Data: 2016-01-26 12:58:55 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
Gdybyście zmieniali przedni naped (pogięta koronka, zużycie) jak wyżej na 22-32-44 albo 26-36-48, to co byście wybrali (tył 8 rz. 11-34)?
Na tej 48 praktycznie nie jeżdżę (miasto, park, lasek, zero szosy), no chyba że Agrykolą z górki dla funu ;-) Idealna dla mnie byłaby 26-36-44, no ale takiego napędu z grupy Acera lub Alivio chyba nie ma :-o Drugie pytanie: czy przy okazji wymiany przedniego napędu warto wejść w rozmiar korb 175 mm, zamiast obecnych 170 mm? Rower to tzw. hybrid (GF Nirvana) rama XL. |
|
Data: 2016-01-26 21:06:02 | |
Autor: Szuwarek | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
Drugie pytanie: czy przy okazji wymiany przedniego napędu warto wejść w rozmiar korb 175 mm, zamiast obecnych 170 mm?Ciekawy artykuł z wyliczaniem długości korb. http://porady.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,dobor-dlugosci-korb-podstawy wierzyć nie wierzyć, ale zmierzyć można. Pozdrawiam Szuwarek |
|
Data: 2016-01-26 13:31:49 | |
Autor: Rowerex | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
W dniu wtorek, 26 stycznia 2016 21:06:32 UTC+1 użytkownik Szuwarek napisał:
> Drugie pytanie: czy przy okazji wymiany przedniego napędu warto wejść w rozmiar korb 175 mm, zamiast obecnych 170 mm? Ciekawy artykuł z wyliczaniem długości korb. Cytat z artykułu: "Dłuższa korba powoduje: 3) lepsze przyspieszenie przy wyższej kadencji, (...) Krótsza korba umożliwia: 1) szybsze uzyskanie wyższej kadencji (ilość obrot.w korby w czasie jednej minuty)" Hmmm... dość subtelna różnica - właściwie to jaka? Ja bym chciał wiedzieć czy np. wielkość stóp ma znaczenie przy doborze długości - no bo czemu nie? Dwie osoby mogą mieć jednakowo długie nogi, ale jedna nosi buty w rozmiarze 41, a druga 47 - i nie sądzę by na takim samym rowerze, identycznie ustawionym jeździłoby się im jednakowo... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2016-01-27 07:54:57 | |
Autor: cytawa | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
Rowerex pisze:
Cytat z artykułu: Ano taka: Ty czytasz ze zrozumieniem a ktos pisze bez zrozumienia Jan Cytawa |
|
Data: 2016-02-22 23:30:05 | |
Autor: Wujek | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
W dniu 26.01.2016 o 22:31, Rowerex pisze:
W dniu wtorek, 26 stycznia 2016 21:06:32 UTC+1 użytkownik Szuwarek napisał: W zasadzie to 2 różne zagadnienia > "Dłuższa korba powoduje: > 3) lepsze przyspieszenie przy wyższej kadencji, > (...) Czyli lepsze przyśpieszenie od 100km/h do 150km/h (używając terminologii samochodowej. IMHO wręcz odwrotnie - przy większym promieniu łatwiej "zgubić pedały" przy wysokiej kadencji. Siła odśrodkowa/bezwładności zaczyna być znacząca. Przyśpieszenie przy dłuższych korbach (dłuższej dźwigni) zawsze będzie lepsze. > Krótsza korba umożliwia: > 1) szybsze uzyskanie wyższej kadencji (ilość obrot.w korby w czasie jednej minuty)" tu temat raczej oczywisty - "masa rotowana";) :) :) :) IMHO Wyższa kadencja to większa prędkość (zakładając stałe przełożenie na trybach) Zwiększenie kadencji = przyśpieszenie Krótsza korba to mniejsze przełożenie a więc mniej Nm. Wniosek: Krótsza korba = mniejsza moc = mniejsze przyśpieszenie = dłuższe "wchodzenie na obroty". Ja bym chciał wiedzieć czy np. wielkość stóp ma znaczenie przy doborze długości - no bo czemu nie? Dwie osoby mogą mieć jednakowo długie nogi, ale jedna nosi buty w rozmiarze 41, a druga 47 - i nie sądzę by na takim samym rowerze, identycznie ustawionym jeździłoby się im jednakowo... Ciekawe zagadnienie. Ja na przykład mam (podobno) prawą nogę dłuższą, za to prawą stopę krótszą (ponad 1,5 cm). W lewej płaskostopie. Jakie powinienem mieć korby? ;) |
|
Data: 2016-01-27 07:51:43 | |
Autor: cytawa | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
ąćęłńóśźż pisze:
