Witam,

coś mi skrzypi i nie jestem pewien co. Dlatego chciałem się poradzić. Sprawa wygląda tak. Skrzypi w okolicach pedałów/suportu. Nie skrzypi cały czas, lecz przy mocniejszym dociskaniu na pedały. Nie skrzypi jadąc w dół, kręcąc pedałami. Lub lekko naciskając na pedały. Nie skrzypi też zawsze. Sądni że wcale nie zaskrzypi, a są że skrzypi całą traskę do pracy i z powrotem (2x8,5km).
Suport dokręciłem. Skrzypiał nadal. Wyjąłem support/przesmarowałem dokręciłem. Skrzypi nadal. Rame przeglądałem wygląda,, że nie pęknięta. Sztycę przesmarowałem. Dokręciłem blaty z przodu (4 imbusy) bo były lekko poluzowane te śrubki. Jedna z nich kręci się w kółko, nie ma oporu. Srubokrętem od tyłu przytrzymałem dokręciłem. Pedały jak skrzypią to chyba cały czas przy każdym obrocie korby? A mi tak nie robią, czasem skrzypi, czasem nie.

Teraz pytanie, czy support octalink shimano może paść po 2000km ? Zrobiłem ten dystans w 1 rok - jeżdże do pracy, czasem wycieczka.
Pozostała wymiana supportu, albo może jeszcze coś innego poskrzypywać? Jakieś pomysły? Proszę o porady.
Mogę wrzucić nagranie skrzypienia w pliku muzycznym gdzieś na neta (podajcie gdzie wrzucić), jeśli to pomoże.

pozdrawiam,
Wojtek

On 6 Maj, 09:40, "Wojtek" <woj...@interia.pl> wrote:

Witam,

coś mi skrzypi i nie jestem pewien co. Dlatego chciałem się poradzić. Sprawa
wygląda tak. Skrzypi w okolicach pedałów/suportu. Nie skrzypi cały czas,
lecz przy mocniejszym dociskaniu na pedały. Nie skrzypi jadąc w dół, kręcąc
pedałami. Lub lekko naciskając na pedały. Nie skrzypi też zawsze. Sądni że
wcale nie zaskrzypi, a są że skrzypi całą traskę do pracy i z powrotem
(2x8,5km).
Suport dokręciłem. Skrzypiał nadal. Wyjąłem support/przesmarowałem
dokręciłem. Skrzypi nadal. Rame przeglądałem wygląda,, że nie pęknięta.
Sztycę przesmarowałem. Dokręciłem blaty z przodu (4 imbusy) bo były lekko
poluzowane te śrubki. Jedna z nich kręci się w kółko, nie ma oporu.
Srubokrętem od tyłu przytrzymałem dokręciłem. Pedały jak skrzypią to chyba
cały czas przy każdym obrocie korby? A mi tak nie robią, czasem skrzypi,
czasem nie.

Teraz pytanie, czy support octalink shimano może paść po 2000km ? Zrobiłem
ten dystans w 1 rok - jeżdże do pracy, czasem wycieczka.
Pozostała wymiana supportu, albo może jeszcze coś innego poskrzypywać?
Jakieś pomysły? Proszę o porady.
Mogę wrzucić nagranie skrzypienia w pliku muzycznym gdzieś na neta (podajcie
gdzie wrzucić), jeśli to pomoże.

pozdrawiam,
Wojtek

Kolana...
Jeżeli jeździsz w SPD to bloki

On 2011-05-06, Wojtek wrote:

Witam,

coś mi skrzypi i nie jestem pewien co. Dlatego chciałem się poradzić. Sprawa wygląda tak. Skrzypi w okolicach pedałów/suportu. Nie skrzypi cały czas, lecz przy mocniejszym dociskaniu na pedały. Nie skrzypi jadąc w dół, kręcąc pedałami. Lub lekko naciskając na pedały. Nie skrzypi też zawsze. Sądni że wcale nie zaskrzypi, a są że skrzypi całą traskę do pracy i z powrotem (2x8,5km).
Suport dokręciłem. Skrzypiał nadal. Wyjąłem support/przesmarowałem dokręciłem. Skrzypi nadal. Rame przeglądałem wygląda,, że nie pęknięta. Sztycę przesmarowałem. Dokręciłem blaty z przodu (4 imbusy) bo były lekko poluzowane te śrubki. Jedna z nich kręci się w kółko, nie ma oporu. Srubokrętem od tyłu przytrzymałem dokręciłem. Pedały jak skrzypią to chyba cały czas przy każdym obrocie korby? A mi tak nie robią, czasem skrzypi, czasem nie.

