|
Data: 2016-01-30 14:01:07 |
Autor: Czesław Wiśniak |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
|
|
|
Data: 2016-01-30 14:22:23 |
Autor: re |
Co to jest droga pożarowa? |
|
|
|
Data: 2016-01-31 21:28:01 |
Autor: Scobowski |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
W dniu 2016-01-30 o 14:01, Czesław Wi¶niak pisze:
Było już o tym.
Sama tabliczka to informacja. Odholuj± cię + mog±ce się trafić inne
koszty zwi±zane z akcj± dopiero gdy co¶ się będzie działo.
+ nikt nie będzie się czepiał strażaka, jak ci na czas akcji w±ż przeci±gn± przez zamknięte okna ;-)
|
|
Data: 2016-01-31 21:59:37 |
Autor: Liwiusz |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
W dniu 2016-01-31 o 21:28, Scobowski pisze:
W dniu 2016-01-30 o 14:01, Czesław Wiśniak pisze:
Było już o tym.
Sama tabliczka to informacja. Odholują cię + mogące się trafić inne
koszty związane z akcją dopiero gdy coś się będzie działo.
+ nikt nie będzie się czepiał strażaka, jak ci na czas akcji wąż
przeciągną przez zamknięte okna ;-)
Niemniej jednak odszkodowanie za szkodę (wybite okna) będzie.
--
Liwiusz
|
|
|
Data: 2016-01-31 22:41:15 |
Autor: Czesław Wiśniak |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
Było już o tym.
Sama tabliczka to informacja. Odholują cię + mogące się trafić inne
koszty związane z akcją dopiero gdy coś się będzie działo.
+ nikt nie będzie się czepiał strażaka, jak ci na czas akcji wąż
przeciągną przez zamknięte okna ;-)
Niemniej jednak odszkodowanie za szkodę (wybite okna) będzie.
Z twojego AC:)
|
|
|
Data: 2016-02-01 09:13:31 |
Autor: Tomasz Pyra |
Co to jest droga pożarowa? |
Dnia Sun, 31 Jan 2016 22:41:15 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a):
Było już o tym.
Sama tabliczka to informacja. Odholuj± cię + mog±ce się trafić inne
koszty zwi±zane z akcj± dopiero gdy co¶ się będzie działo.
+ nikt nie będzie się czepiał strażaka, jak ci na czas akcji w±ż
przeci±gn± przez zamknięte okna ;-)
Niemniej jednak odszkodowanie za szkodę (wybite okna) będzie.
Z twojego AC:)
Z punktu widzenia karnego wył±czenie odpowiedzialno¶ci jest do¶ć oczywiste.
A je¶li chodzi o odpowiedzialno¶ć cywiln±, to już takie oczywiste to nie
jest - słowo klucz to "bezpo¶rednio" w art 424 KC.
|
|
|
Data: 2016-02-01 21:16:50 |
Autor: re |
Co to jest droga pożarowa? |
Użytkownik "Tomasz Pyra"
Było już o tym.
Sama tabliczka to informacja. Odholuj± cię + mog±ce się trafić inne
koszty zwi±zane z akcj± dopiero gdy co¶ się będzie działo.
+ nikt nie będzie się czepiał strażaka, jak ci na czas akcji w±ż
przeci±gn± przez zamknięte okna ;-)
Niemniej jednak odszkodowanie za szkodę (wybite okna) będzie.
Z twojego AC:)
Z punktu widzenia karnego wył±czenie odpowiedzialno¶ci jest do¶ć oczywiste.
A je¶li chodzi o odpowiedzialno¶ć cywiln±, to już takie oczywiste to nie
jest - słowo klucz to "bezpo¶rednio" w art 424 KC.
-- -
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudz± rzecz albo zabił lub zranił cudze zwierzę w celu odwrócenia od siebie lub od innych niebezpieczeństwa groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia, ten nie jest odpowiedzialny za wynikł± st±d szkodę, jeżeli niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywi¶cie ważniejsze aniżeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
|
|
|
Data: 2016-02-01 21:43:59 |
Autor: Shrek |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
On 01.02.2016 21:16, re wrote:
Z punktu widzenia karnego wył±czenie odpowiedzialno¶ci jest do¶ć oczywiste.
A je¶li chodzi o odpowiedzialno¶ć cywiln±, to już takie oczywiste to nie
jest - słowo klucz to "bezpo¶rednio" w art 424 KC.
