Jak sprawuje sie w Gdansku ? , czy dalej jest tak lasy na doczesne dobra ? .
Pije wodke jak onegdaj z Kwasniewskim , czy juz nie ma z kim bo nikt nie chce sie z nim zadawac ? .
Ciekawi mnie tez , czy wklada swoej generalski mundur i paraduje zadajac honorow od przechodzacych zolnierzy .....znaczy kiedy przejezdza swoja limuzyna ktora prowadzi osobisty kierowca ? .
Troche popomstowal na wladze w czasie urozystosci ! troche ja zbesztal . Czy jdnak wziala sobie ona do serca jego slowa ? czy pan prezydent zlekcewazyl to tupeciarstwo ? .
Tak nawiasem mowiac kto zaprosil na uroczystosci , tego wiecznie niezaspokojonego w ambicjach kleche ? .
Kto dal mu glos i z jakiej racji ? . Czyzby i to narodowe swieto klesza bezczelnosc usilowala zawlaszczyc ? .
cyc
*****************************************************************************
Głódź przybył z córka pewnego gańskiego "małego żulika" czyli z Walizką, on w generalskich spodniach i koloratce ona w T-shircie i majtkach. Bawili sie znakomicie a wraz z nimi wszyscy uczestnicy "nocnej zmiany", sponsorzy oraz popieracze międzynarodowi wielbieni przez swoje nacje. Juz Tuwim wszystko to przewidział i dał temu wyraz w wierszu Bal w Operze.
--