Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)
2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?
3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

zdroofa
charwel :)

charwel (Oo)==::: bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):

3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

Jeżeli masz zaworu presta to konwerter do samochodowych.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

On 21 Wrz, 14:41, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:

Jeżeli masz zaworu presta to konwerter do samochodowych.

A po co konwerter? Odpowiednia pompka wystarczy, szansa że rozwalisz
oponę akurat pod stacją niewielka.

Warto zabrać i dętkę i łatki, to nie zajmuje dużo miejsca, także łyżki
do opon. Ponadto klucze imbusowe najpopularniejszych rozmiarów, też i
ściągacz do łańcucha może się przydać (albo jakiś multitool łączący te
dwie ostatnie funkcje.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Michał Wolff bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):

On 21 Wrz, 14:41, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:

Jeżeli masz zaworu presta to konwerter do samochodowych.

A po co konwerter? Odpowiednia pompka wystarczy, szansa że rozwalisz
oponę akurat pod stacją niewielka.

Ja tam wożę.
Po co?
Pompkę pompuję ile się da, a potem na stacji dobijam, bo 6atm to pompką
(moją) nie jest tak łatwo zrobić.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

"charwel (Oo)==:::" napisał:

4. Co pominąłem?

w torebce-trójkącie pod ramą:

http://img16.imageshack.us/img16/729/niezbednik.jpg


--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

BoDro <bolek@lolek.pl> napisał(a):

"charwel (Oo)==:::" napisał:

> 4. Co pominąłem?

w torebce-trójkącie pod ramą:

http://img16.imageshack.us/img16/729/niezbednik.jpg

A co to jest to pod kawałkiem łańcucha?

rmikke

--

"Ryszard Mikke" napisał:

A co to jest to pod kawałkiem łańcucha?

Pokrętło imadełka. Rozłożyłem je, bo łatwiej upchać.

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

BoDro wrote:

"Ryszard Mikke" napisał:

A co to jest to pod kawałkiem łańcucha?

Pokrętło imadełka. Rozłożyłem je, bo łatwiej upchać.

Mam taki sam skuwacz. 25zł. Tyle, że po zgubieniu części na prawo od kluczy imbusowych zupełnie nieporęczne urządzenie.

--
Dorota,
Szprota.

"stefandora" napisała:

Mam taki sam skuwacz. 25zł. Tyle, że po zgubieniu części na prawo od
kluczy imbusowych zupełnie nieporęczne urządzenie.

To fakt. Ten wkręcany uchwyt jest nieco za krótki, ale do celów awaryjnych
ujdzie...

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

BoDro wrote:

"stefandora" napisała:

Mam taki sam skuwacz. 25zł. Tyle, że po zgubieniu części na prawo od
kluczy imbusowych zupełnie nieporęczne urządzenie.

To fakt. Ten wkręcany uchwyt jest nieco za krótki, ale do celów awaryjnych
ujdzie...

Eeee nie. Jak jest, to całkiem dobrze się sprawował. Zgubiłam go w Chorwacji i przy ostatniej próbie bez uchwytu skucie było bardzo niewygodnie, prawie niewykonalne.

Szkoda, bo będę musiała kupić nowy egzemplarz, ale przynajmniej nie jest aż tak drogi.

--
Dorota,
Szprota.

Dnia Mon, 21 Sep 2009 23:44:35 +0200, stefandora <stefandora@onet.eu>
napisał(a):

Eeee nie. Jak jest, to całkiem dobrze się sprawował. Zgubiłam go w Chorwacji i przy ostatniej próbie bez uchwytu skucie było bardzo niewygodnie, prawie niewykonalne.

Szkoda, bo będę musiała kupić nowy egzemplarz, ale przynajmniej nie jest aż tak drogi.

      A nie moĹźna wkręcić odpowiedniej śruby?

                    Po zdrĂłwka  Wiesiek.

--
       Faja  (Wiesiek)

         GG: 3645067

Faja wrote:

      A nie moĹźna wkręcić odpowiedniej śruby?

Trzeba będzie poszukać :)

--
Dorota,
Szprota.

Ryszard Mikke pisze:

BoDro <bolek@lolek.pl> napisał(a):

"charwel (Oo)==:::" napisał:

4. Co pominąłem?

w torebce-trójkącie pod ramą:

http://img16.imageshack.us/img16/729/niezbednik.jpg

A co to jest to pod kawałkiem łańcucha?