Wszystkie tajemnicze skrzypienia i strzykania, jakie do tej pory miałem,
były w pedałach bądź w interakcji zatrzask-bloki (mam jedne buty ze
zjechanymi blokami, które strzykają jakby się rama rozpadała:).

Zacznij od pedałów. Najłatwiejszy dostęp, najmniejszy problem z
pożyczeniem od kogoś celem weryfikacji.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

On 06/05/11 08:40, Wojtek wrote:

coś mi skrzypi i nie jestem pewien co. Dlatego chciałem się poradzić.

looknij tu:
http://www.jimlangley.net/wrench/keepitquiet.html

--
whitey

"nie badz glupia, szatan lubi male piersi" - http://drescesarza.blox.pl

Jakieś pomysły? Proszę o porady.

Moje pedała wyglądają tak, nie wiem czy masz podobne:

http://www.tinyurl.pl?cUYAxjKo

....z mojego skrzypiacego doświadczenia z nimi dodam, że na śróbach często lubią tworzyć się luzy i skrzypią. Miałem z nimi efekt- jadę, skrzypi. Obracam pedał o 180stopni cichutko. Podbnie przy znacznych zmianach temp. jest zimno wszystko ok, jadę  gdy jest ciepło, skrzypi jak cholera. Trochę smaru i porządne dokręcenie śrób załatwia sprawę.
Możesz też mieć w pedałach suche/wyeksploatowane łożyska.

Pozdrawiam
Maciek

Moje pedała wyglądają tak, nie wiem czy masz podobne:

http://www.tinyurl.pl?cUYAxjKo

...z mojego skrzypiacego doświadczenia z nimi dodam, że na śróbach często lubią tworzyć się luzy i skrzypią. Miałem z nimi efekt- jadę, skrzypi. Obracam pedał o 180stopni cichutko. Podbnie przy znacznych zmianach temp. jest zimno wszystko ok, jadę  gdy jest ciepło, skrzypi jak cholera. Trochę smaru i porządne dokręcenie śrób załatwia sprawę.
Możesz też mieć w pedałach suche/wyeksploatowane łożyska.

mam dokładnie te pedały. nazywają się VP 196.
I dokładnie mam wrażenie że skrzypienie zależy od czynnika pogodowego.
Zależnie od temperatury bądź wilgotności czasem przejadę do domu bez skrzypnięcia a czasem daje czadu cały czas.
Dzięki - przesmaruję, albo nasączę łożyska. Albo jak się da to wymienię. Są demontowalne/wymienialne te łożyska?

Wojtek

Dzięki - przesmaruję, albo nasączę łożyska. Albo jak się da to wymienię. Są demontowalne/wymienialne te łożyska?

W tym modelu na razie problemu łożysk nie miałem, więc nic nie rozkręcałem. U mnie tak jak już pisałem występował problem luzu na śróbach. Sprawdziłbym to najpierw bo maszynówki raczej powinny sporo wytrzymać.

Pozdrawiam
Maciek

U mnie tak jak już pisałem występował problem luzu na śróbach.

Czyli rozumiem, że tylko podokręcałeś po 4 śrubki imbusowe na pedałach? Czy masz na myśli jakies inne śrubki?

Wojtek

Czyli rozumiem, że tylko podokręcałeś po 4 śrubki imbusowe na pedałach? Czy masz na myśli jakies inne śrubki?

Tak, śruby gwiazdkowe. Nie mam na myśli innych. Nie było potrzeby nic więcej dokręcać.

Gadał dziad do obrazu...

-- -- -

Tak, śruby gwiazdkowe.

> śrubki imbusowe

Gadał dziad do obrazu...

Krzyżakowa, teraz rozumiesz?

Maciek wrote:
[..]

Moje pedała wyglądają  [...]

A jak wygladaja Twoje stoła? Albo twoje woła?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent choice
for the high-mileage rider who doesn't mind the fact
that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

A jak wygladaja Twoje stoła? Albo twoje woła?

           ^^^^^^^^^^^^^^

Stoła i woła "wygladaja" dobrze ;-)

Tylny zacisk sprawdziles?
U mnie ostatnio to wlasnie bylo przyczyna dziwnych dzwiekow. Po
mocniejszym docisnieciu - jak reka odjal.

