Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Co za głupek chciałby zabić prezydenta

Co za głupek chciałby zabić prezydenta

Data: 2012-04-11 09:41:22
Autor: Ajgor
Co za głupek chciałby zabić prezydenta

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4f85228a$0$1299$65785112news.neostrada.pl...
O tym zamachu smoleńskim nasłuchaliśmy się wczoraj do wyrzygania. Prezydent został zgładzony w skrytobójczym zamachu - to obowiązująca wszystkich patriotów i wyznawców smoleńskiej religii teza. Czyli jak świętować to z przytupem. Ale przy okazji tego sabatu, jakoś znów nie usłyszałem, po kiego chuja tego prezydenta miałby ktoś zabijać. Chciałbym choć jeden racjonalny argument? Jeden!

Był to przecież w sumie niegroźny mitoman, safanduła i Lesio dwie lewe ręce, mały acz niezgrabny słoń w składzie porcelany, strateg żaden, taktyk żałosny, w ogóle facecik nie z tej bajki i nie tego kalibru. Jeśli już, to wszystkich rozśmieszał, ale na pewno nikomu nie zagrażał. I co?  Ktoś niby miałby go wyeliminować? Ruscy go ignorowali i wręcz nie zauważali (mieli i mają zresztą po stokroć więcej, dużo poważniejszych problemów niźli jakiś kieszonkowy prezydent zza Buga), Amerykanie nie pamiętali nawet jego nazwiska, Sarkozy z Merkel opowiadali sobie o nim dowcipy i dobrodusznie klepali po plecach. W kraju zaś, to już w ogóle nikt poważnie go nie traktował, zresztą za moment skończyłaby się jego rozrywkowa kadencja, bez jakichkolwiek szans na reelekcję. Dziś Kaczyński - gdyby przeżył - byłby fukającym i dąsającym się na rzeczywistość emerytem, o którym mało kto by pamiętał.

Ale nawet gdyby popuścić wodze chorej fantazji. Gdyby już chcieli go zabić, z jakiś zupełnie niezrozumiałych i irracjonalnych powodów, to na pewno nie wsadzaliby do samolotu pełnego przypadkowych ludzi. Szum za wielki, rozmach niepotrzebny. Umarłby tak jak wielu przed nim "mężów stanu", na nagły atak serca, albo niewytłumaczalne zatrucie pokarmowe, albo wylew by go dopadł jakiś kompletnie nie spodziewany. albo. Inne scenariusze niechaj pozostaną tajemnicą tych, co je stosują. Obchody drugiej rocznicy zgładzenia prezydenta uważam tym samym za zamknięte.?
środa, 11 kwietnia 2012, revelstein
http://revelstein.blox.pl/2012/04/2656-co-za-glupek-chcialby-zabic-prezydenta.html

-- Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Zawsze najbardziej podejrzany jest ten, kto najwiecej zyskuje. Zastanow sie, kto najwiecej zyskal na tej katastrofie, a bedziesz mial odpowiedz na swoje pytanie :) A kto zyskal? Czy gdyby nie ta katastrofa, to Jaroslaw mial by JAKIEKOLWIEK argumenty przeciw PO? Pewnie byl by dawno zapomniany.
Przeciez to Jaroslaw dzieki tej katastrofie ma juz od dwoch lat ciagly pretekst do szumienia. Jaroslaw dzieki niej prawie zostal prezydentem. Niewiele zabraklo. Gdyby nie katastrofa, nigdy nie mial by szansy sie tak zblizyc do prezydenckiego fotela. A PO najwiecej na tym najwiecej stracila, bo jest od dwoch lat
opluwana. I dlaczego zabijac przy tym dodatkowe osoby? Im wieksza katastrofa, tym bardziej mozna obwiniac rzadzacych. Tym wiekszy zysk.
Dla kogos z gigantomanią to jest idealne rozwiazanie na lata.
A ze katastrofa najprawdopodobniej byla wynikiem zbiegu wielu okolicznosci takich, jak balagan organizacyjny, olewanie procedur i przepisow, ktore jest w Polsce normą, to oni wszyscy pewnie dobrze wiedza. Tylko po pierwsze tego nie da sie tak prosto udowodnic, a po drugie przyznanie sie do burdelu
brzydko by wygladalo.I dla PO (ze maja balagan), i dla PIS (bo okazalo by sie, ze to nie zamach, a po za tym moglo by wyjsc, ze za PIS tez byl balagan, bo on jest w Polsce zawsze i wszedzie. Wszyscy o tym wiedza, ale wszyscy udaja ze nie widza :).

