Data: 2009-05-09 21:10:18 | |
Autor: owad | |
Co zamiast Vito? | |
karol pisze:
Myslalem usilnie na duzym samochodem z 6 pelnowymiarowymi fotelami dla osob doroslych, silnikiem diesla.jeśli myślałeś o vito to caravelle lub multivan był by zdecydowanie lepszy, w budzie t5 to mega wypas ale t4 są nie do zajechania, a vito czy nowe czy stare jeb.. się jak stara k.... . Koniec |
|
Data: 2009-05-09 23:56:27 | |
Autor: hamberg | |
Co zamiast Vito? | |
jeśli myślałeś o vito to caravelle lub multivan był by zdecydowanie mamy w pracy caravelle 2.5TDI - niestety auto juz kilka razy zaliczylo lawete co est o tyle przykre ze on jezdzi na dlugie trasy. W srodku plastik fantastik skrzepiacy wszedzie ze nie wspomne o halasie przy 140 od tego silnika. |
|
Data: 2009-05-10 09:10:58 | |
Autor: owad | |
Co zamiast Vito? | |
hamberg pisze:
no plastik bo to samochód dostawczy, Vito nie lepsze i z tym trzeba żyć, lepiej kilka razy na lawecie samochodem wrócić niż dla bezpieczeństwa lawetę za sobą całe życie wozić. Mieliśmy kiedyś 2 Vito z 98 roku, 109 konne, samochody rdzewiały, psuły się, i by było smieszniej w obydwóch skrzynie wypadły na drogę... i to było by na tylejeśli myślałeś o vito to caravelle lub multivan był by zdecydowanie |
|
Data: 2009-05-10 09:26:14 | |
Autor: Nex@pl | |
Co zamiast Vito? | |
owad pisze:
no plastik bo to samochód dostawczy, Vito nie lepsze i z tym trzeba żyć, lepiej kilka razy na lawecie samochodem wrócić niż dla bezpieczeństwa lawetę za sobą całe życie wozić. Mieliśmy kiedyś 2 Vito z 98 roku, 109 konne, samochody rdzewiały, psuły się, i by było smieszniej w obydwóch skrzynie wypadły na drogę... i to było by na tyle Hm, no to ciekawych mechaników miałeś. U mnie nic nie trzeszczy i nie piszczy... teraz puka bo amortyzatory się kończą, a tak to wszystko spokojnie. |
|
Data: 2009-05-10 15:10:03 | |
Autor: CUT_INZ | |
Co zamiast Vito? | |
owad pisze:
no plastik bo to samochód dostawczy, Vito nie lepsze i z tym trzeba żyć, lepiej kilka razy na lawecie samochodem wrócić niż dla bezpieczeństwa lawetę za sobą całe życie wozić. Mieliśmy kiedyś 2 Vito z 98 roku, 109 konne, samochody rdzewiały, psuły się, i by było smieszniej w obydwóch skrzynie wypadły na drogę... i to było by na tyle A ja tam myślę, że albo jesteś tak dennym kierowcą, albo baki lubisz pisać. Ale w końcu jak się wyznaje zasadę: "Najlepsze auto terenowe to auto służbowe" to nie ma się co dziwić, że skrzynia wyskoczyła po dwudziestym najeździe na 20cm krawężnik przy prędkości 30-50km/h |
|
Data: 2009-05-11 20:55:10 | |
Autor: owad | |
Co zamiast Vito? | |
CUT_INZ pisze:
owad pisze:Mam wrażenie czy naużywasz aspiryny :) widać w twoim wypadku prostą zasadę, Jak nie potrafisz czytać to i za pisanie się nie bierz, a jak cię tak to pociąga to poproś kogoś kto potrafi z prostych zdań wnioski wyciągać. |
|