-- -
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudz± rzecz albo zabił lub zranił
cudze zwierzę w celu odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia,
ten nie jest odpowiedzialny za wynikł± st±d szkodę, jeżeli
niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było
inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywi¶cie ważniejsze
aniżeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
A gdzie jest napisane komu by to niebezpieczeństwo miało grozić? A jak strażacy rozcinaj± samochód po wypadku, to przecież też ich ten samochód nie atakuje:P
Obstawiam, że mog± nawet rozwalić samochód nie stoj±cy na drodze pożarowej, je¶li inaczej nie da się dojechać. Co najwyżej potem wła¶ciciel będzie się bujał z ubezpieczycielem zarz±dcy drogi.
Shrek.
|
|
|
Data: 2016-02-02 07:20:34 |
Autor: Liwiusz |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
W dniu 2016-02-01 o 21:43, Shrek pisze:
On 01.02.2016 21:16, re wrote:
Z punktu widzenia karnego wyłączenie odpowiedzialności jest dość
oczywiste.
A jeśli chodzi o odpowiedzialność cywilną, to już takie oczywiste to nie
jest - słowo klucz to "bezpośrednio" w art 424 KC.
-- -
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudzą rzecz albo zabił lub zranił
cudze zwierzÄ™ w celu odwrĂłcenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa grożącego bezpośrednio od tej rzeczy lub zwierzęcia,
ten nie jest odpowiedzialny za wynikłą stąd szkodę, jeżeli
niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było
inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywiście ważniejsze
aniĹĽeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
A gdzie jest napisane komu by to niebezpieczeństwo miało grozić?
Nie komu, ale od kogo (od czego).
--
Liwiusz
|
|
|
Data: 2016-02-02 07:35:13 |
Autor: Shrek |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
On 02.02.2016 07:20, Liwiusz wrote:
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudzą rzecz albo zabił lub zranił
cudze zwierzÄ™ w celu odwrĂłcenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa grożącego bezpośrednio od tej rzeczy lub zwierzęcia,
ten nie jest odpowiedzialny za wynikłą stąd szkodę, jeżeli
niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było
inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywiście ważniejsze
aniĹĽeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
A gdzie jest napisane komu by to niebezpieczeństwo miało grozić?
Nie komu, ale od kogo (od czego).
Pytaj "re". On wyrażał wątpliwość komu _samochód_ zaparkowany na drodze pożarowej i uniemożliwiający dojazd straży grozi. Jak strażacy nie mogą przez niego dojechać na miejsce akcji, to niewątpliwie komuś zagraża. Podobnie jak zamknięte drzwi ewakuacyjne w czasie pożaru.
Dyskutować można czy strażacy mają prawo prewencyjnie taki samochód skasować - imho oczywiście nie. Natomiast w czasie realnej akcji jak najbardziej tak. Ratują życie (a przynajmniej tak się zakłada) co jest niewątpliwie wyższą wartością i to nie podlega dyskusji. A czy samochód zagradzający drogę zagraża zdrowiu i życiu ratowanych osób - sprawa dla ubezpieczyciela a w zasadzie jego prawników. Ale ja nie miałbym tu wątpliwości. Jak ktoś ma, to będzie to jego problem, ale powodzenia mu nie wróżę.
Shrek.
|
|
|
Data: 2016-02-02 08:17:52 |
Autor: Liwiusz |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
W dniu 2016-02-02 o 07:35, Shrek pisze:
On 02.02.2016 07:20, Liwiusz wrote:
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudzą rzecz albo zabił lub
zranił
cudze zwierzÄ™ w celu odwrĂłcenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa grożącego bezpośrednio od tej rzeczy lub zwierzęcia,
ten nie jest odpowiedzialny za wynikłą stąd szkodę, jeżeli
niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było
inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywiście ważniejsze
aniĹĽeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
A gdzie jest napisane komu by to niebezpieczeństwo miało grozić?
Nie komu, ale od kogo (od czego).
Pytaj "re". On wyrażał wątpliwość komu _samochód_ zaparkowany na drodze
poĹĽarowej i uniemoĹĽliwiajÄ…cy dojazd straĹĽy grozi. Jak straĹĽacy nie mogÄ…
przez niego dojechać na miejsce akcji, to niewątpliwie komuś zagraża.
Podobnie jak zamknięte drzwi ewakuacyjne w czasie pożaru.
