Data: 2014-05-03 09:53:06 | |
Autor: MarcinJM | |
Co to za przepis? | |
W dniu 2014-05-03 09:46, Hinek pisze:
"Niezawiadomienie w terminie 30 dni właściwego urzędu o nabyciu pojazdu Co znaczy "nie przyjmuja"?. Zanosisz zawiadomienie, dostajesz pieczatke, ze wplynelo i reszte masz w dupie. Urzad nie moze nie przyjac pisma. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-05-03 09:56:50 | |
Autor: MarcinJM | |
Co to za przepis? | |
W dniu 2014-05-03 09:53, MarcinJM pisze:
W dniu 2014-05-03 09:46, Hinek pisze: To z autopsji, tez trafilem na takiego madrale. "Samochod musi posiadac przeglad", ja mu na to: "owszem, przed wjechaniem na droge publiczna, prosze, tu jest zawiadomienie o nabyciu, reszte mam gdzies". Co z tym kwitem zrobili pojecia nie mam. Auto mam "zawiadomione", nieprzerejstrowane. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-05-03 18:33:27 | |
Autor: Hinek | |
Co to za przepis? | |
Użytkownik "MarcinJM" napisał
Tak zrobię. Zostawię pismo informujące a kopię ostemplowaną schowam. Przepis uniemożliwiający przerejestrowanie pojazdu bez przeglądu jest wyjątkowo debilny. -- Hinek |
|
Data: 2014-05-12 06:51:48 | |
Autor: MarcinJM | |
Co to za przepis? | |
W dniu 2014-05-03 18:33, Hinek pisze:
Użytkownik "MarcinJM" napisał No i bez przegladu trudno wykupić OC. Obowiązkowe. :) -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-05-12 14:39:43 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Co to za przepis? | |
W dniu 12.05.2014 06:51, MarcinJM pisze:
Tak zrobię. Zostawię pismo informujące a kopię ostemplowaną Hęęęęęęęęęęęęęę???????? -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2014-05-12 14:54:56 | |
Autor: MarcinJM | |
Co to za przepis? | |
W dniu 2014-05-12 14:39, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 12.05.2014 06:51, MarcinJM pisze: Zarówno Link4 jak i PZU wili sie jak piskorze, kiedy im powiedzialem, ze auto nie ma przegladu. Poprosilem o wniosek o ubezpieczenie, mowiac, ze zostawie im wypelniony wniosek i bede czekal na decyzje odmowna, skoro tak chca, bede mial podstawe prawna, na ktora sie powolaja. Ubezpieczyli mamroczac, cos o regresie w razie wypadku. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-05-12 15:17:56 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Co to za przepis? | |
W dniu 12.05.2014 14:54, MarcinJM pisze:
Tak zrobię. Zostawię pismo informujące a kopię ostemplowaną Dziwne podwójnie. Primo: nie ma obowiązku posiadania aktualnego badania technicznego, posiadania uprawnień ani trzeźwości podczas zawierania umowy na OC. Secundo: ubezpieczyciel ja najbardziej ma możliwość wystąpienia z żądaniem regresowym w powyższych trzech przypadkach zachodzących w chwili zdarzenia drogowego z winy posiadacza tej polisy OC - ale to tylko dodatkowa korzyść dla ubezpieczyciela, więc tym bardziej nie rozumiem ich oporów. Tertio: przy polisach zawieranych internetowo nie ma możliwości przedstawienia badań. Trafiłeś na jakiegoś bardzo dziwnego przedstawiciela... -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2014-05-12 15:22:16 | |
Autor: MarcinJM | |
Co to za przepis? | |
W dniu 2014-05-12 15:17, Andrzej Lawa pisze:
Trafiłeś na jakiegoś bardzo dziwnego przedstawiciela... "bo musze wpisać termin nastepnego badania" Tak mnie zapewniał. Wiem, ze to czysty zysk dla ubezpieczalni: ubezpiecza auto, ktore nie bedzie sie poruszalo. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-05-12 15:37:33 | |
Autor: Hinek | |
Co to za przepis? | |
Użytkownik "MarcinJM" napisał
Ubezpieczałem pojazd bez przeglądu (oc) w PZU u agenta i internetowo w AXA diect. Nie interesowali się przeglądem. -- Hinek |
|