Witam
Planuje zrobić tanim sposobem ogrzewanie w warsztacie. Kilka
grzejników (raczej żeberkowych) najlepiej używanych, piec na węgiel
(też używka) itd. Powierzchnia do ogrzania do 40m2.  Pytanie mam takie
- co zamiast wody? Bo wiadomo w nocy nikt tam nie będzie palił, tak
samo niedziele i dni wolne. WOda by zamarzła i po rurach. Co sie
stosuje w takim obiegu ? Jakies oleje ?
P.S. jesli ktoś ma jakis tani używany piec lub grzejniki w okolicach
GOP to chetnie kupie.

Witam

Planuje zrobić tanim sposobem ogrzewanie w warsztacie. Kilka

grzejników (raczej żeberkowych) najlepiej używanych, piec na węgiel

(też używka) itd. Powierzchnia do ogrzania do 40m2.  Pytanie mam takie

- co zamiast wody? Bo wiadomo w nocy nikt tam nie będzie palił, tak

samo niedziele i dni wolne. WOda by zamarzła i po rurach. Co sie

stosuje w takim obiegu ? Jakies oleje ?

P.S. jesli ktoś ma jakis tani używany piec lub grzejniki w okolicach

GOP to chetnie kupie.

Roztwory glikolu i wody. Takie same jak w samochodach. Po co Ci takie kombinacje
alpejskie. Koza na węgiel do garażu jest wystarczająca. Zanim Ci się centralne
rozgrzeje to będziesz wychodził bo trzeba iść spać. --

Roztwory glikolu i wody. Takie same jak w samochodach. Po co Ci takie kombinacje
alpejskie. Koza na wegiel do gara u jest wystarczajaca. Zanim Ci si centralne
rozgrzeje to bedziesz wychodzi bo trzeba i spac .

No dotychczas była koza i dupa a nie ogrzewanie z tego. Ciepło jest
tylko w jednym rogu, tam gdzie stoi piec, na drugim koncu jest poniżej
zera chyba że grzeje sie kilka godzin. Wiekszosc ciepła idzie w komin
a nie do pomieszczenia więc musze zrobić CO.

W dniu 2011-09-17 14:59, Mamut pisze:

Roztwory glikolu i wody. Takie same jak w samochodach. Po co Ci takie kombinacje
alpejskie. Koza na wegiel do gara u jest wystarczajaca. Zanim Ci si centralne
rozgrzeje to bedziesz wychodzi bo trzeba i spac .

No dotychczas była koza i dupa a nie ogrzewanie z tego. Ciepło jest
tylko w jednym rogu, tam gdzie stoi piec, na drugim koncu jest poniżej
zera chyba że grzeje sie kilka godzin. Wiekszosc ciepła idzie w komin
a nie do pomieszczenia więc musze zrobić CO.

Postaw kozę w drugim rogu i połącz z kominem długą rurą spalinową. Wtedy i koza będzie grzać i rura spalinowa. I większość ciepła zostanie w garażu, a nie, jak piszesz, pójdzie w komin.

Pozdrawiam,
MW

Użytkownik "Mamut"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:925ae8f1-cbfc-4d1c-9be3-3a2e17d87e7d@d26g2000yqa.googlegroups.com...

zera chyba że grzeje sie kilka godzin. Wiekszosc ciepła idzie w komin
a nie do pomieszczenia więc musze zrobić CO.

Bo koza powinna stać jak najdalej od komina a pomieszczenie powinna grzać rura łącząca kozę z kominem.

*Mamut* wdusil[a] knefle:

No dotychczas była koza i dupa a nie ogrzewanie z tego. Ciepło jest
tylko w jednym rogu, tam gdzie stoi piec, na drugim koncu jest poniżej
zera chyba że grzeje sie kilka godzin. Wiekszosc ciepła idzie w komin
a nie do pomieszczenia więc musze zrobić CO.

Najprosciej i najtaniej postaw wentylator wydmuchem na piec, bo konwekcyjnie
takiego pomieszczenia nie ogrzejesz.

Najprosciej i najtaniej postaw wentylator wydmuchem na piec, bo konwekcyjnie
takiego pomieszczenia nie ogrzejesz.

Niestety nie da sie pieca postawić w innym miejscu bo tylko tam jest
kąt na niego. Jest tam z metr kwadratowy powierzchni nie
przeszkadzającej we wjeździe autem, sciana działowa jest dłuższa, po
prostu nigdzie indziej sie ten piec nie zmieści żeby nie przeszkadzał..
Zaraz obok jest brama wjazdowa do drugiego pomieszczenia, a z drugiej
strony drzwi, także nie ma szans nawet go przestawić o pół metra.
Ewentualnie mogłbym postawić piec bokiem na przeciwnej ścianie ale
rura spalinowa bedzie musiała lecieć górą nad bramą wiec wiele ciepła
z tego nie będzie bo "pojdzie" po suficie do otworów wentylacyjnych. A
przy posadzce gdzie ciepla najwiecej potrzeba trafi mały procent,
Dlatego mysle o CO bo grzeniki sobie dam gdzie mi sie podoba i tam mi
będzie ciepło szło.

W dniu 2011-09-18 17:36, Mamut pisze:

Najprosciej i najtaniej postaw wentylator wydmuchem na piec, bo konwekcyjnie
takiego pomieszczenia nie ogrzejesz.

Niestety nie da sie pieca postawić w innym miejscu bo tylko tam jest
kąt na niego. Jest tam z metr kwadratowy powierzchni nie
przeszkadzającej we wjeździe autem, sciana działowa jest dłuższa, po
prostu nigdzie indziej sie ten piec nie zmieści żeby nie przeszkadzał.
(...)

A nie możesz puścić rury do komina zygzakiem przez pomieszczenie?
I ewentualnie wymuszony nawiew.

--
Pozdrawiam.

Adam.

W jednym warsztacie widziałem nagrzewnicę na olej silnikowy (nie na ropę).
Coś podobnego do http://www.klimatop.pl/592,pl-nagrzewnica-powietrza-na-olej-zuzyty-(uniwersalny)-master-wa-33-b-font-color-orange-b-i-wysylka-w-cenie!-i-b-font-.html
Pięknie grzało.

Pozdrawiam emarcin