Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Co robić po nieprzyjÄ™ciu mandatu?

Co robić po nieprzyjęciu mandatu?

Data: 2011-06-21 18:30:04
Autor: Tomasz P yra
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
Sprawa wygląda tak, że straż gminna sfotografowała mój samochód jadący 2km/h szybciej niż wolno. (słownie dwa kilometry na godzinę - 62/60)
Gmina biedna, 50zł piechotą nie chodzi, wysłali formalnie poprawne żądanie wskazania osoby/odmowy wskazania(za to 150zł)/przyjęcia mandatu(50zł)/odmowy przyjęcia(sąd)

Myślałem że albo ktoś się pomylił, albo szukają jelenia, wysłałem im wyjaśnienie (ładne, wraz z wszelkimi źródłami, podstawami prawnymi itp. itd.) gdzie zaznaczyłem że nie jestem jeleniem, bo:
- dane techniczne tego fotoradaru mówią o dokładności pomiaru +-3km/h
- rozporządzenie w sprawie warunków technicznych dla fotoradarów również mówi o dokładności +-3km/h
- niedawna nowelizacja PoRD określa wymóg (fakt że dotyczący jeszcze niewydanego rozporządzenia) określenia sposobu kontroli w sposób uwzględniający tolerancję 10km/h w stosunku do prędkości dozwolonej
- w PoRD (Art. 129h ust. 5) jest wymóg wydania rozporządzenia zawierającego szczegółowe przepisy wykonawcze dla wykonywania takich kontroli, rozporządzenia nie ma i w związku z tym fotoradary robią zdjęcia nielegalnie. Takie interpretacje można znaleźć np. tu:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/507647,straz_miejska_nie_moze_uzyc_fotoradaru.html

Strażnik gminny stwierdził że moje wyjaśnienie niczego nie wnosi i w związku z tym skieruje sprawę do sądu.

Sprawa IMO powinna być do wygrania w cuglach, ale jako że nie mam pojęcia o tym co się teraz będzie działo, to nie chciałbym wdepnąć na jakąś proceduralno-formalną minę.
No i tu pytanie - co teraz się będzie działo?

Stawić się w sadzie nie dam rady, chciałbym wysłać pisemne wyjaśnienia (czy może to się nazywa inaczej?)
Czy muszę tu wyjść samemu z tymi wyjaśnieniami, czy zostanę pisemnie powiadomiony o takiej możliwości i trybie złożenia takich wyjaśnień? Ile będę miał czasu i co jeżeli będę np. na urlopie i nie zdążę odebrać pisma?
Czy może wyjaśnienia wystarczy przekazać do SG wraz z odmową przyjęcia mandatu i one wtedy trafią do sądu?

I co tam najlepiej napisać?
Bo jak widać zarzutów wobec tej kontroli mam kilka - wymienić wszystkie? Czy któreś sobie lepiej darować?

Jak najlepiej zredagować takie pismo?
"Po ludzku", czyli zwięźle i treściwie napisać o co chodzi?
Czy lepiej wysilić się na język urzędowo-prawniczy wplatając w środku zdania pełne tytuły aktów prawnych, numery dzienników ustaw itp. itd. - wtedy jedno zdanie lubi być bardzo długie i obawiam się czy gdzieś po drodze nie zginie jego sens.

Data: 2011-06-21 18:18:44
Autor: to
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
begin Tomasz P yra
Jak najlepiej zredagować takie pismo? "Po ludzku", czyli zwięźle i
treściwie napisać o co chodzi? Czy lepiej wysilić się na język
urzędowo-prawniczy wplatając w środku zdania pełne tytuły aktów
prawnych, numery dzienników ustaw itp. itd. - wtedy jedno zdanie lubi
być bardzo długie i obawiam się czy gdzieś po drodze nie zginie jego
sens.

Nie znam się na postępowaniach mandatowych, ale znam się na ludziach, dlatego trzymałbym się najbardziej istotnego argumentu, czyli że jeśli urządzenie o dokładności +/- 3 km/h wskazało przekroczenie o 2 km/h, to nie jest możliwe stwierdzenie, czy to przekroczenie miało rzeczywiście miejsce. Napisałbym to językiem formalnym i wskazał dokładnie źródło tych +/- 3 km/h (homologacja, instrukcja urządzenia, nie wiem gdzie to jest).

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-21 12:50:10
Autor: Tomasz
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
> Jak najlepiej zredagowaæ takie pismo? "Po ludzku", czyli zwiê¼le i
> tre¶ciwie napisaæ o co chodzi? Czy lepiej wysiliæ siê na jêzyk
> urzêdowo-prawniczy wplataj±c w ¶rodku zdania pe³ne tytu³y aktów
> prawnych, numery dzienników ustaw itp. itd. - wtedy jedno zdanie lubi
> byæ bardzo d³ugie i obawiam siê czy gdzie¶ po drodze nie zginie jego
> sens.

Nie znam siê na postêpowaniach mandatowych, ale znam siê na ludziach,
dlatego trzyma³bym siê najbardziej istotnego argumentu, czyli ¿e je¶li
urz±dzenie o dok³adno¶ci +/- 3 km/h wskaza³o przekroczenie o 2 km/h, to
nie jest mo¿liwe stwierdzenie, czy to przekroczenie mia³o rzeczywi¶cie
miejsce. Napisa³bym to jêzykiem formalnym i wskaza³ dok³adnie ¼ród³o tych
+/- 3 km/h (homologacja, instrukcja urz±dzenia, nie wiem gdzie to jest)..

Sensowne w takim urz±dzeniu by by³o podawanie zmierzonej prêdko¶ci o
-3.
Czyli jad±c 64 przy tolerancji urz±dzenia +-3 - ostateczna prêdko¶æ
wynios³aby
61. Nie wiem jednak jak te urz±dzenia dzia³aj±.

Data: 2011-06-21 22:07:18
Autor: Tomasz Pyra
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 20:18, to pisze:
begin Tomasz P yra

Jak najlepiej zredagować takie pismo? "Po ludzku", czyli zwięźle i
treściwie napisać o co chodzi? Czy lepiej wysilić się na język
urzędowo-prawniczy wplatając w środku zdania pełne tytuły aktów
prawnych, numery dzienników ustaw itp. itd. - wtedy jedno zdanie lubi
być bardzo długie i obawiam się czy gdzieś po drodze nie zginie jego
sens.

Nie znam się na postępowaniach mandatowych, ale znam się na ludziach,
dlatego trzymałbym się najbardziej istotnego argumentu, czyli że jeśli
urządzenie o dokładności +/- 3 km/h wskazało przekroczenie o 2 km/h, to
nie jest możliwe stwierdzenie, czy to przekroczenie miało rzeczywiście
miejsce. Napisałbym to językiem formalnym i wskazał dokładnie źródło tych
+/- 3 km/h (homologacja, instrukcja urzÄ…dzenia, nie wiem gdzie to jest).

No tylko właśnie się zastanawiam, czy może strażnik wie w tej kwestii coś czego ja nie wiem - że gdzieś jakiś absurd został przyklepany ustawą czy czymś i w świetle prawa okaże się że dokładność nie jest istotna, bo np. jest zgodna z rozporządzeniem czy coś.


Bo zastanawia mnie jedna rzecz - rozporządzenie i dane techniczne producentów prawie wszystkich urządzeń pomiarowych (i ręcznych i automatycznych) podaje tolerancje +-3km/h do 100km/h i 3% powyżej 100km/h.

Co oznacza że około 1/3 wszystkich pomiarów prędkości powinno się kwalifikować do przynajmniej obniżenia progu kwotowo-punktowego.
Przykładowo przekroczenie 102/50, powinno się kwalifikować nie do przedziału +50, a +40-49 (bo mógł jechać 102+-3, czyli np. 99).

W KW i KPW nie ma znajdującego się w KK punktu o rozpatrywaniu niedających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego, na który w zasadzie należałoby się powołać.

Data: 2011-06-21 22:12:09
Autor: spp
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 22:07, Tomasz Pyra pisze:

Co oznacza że około 1/3 wszystkich pomiarów prędkości powinno się
kwalifikować do przynajmniej obniżenia progu kwotowo-punktowego.
Przykładowo przekroczenie 102/50, powinno się kwalifikować nie do
przedziału +50, a +40-49 (bo mógł jechać 102+-3, czyli np. 99).

No to idąc tym tropem rozumowania druga 1/3 kwalifikuje się do _podwyższenia_ kary (te 98/100) bo przecież mógł jechać 101 a, jak sam piszesz ...
W KW i KPW nie ma znajdujÄ…cego siÄ™ w KK punktu o rozpatrywaniu
niedających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego, na który w
zasadzie należałoby się powołać.


--
spp

Data: 2011-06-21 20:32:46
Autor: to
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
begin spp
No to idÄ…c tym tropem rozumowania druga 1/3 kwalifikuje siÄ™ do
_podwyższenia_ kary (te 98/100) bo przecież mógł jechać 101 a, jak sam
piszesz ...

Nie, to nie jest ten trop, bo karze się za to, co jest udowodnione. A w tym przypadku udowodnione jest to, co pokazało urządzenie MINUS 3 km/h, które mogą być błędem.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-22 10:18:42
Autor: Sebastian Kaliszewski
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
Tomasz Pyra wrote:
W dniu 2011-06-21 20:18, to pisze:
begin Tomasz P yra

Jak najlepiej zredagować takie pismo? "Po ludzku", czyli zwięźle i
treściwie napisać o co chodzi? Czy lepiej wysilić się na język
urzędowo-prawniczy wplatając w środku zdania pełne tytuły aktów
prawnych, numery dzienników ustaw itp. itd. - wtedy jedno zdanie lubi
być bardzo długie i obawiam się czy gdzieś po drodze nie zginie jego
sens.

Nie znam się na postępowaniach mandatowych, ale znam się na ludziach,
dlatego trzymałbym się najbardziej istotnego argumentu, czyli że jeśli
urządzenie o dokładności +/- 3 km/h wskazało przekroczenie o 2 km/h, to
nie jest możliwe stwierdzenie, czy to przekroczenie miało rzeczywiście
miejsce. Napisałbym to językiem formalnym i wskazał dokładnie źródło tych
+/- 3 km/h (homologacja, instrukcja urzÄ…dzenia, nie wiem gdzie to jest).

No tylko właśnie się zastanawiam, czy może strażnik wie w tej kwestii coś czego ja nie wiem - że gdzieś jakiś absurd został przyklepany ustawą czy czymś i w świetle prawa okaże się że dokładność nie jest istotna, bo np. jest zgodna z rozporządzeniem czy coś.


Bo zastanawia mnie jedna rzecz - rozporządzenie i dane techniczne producentów prawie wszystkich urządzeń pomiarowych (i ręcznych i automatycznych) podaje tolerancje +-3km/h do 100km/h i 3% powyżej 100km/h.

Ale też zwykle "rachunek" przysyłają za prędkość skorygowaną o te 3km/h w dół. JAk dostałem obrazek od straży z mojego miasta to tam wszystko było -- aktualny wynik pomiaru (z precyzcją 0.1km/h), wyszczególnienie korekty (-3km/h) i prędkość za którą przysyłają "rachunek".

Sorawdź zatem, czy przysłana prędkość nie jest od razu skorygowana. Bo wtedy cały argument o 62/60 vs +/-3 bierze w łeb. Na szczęście pozostają inne.


\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-06-22 20:33:55
Autor: Tomasz Pyra
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 10:18, Sebastian Kaliszewski pisze:

Sorawdź zatem, czy przysłana prędkość nie jest od razu skorygowana. Bo
wtedy cały argument o 62/60 vs +/-3 bierze w łeb. Na szczęście pozostają
inne.

Prędkość na fotce jest ta sama co na rachunku.
Żadnej wzmianki o korekcie - również w danych technicznych urządzenia.

Data: 2011-06-21 18:46:06
Autor: gazeta.pl
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
mandatu(50z³)/odmowy przyjêcia(s±d)

Nierozumiem co robisz. Pszekroczy³e¶ ewindentnie prêdko¶æ o obsz zabudowanym, narazi³e¶ mieszkañców i peinisz siê o piec dych?

GW

Data: 2011-06-21 11:47:38
Autor: witek
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
On 6/21/2011 11:46 AM, gazeta.pl wrote:
mandatu(50z³)/odmowy przyjêcia(s±d)

Nierozumiem co robisz. Pszekroczy³e¶ ewindentnie prêdko¶æ o obsz
zabudowanym, narazi³e¶ mieszkañców i peinisz siê o piec dych?

GW



no w³a¶nie niekoniecznie przekroczy³. bo je¶li radar pokaza³ 62 i ma b³±d pomiaru +- 3km/h to móg³ jechac 59

Data: 2011-06-21 19:25:00
Autor: Gryngol
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 18:47, witek pisze:
On 6/21/2011 11:46 AM, gazeta.pl wrote:
mandatu(50z³)/odmowy przyjêcia(s±d)

Nierozumiem co robisz. Pszekroczy³e¶ ewindentnie prêdko¶æ o obsz
zabudowanym, narazi³e¶ mieszkañców i peinisz siê o piec dych?

GW



no w³a¶nie niekoniecznie przekroczy³. bo je¶li radar pokaza³ 62 i ma
b³±d pomiaru +- 3km/h to móg³ jechac 59

móg³ te¿ 65;) pirat!!

Data: 2011-06-26 09:57:23
Autor: niusy.pl
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?

U¿ytkownik "Gryngol" <gryngol@poczta.onet.pl>

mandatu(50z³)/odmowy przyjêcia(s±d)

Nierozumiem co robisz. Pszekroczy³e¶ ewindentnie prêdko¶æ o obsz
zabudowanym, narazi³e¶ mieszkañców i peinisz siê o piec dych?

GW



no w³a¶nie niekoniecznie przekroczy³. bo je¶li radar pokaza³ 62 i ma
b³±d pomiaru +- 3km/h to móg³ jechac 59

móg³ te¿ 65;) pirat!!

A do tego móg³ nie zauwa¿yæ ograniczenia bo je kto¶ zdj±³ albo zas³oni³

Data: 2011-06-21 16:54:19
Autor: masti
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Dnia pięknego Tue, 21 Jun 2011 18:46:06 +0200 osobnik zwany gazeta.pl
wystukał:

mandatu(50z³)/odmowy przyjêcia(s±d)

Nierozumiem co robisz. Pszekroczy³e¶ ewindentnie prêdko¶æ o obsz
zabudowanym, narazi³e¶ mieszkañców i peinisz siê o piec dych?

kolina, robisz siÄ™ coraz zabawniejszy




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2011-06-21 18:59:02
Autor: z
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
gazeta.pl pisze:
mandatu(50z³)/odmowy przyjêcia(s±d)

Nierozumiem co robisz. Pszekroczy³e¶ ewindentnie prêdko¶æ o obsz zabudowanym, narazi³e¶ mieszkañców i peinisz siê o piec dych?

GW

Czy¿by "dojenie" wesz³o na wy¿szy poziom?
Teraz delikwent bêdzie siê zastanawia³ czy op³aci mu siê traciæ czas i pieni±dze ¿eby walczyæ w s±dzie. Pewnie "organy" przeliczy³y sobie jaki¶ procent tych co dla ¶wiêtego spokoju zap³ac±.
Tylko strach siê baæ bo równie dobrze mog± doj¶æ do wniosku nastêpnym razem ¿e za przekroczenie -2km/h te¿ op³aci im siê wysy³aæ mandat.
Ale dziadostwo. Pomy¶lcie o tym przy najbli¿szych wyborach
NIE DLA PSA KIE£BASA!!!

z

PS. Takie jeszcze uzasadnienie tego -2km/h. Skoro tolerancja jest 3 km/h to jest prawdopodobieñstwo ¿e jednak przekroczy³ prêdko¶æ o 1km/h.
:-)

Data: 2011-06-21 12:28:47
Autor: witek
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
On 6/21/2011 11:59 AM, z wrote:

PS. Takie jeszcze uzasadnienie tego -2km/h. Skoro tolerancja jest 3 km/h
to jest prawdopodobieñstwo ¿e jednak przekroczy³ prêdko¶æ o 1km/h.

slusznie
jakies prawdopodobienstwo jest :)

Data: 2011-06-21 19:31:53
Autor: JK
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 18:59, z pisze:

PS. Takie jeszcze uzasadnienie tego -2km/h.
Skoro tolerancja jest 3 km/h to jest
prawdopodobieñstwo ¿e jednak przekroczy³
prêdko¶æ o 1km/h.
:-)


Nastêpny geniusz :-/



--
Pozdrawiam
JK

Data: 2011-06-21 19:38:25
Autor: Artur Ma¶l±g
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 19:31, JK pisze:
W dniu 2011-06-21 18:59, z pisze:

PS. Takie jeszcze uzasadnienie tego -2km/h.
Skoro tolerancja jest 3 km/h to jest
prawdopodobieñstwo ¿e jednak przekroczy³
prêdko¶æ o 1km/h.
:-)


Nastêpny geniusz :-/

Nowy Einstein ;)

Data: 2011-06-21 19:44:52
Autor: JK
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 19:38, Artur Ma¶l±g pisze:
W dniu 2011-06-21 19:31, JK pisze:
W dniu 2011-06-21 18:59, z pisze:

PS. Takie jeszcze uzasadnienie tego -2km/h.
Skoro tolerancja jest 3 km/h to jest
prawdopodobieñstwo ¿e jednak przekroczy³
prêdko¶æ o 1km/h.
:-)


Nastêpny geniusz :-/

Nowy Einstein ;)


Kolejny ma¶lak :-P

--
Pozdrawiam
JK

Data: 2011-06-21 19:51:18
Autor: Artur Ma¶l±g
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 19:44, JK pisze:
W dniu 2011-06-21 19:38, Artur Ma¶l±g pisze:
W dniu 2011-06-21 19:31, JK pisze:
W dniu 2011-06-21 18:59, z pisze:

PS. Takie jeszcze uzasadnienie tego -2km/h.
Skoro tolerancja jest 3 km/h to jest
prawdopodobieñstwo ¿e jednak przekroczy³
prêdko¶æ o 1km/h.
:-)


Nastêpny geniusz :-/

Nowy Einstein ;)


Kolejny ma¶lak :-P

???

Data: 2011-06-22 10:09:41
Autor: Sebastian Kaliszewski
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Artur Ma¶l±g wrote:
W dniu 2011-06-21 19:44, JK pisze:
W dniu 2011-06-21 19:38, Artur Ma¶l±g pisze:
W dniu 2011-06-21 19:31, JK pisze:
W dniu 2011-06-21 18:59, z pisze:

PS. Takie jeszcze uzasadnienie tego -2km/h.
Skoro tolerancja jest 3 km/h to jest
prawdopodobieñstwo ¿e jednak przekroczy³
prêdko¶æ o 1km/h.
:-)


Nastêpny geniusz :-/

Nowy Einstein ;)


Kolejny ma¶lak :-P

???



Google: Kolina

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-06-21 21:56:32
Autor: z
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
JK pisze:

Nastêpny geniusz :-/


Ja tylko próbuje wczuæ siê w genialne rozumowanie organów wystawiaj±cych   mandat za +2 skoro tolerancja jest +-3 :-)
W tym musi byæ jaka¶ g³êbia :-)
To jest genialne w swojej prostocie :-)

z

Data: 2011-06-22 10:09:33
Autor: Tapatik
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
U¿ytkownik z napisa³:

Czy¿by "dojenie" wesz³o na wy¿szy poziom?
Teraz delikwent bêdzie siê zastanawia³ czy op³aci mu siê traciæ czas i
pieni±dze ¿eby walczyæ w s±dzie. Pewnie "organy" przeliczy³y sobie jaki¶
procent tych co dla ¶wiêtego spokoju zap³ac±.
Tylko strach siê baæ bo równie dobrze mog± doj¶æ do wniosku nastêpnym
razem ¿e za przekroczenie -2km/h te¿ op³aci im siê wysy³aæ mandat.
Ale dziadostwo. Pomy¶lcie o tym przy najbli¿szych wyborach
NIE DLA PSA KIE£BASA!!!

To co proponujesz? Likwidacjê fotoradarów?
S± kierowcy, którzy lubi± je¼dziæ niebezpiecznie, i ze wzglêdu na wypadki jakie powoduj±, spo³eczeñstwo chcia³o by jednak ich "uspokoiæ".
Podpowiem jeszcze w tych wypadkach gin± tak¿e inni u¿ytkownicy, jad±cy prawid³owo.

PS. Takie jeszcze uzasadnienie tego -2km/h. Skoro tolerancja jest 3 km/h
to jest prawdopodobieñstwo ¿e jednak przekroczy³ prêdko¶æ o 1km/h.
:-)

Jak Ci wyszed³ ten 1km/h?????

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

Data: 2011-06-22 10:43:08
Autor: RoMan Mandziejewicz
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Hello Tapatik,

Wednesday, June 22, 2011, 10:09:33 AM, you wrote:

[...]

To co proponujesz? Likwidacjê fotoradarów?
S± kierowcy, którzy lubi± je¼dziæ niebezpiecznie,

Ale co to ma wspólnego z fotoradarami?

i ze wzglêdu na wypadki jakie powoduj±, spo³eczeñstwo chcia³o by
jednak ich "uspokoiæ".

Fotoradarami? Jaja sobie robisz?

Podpowiem jeszcze w tych wypadkach gin± tak¿e inni u¿ytkownicy, jad±cy
prawid³owo.

Nadal to nie ma nic wspólnego z fotoradarami. Podpowiem:
najidiotyczniejsze przypadki ¶mierci na drodze, to wiejskie drogi bez
fotoradarów i pijane towarzycho wracaj±ce z dyskoteki.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-24 08:40:16
Autor: Tapatik
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
U¿ytkownik RoMan Mandziejewicz napisa³:
Hello Tapatik,

Wednesday, June 22, 2011, 10:09:33 AM, you wrote:

[...]

To co proponujesz? Likwidacjê fotoradarów?
S± kierowcy, którzy lubi± je¼dziæ niebezpiecznie,

Ale co to ma wspólnego z fotoradarami?

i ze wzglêdu na wypadki jakie powoduj±, spo³eczeñstwo chcia³o by
jednak ich "uspokoiæ".

Fotoradarami? Jaja sobie robisz?

Piszê jak najzupe³niej powa¿nie.

Podpowiem jeszcze w tych wypadkach gin± tak¿e inni u¿ytkownicy, jad±cy
prawid³owo.

Nadal to nie ma nic wspólnego z fotoradarami. Podpowiem:
najidiotyczniejsze przypadki ¶mierci na drodze, to wiejskie drogi bez
fotoradarów i pijane towarzycho wracaj±ce z dyskoteki.

Pomijasz wypadki spowodowane nadmiern± prêdko¶ci± na drogach innych ni¿ wiejskie, a te¿ siê zdarzaj±.