Dyskutować można czy strażacy mają prawo prewencyjnie taki samochód
skasować - imho oczywiście nie. Natomiast w czasie realnej akcji jak
najbardziej tak. Ratują życie (a przynajmniej tak się zakłada) co jest
niewątpliwie wyższą wartością i to nie podlega dyskusji. A czy samochód
zagradzajÄ…cy drogÄ™ zagraĹĽa zdrowiu i ĹĽyciu ratowanych osĂłb - sprawa dla
ubezpieczyciela a w zasadzie jego prawników. Ale ja nie miałbym tu
wątpliwości. Jak ktoś ma, to będzie to jego problem, ale powodzenia mu
nie wróżę.
Sprawa jest oczywista - jak jest poĹĽar domu, to zagroĹĽenie pochodzi
bezpośrednio od pożaru domu, a nie od stojącego samochodu. Zachęcam do
uważnej lektury przepisu ze zrozumieniem i nie zasłanianie się "obcymi
prawnikami rzekomo mającymi wątpliwości".
--
Liwiusz
|
|
|
Data: 2016-02-02 19:16:33 |
Autor: Shrek |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
On 02.02.2016 08:17, Liwiusz wrote:
Dyskutować można czy strażacy mają prawo prewencyjnie taki samochód
skasować - imho oczywiście nie. Natomiast w czasie realnej akcji jak
najbardziej tak. Ratują życie (a przynajmniej tak się zakłada) co jest
niewątpliwie wyższą wartością i to nie podlega dyskusji. A czy samochód
zagradzajÄ…cy drogÄ™ zagraĹĽa zdrowiu i ĹĽyciu ratowanych osĂłb - sprawa dla
ubezpieczyciela a w zasadzie jego prawników. Ale ja nie miałbym tu
wątpliwości. Jak ktoś ma, to będzie to jego problem, ale powodzenia mu
nie wróżę.
Sprawa jest oczywista - jak jest poĹĽar domu, to zagroĹĽenie pochodzi
bezpośrednio od pożaru domu, a nie od stojącego samochodu.
Rozumiem, że jak pali się hala koncertowa z ludzmi w środku i ktoś zamknął drzwi ewakuacyjne na kłódkę, to zagrożenie pochodzi bezpośrednio od pożaru a nie zamkniętych drzwi. No w ostateczności od kłódki, ale przecież nie od samych drzwi;) Co więcej jak strażacy rozwalą drzwi, to będą w czarnej dupie jak ich ktoś pozwie - mieli chronić przed pożarem a tymczasem zdemolowowali nieruchomość:P
Zachęcam do
uważnej lektury przepisu ze zrozumieniem i nie zasłanianie się "obcymi
prawnikami rzekomo mającymi wątpliwości".
Ale ja właśnie przeczytałem, i na żadnych prawników się nie powołuję. Z prawnikami jest tak, że gadają swoje w zależności od tego kto im płaci. Przecież z zasady prawnicy dwóch stron gadają zupełnie odmienne rzeczy na temat tego samego przepisu. Na tym polega ich praca;) Do opinii wyrażonej przez prawnika mam takie samo podejście jak do wypowiedzi polityka. Nie wierzę na słowo - muszę sam przemyśleć. No dobra - może politycy kłamią w jakiś 100% a prawnicy w 50:P
Shrek.
|
|
|
Data: 2016-02-06 20:42:40 |
Autor: Liwiusz |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
W dniu 2016-02-02 o 19:16, Shrek pisze:
On 02.02.2016 08:17, Liwiusz wrote:
Dyskutować można czy strażacy mają prawo prewencyjnie taki samochód
skasować - imho oczywiście nie. Natomiast w czasie realnej akcji jak
najbardziej tak. Ratują życie (a przynajmniej tak się zakłada) co jest
niewątpliwie wyższą wartością i to nie podlega dyskusji. A czy samochód
zagradzajÄ…cy drogÄ™ zagraĹĽa zdrowiu i ĹĽyciu ratowanych osĂłb - sprawa dla
ubezpieczyciela a w zasadzie jego prawników. Ale ja nie miałbym tu
wątpliwości. Jak ktoś ma, to będzie to jego problem, ale powodzenia mu
nie wróżę.
Sprawa jest oczywista - jak jest poĹĽar domu, to zagroĹĽenie pochodzi
bezpośrednio od pożaru domu, a nie od stojącego samochodu.
Rozumiem, że jak pali się hala koncertowa z ludzmi w środku i ktoś
zamknął drzwi ewakuacyjne na kłódkę, to zagrożenie pochodzi bezpośrednio
od pożaru a nie zamkniętych drzwi.
