Jakoś nic nie było obiecane po Euro. Zawsze naiwniacy żyli nadzieją, najpierw miało być lepiej:

1. Jak rozwalimy i zlikwidujemy po PRL-owską gospodarkę.
2. Po 4 miesięcznej reformie Balcerowicza.
3. Po 4 letniej reformie Balcerowicza.
4. Jak wejdziemy do NATO.
5. Jak wejdziemy do UE.
6. Jak zarobimy na Euro 2012.

Chociaż za każdym razem jest gorzej, a teraz przyszło nam ponosić jeszcze koszty globalnej gospodarki padającej UE, chociaż zysków jeszcze nie było i już nie będzie, to już nic nie jest obiecane przez rząd aby powstrzymać skaczące gule naiwniaków którzy uwierzyli wodzą solidaruchów w latach 80. Może liczą, że po 30 latach pokolenie żyjące w czasach PRL już wymarło, i nikt nie pamięta jak naprawdę żyło się za tamtych czasów, wszyscy wierzą już tylko obłudnej medialnej propagandzie. Nikt już nie wierzy w to że można żyć inaczej i lepiej. Czyżby po 30 letnim okresie pustych obietnic i nadziei nadszedł czas oskarżeń, zacznie się obwinianie różnych grup o powstałą nędzę w naszym kraju, za to że tak upadliśmy winni są, górnicy, stoczniowcy, rolnicy, nauczyciele, lekarze, itp... bo nie zgadzają się z systemem, i to przez nich przyszło nam żyć w takich czasach?!!!

Użytkownik "Lord Donald" <lord_donald@sejm.pl> napisał w wiadomości news:jsrms6$2ml$1inews.gazeta.pl...

Jakoś nic nie było obiecane po Euro. Zawsze naiwniacy żyli nadzieją, najpierw miało być lepiej:

1. Jak rozwalimy i zlikwidujemy po PRL-owską gospodarkę.
2. Po 4 miesięcznej reformie Balcerowicza.
3. Po 4 letniej reformie Balcerowicza.
4. Jak wejdziemy do NATO.
5. Jak wejdziemy do UE.
6. Jak zarobimy na Euro 2012.

Chociaż za każdym razem jest gorzej, a teraz przyszło nam ponosić jeszcze koszty globalnej gospodarki padającej UE, chociaż zysków jeszcze nie było i już nie będzie, to już nic nie jest obiecane przez rząd aby powstrzymać skaczące gule naiwniaków którzy uwierzyli wodzą solidaruchów w latach 80. Może liczą, że po 30 latach pokolenie żyjące w czasach PRL już wymarło, i nikt nie pamięta jak naprawdę żyło się za tamtych czasów, wszyscy wierzą już tylko obłudnej medialnej propagandzie. Nikt już nie wierzy w to że można żyć inaczej i lepiej. Czyżby po 30 letnim okresie pustych obietnic i nadziei nadszedł czas oskarżeń, zacznie się obwinianie różnych grup o powstałą nędzę w naszym kraju, za to że tak upadliśmy winni są, górnicy, stoczniowcy, rolnicy, nauczyciele, lekarze, itp... bo nie zgadzają się z systemem, i to przez nich przyszło nam żyć w takich czasach?!!!

Biegnij szybko do sklepu po rozpuszczalnik, bo inni cię ubiegną i dla ciebie nie starczy!

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

On Mon, 02 Jul 2012 11:19:31 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Lord Donald" <lord_donald@sejm.pl> napisał w wiadomości
news:jsrms6$2ml$1inews.gazeta.pl...

Jakoś nic nie było obiecane po Euro. Zawsze naiwniacy żyli nadzieją,
najpierw miało być lepiej:

1. Jak rozwalimy i zlikwidujemy po PRL-owską gospodarkę. 2. Po 4
miesięcznej reformie Balcerowicza. 3. Po 4 letniej reformie
Balcerowicza. 4. Jak wejdziemy do NATO.
5. Jak wejdziemy do UE.
6. Jak zarobimy na Euro 2012.

Chociaż za każdym razem jest gorzej, a teraz przyszło nam ponosić
jeszcze koszty globalnej gospodarki padającej UE, chociaż zysków
jeszcze nie było i już nie będzie, to już nic nie jest obiecane przez
rząd aby powstrzymać skaczące gule naiwniaków którzy uwierzyli wodzą
solidaruchów w latach 80. Może liczą, że po 30 latach pokolenie żyjące
w czasach PRL już wymarło, i nikt nie pamięta jak naprawdę żyło się za
tamtych czasów, wszyscy wierzą już tylko obłudnej medialnej
propagandzie. Nikt już nie wierzy w to że można żyć inaczej i lepiej.
Czyżby po 30 letnim okresie pustych obietnic i nadziei nadszedł czas
oskarżeń, zacznie się obwinianie różnych grup o powstałą nędzę w naszym
kraju, za to że tak upadliśmy winni są, górnicy, stoczniowcy, rolnicy,
nauczyciele, lekarze, itp... bo nie zgadzają się z systemem, i to przez
nich przyszło nam żyć w takich czasach?!!!

