| Data: 2010-06-28 11:39:37 | |
| Autor: kamil | |
| Co to byla za gra? | |
|
"Czezare" <ogalicur@onet.pl> wrote in message news:i09tlb$c6h$1news.onet.pl... Moze ktos ma lepsza pamiec od mojej i pomoze mi ja odswiezyc ;-) Gra ukazala sie daaaawno temu na xboxa pierwszego, chyba ok w rok po jego premierze.Byc moze na PS2 tez, ale nie jestem zupelnie pewien. Gra troszeczke podobna w kolorystyce i klimacie do Dante`s Inferno, ale z tym ostroznie, bo w grze o ktorej mowie rzut kamery byl wyraznie izometryczny.Postac herosa byla znacznie mniejsza niz Dantego. Chodzilo sie kolesiem z kosa po roznorakich lokacjach, pamietam perony dworca, jakby metra chyba, oraz ruiny zamku i cielo sie ta kosa zombiaki i inne maszkary.Po pokonaniu danego niemilucha pozostawal po nim taki fajny znikajacy dymek.Kolorystyka gry byla taka brudno brazowo-brunatna...Niestety...to wszystko co pamietam.Anybody help me? Ninja Gaiden? Pozdrawiam Kamil |
|
| Data: 2010-06-28 12:48:23 | |
| Autor: Czezare | |
| Co to byla za gra? | |
|
kamil pisze:
Stary, w zyciu!;-))Tak sie akurat sklada, ze NG jest moja najlepsza gra ever i nie zapomne jej chocbym lezal na lozu smierci w wieku 90 lat;-P Ta gra o ktorej pisze jest KOMPLETNIE inna, poczynajac od widoku, tempa rozgrywki, rzutu kamery (bardzo wysoki izometr)klimatu, systemu walki et cetera;-) Pozdr Cz. |
|