Jako obywatel sporego państwa w środku Europy spodziewać bym się powinien jakiegoś wzrostu poziomu życia, postępu cywilizacyjnego, większego zadowolenia z życia etc.
Tymczasem obserwuję, że wysiłki rządu nie są nastawione na jakikolwiek postęp a jedynie na maksymalne przedłużenie agonii w której się znaleźliśmy.
A więc zamiatanie pod dywan długów, szukanie kasy w najgłębszych zakamarkach portfeli emerytów i robotników a ponadto urabianie opinii publicznej, że jest dobrze.

Czy ktoś może mi powiedzieć, co takiego dobrego mamy w tym "demokratycznym" reżimie?



--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

On 2 Sty, 11:39, Wiesiaczek <ciotkazielin...@vp.pl> wrote:

Jako obywatel sporego państwa w środku Europy spodziewać bym się powinien
jakiegoś wzrostu poziomu życia, postępu cywilizacyjnego, większego
zadowolenia z życia etc.
Tymczasem obserwuję, że wysiłki rządu nie są nastawione na jakikolwiek
postęp a jedynie na maksymalne przedłużenie agonii w której się
znaleźliśmy.
A więc zamiatanie pod dywan długów, szukanie kasy w najgłębszych
zakamarkach portfeli emerytów i robotników a ponadto urabianie opinii
publicznej, że jest dobrze.

Czy ktoś może mi powiedzieć, co takiego dobrego mamy w tym
"demokratycznym" reżimie?

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

Sie głupotami nie przejmuj. Róbta swoje !!

http://www.youtube.com/watch?v=k48cK6MM13E

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:kc12o6$73m$1node1.news.atman.pl...

Jako obywatel sporego państwa w środku Europy spodziewać bym się powinien
jakiegoś wzrostu poziomu życia, postępu cywilizacyjnego, większego
zadowolenia z Ĺźycia etc.
Tymczasem obserwuję, że wysiłki rządu nie są nastawione na jakikolwiek
postęp a jedynie na maksymalne przedłużenie agonii w której się
znaleźliśmy.
A więc zamiatanie pod dywan długów, szukanie kasy w najgłębszych
zakamarkach portfeli emerytĂłw i robotnikĂłw a ponadto urabianie opinii
publicznej, Ĺźe jest dobrze.

Czy ktoś może mi powiedzieć, co takiego dobrego mamy w tym
"demokratycznym" reĹźimie?

Kurestwo i bandytyzm  w szeregach władzy...

boukun

Tymczasem obserwuję, że wysiłki rządu nie są nastawione na jakikolwiek
postęp a jedynie na maksymalne przedłużenie agonii w której się
znaleźliśmy.
A więc zamiatanie pod dywan długów, szukanie kasy w najgłębszych
zakamarkach portfeli emerytów i robotników a ponadto urabianie opinii
publicznej, że jest dobrze.

Czy ktoś może mi powiedzieć, co takiego dobrego mamy w tym
"demokratycznym" reżimie?

To panstwo najwyrazniej nie jest takim panstwem , jakiego potrzebujemy.
Okrada nas, a wlasciwie bezlitosnie lupi, oszukuje, utrudnia zycie jak tylko
mozna.

Trzeba od podstawowki uczyc dzieci, zeby codziennie zadawaly sobie
pytanie: 'jakiego panstwa potrzebuje ?" . Inaczej beda zyc w gownie.


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Użytkownik "pluton_" <pluton_onet@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kc1hc9$4kg$1node2.news.atman.pl...

Tymczasem obserwuję, że wysiłki rządu nie są nastawione na jakikolwiek
postęp a jedynie na maksymalne przedłużenie agonii w której się
znaleźliśmy.
A więc zamiatanie pod dywan długów, szukanie kasy w najgłębszych
zakamarkach portfeli emerytów i robotników a ponadto urabianie opinii
publicznej, że jest dobrze.

Czy ktoś może mi powiedzieć, co takiego dobrego mamy w tym
"demokratycznym" reżimie?

To panstwo najwyrazniej nie jest takim panstwem , jakiego potrzebujemy.
Okrada nas, a wlasciwie bezlitosnie lupi, oszukuje, utrudnia zycie jak tylko
mozna.

Trzeba od podstawowki uczyc dzieci, zeby codziennie zadawaly sobie
pytanie: 'jakiego panstwa potrzebuje ?" . Inaczej beda zyc w gownie.

A tak - dzieci wyuczone - zamkną oczy i będą sobie mówiły: żyję w raju!

rozbawiony do rozpuku

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

> Trzeba od podstawowki uczyc dzieci, zeby codziennie zadawaly sobie
> pytanie: 'jakiego panstwa potrzebuje ?" . Inaczej beda zyc w gownie.

A tak - dzieci wyuczone - zamkną oczy i będą sobie mówiły: żyję w raju!

