Wie ktoś może, o co chodzi ze skupowaniem długów przez ECB?
Moim zdaniem ECB robi coś takiego:
1. Skupuje obligacje włoskie, greckie i inne takie śmieci od banków
2. Banki-sprzedawcy mają wzamian powiększane swoje salda w ECB.
3. Na uprzejmą "prośbę" ECB banki nie korzystają z tych pieniędzy ale mogą
je wykazywać jako aktywa obrotowe w bilansach i wszystko wygląda git.

Tak jest czy nie? Ktoś coś wie?

root wrote:

Wie ktoś może, o co chodzi ze skupowaniem długów przez ECB?
Moim zdaniem ECB robi coś takiego:
1. Skupuje obligacje włoskie, greckie i inne takie śmieci od banków
2. Banki-sprzedawcy mają wzamian powiększane swoje salda w ECB.
3. Na uprzejmą "prośbę" ECB banki nie korzystają z tych pieniędzy ale mogą
je wykazywać jako aktywa obrotowe w bilansach i wszystko wygląda git.

Tak jest czy nie? Ktoś coś wie?

Przede wszystkim chodzi o cenę. ECB tak skupuje by banki nie miały straty. Bo jak banki maja straty to giełda leci w dół i za giełdą lecą w dół emerytury, które mogą tylko rosnąc. Bo giełdy w długim terminie tylko rosną i głowa polityków w tym by długi termin trwał wiecznie. Jest efekt uboczny. Inflacja. Ale jak wiadomo inflacja wspiera konkurencyjność i konsumpcje oraz wspiera rynek zatrudnienia. Czyli są same plusy. Genialne rozwiązanie.

Dnia Tue, 15 Nov 2011 20:05:54 +0100, totus napisał(a):

root wrote:

Wie ktoś może, o co chodzi ze skupowaniem długów przez ECB?
Moim zdaniem ECB robi coś takiego:
1. Skupuje obligacje włoskie, greckie i inne takie śmieci od banków
2. Banki-sprzedawcy mają wzamian powiększane swoje salda w ECB.
3. Na uprzejmą "prośbę" ECB banki nie korzystają z tych pieniędzy ale mogą
je wykazywać jako aktywa obrotowe w bilansach i wszystko wygląda git.

Tak jest czy nie? Ktoś coś wie?

Przede wszystkim chodzi o cenę. ECB tak skupuje by banki nie miały straty. Bo jak banki maja straty to giełda leci w dół i za giełdą lecą w dół emerytury, które mogą tylko rosnąc. Bo giełdy w długim terminie tylko rosną i głowa polityków w tym by długi termin trwał wiecznie. Jest efekt uboczny. Inflacja. Ale jak wiadomo inflacja wspiera konkurencyjność i konsumpcje oraz wspiera rynek zatrudnienia. Czyli są same plusy. Genialne rozwiązanie.

Totusie, coś takiego jest robione. Żeby nie było inflacji ECB musi - jak to
ładnie mówią - wysterylizować pieniądze. Czyli musi je ściągnąć od banków.
W systemie nic się wtedy nie zmienia. Pytanie tylko, jak to robi? Poza tym jak to sobie sobie wyobrażasz. Sądzisz że nasi nie będą musieli
zrobić czegoś podobnego w przyszłym roku? Dziś obniżono rejting banków "polskich". Jutro całego kraju. W ten sposób
nasi przyjaciele zza oceanu pogrążają nas. Przy spadającym rejtingu, rząd
nie będzie miał możliwości rolowania tych 100mld wymagalnych w przyszłym
roku. I co?
No i NBP będzie musiało dodrukować kasy, skupić te obligacje i spalić. Żeby
nie wywoływac inflacji musi ściągnąć te pieniądze zpowrotem, i też spalić. To robi teraz ECB, dlatego to jest interesujące i ważne, czy im wyjdzie
sztuczka czy nie.

root wrote:

Dnia Tue, 15 Nov 2011 20:05:54 +0100, totus napisał(a):

root wrote:

Wie ktoś może, o co chodzi ze skupowaniem długów przez ECB?
Moim zdaniem ECB robi coś takiego:
1. Skupuje obligacje włoskie, greckie i inne takie śmieci od banków
2. Banki-sprzedawcy mają wzamian powiększane swoje salda w ECB.
3. Na uprzejmą "prośbę" ECB banki nie korzystają z tych pieniędzy ale
mogą je wykazywać jako aktywa obrotowe w bilansach i wszystko wygląda
git.

Tak jest czy nie? Ktoś coś wie?