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

Data: 2011-06-24 11:05:19
Autor: RoMan Mandziejewicz
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Hello Tapatik,

Friday, June 24, 2011, 8:40:16 AM, you wrote:

[...]

Nadal to nie ma nic wspólnego z fotoradarami. Podpowiem:
najidiotyczniejsze przypadki ¶mierci na drodze, to wiejskie drogi bez
fotoradarów i pijane towarzycho wracaj±ce z dyskoteki.
Pomijasz wypadki spowodowane nadmiern± prêdko¶ci± na drogach innych ni¿
wiejskie, a te¿ siê zdarzaj±.

Tylko co z tym maj± wspólnego fotoradary? Ten, kto chce szybko jechaæ
i tak pojedzie szybko. Bo bêdzie mia³ CB i nawigacjê z pe³n± list±
fotoradarów. Zwolni przy fotoradarze a dalej pojedzie w swoim tempie.

Fotoradary s³u¿± goleniu kierowców z kasy a nie poprawie bezpieczestwa
ruchu. W 90+% przypadków gol± za niewielkie przekroczenia prêdko¶ci -
prawdziwych piratów nie wy³apuj±.


--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-25 23:01:51
Autor: to
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
begin RoMan Mandziejewicz
Tylko co z tym mają wspólnego fotoradary? Ten, kto chce szybko jechać i
tak pojedzie szybko. Bo będzie miał CB i nawigację z pełną listą
fotoradarów. Zwolni przy fotoradarze a dalej pojedzie w swoim tempie.

Znajomy założył sobie ostatnio roletki i obecnie z rozbawieniem opowiada, jak mu FR błyskają. Podobno nawet jakieś miny do nich robi. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-26 09:54:56
Autor: niusy.pl
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?

U¿ytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl>


Nadal to nie ma nic wspólnego z fotoradarami. Podpowiem:
najidiotyczniejsze przypadki ¶mierci na drodze, to wiejskie drogi bez
fotoradarów i pijane towarzycho wracaj±ce z dyskoteki.
Pomijasz wypadki spowodowane nadmiern± prêdko¶ci± na drogach innych ni¿
wiejskie, a te¿ siê zdarzaj±.

Tylko co z tym maj± wspólnego fotoradary? Ten, kto chce szybko jechaæ
i tak pojedzie szybko. Bo bêdzie mia³ CB i nawigacjê z pe³n± list±
fotoradarów. Zwolni przy fotoradarze a dalej pojedzie w swoim tempie.

Czekam na proste urz±dzenia do zas³aniania tablic

Data: 2011-06-26 11:40:54
Autor: Maruda
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-26 09:54, niusy.pl pisze:

Tylko co z tym maj± wspólnego fotoradary? Ten, kto chce szybko jechaæ
i tak pojedzie szybko. Bo bêdzie mia³ CB i nawigacjê z pe³n± list±
fotoradarów. Zwolni przy fotoradarze a dalej pojedzie w swoim tempie.

Czekam na proste urz±dzenia do zas³aniania tablic

By³o chyba na jakim¶ filmie z Fantomasem albo z Bondem. Teraz to trzeba tylko "sprz±c" (sprzêgn±æ?) z GPS-em zawieraj±cym listê lokalizacji fotoradarów i hulaj-dusza, do czasu wprowadzenia op³at za drogi ekspresowe dla osobówek, jakie¶ 1.5 roku. Wtedy ka¿dy bêdzie je¼dzi³ z cipem w dupie. Mo¿e wiêc nie warto.

Tunezja, Egipt, Libia i Syria naszym wzorem.


--

Dziêkujê. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-06-26 14:33:17
Autor: niusy.pl
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?

U¿ytkownik "Maruda" <maruda@null.com>

Tylko co z tym maj± wspólnego fotoradary? Ten, kto chce szybko jechaæ
i tak pojedzie szybko. Bo bêdzie mia³ CB i nawigacjê z pe³n± list±
fotoradarów. Zwolni przy fotoradarze a dalej pojedzie w swoim tempie.

Czekam na proste urz±dzenia do zas³aniania tablic

By³o chyba na jakim¶ filmie z Fantomasem albo z Bondem. Teraz to trzeba tylko "sprz±c" (sprzêgn±æ?) z GPS-em zawieraj±cym listê lokalizacji fotoradarów i hulaj-dusza,

Kiedy w³a¶nie mo¿na je¼dziæ z zawsze zas³oniêtymi. Wystarczy to zas³oniêcie usuwaæ w razie potrzeby. Nie jest to oczywi¶cie normalne, ale co zrobiæ.

Data: 2011-06-26 18:53:01
Autor: Bydlê
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
On 2011-06-26 09:54:56 +0200, "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> said:

Czekam na proste urz±dzenia do zas³aniania tablic

<http://motoryzacja.interia.pl/news/skuteczny-sposob-na-fotoradar,1302347>
Proszszsz...

--
Bydlê

Data: 2011-06-26 11:22:48
Autor: J.F.
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
On Fri, 24 Jun 2011 11:05:19 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:
Tylko co z tym maj± wspólnego fotoradary? Ten, kto chce szybko jechaæ
i tak pojedzie szybko. Bo bêdzie mia³ CB i nawigacjê z pe³n± list±
fotoradarów. Zwolni przy fotoradarze a dalej pojedzie w swoim tempie.

Beda staly co 5 km to sie nie oplaci rozpedzac.

Fotoradary s³u¿± goleniu kierowców z kasy a nie poprawie bezpieczestwa
ruchu.

W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach,
gdzie faktycznie byloby dobrze te 70 miec.
W 90+% przypadków gol± za niewielkie przekroczenia prêdko¶ci -
prawdziwych piratów nie wy³apuj±.

bo kierowcy juz wiedza i ze strachu przed mandatem zwalniaja ? J.

Data: 2011-06-26 11:32:42
Autor: to
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
begin J.F.
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w Żuku czy w Ferrari?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-26 13:40:12
Autor: Artur Maśląg
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-26 13:32, to pisze:
J.F.

W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w Żuku czy w Ferrari?

W dowolnym pojeździe. Zapominasz zdaje się o ludziach, bez których ten
ruch siÄ™ w zasadzie nie odbywa... I to o nich chodzi, nie o samochody.

Data: 2011-06-27 01:29:58
Autor: to
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
begin Artur Maśląg
W dowolnym pojeździe. Zapominasz zdaje się o ludziach, bez których ten
ruch siÄ™ w zasadzie nie odbywa... I to o nich chodzi, nie o samochody.

Tzn. o czym konkretnie zapominam?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-26 13:50:25
Autor: J.F.
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
On 26 Jun 2011 11:32:42 GMT,  to wrote:
begin J.F.
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ? Albo nie przejechac pieszego ktory wszedl na pasy ? J.

Data: 2011-06-26 12:50:35
Autor: to
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
begin J.F.
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach,
gdzie faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w Żuku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ? Albo nie przejechac
pieszego ktory wszedl na pasy ?

Dotychczas nie miałem Cię za głupka więc uprzejmie zapytam -- piłeś czy trollujesz?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-26 15:32:12
Autor: J.F.
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
On 26 Jun 2011 12:50:35 GMT,  to wrote:
begin J.F.
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach,
gdzie faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?
W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ? Albo nie przejechac
pieszego ktory wszedl na pasy ?

Dotychczas nie mia³em Ciê za g³upka wiêc uprzejmie zapytam -- pi³e¶ czy trollujesz?

wyrazam swoja trzezwa opinie. Od Piotrkowa do Warszawy FR stoja IMO tylko tam gdzie trzeba, a nawet
ich troche za malo - nie wszystkie skrzyzowania sa "chronione".

Jesli cos mieliby dla mnie poprawic to ustawic tablice "FR 1000m" i
"FR 500m" - moze bym jakos utrafil z wrzuceniem na luz zeby dojechac
80 .. hm, a moze by tak dobudowac taka funkcje do nawigacji ..

J.

Data: 2011-06-26 14:31:24
Autor: niusy.pl
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?

U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?

To chyba powód by ¶wiat³a regulowaæ zgodnie z prêdko¶ciami samochodów a nie samochody zgodnie ze ¶wiat³ami.

Albo nie przejechac pieszego ktory wszedl na pasy ?

A tam pasy w ogóle s± ?

Data: 2011-06-26 14:47:57
Autor: J.F.
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
On Sun, 26 Jun 2011 14:31:24 +0200,  niusy.pl wrote:
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.
W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?
W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?

To chyba powód by ¶wiat³a regulowaæ zgodnie z prêdko¶ciami samochodów a nie samochody zgodnie ze ¶wiat³ami.

No to przeciez dozwolone 100 czy 110, ograniczone znakiem do 70, i
swiatla stosownie do tego wyregulowane. Tylko trzeba jechac gora 100 a nie 150 :-)

Albo nie przejechac pieszego ktory wszedl na pasy ?
A tam pasy w ogóle s± ?

Sa. Sa tez zawrotki, skrzyzowania bez swiatel itp.

J.

Data: 2011-06-26 14:33:15
Autor: Ikselka
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
Dnia Sun, 26 Jun 2011 13:50:25 +0200, J.F. napisa³(a):

Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
krzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ? Albo nie przejechac pieszego ktory wszedl na pasy ? "

Dyktat maszyny nad bezmó¿d¿em? --
XL
Prawda o GMO: http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy

Data: 2011-06-26 16:00:33
Autor: Cavallino
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:s47e07p75o381gl265a29kk6snn36e0p6e4ax.com...
On 26 Jun 2011 11:32:42 GMT,  to wrote:
begin J.F.
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?

Obstawiam ¿e wyhamuje szybciej ze 150 ni¿ ¯uk z 70.

Data: 2011-06-26 17:24:43
Autor: J.F.
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
On Sun, 26 Jun 2011 16:00:33 +0200,  Cavallino wrote:
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.
W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?

Obstawiam ¿e wyhamuje szybciej ze 150 ni¿ ¯uk z 70.

Ale da rade sie zatrzymac ? Bo byc moze wniosek z tego taki ze kierowca zuka powinien znac swoje
auto i zwalniac do 60.

J.

Data: 2011-06-26 17:35:13
Autor: Cavallino
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:rnje07di327svd31403daa61i1ma1krv3q4ax.com...
On Sun, 26 Jun 2011 16:00:33 +0200,  Cavallino wrote:
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.
W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?

Obstawiam ¿e wyhamuje szybciej ze 150 ni¿ ¯uk z 70.

Ale da rade sie zatrzymac ?
Bo byc moze wniosek z tego taki ze kierowca zuka powinien znac swoje
auto i zwalniac do 60.

Ale w³a¶nie dla takich jak on jest to 70.
Czyli auta zatrzymuj±ce siê dwa razy lepiej powinny mieæ inne limity.

Data: 2011-06-26 18:05:25
Autor: Maruda
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-26 17:24, J.F. pisze:
On Sun, 26 Jun 2011 16:00:33 +0200,  Cavallino wrote:
U¿ytkownik "J.F."<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>  napisa³ w wiadomo¶ci
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.
W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?

Obstawiam ¿e wyhamuje szybciej ze 150 ni¿ ¯uk z 70.

Ale da rade sie zatrzymac ?
Bo byc moze wniosek z tego taki ze kierowca zuka powinien znac swoje
auto i zwalniac do 60.

No... dobrze kombinujesz.
Wiêc nie bezwzglêdnie wyznaczane przez urzêdników te same dla wszystkich "cyferki" (ograniczenia prêdko¶ci), ale odpowiedzialno¶æ kierowcy.
Je¶li zabije cz³owieka na przej¶ciu - to ma wisieæ (a przynajmniej ju¿ nie je¼dziæ). I nie ma sensu pytac siê z jak± prêdko¶ci± jecha³ kilometr wcze¶niej.

.... ale, to sobie mo¿emy tylko pomarzyæ. U nas rz±dz± urzêdnicy, a nie logika, ni rozum.

Jak pisa³em w innym w±tku - Tunezja, Libia, Egipt i Syria naszym wzorem.
Ministry na latarnie!


--

Dziêkujê. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-06-26 18:13:10
Autor: Artur Ma¶l±g
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-26 18:05, Maruda pisze:
W dniu 2011-06-26 17:24, J.F. pisze:
On Sun, 26 Jun 2011 16:00:33 +0200, Cavallino wrote:
U¿ytkownik "J.F."<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach,
gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.
W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?

Obstawiam ¿e wyhamuje szybciej ze 150 ni¿ ¯uk z 70.

Ale da rade sie zatrzymac ?
Bo byc moze wniosek z tego taki ze kierowca zuka powinien znac swoje
auto i zwalniac do 60.

No... dobrze kombinujesz.
Wiêc nie bezwzglêdnie wyznaczane przez urzêdników te same dla wszystkich
"cyferki" (ograniczenia prêdko¶ci), ale odpowiedzialno¶æ kierowcy.
Je¶li zabije cz³owieka na przej¶ciu - to ma wisieæ (a przynajmniej ju¿
nie je¼dziæ). I nie ma sensu pytac siê z jak± prêdko¶ci± jecha³ kilometr
wcze¶niej.

Aha, czyli ograniczenia s± zbêdne. Z punktu widzenia jeszcze nie
zabitego pieszego jednak maj± zasadnicze znaczenie dla jego bezpieczeñstwa.  Wieszanie po fakcie ¶rednio dzia³a prewencyjnie
- na miejsce takiego znajdzie siê zawsze kolejny.

... ale, to sobie mo¿emy tylko pomarzyæ. U nas rz±dz± urzêdnicy, a nie
logika, ni rozum.

Wrêcz przeciwnie - Twoimi teoriami nie wiem co rz±dzi, ale nie jest to
logika ani rozum. Emocje byæ mo¿e, prymitywne instynkty...

Jak pisa³em w innym w±tku - Tunezja, Libia, Egipt i Syria naszym wzorem.
Ministry na latarnie!

Naszym? Ekhem - mo¿e wypowiadaj siê za siebie...

Data: 2011-06-27 19:34:02
Autor: niusy.pl
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Artur Ma¶l±g" <futrzak@polbox.com>


Aha, czyli ograniczenia s± zbêdne. Z punktu widzenia jeszcze nie
zabitego pieszego jednak maj± zasadnicze znaczenie dla jego bezpieczeñstwa.  Wieszanie po fakcie ¶rednio dzia³a prewencyjnie
- na miejsce takiego znajdzie siê zawsze kolejny.

Do zera ?

Data: 2011-06-27 20:25:52
Autor: Artur Ma¶l±g
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-27 19:34, niusy.pl pisze:

U¿ytkownik "Artur Ma¶l±g" <futrzak@polbox.com>


Aha, czyli ograniczenia s± zbêdne. Z punktu widzenia jeszcze nie
zabitego pieszego jednak maj± zasadnicze znaczenie dla jego
bezpieczeñstwa. Wieszanie po fakcie ¶rednio dzia³a prewencyjnie
- na miejsce takiego znajdzie siê zawsze kolejny.

Do zera ?

Nie, do Art. 4 PoRD.

Data: 2011-06-26 18:41:27
Autor: Micha³
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
On 06/26/2011 06:05 PM, Maruda wrote:

Jak pisa³em w innym w±tku - Tunezja, Libia, Egipt i Syria naszym wzorem.
Ministry na latarnie!

To pakuj siê w samolot i wyje¿dzaj tam.

Data: 2011-06-27 19:12:18
Autor: niusy.pl
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Micha³" <michuuu@asfdgsdfg.net.pl>

Jak pisa³em w innym w±tku - Tunezja, Libia, Egipt i Syria naszym wzorem.
Ministry na latarnie!

To pakuj siê w samolot i wyje¿dzaj tam.

Wiesz co to wzór ?

Data: 2011-06-27 01:30:47
Autor: to
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
begin Maruda
No... dobrze kombinujesz.
Więc nie bezwzględnie wyznaczane przez urzędników te same dla wszystkich
"cyferki" (ograniczenia prędkości), ale odpowiedzialność kierowcy. Jeśli
zabije człowieka na przejściu - to ma wisieć (a przynajmniej już nie
jeździć). I nie ma sensu pytac się z jaką prędkością jechał kilometr
wcześniej.

... ale, to sobie możemy tylko pomarzyć. U nas rządzą urzędnicy, a nie
logika, ni rozum.

O stryczku za nieumyślne spowodowanie śmierci może marzyć chyba tylko psychiczny.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-27 00:33:45
Autor: Tomasz Pyra
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-26 16:00, Cavallino pisze:
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:s47e07p75o381gl265a29kk6snn36e0p6e4ax.com...
On 26 Jun 2011 11:32:42 GMT, to wrote:
begin J.F.
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?

Obstawiam ¿e wyhamuje szybciej ze 150 ni¿ ¯uk z 70.

S±dzisz ¿e ¯uk ma 5x d³u¿sz± drogê hamowania ni¿ Ferrari?

Data: 2011-06-26 22:36:57
Autor: to
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
begin Tomasz Pyra
Sądzisz że Żuk ma 5x dłuższą drogę hamowania niż Ferrari?

Bardzo możliwe, Żuk słynie z beznadziejnych hamulców-zwalniaczy.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-27 00:59:38
Autor: Tomasz Pyra
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-27 00:36, to pisze:
begin Tomasz Pyra

Sądzisz że Żuk ma 5x dłuższą drogę hamowania niż Ferrari?

Bardzo możliwe, Żuk słynie z beznadziejnych hamulców-zwalniaczy.


Mimo wszystko bardzo niemożliwe.

Takie lepsze sportowe samochody ze 100km/h zatrzymujÄ… siÄ™ na dystansie powiedzmy 30-32m.
Żuk przy tych założeniach z takiej prędkości miałby hamować jakieś 150-160m, a tak słabe hamulce to nie będą nigdy - chyba że w ogóle ich nie ma.

Data: 2011-06-27 00:36:50
Autor: to
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
begin Tomasz Pyra
Sądzisz że Żuk ma 5x dłuższą drogę hamowania niż Ferrari?

Bardzo możliwe, Żuk słynie z beznadziejnych hamulców-zwalniaczy.

Mimo wszystko bardzo niemożliwe.

Takie lepsze sportowe samochody ze 100km/h zatrzymujÄ… siÄ™ na dystansie
powiedzmy 30-32m.
Żuk przy tych założeniach z takiej prędkości miałby hamować jakieś
150-160m, a tak słabe hamulce to nie będą nigdy - chyba że w ogóle ich
nie ma.

Wcale bym się nie zdziwił, gdyby wiele (większość) Żuków obecnych jeszcze na naszych drogach tak właśnie hamowało ze 100 km/h.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-27 09:15:59
Autor: Tomasz Pyra
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-27 02:36, to pisze:
begin Tomasz Pyra

Sądzisz że Żuk ma 5x dłuższą drogę hamowania niż Ferrari?

Bardzo możliwe, Żuk słynie z beznadziejnych hamulców-zwalniaczy.

Mimo wszystko bardzo niemożliwe.

Takie lepsze sportowe samochody ze 100km/h zatrzymujÄ… siÄ™ na dystansie
powiedzmy 30-32m.
Żuk przy tych założeniach z takiej prędkości miałby hamować jakieś
150-160m, a tak słabe hamulce to nie będą nigdy - chyba że w ogóle ich
nie ma.

Wcale bym się nie zdziwił, gdyby wiele (większość) Żuków obecnych jeszcze
na naszych drogach tak właśnie hamowało ze 100 km/h.

Widziałem ostatnio jednego i był w stanie przynajmniej zablokować przednie koła, co spokojnie go wyhamuje na krótszym dystansie nawet bez zawieszenia.

Data: 2011-06-27 20:14:26
Autor: Cavallino
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
U¿ytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisa³ w wiadomo¶ci news:4e07b3c6$0$2438$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2011-06-26 16:00, Cavallino pisze:
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:s47e07p75o381gl265a29kk6snn36e0p6e4ax.com...
On 26 Jun 2011 11:32:42 GMT, to wrote:
begin J.F.
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?

Obstawiam ¿e wyhamuje szybciej ze 150 ni¿ ¯uk z 70.

S±dzisz ¿e ¯uk ma 5x d³u¿sz± drogê hamowania ni¿ Ferrari?

Z jakiej prêdko¶ci?
Zreszt± na pewno nie twierdzi³bym ¿e jest to niemo¿liwe.

Data: 2011-06-27 20:28:55
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-27 20:14, Cavallino pisze:

W czym -- w Żuku czy w Ferrari?
W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?
Obstawiam że wyhamuje szybciej ze 150 niż Żuk z 70.
Sądzisz że Żuk ma 5x dłuższą drogę hamowania niż Ferrari?
Z jakiej prędkości?
Zresztą na pewno nie twierdziłbym że jest to niemożliwe.

z prędkości 70 km/h ;) Klasyczna przelotowa żuka. Obstawiam, że przy sprawnych hamulcach w żulu stajesz na pedał, blokujesz koła, w ferrarce stajesz, nie blokujesz bo abs działa, i 5 razy dłużej nie będzie ... nie będzie nawet 2 razy dłużej.


--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubiÄ™ DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-06-27 20:32:48
Autor: Cavallino
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <usenet@motopower.pl> napisał w wiadomości news:iuai55$27t$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2011-06-27 20:14, Cavallino pisze:

W czym -- w Żuku czy w Ferrari?
W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?
Obstawiam że wyhamuje szybciej ze 150 niż Żuk z 70.
Sądzisz że Żuk ma 5x dłuższą drogę hamowania niż Ferrari?
Z jakiej prędkości?
Zresztą na pewno nie twierdziłbym że jest to niemożliwe.

z prędkości 70 km/h ;) Klasyczna przelotowa żuka. Obstawiam, że przy sprawnych hamulcach w żulu stajesz na pedał, blokujesz koła,

A jaki procent Żuków ma sprawne hamulce?
I nie tylko hamulce?

Ja już widziałem takiego co mu w czasie hamowania odjechało koło - na dwupasmówce.
Po prostu oderwało się od mocowania piasty, wewnętrzna część została na śrubach, obręcz z oponą pojechała w dal.

Data: 2011-06-27 18:47:38
Autor: to
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
begin Cavallino
Ja już widziałem takiego co mu w czasie hamowania odjechało koło - na
dwupasmówce.
Po prostu oderwało się od mocowania piasty, wewnętrzna część została na
śrubach, obręcz z oponą pojechała w dal.

Co Ty, nie znasz się, przecież wszyscy oświeceni wiedza, że trzydziestoletni żuk hamuje prawie tak samo dobrze jak nowe Ferrari, no moooże troszeczkę gorzej.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-27 20:53:11
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-27 20:32, Cavallino pisze:

z prędkości 70 km/h ;) Klasyczna przelotowa żuka. Obstawiam,
że przy sprawnych hamulcach w żulu stajesz na pedał, blokujesz
koła,
A jaki procent Żuków ma sprawne hamulce?
I nie tylko hamulce?