Biegnij szybko do sklepu po rozpuszczalnik, bo inni cię ubiegną i dla
ciebie nie starczy!

No, Idzikowski, wiele to Wy nie macie do powiedzenia :)
Wiem, wiem, przykro jest, gdy tak rozbudzone przez propagandę reĹźimową  nadzieje na lepsze jutro idą w pizdu. A długi do spłacenia pozostaną :(


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

W dniu 02.07.2012 13:29, Wiesiaczek pisze:

On Mon, 02 Jul 2012 11:19:31 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Lord Donald" <lord_donald@sejm.pl> napisał w wiadomości
news:jsrms6$2ml$1inews.gazeta.pl...

Jakoś nic nie było obiecane po Euro. Zawsze naiwniacy żyli nadzieją,
najpierw miało być lepiej:

1. Jak rozwalimy i zlikwidujemy po PRL-owską gospodarkę. 2. Po 4
miesięcznej reformie Balcerowicza. 3. Po 4 letniej reformie
Balcerowicza. 4. Jak wejdziemy do NATO.
5. Jak wejdziemy do UE.
6. Jak zarobimy na Euro 2012.

Chociaż za każdym razem jest gorzej, a teraz przyszło nam ponosić
jeszcze koszty globalnej gospodarki padającej UE, chociaż zysków
jeszcze nie było i już nie będzie, to już nic nie jest obiecane przez
rząd aby powstrzymać skaczące gule naiwniaków którzy uwierzyli wodzą
solidaruchów w latach 80. Może liczą, że po 30 latach pokolenie żyjące
w czasach PRL już wymarło, i nikt nie pamięta jak naprawdę żyło się za
tamtych czasów, wszyscy wierzą już tylko obłudnej medialnej
propagandzie. Nikt już nie wierzy w to że można żyć inaczej i lepiej.
Czyżby po 30 letnim okresie pustych obietnic i nadziei nadszedł czas
oskarżeń, zacznie się obwinianie różnych grup o powstałą nędzę w naszym
kraju, za to że tak upadliśmy winni są, górnicy, stoczniowcy, rolnicy,
nauczyciele, lekarze, itp... bo nie zgadzają się z systemem, i to przez
nich przyszło nam żyć w takich czasach?!!!

Biegnij szybko do sklepu po rozpuszczalnik, bo inni cię ubiegną i dla
ciebie nie starczy!

No, Idzikowski, wiele to Wy nie macie do powiedzenia :)
Wiem, wiem, przykro jest, gdy tak rozbudzone przez propagandę reżimową
nadzieje na lepsze jutro idą w pizdu.
A długi do spłacenia pozostaną :(

Zostaw chłopaka w spokoju, sam w to nie wierzy, po prostu taka praca, platfusy mu płacą za to. Sądząc po jego aktywności to ma już tutaj pełny etat.

Użytkownik "Lord Donald" <lord_donald@sejm.pl> napisał w wiadomości news:jss1gm$gon$1inews.gazeta.pl...

W dniu 02.07.2012 13:29, Wiesiaczek pisze:

On Mon, 02 Jul 2012 11:19:31 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Lord Donald" <lord_donald@sejm.pl> napisał w wiadomości
news:jsrms6$2ml$1inews.gazeta.pl...

Jakoś nic nie było obiecane po Euro. Zawsze naiwniacy żyli nadzieją,
najpierw miało być lepiej:

1. Jak rozwalimy i zlikwidujemy po PRL-owską gospodarkę. 2. Po 4
miesięcznej reformie Balcerowicza. 3. Po 4 letniej reformie
Balcerowicza. 4. Jak wejdziemy do NATO.
5. Jak wejdziemy do UE.
6. Jak zarobimy na Euro 2012.

Chociaż za każdym razem jest gorzej, a teraz przyszło nam ponosić
jeszcze koszty globalnej gospodarki padającej UE, chociaż zysków
jeszcze nie było i już nie będzie, to już nic nie jest obiecane przez
rząd aby powstrzymać skaczące gule naiwniaków którzy uwierzyli wodzą
solidaruchów w latach 80. Może liczą, że po 30 latach pokolenie żyjące
w czasach PRL już wymarło, i nikt nie pamięta jak naprawdę żyło się za
tamtych czasów, wszyscy wierzą już tylko obłudnej medialnej
propagandzie. Nikt już nie wierzy w to że można żyć inaczej i lepiej.
Czyżby po 30 letnim okresie pustych obietnic i nadziei nadszedł czas
oskarżeń, zacznie się obwinianie różnych grup o powstałą nędzę w naszym
kraju, za to że tak upadliśmy winni są, górnicy, stoczniowcy, rolnicy,
nauczyciele, lekarze, itp... bo nie zgadzają się z systemem, i to przez
nich przyszło nam żyć w takich czasach?!!!

Biegnij szybko do sklepu po rozpuszczalnik, bo inni cię ubiegną i dla
ciebie nie starczy!