Tylny zacisk sprawdziles?
U mnie ostatnio to wlasnie bylo przyczyna dziwnych dzwiekow. Po
mocniejszym docisnieciu - jak reka odjal.

Jaki tylni zacisk? Zacisk czego? Hamulca? Zacisk na koło?

Wojtek

On 2011-05-06 11:39, Wojtek wrote:

Tylny zacisk sprawdziles?
U mnie ostatnio to wlasnie bylo przyczyna dziwnych dzwiekow. Po
mocniejszym docisnieciu - jak reka odjal.

Jaki tylni zacisk? Zacisk czego? Hamulca? Zacisk na koło?

Wojtek

Kola, banal ale czasami wlasnie takie rzeczy najtrudniej znalezc.

Kola, banal ale czasami wlasnie takie rzeczy najtrudniej znalezc.

Sprawdze też zacisk.
A co do pedałów - to jak rozkręciłeś dokładnie, Maćku?
Które śruby odkręcałeś, smarowałeś?
Łożyska tez smarowałeś? Jak się do nich dostać?
Jakieś specjalne klucze potrzeba?

Wojtek

A co do pedałów - to jak rozkręciłeś dokładnie, Maćku?

Nie musiałem rozkręcać jeszcze tych pedałów w celu wyjęcia łożysk.

Które śruby odkręcałeś, smarowałeś?

Te które widać na zdjęciu z przodu od "platformy" (gwiazdkowe po dwie z każdej strony). Tam u mnie tworzył się luz i wszystko ze sobą zaczynało pracować. W efekcie przy dużym nacisku u mnie skrzypiało.

Pozdrawiam
Maciek

W dniu 2011-05-06 11:44, atm pisze:

Kola, banal ale czasami wlasnie takie rzeczy najtrudniej znalezc.

Dokładnie. Jeśli mam za słabo zapiete tylne koło, rower skrzypi przy pedałowaniu i to skrzypienie wcale nie dochodzi z okolic piasty...


--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Spaliłbym stu niewinnych, gdyby tylko znalazł się między nimi jeden winny."
                                    inkwiz. Konrad z Marburga

W dniu 11-05-06 19:42, solar pisze:

W dniu 2011-05-06 11:44, atm pisze:

Kola, banal ale czasami wlasnie takie rzeczy najtrudniej znalezc.

Dokładnie. Jeśli mam za słabo zapiete tylne koło, rower skrzypi przy
pedałowaniu i to skrzypienie wcale nie dochodzi z okolic piasty...

po co zaraz rozbierać pedały, łozyska itd wstaw na próbę zwykłe pedały i się przekonasz czy to pedały skrzypią. Mi kiedyś skrzypiało siodełko, wystarczyło parę kropel oliwy w okolice prętów łączących plastyk.

solar wrote:

W dniu 2011-05-06 11:44, atm pisze:

Kola, banal ale czasami wlasnie takie rzeczy najtrudniej znalezc.

Dokładnie. Jeśli mam za słabo zapiete tylne koło, rower skrzypi przy pedałowaniu i to skrzypienie wcale nie dochodzi z okolic piasty...

Mało tego, te paskudne dzwięki tak się niosą po ramie, że ja pół roweru przesmarowałem zanim tu na grupie dobrzy ludzie mi o zaciskach powiedzieli.

No i u mnie to był tylni zacisk :-|

pozdr
Prot

On 2011-05-06 09:40, Wojtek wrote:

coś mi skrzypi i nie jestem pewien co. Dlatego chciałem się poradzić. Sprawa
wygląda tak. Skrzypi w okolicach pedałów/suportu. Nie skrzypi cały czas,
lecz przy mocniejszym dociskaniu na pedały. Nie skrzypi jadąc w dół, kręcąc
pedałami. Lub lekko naciskając na pedały. Nie skrzypi też zawsze. Sądni że
wcale nie zaskrzypi, a są że skrzypi całą traskę do pracy i z powrotem
(2x8,5km).

Mam identyczne objawy: skrzypi przy mocniejszym pedałowaniu.
Na pewno support... na pewno...

Próbowałeś docisnąć przy staniu na pedałach?
U mnie problemem jest sztyca, a właściwie słabe jej dopasowanie do rury podsiodłowej. Bardzo szybko dostaje się tam piach. Trzeba wyczyścić dobrze środek rury (oczywiście tyle, ile ma kontakt ze sztycą). "Stukać" mogą pojedyncze ziarenka piachu. Raz na jakiś czas myję także zacisk.

pozdrawiam,
PK