Na moje oko jedna z części potrzebnych do skompletowania skuwacza...

ja natomiast nie potrafię zgadnąć co to jest po prawej stronie muliti-toola, bo skuwacz jest w trzech częściach chyba że się mylę i to też część owego skuwacza. Cóż o tej porze moja wyobraźnia chyba już poszła spać :D

--
Pzdr.
Rafał

"RS" napisał:

Na moje oko jedna z części potrzebnych do skompletowania skuwacza...
ja natomiast nie potrafię zgadnąć co to jest po prawej stronie
muliti-toola, bo skuwacz jest w trzech częściach chyba że się mylę i to
też część owego skuwacza. Cóż o tej porze moja wyobraźnia chyba już
poszła spać :D

to uchwyt skuwacza - wkręca się toto od spodu skuwacza i trzyma  :-)


--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

BoDro pisze:

"RS" napisał:

Na moje oko jedna z części potrzebnych do skompletowania skuwacza...
ja natomiast nie potrafię zgadnąć co to jest po prawej stronie
muliti-toola, bo skuwacz jest w trzech częściach chyba że się mylę i to
też część owego skuwacza. Cóż o tej porze moja wyobraźnia chyba już
poszła spać :D

to uchwyt skuwacza - wkręca się toto od spodu skuwacza i trzyma  :-)

O... rzeczywiście przydatna sprawa, zmylił mnie kształt imadełka, błędnie założyłem że trzyma się całość przy pomocy klucza płaskiego lub nastawnego, ale przecież ani jednego ani drugiego nie ma w zestawie. Właśnie ja mam tam jeszcze mały klucz nastawny.

--
Pzdr.
Rafał

"RS" napisał:

Właśnie ja mam tam jeszcze mały klucz nastawny.

nawet się kiedyś zastanawiałem, czy nie zabierać małego "francuzika", ale
właściwie do czego by go używać, jeśli wszystkie śruby imbusowe?

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

charwel (Oo)==::: wrote:

Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)
2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?
3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

1. Mam dwa płaskie klucze "romet", którymi da się odkręcić wszystko w moim rowerze
2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni chciało
3. teleskopowa, mała - kompromis pomiędzy szybkością pompowania i rozmiarem
4. zipki - niemal każdą zgubioną śrubkę da się nią tymczasowo zastąpić, polecam kilka małych

On 2009-09-21, Kazimierz Uromski wrote:

charwel (Oo)==::: wrote:

Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)
2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?
3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

1. Mam dwa płaskie klucze "romet", którymi da się odkręcić wszystko w moim rowerze

Do nowych rowerów raczej się nie przyda.

2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni chciało

A widziałeś kiedyś urwany wentyl?

4. zipki - niemal każdą zgubioną śrubkę da się nią tymczasowo zastąpić, polecam kilka małych

Ale lepiej pozabezpieczać porządnie wszystkie gwinty..

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Jan Srzednicki wrote:

On 2009-09-21, Kazimierz Uromski wrote:

charwel (Oo)==::: wrote:

Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)
2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?
3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

1. Mam dwa płaskie klucze "romet", którymi da się odkręcić wszystko w moim rowerze

Do nowych rowerów raczej się nie przyda.

A do klasykow nie przydadza sie klucze allena i wkretak philipsa. Skad wiesz, ze charwel nie ma np. Waganta - przeciez nic nie napisal w tej kwestii ;-)

2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni chciało

A widziałeś kiedyś urwany wentyl?

To pewnie tylko w 'nowych rowerach'* ;-P Ja sie nie spotkalem przez cale swoje rowerowanie a i przebic mialem jak na lekarstwo...

4. zipki - niemal każdą zgubioną śrubkę da się nią tymczasowo zastąpić, polecam kilka małych

Ale lepiej pozabezpieczać porządnie wszystkie gwinty..

Rozumiem Cie - to pewnie jest problem 'nowych rowerow'*... Ale bez przesady - bardzo skuteczny i w dodatku 'ekologyczny' jest czysty wosk pszczeli stosowany na gwint.


* Cokolwiek przez to ogolnikowe stwierdzenie rozumiesz ;-) Nowy - nieuzywany? Nowy kupiony w przedziale czasowym od.. do...?


