Data: 2011-10-06 07:47:36 | |
Autor: Karolek | |
Co sie sypie w starych Alfach? | |
W dniu 2011-10-05 12:45, Maciek pisze:
Stara... pewnie tez zaniedbana. Jakiego poziomu masakry nalezy sie spodziewac po tej marce, w tym wieku? Raczej sporego :/ Silnik ladnie brzmi, niezle ciagnie i to koniec zalet. Najpowazniejsza usterka to obrocona panewka, co zdarza sie bardzo czesto. Samochod w Polsce chyba od 1995 roku. Caly czas uzywany, choc przez ostatni Na oko to rdze lubia, szczegolnie na podlodze, wiec sprawdz dokladnie. Jezdzilem, nawet zywo sie jeszcze zbiera. Nie warto, szczegolnie ze jak piszesz ma kosztowac 1500. Za 500zl to bym sie zastanowil, jak blacha w dobrym stanie. A za 1500 to mozesz znalezc sobie o 5-10 lat mlodsza. Ile toto przecietnie pali? Boxer? Za duzo :/ To nie jest silnik dla kogos kto patrzy na spalanie. -- Karolek |
|
Data: 2011-10-06 09:05:37 | |
Autor: Maciek | |
Co sie sypie w starych Alfach? | |
Dnia Thu, 06 Oct 2011 07:47:36 +0200, Karolek napisał(a):
Boxer? Za duzo :/ Nie jest to decydujacy czynnik. Przebiegi "drugiego samochodu w rodzinie" to u mnie 5 tys. rocznie. -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|