Trudno uznać inaczej.
No w ostateczności od kłódki, ale
przecież nie od samych drzwi;) Co więcej jak strażacy rozwalą drzwi, to
będą w czarnej dupie jak ich ktoś pozwie - mieli chronić przed pożarem a
tymczasem zdemolowowali nieruchomość:P
Przykład jest do niczego, bo tutaj strażacy aby ratować halę, rozwalają
część tej hali, a nie jakieś inne, niezwiązane z Halą mienie.
Zachęcam do
uważnej lektury przepisu ze zrozumieniem i nie zasłanianie się "obcymi
prawnikami rzekomo mającymi wątpliwości".
Ale ja właśnie przeczytałem, i na żadnych prawników się nie powołuję. Z
prawnikami jest tak, że gadają swoje w zależności od tego kto im płaci.
Przecież z zasady prawnicy dwóch stron gadają zupełnie odmienne rzeczy
na temat tego samego przepisu. Na tym polega ich praca;) Do opinii
wyrażonej przez prawnika mam takie samo podejście jak do wypowiedzi
polityka. Nie wierzę na słowo - muszę sam przemyśleć. No dobra - może
politycy kłamią w jakiś 100% a prawnicy w 50:P
Z tego nie wynika, aby zdanie losowego obywatela miało być więcej warte :)
--
Liwiusz
|
|
|
Data: 2016-02-07 00:03:58 |
Autor: Shrek |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
On 06.02.2016 20:42, Liwiusz wrote:
Rozumiem, że jak pali się hala koncertowa z ludzmi w środku i ktoś
zamknął drzwi ewakuacyjne na kłódkę, to zagrożenie pochodzi bezpośrednio
od pożaru a nie zamkniętych drzwi.
Trudno uznać inaczej.
Dobrze, że strażacy nie prawnicy, bo by jeszcze powołali biegłoego czy mogś tą kłódkę przeciąć....
Ale ja właśnie przeczytałem, i na żadnych prawników się nie powołuję. Z
prawnikami jest tak, że gadają swoje w zależności od tego kto im płaci.
Przecież z zasady prawnicy dwóch stron gadają zupełnie odmienne rzeczy
na temat tego samego przepisu. Na tym polega ich praca;) Do opinii
wyrażonej przez prawnika mam takie samo podejście jak do wypowiedzi
polityka. Nie wierzę na słowo - muszę sam przemyśleć. No dobra - może
politycy kłamią w jakiś 100% a prawnicy w 50:P
Z tego nie wynika, aby zdanie losowego obywatela miało być więcej warte :)
I na wiele tematów tak by właśnie było:P
Shrek.
|
|
|
Data: 2016-02-02 20:38:11 |
Autor: Tomasz Pyra |
Co to jest droga pożarowa? |
Dnia Tue, 2 Feb 2016 07:35:13 +0100, Shrek napisał(a):
Pytaj "re". On wyrażał w±tpliwo¶ć komu _samochód_ zaparkowany na drodze pożarowej i uniemożliwiaj±cy dojazd straży grozi. Jak strażacy nie mog± przez niego dojechać na miejsce akcji, to niew±tpliwie komu¶ zagraża.
Oczywi¶cie że zagraża, ale nie w sposób "bezpo¶redni", a po¶redni.
W sposób bezpo¶redni by zagrażał gdyby sam był Ľródłem pożaru.
|
|
Data: 2016-02-02 18:35:32 |
Autor: re |
Co to jest droga pożarowa? |
Użytkownik "Shrek"
Z punktu widzenia karnego wył±czenie odpowiedzialno¶ci jest do¶ć oczywiste.
A je¶li chodzi o odpowiedzialno¶ć cywiln±, to już takie oczywiste to nie
jest - słowo klucz to "bezpo¶rednio" w art 424 KC.
-- -
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudz± rzecz albo zabił lub zranił
cudze zwierzę w celu odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia,
ten nie jest odpowiedzialny za wynikł± st±d szkodę, jeżeli
niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było
inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywi¶cie ważniejsze
aniżeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
A gdzie jest napisane komu by to niebezpieczeństwo miało grozić?
-- -
Nieważne komu, ważne czy od tej rzeczy ( "... niebezpieczeństwa groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia ... " ). Samochód, który stoi nie grozi niebezpieczeństwem.