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"If you find yourself standing to accelerate,
on level ground, it is a sign that your gear is too high
or that your saddle is too low."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 2009-09-21, Coaster wrote:

1. Mam dwa płaskie klucze "romet", którymi da się odkręcić wszystko w moim rowerze

Do nowych rowerów raczej się nie przyda.

A do klasykow nie przydadza sie klucze allena i wkretak philipsa.

Dlaczego używasz nazw, które w języku polskim nie funkcjonują?

Skad wiesz, ze charwel nie ma np. Waganta - przeciez nic nie napisal w
tej kwestii ;-)

Pozwoliłem sobie bezczelnie założyć.

2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni chciało

A widziałeś kiedyś urwany wentyl?

To pewnie tylko w 'nowych rowerach'* ;-P Ja sie nie spotkalem przez cale swoje rowerowanie a i przebic mialem jak na lekarstwo...

Raczej w nowych dętkach.. :P
A Ty w ogóle jeździłes kiedykolwiek ostrzej po terenie?

4. zipki - niemal każdą zgubioną śrubkę da się nią tymczasowo zastąpić, polecam kilka małych

Ale lepiej pozabezpieczać porządnie wszystkie gwinty..

Rozumiem Cie - to pewnie jest problem 'nowych rowerow'*... Ale bez przesady - bardzo skuteczny i w dodatku 'ekologyczny' jest czysty wosk pszczeli stosowany na gwint.

Znaczy, w starych rowerach śrubki nigdy się nie odkręcały?

* Cokolwiek przez to ogolnikowe stwierdzenie rozumiesz ;-) Nowy - nieuzywany? Nowy kupiony w przedziale czasowym od.. do...?

Nowy - wyprodukowany w przeciągu ostatnich powiedzmy 10 lat i nieudający
czegoś klasycznego.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Jan Srzednicki wrote:

On 2009-09-21, Coaster wrote:

1. Mam dwa płaskie klucze "romet", którymi da się odkręcić wszystko w moim rowerze

Do nowych rowerów raczej się nie przyda.

A do klasykow nie przydadza sie klucze allena i wkretak philipsa.

Dlaczego używasz nazw, które w języku polskim nie funkcjonują?

Ach, powinieniem napisac tak: 'klucz Allena' i 'wkretak Philipsa'. Nazwy te funkcjoinuja w naszym jezyku tak samo, jak 'gwint Whitwortha', 'gwint Briggsa' czy 'przerzutka Campagnolo'.
A co do _przypuszczalnie_ preferowanej przez Ciebie, uzywanej czesto wersji - 'klucz imbusowy' - jest ona niepoprawna - prawidlowo powinno sie pisac 'klucz inbusowy'. Jest to zreszta czysto niemiecki skrot - pierwsze litery nazwy firmy Innensechskantschraube Bauer und Schaurte. Zdecydowanie wole poslugiwac sie wersja nazwy tego klucza, ktora pochodzi od anglosasow. Jest jeszcze _w uzyciu_ jak i poprzednie nazwa 'klucz apulowy'.

Skad wiesz, ze charwel nie ma np. Waganta - przeciez nic nie napisal w
tej kwestii ;-)

Pozwoliłem sobie bezczelnie założyć.

Rzeczywiscie. Choc mozna bylo dodac troche informacji, zeby stworzyc pelniejsza pule danych zamiast dyskredytowac wczesniejsze. ;-)
BINWYA ;-)

2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni chciało

A widziałeś kiedyś urwany wentyl?

To pewnie tylko w 'nowych rowerach'* ;-P Ja sie nie spotkalem przez cale swoje rowerowanie a i przebic mialem jak na lekarstwo...

Raczej w nowych dętkach.. :P
A Ty w ogóle jeździłes kiedykolwiek ostrzej po terenie?

Zdefiniuj dokladniej co masz na mysli piszac _ostrzej_ i co _terenie_.
Po np. goloborzu nie jezdzilem.

4. zipki - niemal każdą zgubioną śrubkę da się nią tymczasowo zastąpić, polecam kilka małych

Ale lepiej pozabezpieczać porządnie wszystkie gwinty..

Rozumiem Cie - to pewnie jest problem 'nowych rowerow'*... Ale bez przesady - bardzo skuteczny i w dodatku 'ekologyczny' jest czysty wosk pszczeli stosowany na gwint.

Znaczy, w starych rowerach śrubki nigdy się nie odkręcały?

Zalezy jak postepujesz. Jak dasz kontre - to nie ma bata - nie odkreci sie.