Data: 2012-04-11 11:26:33
Autor: jadryś
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
W dniu 2012-04-11 09:41, Ajgor pisze:

Zawsze najbardziej podejrzany jest ten, kto najwiecej zyskuje.

Tu bezkonkurencyjni byli Rosjanie, raz na zawsze pozbyli się kogoś kto gdzie tylko mógł tam sypał piach w tryby ruskich interesów. No i na pewno stawałby okoniem przeciw dopuszczaniu kacapa do udziału w polskim gazie z łupków. Moim zdaniem to ostatnie zaważyło o wyeliminowaniu L. Kaczyńskiego z gry.

Data: 2012-04-11 12:33:20
Autor: Chiron
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jm3ioc$d15$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-11 09:41, Ajgor pisze:

Zawsze najbardziej podejrzany jest ten, kto najwiecej zyskuje.

Tu bezkonkurencyjni byli Rosjanie, raz na zawsze pozbyli się kogoś kto gdzie tylko mógł tam sypał piach w tryby ruskich interesów. No i na pewno stawałby okoniem przeciw dopuszczaniu kacapa do udziału w polskim gazie z łupków. Moim zdaniem to ostatnie zaważyło o wyeliminowaniu L. Kaczyńskiego z gry.
Jest grupa ludzi, którzy chcą zrobić interes: np zabić prezydenta RP wraz z innymi. Każdy może mieć swój indywidualny interes:
1. WSI- (kardynalny błąd!!!)- zamiast zlikwidować- miał papiery na nich, przy pomocy których chciał rządzić
2. Rosjanie i Niemcy- nowy, europejski porządek- pobłogosławiony przez Obamę- partnerstwo Niemiecy- Rosja. Polska stoi wciąż "okoniem"
3. Rosjanie- mściwi. Nie tylko dla samej mściwości- ale to coś, jak mafia- jak się nie zemszczą, to stracą szacunek innych. Kaczor podpadł im nie raz (Np Gruzja). Przypominam, że główną przyczyną mordu katyńskiego był (oprócz innych) akt zemsty za przegraną w 1920

Osobiście uważam, że dali by sobie spokojnie radę z Kaczyńskim- bez takich fajerwerków. No ale przecież to państwo właśnie w taki, nie inny sposób postępuje z przeciwnikami- żeby na przyszłość inni się zastanowili.

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-04-11 19:42:30
Autor: jadryś
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
W dniu 2012-04-11 12:33, Chiron pisze:
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jm3ioc$d15$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-11 09:41, Ajgor pisze:

Zawsze najbardziej podejrzany jest ten, kto najwiecej zyskuje.

Tu bezkonkurencyjni byli Rosjanie, raz na zawsze pozbyli się kogoś kto gdzie tylko mógł tam sypał piach w tryby ruskich interesów. No i na pewno stawałby okoniem przeciw dopuszczaniu kacapa do udziału w polskim gazie z łupków. Moim zdaniem to ostatnie zaważyło o wyeliminowaniu L. Kaczyńskiego z gry.
Jest grupa ludzi, którzy chcą zrobić interes: np zabić prezydenta RP wraz z innymi. Każdy może mieć swój indywidualny interes:
1. WSI- (kardynalny błąd!!!)- zamiast zlikwidować- miał papiery na nich, przy pomocy których chciał rządzić
2. Rosjanie i Niemcy- nowy, europejski porządek- pobłogosławiony przez Obamę- partnerstwo Niemiecy- Rosja. Polska stoi wciąż "okoniem"
3. Rosjanie- mściwi. Nie tylko dla samej mściwości- ale to coś, jak mafia- jak się nie zemszczą, to stracą szacunek innych. Kaczor podpadł im nie raz (Np Gruzja). Przypominam, że główną przyczyną mordu katyńskiego był (oprócz innych) akt zemsty za przegraną w 1920

Osobiście uważam, że dali by sobie spokojnie radę z Kaczyńskim- bez takich fajerwerków. No ale przecież to państwo właśnie w taki, nie inny sposób postępuje z przeciwnikami- żeby na przyszłość inni się zastanowili.