A jak
strażacy rozcinaj± samochód po wypadku, to przecież też ich ten samochód
nie atakuje:P
-- -
Ale atakuje pasażera ("...odwrócenia od siebie lub od innych niebezpieczeństwa...").
Obstawiam, że mog± nawet rozwalić samochód nie stoj±cy na drodze
pożarowej, je¶li inaczej nie da się dojechać. ...
-- -
Obstawiam, że nie umiesz podać przepisu, który ich wtedy chroni od odpowiedzialno¶ci :-) Ja też nie, dlatego się zastanawiam.
|
|
Data: 2016-02-03 19:03:52 |
Autor: Czesław Wiśniak |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
Z punktu widzenia karnego wył±czenie odpowiedzialno¶ci jest do¶ć
oczywiste.
A je¶li chodzi o odpowiedzialno¶ć cywiln±, to już takie oczywiste to nie
jest - słowo klucz to "bezpo¶rednio" w art 424 KC.
-- -
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudz± rzecz albo zabił lub zranił
cudze zwierzę w celu odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia,
ten nie jest odpowiedzialny za wynikł± st±d szkodę, jeżeli
niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było
inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywi¶cie ważniejsze
aniżeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
A gdzie jest napisane komu by to niebezpieczeństwo miało grozić?
-- -
Nieważne komu, ważne czy od tej rzeczy ( "... niebezpieczeństwa
groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia ... " ). Samochód,
który stoi nie grozi niebezpieczeństwem.
A jak
strażacy rozcinaj± samochód po wypadku, to przecież też ich ten samochód
nie atakuje:P
-- -
Ale atakuje pasażera ("...odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa...").
Obstawiam, że mog± nawet rozwalić samochód nie stoj±cy na drodze
pożarowej, je¶li inaczej nie da się dojechać. ...
-- -
Obstawiam, że nie umiesz podać przepisu, który ich wtedy chroni od
odpowiedzialno¶ci :-) Ja też nie, dlatego się zastanawiam.
Może art.26 KK :)
|
|
|
Data: 2016-02-04 01:22:36 |
Autor: Tomasz Pyra |
Co to jest droga pożarowa? |
Dnia Wed, 3 Feb 2016 19:03:52 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a):
Z punktu widzenia karnego wył±czenie odpowiedzialno¶ci jest do¶ć
oczywiste.
A je¶li chodzi o odpowiedzialno¶ć cywiln±, to już takie oczywiste to nie
jest - słowo klucz to "bezpo¶rednio" w art 424 KC.
-- -
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudz± rzecz albo zabił lub zranił
cudze zwierzę w celu odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia,
ten nie jest odpowiedzialny za wynikł± st±d szkodę, jeżeli
niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było
inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywi¶cie ważniejsze
aniżeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
A gdzie jest napisane komu by to niebezpieczeństwo miało grozić?
-- -
Nieważne komu, ważne czy od tej rzeczy ( "... niebezpieczeństwa
groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia ... " ). Samochód,
który stoi nie grozi niebezpieczeństwem.
A jak
strażacy rozcinaj± samochód po wypadku, to przecież też ich ten samochód
nie atakuje:P
-- -
Ale atakuje pasażera ("...odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa...").
Obstawiam, że mog± nawet rozwalić samochód nie stoj±cy na drodze
pożarowej, je¶li inaczej nie da się dojechać. ...
-- -
Obstawiam, że nie umiesz podać przepisu, który ich wtedy chroni od
odpowiedzialno¶ci :-) Ja też nie, dlatego się zastanawiam.
Może art.26 KK :)
Od karnej chroni, ale od cywilnej już niekoniecznie.
W sumie słusznie - bo oczywi¶cie nie mam nic przeciwko temu żeby kto¶
zniszczył moj± własno¶ć je¶li jest to niezbędne do ratowania kogo¶ (i to
bez względu czy np. samochód zaparkowany prawidłowo czy nieprawidłowo, czy
np. kto¶ wybił szybę żeby zabrać potrzebn± mu ga¶nicę itp.), ale może
niekoniecznie już chciałbym za to płacić z własnej kieszeni.
Takie straty wlicza się po prostu w koszty przeprowadzonej akcji
ratowniczej, tylko kto wtedy za to płaci?
Ratownik? Poniek±d byłoby to słuszne, je¶li robi to zawodowo - bo bierze za
to pieni±dze, naturalne jest więc że ponosi też skutki swojej zarobkowej
działalno¶ci, pewnie też się od nich ubezpiecza.
