# Nikt w PiS ani nieoficjalnie, ani w sposób złośliwy nie nazywa Jarosława  Kaczyńskiego Kaczafim - zapewniał we wtorek rano na antenie TOK FM Joachim  Brudziński, poseł PiS
- Czytałem o czymś takim, ale powiedziałbym w najbardziej wulgarnych i  antypisowskich wpisach na forach internetowych - odpowiedział Joachim  Brudziński, wdając się w dyskusję o przezwisku prezesa.

- Ale gdzież tam! Przeczytałam to w "Uważam Rze", w największym tygodniku  autorów niepokornych, bo tak jest napisane na pierwszej stronie, gdzie  moim zdaniem przeważają zwolennicy IV RP - z uśmiechem odpowiedziała  Wielowieyska.

- Jak mniemam w prześmiewczej rubryce redaktorów Mazurka i Zalewskiego -  doprecyzował Brudziński.

- No, ale oni tak to przedstawiają, że taką ksywkę ma pan prezes -  ciągnęła dziennikarka.

- Jakbyśmy mieli opisywać polską politykę przez prześmiewcze teksty  redaktorów Mazurka i Zalewskiego - ironizował Brudziński. A Wielowieyska  nie odpuszczała: - Ale starają się pisać prawdę, niezależnie od tego, że  się wyśmiewają. Rozumiem, że wprowadzają czytelników w błąd w tej sprawie  - stwierdziła.

- Tak. Nikt w PiS, ani nieoficjalnie ani w sposób złośliwy, nie nazywa  Jarosława Kaczyńskiego Kaczafim. Mam nadzieję, że pani redaktor, od lat  zajmująca się polityką, rozróżnia teksty publicystyczne od tekstów  satyrycznych - pouczył Brudziński.

Wielowieyska zapewniła, że rozróżnia i wyjaśniła, skąd - jej zdaniem -  wzięło się przezwisko prezesa: - Miałoby wynikać z tego, że Jarosław  Kaczyński - jak dyktator Kaddafi - tak naprawdę sam decyduje, kto dostaje  stanowisko szefa w poszczególnych okręgach PiS, że nie ma demokracji  wewnątrzpartyjnej.

- Jesteśmy po I turze zjazdów okręgowych, polecam wszystkim, którzy taką  tezę stawiają, porozmawiać z uczestnikami na ten temat - uciął Brudziński.  I dodał, że fakt iż wygrywają kandydaci rekomendowani przez prezesa PiS,  oznacza, jak niekwestionowanym autorytetem w partii cieszy się jej lider. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hpr7k

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.wbiaydqt50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Nikt w PiS ani nieoficjalnie, ani w sposób złośliwy nie nazywa Jarosława
Kaczyńskiego Kaczafim - zapewniał we wtorek rano na antenie TOK FM Joachim
Brudziński, poseł PiS
- Czytałem o czymś takim, ale powiedziałbym w najbardziej wulgarnych i
antypisowskich wpisach na forach internetowych - odpowiedział Joachim
Brudziński, wdając się w dyskusję o przezwisku prezesa.


Brudzio zapomniał o "wilczych oczach", "Tusk ty matole"?  Biedni ci PiSowcy, "nia zabijajcie nas!" darł się siwy koleś z PiS kiedy jakiś oszołom urządził sobie w strzelankę w łodzkim lokalu wyborczym. Jakże ich krzwywdzą! "Jarosławie-Zbaw-Polskę!"

BBR