Niestety, ni mogę się zgodzić z żadnym z wymienionych przez Ciebie punktów.  W Kraju L. Kaczyński nikomu nie zagrażał, był członkiem stowarzyszenia zwanego potocznie układem trzymającym władzę. To przez nich był wznoszony na nowe, coraz wyższe stanowiska.

Równie sceptyczne zdanie mam o mściwości Rosjan, w naturze Słowian nie jest to naturalne zachowanie.. Raczej szło im o uniemożliwienie Kaczyńskiemu sabotowania dalszych swoich projektów wobec naszego kraju a także Europy.

Jasne że daliby radę, ale ryby same się pchały do saka.. No i upiekli kilka pieczeni przy jednym ogniu.

Data: 2012-04-11 20:39:24
Autor: Chiron
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jm4fq9$eej$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-11 12:33, Chiron pisze:
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jm3ioc$d15$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-11 09:41, Ajgor pisze:

Zawsze najbardziej podejrzany jest ten, kto najwiecej zyskuje.

Tu bezkonkurencyjni byli Rosjanie, raz na zawsze pozbyli się kogoś kto gdzie tylko mógł tam sypał piach w tryby ruskich interesów. No i na pewno stawałby okoniem przeciw dopuszczaniu kacapa do udziału w polskim gazie z łupków. Moim zdaniem to ostatnie zaważyło o wyeliminowaniu L. Kaczyńskiego z gry.
Jest grupa ludzi, którzy chcą zrobić interes: np zabić prezydenta RP wraz z innymi. Każdy może mieć swój indywidualny interes:
1. WSI- (kardynalny błąd!!!)- zamiast zlikwidować- miał papiery na nich, przy pomocy których chciał rządzić
2. Rosjanie i Niemcy- nowy, europejski porządek- pobłogosławiony przez Obamę- partnerstwo Niemiecy- Rosja. Polska stoi wciąż "okoniem"
3. Rosjanie- mściwi. Nie tylko dla samej mściwości- ale to coś, jak mafia- jak się nie zemszczą, to stracą szacunek innych. Kaczor podpadł im nie raz (Np Gruzja). Przypominam, że główną przyczyną mordu katyńskiego był (oprócz innych) akt zemsty za przegraną w 1920

Osobiście uważam, że dali by sobie spokojnie radę z Kaczyńskim- bez takich fajerwerków. No ale przecież to państwo właśnie w taki, nie inny sposób postępuje z przeciwnikami- żeby na przyszłość inni się zastanowili.


Niestety, ni mogę się zgodzić z żadnym z wymienionych przez Ciebie punktów.  W Kraju L. Kaczyński nikomu nie zagrażał, był członkiem stowarzyszenia zwanego potocznie układem trzymającym władzę. To przez nich był wznoszony na nowe, coraz wyższe stanowiska.
IMO- dla Ciebie istnieje monolit o nazwie "grupa trzymająca władzę". Podczas gdy o władzę żre się kilka watah ubeckich, WSI, żydów, chamów, etc.Okrągły stół dał im konstytucję, gdzie punkt pierwszy brzmi: "wy nie ruszacie naszych- my waszych". Kaczor miał papiery na WSI- a co komu z ujawnionego agenta? Ano nic. Agent, na którego ma się teczkę (zauważ, że WSI to najwięksi przekręciarze- i oni się Kaczorowi wyspowiadali. Słynny raport likwidacyjny WSI był przecież świętym gralem dla Tusków, Komorowskich etc. To po ten raport Komorowski BEZPRAWNIE ogłosił się glową państwa- i wtargnął do gabinetu Kaczora.


Równie sceptyczne zdanie mam o mściwości Rosjan, w naturze Słowian nie jest to naturalne zachowanie.. Raczej szło im o uniemożliwienie Kaczyńskiemu sabotowania dalszych swoich projektów wobec naszego kraju a także Europy.