* Cokolwiek przez to ogolnikowe stwierdzenie rozumiesz ;-) Nowy - nieuzywany? Nowy kupiony w przedziale czasowym od.. do...?

Nowy - wyprodukowany w przeciągu ostatnich powiedzmy 10 lat i nieudający
czegoś klasycznego.

Dopuszczasz ciaglosc produkcji? Produkowane od 15 lat. Sa nowe, kazdy model jest zaprojektowany od podstaw, sa 'szyte na miare' i nie udaja 'czegos klasycznego. Po prostu uzywaja okreslonej technologii laczenia ramy i okreslonego materialu, okreslonych komponentow zgodnych z wizja projektanta. To sa rowery uzytkowe nie kopie zabytkow. Dlaczego mialy by na sile udawac 'cos nieklasycznego'?
http://www.rivbike.com/products/list/bicycle_models


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"If you find yourself standing to accelerate,
on level ground, it is a sign that your gear is too high
or that your saddle is too low."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 2009-09-22, Coaster wrote:

Jan Srzednicki wrote:

On 2009-09-21, Coaster wrote:

1. Mam dwa płaskie klucze "romet", którymi da się odkręcić wszystko w moim rowerze

Do nowych rowerów raczej się nie przyda.

A do klasykow nie przydadza sie klucze allena i wkretak philipsa.

Dlaczego używasz nazw, które w języku polskim nie funkcjonują?

Ach, powinieniem napisac tak: 'klucz Allena' i 'wkretak Philipsa'. Nazwy te funkcjoinuja w naszym jezyku tak samo, jak 'gwint Whitwortha', 'gwint Briggsa' czy 'przerzutka Campagnolo'.

Funkcjonują chyba tylko w głowach takich, co bardzo chcą pokazać, co to
oni są i jakie wyrazy znają, tudzież takich, co bezmyślnie kalkują
wyrazy z angielskiego.

A co do _przypuszczalnie_ preferowanej przez Ciebie, uzywanej czesto
wersji - 'klucz imbusowy' - jest ona niepoprawna - prawidlowo powinno
sie pisac 'klucz inbusowy'.  Jest to zreszta czysto niemiecki skrot -
pierwsze litery nazwy firmy Innensechskantschraube Bauer und Schaurte.
Zdecydowanie wole poslugiwac sie wersja nazwy tego klucza, ktora
pochodzi od anglosasow. Jest jeszcze _w uzyciu_ jak i poprzednie nazwa
'klucz apulowy'.

To interesujące, bo SJP wydaje się twierdzić inaczej. Przyjętą nazwą
jest imbus i to, że po zapożyczeniu uległa zmianie (możliwe, że nie od
razu) literka nie ma żadnego znaczenia dla poprawności wyrazu. Nie
dorabiaj teorii do tego, co Ci się wydaje.

2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni chciało

A widziałeś kiedyś urwany wentyl?

To pewnie tylko w 'nowych rowerach'* ;-P Ja sie nie spotkalem przez cale swoje rowerowanie a i przebic mialem jak na lekarstwo...

Raczej w nowych dętkach.. :P
A Ty w ogóle jeździłes kiedykolwiek ostrzej po terenie?

Zdefiniuj dokladniej co masz na mysli piszac _ostrzej_ i co _terenie_.
Po np. goloborzu nie jezdzilem.

To może spróbuj dla odmiany powiedzieć, gdzie i jak jeździłeś na tych
swoich nieśmiertelnych dętkach.

4. zipki - niemal każdą zgubioną śrubkę da się nią tymczasowo zastąpić, polecam kilka małych

Ale lepiej pozabezpieczać porządnie wszystkie gwinty..

Rozumiem Cie - to pewnie jest problem 'nowych rowerow'*... Ale bez przesady - bardzo skuteczny i w dodatku 'ekologyczny' jest czysty wosk pszczeli stosowany na gwint.

Znaczy, w starych rowerach śrubki nigdy się nie odkręcały?

Zalezy jak postepujesz. Jak dasz kontre - to nie ma bata - nie odkreci sie.

I wszystkie śrubki w rowerze kontrujesz? No dobrze, jak lubisz.
Pozostałym jednak dalej doradzę porządne zabezpieczanie gwintów.

* Cokolwiek przez to ogolnikowe stwierdzenie rozumiesz ;-) Nowy - nieuzywany? Nowy kupiony w przedziale czasowym od.. do...?

