Data: 2009-05-29 22:50:09 | |
Autor: MH | |
Co za chłam | |
"Kocham cię Polsko" Nie śpiewam , ale czasami zadaję sobie właśnie takie pytanie .. Serce mówi jedno , a wnioski z prozy życia zupełnie odmienne .. Smutne.. MH -- |
|
Data: 2009-05-29 22:54:59 | |
Autor: Piotr | |
Co za chłam | |
Dnia Fri, 29 May 2009 22:50:09 +0200, MH napisał(a):
Albo się kocha, to kosztuje, ale masz honor... Albo stoisz, z pretensjami i wyciągniętą ciągle łapą. Obojętnie, czy ta łapa wyciągnieta w celu kradzieży, zyskania jałmużny, czy z wyciągnietym oskarżycielsko paluchem. Piotr |
|
Data: 2009-05-29 23:44:37 | |
Autor: MH | |
Co za chłam | |
Dnia Fri, 29 May 2009 22:50:09 +0200, MH napisał(a): Miłość i honor.. Taak , to kosztuje , nie mniej jednak przy bezodwzajemnionej miłości należy wybrać HONOR !! Wkręć się w sens tego zdania ! Albo stoisz, z pretensjami i Nie zgadzam sie !! Nie jest to obojętne jaki jest kontekst wyciągniętej łapy. Moja łapa jest z wyciągniętym oskarżycielsko paluchem. I paluch ten nie jest bynajmniej wynikiem jakichś tam moich frustracji. Ja mam się dobrze i dam sobie radę. Nie mniej jednak mam oczy otwarte i wiem ile wartościowych ludzi wybiera zmywak na Wyspach. Kwestia naszej nauki... Niee , nie jestem typowym uczelnianym naukowcem , w ramach hobby coś tam czasami publikuję i naprawdę uważam , że jest to TRAGEDIĄ , jeżeli "prywaciarz" taki jak ja , nie może podyskutować z doktorantem na określony temat , bo dzieli nas PRZEPAŚĆ... Doktorant nie zna podstaw rachunku różniczkowego/całkowego. PODSTAW !!!! AMEN MH -- |
|
Data: 2009-05-29 23:57:26 | |
Autor: Piotr | |
Co za chłam | |
Dnia Fri, 29 May 2009 23:44:37 +0200, MH napisał(a):
Ale co to wówczas za honor? Co za sztuka kochać z wzajemnością? Ojczyzna odpłaca, niestety często nie do razu i nie zawsze temu co dał, ale odpłaca. Człowiek bez tożsamości jest niczym, a pełna tożsamość to nie jest tylko politurka z deklaracji, to historia, pamięć, ambicje i działania wielu pokoleń. Dlatego tak ważne jest by być skądś, od zawsze. I nie przypadkiem chetnie "wybierają przyszłość", ci słabo "ukorzenieni". Piotr |
|
Data: 2009-05-30 00:22:11 | |
Autor: MH | |
Co za chłam | |
> To jest sztuka dla sztuki .. Ojczyzna odpłaca, niestety często nie do razu i nie zawsze temu co dał, ale Ooops.. Serdecznie dziękuję. A tak na marginesie zadam (w moim przekonaniu trudne) pytanie. Podaj mi definicję Ojczyzny i w jaki sposób Ona się "odpłaca". Już mi się parę razy "odpłaciła". Dzięki , więcej nie chcę ... Człowiek bez tożsamości jest niczym, a pełna tożsamość to nie jest WIELKIE SŁOWA !! Ręce opadają przy tych górnolotnych frazesach. Jakież to romantyczne !! Otóż , tego typu określenia tożsamości mogłyby być dobre w czasach romantyzmu , .. później być może Młoda Polska. Piszesz ,że tożsamość to "historia, pamięć, ambicje i działania wielu pokoleń". NA JAKIM TY ŚWIECIE ŻYJESZ ?! Tożsamością dzisiaj mogą być tylko i wyłącznie ambicje , ale tylko własne. Czym innym jest poziom tych ambicji .. Niestety , ambicją jednego jest Madonna z Wielkim Cycem , innego opracowanie nowatorskiej , spójnej teorii pola. Tych pierwszych jest więcej. Dlatego tak ważne jest by być skądś, od zawsze. I nie BEŁKOT !! MH -- |
|
Data: 2009-05-30 09:06:54 | |
Autor: Piotr | |
Co za chłam | |
Dnia Sat, 30 May 2009 00:22:11 +0200, MH napisał(a):
Tu się zgadzam, dla wielu to nic nie znaczący bełkot. Piotr |
|