No, Idzikowski, wiele to Wy nie macie do powiedzenia :)
Wiem, wiem, przykro jest, gdy tak rozbudzone przez propagandę reżimową
nadzieje na lepsze jutro idą w pizdu.
A długi do spłacenia pozostaną :(

Zostaw chłopaka w spokoju, sam w to nie wierzy, po prostu taka praca, platfusy mu płacą za to. Sądząc po jego aktywności to ma już tutaj pełny etat.

Bez kozery powiem: dwa etaty i nadgodziny!
A wam biedaki Preziu nawet nie podziękuje. Współczuję wam.

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 02.07.2012 13:43, Lord Donald pisze:

W dniu 02.07.2012 13:29, Wiesiaczek pisze:

On Mon, 02 Jul 2012 11:19:31 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Lord Donald" <lord_donald@sejm.pl> napisał w wiadomości
news:jsrms6$2ml$1inews.gazeta.pl...

Jakoś nic nie było obiecane po Euro. Zawsze naiwniacy żyli nadzieją,
najpierw miało być lepiej:

1. Jak rozwalimy i zlikwidujemy po PRL-owską gospodarkę. 2. Po 4
miesięcznej reformie Balcerowicza. 3. Po 4 letniej reformie
Balcerowicza. 4. Jak wejdziemy do NATO.
5. Jak wejdziemy do UE.
6. Jak zarobimy na Euro 2012.

Chociaż za każdym razem jest gorzej, a teraz przyszło nam ponosić
jeszcze koszty globalnej gospodarki padającej UE, chociaż zysków
jeszcze nie było i już nie będzie, to już nic nie jest obiecane przez
rząd aby powstrzymać skaczące gule naiwniaków którzy uwierzyli wodzą
solidaruchów w latach 80. Może liczą, że po 30 latach pokolenie żyjące
w czasach PRL już wymarło, i nikt nie pamięta jak naprawdę żyło się za
tamtych czasów, wszyscy wierzą już tylko obłudnej medialnej
propagandzie. Nikt już nie wierzy w to że można żyć inaczej i lepiej.
Czyżby po 30 letnim okresie pustych obietnic i nadziei nadszedł czas
oskarżeń, zacznie się obwinianie różnych grup o powstałą nędzę w naszym
kraju, za to że tak upadliśmy winni są, górnicy, stoczniowcy, rolnicy,
nauczyciele, lekarze, itp... bo nie zgadzają się z systemem, i to przez
nich przyszło nam żyć w takich czasach?!!!

Biegnij szybko do sklepu po rozpuszczalnik, bo inni cię ubiegną i dla
ciebie nie starczy!

No, Idzikowski, wiele to Wy nie macie do powiedzenia :)
Wiem, wiem, przykro jest, gdy tak rozbudzone przez propagandę reżimową
nadzieje na lepsze jutro idą w pizdu.
A długi do spłacenia pozostaną :(

Zostaw chłopaka w spokoju, sam w to nie wierzy, po prostu taka praca,
platfusy mu płacą za to. Sądząc po jego aktywności to ma już tutaj pełny
etat.

Poprawka, to jakiś przedwojenny AK-owski oficer z wypasioną kombatancką emeryturką. Zapewne do dziś przechowuje w szufladzie rozkazy rusofobicznego marszałka, "bić bolszewika za każdą cenę, bronić honoru i władzy polskiej szlachty", stąd jego taka działalność na tej liście, po latach gułagów i partyzantki zamienił szabelkę i konika, na klawiaturę i taboret. Jakby mu dali normalną emeryturę jak to dają innym naszym obywatelom to może by zwątpił, no ale cóż trafiło się mętom na starość to teraz sobie to chwalą!

Użytkownik "Lord Donald" <lord_donald@sejm.pl> napisał w wiadomości news:jss2ih$4at$1inews.gazeta.pl...

No, Idzikowski, wiele to Wy nie macie do powiedzenia :)
Wiem, wiem, przykro jest, gdy tak rozbudzone przez propagandę reżimową
nadzieje na lepsze jutro idą w pizdu.
A długi do spłacenia pozostaną :(

Zostaw chłopaka w spokoju, sam w to nie wierzy, po prostu taka praca,
platfusy mu płacą za to. Sądząc po jego aktywności to ma już tutaj pełny
etat.

Poprawka, to jakiś przedwojenny AK-owski oficer z wypasioną kombatancką emeryturką. Zapewne do dziś przechowuje w szufladzie rozkazy rusofobicznego marszałka, "bić bolszewika za każdą cenę, bronić honoru i władzy polskiej szlachty", stąd jego taka działalność na tej liście, po latach gułagów i partyzantki zamienił szabelkę i konika, na klawiaturę i taboret. Jakby mu dali normalną emeryturę jak to dają innym naszym obywatelom to może by zwątpił, no ale cóż trafiło się mętom na starość to teraz sobie to chwalą!

Zimno. PrĂłbuj dalej!

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".