Nowy - wyprodukowany w przeciągu ostatnich powiedzmy 10 lat i nieudający
czegoś klasycznego.

Dopuszczasz ciaglosc produkcji? Produkowane od 15 lat. Sa nowe, kazdy model jest zaprojektowany od podstaw, sa 'szyte na miare' i nie udaja 'czegos klasycznego. Po prostu uzywaja okreslonej technologii laczenia ramy i okreslonego materialu, okreslonych komponentow zgodnych z wizja projektanta. To sa rowery uzytkowe nie kopie zabytkow. Dlaczego mialy by na sile udawac 'cos nieklasycznego'?
http://www.rivbike.com/products/list/bicycle_models

Ta. Bicykle też są jeszcze produkowane i dla niektórych to rowery
uĹźytkowe.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

"Jan Srzednicki" napisałL

> 2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni
> chciało

A widziałeś kiedyś urwany wentyl?

tym bardziej, że nieszczęścia chodzą parami. Najpierw czarny kot przebiega
nam drogę - na szybko wymieniamy dętkę. Kawałek dalej spotykamy babę z
wiadrem - łatki jak znalazł...:-)

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

BoDro wrote:

"Jan Srzednicki" napisałL

2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni
chciało

A widziałeś kiedyś urwany wentyl?

tym bardziej, że nieszczęścia chodzą parami. Najpierw czarny kot przebiega
nam drogę - na szybko wymieniamy dętkę. Kawałek dalej spotykamy babę z
wiadrem - łatki jak znalazł...:-)

A nie odwrotnie? ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"If you find yourself standing to accelerate,
on level ground, it is a sign that your gear is too high
or that your saddle is too low."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Coaster pisze:

BoDro wrote:

"Jan Srzednicki" napisałL

2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni
chciało

A widziałeś kiedyś urwany wentyl?

tym bardziej, że nieszczęścia chodzą parami. Najpierw czarny kot przebiega
nam drogę - na szybko wymieniamy dętkę. Kawałek dalej spotykamy babę z
wiadrem - łatki jak znalazł...:-)

A nie odwrotnie? ;-)

Nie ma znaczenia, bo zaraz ma przejazd pod drabiną... ;)

Jan Srzednicki wrote:

On 2009-09-21, Kazimierz Uromski wrote:

charwel (Oo)==::: wrote:

Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)
2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?
3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

1. Mam dwa płaskie klucze "romet", którymi da się odkręcić wszystko w moim rowerze

Do nowych rowerów raczej się nie przyda.

Autor nigdzie nie stwierdza, że rower jest nowy (: Dodam, że w moim rowerze większość części (poza ramą, widelcem i błotnikami) jest wyprodukowana po 2005r i ww. płaskie klucze świetnie się sprawdzają.

2. Łatki? top-tools czy jakoś tak. Zapasowej dętki chyba by mi się ni chciało

A widziałeś kiedyś urwany wentyl?

Widziałem też wiele innych awarii typu pęknięcie łańcucha (w singlu jest to rzadkość) czy wręcz pęknięcie ramy, ale nie wożę sprzętu rozwiązującego każdy problem, a jedynie te najczęściej występujące.

4. zipki - niemal każdą zgubioną śrubkę da się nią tymczasowo zastąpić, polecam kilka małych

Ale lepiej pozabezpieczać porządnie wszystkie gwinty..

No to wiadomo, zipki przydają się jednak również do wielu innych rzeczy, które ciężko przewidzieć.

Dnia 21.09.2009 14:36 użytkownik charwel (Oo)==::: napisał :

Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)
2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?
3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

Mój standardowy zestaw to kluczyk CB multi tool 15 czy jak mu tam (imbusy, torx, śrubokręty, skuwacz do łańcucha, klucze płaskie i do nypli), łyżki do opon, łatki, klej, tarka, przejściówka do zaworów, spinka do łańcucha, malutka pompka ręczna, czasem jeszcze biorę dętkę, czasem zamiast pompki ręcznej biorę pompkę na naboje i wtedy jeszcze zestaw nabojów na dwa pompowania.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Dzięki za rady.
Czyli łyżki do opon przegapiłem i pieprz ;)
I pytanie jeszcze.
Jakiś konkretny multi-tool polecacie?

zdroofka
charwel:)

ps.rower to już chyba ponad dwunastoletni Author Mystic

"charwel (Oo)==:::" <charwel@gazeta.pl> wrote in message news:h980df$4pv$1inews.gazeta.pl...