No widzisz ? Ciebie znakomicie wytresowali.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Użytkownik "pluton_" <pluton_onet@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kc1vrf$j9a$1node2.news.atman.pl...
|> > Trzeba od podstawowki uczyc dzieci, zeby codziennie zadawaly sobie
| > > pytanie: 'jakiego panstwa potrzebuje ?" . Inaczej beda zyc w gownie.
| >
| > A tak - dzieci wyuczone - zamkną oczy i będą sobie mówiły: żyję w raju!
|
| No widzisz ? Ciebie znakomicie wytresowali.
|

on ma cipe na oczach, to po co go tresować?

W dniu 2013-01-02 11:39, Wiesiaczek pisze:

Jako obywatel sporego państwa w środku Europy spodziewać bym się powinien
jakiegoś wzrostu poziomu życia, postępu cywilizacyjnego, większego
zadowolenia z Ĺźycia etc.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,CBOS-wiekszosc-Polakow-zadowolonych-z-zycia,wid,15218201,wiadomosc.html?ticaid=1fd03

Tymczasem obserwuję, że wysiłki rządu nie są nastawione na jakikolwiek
postęp a jedynie na maksymalne przedłużenie agonii w której się
znaleźliśmy.
A więc zamiatanie pod dywan długów, szukanie kasy w najgłębszych
zakamarkach portfeli emerytĂłw i robotnikĂłw a ponadto urabianie opinii
publicznej, Ĺźe jest dobrze.
Czy ktoś może mi powiedzieć, co takiego dobrego mamy w tym
"demokratycznym" reĹźimie?

Dłuższe życie.

Lepsze wyposaĹźenie gospodarstw domowych.

Lepsze wykształcenie i dostęp do informacji.

Wolność podróżowania, wolność słowa, wolność w prowadzeniu działalności politycznej i gospodarczej, wolność konsumpcji i wyboru własnego stylu życia (co się wiąże z ponoszeniem odpowiedzialności za własny wybór).

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego zasadniczą służbą wojskową.

Dostęp do osiągnięć zachodnich standardów cywilizacyjnych w zakresie środków czystości i higieny osobistej, usług telekomunikacyjnych, finansowych, handlowych, gastronomicznych, transportowych, turystycznych itd.

Jeden z najwyższych wzrostów gospodarczych i konsumpcji w Europie i najwyższy wśród byłych krajów bloku wschodniego.


Anatol

W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia. Dlatego pewnie pelomafia ja zlikwidowala. Pelomafia zreszta wszystko likwiduje co jest potrzebne i sluzace Polsce i Polakom.

W dniu 2013-01-02 18:58, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia. Dlatego pewnie pelomafia ja
zlikwidowala. Pelomafia zreszta wszystko likwiduje co jest potrzebne i
sluzace Polsce i Polakom.

Służba wojskowa pozostała - tyle że podobnie jak w straży pożarnej, policji, straży granicznej czy służbie zdrowia - wyłącznie dla ochotników.


Anatol

W dniu 2013-01-02 19:08, Anatol pisze:

Służba wojskowa pozostała - tyle że podobnie jak w straży pożarnej,
policji, straży granicznej czy służbie zdrowia - wyłącznie dla ochotników.

Moim zdaniem to wielki blad. Powinna byc obowiazkowa sluzba wojskowa.

Moim zdaniem to wielki blad. Powinna byc obowiazkowa sluzba wojskowa.

Wpadnij do mnie, ja cie przeczolgam. Zrobie z ciebie gowno, zlamie
psychicznie
a potem odbuduje jako wzrowego obywatela.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

W dniu 2013-01-02 20:08, pluton_ pisze:

Moim zdaniem to wielki blad. Powinna byc obowiazkowa sluzba wojskowa.

Wpadnij do mnie, ja cie przeczolgam. Zrobie z ciebie gowno, zlamie
psychicznie
a potem odbuduje jako wzrowego obywatela.

Cienki psychicznie jestes. Wymarzony material na donosiciela.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W wiezieniu cie lepiej wyszkola.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

On Wed, 02 Jan 2013 19:59:12 +0100, pluton_ wrote:

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W wiezieniu cie lepiej wyszkola.

Tym bardziej, że mamy około dwa razy więcej osadzonych w więzieniach niż mają w Chinach (licząc na 100 tys. ludności).



--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:kc22k1$94h$2node1.news.atman.pl...

On Wed, 02 Jan 2013 19:59:12 +0100, pluton_ wrote:

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W wiezieniu cie lepiej wyszkola.

Tym bardziej, że mamy około dwa razy więcej osadzonych w więzieniach niż
mają w Chinach (licząc na 100 tys. ludności).

No i tylu wyroków śmierci nie wykonujemy. Ale do USA mamy jeszcze daleko!

ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2013-01-02 20:42, Wiesiaczek pisze:

On Wed, 02 Jan 2013 19:59:12 +0100, pluton_ wrote:

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W wiezieniu cie lepiej wyszkola.

Tym bardziej, że mamy około dwa razy więcej osadzonych w więzieniach niż
mają w Chinach (licząc na 100 tys. ludności).

Oczywiscie wiezienia mamy przepelnione. To pozostalosc po PRL. Ale nie ludz sie, ze w wiezieniu ciebie czegokolwiek naucza przydatnego do zycia.

On Wed, 02 Jan 2013 21:00:31 +0100, u2 wrote:

W dniu 2013-01-02 20:42, Wiesiaczek pisze:

On Wed, 02 Jan 2013 19:59:12 +0100, pluton_ wrote:

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W wiezieniu cie lepiej wyszkola.

Tym bardziej, że mamy około dwa razy więcej osadzonych w więzieniach
niż mają w Chinach (licząc na 100 tys. ludności).

Oczywiscie wiezienia mamy przepelnione. To pozostalosc po PRL.

Tu bym polimeryzował:)
To właśnie teraz mamy wylęgarnię kryminalistów.
Nie szukałem linków, ale sądzę, że teraz mamy znacznie dużo więcej osadzonych niż w PRL-u. Może ktoś ma jakieś statystyki, bo to ciekawe?





--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

W dniu 2013-01-02 21:08, Wiesiaczek pisze:

Oczywiscie wiezienia mamy przepelnione. To pozostalosc po PRL.

Tu bym polimeryzował:)
To właśnie teraz mamy wylęgarnię kryminalistów.
Nie szukałem linków, ale sądzę, że teraz mamy znacznie dużo więcej
osadzonych niż w PRL-u. Może ktoś ma jakieś statystyki, bo to ciekawe?

Wieziennictwo praktycznie nie zostalo zmodernizowane po PRL. Podobnie kodeks karny rodem z PRL, ktory pozwala wsadzic do pierdla za byle gwno, n.p. za jazde rowerem po piwie.

On Wed, 02 Jan 2013 21:11:18 +0100, u2 wrote:

W dniu 2013-01-02 21:08, Wiesiaczek pisze:

Oczywiscie wiezienia mamy przepelnione. To pozostalosc po PRL.

Tu bym polimeryzował:)
To właśnie teraz mamy wylęgarnię kryminalistów. Nie szukałem linków,
ale sądzę, że teraz mamy znacznie dużo więcej osadzonych niż w PRL-u.
Może ktoś ma jakieś statystyki, bo to ciekawe?

Wieziennictwo praktycznie nie zostalo zmodernizowane po PRL. Podobnie
kodeks karny rodem z PRL, ktory pozwala wsadzic do pierdla za byle gwno,
n.p. za jazde rowerem po piwie.

Nie żartuj, w PRL-u za jazdę rowerem po piwie nikt nie siedział.



--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

W dniu 2013-01-02 19:59, pluton_ pisze:

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W wiezieniu cie lepiej wyszkola.

E, nie widac tego po tobie.

>> Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.
>
>
> W wiezieniu cie lepiej wyszkola.
>


E, nie widac tego po tobie.

Wpadnij, wyszkole cie dokladnie.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

W dniu 02.01.2013 18:58, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W chlaniu wódki i dwóch strzałów na 2 lata służby :D

On Wed, 02 Jan 2013 20:16:42 +0100, xan wrote:

W dniu 02.01.2013 18:58, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W chlaniu wódki i dwóch strzałów na 2 lata służby :D

Uważasz, ze na zmywaku za granicą lepiej się wyszkolisz?



--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

W dniu 02.01.2013 20:44, Wiesiaczek pisze:

On Wed, 02 Jan 2013 20:16:42 +0100, xan wrote:

W dniu 02.01.2013 18:58, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W chlaniu wódki i dwóch strzałów na 2 lata służby :D

Uważasz, ze na zmywaku za granicą lepiej się wyszkolisz?

Bynajmniej lepiej mi zapłacą, jak już.

On Wed, 02 Jan 2013 21:07:55 +0100, xan wrote:

W dniu 02.01.2013 20:44, Wiesiaczek pisze:

On Wed, 02 Jan 2013 20:16:42 +0100, xan wrote:

W dniu 02.01.2013 18:58, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W chlaniu wódki i dwóch strzałów na 2 lata służby :D

Uważasz, ze na zmywaku za granicą lepiej się wyszkolisz?

Bynajmniej lepiej mi zapłacą, jak już.