Pojęcia nie mam, mój ma na ten przykład niesprawne, ale jak dowiedziałem się jaką metodą spowodować by sprawne były, to można podejrzewać, że duży.

Ja już widziałem takiego co mu w czasie hamowania odjechało koło
- na dwupasmówce.
Po prostu oderwało się od mocowania piasty, wewnętrzna część
została na śrubach, obręcz z oponą pojechała w dal.

Ja takie coś widziałem w Lagunie 4 miesięcznej i w beemce 5 która z aso wyjechała i 100 metrów za aso takie mecyje. Rzekłbym, że na trasie widziałem dużo więcej aut bez kół o marce innej niż żuk.

--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubiÄ™ DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-06-28 14:04:37
Autor: Kamil
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
Dnia Mon, 27 Jun 2011 20:53:11 +0200, "Rafa³ \"SP\" Gil" napisa³(a):
 
Ja ju¿ widzia³em takiego co mu w czasie hamowania odjecha³o ko³o
- na dwupasmówce.
Po prostu oderwa³o siê od mocowania piasty, wewnêtrzna czê¶æ
zosta³a na ¶rubach, obrêcz z opon± pojecha³a w dal.

Ja takie co¶ widzia³em w Lagunie 4 miesiêcznej i w beemce 5 która z aso wyjecha³a i 100 metrów za aso takie mecyje. Rzek³bym, ¿e na trasie widzia³em du¿o wiêcej aut bez kó³ o marce innej ni¿ ¿uk.

No bo cavalino to dresiarz mykaj±cy BeeMK±, która kupi³ jako "funkiel -
nówka, ma³o ¶migana" od jakiego¶ handlarza, który z kolei wytarga³ j± ¿e
szrotu, pospawa³, poklepa³, polepi³ i kij....cavalino mo¿e po wsi smigaæ -
panicho :))))

Data: 2011-06-29 06:53:40
Autor: Cavallino
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
U¿ytkownik "Kamil" <asdfg@asd.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:b5c0xujyl9k0$.1scjfmypoffs8$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 27 Jun 2011 20:53:11 +0200, "Rafa³ \"SP\" Gil" napisa³(a):

Ja ju¿ widzia³em takiego co mu w czasie hamowania odjecha³o ko³o
- na dwupasmówce.
Po prostu oderwa³o siê od mocowania piasty, wewnêtrzna czê¶æ
zosta³a na ¶rubach, obrêcz z opon± pojecha³a w dal.

Ja takie co¶ widzia³em w Lagunie 4 miesiêcznej i w beemce 5
która z aso wyjecha³a i 100 metrów za aso takie mecyje.
Rzek³bym, ¿e na trasie widzia³em du¿o wiêcej aut bez kó³ o marce
innej ni¿ ¿uk.

No bo cavalino to dresiarz mykaj±cy BeeMK±, która kupi³ jako "funkiel -

PLONK pyskacza.

Data: 2011-06-29 16:19:05
Autor: to
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
begin Cavallino
No bo cavalino to dresiarz mykający BeeMKą, która kupił jako "funkiel -

PLONK pyskacza.

JesteÅ› pyskaczem?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-27 08:43:32
Autor: Gotfryd Smolik news
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
On Sun, 26 Jun 2011, J.F. wrote:

On 26 Jun 2011 11:32:42 GMT,  to wrote:
begin J.F.
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?
Albo nie przejechac pieszego ktory wszedl na pasy ?

....nie pomijaj±c dania szansy zauwa¿enia przy skrzy¿owaniu bez ¶wiate³.
  Chodzi o tych z podporz±dkowanej.
  Przecie¿ nie chodzi wy³±cznie o stan który JEST (i na który kierowca
mo¿e zareagowaæ *ju¿*), ale równie¿ o stan który BÊDZIE po doje¼dzie
do skrzy¿owania.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-06-27 19:20:56
Autor: niusy.pl
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>

W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?
Albo nie przejechac pieszego ktory wszedl na pasy ?

...nie pomijaj±c dania szansy zauwa¿enia przy skrzy¿owaniu bez ¶wiate³.
 Chodzi o tych z podporz±dkowanej.
 Przecie¿ nie chodzi wy³±cznie o stan który JEST (i na który kierowca
mo¿e zareagowaæ *ju¿*), ale równie¿ o stan który BÊDZIE po doje¼dzie
do skrzy¿owania.

A Ty zdajesz sobie sprawê, ¿e ten z podporz±dkowanej ma ust±piæ pierwszeñstwa ? To znaczy w³a¶nie to, by nie wjechaæ przed maskê obojêtnie ile kto¶ jedzie po g³ównej.

Data: 2011-06-27 19:22:26
Autor: Artur Ma¶l±g
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-27 19:20, niusy.pl pisze:

U¿ytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>

W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach,
gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?
Albo nie przejechac pieszego ktory wszedl na pasy ?

...nie pomijaj±c dania szansy zauwa¿enia przy skrzy¿owaniu bez ¶wiate³.
Chodzi o tych z podporz±dkowanej.
Przecie¿ nie chodzi wy³±cznie o stan który JEST (i na który kierowca
mo¿e zareagowaæ *ju¿*), ale równie¿ o stan który BÊDZIE po doje¼dzie
do skrzy¿owania.

A Ty zdajesz sobie sprawê, ¿e ten z podporz±dkowanej ma ust±piæ
pierwszeñstwa ? To znaczy w³a¶nie to, by nie wjechaæ przed maskê
obojêtnie ile kto¶ jedzie po g³ównej.

Zdaje siê, ¿e czyta³e¶ tylko pó³ PoRD i to takie "giertychowe"
- mniejsze "pó³", by by³o ³atwiej czytaæ i zaliczyæ...

Data: 2011-06-28 14:05:53
Autor: Kamil
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
Dnia Mon, 27 Jun 2011 19:22:26 +0200, Artur Ma¶l±g napisa³(a):

Zdaje siê, ¿e czyta³e¶ tylko pó³ PoRD i to takie "giertychowe"
- mniejsze "pó³", by by³o ³atwiej czytaæ i zaliczyæ...

To które w koñcu pó³ jest "wiêksze" a które "mniejsze"?    NMSP

Data: 2011-06-27 23:55:01
Autor: Gotfryd Smolik news
Co robi? po nieprzyj?ciu mandatu?
On Mon, 27 Jun 2011, niusy.pl wrote:

U¿ytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>

W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach, gdzie
faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

W czym -- w ¯uku czy w Ferrari?

W obu. Myslisz ze ferrari pozwoli przy 150 zatrzymac sie przed
skrzyzowaniem jak sie zapali czerwone swiatlo ?
Albo nie przejechac pieszego ktory wszedl na pasy ?

...nie pomijaj±c dania szansy zauwa¿enia przy skrzy¿owaniu bez ¶wiate³.
 Chodzi o tych z podporz±dkowanej.
 Przecie¿ nie chodzi wy³±cznie o stan który JEST (i na który kierowca
mo¿e zareagowaæ *ju¿*), ale równie¿ o stan który BÊDZIE po doje¼dzie
do skrzy¿owania.

A Ty zdajesz sobie sprawê, ¿e ten z podporz±dkowanej ma ust±piæ pierwszeñstwa ?

  A Ty zdajesz sobie sprawê, ¿e ten z podporz±dkowanej ma zachowaæ ZWYK£¡
ostro¿no¶æ?
  Czyta³e¶ co piszê czy nie? - podkre¶lê: "ZAUWA¯ENIA".

To znaczy w³a¶nie to, by nie wjechaæ przed maskê obojêtnie ile
kto¶ jedzie po g³ównej.

  A to co piszê wy¿ej, oznacza, ¿e ten z podporz±dkowanej nie ma
obowi±zku wysy³aæ umy¶lnego (tak jak np. przy cofaniu), ¿eby
z najbli¿szego drzewa wypatrywa³ pojazdów których nikt siê
(ze wzglêdu na oczekiwane prêdko¶ci) nie spodziewa.

  Nie, nie "obojêtnie ile kto jedzie".
  I przypadki w których "wyje¿d¿aj±cy" nie zosta³ uznany za winnego,
mimo ¿e wbi³ siê z niego pojazd 200kmph jad±cy z pierwszeñstwem przyroda
zna.
  Nie, nie chce mi siê szukaæ :>, mo¿esz napisaæ "nie wierzê", Twoja wola.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-06-26 14:28:27
Autor: niusy.pl
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?

U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Fotoradary s³u¿± goleniu kierowców z kasy a nie poprawie bezpieczestwa
ruchu.

W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach,
gdzie faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

A jeszcze lepiej zatrzymaæ siê, rozgl±dn±æ i powoli pojechaædalej :-)


W 90+% przypadków gol± za niewielkie przekroczenia prêdko¶ci -
prawdziwych piratów nie wy³apuj±.

bo kierowcy juz wiedza i ze strachu przed mandatem zwalniaja ?

Ale ¿e przestaj± byæ piratami ? Ci, co nimi s± nie zwalniaj±. Przekroczenie prêdko¶ci jest kwesti± odpowiedzialno¶ci. Mo¿esz to robiæ nie bacz±c na ryzyko lub je skalkulowaæ. Zupe³nie bez zwi±zku z ewentualnym mandatem. Te t³umy przekraczaj±ce prêdko¶æ jednak kalkuluj± ryzyko a nie tylko mandat.

Data: 2011-06-26 15:00:16
Autor: J.F.
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
On Sun, 26 Jun 2011 14:28:27 +0200,  niusy.pl wrote:
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
Fotoradary s³u¿± goleniu kierowców z kasy a nie poprawie bezpieczestwa
ruchu.
W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach,
gdzie faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

A jeszcze lepiej zatrzymaæ siê, rozgl±dn±æ i powoli pojechaædalej :-)

No widzisz - ograniczenie jest do 70, a nie "tu byly wypadki wiec
zmienijszylismy do 60, nadal byly, wiec postawilismy 50, ale nadal
byly wiec teraz stoi 30".

W 90+% przypadków gol± za niewielkie przekroczenia prêdko¶ci -
prawdziwych piratów nie wy³apuj±.
bo kierowcy juz wiedza i ze strachu przed mandatem zwalniaja ?

Ale ¿e przestaj± byæ piratami ? Ci, co nimi s± nie zwalniaj±. Przekroczenie prêdko¶ci jest kwesti± odpowiedzialno¶ci. Mo¿esz to robiæ nie bacz±c na ryzyko lub je skalkulowaæ. Zupe³nie bez zwi±zku z ewentualnym mandatem. Te t³umy przekraczaj±ce prêdko¶æ jednak kalkuluj± ryzyko a nie tylko mandat.

Kalkuluja, kalkuja, ale niezbyt dobrze, bo wypadkow u nas jednak
sporo. Nie tak znow zle, bo ciagle jednak przecietny kierowca jezdzi
wiele lat bez chocby kolizji, ale jednak troche za szybko.
Bo czlowiek sobie nie zawsze zdaje sprawe ze np jadac 150 nie zawsze
zdazy zatrzymac sie na czerwonym swietle.

J.

Data: 2011-06-27 08:43:54
Autor: Gotfryd Smolik news
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
On Sun, 26 Jun 2011, niusy.pl wrote:

U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Fotoradary s³u¿± goleniu kierowców z kasy a nie poprawie bezpieczestwa
ruchu.

W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach,
gdzie faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

A jeszcze lepiej zatrzymaæ siê, rozgl±dn±æ i powoli pojechaædalej :-)

  Co poniektórzy tego w³a¶nie oczekuj± :)
  A ¿e tylko od pieszych, to ju¿ inna sprawa :P

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-06-27 19:22:03
Autor: niusy.pl
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?

U¿ytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>

Fotoradary s³u¿± goleniu kierowców z kasy a nie poprawie bezpieczestwa
ruchu.

W przypadku gierkowki sie nie zgodze - stoja przy skrzyzowaniach,
gdzie faktycznie byloby dobrze te 70 miec.

A jeszcze lepiej zatrzymaæ siê, rozgl±dn±æ i powoli pojechaædalej :-)

 Co poniektórzy tego w³a¶nie oczekuj± :)
 A ¿e tylko od pieszych, to ju¿ inna sprawa :P

Bo nonsensem jest dawaæ pierwszeñstwo na jezdni pieszemu. To w³a¶nie wymaga ¶wiate³.

Data: 2011-06-26 09:52:32
Autor: niusy.pl
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?

U¿ytkownik "Tapatik" <tapatik@bez.spamu>

Nadal to nie ma nic wspólnego z fotoradarami. Podpowiem:
najidiotyczniejsze przypadki ¶mierci na drodze, to wiejskie drogi bez
fotoradarów i pijane towarzycho wracaj±ce z dyskoteki.

Pomijasz wypadki spowodowane nadmiern± prêdko¶ci± na drogach innych ni¿ wiejskie, a te¿ siê zdarzaj±.

Prêdko¶ci na tych znakach nikt nie liczy wiêc nie ona jest nadmierna tylko jaka¶ faktyczna lu¼no maj±ca siê do tej na znaku bo mo¿e znacznie mniejsza ni¿ na znaku albo znacznie wiêksza, zale¿y od warunków, umiejêtno¶ci kierowcy, znajomo¶ci drogi. Prêdko¶æ na znaku jest miar± trudno¶ci drogi st±d ja bym np zast±pi³ te znaki prêdko¶ci trójkolorowymi znakami trudno¶ci.

Data: 2011-06-24 11:15:13
Autor: Kamil
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Dnia Wed, 22 Jun 2011 10:43:08 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa³(a):

najidiotyczniejsze przypadki ¶mierci na drodze, to wiejskie drogi

Znalaz³ siê mastacha :))
Co to kur...a jest WIEJSKA DROGA????
Twoje projekcje z miejsca pochodzenia s± dla nas bez znaczenia, wiêc wyjmij
s³omê z buciorów i zacznij pisaæ zgodnie z nomenklatur±.

Data: 2011-06-24 11:31:02
Autor: RoMan Mandziejewicz
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Hello Kamil,

Friday, June 24, 2011, 11:15:13 AM, you wrote:

najidiotyczniejsze przypadki ¶mierci na drodze, to wiejskie drogi
Znalaz³ siê mastacha :))
Co to kur...a jest WIEJSKA DROGA????
Twoje projekcje z miejsca pochodzenia s± dla nas bez znaczenia, wiêc wyjmij
s³omê z buciorów i zacznij pisaæ zgodnie z nomenklatur±.

*PLONK!* za g³upotê.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-25 23:02:36
Autor: to
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
begin Kamil
najidiotyczniejsze przypadki śmierci na drodze, to wiejskie drogi

Znalazł się mastacha :))
Co to kur...a jest WIEJSKA DROGA????
Twoje projekcje z miejsca pochodzenia są dla nas bez znaczenia, więc
wyjmij słomę z buciorów i zacznij pisać zgodnie z nomenklaturą.

LOL. Wytrzeźwiej...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-22 10:58:58
Autor: z
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Tapatik pisze:

To co proponujesz? Likwidacjê fotoradarów?
S± kierowcy, którzy lubi± je¼dziæ niebezpiecznie, i ze wzglêdu na wypadki jakie powoduj±, spo³eczeñstwo chcia³o by jednak ich "uspokoiæ".
Podpowiem jeszcze w tych wypadkach gin± tak¿e inni u¿ytkownicy, jad±cy prawid³owo.
¯ycie jest niebezpieczne i niezdrowe. Szkoda naszych podatków na durne ratowanie wszystkich przed wszystkim. To siê nie udaje.


Jak Ci wyszed³ ten 1km/h?????

Zmierzono 58 wiêc przy tolerancji +-3 jest jakie¶ prawdopodobieñstwo ¿e mog³o byæ 61 Logika ta sama :-)

z

Data: 2011-06-22 13:35:48
Autor: JK
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 10:58, z pisze:
Tapatik pisze:
Jak Ci wyszed³ ten 1km/h?????

Zmierzono 58 wiêc przy tolerancji +-3 jest

Komu zmierzono 58? Odstaw zio³o :-)


--
Pozdrawiam
JK

Data: 2011-06-22 21:19:14
Autor: z
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
JK pisze:

Zmierzono 58 wiêc przy tolerancji +-3 jest

Komu zmierzono 58? Odstaw zio³o :-)



Taki przyk³ad :-)
Nastêpnym razem zmierz± 58 i mog± siê powo³aæ na te +-3 i przypuszczaæ ¿e by³o 61.
Tak samo nie bêd± mieli dowodu na 100% winê jak przy  opisanym tu - 62/60 ale  mandacik mo¿na wys³aæ. A nu¿ kto¶ zap³aci dla ¶wiêtego spokoju.
To dziadostwo trzeba w koñcu przerwaæ bo zaczn± w nastêpnym kroku chodziæ po domach i ¿±daæ haraczu a lemingi bêd± p³aciæ !!!

z

PS. Nie maj± podstaw do wystawiania mandatu a jednak go wystawiaj±. Scyzoryk siê normalnie otwiera.

Data: 2011-06-23 18:55:38
Autor: LEPEK
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 21:19, z pisze:
 Nie maj± podstaw do wystawiania mandatu a jednak go wystawiaj±.
Scyzoryk siê normalnie otwiera.

Nienie, oni wysy³aj± pytanie, czy siê delikwent przynaje, a jak ju¿ siê przyzna, to wystawiaj± mandat (no co - w koñcu siê przyzna³). Na tej zasadzie zaczn± nie d³ugo losowo wysy³aæ obywatelom pytanie, czy siê obywatel przyznaje, a jak siê jeden z drugim przyzna - mandat.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdañski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-06-24 08:44:57
Autor: Tapatik
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
U¿ytkownik z napisa³:
Tapatik pisze:

To co proponujesz? Likwidacjê fotoradarów?
S± kierowcy, którzy lubi± je¼dziæ niebezpiecznie, i ze wzglêdu na
wypadki jakie powoduj±, spo³eczeñstwo chcia³o by jednak ich "uspokoiæ".
Podpowiem jeszcze w tych wypadkach gin± tak¿e inni u¿ytkownicy, jad±cy
prawid³owo.
¯ycie jest niebezpieczne i niezdrowe. Szkoda naszych podatków na durne
ratowanie wszystkich przed wszystkim. To siê nie udaje.

No to mo¿e od razu wywalimy wszystkie kodeksy do kosza?
Przetrwaj± najsilniejsi. Albo najlepiej uzbrojeni.

Jak Ci wyszed³ ten 1km/h?????

Zmierzono 58 wiêc przy tolerancji +-3 jest jakie¶ prawdopodobieñstwo ¿e
mog³o byæ 61 Logika ta sama :-)

W pierwszym po¶cie widzê jednak inn± prêdko¶æ.
Sk±d masz te 58km/h?

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

Data: 2011-06-24 08:58:48
Autor: Liwiusz
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-24 08:44, Tapatik pisze:
U¿ytkownik z napisa³:
Tapatik pisze:

To co proponujesz? Likwidacjê fotoradarów?
S± kierowcy, którzy lubi± je¼dziæ niebezpiecznie, i ze wzglêdu na
wypadki jakie powoduj±, spo³eczeñstwo chcia³o by jednak ich "uspokoiæ".
Podpowiem jeszcze w tych wypadkach gin± tak¿e inni u¿ytkownicy, jad±cy
prawid³owo.
¯ycie jest niebezpieczne i niezdrowe. Szkoda naszych podatków na durne
ratowanie wszystkich przed wszystkim. To siê nie udaje.

No to mo¿e od razu wywalimy wszystkie kodeksy do kosza?
Przetrwaj± najsilniejsi. Albo najlepiej uzbrojeni.

Sêk w tym, aby robiæ prawo tak, aby wygrywali najm±drzejsi. Albo przynajmniej, aby g³upsi nie mieli lepiej ni¿ m±drzy.

--
Liwiusz

Data: 2011-06-25 23:03:55
Autor: to
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
begin Liwiusz
Sęk w tym, aby robić prawo tak, aby wygrywali najmądrzejsi. Albo
przynajmniej, aby głupsi nie mieli lepiej niż mądrzy.

To nie przejdzie, bo większość jest głupia. --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-25 23:13:32
Autor: z
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Tapatik pisze:

No to mo¿e od razu wywalimy wszystkie kodeksy do kosza?
Przetrwaj± najsilniejsi. Albo najlepiej uzbrojeni.
A co to za ró¿nica. Teraz wygrywaj± "cfañsi" daj±cy rz±dz±cym wiêcej w ³apê, ze znajomosciami itd.
¿eby to jeszcze jako¶ dzia³a³o ale to opiekuñcze socjalistyczne pañstwo NIE DZIA£A!!! Ludzie gin± tysi±cami w szpitalach nie z powodu braku kasy w NFZ tylko z powodu nieumiejêtno¶ci jej wydawania.
Nasza ostoja w brukseli tyle lat przymyka³a oko na machloje i rozdawnictwo w Grecji. Bezpieczeñstwo ¿ywno¶ciowe wy³o¿one artystycznie, bankierzy robi± co im siê ¿ywnie podoba ¿eby tylko konta pe³ne by³y. POs³y za kasê uchwal± ka¿d± nawet najg³upsz± ustawê. Czy trzeba wielkiego DUP ¿eby przejrzeæ na oczy???

  > W pierwszym po¶cie widzê jednak inn± prêdko¶æ.
Sk±d masz te 58km/h?

No trudno finezja przyk³adu poleg³a :-)

z

Data: 2011-06-26 09:49:49
Autor: niusy.pl
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?

U¿ytkownik "Tapatik" <tapatik@bez.spamu>

Czy¿by "dojenie" wesz³o na wy¿szy poziom?
Teraz delikwent bêdzie siê zastanawia³ czy op³aci mu siê traciæ czas i
pieni±dze ¿eby walczyæ w s±dzie. Pewnie "organy" przeliczy³y sobie jaki¶
procent tych co dla ¶wiêtego spokoju zap³ac±.
Tylko strach siê baæ bo równie dobrze mog± doj¶æ do wniosku nastêpnym
razem ¿e za przekroczenie -2km/h te¿ op³aci im siê wysy³aæ mandat.
Ale dziadostwo. Pomy¶lcie o tym przy najbli¿szych wyborach
NIE DLA PSA KIE£BASA!!!

To co proponujesz? Likwidacjê fotoradarów?
S± kierowcy, którzy lubi± je¼dziæ niebezpiecznie, i ze wzglêdu na wypadki jakie powoduj±, spo³eczeñstwo chcia³o by jednak ich "uspokoiæ".
Podpowiem jeszcze w tych wypadkach gin± tak¿e inni u¿ytkownicy, jad±cy prawid³owo.