Ale je¶li nie jest to ratownik zawodowy, a przypadkowy człowiek? To już nie
takie proste.
Na ratowanego też trochę głupio to przerzucać - chyba by się kto¶ nie
ucieszył gdyby się dowiedział że żeby udzielić mu pomocy przy złamanej
nodzy kto¶ narobił na około szkód za pięć milionów no i trzeba rachunek
uregulować.
Na pewno będ±c strażakiem najlepiej tych szkód dokonywać za pomoc± wozu
strażackiego - bo zapłaci ubezpieczyciel OC, ale kto wie czy nie wróci z
regresem za umy¶lno¶ć?
I tak Ľle i tak niedobrze.
|
|
|
Data: 2016-02-04 09:16:00 |
Autor: Czesław Wiśniak |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
Z punktu widzenia karnego wył±czenie odpowiedzialno¶ci jest do¶ć
oczywiste.
A je¶li chodzi o odpowiedzialno¶ć cywiln±, to już takie oczywiste to nie
jest - słowo klucz to "bezpo¶rednio" w art 424 KC.
-- -
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudz± rzecz albo zabił lub zranił
cudze zwierzę w celu odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia,
ten nie jest odpowiedzialny za wynikł± st±d szkodę, jeżeli
niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było
inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywi¶cie ważniejsze
aniżeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
A gdzie jest napisane komu by to niebezpieczeństwo miało grozić?
-- -
Nieważne komu, ważne czy od tej rzeczy ( "... niebezpieczeństwa
groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia ... " ). Samochód,
który stoi nie grozi niebezpieczeństwem.
A jak
strażacy rozcinaj± samochód po wypadku, to przecież też ich ten samochód
nie atakuje:P
-- -
Ale atakuje pasażera ("...odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa...").
Obstawiam, że mog± nawet rozwalić samochód nie stoj±cy na drodze
pożarowej, je¶li inaczej nie da się dojechać. ...
-- -
Obstawiam, że nie umiesz podać przepisu, który ich wtedy chroni od
odpowiedzialno¶ci :-) Ja też nie, dlatego się zastanawiam.
Może art.26 KK :)
Od karnej chroni, ale od cywilnej już niekoniecznie.
W sumie słusznie - bo oczywi¶cie nie mam nic przeciwko temu żeby kto¶
zniszczył moj± własno¶ć je¶li jest to niezbędne do ratowania kogo¶ (i to
bez względu czy np. samochód zaparkowany prawidłowo czy nieprawidłowo, czy
np. kto¶ wybił szybę żeby zabrać potrzebn± mu ga¶nicę itp.), ale może
niekoniecznie już chciałbym za to płacić z własnej kieszeni.
Takie straty wlicza się po prostu w koszty przeprowadzonej akcji
ratowniczej, tylko kto wtedy za to płaci?
Ratownik? Poniek±d byłoby to słuszne, je¶li robi to zawodowo - bo bierze za
to pieni±dze, naturalne jest więc że ponosi też skutki swojej zarobkowej
działalno¶ci, pewnie też się od nich ubezpiecza.
Ale je¶li nie jest to ratownik zawodowy, a przypadkowy człowiek? To już nie
takie proste.
Na ratowanego też trochę głupio to przerzucać - chyba by się kto¶ nie
ucieszył gdyby się dowiedział że żeby udzielić mu pomocy przy złamanej
nodzy kto¶ narobił na około szkód za pięć milionów no i trzeba rachunek
uregulować.
Na pewno będ±c strażakiem najlepiej tych szkód dokonywać za pomoc± wozu
strażackiego - bo zapłaci ubezpieczyciel OC, ale kto wie czy nie wróci z
regresem za umy¶lno¶ć?
I tak Ľle i tak niedobrze.
Dział "auto i prawo" ;)
https:// www.experto24.pl/lifestyle/auto-moto/auto-i-prawo/nie-zastawiaj-drogi-pozarowej.html#.VrMHNFnwopn
Trzeba by znaleĽć jakie¶ orzeczenie na ten temat, ale nie będę specjalnie opłacał serwisu z tego powodu, ja tam na drogach pożarowych nie parkuję :P
|
|
|
Data: 2016-02-04 18:32:10 |
Autor: re |
Co to jest droga pożarowa? |
Użytkownik "Czesław Wi¶niak"
....