I będziesz miał "szkołę życia", czyli "jak lizać dupę pracodawcy" :D



--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

W dniu 03.01.2013 07:02, Wiesiaczek pisze:

On Wed, 02 Jan 2013 21:07:55 +0100, xan wrote:

W dniu 02.01.2013 20:44, Wiesiaczek pisze:

On Wed, 02 Jan 2013 20:16:42 +0100, xan wrote:

W dniu 02.01.2013 18:58, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W chlaniu wódki i dwóch strzałów na 2 lata służby :D

Uważasz, ze na zmywaku za granicą lepiej się wyszkolisz?

Bynajmniej lepiej mi zapłacą, jak już.

I będziesz miał "szkołę życia", czyli "jak lizać dupę pracodawcy" :D

Hmm, nie wiedziałem ze dla ciebie praca zarobkowa jest czymś z czego można drwić.

W dniu 2013-01-02 20:16, xan pisze:

W dniu 02.01.2013 18:58, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W chlaniu wódki i dwóch strzałów na 2 lata służby :D

Powielasz stereotypy.

W dniu 02.01.2013 21:04, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 20:16, xan pisze:

W dniu 02.01.2013 18:58, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

W chlaniu wódki i dwóch strzałów na 2 lata służby :D

Powielasz stereotypy.

zapewne wg, twojej opinii omnibusie wszelkiej nauki, któremu powinni się kłaniać wszelkiej maści naukowcy i nobliści, służba wojskowa w czasach po 1990 roku przebiegała w sposób lepszy niż u usemanów.

W dniu 2013-01-02 21:12, xan pisze:

W chlaniu wódki i dwóch strzałów na 2 lata służby :D

Powielasz stereotypy.

zapewne wg, twojej opinii omnibusie wszelkiej nauki, któremu powinni się
kłaniać wszelkiej maści naukowcy i nobliści, służba wojskowa w czasach
po 1990 roku przebiegała w sposób lepszy niż u usemanów.

USA to wzorzec wyszkolenia wojskowego. Sa w tym naprawde dobrzy. Choc i my mamy swoje osiagniecia.

W dniu 02.01.2013 21:16, u2 pisze:

W dniu 2013-01-02 21:12, xan pisze:

W chlaniu wódki i dwóch strzałów na 2 lata służby :D

Powielasz stereotypy.

zapewne wg, twojej opinii omnibusie wszelkiej nauki, któremu powinni się
kłaniać wszelkiej maści naukowcy i nobliści, służba wojskowa w czasach
po 1990 roku przebiegała w sposób lepszy niż u usemanów.

USA to wzorzec wyszkolenia wojskowego. Sa w tym naprawde dobrzy. Choc i
my mamy swoje osiagniecia.

"naprawde" - ktoś komuś kiedyś polecał słownik :D


a to ze USA ma dobrych żołnierzy to ja nie dyskutuję, wystarczy popatrzeć na % budżetu jaki przekazują na to wszystko.

W dniu 2013-01-02 21:33, xan pisze:

a to ze USA ma dobrych żołnierzy to ja nie dyskutuję, wystarczy popatrzeć na % budżetu jaki przekazują na to wszystko.

Jasne, tu akurat dyskutować nie ma o czym... wysłali elitę swoich wojsk i ledwo im się udało zamordować starca który na swoja obronę miał tylko bambusową laskę. Wcześniej ta sama elita nawet zdążyła spróbować akcji odbicia zakładników, sami się pozabijali.. Tak, tak rzeczywistość to nie film o Rambo czy Waynie.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
  Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

W dniu 2013-01-02 21:33, xan pisze:

"naprawde" - ktoś komuś kiedyś polecał słownik :D


a to ze USA ma dobrych żołnierzy to ja nie dyskutuję, wystarczy
popatrzeć na % budżetu jaki przekazują na to wszystko.

http://pl.wiktionary.org/wiki/naprawdę

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:50e4754f$0$1297$65785112news.neostrada.pl...
|W dniu 2013-01-02 18:46, Anatol pisze:
| > Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
| > zasadniczą służbą wojskową.
|
|
| Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

A w Ludowym Wojsku był?



 Dlatego pewnie pelomafia ja
| zlikwidowala. Pelomafia zreszta wszystko likwiduje co jest potrzebne i
| sluzace Polsce i Polakom.

On Fri, 04 Jan 2013 22:11:06 +0100, miÂś z okienka wrote:

UÂżytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:50e4754f$0$1297$65785112news.neostrada.pl... |W dniu 2013-01-02
18:46, Anatol pisze: | > Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku
ekonomicznego zwanego | > zasadniczÂą sÂłuÂżbÂą wojskowÂą.
|
|
| Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

A w Ludowym Wojsku byÂł?