Za wypadki ka¿e siê osobno odebraniem prawka chyba a nie zrobieniem zdjêcia fotoradarem. Wiêc zupe³nie od rzeczy.


PS. Takie jeszcze uzasadnienie tego -2km/h. Skoro tolerancja jest 3 km/h
to jest prawdopodobieñstwo ¿e jednak przekroczy³ prêdko¶æ o 1km/h.
:-)

Jak Ci wyszed³ ten 1km/h?????

Normalnie +-3km to mo¿e byæ przy wskazaniu 48km/h+-3km czyli np +3 czyli faktycznie 51km/h czyli o 1km/h wiêcej.

Data: 2011-06-21 19:38:50
Autor: spp
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 18:30, Tomasz Pyra pisze:

Sprawa wygląda tak, że straż gminna sfotografowała mój samochód jadący
2km/h szybciej niż wolno. (słownie dwa kilometry na godzinę - 62/60)

Dziwne te 60 km. JesteÅ› jej pewien?

--
spp

Data: 2011-06-21 20:11:16
Autor: RoMan Mandziejewicz
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Hello spp,

Tuesday, June 21, 2011, 7:38:50 PM, you wrote:

Sprawa wygl±da tak, ¿e stra¿ gminna sfotografowa³a mój samochód jad±cy
2km/h szybciej ni¿ wolno. (s³ownie dwa kilometry na godzinê - 62/60)
Dziwne te 60 km. Jeste¶ jej pewien?

Co dziwnego jest w 60km/h? Takie jest ograniczenie prêdko¶ci na
zabudowanym w nocy.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-21 21:06:44
Autor: spp
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 20:11, RoMan Mandziejewicz pisze:

Sprawa wygl±da tak, ¿e stra¿ gminna sfotografowa³a mój samochód jad±cy
2km/h szybciej ni¿ wolno. (s³ownie dwa kilometry na godzinê - 62/60)
Dziwne te 60 km. Jeste¶ jej pewien?

Co dziwnego jest w 60km/h? Takie jest ograniczenie prêdko¶ci na
zabudowanym w nocy.

No to teraz podyskutujemy  o dok³adno¶ci czasomierza. :):)

A powa¿niej - mo¿e gminê by³o staæ na dodatkowe oznakowanie i wiedzia³a ¿e jak ustawi 50 pod znakiem oznaczaj±cym teren zabudowany to niejednego z³apie? Wtedy te dwana¶cie kilometrów przekroczenia s± dobr± rezerw± na ewentualne reklamacje?

--
spp

Data: 2011-06-21 19:42:09
Autor: Bassteq
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
Skoro nie przyjmujesz mandatu to chyba wiesz co robisz ... idiotyczne pytania zadajesz. Do sÄ…du wal i walcz skoro nie przyjÄ…Å‚eÅ›.
Ręce opadają :P

Bassteq

Data: 2011-06-21 19:48:05
Autor: LEPEK
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 18:30, Tomasz Pyra pisze:
[...]

Najpewniej będzie wyglądało to tak, że SG poinformuje cię, że zamierza wystąpić do sądu, jednocześnie poinformuje cię, że odstępuje od przesłuchania ciebie w charakterze podejrzanego i prosi o wyjaśnienia na piśmie (tak mi przysłali, choć trochę mi to na logikę śmierdzi, bo niby jedna ze stron sporu ma przesłuchiwać drugą... ale niech tam). Można takie wyjaśnienia złożyć, ale nie trzeba. Sąd przeprowadza postępowanie w trybie nakazowym, wydaje wyrok zaocznie i przysyła ci go pocztą do domu. Od doręczenia masz ileśtam dni (będzie napisane) na wniesienie odwołania od wyroku - wysyła się to do sądu (który wydał ten wyrok) na specjalnym formularzu podając wtedy wszystkie argumenty i dowody na swoją rację, sąd to rozpatruje i wydaje wyrok na toją korzyść :) Tak to wygląda w teorii z tego, co pamiętam - miałem to przechodzić, ale uświadomiono mnie wcześniej, że jednak nie mam zupełnie racji :/

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaÅ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-06-21 19:50:17
Autor: Stachu Gdansk
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
Może na przyszłość najlepiej byłby odpuścić sobie walkę, odpalić te 5 dyszek i mieć święty spokój?

Przecież czas spędzony na szukanie rozwiązania obecnej sytuacji, nerwy na walkę z idiotami (sorki ale przy przekroczeniu prędkości o 2 km/h to idiotyzm wysyłać mandat) mógłbyś spożytkować inaczej.

Data: 2011-06-21 20:23:30
Autor: RoMan Mandziejewicz
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Hello Stachu,

Tuesday, June 21, 2011, 7:50:17 PM, you wrote:

Mo¿e na przysz³o¶æ najlepiej by³by odpu¶ciæ sobie walkê, odpaliæ te 5 dyszek i mieæ ¶wiêty spokój?

Przecie¿ czas spêdzony na szukanie rozwi±zania obecnej sytuacji, nerwy
na walkê z idiotami (sorki ale przy przekroczeniu prêdko¶ci o 2 km/h to
idiotyzm wysy³aæ mandat) móg³by¶ spo¿ytkowaæ inaczej.

W imiê zasad...

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-21 20:58:28
Autor: elmer radi radisson
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
On 2011-06-21 19:50, Stachu Gdansk wrote:

Może na przyszłość najlepiej byłby odpuścić sobie walkę, odpalić te 5
dyszek i mieć święty spokój?
Przecież czas spędzony na szukanie rozwiązania obecnej sytuacji, nerwy
na walkę z idiotami (sorki ale przy przekroczeniu prędkości o 2 km/h to
idiotyzm wysyłać mandat) mógłbyś spożytkować inaczej.

I myslisz ze bedzie to uczciwie zarobiona i nalezna SG kasa?
Jak zaczna dostawac po dupie w sadach, to moze choc troche sytuacja
odchyli sie w kierunku normalnosci. Warto to zrobic chocby po to,
aby moze drugi raz nie miec potrzeby ponoszenia podobnego idiotycznego
wydatku.



--

memento lorem ipsum

Data: 2011-06-21 21:46:50
Autor: Tomasz Pyra
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 19:50, Stachu Gdansk pisze:
Może na przyszłość najlepiej byłby odpuścić sobie walkę, odpalić te 5
dyszek i mieć święty spokój?

Przecież czas spędzony na szukanie rozwiązania obecnej sytuacji, nerwy
na walkę z idiotami (sorki ale przy przekroczeniu prędkości o 2 km/h to
idiotyzm wysyłać mandat) mógłbyś spożytkować inaczej.

No i właśnie dlatego że jest to idiotyzm, to mi się chce.

Gdybym przekroczył o ileśtamdziesiąt, to pomimo że byłoby to kilka stów, a teoretycznie są jakieś tam kruczki związane z brakiem uchwalonego rozporządzenia, to by mi się nie chciało.
A ponieważ jest to 2km/h i całe pięć dych i jeden punkt, to mi się chce - w imię zasad.

Data: 2011-06-22 10:23:44
Autor: Amir
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
> No i w³a¶nie dlatego ¿e jest to idiotyzm, to mi siê chce.

Gdybym przekroczy³ o ile¶tamdziesi±t, to pomimo ¿e by³oby to kilka stów, a teoretycznie s± jakie¶ tam kruczki zwi±zane z brakiem uchwalonego rozporz±dzenia, to by mi siê nie chcia³o.
A poniewa¿ jest to 2km/h i ca³e piêæ dych i jeden punkt, to mi siê chce - w imiê zasad.

Kiedy¶ o 4km/h przekroczy³em
dosta³em 50z³
ale jak mi to dawa³ to by³ jakis taki wystaraszony niepewny ten policjant

przyj±³em bo nie chcia³em dyskutowac i traciæ czas na s±dy
a mierzy³ pistoletem

ale ci¶nienei mi podnios³o to te¿ trochê
bo mog³ daæupomnienie

Data: 2011-06-22 10:54:26
Autor: Maciek
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 10:23, Amir pisze:
ale ci¶nienei mi podnios³o to te¿ trochê
bo mog³ daæupomnienie
A móg³ zabiæ! :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2011-06-22 10:52:43
Autor: go!
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
On 21/06/2011 20:46, Tomasz Pyra wrote:

A poniewa¿ jest to 2km/h i ca³e piêæ dych i jeden punkt, to mi siê chce
- w imiê zasad.

Nie wiem czy to dziala ze straza, ale jesli napiszesz pismo, ze cie nie stac na stawianie sie na sprawach w miejscowosci X to sprawa powinna byc przeniesiona do Twojego miejsca zamieszkania i wtedy straznicy/policjanci beda ciagani przez cala Polske.

Data: 2011-06-22 21:38:35
Autor: Stachu Gdansk
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
No i właśnie dlatego że jest to idiotyzm, to mi się chce.

Gdybym przekroczył o ileśtamdziesiąt, to pomimo że byłoby to kilka stów,
a teoretycznie sÄ… jakieÅ› tam kruczki zwiÄ…zane z brakiem uchwalonego
rozporządzenia, to by mi się nie chciało.
A ponieważ jest to 2km/h i całe pięć dych i jeden punkt, to mi się chce
- w imiÄ™ zasad.

Ja nie wątpię, że działasz w imię zasad i walki z idiotyzmami. Ale czy naprawdę warto?

Data: 2011-06-23 00:49:18
Autor: Tomasz Pyra
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 21:38, Stachu Gdansk pisze:
No i właśnie dlatego że jest to idiotyzm, to mi się chce.

Gdybym przekroczył o ileśtamdziesiąt, to pomimo że byłoby to kilka stów,
a teoretycznie sÄ… jakieÅ› tam kruczki zwiÄ…zane z brakiem uchwalonego
rozporządzenia, to by mi się nie chciało.
A ponieważ jest to 2km/h i całe pięć dych i jeden punkt, to mi się chce
- w imiÄ™ zasad.

Ja nie wątpię, że działasz w imię zasad i walki z idiotyzmami. Ale czy
naprawdÄ™ warto?

W sensie finansowym to na pewno nie warto.

Walki z idiotyzmem też bym nie przeceniał - jeżeli okaże się że mam rację, to w sumie i tak nic nie znaczy, gmina nadal będzie trzaskać mandaty jak tylko się im podoba, co któryś kierowca będzie płacił (a nie zdziwiłbym się gdyby się okazało że ściągalność i dochód z takich mandatów jest wyższa niż z tych po 500zł) i biznes dalej będzie się kręcił.

Bo co ciekawe - znalazłem też opinię że strażnicy mogą robić w kwestii mandatów co im się tylko podoba, nie podlegają za to praktycznie żadnej odpowiedzialności. Są jedynie pracownikami i jako tacy jedynie dyscyplinarnie odpowiadają przed swoim szefem-komendantem.

Ale jest okazja po taniości trochę zapoznać się z prawną machiną - przećwiczyć się w pisaniu pism, może i osobiście się kopsnę stanąć oko w oko z wymiarem sprawiedliwości, to tylko 160km :)

Data: 2011-06-23 19:02:45
Autor: LEPEK
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-23 00:49, Tomasz Pyra pisze:
to tylko 160km :)

SÅ‚awna Gmina Kobylnica?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaÅ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-06-24 10:11:39
Autor: Tomasz Pyra
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-23 19:02, LEPEK pisze:
W dniu 2011-06-23 00:49, Tomasz Pyra pisze:
to tylko 160km :)

SÅ‚awna Gmina Kobylnica?

Czułchów

Data: 2011-06-26 22:32:33
Autor: spp
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-24 10:11, Tomasz Pyra pisze:

to tylko 160km :)

SÅ‚awna Gmina Kobylnica?

Czułchów


A konkretniej  - w jakiem\j miejscowoÅ›ci - tam majÄ… kilka fotoradarów?

a przy okazj polecam:

http://www.sg.ugczluchow.pl/content.php?cms_id=31&p=p1
http://kontakt24.tvn.pl/artykul,nielegalny-fotoradar-czluchow-wyrok,42156.html


--
spp

Data: 2011-06-27 00:53:06
Autor: Tomasz Pyra
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-26 22:32, spp pisze:
W dniu 2011-06-24 10:11, Tomasz Pyra pisze:

to tylko 160km :)

SÅ‚awna Gmina Kobylnica?

Czułchów


A konkretniej - w jakiem\j miejscowości - tam mają kilka fotoradarów?

Mosiny

Swoją drogą jechałem tamtędy wczoraj i miejscowi jeżdżą tam 15km/h mniej niż ograniczenie - idać wiedzą co jest grane.

a przy okazj polecam:

http://www.sg.ugczluchow.pl/content.php?cms_id=31&p=p1
http://kontakt24.tvn.pl/artykul,nielegalny-fotoradar-czluchow-wyrok,42156.html

Ten akurat się zgadza pod tym względem.

Data: 2011-06-25 16:37:42
Autor: Stachu Gdansk
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-23 00:49, Tomasz Pyra pisze:
Bo co ciekawe - znalazłem też opinię że strażnicy mogą robić w kwestii
mandatów co im się tylko podoba, nie podlegają za to praktycznie żadnej
odpowiedzialności. Są jedynie pracownikami i jako tacy jedynie
dyscyplinarnie odpowiadajÄ… przed swoim szefem-komendantem.


To tyczy się chyba wszystkich zatrudnionych na umowę o pracę? Nie tylko służby od wypisywania mandatów za złe zaparkowanie i wypicie piwka pod chmurką.

Data: 2011-06-25 23:19:44
Autor: Tomasz Pyra
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-25 16:37, Stachu Gdansk pisze:
W dniu 2011-06-23 00:49, Tomasz Pyra pisze:
Bo co ciekawe - znalazłem też opinię że strażnicy mogą robić w kwestii
mandatów co im się tylko podoba, nie podlegają za to praktycznie żadnej
odpowiedzialności. Są jedynie pracownikami i jako tacy jedynie
dyscyplinarnie odpowiadajÄ… przed swoim szefem-komendantem.


To tyczy siÄ™ chyba wszystkich zatrudnionych na umowÄ™ o pracÄ™? Nie tylko
służby od wypisywania mandatów za złe zaparkowanie i wypicie piwka pod
chmurkÄ….

Istotnie, tylko inni zatrudnieni o umowę o pracę zazwyczaj nie wystawiają Ci mandatów.

O ile sklepikarz zaczyna cudaczyć w swoim sklepie to wychodzisz i idziesz do innego. A cudaczenie pracownika jakiejś takiej straży zaowocuje tym że dostaniesz mandat na kilkadziesiąt złotych który możesz zapłacić, albo przeznaczyć kilkaset na sądzenie się.

Data: 2011-06-26 10:27:20
Autor: J.F.
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
On Sat, 25 Jun 2011 23:19:44 +0200,  Tomasz Pyra wrote:
W dniu 2011-06-25 16:37, Stachu Gdansk pisze:
W dniu 2011-06-23 00:49, Tomasz Pyra pisze:
Bo co ciekawe - znalaz³em te¿ opiniê ¿e stra¿nicy mog± robiæ w kwestii
mandatów co im siê tylko podoba, nie podlegaj± za to praktycznie ¿adnej
odpowiedzialno¶ci. S± jedynie pracownikami i jako tacy jedynie
dyscyplinarnie odpowiadaj± przed swoim szefem-komendantem.

To tyczy siê chyba wszystkich zatrudnionych na umowê o pracê? Nie tylko
s³u¿by od wypisywania mandatów za z³e zaparkowanie i wypicie piwka pod
chmurk±.

Istotnie, tylko inni zatrudnieni o umowê o pracê zazwyczaj nie wystawiaj± Ci mandatów.

inspektor w US, inpektor w pipie, inspektor w sanepidzie ..

Ale w wielu przypadkach to nie tak - dyscyplinarnie i do wysokosci
trzech pensji przed pracodawca, ale bywa ze karnie przed prokuratorem.
Albo taki kierowca tira - spieszy mu sie do domu - pracodawca zaplaci
kare za przedluzony czas pracy.
O ile sklepikarz zaczyna cudaczyæ w swoim sklepie to wychodzisz i idziesz do innego. A cudaczenie pracownika jakiej¶ takiej stra¿y zaowocuje tym ¿e dostaniesz mandat na kilkadziesi±t z³otych który mo¿esz zap³aciæ, albo przeznaczyæ kilkaset na s±dzenie siê.

najpierw wygraj w sadzie, potem mozesz sie sadzic z SM :-)

J.

Data: 2011-06-22 09:16:06
Autor: wromek
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
Mo¿e na przysz³o¶æ najlepiej by³by odpu¶ciæ sobie walkê, odpaliæ te 5 dyszek i mieæ ¶wiêty spokój?

Przecie¿ czas spêdzony na szukanie rozwi±zania obecnej sytuacji, nerwy na walkê z idiotami (sorki ale przy przekroczeniu prêdko¶ci o 2 km/h to idiotyzm wysy³aæ mandat) móg³by¶ spo¿ytkowaæ inaczej.

czasami tylko strasz±, ze oddadz± do s±du-taki blefik, zeby przekonac "winowajce".
mnie kiedys probowali ukarac 3 miesiace po terminie 30dniowym to powiedzialem im - papa - a Pan, ze oddajemy do s±du grodzkiego a ja na to-zapraszam serdecznie :) od tego czasu minelo jakies 4 lata a ja nic z s±du nie zobaczylem.


--
pozdrawiam, wromek

Data: 2011-06-21 22:50:17
Autor: Ivo Von Shtolcessen
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
mnie by się nie chciało za 50 zł czytać takich bzdetów

Data: 2011-06-21 23:02:48
Autor: p 47
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?

Użytkownik "Tomasz P yra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4e00c70c$0$2444$65785112news.neostrada.pl...
Sprawa wyglÄ…da tak, (...)

Strażnik gminny stwierdził że moje wyjaśnienie niczego nie wnosi i w związku z tym skieruje sprawę do sądu.

Sprawa IMO powinna być do wygrania w cuglach, ale jako że nie mam pojęcia o tym co się teraz będzie działo, to nie chciałbym wdepnąć na jakąś proceduralno-formalną minę.
No i tu pytanie - co teraz się będzie działo?

(...)

Straż wyśle najprawdopodobniej (bo oni z reguły nie myślą;-) oskarżenie do sądu, który może je odrzucić, ale znów najprawdopodobniej ( bo tam nikomu zdaje się nie chce się takich oskarżeń analizować) wystawi tzw. wyrok nakazowy.
Wyrok ten albo akceptujesz (i płacisz orzeczoną karę) albo w ciągu 7 dni od otrzymania składasz tzw sprzeciw,- po prostu wysyłacz ZPO ze zdaniem np. "składam sprzeciw od wyroku nakazowego nr... ponieważ zarzucanego mi czynu nie popełniłem".
I wówczas sąd wyznacza "normalną" rozprawę, na którą jako oskarzony musisz się stawić.
Warto przedtem przeczytaćakta sprawy, dowody strazy,- masz do tego prawo i w opaciu o to wystosować tzw. pismo procesowe, w którym przedstawisz swoje argumenty i dowody.
na rozprawie masz prawo ty (albo twój adwokat) brac czynny udział, tj zadawać pytania, składac wnioski dowodowe itp.
Wg mnie ( a nie jestem prawnikiem) niestety, jako oskarżony będziesz musiał wziąc udział w rozprawie.
W razie wygranej masz prawo dochodzić zwrotu kosztów jakie poniosłeś w związku ze stawiennictwem.

Data: 2011-06-21 23:27:02
Autor: Tomasz Pyra
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 23:02, p 47 pisze:

Straż wyśle najprawdopodobniej (bo oni z reguły nie myślą;-) oskarżenie
do sądu, który może je odrzucić, ale znów najprawdopodobniej ( bo tam
nikomu zdaje się nie chce się takich oskarżeń analizować) wystawi tzw.
wyrok nakazowy.
Wyrok ten albo akceptujesz (i płacisz orzeczoną karę) albo w ciągu 7 dni
od otrzymania składasz tzw sprzeciw,- po prostu wysyłacz ZPO ze zdaniem
np. "składam sprzeciw od wyroku nakazowego nr... ponieważ zarzucanego mi
czynu nie popełniłem".

Znalazłem coś takiego:
Art. 99 KPW - W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać także przyczyny odmowy.

Jeżeli w mojej odpowiedzi do straży gminnej dołączę pismo z wyjaśnieniem przyczyny odmowy, to jak rozumiem we wniosku o ukaranie, te wyjaśnienia powinny się znaleźć? Może to już wystarczy?


I wówczas sąd wyznacza "normalną" rozprawę, na którą jako oskarzony
musisz się stawić.

No to by był poważny problem, bo z racji odległości jest to w zasadzie niemożliwe.
Ale czy aby na pewno nie ma możliwości załatwienia sprawy pisemnie?

Albo wysłać oświadczenie, albo może jakiś wniosek o przeniesienie sprawy? To jest możliwe?


W razie wygranej masz prawo dochodzić zwrotu kosztów jakie poniosłeś w
zwiÄ…zku ze stawiennictwem.

A jak siÄ™ liczy te koszty?
Bo może nawet z ciekawości bym się przejechał, tylko żeby się nie okazało że za trasę 400km samochodem ktoś mi ryczałtem odda 15zł.
Tak samo jak można teoretycznie prawnika wziąć na zastępstwo,ale może liczyć na to za kwotę w wysokości 60zł.

Data: 2011-06-22 00:47:20
Autor: Andrzej Lawa
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 21.06.2011 23:27, Tomasz Pyra pisze:

A jak siê liczy te koszty?
Bo mo¿e nawet z ciekawo¶ci bym siê przejecha³, tylko ¿eby siê nie
okaza³o ¿e za trasê 400km samochodem kto¶ mi rycza³tem odda 15z³.

Jak by siê ich nie liczy³o, to i tak nie dostaniesz zwrotu za ewentualne spotkane po drodze inne fotoradary ;->

ATSD co to by³a za miejscowo¶æ? Mo¿e ten zapluty Bia³y Bór? Tam maj± totalny odpa³ z fotoradarami...

Chyba jedyna metoda na gminy tak przeginaj±ce to ich ca³kowity bojkot - ¿adnych inwestycji, ¿adnej dzia³alno¶ci, ¿adnych urlopów: niech zdychaj±!

Data: 2011-06-22 02:28:14
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 00:47, Andrzej Lawa pisze:

Chyba jedyna metoda na gminy tak przeginające to ich całkowity
bojkot - żadnych inwestycji, żadnej działalności, żadnych
urlopów: niech zdychają!


Też omijam ... a raz głupek kupiłem tam hotdoga ;)
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubiÄ™ DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-06-22 08:20:46
Autor: Arek
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 02:28, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
W dniu 2011-06-22 00:47, Andrzej Lawa pisze:

Chyba jedyna metoda na gminy tak przeginające to ich całkowity
bojkot - żadnych inwestycji, żadnej działalności, żadnych
urlopów: niech zdychają!