No nie- teraz to robisz jaja. A Katyń? Co? Dawno? No a Litwinienko? Nie wystarczyło zamordować- liczył się jeszcze sposób, żeby odstraszyć. Rosjanie są bardzo mściwi. Ckwliwy argument o słowiańskości- pozwolisz, jako sprzeczny z faktami historycznymi- przemilczę


Jasne że daliby radę, ale ryby same się pchały do saka.. No i upiekli kilka pieczeni przy jednym ogniu.

Możliwe. Może też- na skutek partackiego przeglądu w zakładach lotniczych- nastąpił wybuch w samolocie- jest to takze prawdopodobne. Pewne jest to, że_musimy_to_wyjaśnić



--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-04-13 20:04:36
Autor: pluton
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
że_musimy_to_wyjaśnić

jak musisz, to wyjasniaj. Ja nie musze.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-04-13 20:03:40
Autor: pluton
Co za głupek chciałby zabić prezydenta

 W Kraju L. Kaczyński nikomu nie zagrażał, był członkiem

Rzeklbym nawet - fiutkiem.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-04-11 20:58:57
Autor: the_foe
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
W dniu 2012-04-11 12:33, Chiron pisze:
Przypominam, że główną przyczyną mordu katyńskiego był (oprócz innych)
akt zemsty za przegraną w 1920

Brednie. W 1920 roku STalinowi az tak nie zalezalo na zwyciestwie. Sukces i tak bylby przypisany tylko Tuchaczewskiemu. STalina wyslano na wojne by sie go pozbyc. Na froncie  nie mial pola manewru bo nie znal sie na wojaczce. ALe nie az na tyle zeby byc tak indolentnym. Stalin po prostu sabotowal Tuchaczewskiego i sam chcial zgarnac laury zdobywajac Galicje. Ignorowal rozkazy Tuchaczewskiego. Sadzil ze zwyciestwo jest i tak pewne i chcial wyrwac z tego tortu jak najwiecej dla siebie a w rezultacie pograzyl cala akcje. Tyle ze dla Stalina ni byla to zla sytuacja. Odpowiedzialnosc spadla i tak na innych (mimo ze Tuchaczewski probowal Stalina postawic pod sad, czego nigdy mu nie zapomnial) a on zamiast wprowadzania komunizmu na peryferiach mogl zajac sie wielka polityka.

--
the_foe

Data: 2012-04-11 21:24:48
Autor: Chiron
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:jm4k9b$fn7$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2012-04-11 12:33, Chiron pisze:
Przypominam, że główną przyczyną mordu katyńskiego był (oprócz innych)
akt zemsty za przegraną w 1920

Brednie. W 1920 roku STalinowi az tak nie zalezalo na zwyciestwie. Sukces i tak bylby przypisany tylko Tuchaczewskiemu. STalina wyslano na wojne by sie go pozbyc. Na froncie  nie mial pola manewru bo nie znal sie na wojaczce. ALe nie az na tyle zeby byc tak indolentnym. Stalin po prostu sabotowal Tuchaczewskiego i sam chcial zgarnac laury zdobywajac Galicje. Ignorowal rozkazy Tuchaczewskiego. Sadzil ze zwyciestwo jest i tak pewne i chcial wyrwac z tego tortu jak najwiecej dla siebie a w rezultacie pograzyl cala akcje. Tyle ze dla Stalina ni byla to zla sytuacja. Odpowiedzialnosc spadla i tak na innych (mimo ze Tuchaczewski probowal Stalina postawic pod sad, czego nigdy mu nie zapomnial) a on zamiast wprowadzania komunizmu na peryferiach mogl zajac sie wielka polityka.


Po pierwsze, to Radio Erewań. Bo nie Stalin, a Chruszczow. Sabotował- kiedyś mu nawet powiedział (jak Tuchaczewski nazwał go błaznem)- że może on i błazen, o ale zobaczymy jeszcze, kto dłużej pożyje. Chciał się pozbyć Tuchaczewskiego- aa że był świetnym manipulatorem- to mu się udało. Miał też w dupie zwycięstwo (Chruszczow)- bo wtedy by sam zginął.