Przede wszystkim chodzi o cenę. ECB tak skupuje by banki nie miały
straty. Bo jak banki maja straty to giełda leci w dół i za giełdą lecą w
dół emerytury, które mogą tylko rosnąc. Bo giełdy w długim terminie tylko
rosną i głowa polityków w tym by długi termin trwał wiecznie. Jest efekt
uboczny. Inflacja. Ale jak wiadomo inflacja wspiera konkurencyjność i
konsumpcje oraz wspiera rynek zatrudnienia. Czyli są same plusy. Genialne
rozwiązanie.

Totusie, coś takiego jest robione. Żeby nie było inflacji ECB musi - jak
to ładnie mówią - wysterylizować pieniądze. Czyli musi je ściągnąć od
banków. W systemie nic się wtedy nie zmienia. Pytanie tylko, jak to robi?

Poza tym jak to sobie sobie wyobrażasz. Sądzisz że nasi nie będą musieli
zrobić czegoś podobnego w przyszłym roku?
Dziś obniżono rejting banków "polskich". Jutro całego kraju. W ten sposób
nasi przyjaciele zza oceanu pogrążają nas. Przy spadającym rejtingu, rząd
nie będzie miał możliwości rolowania tych 100mld wymagalnych w przyszłym
roku. I co?

Jak to co? Bankructwo. Spodziewany efekt tej polityki. Nie jestem zaskoczony. Ty jesteś?

No i NBP będzie musiało dodrukować kasy, skupić te obligacje i spalić.
Żeby nie wywoływac inflacji musi ściągnąć te pieniądze zpowrotem, i też
spalić. To robi teraz ECB, dlatego to jest interesujące i ważne, czy im
wyjdzie sztuczka czy nie.

To jakaś nowa ekonomia. Mało nowa ale nowatorska, wręcz rewolucyjna, błyskotliwa i genialna. Jesteś sławny i bogaty. Musisz ten pomysł przekazać Merkozi. Zostaniesz ozłocony. O takich drobnych jak 250 000 euro, które należą ci się jak psu zupa, nie będę mówił. Jak wiesz podano, że zapłacą komuś, kto wskaże drogę wyjścia z tego gówna. Ty jesteś tym światłem.

Dnia Tue, 15 Nov 2011 21:17:27 +0100, totus napisał(a):

root wrote:

Dnia Tue, 15 Nov 2011 20:05:54 +0100, totus napisał(a):

root wrote:

Wie ktoś może, o co chodzi ze skupowaniem długów przez ECB?
Moim zdaniem ECB robi coś takiego:
1. Skupuje obligacje włoskie, greckie i inne takie śmieci od banków
2. Banki-sprzedawcy mają wzamian powiększane swoje salda w ECB.
3. Na uprzejmą "prośbę" ECB banki nie korzystają z tych pieniędzy ale
mogą je wykazywać jako aktywa obrotowe w bilansach i wszystko wygląda
git.

Tak jest czy nie? Ktoś coś wie?

Przede wszystkim chodzi o cenę. ECB tak skupuje by banki nie miały
straty. Bo jak banki maja straty to giełda leci w dół i za giełdą lecą w
dół emerytury, które mogą tylko rosnąc. Bo giełdy w długim terminie tylko
rosną i głowa polityków w tym by długi termin trwał wiecznie. Jest efekt
uboczny. Inflacja. Ale jak wiadomo inflacja wspiera konkurencyjność i
konsumpcje oraz wspiera rynek zatrudnienia. Czyli są same plusy. Genialne
rozwiązanie.

Totusie, coś takiego jest robione. Żeby nie było inflacji ECB musi - jak
to ładnie mówią - wysterylizować pieniądze. Czyli musi je ściągnąć od
banków. W systemie nic się wtedy nie zmienia. Pytanie tylko, jak to robi?

Poza tym jak to sobie sobie wyobrażasz. Sądzisz że nasi nie będą musieli
zrobić czegoś podobnego w przyszłym roku?
Dziś obniżono rejting banków "polskich". Jutro całego kraju. W ten sposób
nasi przyjaciele zza oceanu pogrążają nas. Przy spadającym rejtingu, rząd
nie będzie miał możliwości rolowania tych 100mld wymagalnych w przyszłym
roku. I co?

Jak to co? Bankructwo. Spodziewany efekt tej polityki. Nie jestem zaskoczony. Ty jesteś?

No i NBP będzie musiało dodrukować kasy, skupić te obligacje i spalić.
Żeby nie wywoływac inflacji musi ściągnąć te pieniądze zpowrotem, i też
spalić. To robi teraz ECB, dlatego to jest interesujące i ważne, czy im
wyjdzie sztuczka czy nie.