Też omijam ... a raz głupek kupiłem tam hotdoga ;)

10 strażników z Białego-Boru zarabia wielokrotność tego co prawie 2000 strażników ze stolicy. Oni są odporni na Wasze bojkoty:) Pół polski i tak w lato opłaci tam myto za przejazd.


A.

Data: 2011-06-22 11:07:10
Autor: Sebastian Kaliszewski
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
Tomasz Pyra wrote:
W dniu 2011-06-21 23:02, p 47 pisze:

Straż wyśle najprawdopodobniej (bo oni z reguły nie myślą;-) oskarżenie
do sądu, który może je odrzucić, ale znów najprawdopodobniej ( bo tam
nikomu zdaje się nie chce się takich oskarżeń analizować) wystawi tzw.
wyrok nakazowy.
Wyrok ten albo akceptujesz (i płacisz orzeczoną karę) albo w ciągu 7 dni
od otrzymania składasz tzw sprzeciw,- po prostu wysyłacz ZPO ze zdaniem
np. "składam sprzeciw od wyroku nakazowego nr... ponieważ zarzucanego mi
czynu nie popełniłem".

Znalazłem coś takiego:
Art. 99 KPW - W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać także przyczyny odmowy.

Jeżeli w mojej odpowiedzi do straży gminnej dołączę pismo z wyjaśnieniem przyczyny odmowy, to jak rozumiem we wniosku o ukaranie, te wyjaśnienia powinny się znaleźć? Może to już wystarczy?

Nie jestem pewien -- AFAIR Twoje wysłane wyjaśnienia powinni dołączyć do akt. Zwykle następnym pisemkiem po "rachunku" ze straży wiejskiej którego zapłaty odmówiłeś jest wyrok nakazowy (albo cisza jeśli sąd rzecz oddalił jako bezpodstawną). Straż wiejska z mojej okolicy już w samym pisemku informuje, że dołączy.

Tu ważna rzecz: wykazuj *wszystkie* uchybienia jakie widzisz -- i to, że pomiar jest 62+-3/60 i pokaż że nie ma podstawy prawnej do przeprowadzenia pomiaru.


I wówczas sąd wyznacza "normalną" rozprawę, na którą jako oskarzony
musisz się stawić.

No to by był poważny problem, bo z racji odległości jest to w zasadzie niemożliwe.
Ale czy aby na pewno nie ma możliwości załatwienia sprawy pisemnie?

Zależy od sądu -- jeśli argumentacja będzie dobra, czyli wskazanie (braku) podstaw prawnych i jeśli sąd raczy ją przeczytać to może w ogóle sprawę oddalić, odmawiając wszczęścia postępowania z braku podstaw.


Albo wysłać oświadczenie, albo może jakiś wniosek o przeniesienie sprawy? To jest możliwe?

Kiedy już będzie wyrok nakazowy (a być może nie będzie, bo przyzwoity sąd powinien sprawę od razu oddalić z braku podstaw -- nie ma rozporządzenia wymaganego ustawą, nie ma więc udokumentowanego zgodnego z wymaganymi przepisami oznakowania fotoradaru -- to uchybienie na poziomie braku homologacji radaru; ponadtro jeśli ), wtedy możesz złożyć prośbę o przeniesienie sprawy do twojego sądu. Sądy często przychylają się do takich próśb bo mają robotę z głowy, ale też warto to uzasadnić (np. konieczność opieki nad dzieckiem/niepełnosprawnym + pracująca żona która nie dostanie zwolnienia z pracy racji Twojej rozprawy sądowej). Oczywiście sąd może się do prośby nie przychylić i wtedy czeka cię wycieczka.


W razie wygranej masz prawo dochodzić zwrotu kosztów jakie poniosłeś w
zwiÄ…zku ze stawiennictwem.

A jak siÄ™ liczy te koszty?

Przedstawiasz sądowi dokumentację. Koszty oczywiście muszą być rozsądne, za takie można przyjąć wymagane dla podróży służbowych (nie należy ci się hotem 5* ale też wcale nie musisz spać w hotelu robotniczym "Pluskwa&Karaluch". Jak jedziesz samochodem to możesz np policzyć tak:
Zwykle 0,8358 zÅ‚ za km przebiegu pojazdu o pojemnoÅ›ci pow. 900ccm -- to jest stawka dla przebiegu pojazdu wykorzystywanego do celów sÅ‚użbowych.  To ma być w miarÄ™ prostÄ… drogÄ… (a nie do Szczecina przez PrzemyÅ›l). Możesz wliczyć nocleg jeÅ›li sprawa bÄ™dzie siÄ™ odbywać zbyt rano albo zbyt późno albo bÄ™dzie zbyt daleko by można byÅ‚o zmieÅ›cić siÄ™ w dobowych limitach dla kierowców zawodowych (oczywiÅ›cie jadÄ…c z legalnÄ… prÄ™dkoÅ›ciÄ… -- zwykle po prostu przymuje siÄ™ Å›redniÄ… 60km/h i tyle). BTW jeÅ›li rozprawa po poÅ‚udniu to może być tak, że jeszcze nie nocowaÅ‚eÅ›, ale przewidujesz konieczność noclegu aby bezpiecznie wrócić do domu (wiÄ™c jazda ponad 13h (2x~400km, Å›rednia 60km/h) w ciÄ…gu jednej doby odpada) -- na to też jest stawka (tzw. dieta -- pogooglaj na diety w wyjazdach sÅ‚użbowych). To 60km/h to też jest prÄ™dkość przyjmowana do wyliczenia liczby koniecznych na trasie noclegów. I pewnie coÅ› takiego możesz chcieć i sÄ…d powinien siÄ™ przychylić.

Bo może nawet z ciekawości bym się przejechał, tylko żeby się nie okazało że za trasę 400km samochodem ktoś mi ryczałtem odda 15zł.
Tak samo jak można teoretycznie prawnika wziąć na zastępstwo,ale może liczyć na to za kwotę w wysokości 60zł.

O to może najlepiej spytać rzeczywistego prawnika a nie googli.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-06-26 10:11:43
Autor: niusy.pl
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam>

...
W razie wygranej masz prawo dochodzić zwrotu kosztów jakie poniosłeś w
zwiÄ…zku ze stawiennictwem.

A jak siÄ™ liczy te koszty?
Bo może nawet z ciekawości bym się przejechał, tylko żeby się nie okazało że za trasę 400km samochodem ktoś mi ryczałtem odda 15zł.

Koszt zwolnienia z pracy: według umowy.
Koszt dojazdu: bilet najtańszym środkiem komunikacji ewentualnie cennik takowego.

Przy czym te koszty zasadniczo są dla biegłych i świadków a nie obwinionych. Obwinionych może jak faktycznie wygrają.

Tak samo jak można teoretycznie prawnika wziąć na zastępstwo,ale może liczyć na to za kwotę w wysokości 60zł.

Masz prawo do obrońcy więc jeśli takowego sam nie znajdziesz to możesz wnioskować o jego wyznaczenie przez sąd z lokalnych oczywiście.

W ogóle to -> http://piotr.trzcionkowski.pl/blog/2006-12-17.asp

Data: 2011-06-21 23:46:37
Autor: Sklavin
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
Niezale¿nie od fina³u sprawy warto tym zainteresowaæ jak±¶ gazetê, mo¿e TVN
Turbo ? Ewentualnie wytoczyæ proces o zwrot kosztów dojazdu na sprawe,
stracone nerwy (taak wiem fanstasta ze mnie). To jest jaka¶ kpina.

Data: 2011-06-22 07:54:07
Autor: Misiek
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Sklavin" <sklavin.s@gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:1eqy4hoepkj0d$.k7r46brlsib9$.dlg40tude.net...
Niezale¿nie od fina³u sprawy warto tym zainteresowaæ jak±¶ gazetê, mo¿e TVN
Turbo ? Ewentualnie wytoczyæ proces o zwrot kosztów dojazdu na sprawe,
stracone nerwy (taak wiem fanstasta ze mnie).
To jest jaka¶ kpina.

zwrot kosztow dojazdu (na postawie np. biletu kolejowego) nalezy Ci sie, jak rowniez zwrot kosztow ewentualnego noclegu - jesli byl konieczny). Zona byla na rozprawie (jako swiadek), dostala i jedno i drugie, choc przy zwrocie za nocleg marudzili- zwrocili jednak.
Dodam drobny myk - "do" jedziesz pospiechem, lub nawet ekspresem, zwracaja ci "w obie strony", wracasz osobowka lub pospiechem, lub... "ze znajomym". Jestes "do przodu". Drugi myk - przy noclegu prosisz o doliczenie do noclegu np. sniadania lub kolacji. Na rachunku widnieje kwota calosci opisana jako "usluga hotelowa" - zwracaja calosc i posilek masz "zafundowany". Rowniez mozesz sie domagac zwrotu poniesionych strat finansowych (dieta?), ale juz jak to wykonac - nie mam zielonego pojecia.
A.. i na taki wyjazd powinienes dostac "ekstra" platny urlop (nie taryfowy, tylko dodatkowy).

Data: 2011-06-22 08:07:04
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 07:54, Misiek pisze:

U¿ytkownik "Sklavin" <sklavin.s@gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:1eqy4hoepkj0d$.k7r46brlsib9$.dlg40tude.net...
Niezale¿nie od fina³u sprawy warto tym zainteresowaæ jak±¶ gazetê,
mo¿e TVN
Turbo ? Ewentualnie wytoczyæ proces o zwrot kosztów dojazdu na sprawe,
stracone nerwy (taak wiem fanstasta ze mnie).
To jest jaka¶ kpina.

zwrot kosztow dojazdu (na postawie np. biletu kolejowego) nalezy Ci sie,
jak rowniez zwrot kosztow ewentualnego noclegu - jesli byl konieczny).
Zona byla na rozprawie (jako swiadek), dostala i jedno i drugie, choc
przy zwrocie za nocleg marudzili- zwrocili jednak.
Dodam drobny myk - "do" jedziesz pospiechem, lub nawet ekspresem,
zwracaja ci "w obie strony", wracasz osobowka lub pospiechem, lub... "ze
znajomym". Jestes "do przodu". Drugi myk - przy noclegu prosisz o
doliczenie do noclegu np. sniadania lub kolacji. Na rachunku widnieje
kwota calosci opisana jako "usluga hotelowa" - zwracaja calosc i posilek
masz "zafundowany". Rowniez mozesz sie domagac zwrotu poniesionych strat
finansowych (dieta?), ale juz jak to wykonac - nie mam zielonego pojecia.
A.. i na taki wyjazd powinienes dostac "ekstra" platny urlop (nie
taryfowy, tylko dodatkowy).

Nic nie zwróc±, je¶li stawiennictwo nie jest obowi±zkowe (a tak w³a¶nie jest, w przeciwieñstwie to - na przyk³ad - stawiennictwa ¶wiadka).

--
Liwiusz

Data: 2011-06-22 12:53:50
Autor: Misiek
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:its0qb$8m2$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-22 07:54, Misiek pisze:

U¿ytkownik "Sklavin" <sklavin.s@gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:1eqy4hoepkj0d$.k7r46brlsib9$.dlg40tude.net...
Niezale¿nie od fina³u sprawy warto tym zainteresowaæ jak±¶ gazetê,
mo¿e TVN
Turbo ? Ewentualnie wytoczyæ proces o zwrot kosztów dojazdu na sprawe,
stracone nerwy (taak wiem fanstasta ze mnie).
To jest jaka¶ kpina.

zwrot kosztow dojazdu (na postawie np. biletu kolejowego) nalezy Ci sie,
jak rowniez zwrot kosztow ewentualnego noclegu - jesli byl konieczny).
Zona byla na rozprawie (jako swiadek), dostala i jedno i drugie, choc
przy zwrocie za nocleg marudzili- zwrocili jednak.
Dodam drobny myk - "do" jedziesz pospiechem, lub nawet ekspresem,
zwracaja ci "w obie strony", wracasz osobowka lub pospiechem, lub... "ze
znajomym". Jestes "do przodu". Drugi myk - przy noclegu prosisz o
doliczenie do noclegu np. sniadania lub kolacji. Na rachunku widnieje
kwota calosci opisana jako "usluga hotelowa" - zwracaja calosc i posilek
masz "zafundowany". Rowniez mozesz sie domagac zwrotu poniesionych strat
finansowych (dieta?), ale juz jak to wykonac - nie mam zielonego pojecia.
A.. i na taki wyjazd powinienes dostac "ekstra" platny urlop (nie
taryfowy, tylko dodatkowy).

Nic nie zwróc±, je¶li stawiennictwo nie jest obowi±zkowe (a tak w³a¶nie jest, w przeciwieñstwie to - na przyk³ad - stawiennictwa ¶wiadka).


Hmmm stawienictwo oskarzonego nie jest obowiazkowe? Hmmm
Coz, jesli tak jest to kolejny absurd.

Data: 2011-06-22 12:57:39
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 12:53, Misiek pisze:

Hmmm stawienictwo oskarzonego nie jest obowiazkowe? Hmmm
Coz, jesli tak jest to kolejny absurd.

Mo¿esz uzasadniæ?

--
Liwiusz

Data: 2011-06-22 12:58:48
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 12:57, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-06-22 12:53, Misiek pisze:

Hmmm stawienictwo oskarzonego nie jest obowiazkowe? Hmmm
Coz, jesli tak jest to kolejny absurd.

Mo¿esz uzasadniæ?

Pomijaj±c ju¿ fakt, ¿e w sprawie o wykroczenie jest siê obwinionym, a nie oskar¿onym.

--
Liwiusz

Data: 2011-06-22 13:00:03
Autor: Misiek
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:itshr6$ikr$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-22 12:53, Misiek pisze:

Hmmm stawienictwo oskarzonego nie jest obowiazkowe? Hmmm
Coz, jesli tak jest to kolejny absurd.

Mo¿esz uzasadniæ?


A co tu uzasadniac?
tawienictwo swiadka jest OBOWIAZKOWE, stawienictwo oskarzonego juz nie.
Absurd. Ilez spraw sie nie odbylo ze wzgledu na nie stawienie sie strony, oskarzonego itd?

Data: 2011-06-22 13:07:21
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 13:00, Misiek pisze:

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w
wiadomo¶ci news:itshr6$ikr$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-22 12:53, Misiek pisze:

Hmmm stawienictwo oskarzonego nie jest obowiazkowe? Hmmm
Coz, jesli tak jest to kolejny absurd.

Mo¿esz uzasadniæ?


A co tu uzasadniac?
tawienictwo swiadka jest OBOWIAZKOWE, stawienictwo oskarzonego juz nie.
Absurd. Ilez spraw sie nie odbylo ze wzgledu na nie stawienie sie
strony, oskarzonego itd?

No i po to stawiennictwo obwinionego (!) jest nieobowi±zkowe, aby mo¿na by³o prowadziæ sprawê bez niego.

Nie mo¿na by by³o, gdyby jego stawiennictwo by³o w³a¶nie obowi±zkowe.

--
Liwiusz

Data: 2011-06-22 13:35:35
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:itsidd$ljt$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-22 13:00, Misiek pisze:

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w
wiadomo¶ci news:itshr6$ikr$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-22 12:53, Misiek pisze:

Hmmm stawienictwo oskarzonego nie jest obowiazkowe? Hmmm
Coz, jesli tak jest to kolejny absurd.

Mo¿esz uzasadniæ?


A co tu uzasadniac?
tawienictwo swiadka jest OBOWIAZKOWE, stawienictwo oskarzonego juz nie.
Absurd. Ilez spraw sie nie odbylo ze wzgledu na nie stawienie sie
strony, oskarzonego itd?

No i po to stawiennictwo obwinionego (!) jest nieobowi±zkowe, aby mo¿na by³o prowadziæ sprawê bez niego.


--

A kto ciê tak ok³ama³?! - zgodnie z pouczeniem zawartym w ka¿dym wezwaniu na rozprawê w charakterze obwinionego, cyt. :" w przypadku niestawiennictwa obwinionego s±d jest uprawniony do wydania polecenia zatrzymania i doprowadzenia obwinionego pod przymusem przez organ Policji (art 75par.2 kpk). (...) Usprawiedliwienie nieobecno¶ci z opwodu choroby mo¿e nast±piæ przez z³o¿enie za¶wiadczenia lekarza s±dowego (art 117 par.2a kpk."

Data: 2011-06-22 13:43:49
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 13:35, p 47 pisze:

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w
wiadomo¶ci news:itsidd$ljt$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-22 13:00, Misiek pisze:

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w
wiadomo¶ci news:itshr6$ikr$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-22 12:53, Misiek pisze:

Hmmm stawienictwo oskarzonego nie jest obowiazkowe? Hmmm
Coz, jesli tak jest to kolejny absurd.

Mo¿esz uzasadniæ?


A co tu uzasadniac?
tawienictwo swiadka jest OBOWIAZKOWE, stawienictwo oskarzonego juz nie.
Absurd. Ilez spraw sie nie odbylo ze wzgledu na nie stawienie sie
strony, oskarzonego itd?

No i po to stawiennictwo obwinionego (!) jest nieobowi±zkowe, aby
mo¿na by³o prowadziæ sprawê bez niego.


--

A kto ciê tak ok³ama³?! - zgodnie z pouczeniem zawartym w ka¿dym
wezwaniu na rozprawê w charakterze obwinionego, cyt. :" w przypadku
niestawiennictwa obwinionego s±d jest uprawniony do wydania polecenia
zatrzymania i doprowadzenia obwinionego pod przymusem przez organ
Policji (art 75par.2 kpk). (...) Usprawiedliwienie nieobecno¶ci z opwodu
choroby mo¿e nast±piæ przez z³o¿enie za¶wiadczenia lekarza s±dowego (art
117 par.2a kpk."

Nikt mnie nie ok³ama³. Mo¿e Ty ¼le interpretujesz fakty. Nie ma przepisu zobowi±zuj±cego ka¿dego obwinionego do stawiennictwa siê na rozprawê (je¶li jest, to poproszê o podstawê).

Z drugiej strony s±dy mog± zobowi±zaæ obwinionego do stawiennictwa, pod opisanym powy¿ej rygorem.

Dlatego - tak jak napisa³em - na zwrot kosztów dojazdu mamy szansê jedynie w przypadku stawiennictwa obowi±zkowego, co nie jest regu³±.

--
Liwiusz

Data: 2011-06-24 12:17:32
Autor: Kamil
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:43:49 +0200, Liwiusz napisa³(a):


Dlatego - tak jak napisa³em - na zwrot kosztów dojazdu mamy szansê jedynie w przypadku stawiennictwa obowi±zkowego, co nie jest regu³±.

Zupe³nie co innego napisa³e¶ w swoim po¶cie, cytujê:
Nic nie zwróc±, je¶li stawiennictwo nie jest obowi±zkowe (a tak w³a¶nie jest, w przeciwieñstwie to - na przyk³ad - stawiennictwa ¶wiadka).

Napisa³e¶ ¿e stawiennictwo nie jest obowi±zkowe.
Teraz, po kilku pstryczkach w czo³o, wycofujesz siê rakiem i próbujesz
wybrn±æ z tego co ewidentnie napisa³e¶, a co nie by³o PRAWD¡ :)
Bo sk±d wiesz czy s±d w TYM przypadku nie nakaza³ obowi±zkowego
stawiennictwa? Masz czarodziejska kulê?

Data: 2011-06-24 12:28:07
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-24 12:17, Kamil pisze:
Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:43:49 +0200, Liwiusz napisa³(a):


Dlatego - tak jak napisa³em - na zwrot kosztów dojazdu mamy szansê
jedynie w przypadku stawiennictwa obowi±zkowego, co nie jest regu³±.

Zupe³nie co innego napisa³e¶ w swoim po¶cie, cytujê:
Nic nie zwróc±, je¶li stawiennictwo nie jest obowi±zkowe (a tak w³a¶nie
jest, w przeciwieñstwie to - na przyk³ad - stawiennictwa ¶wiadka).

Napisa³e¶ ¿e stawiennictwo nie jest obowi±zkowe.
Teraz, po kilku pstryczkach w czo³o, wycofujesz siê rakiem i próbujesz
wybrn±æ z tego co ewidentnie napisa³e¶, a co nie by³o PRAWD¡ :)
Bo sk±d wiesz czy s±d w TYM przypadku nie nakaza³ obowi±zkowego
stawiennictwa? Masz czarodziejska kulê?

A Ty sk±d wiesz, ¿e stawiennictwo by³o obowi±zkowe? Napisa³em, zgodnie z prawd±, jaka jest domy¶lna zasada.

--
Liwiusz

Data: 2011-06-24 19:39:47
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iu1oro$eqp$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-24 12:17, Kamil pisze:
Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:43:49 +0200, Liwiusz napisa³(a):


Dlatego - tak jak napisa³em - na zwrot kosztów dojazdu mamy szansê
jedynie w przypadku stawiennictwa obowi±zkowego, co nie jest regu³±.

Zupe³nie co innego napisa³e¶ w swoim po¶cie, cytujê:
Nic nie zwróc±, je¶li stawiennictwo nie jest obowi±zkowe (a tak w³a¶nie
jest, w przeciwieñstwie to - na przyk³ad - stawiennictwa ¶wiadka).

Napisa³e¶ ¿e stawiennictwo nie jest obowi±zkowe.
Teraz, po kilku pstryczkach w czo³o, wycofujesz siê rakiem i próbujesz
wybrn±æ z tego co ewidentnie napisa³e¶, a co nie by³o PRAWD¡ :)
Bo sk±d wiesz czy s±d w TYM przypadku nie nakaza³ obowi±zkowego
stawiennictwa? Masz czarodziejska kulê?

A Ty sk±d wiesz, ¿e stawiennictwo by³o obowi±zkowe? Napisa³em, zgodnie z prawd±, jaka jest domy¶lna zasada.

-- Liwiusz

Czy to tak trudno przyznaæ  siê do b³êdu? - w sprawach karnych REGU£¡ jest, ze s±d nakazuje stawiennictwo oskar¿onemu/obwinionemu. St±d to standardowe, cytowane przeze mnie pouczenie zamieszczane  regularnie na wezwaniach na rozprawê.
Nieobecno¶æ nieusprawiedliwiona podlega sankcjom.
Ale aby  nie dosz³o do zablokowania procesu w zda¿aj±cych siê przypadkach, gdy oskar¿ony/obwiniony siê  nie stawia mimo wezwania,  ustawodawca w cytowanym artykule stworzy³ mo¿liwo¶æ i w takiej nietypowej sytuacji do prowadzenia procesu i os±dzenia sprawy. W ¿adnym jednak¿e przypadku nie jest to regu³±, przeciwnie, regu³± jest obowi±zkowa obecno¶æ obwinionego/oskar¿onego!