Gdybyście zmieniali przedni naped (pogięta koronka, zużycie) jak wyżej na 22-32-44 albo 26-36-48, to co byście wybrali (tył 8 rz. 11-34)? To bardzo zle, ze nie jezdzisz. Ja jezddze prawie caly czas. Najczesciej przeze mnie uzywane przelozenie to 46x24 lub 21. Jezdzenie na mniejszych trybach powoduje duzo szybsze zuzycie lancucha i trybow. Jezdzenie na 26 z przodu to dla lancucha dramat. Oczywiscie pod bardzo stroma gore nie ma wyjscia, trzeba uzywac, ale po plaskim bez sensu. Jan Cytawa |
|
Data: 2016-01-28 10:49:58 | |
Autor: qrt | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
Dnia Tue, 26 Jan 2016 12:58:55 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a):
Drugie pytanie: czy przy okazji wymiany przedniego napędu warto wejść w rozmiar korb 175 mm, zamiast obecnych 170 mm? długość korby to dość złożona kwestia. Z jednej strony na dzień dobry cieżko wyczuć różnice z drugiej różnica jednak jest... Na krótkich korbach lepiej sie jedzi z wysoką kadencją ale moment obrotowy jednak spada (co oczywiste) wiec trzeba częściej przerzutki używać. Lepiej też IMHO rower przyspiesza bo poprostu łatwiej wejść na oborty. Ale np przy podjazdach trzeba wczesnej redukować. Ogólnie bym polecał zastanowienie sie nad kadencja z którą sie jeździ - jesli z wysoką to korby krótkie jesli z niska to dłuższe. No chyba ze sie jezdzi z niską ale chce ja podwyższyć :) Do MTB czy jazd po górzystych drogach raczej bym nie polecał krótkich korb, natomiast do szosy, mieszczucha czy jazdy po płaskim już ma to sens. Mi sie zasadniczo jezdzi dobrze na jednych i drugich :) |
|
Data: 2016-01-28 02:13:59 | |
Autor: Piecia aka dracorp | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
W dniu czwartek, 28 stycznia 2016 10:50:02 UTC+1 użytkownik qrt napisał:
Do MTB czy jazd po górzystych drogach raczej bym nie polecał krótkich korb, Zastanawia mnie dlaczego wszędzie piszą że dłuższe korby niszczą kolana. Moim zdaniem raczej krótsza powinna to powodować, bo w końcu potrzeba większej siły do kręcenia. A przy okazji te 5mm (lub 2.5) jest w ogóle wyczuwalne? |
|
Data: 2016-01-28 12:19:26 | |
Autor: qrt | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
Dnia Thu, 28 Jan 2016 02:13:59 -0800 (PST), Piecia aka dracorp napisał(a):
W dniu czwartek, 28 stycznia 2016 10:50:02 UTC+1 użytkownik qrt napisał: no własnie ta wyczuwalność... Niby nie ale jednak tak. Nie wiem na ile to placebo a na ile realne wrażenia. To nie jest tak ze dokładnie to czujesz; raczej efekt w stylu "na tym rowerze kręci sie inaczej" . |
|
Data: 2016-01-28 15:06:43 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
W dniu 2016-01-28 o 11:13, Piecia aka dracorp pisze:
Zastanawia mnie dlaczego wszędzie piszą że dłuższe korby niszczą kolana. Moim zdaniem raczej krótsza powinna to powodować, bo w końcu potrzeba większej siły do kręcenia. Fizyka. :) |
|
Data: 2016-01-28 18:17:53 | |
Autor: PeJot | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
W dniu 2016-01-28 o 11:13, Piecia aka dracorp pisze:
W dniu czwartek, 28 stycznia 2016 10:50:02 UTC+1 użytkownik qrt napisał: Ja bym to ujął inaczej: zbyt długie korby niszczą kolana. Moim zdaniem raczej krótsza powinna to powodować, bo w końcu potrzeba większej siły do kręcenia. Kiedyś z braku innych korb ujeżdżałem za długie 175 mm i wyjątkowo ich nie lubiłem. Sądzę że problem tkwi w całkowitym kącie o jaki musi zgiąć się kolano nogi w górnym położeniu, bo druga noga, ta dolna definiuje położenie siodła w pionie. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2016-02-20 23:44:16 | |
Autor: Wujek | |
Co zamiast 28-38-48 ? | |
Gdybyście zmieniali przedni naped (pogięta koronka, zużycie) jak wyżej na 22-32-44 albo 26-36-48, to co byście wybrali (tył 8 rz. 11-34)?Lat temu kilka złożyłem na bazie korby trekingowej 48 / 38 / 28 dwójkę 42 / 28. IMHO optymalne rozwiązanie. Sprawna zmiana biegów w obydwie strony i wystarczające przełożenie (42/11 do 28/28). Blat jest przykręcony w miejsce środkowej koronki. Zdaje się że współczesne napędy 10-cio rzędowe mają takie korby (raczej nie jestem na czasie) ;) PS Witam po latach Wujek |