Trzeba by znaleĽć jakie¶ orzeczenie na ten temat, ale nie będę
specjalnie opłacał serwisu z tego powodu, ja tam na drogach pożarowych
nie parkuję :P
-- -
Sk±d wiesz ?
|
|
|
Data: 2016-02-04 22:41:37 |
Autor: Czesław Wiśniak |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
...
Trzeba by znaleĽć jakie¶ orzeczenie na ten temat, ale nie będę
specjalnie opłacał serwisu z tego powodu, ja tam na drogach pożarowych
nie parkuję :P
-- -
Sk±d wiesz ?
Bo mam mózg.
|
|
|
Data: 2016-02-04 23:52:24 |
Autor: Tomasz Pyra |
Co to jest droga pożarowa? |
Dnia Thu, 4 Feb 2016 09:16:00 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a):
Z punktu widzenia karnego wył±czenie odpowiedzialno¶ci jest do¶ć
oczywiste.
A je¶li chodzi o odpowiedzialno¶ć cywiln±, to już takie oczywiste to nie
jest - słowo klucz to "bezpo¶rednio" w art 424 KC.
-- -
"Art. 424. Kto zniszczył lub uszkodził cudz± rzecz albo zabił lub zranił
cudze zwierzę w celu odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia,
ten nie jest odpowiedzialny za wynikł± st±d szkodę, jeżeli
niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było
inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywi¶cie ważniejsze
aniżeli dobro naruszone."
Ale, że samochód zagrażał strażakowi ?
A gdzie jest napisane komu by to niebezpieczeństwo miało grozić?
-- -
Nieważne komu, ważne czy od tej rzeczy ( "... niebezpieczeństwa
groż±cego bezpo¶rednio od tej rzeczy lub zwierzęcia ... " ). Samochód,
który stoi nie grozi niebezpieczeństwem.
A jak
strażacy rozcinaj± samochód po wypadku, to przecież też ich ten samochód
nie atakuje:P
-- -
Ale atakuje pasażera ("...odwrócenia od siebie lub od innych
niebezpieczeństwa...").
Obstawiam, że mog± nawet rozwalić samochód nie stoj±cy na drodze
pożarowej, je¶li inaczej nie da się dojechać. ...
-- -
Obstawiam, że nie umiesz podać przepisu, który ich wtedy chroni od
odpowiedzialno¶ci :-) Ja też nie, dlatego się zastanawiam.
Może art.26 KK :)
Od karnej chroni, ale od cywilnej już niekoniecznie.
W sumie słusznie - bo oczywi¶cie nie mam nic przeciwko temu żeby kto¶
zniszczył moj± własno¶ć je¶li jest to niezbędne do ratowania kogo¶ (i to
bez względu czy np. samochód zaparkowany prawidłowo czy nieprawidłowo, czy
np. kto¶ wybił szybę żeby zabrać potrzebn± mu ga¶nicę itp.), ale może
niekoniecznie już chciałbym za to płacić z własnej kieszeni.
Takie straty wlicza się po prostu w koszty przeprowadzonej akcji
ratowniczej, tylko kto wtedy za to płaci?
Ratownik? Poniek±d byłoby to słuszne, je¶li robi to zawodowo - bo bierze za
to pieni±dze, naturalne jest więc że ponosi też skutki swojej zarobkowej
działalno¶ci, pewnie też się od nich ubezpiecza.
Ale je¶li nie jest to ratownik zawodowy, a przypadkowy człowiek? To już nie
takie proste.
Na ratowanego też trochę głupio to przerzucać - chyba by się kto¶ nie
ucieszył gdyby się dowiedział że żeby udzielić mu pomocy przy złamanej
nodzy kto¶ narobił na około szkód za pięć milionów no i trzeba rachunek
uregulować.
Na pewno będ±c strażakiem najlepiej tych szkód dokonywać za pomoc± wozu
strażackiego - bo zapłaci ubezpieczyciel OC, ale kto wie czy nie wróci z
regresem za umy¶lno¶ć?
I tak Ľle i tak niedobrze.
Dział "auto i prawo" ;)
https://www.experto24.pl/lifestyle/auto-moto/auto-i-prawo/nie-zastawiaj-drogi-pozarowej.html#.VrMHNFnwopn
Trzeba by znaleĽć jakie¶ orzeczenie na ten temat, ale nie będę specjalnie opłacał serwisu z tego powodu, ja tam na drogach pożarowych nie parkuję :P
My¶lę że jednego możemy być w miarę pewni - w tej kwestii nie ma znaczenia
czy parkujesz na drodze pożarowej, zakazie zatrzymywania, a może legalnym i
wyznaczonym miejscu parkingowym, czy u siebie w garażu.