Data: 2011-06-25 11:15:32
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-24 19:39, p 47 pisze:

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w
wiadomo¶ci news:iu1oro$eqp$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-24 12:17, Kamil pisze:
Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:43:49 +0200, Liwiusz napisa³(a):


Dlatego - tak jak napisa³em - na zwrot kosztów dojazdu mamy szansê
jedynie w przypadku stawiennictwa obowi±zkowego, co nie jest regu³±.

Zupe³nie co innego napisa³e¶ w swoim po¶cie, cytujê:
Nic nie zwróc±, je¶li stawiennictwo nie jest obowi±zkowe (a tak
w³a¶nie
jest, w przeciwieñstwie to - na przyk³ad - stawiennictwa ¶wiadka).

Napisa³e¶ ¿e stawiennictwo nie jest obowi±zkowe.
Teraz, po kilku pstryczkach w czo³o, wycofujesz siê rakiem i próbujesz
wybrn±æ z tego co ewidentnie napisa³e¶, a co nie by³o PRAWD¡ :)
Bo sk±d wiesz czy s±d w TYM przypadku nie nakaza³ obowi±zkowego
stawiennictwa? Masz czarodziejska kulê?

A Ty sk±d wiesz, ¿e stawiennictwo by³o obowi±zkowe? Napisa³em, zgodnie
z prawd±, jaka jest domy¶lna zasada.

--
Liwiusz

Czy to tak trudno przyznaæ siê do b³êdu? - w sprawach karnych REGU£¡
jest, ze s±d nakazuje stawiennictwo oskar¿onemu/obwinionemu. St±d to
standardowe, cytowane przeze mnie pouczenie zamieszczane regularnie na
wezwaniach na rozprawê.


Zacytowanie pouczenia nie stanowi, ¿e stawiennictwo jest obowi±zkowe. Aby tak by³o, na wezwaniu powinna byæ zamieszczona informacja "stawiennictwo obowi±zkowe". W przytoczonym wzorze tego nie ma, nie mo¿na wiêc uznaæ, ¿e s±d zobowi±za³ obwinionego do osobistego stawiennictwa, nawet je¶li zacytowa³:

"w przypadku niestawiennictwa obwinionego s±d jest uprawniony do wydania polecenia zatrzymania i doprowadzenia obwinionego pod przymusem przez organ Policji (art 75par.2 kpk). (...) Usprawiedliwienie nieobecno¶ci z opwodu choroby mo¿e nast±piæ przez z³o¿enie za¶wiadczenia lekarza s±dowego (art 117 par.2a kpk."

To nie ma podstaw do zastosowania ww. sankcji.

Ponadto powy¿szy cytat jest mocno w±tpliwy, poniewa¿ dotyczy spraw z kodeksu karnego, a nie wykroczeñ. Mo¿e s±d u¿ywa b³êdnych wzorów? Bardziej wiarygodnie wygl±da³oby zacytowanie:

"§ 4. W razie nieusprawiedliwionej nieobecno¶ci obwinionego, któremu dorêczono wezwanie na rozprawê, przeprowadza siê rozprawê zaocznie, chocia¿by nie by³ on przes³uchany w toku czynno¶ci wyja¶niaj±cych, chyba ¿e s±d uzna udzia³ obwinionego za konieczny i rozprawê odroczy, po ewentualnym przeprowadzeniu postêpowania dowodowego, w szczególno¶ci po przes³uchaniu ¶wiadków, którzy stawili siê na rozprawê. Je¿eli jednak obecno¶æ obwinionego jest konieczna, a nie stawi³ siê on bez usprawiedliwienia, s±d mo¿e zarz±dziæ jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przez Policjê."

--
Liwiusz

Data: 2011-06-25 12:06:57
Autor: Andrzej Lawa
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 25.06.2011 11:15, Liwiusz pisze:

Ponadto powy¿szy cytat jest mocno w±tpliwy, poniewa¿ dotyczy spraw z
kodeksu karnego, a nie wykroczeñ. Mo¿e s±d u¿ywa b³êdnych wzorów?

Raczej TW p47 ma problem z odró¿nieniem wykroczenia od przestêpstwa i uporczywie myli jedno z drugim ;)

Data: 2011-06-25 15:15:33
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:4e05b341$1news.home.net.pl...
W dniu 25.06.2011 11:15, Liwiusz pisze:

Ponadto powy¿szy cytat jest mocno w±tpliwy, poniewa¿ dotyczy spraw z
kodeksu karnego, a nie wykroczeñ. Mo¿e s±d u¿ywa b³êdnych wzorów?

Raczej TW p47 ma problem z odró¿nieniem wykroczenia od przestêpstwa i uporczywie myli jedno z drugim ;)


A mówi siê, ¿e skazani kryminali¶ci znaj± siê na prawie!;-)) Tymczasem Andrzej £awa, mimo ¿e prawomocnie skazany wyrokiem SR w Grodzisku Mazowiecki za czyn o charakterze chuligañskim najwidoczniej  nie ma pojêcia, jaka jest ró¿nica miêdzy oskar¿onym a obwinionym, i to mimo, ze przecie¿ sam wystêpowa³ w tym charakterze (i to 2-krotnie!)

Data: 2011-06-25 17:05:27
Autor: Andrzej Lawa
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 25.06.2011 15:15, p 47 pisze:

Raczej TW p47 ma problem z odró¿nieniem wykroczenia od przestêpstwa i
uporczywie myli jedno z drugim ;)


A mówi siê, ¿e skazani kryminali¶ci znaj± siê na prawie!;-)) Tymczasem
Andrzej £awa, mimo ¿e prawomocnie skazany wyrokiem SR w Grodzisku
Mazowiecki za czyn o charakterze chuligañskim najwidoczniej nie ma
pojêcia, jaka jest ró¿nica miêdzy oskar¿onym a obwinionym, i to mimo, ze
przecie¿ sam wystêpowa³ w tym charakterze (i to 2-krotnie!)

Spadaj, zak³amany ubeku.

Data: 2011-06-25 19:48:13
Autor: JK
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-25 15:15, p 47 pisze:


Raczej TW p47 ma problem z odró¿nieniem
wykroczenia od przestêpstwa i uporczywie
myli jedno z drugim ;)


A mówi siê, ¿e skazani kryminali¶ci znaj± siê
na prawie!;-)) Tymczasem Andrzej £awa, mimo ¿e
prawomocnie skazany wyrokiem SR w Grodzisku
Mazowiecki za czyn o charakterze chuligañskim

Znaczy co? Rzuca³ papierki od cukierków na ziemiê?

najwidoczniej nie ma pojêcia, jaka jest
ró¿nica miêdzy oskar¿onym a obwinionym, i to
mimo, ze przecie¿ sam wystêpowa³ w tym
charakterze (i to 2-krotnie!)

W jakim charakterze wystêpowa³ dwukrotnie?
Oskar¿onego czy obwinionego?


--
JK

Data: 2011-06-25 20:07:04
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iu570t$e8h$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 15:15, p 47 pisze:


Raczej TW p47 ma problem z odró¿nieniem
wykroczenia od przestêpstwa i uporczywie
myli jedno z drugim ;)


A mówi siê, ¿e skazani kryminali¶ci znaj± siê
na prawie!;-)) Tymczasem Andrzej £awa, mimo ¿e
prawomocnie skazany wyrokiem SR w Grodzisku
Mazowiecki za czyn o charakterze chuligañskim

Znaczy co? Rzuca³ papierki od cukierków na ziemiê?


Od kiedy rzucanie papierków na ziemiê jest czynem o charakterze chuligañskim?  -Andrzej £awa zapomnia³ w "realu", ¿e to nie internet, gdzie mo¿e bezkarnie na wiele sobie pozwalaæ i próbowa³ na prywatnym terenie , wbrew woli w³asciciela wprowadzaæ swoje "widzi-mi-siê".
Zosta³ tam napierw napomniany przez ochronê, a gdy nie zastosowa³ siê do ich poleceñ i wda³ siê z nimi w szamotaninê, a potem ich zaatakowa³ to nie tylko dosta³ pospolicie, acz bole¶nie po mordzie, ale i s³usznie skazany zosta³ prawomocnym wyrokiem za chuligañstwo przez S±d Grodzki, a potem Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim.
Oczywi¶cie, jak ka¿dy skazany kryminalista (wprawdzie drobny) twierdzi, ¿e oczywi¶cie oba s±dy by³y stronnicze i na niego siê uwziê³y, a tak¿e, ¿e w przeciwieñstwie do niego na prawie nie znaj± siê;-))
Szczegó³y sprawy, a tak¿e informacje o skazaniu dostêpne s±, po odpowiedniej , do¶æ prostej kwerendzie, w sieci...

najwidoczniej nie ma pojêcia, jaka jest
ró¿nica miêdzy oskar¿onym a obwinionym, i to
mimo, ze przecie¿ sam wystêpowa³ w tym
charakterze (i to 2-krotnie!)

W jakim charakterze wystêpowa³ dwukrotnie?
Oskar¿onego czy obwinionego?

Zalecam zapoznanie siê ze spraw±, jesli to ciê naprawdê ciekawi.

Data: 2011-06-25 21:16:57
Autor: JK
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-25 20:07, p 47 pisze:

U¿ytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl>
napisa³ w wiadomo¶ci
news:iu570t$e8h$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 15:15, p 47 pisze:


Raczej TW p47 ma problem z odró¿nieniem
wykroczenia od przestêpstwa i uporczywie
myli jedno z drugim ;)


A mówi siê, ¿e skazani kryminali¶ci znaj± siê
na prawie!;-)) Tymczasem Andrzej £awa, mimo ¿e
prawomocnie skazany wyrokiem SR w Grodzisku
Mazowiecki za czyn o charakterze chuligañskim

Znaczy co? Rzuca³ papierki od cukierków na
ziemiê?


Od kiedy rzucanie papierków na ziemiê jest
czynem o charakterze chuligañskim? -Andrzej
£awa zapomnia³ w "realu", ¿e to nie internet,
gdzie mo¿e bezkarnie na wiele sobie pozwalaæ i
próbowa³ na prywatnym terenie , wbrew woli
w³asciciela wprowadzaæ swoje "widzi-mi-siê".

Dowiedzieæ siê czegokolwiek od ciebie, to graniczy z cudem.
Pytam o co by³ oskar¿ony A£, a ty mi jakie¶ ogólne pierdo³y wypisujesz. Co to znaczy: wprowadzaæ swoje "widzi-mi-siê"?

najwidoczniej nie ma pojêcia, jaka jest
ró¿nica miêdzy oskar¿onym a obwinionym, i to
mimo, ze przecie¿ sam wystêpowa³ w tym
charakterze (i to 2-krotnie!)

W jakim charakterze wystêpowa³ dwukrotnie?
Oskar¿onego czy obwinionego?

Zalecam zapoznanie siê ze spraw±, jesli to ciê
naprawdê ciekawi.

Ciekawi mnie czy rozró¿nisz obwinionego od oskar¿onego. Najwyra¼niej nie, bo unikasz odpowiedzi na to pytanie jak ognia.

--
Pozdrawiam
JK

Data: 2011-06-25 22:27:45
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iu5c79$48f$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 20:07, p 47 pisze:

U¿ytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl>
napisa³ w wiadomo¶ci
news:iu570t$e8h$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 15:15, p 47 pisze:


Raczej TW p47 ma problem z odró¿nieniem
wykroczenia od przestêpstwa i uporczywie
myli jedno z drugim ;)


A mówi siê, ¿e skazani kryminali¶ci znaj± siê
na prawie!;-)) Tymczasem Andrzej £awa, mimo ¿e
prawomocnie skazany wyrokiem SR w Grodzisku
Mazowiecki za czyn o charakterze chuligañskim

Znaczy co? Rzuca³ papierki od cukierków na
ziemiê?


Od kiedy rzucanie papierków na ziemiê jest
czynem o charakterze chuligañskim? -Andrzej
£awa zapomnia³ w "realu", ¿e to nie internet,
gdzie mo¿e bezkarnie na wiele sobie pozwalaæ i
próbowa³ na prywatnym terenie , wbrew woli
w³asciciela wprowadzaæ swoje "widzi-mi-siê".

Dowiedzieæ siê czegokolwiek od ciebie, to graniczy z cudem.
Pytam o co by³ oskar¿ony A£, a ty mi jakie¶ ogólne pierdo³y wypisujesz. Co to znaczy: wprowadzaæ swoje "widzi-mi-siê"?

Jesli nie wystarczaj± ci moje wyjasnienia to nic nie stoi na przeszkodzie, abys sobie sam poszuka³ w sieci szczegó³ów, skoro w ramach wsparcia osób niepe³nosprawnych ju¿ ciê wstepnie o istocie rzeczy poinformowa³em, jak te¿ dowiedzia³e¶ siê ode mnie, ¿e te szczegó³y tam s± do odszukania. Nie mam obowi±zku prowadziæ ciê za raczkê.

natomiast jesli >
najwidoczniej nie ma pojêcia, jaka jest
ró¿nica miêdzy oskar¿onym a obwinionym, i to
mimo, ze przecie¿ sam wystêpowa³ w tym
charakterze (i to 2-krotnie!)

W jakim charakterze wystêpowa³ dwukrotnie?
Oskar¿onego czy obwinionego?

Zalecam zapoznanie siê ze spraw±, jesli to ciê
naprawdê ciekawi.

Ciekawi mnie czy rozró¿nisz obwinionego od oskar¿onego. Najwyra¼niej nie, bo unikasz odpowiedzi na to pytanie jak ognia.


Skoro nie masz o tej ró¿nicy pojecia to po prostu zapytaj, a nie krêæ.
Ja ju¿ wcze¶niej w jednej z  odpowiedzi Liwiuszowi odnosi³em siê do tego, - skoro zabierasz g³os to wypada³oby posty w tym watku przeczytaæ.
Ale skoro nie potrafisz skorzystaæ np z Googli i nie wiesz, co to KPK i KPw SoW to w ramach wspomnianego wspierania osób niepe³nosprawnych informujê, ¿e :

KPw SoW ,Art. 20. § 1. Obwinionym jest osoba, przeciwko której wniesiono wniosek o ukaranie w sprawie o wykroczenie.
KPK, Art. 71.§ 2. Za oskar¿onego uwa¿a siê osobê, przeciwko której wniesiono oskar¿enie do s±du, a tak¿e osobê, co do której prokurator z³o¿y³ wniosek o warunkowe umorzenie postêpowania.

Data: 2011-06-26 00:19:35
Autor: JK
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-25 22:27, p 47 pisze:

U¿ytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl>
napisa³ w wiadomo¶ci
news:iu5c79$48f$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 20:07, p 47 pisze:

U¿ytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl>
napisa³ w wiadomo¶ci
news:iu570t$e8h$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 15:15, p 47 pisze:


Raczej TW p47 ma problem z odró¿nieniem
wykroczenia od przestêpstwa i uporczywie
myli jedno z drugim ;)


A mówi siê, ¿e skazani kryminali¶ci znaj±
siê
na prawie!;-)) Tymczasem Andrzej £awa,
mimo ¿e
prawomocnie skazany wyrokiem SR w Grodzisku
Mazowiecki za czyn o charakterze
chuligañskim

Znaczy co? Rzuca³ papierki od cukierków na
ziemiê?


Od kiedy rzucanie papierków na ziemiê jest
czynem o charakterze chuligañskim? -Andrzej
£awa zapomnia³ w "realu", ¿e to nie internet,
gdzie mo¿e bezkarnie na wiele sobie pozwalaæ i
próbowa³ na prywatnym terenie , wbrew woli
w³asciciela wprowadzaæ swoje "widzi-mi-siê".

Dowiedzieæ siê czegokolwiek od ciebie, to
graniczy z cudem.
Pytam o co by³ oskar¿ony A£, a ty mi jakie¶
ogólne pierdo³y wypisujesz. Co to znaczy:
wprowadzaæ swoje "widzi-mi-siê"?

Jesli nie wystarczaj± ci moje wyjasnienia to

Ale ty nic nie wyja¶ni³e¶. Odsy³asz mnie wci±¿ do Google.
Wiem, ¿e taka us³uga istnieje. Ale chodzi o to aby¶ odpowiedzia³ na proste pytanie. Te krêtactwa raczej nie ¶wiadcz± na twoj± korzy¶æ.


natomiast jesli >
najwidoczniej nie ma pojêcia, jaka jest
ró¿nica miêdzy oskar¿onym a obwinionym, i to
mimo, ze przecie¿ sam wystêpowa³ w tym
charakterze (i to 2-krotnie!)

W jakim charakterze wystêpowa³ dwukrotnie?
Oskar¿onego czy obwinionego?

Zalecam zapoznanie siê ze spraw±, jesli to ciê
naprawdê ciekawi.

Ciekawi mnie czy rozró¿nisz obwinionego od
oskar¿onego. Najwyra¼niej nie, bo unikasz
odpowiedzi na to pytanie jak ognia.


Skoro nie masz o tej ró¿nicy pojecia to po

No, widzê ¿e w koñcu skorzysta³e¶ Google :-)
Dobre i to.

EOT, mêczy mnie dyskusja z pustakami.

--
JK

Data: 2011-06-25 22:36:25
Autor: Andrzej Lawa
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 25.06.2011 21:16, JK pisze:

Dowiedzieæ siê czegokolwiek od ciebie, to graniczy z cudem.
Pytam o co by³ oskar¿ony A£, a ty mi jakie¶ ogólne pierdo³y wypisujesz.
Co to znaczy: wprowadzaæ swoje "widzi-mi-siê"?

Bo TW p47 ma, jak ka¿dy dusz± i sercem ubek, ostr± tendencjê do bezczelnego k³amania z wykorzystaniem powierzchownej zbie¿no¶ci jego "tez" z prawd±.

Sugerujê nie czytaæ jego bredni, je¶li nie chcesz uzyskiwaæ informacji klasy "amerykañscy pod¿egacze wojenni przylecieli i zrzucili stonkê" (dowód: stonka pochodzi z terenu USA, czyli przylecieli i zrzucili).

Data: 2011-06-25 22:50:28
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:4e0646cb$1news.home.net.pl...
W dniu 25.06.2011 21:16, JK pisze:

Dowiedzieæ siê czegokolwiek od ciebie, to graniczy z cudem.
Pytam o co by³ oskar¿ony A£, a ty mi jakie¶ ogólne pierdo³y wypisujesz.
Co to znaczy: wprowadzaæ swoje "widzi-mi-siê"?

Bo TW p47 ma, jak ka¿dy dusz± i sercem ubek, ostr± tendencjê do bezczelnego k³amania z wykorzystaniem powierzchownej zbie¿no¶ci jego "tez" z prawd±.



He, he, "powierzchownej zbie¿no¶ci "...- "powierzchownie" mordê obili i "powierzchownie" prawomocnie skazali;-))

Data: 2011-06-25 22:52:54
Autor: Andrzej Lawa
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 25.06.2011 22:50, p 47 pisze:

Bo TW p47 ma, jak ka¿dy dusz± i sercem ubek, ostr± tendencjê do
bezczelnego k³amania z wykorzystaniem powierzchownej zbie¿no¶ci jego
"tez" z prawd±.


He, he, "powierzchownej zbie¿no¶ci "...- "powierzchownie" mordê obili i
"powierzchownie" prawomocnie skazali;-))

Nie do ciebie piszê, ubecki zdrajco.

Data: 2011-06-26 19:33:18
Autor: J.F.
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
On Sat, 25 Jun 2011 20:07:04 +0200,  p 47 wrote:
U¿ytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
A mówi siê, ¿e skazani kryminali¶ci znaj± siê
na prawie!;-)) Tymczasem Andrzej £awa, mimo ¿e
prawomocnie skazany wyrokiem SR w Grodzisku
Mazowiecki za czyn o charakterze chuligañskim
Znaczy co? Rzuca³ papierki od cukierków na ziemiê?

Od kiedy rzucanie papierków na ziemiê jest czynem o charakterze chuligañskim?

A o jakim charakterze jest ?
Oczywi¶cie, jak ka¿dy skazany kryminalista (wprawdzie drobny) twierdzi, ¿e oczywi¶cie oba s±dy by³y stronnicze i na niego siê uwziê³y, a tak¿e, ¿e w przeciwieñstwie do niego na prawie nie znaj± siê;-))

O masz jak mozna u nas zostac skazanym
http://www.tvn24.pl/12690,1707619,0,1,skazani-za-konopie-z-chlopoow,wiadomosc.html

Choc bez poprawki na tvn belkot to juz nie wiem - skazanym czy winnym?

J.

Data: 2011-06-25 15:11:55
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iu48vl$6a6$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-24 19:39, p 47 pisze:

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w
wiadomo¶ci news:iu1oro$eqp$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-24 12:17, Kamil pisze:
Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:43:49 +0200, Liwiusz napisa³(a):


Dlatego - tak jak napisa³em - na zwrot kosztów dojazdu mamy szansê
jedynie w przypadku stawiennictwa obowi±zkowego, co nie jest regu³±.

Zupe³nie co innego napisa³e¶ w swoim po¶cie, cytujê:
Nic nie zwróc±, je¶li stawiennictwo nie jest obowi±zkowe (a tak
w³a¶nie
jest, w przeciwieñstwie to - na przyk³ad - stawiennictwa ¶wiadka).

Napisa³e¶ ¿e stawiennictwo nie jest obowi±zkowe.
Teraz, po kilku pstryczkach w czo³o, wycofujesz siê rakiem i próbujesz
wybrn±æ z tego co ewidentnie napisa³e¶, a co nie by³o PRAWD¡ :)
Bo sk±d wiesz czy s±d w TYM przypadku nie nakaza³ obowi±zkowego
stawiennictwa? Masz czarodziejska kulê?

A Ty sk±d wiesz, ¿e stawiennictwo by³o obowi±zkowe? Napisa³em, zgodnie
z prawd±, jaka jest domy¶lna zasada.

--
Liwiusz

Czy to tak trudno przyznaæ siê do b³êdu? - w sprawach karnych REGU£¡
jest, ze s±d nakazuje stawiennictwo oskar¿onemu/obwinionemu. St±d to
standardowe, cytowane przeze mnie pouczenie zamieszczane regularnie na
wezwaniach na rozprawê.


Zacytowanie pouczenia nie stanowi, ¿e stawiennictwo jest obowi±zkowe. Aby tak by³o, na wezwaniu powinna byæ zamieszczona informacja "stawiennictwo obowi±zkowe". W przytoczonym wzorze tego nie ma, nie mo¿na wiêc uznaæ, ¿e s±d zobowi±za³ obwinionego do osobistego stawiennictwa, nawet je¶li zacytowa³:

"w przypadku niestawiennictwa obwinionego s±d jest uprawniony do wydania polecenia zatrzymania i doprowadzenia obwinionego pod przymusem przez organ Policji (art 75par.2 kpk). (...) Usprawiedliwienie nieobecno¶ci z opwodu choroby mo¿e nast±piæ przez z³o¿enie za¶wiadczenia lekarza s±dowego (art 117 par.2a kpk."