Ja byłem, potwierdzam.
W późniejszym życiu, głównie zawodowym doświadczenia wojskowe wiele mi dały.
Podstaw działania w grupie, kierowania zespołem, odporności psychicznej na stres, zasad współżycia społecznego w grupie w której jesteś 24/24 i 7/7 nie nauczysz się w cywilu.
A to tylko niektóre aspekty służby wojskowej. --
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

On Sat, 05 Jan 2013 21:52:55 +0000, Wiesiaczek wrote:

On Fri, 04 Jan 2013 22:11:06 +0100, miÂś z okienka wrote:

UÂżytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:50e4754f$0$1297$65785112news.neostrada.pl... |W dniu 2013-01-02
18:46, Anatol pisze: | > Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku
ekonomicznego zwanego | > zasadniczÂą sÂłuÂżbÂą wojskowÂą.
|
|
| Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.

A w Ludowym Wojsku byÂł?

Ja byłem, potwierdzam.
W późniejszym życiu, głównie zawodowym doświadczenia wojskowe wiele mi
dały.
Podstaw działania w grupie, kierowania zespołem, odporności psychicznej
na stres, zasad współżycia społecznego w grupie w której jesteś 24/24 i
7/7 nie nauczysz się w cywilu.
A to tylko niektóre aspekty służby wojskowej.

a brom w kawie dostawales ?

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:kca7bn$crj$6node1.news.atman.pl...
| On Fri, 04 Jan 2013 22:11:06 +0100, mi? z okienka wrote:
|
| > U?ytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisa3 w wiadomo?ci
| > news:50e4754f$0$1297$65785112news.neostrada.pl... |W dniu 2013-01-02
| > 18:46, Anatol pisze: | > Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku
| > ekonomicznego zwanego | > zasadnicz? s3u?b? wojskow?.
| > |
| > |
| > | Sluzba wojskowa to prawdziwa szkola zycia.
| >
| > A w Ludowym Wojsku by3?
|
| Ja byłem, potwierdzam.
| W późniejszym życiu, głównie zawodowym doświadczenia wojskowe wiele mi
| dały.


A kotem był?


| Podstaw działania w grupie, kierowania zespołem, odporności psychicznej
| na stres, zasad współżycia społecznego w grupie w której jesteś 24/24 i
| 7/7 nie nauczysz się w cywilu.
| A to tylko niektóre aspekty służby wojskowej.
|
|
| -- | Wiesiaczek (dziś z DC)
|
| "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
| Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" R

On Wed, 02 Jan 2013 18:46:59 +0100, Anatol wrote:

W dniu 2013-01-02 11:39, Wiesiaczek pisze:

Jako obywatel sporego państwa w środku Europy spodziewać bym się
powinien jakiegoś wzrostu poziomu życia, postępu cywilizacyjnego,
większego zadowolenia z życia etc.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,CBOS-wiekszosc-Polakow-

zadowolonych-z-zycia,wid,15218201,wiadomosc.html?ticaid=1fd03

Tymczasem obserwuję, że wysiłki rządu nie są nastawione na jakikolwiek
postęp a jedynie na maksymalne przedłużenie agonii w której się
znaleźliśmy.
A więc zamiatanie pod dywan długów, szukanie kasy w najgłębszych
zakamarkach portfeli emerytĂłw i robotnikĂłw a ponadto urabianie opinii
publicznej, Ĺźe jest dobrze.
Czy ktoś może mi powiedzieć, co takiego dobrego mamy w tym
"demokratycznym" reĹźimie?

Dłuższe życie.

Jak to dłuższe?
Przecież w tym reżimie jesteśmy dopiero dwadzieścia parę lat!
To skąd wiadomo ile będzie żyło pokolenie w nim wychowane?

Lepsze wyposaĹźenie gospodarstw domowych.

Na Białorusi też chyba mają telewizory?

Lepsze wykształcenie i dostęp do informacji.

No, tu to mocno przegiąłeś!
Wykształcenie jest relatywnie gorsze a informacja manipulowane na zamówienie przez prywatne media.

Wolność podróżowania, wolność słowa, wolność w prowadzeniu działalności
politycznej i gospodarczej, wolność konsumpcji i wyboru własnego stylu
życia (co się wiąże z ponoszeniem odpowiedzialności za własny wybór).

Faktycznie, możesz sobie wybrać śmietnik w którym grzebiesz.

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Teraz za to masz postfeudalny wyzysk ekonomiczny w obcych firmach na terenie własnego kraju na dużo większą skalę.
Pomijam fakt, ze służba wojskowa miała znacznie więcej korzyści dla młodych ludzi.


 

Dostęp do osiągnięć zachodnich standardów cywilizacyjnych w zakresie
środków czystości i higieny osobistej, usług telekomunikacyjnych,
finansowych, handlowych, gastronomicznych, transportowych, turystycznych
itd.

Jeden z najwyĹźszych wzrostĂłw gospodarczych i konsumpcji w Europie i
najwyższy wśród byłych krajów bloku wschodniego.

I za to wszystko zapłaciliśmy 35-letnim dorobkiem dużego, samowystarczalnego państwa w Europie!
Mało tego, zaciągnęliśmy długi niemożliwe do spłacenia!
Nie za drogo zapłaciliśmy? --
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

W dniu 2013-01-02 20:40, Wiesiaczek pisze:

Jeden z najwyĹźszych wzrostĂłw gospodarczych i konsumpcji w Europie i
najwyższy wśród byłych krajów bloku wschodniego.

I za to wszystko zapłaciliśmy 35-letnim dorobkiem dużego,
samowystarczalnego państwa w Europie!
Mało tego, zaciągnęliśmy długi niemożliwe do spłacenia!
Nie za drogo zapłaciliśmy?

Tolek slusznie wskazuje, ze u nas jeden z wzszych wskaznikow konsumpcji. Zyski sa transferowane na zachod. 150 mld.

W dniu 2013-01-02 20:40, Wiesiaczek pisze:

Czy ktoś może mi powiedzieć, co takiego dobrego mamy w tym
"demokratycznym" reĹźimie?

Dłuższe życie.

Jak to dłuższe?
Przecież w tym reżimie jesteśmy dopiero dwadzieścia parę lat!
To skąd wiadomo ile będzie żyło pokolenie w nim wychowane?

GUS wie, zapewne na podstawie udziału zgonów w różnych przedziałach wiekowych.
Oczekiwana długość życia dla mężczyzn :

1970 - 66,62
1980 - 66,01
1989 - 66,76
2000 - 69,74
2011 - 72,44

Lepsze wyposaĹźenie gospodarstw domowych.

Na Białorusi też chyba mają telewizory?

Zależy jakie. Są jeszcze komputery, telefony, internet, AGD, meble, kafelki, systemy grzewcze i oświetleniowe, garaże podziemne itd.

Lepsze wykształcenie i dostęp do informacji.

No, tu to mocno przegiąłeś!
Wykształcenie jest relatywnie gorsze a informacja manipulowane na
zamĂłwienie przez prywatne media.

Przeciętny Kowalski ma lepszą wiedzę o tym co się dziej na świecie albo o kursach walutowych i wartości pieniądza w czasie niż eksperci rządowi w PRL. Limit liczby studentów wynosił w PRL ok. 300 tys. a reszta bez względu na możliwości i aspiracje, miała służyć jako bezmyślne mięso armatnie.

Wolność podróżowania, wolność słowa, wolność w prowadzeniu działalności
politycznej i gospodarczej, wolność konsumpcji i wyboru własnego stylu
życia (co się wiąże z ponoszeniem odpowiedzialności za własny wybór).

Faktycznie, możesz sobie wybrać śmietnik w którym grzebiesz.

Większość ludzi wybiera wczasy za granicą, nad morzem, w gĂłrach na Mazurach oraz zakupy wybranego przez siebie asortymentu towarĂłw. Ta większość nie chce powrotu racjonowania Ĺźywności czy studiowania, dostępu do telefonu, cenzury,  20-lat czekania na wyprowadzenia się od rodzicĂłw czy kilku lat czekania na odbiĂłr samochodu państwowej produkcji sfinansowany z oszczędności wielopokoleniowej rodziny.

Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
zasadniczą służbą wojskową.

Teraz za to masz postfeudalny wyzysk ekonomiczny w obcych firmach na
terenie własnego kraju na dużo większą skalę.

Nie ma przymusu z ograniczeniem praw obywatelskich i pod groźbą sankcji karnych za uchylanie się od tego przymusu albo za nie wykonywanie poleceń służbowych.

Pomijam fakt, ze służba wojskowa miała znacznie więcej korzyści dla
młodych ludzi.

Każdy kto tak uważa i ma odpowiednie predyspozycje może się zaciągnąć na zasadzie wolnego wyboru wolnego obywatela.

Dostęp do osiągnięć zachodnich standardów cywilizacyjnych w zakresie
środków czystości i higieny osobistej, usług telekomunikacyjnych,
finansowych, handlowych, gastronomicznych, transportowych, turystycznych
itd.

Jeden z najwyĹźszych wzrostĂłw gospodarczych i konsumpcji w Europie i
najwyższy wśród byłych krajów bloku wschodniego.

I za to wszystko zapłaciliśmy 35-letnim dorobkiem dużego,
samowystarczalnego państwa w Europie!

Każdy kraj w RWPG miał dorobek pomimo tego wzrost był tam niższy.

Mało tego, zaciągnęliśmy długi niemożliwe do spłacenia!
Nie za drogo zapłaciliśmy?

To są głównie zrolowane długi postPRL z uwzględnieniem kapitalizacji odsetek. W PRL były one nie tylko nie do spłacenia ale nawet nie do bieżącej obsługi odsetek pomimo ograniczeń w konsumpcji obywateli niespotykanej w innych krajach RWPG.


Anatol

On Jan 2, 9:25 pm, Anatol <c...@usuntowp.pl> wrote:

W dniu 2013-01-02 20:40, Wiesiaczek pisze:

>>> Czy ktoś może mi powiedzieć, co takiego dobrego mamy w tym
>>> "demokratycznym" reżimie?

>> Dłuższe życie.

> Jak to dłuższe?
> Przecież w tym reżimie jesteśmy dopiero dwadzieścia parę lat!
> To skąd wiadomo ile będzie żyło pokolenie w nim wychowane?

GUS wie, zapewne na podstawie udziału zgonów w różnych przedziałach
wiekowych.
Oczekiwana długość życia dla mężczyzn :

1970 - 66,62
1980 - 66,01
1989 - 66,76
2000 - 69,74
2011 - 72,44

>> Lepsze wyposażenie gospodarstw domowych.

> Na Białorusi też chyba mają telewizory?

Zależy jakie. Są jeszcze komputery, telefony, internet, AGD, meble,
kafelki, systemy grzewcze i oświetleniowe, garaże podziemne itd.



>> Lepsze wykształcenie i dostęp do informacji.

> No, tu to mocno przegiąłeś!
> Wykształcenie jest relatywnie gorsze a informacja manipulowane na
> zamówienie przez prywatne media.

Przeciętny Kowalski ma lepszą wiedzę o tym co się dziej na świecie albo
o kursach walutowych i wartości pieniądza w czasie niż eksperci rządowi
w PRL. Limit liczby studentów wynosił w PRL ok. 300 tys. a reszta bez
względu na możliwości i aspiracje, miała służyć jako bezmyślne mięso
armatnie.

>> Wolność podróżowania, wolność słowa, wolność w prowadzeniu działalności
>> politycznej i gospodarczej, wolność konsumpcji i wyboru własnego stylu
>> życia (co się wiąże z ponoszeniem odpowiedzialności za własny wybór).

> Faktycznie, możesz sobie wybrać śmietnik w którym grzebiesz.

Większość ludzi wybiera wczasy za granicą, nad morzem, w górach na
Mazurach oraz zakupy wybranego przez siebie asortymentu towarów. Ta
większość nie chce powrotu racjonowania żywności czy studiowania,
dostępu do telefonu, cenzury,  20-lat czekania na wyprowadzenia się od
rodziców czy kilku lat czekania na odbiór samochodu państwowej produkcji
sfinansowany z oszczędności wielopokoleniowej rodziny.

>> Likwidacja postfeudalnego, prostego wyzysku ekonomicznego zwanego
>> zasadniczą służbą wojskową.

> Teraz za to masz postfeudalny wyzysk ekonomiczny w obcych firmach na
> terenie własnego kraju na dużo większą skalę.

Nie ma przymusu z ograniczeniem praw obywatelskich i pod groźbą sankcji
karnych za uchylanie się od tego przymusu albo za nie wykonywanie
poleceń służbowych.

> Pomijam fakt, ze służba wojskowa miała znacznie więcej korzyści dla
> młodych ludzi.

Każdy kto tak uważa i ma odpowiednie predyspozycje może się zaciągnąć na
zasadzie wolnego wyboru wolnego obywatela.

>> Dostęp do osiągnięć zachodnich standardów cywilizacyjnych w zakresie
>> środków czystości i higieny osobistej, usług telekomunikacyjnych,
>> finansowych, handlowych, gastronomicznych, transportowych, turystycznych
>> itd.

>> Jeden z najwyższych wzrostów gospodarczych i konsumpcji w Europie i
>> najwyższy wśród byłych krajów bloku wschodniego.

> I za to wszystko zapłaciliśmy 35-letnim dorobkiem dużego,
> samowystarczalnego państwa w Europie!

Każdy kraj w RWPG miał dorobek pomimo tego wzrost był tam niższy.

> Mało tego, zaciągnęliśmy długi niemożliwe do spłacenia!
> Nie za drogo zapłaciliśmy?

To są głównie zrolowane długi postPRL z uwzględnieniem kapitalizacji
odsetek. W PRL były one nie tylko nie do spłacenia ale nawet nie do
bieżącej obsługi odsetek pomimo ograniczeń w konsumpcji obywateli
niespotykanej w innych krajach RWPG.

Anatol

Heeheee... a inwigilacja elektroniczna( telefony), wszedzie
monitoring, zarobki, na poziomie 25% w porownaniu do Niemcow, 10%
ludzi ( urzednicy ?) zarabiajacych troche wiecej, 2 miliony emigrantow
- nic to Panu nie mowi, Panie Anatol ?