--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-04-11 21:35:53
Autor: the_foe
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
W dniu 2012-04-11 21:24, Chiron pisze:
Po pierwsze, to Radio Erewań. Bo nie Stalin, a Chruszczow.

cos Ci sie zupelnie pomylilo. Chruszczow w 1920 roku byl supelnie nikim. Byl zolnierzem, to prawda, ale walczyl gdzie indziej. W czasie wojny domowej daleko nie zaszedl bo byl komisarzem batalionu (a zaczal od plutonu). Chroszczow realna kariere polityczna rozpoczal dopiero pod koniec lat 20.

--
the_foe

Data: 2012-04-11 22:22:56
Autor: Chiron
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:jm4mej$gti$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2012-04-11 21:24, Chiron pisze:
Po pierwsze, to Radio Erewań. Bo nie Stalin, a Chruszczow.

cos Ci sie zupelnie pomylilo. Chruszczow w 1920 roku byl supelnie nikim. Byl zolnierzem, to prawda, ale walczyl gdzie indziej. W czasie wojny domowej daleko nie zaszedl bo byl komisarzem batalionu (a zaczal od plutonu). Chroszczow realna kariere polityczna rozpoczal dopiero pod koniec lat 20.


Racja- pomyliło mi się. Rzeczywiście- sorki:-). Z rok temu trochę czytałem Suworowa- opisuje ten epizod. Cholera wie, czemu mi się tak popierniczyło?

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-04-11 21:49:12
Autor: Bogdan Idzikowski
Co za głupek chciałby zabić prezydenta

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:jm4k9b$fn7$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2012-04-11 12:33, Chiron pisze:
Przypominam, że główną przyczyną mordu katyńskiego był (oprócz innych)
akt zemsty za przegraną w 1920

Brednie. W 1920 roku STalinowi az tak nie zalezalo na zwyciestwie. Sukces i tak bylby przypisany tylko Tuchaczewskiemu. STalina wyslano na wojne by sie go pozbyc. Na froncie  nie mial pola manewru bo nie znal sie na wojaczce. ALe nie az na tyle zeby byc tak indolentnym. Stalin po prostu sabotowal Tuchaczewskiego i sam chcial zgarnac laury zdobywajac Galicje. Ignorowal rozkazy Tuchaczewskiego. Sadzil ze zwyciestwo jest i tak pewne i chcial wyrwac z tego tortu jak najwiecej dla siebie a w rezultacie pograzyl cala akcje. Tyle ze dla Stalina ni byla to zla sytuacja. Odpowiedzialnosc spadla i tak na innych (mimo ze Tuchaczewski probowal Stalina postawic pod sad, czego nigdy mu nie zapomnial) a on zamiast wprowadzania komunizmu na peryferiach mogl zajac sie wielka polityka.

Możesz podać źródło tych genialnych i nikomu nie znanych faktów?

--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Data: 2012-04-13 20:02:30
Autor: pluton
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
Jest grupa ludzi, którzy chcą zrobić interes: np zabić prezydenta RP wraz
z
innymi. Każdy może mieć swój indywidualny interes:
1. WSI- (kardynalny błąd!!!)- zamiast zlikwidować- miał papiery na nich,
przy pomocy których chciał rządzić
2. Rosjanie i Niemcy- nowy, europejski porządek- pobłogosławiony przez
Obamę- partnerstwo Niemiecy- Rosja. Polska stoi wciąż "okoniem"
3. Rosjanie- mściwi. Nie tylko dla samej mściwości- ale to coś, jak mafia-
jak się nie zemszczą, to stracą szacunek innych. Kaczor podpadł im nie raz
(Np Gruzja). Przypominam, że główną przyczyną mordu katyńskiego był
(oprócz
innych) akt zemsty za przegraną w 1920

To pionki. Najwiekszy interes miala kampania piwowarska,
ktora wypromowala marke 'zimny lech'.
I to oni zamordowali prezydenta.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-04-11 18:23:52
Autor: Ajgor
Co za głupek chciałby zabić prezydenta

Użytkownik "jadryś" napisał w wiadomości news:jm3ioc$d15$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-11 09:41, Ajgor pisze:

Zawsze najbardziej podejrzany jest ten, kto najwiecej zyskuje.