To nie ma podstaw do zastosowania ww. sankcji.

Oczywi¶cie,- nie ma podstaw do zastosowania sankcji TYLKO w powy¿szej, opisanej w ostatnim zdaniu pouczenia sytuacji, tj. wówczas, gdy nieobecno¶æ obwinionego jest USPRAWIEDLIWIONA!


Ponadto powy¿szy cytat jest mocno w±tpliwy, poniewa¿ dotyczy spraw z kodeksu karnego, a nie wykroczeñ. Mo¿e s±d u¿ywa b³êdnych wzorów?

S±d nie u¿ywa b³êdnych wzorców i nie dotyczy to cytowane przeze mnie pouczenie kodeksu karnego, a w³a¶nie postêpowania w sprawie o wykroczenie, co widaæ choæby z tego, ¿e w pouczeniu mowa o OBWINIONYM , a nie oskar¿onym!

Bardziej wiarygodnie wygl±da³oby zacytowanie:

"§ 4. W razie nieusprawiedliwionej nieobecno¶ci obwinionego, któremu dorêczono wezwanie na rozprawê, przeprowadza siê rozprawê zaocznie, chocia¿by nie by³ on przes³uchany w toku czynno¶ci wyja¶niaj±cych, chyba ¿e s±d uzna udzia³ obwinionego za konieczny i rozprawê odroczy, po ewentualnym przeprowadzeniu postêpowania dowodowego, w szczególno¶ci po przes³uchaniu ¶wiadków, którzy stawili siê na rozprawê. Je¿eli jednak obecno¶æ obwinionego jest konieczna, a nie stawi³ siê on bez usprawiedliwienia, s±d mo¿e zarz±dziæ jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przez Policjê."



W³asnie tak¿e  tre¶æ pouczenia, które wy¿ej przytoczy³e¶ poddana rozbiorowi logicznemu w pe³ni potwierdza moj± tezê, ¿e obecno¶æ obwinionego na rozprawie jest OBOWI¡ZKOWA, a s±d ma prawo przeprowadziæ rozprawê in absentia jedynie w wypadku  NIESPRAWIEDLIWIONEJ nieobeco¶ci obwinionego!, lub spowodowaæ jego przymusowe doprowadzenie

Data: 2011-06-25 20:56:46
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-25 15:11, p 47 pisze:


Oczywi¶cie,- nie ma podstaw do zastosowania sankcji TYLKO w powy¿szej,
opisanej w ostatnim zdaniu pouczenia sytuacji, tj. wówczas, gdy
nieobecno¶æ obwinionego jest USPRAWIEDLIWIONA!

Aby obwiniony musia³ siê usprawiedliwiaæ, jego stawiennictwo musia³oby byæ obowi±zkowe. Z zacytowanego wzoru to jeszcze nie wynika.



Ponadto powy¿szy cytat jest mocno w±tpliwy, poniewa¿ dotyczy spraw z
kodeksu karnego, a nie wykroczeñ. Mo¿e s±d u¿ywa b³êdnych wzorów?

S±d nie u¿ywa b³êdnych wzorców i nie dotyczy to cytowane przeze mnie
pouczenie kodeksu karnego, a w³a¶nie postêpowania w sprawie o
wykroczenie, co widaæ choæby z tego, ¿e w pouczeniu mowa o OBWINIONYM ,
a nie oskar¿onym!

Bardziej wiarygodnie wygl±da³oby zacytowanie:

"§ 4. W razie nieusprawiedliwionej nieobecno¶ci obwinionego, któremu
dorêczono wezwanie na rozprawê, przeprowadza siê rozprawê zaocznie,
chocia¿by nie by³ on przes³uchany w toku czynno¶ci wyja¶niaj±cych,
chyba ¿e s±d uzna udzia³ obwinionego za konieczny i rozprawê odroczy,
po ewentualnym przeprowadzeniu postêpowania dowodowego, w
szczególno¶ci po przes³uchaniu ¶wiadków, którzy stawili siê na
rozprawê. Je¿eli jednak obecno¶æ obwinionego jest konieczna, a nie
stawi³ siê on bez usprawiedliwienia, s±d mo¿e zarz±dziæ jego
zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przez Policjê."



W³asnie tak¿e tre¶æ pouczenia, które wy¿ej przytoczy³e¶ poddana
rozbiorowi logicznemu w pe³ni potwierdza moj± tezê, ¿e obecno¶æ
obwinionego na rozprawie jest OBOWI¡ZKOWA

kiepsko z logik±.

Wszak nieobecno¶æ gdzie¶, gdzie siê nie musi byæ, jest jak najbardziej usprawiedliwiona.


--
Liwiusz

Data: 2011-06-25 22:34:24
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iu5b1f$tne$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 15:11, p 47 pisze:


Oczywi¶cie,- nie ma podstaw do zastosowania sankcji TYLKO w powy¿szej,
opisanej w ostatnim zdaniu pouczenia sytuacji, tj. wówczas, gdy
nieobecno¶æ obwinionego jest USPRAWIEDLIWIONA!

Aby obwiniony musia³ siê usprawiedliwiaæ, jego stawiennictwo musia³oby byæ obowi±zkowe. Z zacytowanego wzoru to jeszcze nie wynika.



Ponadto powy¿szy cytat jest mocno w±tpliwy, poniewa¿ dotyczy spraw z
kodeksu karnego, a nie wykroczeñ. Mo¿e s±d u¿ywa b³êdnych wzorów?

S±d nie u¿ywa b³êdnych wzorców i nie dotyczy to cytowane przeze mnie
pouczenie kodeksu karnego, a w³a¶nie postêpowania w sprawie o
wykroczenie, co widaæ choæby z tego, ¿e w pouczeniu mowa o OBWINIONYM ,
a nie oskar¿onym!

Bardziej wiarygodnie wygl±da³oby zacytowanie:

"§ 4. W razie nieusprawiedliwionej nieobecno¶ci obwinionego, któremu
dorêczono wezwanie na rozprawê, przeprowadza siê rozprawê zaocznie,
chocia¿by nie by³ on przes³uchany w toku czynno¶ci wyja¶niaj±cych,
chyba ¿e s±d uzna udzia³ obwinionego za konieczny i rozprawê odroczy,
po ewentualnym przeprowadzeniu postêpowania dowodowego, w
szczególno¶ci po przes³uchaniu ¶wiadków, którzy stawili siê na
rozprawê. Je¿eli jednak obecno¶æ obwinionego jest konieczna, a nie
stawi³ siê on bez usprawiedliwienia, s±d mo¿e zarz±dziæ jego
zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przez Policjê."



W³asnie tak¿e tre¶æ pouczenia, które wy¿ej przytoczy³e¶ poddana
rozbiorowi logicznemu w pe³ni potwierdza moj± tezê, ¿e obecno¶æ
obwinionego na rozprawie jest OBOWI¡ZKOWA

kiepsko z logik±.

Wszak nieobecno¶æ gdzie¶, gdzie siê nie musi byæ, jest jak najbardziej usprawiedliwiona.




Oporny jeste¶:
KPK, Art. 75. § 1. Oskar¿ony, który pozostaje na wolno¶ci, jest obowi±zany stawiæ siê na ka¿de wezwanie w toku postêpowania karnego oraz zawiadamiaæ organ prowadz±cy postêpowanie o ka¿dej zmianie miejsca swego zamieszkania lub pobytu trwaj±cego d³u¿ej ni¿ 7 dni, o czym nale¿y oskar¿onego uprzedziæ przy pierwszym przes³uchaniu.

§ 2. W razie nie usprawiedliwionego niestawiennictwa oskar¿onego mo¿na zatrzymaæ go i sprowadziæ przymusowo.

Mam nadziejê, ¿e chocia¿ wiesz, dlaczego cytujê KPK, a nie KPwSoW i dlaczego ten artyku³ odnosi sie te¿ do obwinionego;-)

Data: 2011-06-25 23:03:07
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-25 22:34, p 47 pisze:

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w
wiadomo¶ci news:iu5b1f$tne$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 15:11, p 47 pisze:


Oczywi¶cie,- nie ma podstaw do zastosowania sankcji TYLKO w powy¿szej,
opisanej w ostatnim zdaniu pouczenia sytuacji, tj. wówczas, gdy
nieobecno¶æ obwinionego jest USPRAWIEDLIWIONA!

Aby obwiniony musia³ siê usprawiedliwiaæ, jego stawiennictwo musia³oby
byæ obowi±zkowe. Z zacytowanego wzoru to jeszcze nie wynika.



Ponadto powy¿szy cytat jest mocno w±tpliwy, poniewa¿ dotyczy spraw z
kodeksu karnego, a nie wykroczeñ. Mo¿e s±d u¿ywa b³êdnych wzorów?

S±d nie u¿ywa b³êdnych wzorców i nie dotyczy to cytowane przeze mnie
pouczenie kodeksu karnego, a w³a¶nie postêpowania w sprawie o
wykroczenie, co widaæ choæby z tego, ¿e w pouczeniu mowa o OBWINIONYM ,
a nie oskar¿onym!

Bardziej wiarygodnie wygl±da³oby zacytowanie:

"§ 4. W razie nieusprawiedliwionej nieobecno¶ci obwinionego, któremu
dorêczono wezwanie na rozprawê, przeprowadza siê rozprawê zaocznie,
chocia¿by nie by³ on przes³uchany w toku czynno¶ci wyja¶niaj±cych,
chyba ¿e s±d uzna udzia³ obwinionego za konieczny i rozprawê odroczy,
po ewentualnym przeprowadzeniu postêpowania dowodowego, w
szczególno¶ci po przes³uchaniu ¶wiadków, którzy stawili siê na
rozprawê. Je¿eli jednak obecno¶æ obwinionego jest konieczna, a nie
stawi³ siê on bez usprawiedliwienia, s±d mo¿e zarz±dziæ jego
zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przez Policjê."



W³asnie tak¿e tre¶æ pouczenia, które wy¿ej przytoczy³e¶ poddana
rozbiorowi logicznemu w pe³ni potwierdza moj± tezê, ¿e obecno¶æ
obwinionego na rozprawie jest OBOWI¡ZKOWA

kiepsko z logik±.

Wszak nieobecno¶æ gdzie¶, gdzie siê nie musi byæ, jest jak najbardziej
usprawiedliwiona.




Oporny jeste¶:
KPK, Art. 75. § 1. Oskar¿ony, który pozostaje na wolno¶ci, jest
obowi±zany stawiæ siê na ka¿de wezwanie w toku postêpowania karnego oraz
zawiadamiaæ organ prowadz±cy postêpowanie o ka¿dej zmianie miejsca swego
zamieszkania lub pobytu trwaj±cego d³u¿ej ni¿ 7 dni, o czym nale¿y
oskar¿onego uprzedziæ przy pierwszym przes³uchaniu.

§ 2. W razie nie usprawiedliwionego niestawiennictwa oskar¿onego mo¿na
zatrzymaæ go i sprowadziæ przymusowo.

Mam nadziejê, ¿e chocia¿ wiesz, dlaczego cytujê KPK, a nie KPwSoW i
dlaczego ten artyku³ odnosi sie te¿ do obwinionego;-)

Z powy¿szego nie wynika, ¿e stawiennictwo na rozprawie jest obowi±zkowe (je¶li s±d tak nie postanowi).

--
Liwiusz

Data: 2011-06-25 23:49:46
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iu5ied$rkr$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 22:34, p 47 pisze:

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w
wiadomo¶ci news:iu5b1f$tne$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 15:11, p 47 pisze:


Oczywi¶cie,- nie ma podstaw do zastosowania sankcji TYLKO w powy¿szej,
opisanej w ostatnim zdaniu pouczenia sytuacji, tj. wówczas, gdy
nieobecno¶æ obwinionego jest USPRAWIEDLIWIONA!

Aby obwiniony musia³ siê usprawiedliwiaæ, jego stawiennictwo musia³oby
byæ obowi±zkowe. Z zacytowanego wzoru to jeszcze nie wynika.



Ponadto powy¿szy cytat jest mocno w±tpliwy, poniewa¿ dotyczy spraw z
kodeksu karnego, a nie wykroczeñ. Mo¿e s±d u¿ywa b³êdnych wzorów?

S±d nie u¿ywa b³êdnych wzorców i nie dotyczy to cytowane przeze mnie
pouczenie kodeksu karnego, a w³a¶nie postêpowania w sprawie o
wykroczenie, co widaæ choæby z tego, ¿e w pouczeniu mowa o OBWINIONYM ,
a nie oskar¿onym!

Bardziej wiarygodnie wygl±da³oby zacytowanie:

"§ 4. W razie nieusprawiedliwionej nieobecno¶ci obwinionego, któremu
dorêczono wezwanie na rozprawê, przeprowadza siê rozprawê zaocznie,
chocia¿by nie by³ on przes³uchany w toku czynno¶ci wyja¶niaj±cych,
chyba ¿e s±d uzna udzia³ obwinionego za konieczny i rozprawê odroczy,
po ewentualnym przeprowadzeniu postêpowania dowodowego, w
szczególno¶ci po przes³uchaniu ¶wiadków, którzy stawili siê na
rozprawê. Je¿eli jednak obecno¶æ obwinionego jest konieczna, a nie
stawi³ siê on bez usprawiedliwienia, s±d mo¿e zarz±dziæ jego
zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przez Policjê."



W³asnie tak¿e tre¶æ pouczenia, które wy¿ej przytoczy³e¶ poddana
rozbiorowi logicznemu w pe³ni potwierdza moj± tezê, ¿e obecno¶æ
obwinionego na rozprawie jest OBOWI¡ZKOWA

kiepsko z logik±.

Wszak nieobecno¶æ gdzie¶, gdzie siê nie musi byæ, jest jak najbardziej
usprawiedliwiona.




Oporny jeste¶:
KPK, Art. 75. § 1. Oskar¿ony, który pozostaje na wolno¶ci, jest
obowi±zany stawiæ siê na ka¿de wezwanie w toku postêpowania karnego oraz
zawiadamiaæ organ prowadz±cy postêpowanie o ka¿dej zmianie miejsca swego
zamieszkania lub pobytu trwaj±cego d³u¿ej ni¿ 7 dni, o czym nale¿y
oskar¿onego uprzedziæ przy pierwszym przes³uchaniu.

§ 2. W razie nie usprawiedliwionego niestawiennictwa oskar¿onego mo¿na
zatrzymaæ go i sprowadziæ przymusowo.

Mam nadziejê, ¿e chocia¿ wiesz, dlaczego cytujê KPK, a nie KPwSoW i
dlaczego ten artyku³ odnosi sie te¿ do obwinionego;-)

Z powy¿szego nie wynika, ¿e stawiennictwo na rozprawie jest obowi±zkowe (je¶li s±d tak nie postanowi).

Czy ty powy¿szy artyku³ przeczyta³e¶??

Z niego jednoznacznie wszak wynika, ¿e jesli s±d oskar¿onego lub te¿ obwinionego wezwie, to stawiennictwo jest OBOWI¡ZKOWE! - cytujê go ponownie, choc jest to w tresci artyku³u jednoznaczne!:
 "Oskar¿ony,(...)jest  OBOWI¡ZANY stawiæ siê na ka¿de wezwanie w toku postêpowania karnego "

Data: 2011-06-26 00:08:17
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-25 23:49, p 47 pisze:


Oporny jeste¶:
KPK, Art. 75. § 1. Oskar¿ony, który pozostaje na wolno¶ci, jest
obowi±zany stawiæ siê na ka¿de wezwanie w toku postêpowania karnego oraz
zawiadamiaæ organ prowadz±cy postêpowanie o ka¿dej zmianie miejsca swego
zamieszkania lub pobytu trwaj±cego d³u¿ej ni¿ 7 dni, o czym nale¿y
oskar¿onego uprzedziæ przy pierwszym przes³uchaniu.

§ 2. W razie nie usprawiedliwionego niestawiennictwa oskar¿onego mo¿na
zatrzymaæ go i sprowadziæ przymusowo.

Mam nadziejê, ¿e chocia¿ wiesz, dlaczego cytujê KPK, a nie KPwSoW i
dlaczego ten artyku³ odnosi sie te¿ do obwinionego;-)

Z powy¿szego nie wynika, ¿e stawiennictwo na rozprawie jest
obowi±zkowe (je¶li s±d tak nie postanowi).

Czy ty powy¿szy artyku³ przeczyta³e¶??

Z niego jednoznacznie wszak wynika, ¿e jesli s±d oskar¿onego lub te¿
obwinionego wezwie, to stawiennictwo jest OBOWI¡ZKOWE! - cytujê go

Nieprawda - w sprawie wykroczeñ jest lex specialist 106 kpow okre¶laj±cy, ¿e stawiennictwo obwinionego nie jest obowi±zkowe.

Je¶li jednak s±d zarz±dzi, ¿e obwiniony ma obowi±zek siê stawiæ, wówczas w przypadku niestawiennictwa *odpowiednio* stosuje siê 75kpk. Odpowiednio, czyli nie w zakresie, które jest unormowane innym przepisem w kpow.

ponownie, choc jest to w tresci artyku³u jednoznaczne!:
"Oskar¿ony,(...)jest OBOWI¡ZANY stawiæ siê na ka¿de wezwanie w toku
postêpowania karnego "

jw - 106 kpow. Stawiennictwo nie jest obowi±zkowe. 75kpk stosuje siê odpowiednio w zakresie przymusu doprowadzenia oraz informacjach o zmianie adresu.

--
Liwiusz

Data: 2011-06-26 03:31:11
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iu5m8i$b18$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-25 23:49, p 47 pisze:


Oporny jeste¶:
KPK, Art. 75. § 1. Oskar¿ony, który pozostaje na wolno¶ci, jest
obowi±zany stawiæ siê na ka¿de wezwanie w toku postêpowania karnego oraz
zawiadamiaæ organ prowadz±cy postêpowanie o ka¿dej zmianie miejsca swego
zamieszkania lub pobytu trwaj±cego d³u¿ej ni¿ 7 dni, o czym nale¿y
oskar¿onego uprzedziæ przy pierwszym przes³uchaniu.

§ 2. W razie nie usprawiedliwionego niestawiennictwa oskar¿onego mo¿na
zatrzymaæ go i sprowadziæ przymusowo.

Mam nadziejê, ¿e chocia¿ wiesz, dlaczego cytujê KPK, a nie KPwSoW i
dlaczego ten artyku³ odnosi sie te¿ do obwinionego;-)

Z powy¿szego nie wynika, ¿e stawiennictwo na rozprawie jest
obowi±zkowe (je¶li s±d tak nie postanowi).

Czy ty powy¿szy artyku³ przeczyta³e¶??

Z niego jednoznacznie wszak wynika, ¿e jesli s±d oskar¿onego lub te¿
obwinionego wezwie, to stawiennictwo jest OBOWI¡ZKOWE! - cytujê go

Nieprawda - w sprawie wykroczeñ jest lex specialist 106 kpow okre¶laj±cy, ¿e stawiennictwo obwinionego nie jest obowi±zkowe.

Je¶li jednak s±d zarz±dzi, ¿e obwiniony ma obowi±zek siê stawiæ, wówczas w przypadku niestawiennictwa *odpowiednio* stosuje siê 75kpk. Odpowiednio, czyli nie w zakresie, które jest unormowane innym przepisem w kpow.

ponownie, choc jest to w tresci artyku³u jednoznaczne!:
"Oskar¿ony,(...)jest OBOWI¡ZANY stawiæ siê na ka¿de wezwanie w toku
postêpowania karnego "

jw - 106 kpow. Stawiennictwo nie jest obowi±zkowe. 75kpk stosuje siê odpowiednio w zakresie przymusu doprowadzenia oraz informacjach o zmianie adresu.

--


Z przykro¶ci± stwierdzam, ¿e przywo³uj±c tu art 106 KPwSoW  albo:
1. nie potrafisz zrozumiec tresci tego co przeczyta³e¶, a w szczególno¶ci tresci tego artyku³u
albo tez
2. z niewiadomych powodów usi³ujesz wprowadziæ w b³±d czytelników tej dyskusji.

Albowiem co (celowo??) pomijasz zarówno z umiejscowienia przywo³ywanego art. 106 KPwSoW w Dziale X opisuj±cym WY£¡CZNIE ¶rodki ODWO£AWCZE, jak i z jego jasnych zapisów, cyt.

" Dzia³ X
¦rodki odwo³awcze
(...)
Art. 106. § 1. Strony maj± prawo uczestniczyæ w rozprawie i w posiedzeniu s±du ODWO£AWCZEGO.  Udzia³ stron nie jest obowi±zkowy, chyba ¿e prezes s±du lub s±d tak zarz±dzi.(...)"

 wynika jedoznacznie, ¿e:
1. nie jest art 106  ¿adnym lex specialis (nie specialist!;-) nadrzednym nad cytowanym przeze mnie art. 75 KPK
2. dotyczy on TYLKO i WY£¡CZNIE  postêpowañ przed s±dem odwo³awczym!!


Natomiast w postêpowaniu karnym, którego dotyczy dyskusja w tym w±tku stawiennictwo oskarzonego (a tak¿e obwinionego) na ka¿de wezwanie jest obowi±zkowe, co JEDNOZNACZNIE zapisane jest w ju¿ 2-krotnie cytowanym przeze mnie art 75 KPK!

Data: 2011-06-22 13:29:38
Autor: p 47
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:its0qb$8m2$1news.onet.pl...
W dniu 2011-06-22 07:54, Misiek pisze:

U¿ytkownik "Sklavin" <sklavin.s@gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:1eqy4hoepkj0d$.k7r46brlsib9$.dlg40tude.net...
Niezale¿nie od fina³u sprawy warto tym zainteresowaæ jak±¶ gazetê,
mo¿e TVN
Turbo ? Ewentualnie wytoczyæ proces o zwrot kosztów dojazdu na sprawe,
stracone nerwy (taak wiem fanstasta ze mnie).
To jest jaka¶ kpina.

zwrot kosztow dojazdu (na postawie np. biletu kolejowego) nalezy Ci sie,
jak rowniez zwrot kosztow ewentualnego noclegu - jesli byl konieczny).
Zona byla na rozprawie (jako swiadek), dostala i jedno i drugie, choc
przy zwrocie za nocleg marudzili- zwrocili jednak.
Dodam drobny myk - "do" jedziesz pospiechem, lub nawet ekspresem,
zwracaja ci "w obie strony", wracasz osobowka lub pospiechem, lub... "ze
znajomym". Jestes "do przodu". Drugi myk - przy noclegu prosisz o
doliczenie do noclegu np. sniadania lub kolacji. Na rachunku widnieje
kwota calosci opisana jako "usluga hotelowa" - zwracaja calosc i posilek
masz "zafundowany". Rowniez mozesz sie domagac zwrotu poniesionych strat
finansowych (dieta?), ale juz jak to wykonac - nie mam zielonego pojecia.
A.. i na taki wyjazd powinienes dostac "ekstra" platny urlop (nie
taryfowy, tylko dodatkowy).

Nic nie zwróc±, je¶li stawiennictwo nie jest obowi±zkowe (a tak w³a¶nie jest, w przeciwieñstwie to - na przyk³ad - stawiennictwa ¶wiadka).

-- Liwiusz


Nieprawda! W sprawie karnej stawiennictwo obwinionego jest obowi±zkowe.

Data: 2011-06-22 13:33:07
Autor: Liwiusz
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 13:29, p 47 pisze:


Nieprawda! W sprawie karnej stawiennictwo obwinionego jest obowi±zkowe.

Nieprawda

art. 106
§ 3. Niestawiennictwo prawid³owo zawiadomionych o terminie stron i ich przedstawicieli procesowych nie tamuje rozpoznania sprawy, chyba ¿e stawiennictwo by³o obowi±zkowe.

--
Liwiusz

Data: 2011-06-26 10:53:23
Autor: niusy.pl
Co robiÄ? po nieprzyjÄ?ciu mandatu?

U¿ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>


Nic nie zwróc±, je¶li stawiennictwo nie jest obowi±zkowe (a tak w³a¶nie jest, w przeciwieñstwie to - na przyk³ad - stawiennictwa ¶wiadka).

Pierwsze obowi±zkowe pewnie bêdzie :-) Na kolejne mo¿na ju¿ wys³aæ prawnika.

Data: 2011-06-22 10:53:27
Autor: Maciek
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 18:30, Tomasz P yra pisze:
Myślałem że albo ktoś się pomylił, albo szukają jelenia, wysłałem im wyjaśnienie (ładne, wraz z wszelkimi źródłami, podstawami prawnymi itp. itd.) gdzie zaznaczyłem że nie jestem jeleniem, bo:
- dane techniczne tego fotoradaru mówią o dokładności pomiaru +-3km/h
- rozporządzenie w sprawie warunków technicznych dla fotoradarów również mówi o dokładności +-3km/h
- niedawna nowelizacja PoRD określa wymóg (fakt że dotyczący jeszcze niewydanego rozporządzenia) określenia sposobu kontroli w sposób uwzględniający tolerancję 10km/h w stosunku do prędkości dozwolonej
Masz jakieś linki do tego typu dokumentów?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2011-06-22 12:56:00
Autor: Misiek
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:4e01ad8c$0$2458$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2011-06-21 18:30, Tomasz P yra pisze:
Myślałem że albo ktoś się pomylił, albo szukają jelenia, wysłałem im
wyjaśnienie (ładne, wraz z wszelkimi źródłami, podstawami prawnymi itp.
itd.) gdzie zaznaczyłem że nie jestem jeleniem, bo:
- dane techniczne tego fotoradaru mówią o dokładności pomiaru +-3km/h
- rozporządzenie w sprawie warunków technicznych dla fotoradarów również
mówi o dokładności +-3km/h
- niedawna nowelizacja PoRD określa wymóg (fakt że dotyczący jeszcze
niewydanego rozporządzenia) określenia sposobu kontroli w sposób
uwzględniający tolerancję 10km/h w stosunku do prędkości dozwolonej
Masz jakieś linki do tego typu dokumentów?


Przeciez napisal:
Myślałem że albo ktoś się pomylił, albo szukają jelenia, wysłałem im
wyjaśnienie (ładne, wraz z wszelkimi źródłami, podstawami prawnymi itp.
itd.) gdzie zaznaczyłem że nie jestem jeleniem, bo:
- dane techniczne tego fotoradaru mówią o dokładności pomiaru +-3km/h
- rozporządzenie w sprawie warunków technicznych dla fotoradarów również
mówi o dokładności +-3km/h
- niedawna nowelizacja PoRD określa wymóg (fakt że dotyczący jeszcze
niewydanego rozporządzenia) określenia sposobu kontroli w sposób
uwzględniający tolerancję 10km/h w stosunku do prędkości dozwolonej
- w PoRD (Art. 129h ust. 5) jest wymóg wydania rozporządzenia
zawierającego szczegółowe przepisy wykonawcze dla wykonywania takich
kontroli, rozporzÄ…dzenia nie ma i w zwiÄ…zku z tym fotoradary robiÄ…
zdjęcia nielegalnie. Takie interpretacje można znaleźć np. tu:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/507647,straz_miejska_nie_moze_uzyc_fotoradaru.html

Wystarczy zagooglowac.

Data: 2011-06-22 14:55:03
Autor: Maciek
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-22 12:56, Misiek pisze:
Przeciez napisal:
Czegoś chyba nie zrozumiałeś - przeczytaj jeszcze raz :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2011-06-22 21:15:19
Autor: grzeda
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 18:30, Tomasz P yra pisze:
Sprawa wygląda tak, że straż gminna sfotografowała mój samochód jadący
2km/h szybciej niż wolno. (słownie dwa kilometry na godzinę - 62/60)
Gmina biedna, 50zł piechotą nie chodzi, wysłali formalnie poprawne
żądanie wskazania osoby/odmowy wskazania(za to 150zł)/przyjęcia
mandatu(50zł)/odmowy przyjęcia(sąd)

Istnieje tez mozliwosc, ze straznik walil do konca w chuja liczac na to, ze sie podpiszesz. Kiedys dalem dzieciakom plakaty do rozwieszenia i 50 zl. Rozwiesili gdzies, gdzie nie bylo to dozwolone. Straz, tonem nieznoszacym sprzeciwu, wezwala mnie do siebie. Poszedlem tam ze 3 tygodnie po terminie. Pokazali jakis paragraf, ktory zaczynal sie "kto rozwiesza...". Mowie, ze to nie ja. On "ale to pana firma reklamowana jest tam". Nudzaca wymiana zdan w stylu "ale to pan zlecil", "ale nie na przystanku" przeplatana "to w takim ukladzie sad sie wypowie". No i poszedlem stamtad i tak sie to skonczylo. Wniosku nie zlozyli.

Data: 2011-06-24 10:30:17
Autor: Sebastian Kaliszewski
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
Tomasz P yra wrote:
Sprawa wygląda tak, że straż gminna sfotografowała mój samochód jadący 2km/h szybciej niż wolno. (słownie dwa kilometry na godzinę - 62/60)
Gmina biedna, 50zł piechotą nie chodzi, wysłali formalnie poprawne żądanie wskazania osoby/odmowy wskazania(za to 150zł)/przyjęcia mandatu(50zł)/odmowy przyjęcia(sąd)

Myślałem że albo ktoś się pomylił, albo szukają jelenia, wysłałem im wyjaśnienie (ładne, wraz z wszelkimi źródłami, podstawami prawnymi itp. itd.) gdzie zaznaczyłem że nie jestem jeleniem, bo:
- dane techniczne tego fotoradaru mówią o dokładności pomiaru +-3km/h
- rozporządzenie w sprawie warunków technicznych dla fotoradarów również mówi o dokładności +-3km/h
- niedawna nowelizacja PoRD określa wymóg (fakt że dotyczący jeszcze niewydanego rozporządzenia) określenia sposobu kontroli w sposób uwzględniający tolerancję 10km/h w stosunku do prędkości dozwolonej
- w PoRD (Art. 129h ust. 5) jest wymóg wydania rozporządzenia zawierającego szczegółowe przepisy wykonawcze dla wykonywania takich kontroli, rozporządzenia nie ma i w związku z tym fotoradary robią zdjęcia nielegalnie. Takie interpretacje można znaleźć np. tu:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/507647,straz_miejska_nie_moze_uzyc_fotoradaru.html Strażnik gminny stwierdził że moje wyjaśnienie niczego nie wnosi i w związku z tym skieruje sprawę do sądu.

Sprawa IMO powinna być do wygrania w cuglach, ale jako że nie mam pojęcia o tym co się teraz będzie działo, to nie chciałbym wdepnąć na jakąś proceduralno-formalną minę.
No i tu pytanie - co teraz się będzie działo?

Jak już wysłałeś pismo to pewwnie sprawa jest lub wkrótce będzie skierowana do sądu który najpier będzie rozpatrywał "zaocznie" (albo oddali albo wyda wyrok nakazowy). Jak się z wyrokiem nakazowym nie będziesz zgadzał to o tym sąd stosownie informujesz i będzie się musiała odbyć normalna rozprawa. Możesz też wystąpić z prośbą o przeniesienie sprawy to twojego sądu rejonowego, tylko lepiej ją sensownie umotywować. Wtedy strasznik musiałby przejechać się do Ciebie :)


Stawić się w sadzie nie dam rady, chciałbym wysłać pisemne wyjaśnienia (czy może to się nazywa inaczej?)
Czy muszę tu wyjść samemu z tymi wyjaśnieniami, czy zostanę pisemnie powiadomiony o takiej możliwości i trybie złożenia takich wyjaśnień?

Wątpię. Jak sam się nie dowiesz to kolejnym pismem (jeśli w ogóle będzie) będzie wyrok w trybie nakazowym.

Ile będę miał czasu i co jeżeli będę np. na urlopie i nie zdążę odebrać pisma?

Pismo wysłane pod dobry adres uważa się za doręczone.

Czy może wyjaśnienia wystarczy przekazać do SG wraz z odmową przyjęcia mandatu i one wtedy trafią do sądu?

Jeśli jeszcze nie odmówiłeś to wysyłaj wraz z odmową.


I co tam najlepiej napisać?
Bo jak widać zarzutów wobec tej kontroli mam kilka - wymienić wszystkie? Czy któreś sobie lepiej darować?

Wszystkie sensowne. Wskazując zresztą ich niezależność. Np.
1. Pomiar niczego nie dowodzi
i niezależnie od powyższego
2. Pomiar był wykonywany niezgodnie z prawem


Jak najlepiej zredagować takie pismo?
"Po ludzku", czyli zwięźle i treściwie napisać o co chodzi?
Czy lepiej wysilić się na język urzędowo-prawniczy wplatając w środku zdania pełne tytuły aktów prawnych, numery dzienników ustaw itp. itd. - wtedy jedno zdanie lubi być bardzo długie i obawiam się czy gdzieś po drodze nie zginie jego sens.

Nie musi być połamanym językiem, ale odniesienia wprost do konkretnych artykułów, punktów i podpunktów konkretnych ustaw (ustawa o Ple Ple Ple z dnia 31 lutego 1813r. z późniejszymi zmianami, Art 13. p.7)

Jeśli chcesz, żeby sprawę oddalono to napisz tak, żeby wszytskie argumenty do oddalenia były podane na tacy.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-06-24 11:19:46
Autor: Kamil
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
Dnia Tue, 21 Jun 2011 18:30:04 +0200, Tomasz P yra napisa³(a):


- dane techniczne tego fotoradaru mówi± o dok³adno¶ci pomiaru +-3km/h

Na pewno jest to tolerancj± podana w "km/h" czy mo¿e w "%"?
Je¿eli w "km/h" - to przy jakiej prêdko¶ci jest owo "+/-3km/h"?
Bo  raczej na pewno nie jest to "sta³a tolerancja".
Wyobra¼ sobie tolerancjê b³êdu przy pomiarze prêdko¶ci np. 20km/h a przy
pomiarze prêdko¶ci 300km/h :)

Data: 2011-06-25 15:52:24
Autor: Gotfryd Smolik news
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
On Fri, 24 Jun 2011, Kamil wrote:

Dnia Tue, 21 Jun 2011 18:30:04 +0200, Tomasz P yra napisa³(a):


- dane techniczne tego fotoradaru mówi± o dok³adno¶ci pomiaru +-3km/h

Na pewno jest to tolerancj± podana w "km/h" czy mo¿e w "%"?
Je¿eli w "km/h" - to przy jakiej prêdko¶ci jest owo "+/-3km/h"?
Bo  raczej na pewno nie jest to "sta³a tolerancja".
Wyobra¼ sobie tolerancjê b³êdu przy pomiarze prêdko¶ci np. 20km/h a przy
pomiarze prêdko¶ci 300km/h :)

  Nie mam pojêcia.
  Ale bior±c pod uwagê, ¿e pomiar radarem polega na okre¶leniu ró¿nicy
czêstotliwo¶ci sygna³u odbitego, pytaniem jest co stanowi ¼ród³o
istotnych b³êdów pomiaru.
  Bo je¶li sk³adowe proporcjonalne do docelowej warto¶ci mierzonej
s± nieistotne (a mog± byæ), to tym 299++Mm/s b³±d "proporcjonalny"
od ¿ó³wich 300 kmp/h :P ju¿ nie robi ró¿nicy.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-06-25 16:19:04
Autor: J.F.
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
On Sat, 25 Jun 2011 15:52:24 +0200,  Gotfryd Smolik news wrote:
On Fri, 24 Jun 2011, Kamil wrote:
- dane techniczne tego fotoradaru mówi± o dok³adno¶ci pomiaru +-3km/h

Na pewno jest to tolerancj± podana w "km/h" czy mo¿e w "%"?
Je¿eli w "km/h" - to przy jakiej prêdko¶ci jest owo "+/-3km/h"?
Bo  raczej na pewno nie jest to "sta³a tolerancja".
Wyobra¼ sobie tolerancjê b³êdu przy pomiarze prêdko¶ci np. 20km/h a przy
pomiarze prêdko¶ci 300km/h :)

 Nie mam pojêcia.
 Ale bior±c pod uwagê, ¿e pomiar radarem polega na okre¶leniu ró¿nicy
czêstotliwo¶ci sygna³u odbitego, pytaniem jest co stanowi ¼ród³o
istotnych b³êdów pomiaru.

na przyklad generator zrodlowy. Roznica jest proporcjonalna nie tylko
do predkosci, ale i czestotliwosci nadajnika.
Obecnie nie ma problemu, ale dawniej to nie tak latwo bylo zapewnic
stabilnosc.

J.

Data: 2011-06-25 19:52:24
Autor: JK
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-24 11:19, Kamil pisze:

Wyobra¼ sobie tolerancjê b³êdu przy pomiarze prêdko¶ci np. 20km/h a przy
pomiarze prêdko¶ci 300km/h :)

No w³a¶nie taka zagadka. Gdzie by³by wiêkszy b³±d pomiaru (wyra¿ony w km/h)? Czy w przypadku pojazdu poruszaj±cego siê 20 km/h czy takiego o prêdko¶ci 300 km/h?

--
Pozdrawiam
JK

Data: 2011-06-25 20:10:52
Autor: p 47
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?

U¿ytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:iu578o$e8h$2news.onet.pl...
W dniu 2011-06-24 11:19, Kamil pisze:

Wyobra¼ sobie tolerancjê b³êdu przy pomiarze prêdko¶ci np. 20km/h a przy
pomiarze prêdko¶ci 300km/h :)

No w³a¶nie taka zagadka. Gdzie by³by wiêkszy b³±d pomiaru (wyra¿ony w km/h)? Czy w przypadku pojazdu poruszaj±cego siê 20 km/h czy takiego o prêdko¶ci 300 km/h?

--
Czêste w pomiarach jest wystepowanie mozliwego b³edu pomiaru zarówno sta³ego, jak i proporcjonalnego, np. b³±d pomiaru wynosi X% warto¶ci mierzonej, nie mniej jednak ni¿ Y.

Data: 2011-06-25 21:09:19
Autor: JK
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-25 20:10, p 47 pisze:

U¿ytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl>
napisa³ w wiadomo¶ci
news:iu578o$e8h$2news.onet.pl...
W dniu 2011-06-24 11:19, Kamil pisze:

Wyobra¼ sobie tolerancjê b³êdu przy
pomiarze prêdko¶ci np. 20km/h a przy
pomiarze prêdko¶ci 300km/h :)

No w³a¶nie taka zagadka. Gdzie by³by wiêkszy
b³±d pomiaru (wyra¿ony w km/h)? Czy w
przypadku pojazdu poruszaj±cego siê 20 km/h
czy takiego o prêdko¶ci 300 km/h?

--
Czêste w pomiarach jest wystepowanie mozliwego
b³edu pomiaru zarówno sta³ego, jak i
proporcjonalnego, np. b³±d pomiaru wynosi X%
warto¶ci mierzonej, nie mniej jednak ni¿ Y.

A odpowied¼?

--
Pozdrawiam
JK

Data: 2011-06-25 21:18:44
Autor: Maruda
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-25 20:10, p 47 pisze:


Wyobra¼ sobie tolerancjê b³êdu przy pomiarze prêdko¶ci np. 20km/h a przy
pomiarze prêdko¶ci 300km/h :)

No w³a¶nie taka zagadka. Gdzie by³by wiêkszy b³±d pomiaru (wyra¿ony w
km/h)? Czy w przypadku pojazdu poruszaj±cego siê 20 km/h czy takiego o
prêdko¶ci 300 km/h?

--
Czêste w pomiarach jest wystepowanie mozliwego b³edu pomiaru zarówno
sta³ego, jak i proporcjonalnego, np. b³±d pomiaru wynosi X% warto¶ci
mierzonej, nie mniej jednak ni¿ Y.

Warto dodaæ, ¿e b³±d pomiaru ma zazwyczaj rozk³ad gaussowski, a wiêc mo¿liwy jest pomiar z b³êdem 10 x "sigma", choæ jest ma³o prawdopodobny.


--

Dziêkujê. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-06-25 20:45:05
Autor: Tomasz Pyra
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
W dniu 2011-06-24 11:19, Kamil pisze:
Dnia Tue, 21 Jun 2011 18:30:04 +0200, Tomasz P yra napisa³(a):


- dane techniczne tego fotoradaru mówi± o dok³adno¶ci pomiaru +-3km/h

Na pewno jest to tolerancj± podana w "km/h" czy mo¿e w "%"?
Je¿eli w "km/h" - to przy jakiej prêdko¶ci jest owo "+/-3km/h"?

W zakresie 25-100km/h tolerancja wynosi +-3km/h.
powy¿ej 100km/h tolerancja wynosi +-3%

Data: 2011-06-26 11:38:41
Autor: to
Co robiæ po nieprzyjêciu mandatu?
begin Kamil
Na pewno jest to tolerancją podana w "km/h" czy może w "%"? Jeżeli w
"km/h" - to przy jakiej prÄ™dkoÅ›ci jest owo "+/-3km/h"? Bo  raczej na
pewno nie jest to "stała tolerancja". Wyobraź sobie tolerancję błędu
przy pomiarze prędkości np. 20km/h a przy pomiarze prędkości 300km/h :)

ZTCP jest +/- 3 km/h do 100 km/h i +/- 3% powyżej. Czyli inaczej mówiąc, +/- 3%, ale nie mniej niż +/- 3 km/h.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-24 11:38:09
Autor: Filip KK
Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
W dniu 2011-06-21 18:30, Tomasz P yra pisze:
Sprawa wygląda tak, że straż gminna sfotografowała mój samochód jadący
2km/h szybciej niż wolno. (słownie dwa kilometry na godzinę - 62/60)
Gmina biedna, 50zł piechotą nie chodzi, wysłali formalnie poprawne
żądanie wskazania osoby/odmowy wskazania(za to 150zł)/przyjęcia
mandatu(50zł)/odmowy przyjęcia(sąd)

Myślałem że albo ktoś się pomylił, albo szukają jelenia, wysłałem im
wyjaśnienie (ładne, wraz z wszelkimi źródłami, podstawami prawnymi itp.
itd.) gdzie zaznaczyłem że nie jestem jeleniem, bo:
- dane techniczne tego fotoradaru mówią o dokładności pomiaru +-3km/h
- rozporządzenie w sprawie warunków technicznych dla fotoradarów również
mówi o dokładności +-3km/h
- niedawna nowelizacja PoRD określa wymóg (fakt że dotyczący jeszcze
niewydanego rozporządzenia) określenia sposobu kontroli w sposób
uwzględniający tolerancję 10km/h w stosunku do prędkości dozwolonej
- w PoRD (Art. 129h ust. 5) jest wymóg wydania rozporządzenia
zawierającego szczegółowe przepisy wykonawcze dla wykonywania takich
kontroli, rozporzÄ…dzenia nie ma i w zwiÄ…zku z tym fotoradary robiÄ…
zdjęcia nielegalnie. Takie interpretacje można znaleźć np. tu:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/507647,straz_miejska_nie_moze_uzyc_fotoradaru.html


Strażnik gminny stwierdził że moje wyjaśnienie niczego nie wnosi i w
zwiÄ…zku z tym skieruje sprawÄ™ do sÄ…du.

Sprawa IMO powinna być do wygrania w cuglach, ale jako że nie mam
pojęcia o tym co się teraz będzie działo, to nie chciałbym wdepnąć na
jakÄ…Å› proceduralno-formalnÄ… minÄ™.
No i tu pytanie - co teraz się będzie działo?

Stawić się w sadzie nie dam rady, chciałbym wysłać pisemne wyjaśnienia
(czy może to się nazywa inaczej?)
Czy muszę tu wyjść samemu z tymi wyjaśnieniami, czy zostanę pisemnie
powiadomiony o takiej możliwości i trybie złożenia takich wyjaśnień? Ile
będę miał czasu i co jeżeli będę np. na urlopie i nie zdążę odebrać pisma?
Czy może wyjaśnienia wystarczy przekazać do SG wraz z odmową przyjęcia
mandatu i one wtedy trafiÄ… do sÄ…du?

I co tam najlepiej napisać?
Bo jak widać zarzutów wobec tej kontroli mam kilka - wymienić wszystkie?
Czy któreś sobie lepiej darować?

Jak najlepiej zredagować takie pismo?
"Po ludzku", czyli zwięźle i treściwie napisać o co chodzi?
Czy lepiej wysilić się na język urzędowo-prawniczy wplatając w środku
zdania pełne tytuły aktów prawnych, numery dzienników ustaw itp. itd. -
wtedy jedno zdanie lubi być bardzo długie i obawiam się czy gdzieś po
drodze nie zginie jego sens.


Cześć Tomek,
jeżeli jest tak jak piszesz, to nic rozsądniejszego nie wymyślisz. Moja propozycja jest taka, podaj całą sprawę logicznie i słownie (nie przez telefon, czyli pisemnie) do TVN (jako pierwsze), później nasza gdańska telewizja TVG. Z takimi cwaniakami trzeba walczyć, bo biedne gminy naciągają przepisy, by wydusić grosza od każdego, a tak nie może być. Walcz!

Pozdrawiam
Filip

Co robić po nieprzyjęciu mandatu?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona