Data: 2009-03-24 15:10:32 | |
Autor: nb | |
Co to za rower? | |
Ze dwadzieścia lat temu był już uważany za zabytek, więc pewnie konstrukcja z lat 60-70 XX wieku.
Marka - na 99% peugeot. Wielkość i kształt jak składak wigry, jedynie główna rura ramy nie łamana ale łukowato wygięta. Mniej więcej jak to (nawet kolor się zgadza): http://bacycles.files.wordpress.com/2008/08/peugeot-stepthrough.jpg Nie pamiętam czy się składał. Na 50% że z łańcuchem, 50% że z wałem. Najbardziej charakterystyczne to automagicznie zmieniające się biegi, żadnych manetek, wszystko zależało od specyficznego (nie pamiętam dokładnie co) nacisku na pedały. Przekładnia z zewnątrz nie widoczna, najprawdopodobniej dwa biegi. Działało to zaskakujące wygodnie. Co to mogło być? -- nb |
|
Data: 2009-03-24 10:28:25 | |
Autor: Saurus | |
Co to za rower? | |
A może to to?
2-biegowa piasta z automatyczn± zmian± biegów pod wpływem siły od¶rodkowej (czy przy rozpędzaniu czujesz że w pewnym momencie robi się ciężej?) http://hubstripping.wordpress.com/fs-torpedo-automatic/ Inna ciekawostka od tego samego producenta: 2-biegowa piasta gdzie biegi przeł±cza się pedałuj±c do tyłu http://hubstripping.wordpress.com/torpedo-duomatic-fs/ |
|
Data: 2009-03-25 14:51:05 | |
Autor: nb | |
Co to za rower? | |
at Tue 24 of Mar 2009 18:28, Saurus wrote:
A może to to? To było ponad 20 lat temu. Raz się przejechałem parę minut i to wszystko. Później wspominałem o tym jakiemuś roweromaniakowi, który stwierdził, że to znana konstrukcja http://hubstripping.wordpress.com/fs-torpedo-automatic/ Coś mi zaczyna świtać, że właśnie o to chodzi. W pierwotnym opisie mogłem poskładać cechy dwóch rowerów. Wydawało mi się, że tak nietypowe wskazówki jak marka peugeot i przestawianie biegów pedałami jednoznacznie podpowiedzą konkretny model. A teraz, skąd się w ogóle wzięło pytanie... W innym wątku było parę wypowiedzi stwierdzających, że sprawność przerzutek zewnętrznych jest większa od tych w piaście, a żadna nie była explicite umotywowana. Ponad 20 lat temu miałem składaka z 3-biegową przerzutką w piaście shimano 333 i do jazdy po mieście nadawało się to doskonale *) Zastanawiało mnie, dlaczego jak na tak dobre rozwiązanie jest mało popularne, Myślałem, że sprawność, ale nie. W książkach podawali, że sprawność jest większa niż dla zewnętrznych. Nie pamiętam jakie to były konkretnie liczby, ale mniej więcej 97% dla wewnętrznej wobec 94% dla zewnętrznej (albo odpowiednio 94 i 91). Oczywiście te dane są jakoś tam uśrednione bo na ostrym kole dla biegu 2 będzie większa sprawność niż poprzez planety na słońce i ze słońca na planety 1 i 3 biegu. No i tak właśnie sprawdzam, co i jak wyewoluowało w ciągu ostatnich lat i składam w myślach swój rower marzeń. Parę lat temu nawet taki rower widziałem, ale go wymiotło ze sklepów. -- nb |
|
Data: 2009-03-24 15:34:11 | |
Autor: AL | |
Co to za rower? | |
nb pisze:
Ze dwadzieścia lat temu był już uważany za zabytek, więc pewnie konstrukcja z lat 60-70 XX wieku. wariator lub przekladnia NuVinci a tu masz troche wiecej na temat - moze to to? http://www.mlodytechnik.pl/archiwum/08-2005_jak_to_dziala.pdf -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-03-24 14:46:00 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Co to za rower? | |
On 2009-03-24, AL <adam@skads.tam> wrote:
nb pisze: A gdzie on pisał o przekładni bezstopniowej? Autor zapytał o rower z czym¶ w rodzaju automatycznej przekładni, jak najbardziej stopniowej. Za¶ dodatkowo NuVinci obsługuje się manetk±. Czytaj pytanie, zanim co¶ palniesz. :P -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-03-24 15:57:29 | |
Autor: TomaszB | |
Co to za rower? | |
Jan Srzednicki pisze:
A gdzie on pisał o przekładni bezstopniowej? Autor zapytał o rower z Palniesz czy nie, ale artykuł ciekawy. |
|
Data: 2009-03-24 16:10:59 | |
Autor: nb | |
Co to za rower? | |
at Tue 24 of Mar 2009 15:46, Jan Srzednicki wrote:
On 2009-03-24, AL <adam@skads.tam> wrote: Spokojnie panowie :-) Prawdę mówiąc nie wiem, czy była tam przekładnia bezstopniowa. Pamiętam jedynie, że podczas wjeżdżania na górkę płynnie przestawiło się tak jakbym sam chciał przestawić jadąc pod górę. Zmiany lekko/ciężko i na odwrót zinterpretowałem jako dwa biegi, ale niekoniecznie musiało tak być. -- nb |
|
Data: 2009-03-24 17:27:49 | |
Autor: AL | |
Co to za rower? | |
Jan Srzednicki pisze:
On 2009-03-24, AL <adam@skads.tam> wrote:napisal "prawdopodobnie", wiec o co biega? w artykule pisze, ze: <cytat> W przek³adni planetarnej NuVinci si³ê tê wytwarza krzywka steruj¹ca momentem, a starannie skalkulowanie si³ wewnêtrznych zapobiega znacz¹cym stratom energii. Dziêki temu efektywnooeæ ca³- kowita przek³adni mo¿e byæ porównywalna z efektywnooeci¹ przek³adni konwencjonalnych, a w sytuacjach wymagaj¹cych czêstych zmian biegów – przewy¿szaæ je. ! </cytat> wiec moze powstala jej odmiana, ktora rozpoznaje sile nacisku na pedaly (moment na tylnej osi) - im wiekszy - to przelozenie wyzsze(jakbys jechal pod gore), im lzejszy tym przelozenie nizsze Sa jesszcze osie.przekladnie Rohloff'a Speedhub moze cos a'la to: http://www.sturmey-archer.com/hubs_8spd_XRK8.php kiedys byc moze biegow bylo mniej To tylko domysly... -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-03-24 17:10:22 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Co to za rower? | |
On 2009-03-24, AL <adam@skads.tam> wrote:
Jan Srzednicki pisze:[..] wiec moze powstala jej odmiana, ktora rozpoznaje sile nacisku na pedaly (moment na tylnej osi) - im wiekszy - to przelozenie wyzsze(jakbys jechal pod gore), im lzejszy tym przelozenie nizsze A może budyń? W starym rowerze (o którym pisał autor) może powstała odmiana piasty NuVinci, która sama w sobie pojawiła się na rynku w 2007? I to jescze odmiana, o której nie słyszał producent - automatyczna? A może autor w±tku ma w pia¶cie stado gnomów, które wykrywa naprężenie łańcucha za pomoc± niezwykle wyczulonych języków i odpowiednio zmienia biegi? Do kompletu przywaliłe¶ jeszcze Rohloffem, który również nie ma w żadnej wersji opcji "automatycznej skrzyni biegów". Czemu zatem Rohloff, a nie jakis Nexus albo cokolwiek innego? Czemu nie wał napędowy, albo może pasek klinowy, a może Truvativ HammerSchmidt, albo jakakolwiek randomowa nowinka, która przyjdzie akurat do głowy? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-03-24 18:55:53 | |
Autor: AL | |
Co to za rower? | |
Jan Srzednicki pisze:
On 2009-03-24, AL <adam@skads.tam> wrote:a moze kisiel? moze sam cos zaproponujesz? przed nuVinci byla pustynia? a kwestia przelozen - co za problem zrealizowac to np sila odsrodkowa? (kwestia pomiaru momentu na osi to z punktu technicznego tez no problem) -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-03-24 11:41:27 | |
Autor: Saurus | |
Co to za rower? | |
On 24 Mar, 18:55, AL <a...@skads.tam> wrote:
przed nuVinci byla pustynia? Czy ty w ogóle zdajesz sobie sprawę jak nowoczesna i w zasadzie rewolucyjna jest bezstopniowa przekładnia w NuVinci? To nie jest wariator z traktora. |
|
Data: 2009-03-24 17:30:57 | |
Autor: AL | |
Co to za rower? | |
AL pisze:
Sa jesszcze osie.przekladnie Rohloff'a Speedhubmialo byc to: http://www.katalogrowerowy.pl/produkt.php?id_produktu=5514 -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2009-03-24 22:01:36 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
Co to za rower? | |
AL wrote:
nb pisze: Jak już mowa o MT to w zamierzchłej przeszło¶ci podano tam krótki opis automatycznej przekładni do roweru, zbudowanej w formie przedniej zębatki. Zamiast prostej patelni był zestaw chyba 6 małych kółek, które układały się po obwodzie koła. Kółka te zbliżały się do siebie przy silnym nacisku na pedały zmniejszaj±c tym samym efektywny rozmiar patelni. Przy słabym nacisku było odwrotnie. O ile dobrze pamiętam, cały system polegał na zastosowaniu dwóch tarcz, jedna miała prowadnice promieniowe, druga spiralne. Uchwyty kółek poruszały się po tych prowadnicach i zawsze zajmowały miejsce, gdzie prowadnica promieniowa jednej tarczy krzyżowała się z prowadnic± spiraln± drugiej. Wzajemny obrót tarcz rozsuwał i przysuwał kółka napędowe. Między tarczami była sprężyna a jedna z tarcz była na sztywno zamontowana do osi pedałów. Krzysiek Rudnik |