Ani KK ani KC nie różnicuje tych kwestii w zależno¶ci od legalno¶ci
położenia mienia które ulega zniszczeniu.
Natomiast nadal nie wiadomo kto miałby za to płacić.
|
|
Data: 2016-02-07 00:56:17 |
Autor: Scobowski |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
W dniu 2016-02-04 o 23:52, Tomasz Pyra pisze:
Natomiast nadal nie wiadomo kto miałby za to płacić.
Nie każdy zna Prawo Budowlane (chociaż własciciele/zarz±dcy zobowi±zani do zapewnienia drogi pożarowej dbaj± o własne dupy i dbaj± o oznaczenia, zakazy parkowania etc)
i nie każdy zna kodeks drogowy - choc prowadz±c samochód powinni rozumieć znak zakazu parkowania i oznaczenie drogi pożarowej....
Na _oznaczonej_ drodze pożarowej - to płaci sobie sam winny-poszkodowany którego autko zawadzało :)
A odpowiadaj±c na zadane w topicu pytanie:
Rozporz±dzenie MSWiA z 24.7.2009 r. (Dz. U. Nr 124, poz. 1030) rozdział 6 ;)
Czy jest umocowanie albo odniesienia w PoRD - nie pomnę.
|
|
|
Data: 2016-02-07 03:13:41 |
Autor: Tomasz Pyra |
Co to jest droga pożarowa? |
Dnia Sun, 7 Feb 2016 00:56:17 +0100, Scobowski napisał(a):
Na _oznaczonej_ drodze pożarowej - to płaci sobie sam winny-poszkodowany którego autko zawadzało :)
Ale możesz wskazać jak±¶ podstawę prawn±, czy tylko "zdajemisię".
Bo prawdę mówi±c też mi się tak zdawało - zapewne na podstawie jakiej¶
miejskiej legendy.
Ale ponieważ z prawa wynika że raczej zapłaci za to ten który mienie
uszkodził - w przypadku strażaka akurat będzie to skarb państwa, ale już w
przypadku ratowników z przypadku tak wygodnie nie będzie.
Zarzutów karnych nie będzie, ale cywilne będ± raczej uzasadnione.
Dlatego my¶lę że chyba nie ma co powielać miejskich legend, no chyba że uda
się nam znaleĽć jakie¶ przepisy prawa mówi±ce o tym, że za mienie
zniszczone w trakcje akcji ratowniczej odpowiada kto¶ inny niż ten kto to
mienie zniszczył.
A odpowiadaj±c na zadane w topicu pytanie:
Rozporz±dzenie MSWiA z 24.7.2009 r. (Dz. U. Nr 124, poz. 1030) rozdział 6 ;)
No to oczywi¶cie jest.
Ale tak w kontek¶cie np. parkowania mówi niewiele
Czy jest umocowanie albo odniesienia w PoRD - nie pomnę.
Bo wygl±da na to, że żadnych umocowań nie ma, a samo rozporz±dzenie również
niewiele mówi.
|
|
|
Data: 2016-02-07 07:25:15 |
Autor: Shrek |
Co to jest droga poĹĽarowa? |
On 07.02.2016 03:13, Tomasz Pyra wrote:
Ale możesz wskazać jak±¶ podstawę prawn±, czy tylko "zdajemisię".
Bo prawdę mówi±c też mi się tak zdawało - zapewne na podstawie jakiej¶
miejskiej legendy.
Ale ponieważ z prawa wynika że raczej zapłaci za to ten który mienie
uszkodził - w przypadku strażaka akurat będzie to skarb państwa, ale już w
przypadku ratowników z przypadku tak wygodnie nie będzie.
Zarzutów karnych nie będzie, ale cywilne będ± raczej uzasadnione.
Dlatego my¶lę że chyba nie ma co powielać miejskich legend, no chyba że uda
się nam znaleĽć jakie¶ przepisy prawa mówi±ce o tym, że za mienie
zniszczone w trakcje akcji ratowniczej odpowiada kto¶ inny niż ten kto to
mienie zniszczył.
A ja my¶lę, że należałoby poszukać jaki¶ orzeczeń. Z góry uprzedzam, że mi się nie chcę, bo nie parkuje na drogach pożarowych.
Shrek
|
|