To jakaś nowa ekonomia. Mało nowa ale nowatorska, wręcz rewolucyjna, błyskotliwa i genialna. Jesteś sławny i bogaty. Musisz ten pomysł przekazać Merkozi. Zostaniesz ozłocony. O takich drobnych jak 250 000 euro, które należą ci się jak psu zupa, nie będę mówił. Jak wiesz podano, że zapłacą komuś, kto wskaże drogę wyjścia z tego gówna. Ty jesteś tym światłem.

Ależ totusie, zaczynam się czerwienić. Nie trzeba tych pochwał. Niestety
muszę cię (i siebie) zmartwić. Merkozi już to wymyślił (i skasował te
250tys):

"
12/09/2011 Fine-tuning operation As announced by the Governing Council on 10 May 2010, the ECB conducts
specific operations in order to re-absorb the liquidity injected through
the Securities Markets Programme (SMP). In this regard, the ECB will carry out a quick tender on 13 September at
11.30 in order to collect one-week fixed-term deposits with settlement day
on 14 September. A variable rate tender with a maximum bid rate of 1.50%
will be applied and the ECB intends to absorb an amount of EUR 143.0
billion. The latter corresponds to the size of the SMP, taking into account
transactions with settlement on or before Friday 9 September, rounded to
the nearest half billion. As the SMP transactions which settled last week
were of a volume of EUR 13,960 million, the rounded settled amount - and
the intended amount for absorption accordingly - increased to EUR 143.0
billion. "

Ogólnie totusie, jest dziwnie. Jak zadam proste pytanie, to nikt nie może
mi odpowiedzieć. Jak o nic nie pytam, to mam mnóstwo odpwiedzi które chcą
naprostować mój wypaczony umysł. 3-4 osoby na forum to za mało. W dodatku
jeden z czołowych przedstawicieli tej grupy czyli niejaki Endriu, został
zassany (trzaby mu może pomóc?)
Idę zatem spać.

Na oko wydaje się że chodzi wyłącznie o koszty rolowania długu Włoch
przede wszystkim. Tzn ECB podnosi cenę obligacja kupując je na rynku
wtórnym. Oprocentowainie 7% jest raczej nei do zniesienia przez Włochy
w dłuższym terminie. Dodatkowo robią to po cichu - sądząc po
informacjach na bloombergu raczej ECB się nie chce oficjalnie przyznać
do tych operacji.

Banki od 2008 roku nie wypuszczają na rynek (do konsumentów)
"dodrukowanych" pieniędzy.

http://www.facebook.com/rynekglobalny

"root" <root1@vp.pl> wrote in message news:r0ohhenqrwno.lmhm749msqib$.dlg40tude.net...

Wie ktoś może, o co chodzi ze skupowaniem długów przez ECB?
Moim zdaniem ECB robi coś takiego:
1. Skupuje obligacje włoskie, greckie i inne takie śmieci od banków
2. Banki-sprzedawcy mają wzamian powiększane swoje salda w ECB.
3. Na uprzejmą "prośbę" ECB banki nie korzystają z tych pieniędzy ale mogą
je wykazywać jako aktywa obrotowe w bilansach i wszystko wygląda git.

Tak jest czy nie? Ktoś coś wie?

FED publikuje raport H.41
czy ktoś wie może czy podobne inormacje publikuje również ECB ?

george

Kilka słów i danych o nabywaniu obligacji przez ECB.

http://www.businessweek.com/global/euro-crisis/archives/2011/11/the_ecbs_wall_against_contagion.html

Mają już 250 mld euro obligacji.

Kuba

http://www.facebook.com/rynekglobalny

Dnia 22-11-2011 o 19:56:18 RynekGlobalny <rynekglobalny@gmail.com>  napisał(a):

Kilka słów i danych o nabywaniu obligacji przez ECB.

http://www.businessweek.com/global/euro-crisis/archives/2011/11/the_ecbs_wall_against_contagion.html

Mają już 250 mld euro obligacji.

Kuba

http://www.facebook.com/rynekglobalny

fajny FB.
ECB - jeden, by wszystkie obligi zgromadzić i w ciemności związać.

--
Pozdrawiam,
Z.

Dnia Tue, 22 Nov 2011 21:23:59 +0100, Zbyszek napisał(a):

fajny FB.
ECB - jeden, by wszystkie obligi zgromadzić i w ciemności związać.

że co?

ECB - jeden, by wszystkie obligi zgromadzić i w ciemności związać.

że co?

Władcy Pierścieni nie czytał/oglądał?

Arch

Dnia Wed, 23 Nov 2011 19:48:32 +0100, Archangell napisał(a):

ECB - jeden, by wszystkie obligi zgromadzić i w ciemności związać.

że co?

Władcy Pierścieni nie czytał/oglądał?

Arch

ajajaj ale blamaż ;)