Dzięki za rady.
Czyli łyżki do opon przegapiłem i pieprz ;)
I pytanie jeszcze.
Jakiś konkretny multi-tool polecacie?

Ja mam Topeak'a za całe 99 zł w sklepie od dwóch lat - taki ze skuwaczem łańcucha, łyżkami. Przyszło mi go użyć w tym roku do regulacji siodełka, które było dosyć mocno przykręcone (klucz 6 mm). Klucz wymiękł, cały się wyginał przy próbie odkręcania, już przy niewielkiej sile, poluźnił - wszystko teraz lata, ale nie odkręcił. Zwykły imbus dał radę od razu, było dość mocno, ale bez przesady.

Wożę więc zestaw imbusów z marketu budowlanego, a te badziewia odradzam. Wożę go jeszcze dla skuwacza, ale jak gdzieś nabęde zgrabny skuwacz, to sie badziewia pozbędę.

On 2009-09-21, Moper wrote:

"charwel (Oo)==:::" <charwel@gazeta.pl> wrote in message news:h980df$4pv$1inews.gazeta.pl...

Dzięki za rady.
Czyli łyżki do opon przegapiłem i pieprz ;)
I pytanie jeszcze.
Jakiś konkretny multi-tool polecacie?

Ja mam Topeak'a za całe 99 zł w sklepie od dwóch lat - taki ze skuwaczem łańcucha, łyżkami. Przyszło mi go użyć w tym roku do regulacji siodełka, które było dosyć mocno przykręcone (klucz 6 mm). Klucz wymiękł, cały się wyginał przy próbie odkręcania, już przy niewielkiej sile, poluźnił - wszystko teraz lata, ale nie odkręcił. Zwykły imbus dał radę od razu, było dość mocno, ale bez przesady.

Topeak to w ogóle potrafi robić badziewia - beznadziejne śruby w super
wyprawowych bagaĹźnikach i takie kwiatki.

Mam dwa scyzoryki - Kelly's (to chyba jedyna rzecz tej firmy, którą mogę
komuś polecić) i wspomniany przez Mikiego Crank Bros. Oba używałem
wielokrotnie, również do ciężkich zadań i nie ma na nich żadnego śladu.
Zatem, nie generalizuj.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

"Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> wrote in message news:slrnhbfjvr.d5p.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...

On 2009-09-21, Moper wrote:

"charwel (Oo)==:::" <charwel@gazeta.pl> wrote in message
news:h980df$4pv$1inews.gazeta.pl...

Dzięki za rady.
Czyli łyżki do opon przegapiłem i pieprz ;)
I pytanie jeszcze.
Jakiś konkretny multi-tool polecacie?

Ja mam Topeak'a za całe 99 zł w sklepie od dwóch lat - taki ze skuwaczem
łańcucha, łyżkami. Przyszło mi go użyć w tym roku do regulacji siodełka,
które było dosyć mocno przykręcone (klucz 6 mm). Klucz wymiękł, cały się
wyginał przy próbie odkręcania, już przy niewielkiej sile, poluźnił -
wszystko teraz lata, ale nie odkręcił. Zwykły imbus dał radę od razu, było
dość mocno, ale bez przesady.

Topeak to w ogóle potrafi robić badziewia - beznadziejne śruby w super
wyprawowych bagaĹźnikach i takie kwiatki.

Mam dwa scyzoryki - Kelly's (to chyba jedyna rzecz tej firmy, którą mogę
komuś polecić) i wspomniany przez Mikiego Crank Bros. Oba używałem
wielokrotnie, również do ciężkich zadań i nie ma na nich żadnego śladu.
Zatem, nie generalizuj.

Zgeneralizowałem, ponieważ gdy klucz zawiódł w trasie uświadomiłem sobie, że sama konstrukcja powoduje, że jakiekolwiek większe momenty kręcenia są wykluczone. Ale rzeczywiście testowałem tylko topeaka, a ten crank brothers wygląda całkiem całkiem... Pozostanę jednak przy komplecie imbusów równie marnej firmy Topek, które są póki co niezawodne, a kosztowały coś koło dychy :)

Dnia 21.09.2009 16:22 użytkownik Moper napisał :

"charwel (Oo)==:::" <charwel@gazeta.pl> wrote in message news:h980df$4pv$1inews.gazeta.pl...

Dzięki za rady.
Czyli łyżki do opon przegapiłem i pieprz ;)
I pytanie jeszcze.
Jakiś konkretny multi-tool polecacie?

Ja mam Topeak'a za całe 99 zł w sklepie od dwóch lat - taki ze skuwaczem łańcucha, łyżkami. Przyszło mi go użyć w tym roku do regulacji siodełka, które było dosyć mocno przykręcone (klucz 6 mm). Klucz wymiękł, cały się wyginał przy próbie odkręcania, już przy niewielkiej sile, poluźnił - wszystko teraz lata, ale nie odkręcił. Zwykły imbus dał radę od razu, było dość mocno, ale bez przesady.

Wożę więc zestaw imbusów z marketu budowlanego, a te badziewia odradzam. Wożę go jeszcze dla skuwacza, ale jak gdzieś nabęde zgrabny skuwacz, to sie badziewia pozbędę.

Z Crank Brosem nie ma takich problemów, denerwuje mnie tylko to, że trochę rdzewieje, ale trzeba przyznać, że w tylnej kieszonce jest narażony na wodę i sól.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

4. Co pominąłem?

Ze dwie pary cienkich lateksowych rękawiczek. Pozwalają uniknąć upieprzenia rąk przy naprawie... Mogą się też przydać w razie W obok maseczki do sztucznego oddychania, którą też warto wozić jeśli ktoś ma o tym jakieś pojęcie...


--
Pozdrawiam!
Marcin
www.marcin4x4.bikestats.pl

Użytkownik "Marcin" <sq5izm@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h98miu$eb6$1inews.gazeta.pl...

4. Co pominąłem?

Ze dwie pary cienkich lateksowych rękawiczek. Pozwalają uniknąć upieprzenia rąk przy naprawie... Mogą się też przydać w razie W obok maseczki do sztucznego oddychania, którą też warto wozić jeśli ktoś ma o tym jakieś pojęcie...


-- Pozdrawiam!
Marcin
www.marcin4x4.bikestats.pl

Z takich rzeczy to jeszcze takie scierczki do mycia, jak dla małych dzieci. Są lekkie i łatwo przy ich pomocy można się pozbyć brudu np. ze smaru itp.

Dzięki Pani i Panowie ;)
Sporo dobrych rad.

Pozdrawiam
charwel:)

On 21 Wrz, 14:36, "charwel (Oo)==:::" <char...@gazeta.pl> wrote:

Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy
zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)

Zależnie od roweru - tak żeby dało się zdemontować koło (nic lub
rowerowy klucz płaski - 15mm + 8mm jeśli jest torpedo).
Mogą się przydać 5/6mm imbusowe gdyby zachciało się zmienić ustawienie
kierownicy/siodła, lub wyprostować po kraksie.

4. Co pominąłem?

Telefon, chusteczki- głównie przydatne jak jest chłodniej i mogą
zastąpić srajtaśmę w awaryjnej sytuacji:), coś do przegryzienia i
picie, kurtka i czapeczka w przypadku nieciekawej pogody. + kilka zł

Michał 'miok' Rzeźnik pisze:

On 21 Wrz, 14:36, "charwel (Oo)==:::" <char...@gazeta.pl> wrote:

Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy
zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)

Zależnie od roweru - tak żeby dało się zdemontować koło (nic lub
rowerowy klucz płaski - 15mm + 8mm jeśli jest torpedo).
Mogą się przydać 5/6mm imbusowe gdyby zachciało się zmienić ustawienie
kierownicy/siodła, lub wyprostować po kraksie.

4. Co pominąłem?

Telefon, chusteczki- głównie przydatne jak jest chłodniej i mogą
zastąpić srajtaśmę w awaryjnej sytuacji:), coś do przegryzienia i
picie, kurtka i czapeczka w przypadku nieciekawej pogody. + kilka zł

Dzięki Michał i pozdrawiam

charwel:)

Dnia 21-09-2009 o 14:36:28 charwel (Oo)==::: <charwel@gazeta.pl>  napisał(a):

Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy  zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)
2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?
3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

O! Charwełu, ty tutaj? To chyba przez ten dżess ;)

Wszystko zostało powiedziane więc tylko dodam, że multitool Crank Bros'a  to dobre rozwiązanie. Ja na scyzoryku oszczędzałem i nie polecam tego  nikomu. Najlepiej sprawić sobie taki z łyżkami i rozkuwaczem.