Użytkownik "Marek" <mwisniewski2008@gmail.com> napisał w wiadomości news:be4fddbc-3d55-45e4-95a0-210652ef4aa7u13g2000vbc.googlegroups.com...
Heeheee... a inwigilacja elektroniczna( telefony), wszedzie
monitoring, zarobki, na poziomie 25% w porownaniu do Niemcow, 10%
ludzi ( urzednicy ?) zarabiajacych troche wiecej, 2 miliony emigrantow
- nic to Panu nie mowi, Panie Anatol ?

===========================

A jakie zarobki w PRL były w stosunku do Niemców?

Pamiętam, choć było to dawno, że w połowie lat 80-tych pracowałem na czarno w RFN. Zarabiałem 10 marek na godz. Coś dwie marki trza było na dolara czyli 5 dolców na godzinę. W cztery tygodnie zarobiłem 760 dolców.
W PRL jeden dolar kosztował minimum 100 zł. Czyli w miesiąc zarobiłem 76 tysięcy złotych.
I co ty na to piewco PRL?

ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2013-01-02 22:22, Bogdan Idzikowski pisze:

A jakie zarobki w PRL były w stosunku do Niemców?

A jakie wtedy byly mozliwosci wobec Niemcow ? Mozna bylo spokojnie zbudowac dom z pustakow, wielka plyta tez nie byla zla. Nadal zreszta przewazaja w polskiej architekturze.

Teraz sie zesrasz zanim pobudujesz dom dla mlodych.

Dnia Wed, 02 Jan 2013 23:44:32 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 2013-01-02 22:22, Bogdan Idzikowski pisze:

A jakie zarobki w PRL były w stosunku do Niemców?

A jakie wtedy byly mozliwosci wobec Niemcow ? Mozna bylo spokojnie zbudowac dom z pustakow, wielka plyta tez nie byla zla. Nadal zreszta przewazaja w polskiej architekturze.

Teraz sie zesrasz zanim pobudujesz dom dla mlodych.

Co ty chłopie pieprzysz? Niby dlaczego ktoś ma budowac dom dla młodych? A
oni co, ręce im do tyłków przyrosły? Ja wybudowałem w PL dom za własne
pieniądze. Trzeba chcieć pracować, a nie pierdzieć w stołek przez 8 godzin
na etacie załatwionym przez tatusia.

--
"Jedną z zalet demokracji jest to, że nikt kto został wybrany
nie jest głupszy niż ci co go wybrali. Im głupszy jest ten wybrany, tym głupsi są ci co go wybierali..."

W dniu środa, 2 stycznia 2013 22:22:53 UTC+1 użytkownik Bogdan Idzikowski napisał:

Użytkownik "Marek" <mwisniewski2008@gmail.com> napisał w wiadomości news:be4fddbc-3d55-45e4-95a0-210652ef4aa7u13g2000vbc.googlegroups.com...

Heeheee... a inwigilacja elektroniczna( telefony), wszedzie

monitoring, zarobki, na poziomie 25% w porownaniu do Niemcow, 10%

ludzi ( urzednicy ?) zarabiajacych troche wiecej, 2 miliony emigrantow

- nic to Panu nie mowi, Panie Anatol ?



==========================> A jakie zarobki w PRL były w stosunku do Niemców?



Pamiętam, choć było to dawno, że w połowie lat 80-tych pracowałem na czarno w RFN. Zarabiałem 10 marek na godz. Coś dwie marki trza było na dolara czyli 5 dolców na godzinę. W cztery tygodnie zarobiłem 760 dolców.

W PRL jeden dolar kosztował minimum 100 zł. Czyli w miesiąc zarobiłem 76 tysięcy złotych.

I co ty na to piewco PRL?

Ja nie jestem piewca PRLu, tylko twierdze, ze niewiele sie zmienilo...

W dniu 2013-01-04 14:51, Marek pisze:

Ja nie jestem piewca PRLu, tylko twierdze, ze niewiele sie zmienilo...

To tylko znaczy że g*no wiesz. Zmieniło się bardzo wiele. M.in to że Polak już nie jest współwłaścicielem Polski.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
  Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Trybun" <CheIlih@.yachuoo.com> napisał w wiadomości news:kcbedr$it7$1node2.news.atman.pl...
|W dniu 2013-01-04 14:51, Marek pisze:
| >
| >
| >
| > Ja nie jestem piewca PRLu, tylko twierdze, ze niewiele sie zmienilo...
|
| To tylko znaczy że g*no wiesz. Zmieniło się bardzo wiele. M.in to że
| Polak już nie jest współwłaścicielem Polski.
|


Być może za komuny czułeś się współwłascicieliem Polski, ale za innych nie wypowiadaj się komuchu.
W PRL nikt nie był właścicielem niczego. Społeczeństwo dzieliło się na niewolników i różnego szczebla nadzorców, którzy prócz lepszego statusu również niczego nie posiadali. Własność samkcjonuje się z mocy prawa. PRL był bezprawny.
jb