuner tylko wgrywa elektronikę to jest właśnie syf :) W trakcie wirusowania auto trzeba kilkakrotnie hamować, zrobić jazdę próbną, a tuner musi się dobrze znać na tym silniku aby wiedzieć, dlaczego coś nie bangla i ewentualnie poprawić fabrykę. Tak właśnie miał znajomy, oprócz hamowania wyeliminowali dwa "fizyczne" problemy, które mogłoby mieć wpływ na późniejszą eksploatację.

gosmo pisze:

Jeśli tuner tylko wgrywa elektronikę to jest właśnie syf :) W trakcie wirusowania auto trzeba kilkakrotnie hamować, zrobić jazdę próbną, a tuner musi się dobrze znać na tym silniku aby wiedzieć, dlaczego coś nie bangla i ewentualnie poprawić fabrykę. Tak właśnie miał znajomy, oprócz hamowania wyeliminowali dwa "fizyczne" problemy, które mogłoby mieć wpływ na późniejszą eksploatację.

Mnie u Goduli dodatkowo poprawili reakcje auta na pedal gazu... Auto spedzilo na hamowni okolo 7 godzin

Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk" <kowalma@kowalma.kom> napisał w wiadomości news:guk88d$1172$1bgp.inds.pl...

gosmo pisze:

Jeśli tuner tylko wgrywa elektronikę to jest właśnie syf :) W trakcie wirusowania auto trzeba kilkakrotnie hamować, zrobić jazdę próbną, a
tuner  musi się dobrze znać na tym silniku aby wiedzieć, dlaczego coś
nie bangla i  ewentualnie poprawić fabrykę. Tak właśnie miał znajomy,
oprócz hamowania  wyeliminowali dwa "fizyczne" problemy, które mogłoby
mieć wpływ na  późniejszą eksploatację.

Mnie u Goduli dodatkowo poprawili reakcje auta na pedal gazu... Auto spedzilo na hamowni okolo 7 godzin

Ano właśnie za to się płaci :)