Tu bezkonkurencyjni byli Rosjanie, raz na zawsze pozbyli się kogoś kto gdzie tylko mógł tam sypał piach w tryby ruskich interesów. No i na pewno stawałby okoniem przeciw dopuszczaniu kacapa do udziału w polskim gazie z łupków. Moim zdaniem to ostatnie zaważyło o wyeliminowaniu L. Kaczyńskiego z gry.

Nie sądzę. Ruscy raczej stracili na tym. Powiedzmy sobie szczerze. Kaczynski byl za maly, zeby im w interesach przeszkadzac.
W tryby to im mogl im najwyzej napluc. A to nie mialo wiekszego znaczenia.
A jedynie sa teraz oskarzani. Okoniem to on mogl stawac co najwyzej braciszkowi. Nikt wiecej go nie bral na powaznie.
Zreszta braciszek tez nie. Dopuki zyl.

Data: 2012-04-11 19:41:11
Autor: jadryś
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
W dniu 2012-04-11 18:23, Ajgor pisze:
Użytkownik "jadryś" napisał w wiadomości
news:jm3ioc$d15$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-11 09:41, Ajgor pisze:
Zawsze najbardziej podejrzany jest ten, kto najwiecej zyskuje.
Tu bezkonkurencyjni byli Rosjanie, raz na zawsze pozbyli się kogoś kto
gdzie tylko mógł tam sypał piach w tryby ruskich interesów. No i na pewno
stawałby okoniem przeciw dopuszczaniu kacapa do udziału w polskim gazie z
łupków. Moim zdaniem to ostatnie zaważyło o wyeliminowaniu L. Kaczyńskiego
z gry.
Nie sądzę. Ruscy raczej stracili na tym. Powiedzmy sobie szczerze. Kaczynski
byl za maly, zeby im w interesach przeszkadzac.
W tryby to im mogl im najwyzej napluc. A to nie mialo wiekszego znaczenia.
A jedynie sa teraz oskarzani. Okoniem to on mogl stawac co najwyzej
braciszkowi. Nikt wiecej go nie bral na powaznie.
Zreszta braciszek tez nie. Dopuki zyl.


Oj mógł! Prawo weta w sprawach Europejskich to jeden z najsilniejszych oręży które posiadał. I nawet gdyby niektórych spraw nie mógł całkowicie zablokować to nagłaśniając je i tak sprawiałby duże problemy zainteresowanym.

Data: 2012-04-11 20:36:33
Autor: the_foe
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
W dniu 2012-04-11 11:26, jadryś pisze:
W dniu 2012-04-11 09:41, Ajgor pisze:

Zawsze najbardziej podejrzany jest ten, kto najwiecej zyskuje.

Tu bezkonkurencyjni byli Rosjanie, raz na zawsze pozbyli się kogoś kto
gdzie tylko mógł tam sypał piach w tryby ruskich interesów. No i na
pewno stawałby okoniem przeciw dopuszczaniu kacapa do udziału w polskim
gazie z łupków. Moim zdaniem to ostatnie zaważyło o wyeliminowaniu L.
Kaczyńskiego z gry.

ROTFL.
Po co mielby zabijac czlowieka ktory dzialal na ich korzysc, chocby demaskujac agentow dzialajacy na rzecz naszego kraju, albo propagujacego kosztwne lupki zamiast inwestowanie w wydobycie klasycznego gazu ktore mozemy sami podwoic?
Dodatkowo LK wykonal dobrze robote dla Rosjan w Gruzji, gdzie Rosjanie dostali to czego oczekiwali: frontalny atak wojsk przeciwnika. LK dal prezydentowi Gruzji zlude otzrymania realnej pomocy Zachodu.

--
the_foe

Data: 2012-04-13 20:00:49
Autor: pluton
Co za głupek chciałby zabić prezydenta
gdzie tylko mógł tam sypał piach w tryby ruskich interesów.

E tam, jak sie ruski polozyl na plazy interesem do dolu,
to piach mu sie sam nasypal.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Co za głupek chciałby zabić prezydenta

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona