W dniu 2012-08-22 01:05, Marek pisze:
Pamietam, jak dzisiaj, kiedy , przed wieloma laty, mowiono i pisano,
ze spolka Agora ma ogromna warosc rynkowa i po wejsciu jej na gielde,
rozdzielono akcje , ktore nalezaly sie zalozycielom i czlonkom
zarzadu.
Wartosc akcji Agory, ktore przydzielono Michnikowi, byla
wielomilionowa.
Ale...Pan Mochnik, oswiadczyl, ze korzyci finansowe w ogole go nie
interesuja i postanowil tych akcji nie odebrac.
Spolka oswiadczyla, ze akcje zostaly przydzielone i czekaja na dalsze
decyzje Michnika.
Ciekawe, czy teraz, kiedy spolka doluje - te lezace odlogiem akcje
zostaly jakos spozytkowane, czy dalej czkaja na decyzje beneficjenta ?
Wiesz e-zop, ty mierzysz ludzi własną miarką. A uwierz że nie każdego człeka cel życia to pogoń za kasą.
|