Data: 2010-07-28 00:26:15 | |
Autor: numbers | |
Co to byl za film | |
Witam grupe! Mam dla Was kolejny post z niekonczacego sie cyklu "Jaki
to film" Filmidlo o ktore chce Was zapytac mialem okazje obejrzec gdzies w latach 90-92, w polskiej telewizorni. Byl to francuski film z grubsza w klimatach SF, traktowal o zaginieciach ludzi, rzekomo uprowadzonych przez obcych. Tlem dla tych wydarzen jest narastajacy na swiecie konflikt ktory grozi wybuchem wojny atomowej. Pozniej okazuje sie, ze tzw uprowadzenia przez obcych to zwykla blaga, jakas rzadowa akcja dezinformacyjna, zeby rozladowac napiecie miedzynarodowe i uniknac wojny A. Utkwily mi w pamieci 2 sceny, panika w miescie i ludzie biegncy do schronow, no i rzekomo "uprowadzeni" cwiczeni jak maja sie zachowywac - szkoleni w jednoczesnym budzeniu sie z krzykiem, he , he. Za cholere nie moge tego filmu wyguglac, a ten caly IMDB jest kompletnie bezuzyteczny, albo ja nie wiem jak szukac. Bede wdzieczny za pomoc. pozdro n. |
|