Dnia Mon, 10 Aug 2009 11:06:14 +0200, PeJot napisał(a):
Czołem.
Sytuacja wygląda tak. Środkowa zębatka ( 32 zęby ) jest na tyle zużyta, że łańcuch przy mocniejszym depnięciu ma ochotę przeskakiwać. Jest to kwestia pościnania wierzchołków zębów, czyli regeneracja pilnikiem mija się z celem. Wymiana zębatki na nową ( aluminium ) zaowocuje jej dewastacją przez stare łańcuchy powyciągane 0.4-0.5%. W sumie mógłbym wymienić *cały* napęd ( części czekają ), ale szkoda mi wyrzucić 3 łańcuchy, które jeszcze trochę pociągną, razem z resztą koronek na korbach i kasetami. Ostatecznie mam jeszcze taką nową koronkę *stalową*, co prawda niekompatybilną z używanym łańcuchem IG, czyli trochę zgrzytów przy przerzucaniu będzie. To rozwiązanie zapewne przyniesie szybsze zużycie łańcuchów, środkowej koronki używam b. często w terenie. Co byście zrobili na moim miejscu ? A może komuś zalega *używana* ale nie zajeżdżona koronka Shimano 32 zęby na 5 śrub ( standard microdrive ) ?
przełozyć koronkę na drugą stonę? Ostatnio tak zrobiłem koledze co to mu
kasy brakło i w zasadzie działa choć okazało sie (co było do przeidzenia)
iż płynność przerzucania z przodu uległa pogorszeniu. Ale żaeby przedłużyć
konanie napędu to może i warto?
Sam chyba coś takiego zrobie bo już mi na srodkowej zaczyna skakać a w
sumie łańcuch i kaseta jeszcze troche pociągną. --
www.warszawski.info