--
pozdrawiam, Krzysiek
gg: 1892475
www.biker-friend.pl

Gambit pisze:

O! Charwełu, ty tutaj? To chyba przez ten dżess ;)

Wszystko zostało powiedziane więc tylko dodam, że multitool Crank Bros'a to dobre rozwiązanie. Ja na scyzoryku oszczędzałem i nie polecam tego nikomu. Najlepiej sprawić sobie taki z łyżkami i rozkuwaczem.

Cześć Krzychu:)
Dżess mnie wykończył i muszę odreagować ;)

Dzięki za rady i pozdrawiam!

charwel :)

On Mon, 21 Sep 2009, charwel (Oo)==::: wrote:

Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

[...]

2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?

[...]

  Jedno i drugie. Murphy się kłania :D
  Łatki - dętka raczy wyjść z opony i rozerwać się wzdłuż
  Dętka - łapiemy na odcinku 4 km 3 dziury, z czego jedną mamy
wskutek przeoczenia drutu w oponie.

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news pisze:

On Mon, 21 Sep 2009, charwel (Oo)==::: wrote:

Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

[...]

2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?

[...]

 Jedno i drugie. Murphy się kłania :D
 Łatki - dętka raczy wyjść z opony i rozerwać się wzdłuż
 Dętka - łapiemy na odcinku 4 km 3 dziury, z czego jedną mamy
wskutek przeoczenia drutu w oponie.

pzdr, Gotfryd

Kurczę bladę...
Trzeba będzie sakwę kupić ;)

Dzięki i pozdrawiam
charwel :)

Użytkownik "charwel (Oo)==:::" <charwel@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h97s1n$f1g$1inews.gazeta.pl...

Cześć.
Dajcie jakieś dobre rady odnośnie niezbędnego wyposażenia, które należy zabrać w trasę.
Moje "trasy" to dystans w okolicach 100km.

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)
2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?
3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

1. Scyzoryk rowerowy.
2. Skuwacz do łańcucha i na wszelki wypadek 2 spinki.
3. Łatki i klej takie jak w sklepie + w moim przypadku 2 dętki.
4. Pompka za 10 zeta decathlon ;)
5. Dodatkowo: zwykły scyzoryk, oświetlenie pozycyjne a jeżeli jeździsz po górach to folia NRC, tabletki energetyczne, komplet klocków hamulcowych i po jednej lince.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 23/09/2009 Campus Ross (spodnie), Vesti (kamizelka) i napęd na 1041,71 km.

kml pisze:

1. Jaki polecany zestaw poręcznych i niezbędnych narzędzi? (Niezbędnik?)
2. Łatki  i klej (jakie polecacie?), czy zapasowa dętka?
3. Pompka - najlepiej jakaś nieduża (macie jakąś sprawdzoną?)
4. Co pominąłem?

1. Scyzoryk rowerowy.
2. Skuwacz do łańcucha i na wszelki wypadek 2 spinki.
3. Łatki i klej takie jak w sklepie + w moim przypadku 2 dętki.
4. Pompka za 10 zeta decathlon ;)
5. Dodatkowo: zwykły scyzoryk, oświetlenie pozycyjne a jeżeli jeździsz po górach to folia NRC, tabletki energetyczne, komplet klocków hamulcowych i po jednej lince.

Dzięki wielkie :)

Pozdrawiam
charwel

Użytkownik "charwel (Oo)==:::" <charwel@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ha0fm8$d2i$1inews.gazeta.pl...

1. Scyzoryk rowerowy.
2. Skuwacz do łańcucha i na wszelki wypadek 2 spinki.
3. Łatki i klej takie jak w sklepie + w moim przypadku 2 dętki.
4. Pompka za 10 zeta decathlon ;)
5. Dodatkowo: zwykły scyzoryk, oświetlenie pozycyjne a jeżeli jeździsz po górach to folia NRC, tabletki energetyczne, komplet klocków hamulcowych i po jednej lince.

Dzięki wielkie :)

Nie ma sprawy. Mutacje tego zestawu, obejmują plecak z bukłakiem, bidone etc ale do tego dojdziesz już sam ;)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 23/09/2009 Campus Ross (spodnie), Vesti (kamizelka) i napęd na 1041,71 km.